Szczęście w nieszczęściu...

[Dr.Unknown]

Na wstępie, jeśli był taki topic to sorry, szukałem jak mogłem.
Do rzeczy, widziałem już kilka postów pasujących pod ten temat. Chodzi mi o właśnie szczęśćie w nieszczęściu, np. mój qmpel został zhackowany i straił wszystko, ale równierz koleś na chyba 60+ lvl został też zchacowany przez tego kolesia, i teraz mój kolega ma kumla hlvl na którym może zawsze polagać. Ktoś napisał właśnie o tym zchackowaniu, co potem jak konto odzyskali to mieli za***isty stuff, tak więc czekam

[Vanessa]

To było dokładnie tu: http://tibia.pl/forum/showthread.php?t=14982

Takie historie nie zdarzają się codziennnie... W sumie pierwszy raz słyszę o czymś takim
Jednak jeśli komuś innemu przytrafiło się coś podobnego, to chętnie posłucham (dla odmiany - zazwyczaj czyta się o samych "fatalnych" rzeczach).