|
Notki |
Inne To co nie pasuje do któregoś z działów a ma związek z Tibią trafia tutaj. |
![]() |
|
Opcje tematu |
![]() |
#1 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() ehhh....czytalem opowiadania kiedyś na forum , chciałem się z nimi podzielić moimi, lecz temat był zamknięty. Postanowilem ożywić (jesli byl juz moji inni poprzednicy oprócz tego co na poczatku było opowiadanie z AB, piszcie)ten temat.przysyłajcie swoje opowieści. ja jestem początkujący, dopiero co wszedlem na maina, lecz na rooku miałem sporo przygód. Oto jedna z nich:
Z Y C I E L U B Ś M I E R Ć To był mój 1-szy dzień w tibii.nie miałem nic oprócz club'a, coat'a, bag'a i jabłuszka. Zszedłem na raty i zdobyłem gdzieś 20 XP. miałem troche złota , bo raty sprzedawałem. Miałem gdzieś 10 GP. Znudziło mi się miejsce przy Tomie i chciałem gdzie indziej pójść, lecz nie znałem innych kryjówek ratów. Gdy błagałem o pomoc, wszyscy mówili "shut up". Lecz jeden kolo był inny. Zwał się dodek.Spoko gość.pokazał mi trochę miejsc z ratami, więc dzięki niemu zdobylem kase i 2 lvl. Poszedłem z nim na trolle.On był blokerem więc ja zdobywałem szybko expa. Potem kiedy osiągnąłem 3 lvl poszliśmy na orki.To była wyprawa straszna dla mnie. Poszliśmy do wieży orków, aż tu nagle wchodzimy na górze był ork spearman.katował mi po 30.Dodek szybko uciekł, a miał być blokerem. ledwo wyszedłem z czerwonym paskiem zdrowia, a tu zjawiły się 3 orki. Uciekałem jak najszybciej. Na całe szczęście wydostałem się z tego piekła. Później jeden kolo zwał się Getabock pokazał mi gdzie się uzdrawiać gdy ma się czerwony pasek życia.Dzięki niemu przeżyłem. Przepraszam za ortografię,pisownię,gramatykę i resztę. Fakty: kilkanaście ratów zabitych 1 ork zniszczony 6 trolli poszło do piachu 2 wilki padły pod naszymi ciosami 5 węży rozciachaliśmy 4 sery zdobyte 50 GP uzbieranych 3 mięsa (udka) zabrane axe hand axe combat knife |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 10 2004
Lokacja: Szczecin
Wiek: 35
Posty: 139
Stan: Niegrający
Imię: Centaurek
Profesja: Knight
Świat: Eternia
Poziom: 22
Skille: 53/52
Poziom mag.: 3
![]() |
![]() i...?
Wiadomość, którą wprowadziłeś, jest za krótka. Aby uniknąć bezsensownych komentarzy wprowadziliśmy ograniczenie minimalnej długości woadomości do 10 znaków. Jeśli nie masz nic ciekawego do napisania, to lepiej nie pisz nic.
__________________
W trakcie zmian ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() Sorka byłem chory . to kolega napisał opowieść a resdztę mu napisałem na kartce a sam leżałem w moim pokoju.Sam też dał tytuł.Bardzo przepraszam
|
![]() |
![]() |
#4 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 08 2004
Lokacja: Nowa Sarzyna
Wiek: 34
Posty: 199
![]() |
![]() E tam, mi sie podoba. Nie dla kazdego orc i wolf to potwor, ktory jest strasznie slaby. Gratz loota i wszystkich pokonanych potworkow. I jeszcze jedno. Nie musisz przepraszac za to co napisales tak jak wyzej. To ze komus tam sie niepodoba to nieznaczy ze opowiadanie jest do niczego.
__________________
Name: Vilejuw World: Nova Location: Carlin Vocation: Sorcerer Level: 30 M level: 42 Skills: 19/23 Fishing: 62 Best monster solo: Giant Spider Ostatnio edytowany przez Dark Vilej - 23-11-2004 o 17:40. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() CYTAT
![]() ps.Na jakim świecie grasz jakie imię i jakie miasto.Mogę ci pomóc w (prawie)każdej sprawie. To była przygoda mego kolegi.Tak naprawdę loot był większy.Imię specjalnie przekręcone.pozniej zamieszczę swoją historię |
![]() |
![]() |
#6 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 10 2004
Lokacja: Szczecin
Wiek: 35
Posty: 139
Stan: Niegrający
Imię: Centaurek
Profesja: Knight
Świat: Eternia
Poziom: 22
Skille: 53/52
Poziom mag.: 3
![]() |
![]() Kurde przepraszam
![]() Rozumiem, na początku też cieszyłem się takimi huntami ![]() ![]()
__________________
W trakcie zmian ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 08 2004
Lokacja: Nowa Sarzyna
Wiek: 34
Posty: 199
![]() |
![]() Cytuj:
![]()
__________________
Name: Vilejuw World: Nova Location: Carlin Vocation: Sorcerer Level: 30 M level: 42 Skills: 19/23 Fishing: 62 Best monster solo: Giant Spider |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 11 2004
Lokacja: Białystok
Wiek: 31
Posty: 41
Stan: Aktywny gracz
Imię: Lord kubasek
Profesja: Paladin
Świat: Calmera(rox)
Poziom: 17
Poziom mag.: 9
![]() |
![]() Tu znowu ja!!! Przepraszam że tak krótko ale nie mam pomysłów na nagłówek. Może być opowiadanie bez tytułu?
Kiedyś szedłem se w carlin śmieci zbieram aż tu nagle... 4 pk!! Zaczęli mnie bić ze spearów więc uciekałem. Ledwo uciekłem do depo oni byli przy nim!!! Uciekłem poza miasto.Miałem szczęście bo napotkałem kolege.Ten mi pomógł , uzdrowił mnie i ruszysliśmy na pk.10 sekund minęło , a te **** zabili mego kolege!!! "Cóż począć?" pomyślałem. Szarzując na nich uderzyłem na nich , a tu ... Gildia mego kolegi idzie, nawala pk, Zostalem uratowany. Okazało się, że ci pk to byli wojownicy innej gildii!! Mialem szczęście.Lecz poszedłem sobie do depo... myślę "było ich czterech. Zabili trzech". I wtedy zobaczyłem 4-go pk który prawie mnie zabił C.D.N. C.D. O mało mnie nie zabił!!! Zostało mi 12 życia i myslałem , że mam deda już. Nagle...zółty pasek energii życiowej. Myślę "Co do ...". Zobaczyłem kolegę, który mnie uzdrowił i zajął się 4 pk. Myślałem, że to koniec tej przygody.Jak zawsze zbierałem śmieci.Niestety.Oni też byli gdzie ja. Zacząłem uciekać. Cała gildia na mnie samego. Popatrzyłem na bara VIP. Żadnego ziomka nie ma. Byłem zgubiony. myślałem, ze to na serio koniec, że stracę wszystko, co miałem w bagu. A w nim trzymałem wartościowe rzeczy. Lecz patrzę do baga. Speary!!!! Powróciła mi nadzieja. Zabijałem po gościu, lecz mnie 10 doścignęło i zablokowało. Zabilem 10 a 10 przetrwało.Nie miałem szans.Walczyłem mą bronią najlepszą.To nic nie dawało .Jak myślicie, zginąłem? Plx o komentarze i odpowiedzi na pytania
__________________
I have a home, longing to roam I have to find you, I have to meet you Sanctum your face, slowing your pace I need your guidance, I need to seek my Innervision, innervision... S.O.A.D RoX ![]() Ostatnio edytowany przez kubasek2 - 28-11-2004 o 23:06. |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 10 2004
Lokacja: Szczecin
Wiek: 35
Posty: 139
Stan: Niegrający
Imię: Centaurek
Profesja: Knight
Świat: Eternia
Poziom: 22
Skille: 53/52
Poziom mag.: 3
![]() |
![]() Hehe myślę że przeżyłeś, ponieważ przyszedł qmpel i walnął ich sdkami...
btw to opowiadanie BYŁO naprawde ? Czy to only fikcja ? Acha, jaką bronią walczyłeś ? Bo chyba ci się speary "skończyły" bo piszesz że walczyłeś bronią twą najlepszą. Acha, jaka profesja ? Ale myśle że good tylko musisz poczytać inne opowiadania żeby unikać powtórek że cie zaatakowali, ktoś cie uleczył, znów atak, znów leczenie, atak, zabiłeś 20 i wyrgałeś. Troszku napięcia poprosze !!
__________________
W trakcie zmian ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 11 2004
Lokacja: Białystok
Wiek: 31
Posty: 41
Stan: Aktywny gracz
Imię: Lord kubasek
Profesja: Paladin
Świat: Calmera(rox)
Poziom: 17
Poziom mag.: 9
![]() |
![]() Heh. To było na serio. Ta moja bron to byl morning star.Sperow miałem dużo(gdzieś z 20). BYŁEM knightem. Nie, nie kolega mnie nie uzdrowił. Normalnie się wylogował jeden więc uciekłem
![]() ![]() ![]() A no końcu ucieklem do depo i się wylogowałem. Koniec. Ale czy na pewno?
__________________
I have a home, longing to roam I have to find you, I have to meet you Sanctum your face, slowing your pace I need your guidance, I need to seek my Innervision, innervision... S.O.A.D RoX ![]() Ostatnio edytowany przez kubasek2 - 04-12-2004 o 21:32. Powód: pomylka |
![]() |
![]() |