Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Pokaż wyniki sondy: Czy nieśmiertelność jest darem czy przekleństwem?
Jest to wielki dar 18 31.58%
Przekleństwo, i to wielkie! 27 47.37%
Nie mam zdania 12 21.05%
Głosujących: 57. Nie możesz głosować w tej ankiecie

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 03-03-2005, 00:50   #1
Vanhelsen
Użyszkodnik
 
Vanhelsen's Avatar
 
Data dołączenia: 05 02 2004
Lokacja: Festung Breslau
Wiek: 35

Posty: 4,597
Stan: Początkujący
Imię: Vanhelsen
Profesja: Druid
Gildia: Inner Circle
Świat: Auchindoun
Poziom: 80
Skille: LW/Skin
Poziom mag.: 2k
Vanhelsen ma numer GG 2690575
Domyślny Nieśmiertelność

Nieśmiertelność...

Czym jest nieśmiertelność? Jest to możliwość życia do końca świata (I o jeden dzień dłużej). Medycyna i nauka są już tak daleko rozwinięte, że potrafimy przedłużyć żywot różnych robaczków, tylko dni dzielą nas od stworzenia nieśmiertelnego człowieka. Ale czy ta nieśmiertelność będzie darem czy przekleństwem.

Jakie mamy zalety nieśmiertelności? Po pierwsze, brak śmierci, nie musimy się obawiać, że spotka nas tragiczny los. Po drugie, mamy nieograniczony zapas czasu, Jutro będziemy żyć na 99% więc co nam szkodzi przenieść robotę na inny dzień? Umrzeć będziemy mogli tylko od strzału z pistoletu czy innej tragedii. Ale czy to na pewno jest wielki dar?

Bo ile przecież można żyć? Na pewno nie w nieskończoność, bo co będziesz robił, jak będziesz posiadał na koncie 1000mld USD, potężną wille i jeszcze większe wpływy? Po prostu się „wypalisz” i nie będziesz miał celu do życia. Lecz jest jeszcze większy problem. Aktualnie mamy na ziemi, coś koło 40mld ludzi (poprawcie mnie, jeśli się mylę ) Ludzie mogą za parę lat narzekać na brak miejsca na ziemi, nawet nie mogą, ale będą. Jeśli jutro odkryjemy lek na śmierć, i podamy go każdemu kto teraz żyje (co za hojność służby zdrowia ) to te 40mld nigdy już nie umrze! Ludzie przestaną umierać a co pokolenie będą się rodzić nowe dzieci! Co wtedy zrobić? Nie pozostanie nam nic innego, niż wyprowadzka na księżyc/marsa lub ograniczenie rozrodów wprowadzając „Pozwolenia na ciąże”. Może powoli zacznie się spełniać fabuła A.I. ?

Ja osobiście, jestem przeciw „leku nieśmiertelności”, głównie z tego ostatniego powodu, braku miejsca na ziemi.



Pytanie jest dość proste: Czy nieśmiertelność jest darem czy przekleństwem?

Jak zwykle proszę o wyrażanie swojej opinii na temat rozmowy

Sonda wygaśnie za tydzień, zapraszam do głosowania
__________________
Kłócenie się na forum jest jak uczestniczenie w paraolimpiadzie, może i wygrasz, ale nadal będziesz zacofanym -.-"


Vanhelsen jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 03-03-2005, 09:52   #2
Uncle Warrior
Użytkownik Forum
 
Uncle Warrior's Avatar
 
Data dołączenia: 17 07 2004
Lokacja: Dunno :!

Posty: 435
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wieszok
Lecz jest jeszcze większy problem. Aktualnie mamy na ziemi, coś koło 40mld ludzi (poprawcie mnie, jeśli się mylę :P) Ludzie mogą za parę lat narzekać na brak miejsca na ziemi, nawet nie mogą, ale będą. Jeśli jutro odkryjemy lek na śmierć, i podamy go każdemu kto teraz żyje (co za hojność służby zdrowia :D) to te 40mld nigdy już nie umrze!
Nie bój sie ;) Zanim będziemy nieśmiertelni to na marsie pojawi się powietrze ;d (lol) Albo ludzie coś wymyślą i tak będziemy żyć na innych planetach ;/ Jestem pewien na 100%.
Fajnie byłoby być niesmiertelnym, ale jak już wspomniałeś 'do pewnego czasu' bo wkońcu już zobaczymy każdy zakątek świata... może będziemy mieli 100 mld na koncie nic nie będzie już do kupienia to życie się znudzi, ale unikniemy bólu straty bliskich... =| Nie wiem w sumie czy to dar czy przekleństwo... zawsze będzie można se wpakować kulkę w głowę ;D
__________________
Juz tylko patrze
Uncle Warrior jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 14:05   #3
$corcerer
Nieobecny.
 
$corcerer's Avatar
 
Data dołączenia: 22 09 2003
Lokacja: Gdzieś w Necie. Liczba postów: koło 1337. http://rtfm.killfile.pl
Wiek: 39

Posty: 1,629
Stan: Na Emeryturze
Imię: Scorcerer
Profesja: Sorcerer
Gildia: Dreamers
Świat: Secura
Poziom: 23
Skille: 23/22
Poziom mag.: 42
Wyślij wiadomość przez ICQ do $corcerer $corcerer ma numer GG Użyj Jabbera. $corcerer ma login Tlenu scorcerer@tlen.pl Adres Jabbera do $corcerer
Domyślny

Heh, wydłużenie życia to nie nieśmiertelność, i nie jest to takie hop-siup jak myślisz. Przede wszystkim problemów do pokonania jest kilka:
  • Zahamowanie apoptozy (samobójczej śmierci komórek) ale nie w taki sposób, który prowadzi do nowotworu.
  • Zapobieżenie skracania się chromosomów przy każdym podziale (tutaj jest też problem utraty męskości)
  • Kwestia wyżywienia i miejsca (tak BTW to ludzi jest z 6-7 mld a nie 40 :> )
Ja bym tam nie chciał nieśmiertelności - po co mi ona? Jak coś to wolałbym skrzydła :>
__________________

Dżizas!
$corcerer jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 14:23   #4
Ma$ter MatiK
Użytkownik Forum
 
Ma$ter MatiK's Avatar
 
Data dołączenia: 26 02 2005
Lokacja: Knurów
Wiek: 34

Posty: 59
Ma$ter MatiK ma numer GG 5400468
Domyślny

Ja jestem temu zeby wszcyscy byl niesmiertelni...
-juz teraz sa klopoty z wyzywieniem wszystkich ludzi,a co bedzie jak przybedzie głow do nakarmienia...
-bedzie szybsze niszczenie naszej planety(wiecej spalin,wieksze wydobycie wegla,zelaza itp)
-taki moze miec takze skutki uboczne(np.takie jakie wymienił $corcerer)

Ale nie ma sensu sie martwic na zapas,bo troche portwa zeby naukowcy odkryli lek na niesmiertelnosc...
Ma$ter MatiK jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 14:47   #5
kagan
Użytkownik Forum
 
kagan's Avatar
 
Data dołączenia: 15 09 2003
Wiek: 36

Posty: 235
Domyślny

A ja pójde w troche innym kierunku rozważań niż panowie wyżej...

"Kiedy żyjemy śmierci nie ma, kiedy umarliśmy, to nas już nie ma i to nas nie dotyczy"

Takie proste zdanie... a prawdziwe.

Po co człowiekowi nieśmiertelność?

Żeby mieć czas na wszystkie sprawy?
Zwykła długość czlowieka starcza na to, a to że ludzie marnują czas na głupoty to już inna sprawa...

Żeby poznać wszystko i wszystkich, żeby posiadać ogromną wiedze?
Wiedza zdobyta dla samej wiedzy nie jest zbyt wiele warto... a według mnie jest nic nie warta. Żeby poznać... jeśli się chce to można i poznać bez nieśmiertelności.

Żeby byc z ukochaną osobą do końca świata?
To czy jest się z nią 1 sekunde, czy 1000 lat to mała róznica tak na dobrą sprawe, wiadomo, chce się być jak najdłużej, ale wystarczy być, nie ważne ile...

Takich pytań można zadawać dziesiątki...

A wracając do tematu, sama nieśmiertelność nie jest potrzebna człowiekowi w moim mniemaniu. (śmiesznie wygląda człowiek którzy marzy o nieśmiertelności, a w niedzielne wieczore siedzi w domu i nic nie robi...)

To czy jest darem czy przekleństwem... Ja osobiście bym uważaj że przekleństwem (zakładając że sami sobie nie możemy zadać śmierci).
kagan jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 17:04   #6
Centaurek
Użytkownik Forum
 
Centaurek's Avatar
 
Data dołączenia: 02 10 2004
Lokacja: Szczecin
Wiek: 35

Posty: 139
Stan: Niegrający
Imię: Centaurek
Profesja: Knight
Świat: Eternia
Poziom: 22
Skille: 53/52
Poziom mag.: 3
Centaurek ma numer GG 1073095
Domyślny

Po pierwsze, na Ziemi jest około 6mld ludzi a nie 40 przesadziłeś...
Gdyby nieśmiertelność była dostępna tylko dla nielicznych, może i byłby z niej jakiś pożytek. Może ktoś kiedyś wynajdzie lek na wszystkie złe choroby, na przedłużenie życia.
Tak, zdecydowanie jestem bardziej za przedłużaniem życia niż dawania go w nieskończoność. Hmmm...średni wiek to chyba 70lat, niektórzy dożywają ponad 100. A gdyby zrobić, że przeciętnie człowiek żyje 100-120 lat (or more, of korz ) a niektórzy dożywają 150 lat (to jest przykład). Co prawda, nieśmiertelność może sie nudzić...ale dłuższe życie nie
@Edit
Dlatego napisałem
Cytuj:
Może ktoś kiedyś wynajdzie lek na wszystkie złe choroby, na przedłużenie życia.
Więc, mając lek na swoją 'złą' chorobę, mamy zdrowe życie.
__________________
W trakcie zmian

Ostatnio edytowany przez Centaurek - 03-03-2005 o 17:32.
Centaurek jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 17:09   #7
Nightwalker
Użytkownik Forum
 
Nightwalker's Avatar
 
Data dołączenia: 19 08 2004
Lokacja: Wrocław
Wiek: 35

Posty: 664
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Centaurek
Po pierwsze, na Ziemi jest około 6mld ludzi a nie 40 przesadziłeś...
Gdyby nieśmiertelność była dostępna tylko dla nielicznych, może i byłby z niej jakiś pożytek. Może ktoś kiedyś wynajdzie lek na wszystkie złe choroby, na przedłużenie życia.
Tak, zdecydowanie jestem bardziej za przedłużaniem życia niż dawania go w nieskończoność. Hmmm...średni wiek to chyba 70lat, niektórzy dożywają ponad 100. A gdyby zrobić, że przeciętnie człowiek żyje 100-120 lat (or more, of korz ) a niektórzy dożywają 150 lat (to jest przykład). Co prawda, nieśmiertelność może sie nudzić...ale dłuższe życie nie
O ile jesteśzdrowy w tym życiu. Co z tego, że żyjesz 200 lat jak, gdy maiłeś 60 lat zapadłeś na poważną chorobę? 140 lat męki.

Edit: Niesmiertelność zapewniam was: byłaby przeklęństwem.

Ostatnio edytowany przez Nightwalker - 03-03-2005 o 17:10.
Nightwalker jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 17:34   #8
Progmast
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 14 11 2004

Posty: 130
Stan: Niegrający
Profesja: Sorcerer
Domyślny

Moim zdaniem byłby to problem<patrz posty wyzej>,a tak w ogole to niesmiertelnosc bylaby meczarnia jezeli nie mialo by sie wiecznej mlodosci pomyslcie jak wyglada czlowiek ktory ma 100lat<juz nie za dobrze>i jak wygladal by czlowiek ktory ma 1000lat
Progmast jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 19:43   #9
Thero
Użytkownik Forum
 
Thero's Avatar
 
Data dołączenia: 30 12 2004

Posty: 2,105
Domyślny

A nie 5-6 mld? Ja zaznaczyłem "Nie wiem" bo z jednej strony możemy zyskać o wiele wiecej doświadczeń niż normalnie, możemy więcej na oczy zobaczyć, ale człowiek musiałby tak jak zwierzęta nie obawiać się śmierci żeby to był dar dla każdego, wtedy można wpakować sobie kulkę w łeb...

EEDIT: Oczywiście zkładając, że sam może sobie odebrać życie tak samo jak nam wypadek etc.

Ostatnio edytowany przez Thero - 03-03-2005 o 19:47.
Thero jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 20:02   #10
Dryb
Użytkownik Forum
 
Dryb's Avatar
 
Data dołączenia: 03 01 2005

Posty: 140
Domyślny

Nieśmiertelność to super sprawa, ale te nudy jak już się będzie miało załóżmy 500 lat. No chyba że nieśmiertelny się nie starzeje. Wtedy za***iście.
Dryb jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 20:16   #11
Baron Kaldrick
Użytkownik Forum
 
Baron Kaldrick's Avatar
 
Data dołączenia: 06 03 2004
Lokacja: from Dwarves Lands...

Posty: 1,289
Domyślny

Nieśmiertelność? W stylu wiecznego bytu w pozycji wyprostowanej - podziękuje. Marzy mi się raczej nieśmiertelność w stylu Seneki.
Kod:
Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu
strzelający nad ogrom królewskich piramid
nie naruszą go deszcze gryzące nie zburzy
oszalały Akwilon oszczędzi go nawet

łańcuch lat niezliczonych i mijanie wieków
Nie wszystek umrę wiem że uniknie pogrzebu
cząstka nie byle jaka(...)
__________________
Smoki powinny być okrutne, chytre, nieczułe i straszne. Ale coś ci powiem, czlowieku....
Smoki nigdy nie paliły na stosie, nie torturowały, nie rozpruwały na kawałki i nie nazywały tego moralnością.

Terry Pratchett, "Straż! Straż!"
Baron Kaldrick jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 20:25   #12
Fakolpet
Zbanowany
 
Fakolpet's Avatar
 
Data dołączenia: 30 01 2005
Lokacja: w kopalniach Khazad-dum
Wiek: 34

Posty: 127
Fakolpet ma numer GG 2070266
Domyślny

hmmm... Ja zamiast niesmiert3lnosci wolalbym byc krasnoludem. One zyja dluzej, maja ciekawe zycie i wypas topory Bo co racja to racja dlugie zycie moze ywdawac sie nudne (chociarz bardzo bym teraz chiacl byc niesmertleny). Niestety ja obecnia mam 14 lat a boje sie smierci jak cholera co noc nie moge spac bop mysle ze jak dedne to bedzie wieczna nuda nie wiem dlaczego ale wiem ze jak dende to bede nieswiaodmy(zagmatfane to). Kurde pomusz mi sie ktos ulecczyc z leku przed smiercia..
Fakolpet jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 20:50   #13
$corcerer
Nieobecny.
 
$corcerer's Avatar
 
Data dołączenia: 22 09 2003
Lokacja: Gdzieś w Necie. Liczba postów: koło 1337. http://rtfm.killfile.pl
Wiek: 39

Posty: 1,629
Stan: Na Emeryturze
Imię: Scorcerer
Profesja: Sorcerer
Gildia: Dreamers
Świat: Secura
Poziom: 23
Skille: 23/22
Poziom mag.: 42
Wyślij wiadomość przez ICQ do $corcerer $corcerer ma numer GG Użyj Jabbera. $corcerer ma login Tlenu scorcerer@tlen.pl Adres Jabbera do $corcerer
Domyślny

@Kald

Cytuj:
Exegi monumentum aere perennicus
To ciut starsze, nie wiem czy nie Horacego przypadkiem :>
__________________

Dżizas!
$corcerer jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 20:54   #14
LOLO
Użytkownik Forum
 
LOLO's Avatar
 
Data dołączenia: 23 07 2004
Lokacja: Głuchołazy
Wiek: 24

Posty: 1,229
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Royal Paladin
Świat: Harmonia
Poziom: 117
Skille: 96/49
Poziom mag.: 19
LOLO ma numer GG Pisz w tibi jak co ; LOLO ma login Tlenu loloogon@tlen.pl
Domyślny To jest dar!

Według mnie to jest dar jagbym ja był nieśmiertelny pierwsze co bym zrobił to poszed z kolegami krencic jackassa
__________________

LOLO jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 21:04   #15
Dejvo
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 12 2004
Wiek: 25

Posty: 213
Domyślny

$vboptions[postminchars]

Ostatnio edytowany przez Dejvo - 03-09-2010 o 19:40.
Dejvo jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 21:13   #16
Chopkers
Użytkownik Forum
 
Chopkers's Avatar
 
Data dołączenia: 27 10 2004
Lokacja: Zgorzelec
Wiek: 35

Posty: 453
Stan: Na emeryturze
Chopkers ma numer GG 3987061
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez LOLO
Według mnie to jest dar jagbym ja był nieśmiertelny pierwsze co bym zrobił to poszed z kolegami krencic jackassa
my z qzynem krecimy jackassa mimo iz jestesmy smiertelni

co do tematu, to ja nie chcial bym byc niesmiertlenym, ale poprostu chcialbym aby zylo sie dluzej nimimum o 50-70 lat.

byc niesmiertelnym.....
w sumie zastanowcie sie co to znaczy -.-
ze co, ze jak ktos ci podlozy do plecaka bombe atomowai ja zdetonuje to nie zginiesz?

ciezko jest byc niesmiertelnym.......


a co do zachcianek........
to:
-chcialbym umiec sie stawac niewidzialnym
-potrafic zatrzymac czas
-potrafic cofnac czas
i najwazniejsze... POTRAFIC LATAC xD
__________________
|||||||||.................... (Trwa ładowanie podpisu)
\m/,
Chopkers jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 21:16   #17
Matheous
Użytkownik Forum
 
Matheous's Avatar
 
Data dołączenia: 23 01 2004
Lokacja: Tam, gdzie... Cholera. Tam, gdzie... -Dobranoc.-Powiedzial diabel.
Wiek: 34

Posty: 1,402
Matheous ma numer GG 2872460 Matheous ma login Tlenu emcid@tlen.pl
Domyślny

Przez pierwsze ~200 lat-super sprawa. Potem-umieraja wszyscy znajomi(juz wczesniej by umarli, ale tu juz kolejne pokolenie umiera, wnuki wnukow etc.), umiera ukochana(a co jak juz sie taka nie trafi?), wszystko juz znasz, widziales, przezyles. I nie mozesz sobie porobic extremow, bo mowimy tu o niesmiertelnosci 'rocznej' czyli takiej, ze nie imaja sie nas lata, ale np pistolet albo samochod tak Wiec nie porobisz se jackasssa skaczac glowa w dol z klifu. Tak wiec, taka niesmiertelnosc bylaby w sumie niezlym darem-zyjesz poki chcesz. Znudzisz sie? Kulka w leb. ALe co z absolutna niesmiertelnoscia? Pomyslisz sobie 'Zajeeebioza, biore ten lek' a potem... nie ma odwrotu. I tak zyjesz, po 8000 lat ziemia zanieczyszczona jak ja pitole, wojny z kosmitami, pol galaktyki skolonizowane, a ty... egzystujesz. Inaczej sie tego nazwac nie da. W koncu nadchodzi drugi wielki wybuch. Wszyscy gina a ty sie kolyszesz w tej pustce. Chcesz w koncu to skonczyc, nie mozesz juz wytrzymac... Ale nic nie mozesz zrobic...
Niesmiertelnosc podana przez Kalda rzeczywiscie jest lepsza opcja
A tak wogole-nie uwazacie ze my i tak jestesmy niesmiertelni? W koncu, czy umiecie sobie wyobrazic ze wasz umysl po prostu... znika? Nie istniejecie. Co by sie wtedy z wami stalo? Z waszym punktem widzenia? Co byscie 'widzieli'? Gdy mamy zamkniete oczy, widzimy czern. A co bysmy widzieli, gdyby nasz umysl znikl? Jakiego koloru jest nic? I czy dane by nam bylo to nic zobaczyc? A jesli istnieje reinkarnacja-to przeciez umysl i tak jest niesmiertelny. A jesli istnieje Niebo-to w tym Niebie tez jestescie niesmiertelni, zyjecie tam po wiecznosc. Wiec co sie z nami naprawde dzieje? Czy naprawde jestesmy niesmiertelni?
Co do smierci-kazdy sie jej boi. Boimy sie nieznanego. Smierc byla, jest i naprawdopodobniej bedzie nieznana. Ale niektorzy potrafia ten strach ukryc nawet przed samym soba. Ale ten strach nigdy nie znika calkowicie. Autosugestia pozwala nam myslec, ze on zniknal, ale to nie nastapi nigdy... hie hie hieeee...
__________________
I was the perfect warrior, cold and ruthless! I lived by my strength alone, uninhibited by foolish emotions!

Ostatnio edytowany przez Matheous - 15-12-2006 o 21:42.
Matheous jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 03-03-2005, 21:28   #18
Rankor
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 18 04 2004
Lokacja: białystok
Wiek: 34

Posty: 589
Stan: Niegrający
Rankor ma numer GG 2811393
Domyślny

Wszystko sie kiedys konczy, jest dobrze jak jest.... Zycie jest wystarczajaco dlugie by zdarzyc zrobic wiele rzeczy.... Zycie tez sie kiedys znudzi... jak wszystko z reszta. Bardziej boli nas (przynajmniej mnie) smierc bliskich, niz to, ze sami mamy kiedys umrzec. Powiem jedno, kiedy bede umieral nie chce widziec tego jako starzec, ktory wiele przezyl. Chce to widziec oczami dziecka, nie tak jakby sie to mialo zaraz skonczyc, lecz tak jakby to sie mialo dopiero zaczac...





*Post moze byc bez ladu i skladu ale ledwo siedze na fotelu i w ogole dizwnie sie czuje
Rankor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 04-03-2005, 15:41   #19
Berburio
Użytkownik Forum
 
Berburio's Avatar
 
Data dołączenia: 26 09 2004

Posty: 283
Domyślny

hmm taaa wole god mode wpisać lolz ale tak jak to napisał(bodajże $orcerer) wolał bym mieć skrzydła... nie to był Matkus chyba... nieee
Berburio jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 05-03-2005, 00:03   #20
Mar Cin
Użytkownik Forum
 
Mar Cin's Avatar
 
Data dołączenia: 02 02 2005
Lokacja: Kazordoon
Wiek: 33

Posty: 316
Stan: Aktywny gracz
Imię: Zirgin
Profesja: Sorcerer
Świat: Balera
Poziom: 20
Skille: 19/21
Poziom mag.: 21
Domyślny

Eee, a po co zaraz nieśmiertelność? Gdyby te 70-100 lat mozna by przeżyć w dobrym zdrowiu to mi w kazdym razie by to wystarczyło A nieśmiertelnoś była by po prostu nudna. Przeciez w końcu nawet Tibia się znudzi. Można grać 5, 10, 15, 20 lat, ale 100, 500, czy 1000 lat tu już przesada. Inne rozrywki znudzą się pewnie jeszcze szybciej. Choć... można by się oddać pracy naukowej. Jednak 100000000 z rzędu "rewolucyjne" odkrycie nie przynioslo by juz satysfakcji, ani nie zadziwiło milionów zakonserwowanych, nieśmiertelnych ludzi. Moglibysmy polecieć do gwiazd (jeśli jesteś nieśmiertelny, to jedynym ogranicznikiem czasu lotu jest czas, który mozesz przesiedzieć na statku bez zanudzenia się na śmierć - teoretycznie mozna by na znanych dziś silnikach dolecieć do innej galaktyki albo dalej) i "zarazić" niesmiertelnością inne cywilizacje (jeśli takowe są). Ale co potem? Tylko kulka w łeb. Jeśli akurat leci się w kosmosie, by nie narazać innych lepiej wyjść bez skafandra przez śluzę. Gatunek ludzki w końcu cały sam by sie wybił do nogi i tak skończyła by się historia z nieśmiertelnością.
__________________

Jajco mi się zjarało


To se dzisiaj nie pogram...
Mar Cin jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:12.


Powered by vBulletin 3