11-04-2004, 21:01 | #41 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 03 2004
Posty: 104
|
apropo kwestii wyzej
ja moge powiedziec ze tibia ma najwiekszy wplyw na dzieci (podobnie jak wszystko), lecz ja jestyem za tym zeby wszelkie cenzury itp zostalo zniesione, poniewaz ludzka psychika przestaje miec powoli mozliwosc samodzielnego rozwijania sie, a ludzie z kazdym pokoleniem czuja sie podatni na cierpienie, oraz coraz wiecej ludzi zyje w tak zwanym "dole" niewiem czy slyszales taka kwestie "wyjatek potwierdza regole" moze jestes poprostu wyjatkiem |
|
12-04-2004, 14:07 | #42 |
Użytkownik Forum
|
Jednak tibia to naług !! jak mi jusz 2 dni nie chodzi niemam co robic a Cafejki zamkniente?? niemoge wytrzymac bez tibi
|
28-12-2004, 22:23 | #43 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 10 2004
Lokacja: N 51°24' E 22°16'
Wiek: 35
Posty: 141
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Sorcerer
Świat: Astera
|
Acid Drink zgadzam sie z toba w pelni.
Ja gram w tibie teraz chyba nalogowo. Tibia naprawde dziala na psychike ale nie w takim stopniu jak inne gry np unreal quake cs gta w których chodzi tylko i wylacznie o zabijanie mordowanie i bicie. Krew i flaki ludzkie to normalka dla takich graczy. Tibia ma przynajmniej jakąś swoistą kulture, wlasny świat a nawet prawo. Tibia uzaleznia tylko dlatego ze nie ma konca... |
29-12-2004, 09:13 | #44 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 07 2004
Lokacja: who cares.....?
Wiek: 35
Posty: 1,112
Stan: Niegrający
Imię: Scary Menthos
Profesja: Master Sorcerer
Świat: tu i tam
Poziom mag.: wy
|
uzaleznienie nie polega na tym ze ktos czesto cos robi, tylko na tym ze nie potrafil by sie bez tego obyc. Jesli ktos gra 15h/dzien w tibia nie jest uzalezniony. Uzalezniony bedzie dopiero wtedy kiedy ma ciekawsze zeczy do roboty, np spotkanie z laska i wybierze tibie. Jesli ktos wybiera tibia i sie np. nauczy to nie jest nalog: to poprostu lenistwo.
|
29-12-2004, 09:20 | #45 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 03 2004
Posty: 31
|
tak jest tibia to nalug ja mialem 31 knight zostal shakowany i zaliczyl 4 dedy to sobie mysle *******e tibie wytrzymalem tylko 2 dzni i jusz stworzylem nowom postac
|
29-12-2004, 09:23 | #46 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 07 2004
Lokacja: who cares.....?
Wiek: 35
Posty: 1,112
Stan: Niegrający
Imię: Scary Menthos
Profesja: Master Sorcerer
Świat: tu i tam
Poziom mag.: wy
|
@up
to oczywiste, ze sie wkrowiles. Jak ktos kradnie cos nad czym pracowalismy dluzszy czas, to sie zawsze w****imy, nie tylko przez tibie. |
29-12-2004, 09:31 | #47 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 07 2004
Posty: 176
Stan: Na emeryturze
Imię: old vij... ;-)
Profesja: Paladin
Gildia: Polish Power
|
Wielu z nas z pewnością zawaliło sobie szkołe tibią gdy jestem w szkole myśle sobie "nie ma bata, dzisiaj z 2h conajmniej trzeba sie pouczyć" a jak siadam z książką a przede mną ten niepozornie wyglądający komputer z zainstalowaną tibią która tylko czeka na odpalenie to myśle sobie "a przeczytam szybko, jakoś jutro na sprawdzianie pójdzie" a jak wiadomo nic samo nie przychodzi. Ciekawy temat, chyba dam przeczytać mojej mamie bo czasami sypnie texta typu "to jest jakaś sekta i cie wciągają!"
0Raz próbowałem skończyć z tibia. Wróciłem po 2 dniach widać że mam silną wolę. Póki co jakoś nie ciągnie mnie do alkoholu mimo że mam tylko 15 lat wiele osób w moim wieku nie wyobraża sobie sylwka bez alkoholu ale mi jakoś to niepotrzebne. Ale tibia ma to coś... i faktycznie można pomyśleć że to jest głupie - no bo jak sie przejdzie całą gre typu jakiś Warcraft, DOOM, FarCry to jest satysfakcja, a to sie gra i gra i gra i nic z tego nie ma;] a jak padniemy to tylko sie wku..(rzamy) w rl. life (ja po jednym deadzie cuda wyprawiałem... ). Ale to też od człowieka zalezy bo niektóre ziomki jak dedną to "a trudno" itp. (chociaż na 20lvl też sie aż tak nie przejmowałem ). Gram już 7 miesięcy i ciekaw jestem jak długo jeszcze pociągne |
29-12-2004, 12:43 | #49 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 08 2004
Lokacja: Poznań
Wiek: 32
Posty: 41
|
Według mnie Tibia jest NAŁOGIEM, bo mój brat jest tego przykładem. Gra on od 2 lat i nie może skończyć, bo:
a) szkoda tracić czasu na nie robienie UH'ów i na expienie b) jeśli zginie lub zostanie okradziony nieźle się wkurza :O c) nie gra tydzień i zaczyna grać non-stop dwa tygodnie d) gra więcej ode mnie e) nie da się go zająć graniem w inne gry niż Tibia ( oprócz CS'a ) A ja nie jestem uzależniony ( nie gram od 5 miesięcy ), czasami muszę pilnować postać mego brata, ale wiem co nieco o Tibi i lubię być na forum oglądać tematy. Lubię RPG, MMORPG i cRPG, jednak jakoś Tibia mnie nie wciągnęła ( kiedyś grałem 4 miesiące starą postacią, potem przestałem, jednak wróciłem i grałem w dwa tygodnie Torlofem i przestałem.Mnie bardziej wciągają inne MMORPG czy cRPG.
__________________
Nobody knows who am I ...... Reaktywacja..... Archer the hero: palek 27 lv Tibia Morgana (mój brat gra) Mort Tarcus: Paladin 19 lv Tibia Furora ( mojego brata postać) |
22-01-2005, 02:12 | #50 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 12 2004
Lokacja: Przemyśl
Wiek: 37
Posty: 33
Stan: Na emeryturze
Imię: Wofanath
Profesja: Knight
Poziom: 61
Skille: 83/80
Poziom mag.: 6
|
Nałóg, nałóg i jeszcze raz nałóg....
Tibia to niestety nałóg. W tym roku szkolnym jadę na samych dopalaczach (tzn. ocenach dopuszczajacych). Nie ma czasu na inne przyjemności.... tylko ta TIBIA i TIBIA
|
28-01-2005, 10:21 | #51 |
Guest
Posty: n/a
|
jest to mój pierwszy i ostatni post bo juz nie gram w tibie ale zakończylem grac bo ktos shakowal mi konto . najpierw mialem knighta i znudzil mi sie na 20 lvl i zaczolem robic palla ktoryna 9 lvl mial skile 64/45 i trenowalem z tym knightem na 20 lvl przez mc ( multi client ) i to byl mój bląd bo wlasnie w tym momęcie ktos shakowal mi konto a co zrobil? a no zrobil to ze wywalil mi wszystnie runki jakie gromadzilem na "czarna godzine" i cala kase i jeszcze pare najcenniejszych zeczy takich jak muj clown-set ktory zostawilem w depo bo nie potrzebowalem go na trening - to wszystko znalazlo sie na podlodze w depo. szkoda ze nie zobaczylem jak sie ludzie na to zucaja no ale jak juz zobaczylem czgo nie mam to wywalilem 200 meatów 150 ryb i jeszcze wiele innych zeczy na podloge . nawet niewiecie (hahahahaha ) ile ludzi sie u mnie zebralo hahahaha poprostu zawalilo sie depo przezemnie . wywalalem moje wszystkie sety ktore kolekcjonowalem i wszystkie magiczne zeczy fire sworda i ok 200 power arrowsow tez wywalilem. zaczolem dedowac pallem i knightem -poszedlem na fire devile, smoczki i inne fajne potworki. teraz juz nie gram i bardzo dobrze bo jak gralem to straszne zeczy sie ze mna dzialy - siedzialem po calych dnich na konpie (w te wolne dni) pare razy juz postanawialem skonczyc ale wytrzymywalem tylko 3 godzinki a jak gonil mnie jakis potwur albo PK co sie u mnie zdazalo czesto to mi sie az reka na myszce trzesla taz ze mnie moglem nic klinkac , wstawalem o 5 rano i gralem i gralem opuscilem sie w nauce ale teraz jak juz pomysle co stracilem to juz napewno do niej nie siąde , powiem wam ze nawet czekalem na takiego bana albo na jakiegos hackera . TIBIA TO NALUG!!! teraz jestem od niego wolny
|
29-01-2005, 14:32 | #52 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 11 2004
Posty: 635
Stan: Niegrający
|
Tibia jest jak narkotyk... ale nawet narkotyk moze się znudzić
Tibia to nałóg, ale mi się już powoli zaczyna nudzić... od czasu do czasu zaloguję się na parę minut (lub godzin ), dobijam sobie level, zrobię kilka HMM, poćwiczę trochę dista... dobrze, ze mam paladyna bo knightem to już wogóle sie znudziło... Ale jak grasz na pvp to nigdy się nie znudzi... można pekowac ludzi, ginąć po kilka razy, wkurzac się, dostawac bany, ale nic nie powstrzyma nałogowca od dalszej gry... choćby go dziewczyna miała rzucic Z moim znajomym zerwała dupa, bo cały czas spedzał z tibią, a nie z nią Ja tam jeszcze mam czas dla nich dwóch Chociaz całkiem nie dawno było gorzej... tak jak u kolegi powyżej...
Na początku było tak, ze zaczynałem o wchodzie słońca a wylaczałem tibie o zmierzchu... ale to w wakacje... a teraz po 5-6 miesiącach wolę zajmować się czym innym niż tylko grą w tibię, ale ciągle lubię w nią grać. Chociaż bardzo się denerwuję, kiedy walczę pvp albo z silniejszymi stworami, zawsze towarzysyz mi adrenalina... Kiedy zginę w****iam sie bardzo, ale jeszcze bardziej jak zgine przez noobów albo ktoś mnie okradnie, bo jak zgine przez pk, to wiem że zginąłem w walce, a to mi daje satysfakcję. Zdaobyanie kolejnego levela, skilla daje mi wielką radośc i satysfakcje, i te gratzy od ludzi... Prawie każdy mówi, ze Tibia to shit, ale w nią gra, znam kilku takich... Po prostu nie chcą się przyznac, ze Tibia jest fajna i potrafi wciągnąć... Kiedy mój kumpel grał 2 lata temu to gra niepodobała mi się, ale kiedy kupiłęm neta i ściągnąłem tibię 6 miesięcy temu, zmieniłem zdanie. Ostatnio edytowany przez Jerkov Thundersword - 29-01-2005 o 14:48. |
29-01-2005, 18:04 | #53 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 12 2004
Lokacja: Wawa
Wiek: 36
Posty: 108
Imię: Necro the bimbrownik
Profesja: Sorcerer
Świat: Morgana
Poziom: 37+
Poziom mag.: 46
|
kurde tibia to jednak ma cos blisko nalogu ja chorowalem i 2 tygodnie mnie nie ma w szkole i co ja robie??............ zamiast uzupelniac w c***a zaleglosci to ja w tibie przycinam
ahhhhhhh
__________________
... |
29-01-2005, 19:58 | #54 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 02 2004
Lokacja: Białystok
Posty: 337
Stan: Na emeryturze
|
no widze wkońcu jakiś porządny temat.. może te forum nie zejdzie jeszcze na psy ... chciałem zakładać nowy temat... dobrze sie składa że właśnie ten temat zobaczyłem... ale do rzeczy ... pomyślałem... gram w to już rok.. i tak w zasadzie to takie bezcelowe jest.. a po za tym ze szkołą coraz gorzej ... więc postanowiłem skończyć grać.. wszystkim co mówią że to łatwo rzucić itp... powiem że to nieprawda szukam jakiejś innej gierki fajnej naprzykład mmorpg.. znalazłem ... grałem troche w Magiknights.. zrobilem 52 lvl hehe... i cały czas sobie tak myślałem.. w tibii to by zrobili tak .. a tam tak a tu jest źle... i nie moge cały czas myśle o tibii... jeszcze głupio robie bo ss'ki oglądam cały czas -.- niewiem sam co robić .. grać czy nie .. help!
hehe... jak mnie już czasem mocno ciągnie do tibii to mówie sobie (cytat) "tibia jest popier..." ale i tak nie przestaje o niej myśleć jeszcze ten genesis odnowili to jak go se przeczytałem... to normalnie poczułem sie jakby to był matrix... xD |
29-01-2005, 21:03 | #55 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2004
Lokacja: L-Przestrzeń
Wiek: 33
Posty: 353
Stan: Niegrający
|
A wiecie
Ja w czerwcu bede mial odwyk, bedzie cierpienie4 i zal bo................................................ .........................ODCINAJA MI NETA!
(ale na forum bede!)
__________________
za dużo kb w podpisie |
12-06-2005, 15:39 | #56 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 05 2005
Lokacja: PGS land
Posty: 96
Stan: Niegrający
|
tibia zle wpływa na ludzi ja sie czesto denerowałem jak padłem w tibi ale w koncu tak sie wkurzyłem i nie gram juz 2 miechy(nawet lepiej w budzie idze
i matka nie zrzedzi za ocenki )ciesze sie ze z tym skonczylem (moze w wakacje zaczne jak mnie kolesie namówia
__________________
SZALIK--30 złotych,KOSZULKA--80 złotych.Byc kibicem Lecha--bezcenne ^^ Palka 40zł,kominiarka 20zł. Obita morda po meczu: Bezcenne Chcesz zobaczyc co inni o mnie sadza kliknij TEN LINK Chcesz mnie skomentować?? Daj mi note Kliknij Tu!! |
12-06-2005, 16:06 | #57 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 01 2004
Posty: 666
Stan: Zbanowany
|
Nie masz silnej woli - odpadasz.
Grasz coraz więcej, nie możesz przestać. Podobnie jest ze wszelkimi używkami. Który palacz wytrzyma dobrowolnie dzień bez papierosa i który narkoman wytrzyma bez działki? Jest jedna odpowiedź: Taki, który wierzy w siebie. To wszystko.
__________________
|
12-06-2005, 16:22 | #58 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 11 2004
Posty: 380
|
Ja skonczylem z Tibia juz jakis miesiac temu... Stwierdzilem (chociaz juz od dluzszego czasu wiedzialem) ze ona zzera za duzo czasu... O dziwo nie mialem problemow wiekszych ze skonczeniem Aktualnie loguje sie raz na pare dni, zeby pogadac ze znajomymi i jaja porobic
|
12-06-2005, 16:36 | #59 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 04 2005
Lokacja: ~I tak mnie nie znajdziesz~
Wiek: 34
Posty: 55
Stan: Niegrający
|
Krótko mówiąc byłam uzależeniona od Tibi. Jestem sorcem więc fakt ze miałam pacca bardzo ciągnął mnie do gry. Teraz kiedy juz jestem facc straciłam chęć do ciągłego grania w tibie i znalazłam więcej czasu na nauke i spędzanie ciekawie wolnego czasu.
__________________
Anioł... Toż to Anioł! Zawiodłam, ja Wybaczył, on Zrozumiałam, ja Zaufał, on Spojrzał w oczy, Znowu były ciepłe, Złapał za ręke -Wybaczam na zawsze Szepnął, Twarz miał jasną, Uskrzydlenie było tylko wyczuwalne... Ufam. Jesteś Aniołem Zaufania. |
12-06-2005, 16:54 | #60 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 03 2005
Lokacja: Above cloud
Wiek: 34
Posty: 431
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Elite Knight
Świat: Aldora
Poziom: 157
Poziom mag.: 9
|
Ja też wtrące 3 grosze i powiem tylko tyle : Każdy RPG wciąga a jeżeli on jest jeszcze on-line dosc ciekawy i ma zawiła fabue to juz nieda sie odpedzic!!! Ja jak grałem w Final Fantasy VIII to normalnie niechodziłem do szkoly przez 2 miechy !!! Ale pózniej bylo spoko i zdalem na trójach ale zdalem !!! Pózniej grałem w Golden Sun powiem tylko ze to moj najlepszy Rpg w jaki grałem ma dobrze rozbudowana fabule grafika jest przepiekna i wogle ale przeszlem gre i mi sie znudzila gralem w CS na kafie ale po 4 miechach mi sie znudzilo ciagle latanie i caly czas Terorist win ( bo zawsze bylem w terrorce ) No i az pieknego lipcowego dnia zalogowalem sie na Tibi spoczątku gra mi sie wogle nie podobala myslalem ze ona jest jak Golden sun . Gralem na poczatku w kafie zamrnowalem okolo 200 zeta w tej kafie . Na poczatku wrzesnia dostalem neta i wtedy sie zaczela ostra jazda ! Skilowanie , expienie i caly czas zawalilem caly semestr ( same dwoje ) ale pokonalem mojch kumpli z osiedla i mialem 41 lv i skile okolo 75 sworda poprostu Tibia zerzarla mi cale 6 msc !!!! Tibie brałem jak moje nowe cyfrowe życie !! na choinke dostalem pacca !! I do konca kwietnia mialem z 55 lv !!! i oczywiscie zrobilem sobie druida ma 24 lv i 37 mlv !!! Uzaleznilem sie od Tibi i od pacca ale zrobilem sobie mala przerwe Polepszylem sobie oceny i wogle !!! Teraz niemoge sie doczekac wakacj planuje zrobic 100 lv i bede juz gral nie tak czesto ale powiem wam ze Tibia to bardzo dobry Rpg on-line . Bede gral w ta gre az wszystkiego nie odkryje po pierwsze chce zdobyc Magic Sworda ( Sword of Valory ) po drugie chce miec Helmet of Anciet i po trzecie miec conajmniej 150 lv !!! Chyba przez 2 lata grania zrobie jak myslicie ?????
Nisogaf knight lv :62 skils : 82/78 mlv :5 ( 5% do 6 mlv ) Nisogaf reaktywacja druid lv :24 mlv :37 World : Aldora rulez !!!! |