Morgana wojna Tengu vs Fire.

[Tirensa]

Oryginalnie napisane przez Raul

Ten temat został założony przez idiotę, który zdenerwował się na Fire i na to, że Nizahe pierwszy dał taki temat. Tengu w żaden oficjalny sposób nie ogłosiło żadnych opłat za wolność, Fire tak - w postaci tematu Nizahe.

Dobre,dobre.Ja mam zapłcić 80k a nie miałem jeszcze niestety okazji zabić nikogo z Tengu ani uderzyć a Ty masz większy lvl,biłeś już paru i płacisz mniej.

[Cortez Blackheart]

Oryginalnie napisane przez Tirensa

Dobre,dobre.Ja mam zapłcić 80k a nie miałem jeszcze niestety okazji zabić nikogo z Tengu ani uderzyć a Ty masz większy lvl,biłeś już paru i płacisz mniej.

Ja nie widze w tym nic dziwnego, magowie sa uwazani powszechnie na wojnach za bardziej niebezpiecznych niz mid lvl knightci... stad wlasnie masz placic wiecej.

[Vaikor]

Oryginalnie napisane przez Radament Hellfire

dziwi mnie to dlaczego vaikor opuscil tengu a przeciez byl taki oddany wlasnie tej gildii i stal za nia murem. Zna ktos odpowiedz na to pytanie??

Oczy wiscie ze ja znam i mozesz spytac mnie w prost a nie pisac do kogos innego. Opuscilem dlatego ze chce pograc w tibie jak normalny rgacz, chce pograc w gre za ktora place rl hajs zeby miec pacc. Chce pograc z kumplami, pochodzic na hunty, miec troche zabawy. Póltora miesiaca w pz i zmarnowania 45 dni premium mi starczy.

@Toowreck

Troche zapuzno bym sie bawil w piaskonicy dziecko . A moze przed matura mam sie w piaskownicy uczyc??? Co ty wiesz -,-. Ciebie chyba w nocy budizli,jesli wiesz co to znaczy
Z tym Latco to troche przesadzilem ,fakt.

@Vaikor
Cykor cie zlapal?? I co? Odszedles z tengu, a taki byles oddany. Wynike z tego jedno: jestes dwulicowcem.

PS: Fire i tak wygra, a Latco nie bedzie mial latwego zycia.

[Storiel]

Vaikor to ****a, Opowiadal na innych postach ze "Nikt nie bedzie placil" a teraz *******i ze "Chce se Pograc" ****a i tyle...

[Toowreck]

Oryginalnie napisane przez Storiel

Vaikor to ****a, Opowiadal na innych postach ze "Nikt nie bedzie placil" a teraz *******i ze "Chce se Pograc" ****a i tyle...

Vaikor, pomijajac bluzgi i wybierajac z tej wypowiedzi tresc widac ze koles ma sporo racji. Mowiles ze nikt nie bedzie placil itd... ale ok nvm.

A ty od matury zycze powodzenia, przyda sie... chyba ze ten post ktory commentowalem byl po jakims jaraniu albo melanzu;p

[Storiel]

Oryginalnie napisane przez Vaikor

Tengu nie zapłaci. Prędzej Ty to zrobisz bo będziesz chciał expić po straceniu całego pacca. Mnie nie zrookujecie

A tak se poszukalem z ciekawosci...

[Vaikor]

Oryginalnie napisane przez Storiel

A tak se poszukalem z ciekawosci...

Gratz. Jakoś nie rusza mnie to co piszecie

[Toowreck]

Tengu sie wyplacilo... zawiodlem sie
latwo sie poddali

[Frolik]

i po wszystkiemu juz ;] znudzone tengu nie wytrzymalo psychicznie i zaplacili,puki co ja nie zamierzam placic ale moze kiedys jak zechce mi sie pograc ehh zmarnowane prawie 2 miechy hmm sux Gl...

[Torpedo]

HAHA wspanialy dzien dla FIRE

[pyzio2]

a mnie nie dziwi zachownie vaikor'a...

Każdy z nas wygrywając wojnę postepował by tak samo (bronił by guildi i ich zasad za wszelką cenę tak robił Vaikor) jednak że wojna to ciężki kawał chleba kto walczył w niej długo to wie że nie wygrywają fragi tylko psychika graczy ... Są tacy że po miesiącu zaczynają się meczyc ciagłym staniem w pz i chcem normalnie expic. Do tego należy wziąść pod uwagę fakt przegranej bitwy w Venore i kilku ataków ze strony Fire. Zreszta co sam Vaikor miałby zrobić w tej wojnie raczej cięzko samemu byloby mu zrobic jakies fraga (druid). Także zdecydował się na opuszczenie Tengu zresztą postąpił słusznie bo tydzien po nim zapłaciło całe Tengu i wojna się zakończyła.

Mimo że, opuścił wojnę należy mu się szacunek za to że walczył, bo większość z was go krytykuje a nie ma za bardzo pojęcia o wojnie.

[Glin]

Nigdy do naszych wrogów nie odniosłem się z brakiem szacunku. Ciesze się że to koniec, choć nawet gdyby miała się ta wojna ciągnąć jeszcze kilka miesięcy dałbym rade nie expić. Wojna to nerwówka i dobrze że się skończyła!

[Frolik]

nom przyznam ci racje...ta wojna byla dluga i nudna nawet a ja bede musial sie pozegnac z morgana bo 600k nie jestem w stanie zaplacic dla tego ***bla bla bla z 300 wczoraj na 600 dzis spoko...zycze powodzenia wszystkim grajacym na morganie baba Gl

[pyzio2]

Oryginalnie napisane przez Glin

Nigdy do naszych wrogów nie odniosłem się z brakiem szacunku. Ciesze się że to koniec, choć nawet gdyby miała się ta wojna ciągnąć jeszcze kilka miesięcy dałbym rade nie expić. Wojna to nerwówka i dobrze że się skończyła!

akurat o ciebie glin mi niechodziło

Oryginalnie napisane przez Toowreck

Vaikor, pomijajac bluzgi i wybierajac z tej wypowiedzi tresc widac ze koles ma sporo racji. Mowiles ze nikt nie bedzie placil itd... ale ok nvm.

A ty od matury zycze powodzenia, przyda sie... chyba ze ten post ktory commentowalem byl po jakims jaraniu albo melanzu;p

Jakby co to po urodzinach, godzine po xDD

A co do wojny, FIRE RZADZI

[Vaikor]

Oryginalnie napisane przez pyzio2

a mnie nie dziwi zachownie vaikor'a...

Każdy z nas wygrywając wojnę postepował by tak samo (bronił by guildi i ich zasad za wszelką cenę tak robił Vaikor) jednak że wojna to ciężki kawał chleba kto walczył w niej długo to wie że nie wygrywają fragi tylko psychika graczy ... Są tacy że po miesiącu zaczynają się meczyc ciagłym staniem w pz i chcem normalnie expic. Do tego należy wziąść pod uwagę fakt przegranej bitwy w Venore i kilku ataków ze strony Fire. Zreszta co sam Vaikor miałby zrobić w tej wojnie raczej cięzko samemu byloby mu zrobic jakies fraga (druid). Także zdecydował się na opuszczenie Tengu zresztą postąpił słusznie bo tydzien po nim zapłaciło całe Tengu i wojna się zakończyła.

Mimo że, opuścił wojnę należy mu się szacunek za to że walczył, bo większość z was go krytykuje a nie ma za bardzo pojęcia o wojnie.

Nie wiem kim jesteś ale już Cie kocham ;* <3

[Torpedo]

Ten thread mozna juz zamknac. Zycze wszytskim na morganie (sobie rowniez) aby juz nigdy zadne wojny nie ogarnely morgany.

Peace

gl in game

[Raul]

Oryginalnie napisane przez Torpedo

Ten thread mozna juz zamknac.

A słowo ciałem się stało. ;]