15-12-2004, 19:10 | #21 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 11 2004
Lokacja: Opole
Wiek: 34
Posty: 2,396
|
Ja też lubie klimatyczne... ale gram w gry Online dlatego że... wole se pogadać z ludźmi z innego kraju itp... niż grać na serwie z średnią liczbą dziennie wynoszącą 50 osób... czyli mała możliwość spotkania się. Poprostu lubie grać tam gdzie jest więcej osób... a i tak jeszcze nie dostałem potwierdzenia o konto, a jak mam jeszcze raz pisać...eh ... wypisuje sie :/ wole se pobiegać w armi niż w jednostkach :/ .
To tylko moje zdanie, oczywiście że szanuje klimat RPG i nie gadam ciągle "Sell my brother and give for free my mother" eh...... Często się bawiłem w jakieś spotkania w Tibii , zkaładaliśmy z kumplami browar potem go sprzedawaliśmy (500 gp zyskaliśmy ) , teatr robiliśmy, imprezy , nawet zrobiliśmy jakąś "sekte" (inna religia ) . Nawet ja otworzyłem własny interes, który polegał na pisaniu książek i sprzedawaniu ich :/ ... interes nie wypalił (-300 gp ) . No oczywiście to nie jedyna gra, w której próbowałem oderwać się od gry... może UO ??? Ale to troche głupie zasady.... Zasady są by łamać a tam byl BARDZO ograniczony zakres słownictwa :/ ... znaczy sie tylko 30% tych z RL można było użyć w gierce (jakiś taki zdupiony Shard chyba ). Bo na przykład Wywalczywszy (gdy użyłem tego słowa) odrazu kara jakaś tam ... eh.. A ostatnio jestem rządny krwii ... więc wole se na wojenke iść (w RTS-y też gram...ale to nie to samo... C&C Generals ??? eh. nudnawy troche na multi jest .... Warcraft 3 ... nigdy nie moglem grać na necie więc ocenić nie moge :/ ). Wszystko chyba ... wszystkie argumenty przedstawiłem . Cya, jak nie dostane potwierdzenia o założeniu konta na tym Polskim to zostaje na Ultimaro, narq .!. |
|
16-12-2004, 23:15 | #22 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 22 08 2004
Posty: 18
|
Hmm wojny to ty sie szybko nie doczekasz
|