|
|||||||
| Notki |
| Tajemnice Rookgaardu Wyspa początkujacych. Każdy tutaj zaczyna... |
![]() |
|
|
Opcje tematu |
|
|
#22 | ||||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Kurna, zniechęca mnie to normalnie. :-/
Przed chwilą sam na sam walczyłem z minotaurem, straciłem prawie całą kreskę swojego HP, a na końcu przylazła jakaś pinda (sorry, ale się zeźliłem :-/) o nicku Krysia Paladynka (lvl 5), machnęła parę razy mieczykiem i tyle sobie miałem loota :-/. Teraz zjadłem prawie całe żarcie i będę tak tu stał i czekał, aż mi się zregeneruje HP. Echhh... co za ludzie! :-/ A wcześniej inna porąbana dziewczyna o nicku Terlex (też lvl 5 - to jakaś plaga? :-/) zaczęła wyciągać sznurem minotaury do tego labiryntu przed pewnym (cicho-sza ;-) questem, lurować je po korytarzach, a potem mnie blokować w ciasnych przejściach :-/. O żesz, ale jestem na nią zły :-/. Spoko, mam dużo HP i dobre skille, więc sobie poradziłem, tylko po prostu tacy ludzie psują nerwy komuś, ale chyba mają to gdzieś. :-/ Kurczę, no będę musiał przyjśc tu w nocy, bo inaczej sobie nie pogram. :-/ Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Wiecie, Moi Drodzy, to zawsze jest tak, że każdy zachwala to, co jest jego: jego komputer, jego praca, jego dom, jego ubranie, jego samochód, czy wreszcie... jego serwer na Tibii :-). Ja już się tak przyzwyczaiłem do swej tu postaci, że będę nią grał tylko tutaj i kropka. ;-) ...O ile nie będą mnie zniechęcać zachowania takich ludzi jak wymienieni powyżej. :-/ Pozdrowienia. PS. Wasze forum też się muli i nie idzie go poczytać. Kurtka, coś mam dziś zły dzień do Tibii ;-). Mam sobie odpuścić na dziś? ;-)
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! |
||||
|
|
|
|
|
#23 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 02 2006
Lokacja: Katowice, stacja kolejowa nr 8 peron 3 rząd 5 ławka 4 miejsce 7 ;P
Wiek: 33
Posty: 309
Stan: Aktywny gracz
Imię: A co cie to? ;P
Profesja: Paladin
Gildia: Szukam
Świat: Harmonia
Poziom: 15+
Skille: 40+/25
Poziom mag.: 6+
|
Tacy ludzie są wnerwiający :-/ ale spotkałem pred chwila jednego bardzo miłego POLAKA (dziwne, nie?) który nie tylko zostawił moje potwory które biłem, ale jeszcze zlurował mi więcej bo mam słaby lvl
Tacy ludzie od razu ida u mnie na VIP list ![]() BTW. Ja gram na Harmonii też, nick Jeswago Elvynorfoe ![]()
__________________
The Bazus Hope: Megadawka! ponad 50 obrazków! Komentowac! Zupełnie nowy fake! Kompania Traci! Komentujcie! Przygody Maga Klev'esh-a - humorystyczny fake paskowy! Kooment! Wstaw mi notke! To nic cie nie kosztuje!
Ostatnio edytowany przez Sir zajacc smialy - 07-06-2006 o 22:20. |
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 08 2005
Posty: 375
|
Cytuj:
Prosty przyklad, siedzisz sobie na Mino Hell (to tam gdzie quest na... Urgh...), przychodzi Ci jakies niedopieszczone dziecko, zeby nie uzyc ciezszego slownictwa i zaczyna bic Ci potwory. Rozwiazanie jest bardzo proste i stosuje je regularnie na mainie (Guardy, Cyce, czasem jak mam humor to Dragi). Poprostu krzyczysz (yell) taki tekts np.: "<nick jakiegos kolegi>, chodz na mino hell, jakis noob zbija mi potwory to go zblokujemy" Oczywiscie najlepiej by bylo, gdyby kumpelbyl w poblizu i odpowiedzial podobnym krzykiem, np.: "Juz ide, mam pare box'ow." Wtedy na 80% pasozyt sobie pojdzie. Jedyne co taki ceni to wlasne zycie i itemy, wiec pewnie sie wystraszy ![]() |
|
|
|
|
|
|
#25 | ||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Cytuj:
Cytuj:
Jednym z plusów tego wszystkiego jest to, że tamtego minotaura prawie całego pokonałem sam, więc prawie cały exp poszedł dla mnie :-). Tym sposobem właśnie jestem o sto parę punktów przez 10 poziomem :-). Jak nie loot, to chociaż doświadczenie. ;-) No to idę na wilczki i wężyki - zaraz będzie 10 level, zaraz będzie 10 level, zaraz będzie 10 level! ;-D
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! Ostatnio edytowany przez Jarassimus - 07-06-2006 o 22:30. |
||
|
|
|
|
|
#26 |
|
Rook-User roku 2007
Data dołączenia: 22 06 2004
Lokacja: Zielona Góra
Wiek: 42
Posty: 716
Stan: Niegrający
Imię: Pan Klocek
Profesja: Rookstayer
Świat: Titania
Poziom: 51
Skille: 27 fist
|
Nie za bardzo rozumiem po co ten temat ale przynamniej pokazuje wszystkim ze Newbe moze NIE BYC NOOBEM. Szkoda ze nie ma wiecej takich graczy :/
Jestem za wprowadzeniem zakazu grania w Tibie osoba przed 15 rokiem zycia :joke:
__________________
Chwile z życia Pana Klocka ![]() Klocek-Clan "W tym szaleństwie jest metoda. Wal ich wszystkim, co masz. Wal ich mocno i szybko. Wal ich, póki nie przestaną się ruszać. Oto metoda" -Krusk zabójca Tanar'ri |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 07 2005
Lokacja: 50 cm od ekranu
Posty: 759
Stan: Niegrający
Imię: Forestman
Profesja: Elder Druid
Świat: Eternia
Poziom: 33
Skille: 13/21
Poziom mag.: 29
|
Pamientam jak sam z kolegami wychodzilem z rookgaard ponad 20 dni... Wkurzalem sie tak samo gdy ktos atakowal mi "moje" potwory, a ludzie blokowali respawn biegajac przez ciasne tunele co 10 sec.
Jednak dopiero po dlugiej przerwie zalapalem jak czerpac najwieksza przyjemnosc z gry; najlepsze w Tibii jest polowanie z kolegami i rozmowy z nimi, dlugie wojny i walki pomiedzy DOBRYMI graczami(nie jakies bojki noobkow z lmmow), Expienie w miejscach majacych fajny klimat (dlatego wysepka 100x100 sqm odpada), latanie z kilkonastoma bp runek, manasow, ringow... oraz obrona wlasna - po przezytym trapie nie moglem spac cala noc (tz to co z niej zostaje gdy sie za bardzo wczuje) Ogolnie gra na poziomie ponizej 20 i to jescze na rooku jest calkowicie inna niz bycie jakims prawie h-lvlem z kupa przyjaciul(porownanie jak Paint do najnowszej wersji Corela albo Internet explorera do Fire fox'a) Nie wiem ilu jeszcze ludzi bendzie szukalo przyjemnosci w chodzeniu po mapie i zabijaniu czegos pokroju trola... Nie lepiej wziasc sie pozadnie za te gre? Wypic kilka litrow kawy, wziasc wolne w pracy, zrobic Sorca, kupic PACC wbic w tydzien 40lvl i latac na Hydry/Dle albo expic na tombie? To sie nazywa czerpac przyjemnosc z gry! Jesli ktos kto ma 30+lat lubi takie gry jak Tibia ma zamiar grac jako rookstayer na HArmoni to nie moze byc normalne, oj nie moze... Radze poczytac wydarzenie ze swiatow i poogladac fimy z huntow i wojen. Potem czekam na relacje- rook czy main. Na koniec Tibia gra RPG? a to dobre, sam Cipsoft napisam w mount sternum na tablicy nagrobnej: tu lezy strona RPG tej gry. Jesli ktos ma zamiar szukac klimatu w tibii niech zacznie robic dlugie questy pokroju Banuta quest, Postman czy Explorer Society. Ostatnio edytowany przez Stożek - 07-06-2006 o 22:59. |
|
|
|
|
|
#28 | ||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Cytuj:
A z tym noobstwem, widzę sam, nawet na tym forum, jak na bardzo różne sposoby ludzie rozumieją to słowo. Dla przykładu, dla jednych zapewne, co wynika z ich wypowiedzi, jestem newbie, ale pewnie dla innych - noobem (np. dla osoby zacytowanej poniżej), bo nie kupiłem pacc'a, nie poznałem kolesiów z wysokim poziomem, czy też sam nie mam wysokiego poziomu, a choćby dlatego, że jedna z moich postaci ma zamiar być Rookstayerem. Dlatego postanowiłem w ogóle nie reagować na to, że ktoś mnie określi jako noob. Po prostu - całkowita ignorancja. :-) Cytuj:
No i właśnie... :-/ Takie nastały dziś czasy, że wystarczy tylko wyciągnąć trochę kasiory, potem poznać i zakumplować się z wpływowymi znajomymi, potem uruchomić bota, który w tydzień zrobi za nas wymagany poziom i dopiero wtedy czeprać przyjemności z gry... :-/ Nie, proszę Ciebie, ja jestem jeszcze z pokolenia tych ludzi starszej daty, którzy widzieli całą w tym przyjemność, aby pomalutku dochodzić do sukcesu w grze, nie pomijając przy tym żadnego, nawet najbardziej subtelnego aspektu tej gry. Nie imponują mi ani pieniądze (tak jak i w świecie realnym), ani znajomości. A wszelkie misje lubię wykonywać albo sam, albo z moim najlepszym kumplem, który myśli podobnie jak ja. No, ale gusta są kwestią nie podlegającą dyskusji. ;-) Pozdrowienia dla Was - nie bierzcie aż tak do siebie tego co tu piszę. ;-)
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! |
||
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 07 2005
Posty: 724
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Elite Knight
Poziom: 60
|
Cytuj:
Właściwie osoby, które stawiają bardziej na role playing w Tibii (co JEST możliwe), nie mają zbyt wielkich szans na serwerach pvp i e-pvp. Wyścig szczurów w kwestii poziomu etc. Ad. polisz naabs. Niestety, tak się kiepsko składa, że w Tibie gra zastraszająca ilość małolatów, do których sam się właściwie zaliczam. Nie ma w tym może nic zdrożnego, gdyby nie to, że w większości są to debile, którzy nie potrafią ani wysławiać się po polsku, ani samemu sobie na coś zarobić ("porzycz plx. fri itans." Zazwyczaj takie teksty słyszę dwa-trzy razy dziennie, zazwyczaj gdy stoje pod domkiem, a na wystawie mam np. eq.). Trzy magiczne słowa, tj. przepraszam, proszę, dziękuje zastępują im odpowiednio sry, plx, ty (a i nie zawsze raczą klepnąc chociaż te dwie literki, gdy już takiemu pomożesz w czymś.). O ile na wszelakich pvp można po prostu idiotę uciszyć w sposób siłowy, o tyle na non-pvp zazwyczaj musimy znosić taką osobę. Zwłaszcza, gdy ma wyższy lvl i wpieprza nam się np. na expowisko (Wspaniała akcja. Siedzę koło 3 rano na guardkach niedaleko Kazordoon, a tu wpada nagle 43 knight z tekstem "daj cos to pujde". Dostał na odczepnego 1 gp, za co odpłacił się zlurowaniem kilkunastu guardków [faktycznie, dla uzbrojonego po zęby ED problemem jest ubicie kilkunastu guardków, nawet lurowanych po 3]. Polska pełną gębą. Gdzie byli rodzice tegoż "knajta"?!). Trudno się mówi. Niestety, póki w tą grę będą grać "inteligentne polaczki ktUre majOM sieM za kÓl źJoMsUf", nie będzie lepiej. Zawsze znajdzie się ktoś zawistny, a może i głupi, komu widać zbawi życie zakoszenie 1 gp z zabitego spidera. Dobry sposób na dowartościowanie się, jakim to nie jest się fasthandem. Pozdrawiam P.S.: Polecam przejść się do Kazordoon. W mojej skromnej opinii najbardziej klimatyczne miasto Tibii :>
__________________
"21.24 Nie ma lepszego dziennikarza sportowego od Rafała Patyry. "Artur, używając terminologii bokserskiej zostaliście znokautowani zanim zdążyliście założyć rękawice". Używając terminologii stoczniowej - ukradli wam statek, zanim odpaliliście spawarkę, a używając terminologii dziennikarskiej: powinni wyłączyć kamerę zanim zdążycie zadać jakiekolwiek pytanie." |
|
|
|
|
|
|
#30 |
|
Użytkownik Forum
|
Panie Jarku!
Postanowiłem przygotować dla pana mały słowniczek : ) sznur, lina=rope łopata=shovel noob=osoba, która zabija czyjeś potworki i kradnie rzeczy łup=loot newbie=ktoś taki jak Pan ( dopiero zaczyna grę, początkujący ) plecak=bp, backpack Gdy przeczytałem Pana wyczerpujący post i porównałem z postami innych użytkowników, dostrzegłem ogromną różnicę. Posługuje się Pan wielce poprawną polszczyzną, używa polskich znaków, przestrzega zasad ortografii i interepunkcji, stara się nie popełniać błędów, itp, podczas gdy inny w ogóle nie patrzą na to, co piszą. Czasami sam żałuję, że w Tibii nie można używać polskich znaków :-). Jakby grał Pan na moim serwerze, chętnie bym Panu pomagał we wszystkich, szkoda. Popieram Pana w 100%!! Dam mi Pan wiele do myślenia. Pozdrawiam! //Mith
__________________
|
|
|
|
|
|
#31 | ||||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
No nawet nie dadzą w nocy poexpić, no... :-/
Ale to nic, połaziłem sobie po grotach z pewnym brazylijczykiem :-). Co prawda angielski u niego szedł baaardzo kiepsko ;-), ale trochę żeśmy orków natłukli :-). Do tego, przynajmniej, nie trzeba znać żadnego języka. ;-) Tylko jeszcze nie mogę zakumać tego, w jaki sposób rosną skille. Przeczytałem tutejszy artykuł o skillach i regułach jego naliczania, ale w praktyce okazuje się, że cała noc łażenia po misiach i orkach niewiele mi dała. Najwyraźniej czegoś jeszcze nie zrozumiałem z tego artykułu albo coś źle robię. A robię tak: biorę w dłonie carlin sword i brass shield, na głowie mam legion helmet, na nogach studded legs oraz leather boots, zaś ubrany jestem w chain armor. I teraz z takim uzbrojeniem idę na przykład do misiów i przez jakiś czas pozwalam się im tłuc (bo teoretycznie, jak wynika z artykułu, dostanie w tarczę do 30 razy powoduje wzrost skilla Shielding i wtedy ten skill zatrzymuje się), potem raz czy dwa rąbnę go carlinem przez łeb ;-), żeby krew poszła i ponownie pozwalam się tłuc. Powinien Shielding iść jak burza, ale tak nie jest :-/. Podobnie ze Sword fighting: nawalam się z misiem w trybie Defence (obrona), więc to dość długo trwa, a co jakiś czas miś dostaje "krwawy cios", więc powinien dość szybko wzrastać Sword fighting, ale też tak nie jest. :-/ Skutkiem czego jest to, że na 10 levelu mam Sword fighing równy 16, a Shielding równy 19 :-/. To wciąż jest za mało, na przykład, na minotaury, gdyż chciałbym pojść na nie sam :-/. Co prawda udało mi się wykonać pewien quest (ciii... ;-) związany z nimi, ale nie udało mi się jeszcze samodzielnie od początku do końca zabić choć jednego minoska. :-/ Czy ktoś mógłby mi to nieco jaśniej wytłumaczyć? Oczywiście, mam tu na myśli wciąż Rookgard, bo w Venore... to już inna para kaloszy ;-). Tam, jako knight, wszystkie skille walki w zwarciu mam powyżej 23 :-). No, ale tu? Co jest, do jasnego gwinta? :-/ Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Wiesz, z tą poprawną polszczyzną, to fajnie by było, gdyby każdy tak pisał. Oczywiście nie mam zamiaru tu sobie z tego powodu pomnika budować ;-), ale po prostu też czytam wiele postów, w których ludziom nie chce się nawet dobrze złożyć zdania. No cóż - tak, widać, zostali nauczeni. ;-) Cytuj:
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! Ostatnio edytowany przez Jarassimus - 08-06-2006 o 06:17. |
||||
|
|
|
|
|
#32 | ||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 08 2005
Posty: 107
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Knight
Gildia: Underground Warriors
Świat: Refugia
Poziom: 31
Skille: 62/60
Poziom mag.: 5
|
bo widzisz, skile idą z różną szybkością dla danej profesji. i tak właśnie:
knight- szybko rośnie sword, axe, club, shielding, wolno natomiast magic level i distans fighting paladyn- szybko rośnie distans, a reszta średnio druid/mag- szybko rośnie tylko magic level, natomiast reszta extremalnie wolno. i własnie na rookgardzie skile rosną Ci tak jak u druida czy też maga- extremalnie wolno. nigdy nie zdobedziesz tu skili no powiedzmy 60/60 [no chyba, że w 2012 roku ; )] więc nic dziwnego, ze nabicie na mainie knightem 60/60 to sprawa czasu, a na rooku to jest wręcz niemożliwe pozdrawiam ![]()
__________________
17:13 aaa: a juz mialem bohy kupowac :/ 17:14 bbb: nie radze 17:14 aaa: czemu? 17:14 bbb: nie widac ruznicy 17:14 aaa: o to nowosc 17:14 bbb: jak kupilem to myslalem ze sa zepsute --- Cytuj:
|
||
|
|
|
|
|
#33 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 11 2005
Posty: 36
|
@up
wszystko sie da nawet knajt moze miec 15 mlvl [tylko musi "troszke" dlugo chlac manasy ]co do noobkow kradnacych loota itp nie przejmuj sie pozostaw zemste Bogu ![]() |
|
|
|
|
|
#34 | |||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Cytuj:
Naprawdę, skille rosną tu w koszmarnie wolnym tempie :-/. Moja postać na mainie (knight, wcześniej 10, teraz 11 lvl), po krótkim tylko treningu (przedwczoraj sobie biegaliśmy z kolegą po pewnym expowisku) "momentalnie" zdobyła skille w machaniu mieczykiem (Sword fighing), toporem (Axe fighing) oraz maczugą (Club fighting), a także osłanianie tarczą (Shielding). Jest taka tabelka (tutaj link), w której ukazane są zalecane/średnie skille oraz wyposażenie dla poszczególnych profesji. Zarówno ja, jak i mój kolega (palladyn, 11 lvl) trenujemy i zbieramy stuff według niej i wyniki wychodzą wspaniałe. Natomiast na Rookgardzie (też 11 lvl), jak napisałem wcześniej, skille w machaniu różnymi kijkami ;-) ledwo przekraczają 15 do 16, a Shielding - zaledwie 19. :-/ Wszystko już jasne :-/. Szkoda, no, ale trudno - taka już trudna rola Rookstayera ;-). Tym większy mam podziw dla tych, którzy osiągnęli tu level ponad 20. :-) Cytuj:
Cytuj:
Jak tak napisałeś: "pozostaw zemstę Bogu", to mi wyobraźnia podpowiedziała co innego (tak w klimacie gry ;-): "pozostaw zemstę bogom" ;-D. I od razu poszło mi w wyobraźni jeszcze coś innego: jak taki stary, siwy mag, z takim starczym głosem wypowiada zaklęcie: "uteeeevoooo luuux!" (czyli: "nieeeech staaanieee sięęę świaaatłooość!"). ;-D Tak tak, wiem, jestem porąbany ;-). Sorry za offtopic. ;-) A noobów rzeczywiście pozostawmy dla zemsty komu innemu. ;-)
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! |
|||
|
|
|
|
|
#35 | |
|
pokrzywa
Data dołączenia: 24 06 2004
Lokacja: malopolska
Wiek: 39
Posty: 1,772
Stan: Niegrający
Imię: Lobo Destrojer
Profesja: Knight
Gildia: Messangers of Chaos
Świat: Solera
Poziom: 111
Skille: 94/92
Poziom mag.: 7
|
Cytuj:
|
|
|
|
|
|
|
#36 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 01 2006
Lokacja: lbn
Wiek: 38
Posty: 99
Imię: Ard Carraigh
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Black Company
Świat: Harmonia
Poziom: 115
Skille: 21/29
Poziom mag.: 72
|
<ziewa> Nooooo siła miecza ... 20 na jednego hehe naprawde wspaniała zabawa
Czemu non-pvp ? Bo tutaj mam spokój i cisze a nie patrzenie przez cały czas na ekran czy aby ktos mnie nie zabił ... Domek, żona, wspaniali znajomi czego chcieć więcej od tej pikselowetej gry Pozdro i udanej siekaniny Emilok ![]()
__________________
„Każda, najmniejsza nawet szansa życia staje się bardzo ważna.”
|
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 05 06 2006
Posty: 3
|
Cytuj:
![]() |
|
|
|
|
|
|
#38 | ||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 08 2005
Posty: 107
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Knight
Gildia: Underground Warriors
Świat: Refugia
Poziom: 31
Skille: 62/60
Poziom mag.: 5
|
po pierwsze: knight NIGDY nie będzie miał 15 m levelu.
po drugie: napisałes, że rosły Ci skile sword/club/axe fightingu... czyli z tego by wynikało, ze walczysz róznymi broniami. BŁĄD !!! wybierz JEDEN JEDYNY rodzaj którym będziesz walczył i na nim się skoncentruj. lepiej miec skills 80/80 w np. axe niż 50/50/50 w axe/sword/club. osobiście używam swordów ale mozesz też wybrać axe. natomiast nie polecam clubów. sa extremalnie tanie [tylko skull staff troche droższy] ale za to na WYSOKIM levelu brakuje dobrej broni jednoręcznej, pozostaje war hammer/skull staff + shield. a uzywając sworda możesz mieź SOV [sword of valor] + shield lub używajć axe- SCA + shield. po trzecie: nie kieruj się żadnymi tabelkami skili! jeśli uważasz, ze skile jakie teraz masz Ci wystarczą nabijaj exp. jeśli potwory są dla Ciebie za silne- trenuj. Skile to TWOJA sprawa i powinieneś sam sobie wyznaczać jakie miec na dany level. oczywiście im wyższe tym lepiej... PS: jak narazie jest to pierwszy temat ktory mnie MOCNO zainteresował ;p pozdro ![]()
__________________
17:13 aaa: a juz mialem bohy kupowac :/ 17:14 bbb: nie radze 17:14 aaa: czemu? 17:14 bbb: nie widac ruznicy 17:14 aaa: o to nowosc 17:14 bbb: jak kupilem to myslalem ze sa zepsute --- Cytuj:
|
||
|
|
|
|
|
#39 | ||||
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Cytuj:
Ale czy klimat gry tkwi właśnie w tym zabijaniu się nawzajem? Dla mnie niekoniecznie. Przypomina mi się gra Warcraft I lub II (I to jeszcze była pod MS-DOS, a II - pod Windows 98 i chodziła dobrze na słabym sprzęcie). Grafika w tych wersjach Warcrafta była podobna do dzisiejszej Tibii, ale nie chodziło tam o zabijanie się nawzajem (dlatego nie wymieniam Warcraft III, bo tam już była możliwość gry mulpiplayer). Wiesz co dla mnie było w niej (w tej I lub II) klimatem? No właśnie te wszystkie przygody, przez jakie przechodziłem w kolejnych planszach. Miało się pachołków do budowania domków, rycerzy do walki w zwarciu, archerów do walki na dystans oraz inne profesje do "cięższych" zadań. No i teraz trzeba było użyć swojego kombinatorstwa, żeby z kilkoma ludzikami na początku zbudować twierdzę, wytrenować żołnierzy i zaatakować silniejszego wroga. Tu jest dość podobnie, tyle, że nie muszę się już martwić o miasto (bo już jest miasto) czy żołnierzy (bo walczę sam albo w drużynie z kolegą; poza tym trenuję różne rodzaje walki i magię), ale są pieniądze, które muszę rozsądnie wydawać, są różne taktyki walki oraz jest także odkrywanie nowego terenu. Oczywiście Tibia nie równa się Warcraft I/II, bo to całkiem na czym innym polegające gry - mi chodzi o bardzo zbliżony klimat. Co więc nim jest? Ano właśnie to dążenie do przez siebie samego zaplanowanych działań i pomalutku ich realizowanie. I teraz, gdybym do tego miał dołożyć świat PvP - musiałbym się jeszcze dodatkowo rozpraszać na bójki z innymi ludźmi. Ja nigdy nie lubiłem współzawodniczyć z innymi - zawsze zaś lubiłem z nimi współpracować. :-) Ale, oczywiście, takie jest moje postrzeganie klimatu Tibii (czyli w świecie non-PvP), ale Twoje może być inne ;-). I ja to szanuję. Niczego nie zabijam, choć gram już trochę więcej niż dwa tygodnie (klimatu też nie ;-). Cytuj:
Cytuj:
A z tą tabelką... No właściwie to też racja, tyle, że muszę pamiętać, że ja gram nie zawsze sam, lecz często z kolegą. Owszem nie chodzi też o to, żeby trzymać się na sztywno ustalownych reguł i koniec (czyli nie przekraczać ich), ale także nie chodzi mi znowu o współzawodniczenie z nim, lecz o współpracę. Cóż to będzie za drużyna, jeśli mój knight będzie wypasiony (i będzie np. dobrze blokował), skoro jego palladyn będzie cienki w rozwalaniu tej zablokowanej ofiary? Albo odwrotnie: jak to będzie, gdy on będzie wypasiony i będzie świetnie dawał sobie radę z mocnymi wrogami, tyle, że ja, mniej od niego wypasiony będę kiepski w blokowaniu ich? Dlatego tabelkę tą obaj traktujemy nie jako wymagania dla naszych parametrów, lecz jako zalecenia. To coś jak w komputerze: jest minimalna (wymagana), i jest zalecana konfiguracja sprzętowa dla jakiegoś oprogramowania. Kiedy jest mi potrzebny dany program - muszę też zadbać o to, by mieć w miarę możliwości tą zalecaną konfigurację. :-) Cytuj:
Pozdrowionka. PS. A teraz zwijam się do świata Tibii, bo właśnie przyszedł mój kumpel - czas trochę pozwiedzać tego tajemniczego lądu. ;-)
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! Ostatnio edytowany przez Jarassimus - 08-06-2006 o 16:20. |
||||
|
|
|
|
|
#40 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 04 2005
Posty: 234
|
Witam jedyną starsza osobę grająca w tibie jakiej wypowiedzi czytam :) myślalem że gra ta oblegają same dzieci, ale nie o tym chce mowić.
Żadko zdarza sie aby ktoś grający po raz pierwszy raz w tibie robił sobie rookstayera, zazwyczaj zabieraja sie do tego doswiadczeni gracze którzy z jakis powodów nie graja głowna postacią lub znudziła im sie ona, wiec za to naprawde poszanowanie odemnie i życze sukcesów. Co do twojego skillowania z tego co opisałes robisz to nie do końca dobrze, nie trzeba przerywać walenia mieczem, wystarczy załozyć slabszą bron i walić caly czas 50/50 lub full defense (zależy jak szybko zabijasz potworka). Oczywiscie trzeba wziąść pod uwage to co wczesniej zostało juz powiedzane ze na rooku skillowanie nic NIE da. I jeszcze jedna uwaga nawet na main polecam skupić sie na jedym typie broni i tylko jego uzywać/skillować gdyż da to daleko idące korzyści w przyszłosci. Jeśli chciałbys zabijac minosy latwo samemu są dwa sposoby które polecam, po 1 primo zacząc używac włoczni tak aby wyrobił sie skill ok. 14-15 i pozniej zaopatrzyć sie w pare pare boxów do odgrodzenia sie od minotaurów, teraz może być z tym problem gdyż zeby zabic dużo minosów trzeba miec duzo spearów, ale pamietam gdy przed updatem rok temu na 11 levelu wytłukłem cale mino hell (tam gdzie quest :)) przy pomocy sperów i paru boxów. Drugim sposobem będzie poprostu zaczekać aż bedziesz miec wyższy level i za razem więcej hp, co pozwoli Ci spokojnie solowac pojedyncze sztuki. Co do non-pvp uważam że był to bardzo trafny wybór, swiaty pvp budzą tylko niezdrową agresje i chęc chorej rywalizacji. Na non-pvp wcale nie ma aż tylu noobów w porówaniu do pvp, a oprocz tego lepiej chyba gdy ktoś czasem ukradnie Ci exp lub jakiegos loota, niż gdy bez powodu zginiesz od pk/hunta/wojny/pa i stracisz exp który tak długo zdobywałes. Pozatym jeśli ma sie już wiekszy level na non-pvp, bardzo żadko ktos przeszkadza Ci w expieniu lub huncie, gdy na non-pvp każda silniejsza osoba Cie wygoni jeśli bedzie chciała poexpic na twoim miejscu. Ostatnią moją radą bedzie polecić Ci zakup premium Account, gdyż dla kogoś w takim wieku 90zł w tą czy tą to kropla w morzu, a konto takie poprawia znacznie grę i przynosi dostęp do wielu ciekawych i słabo zaludnionych terenów. Pozdro i życze Ci abyś za predko nie zrezygnował z grania w Tibie, nawet mimi sprzeczności losu :) |
|
|
|