14-05-2006, 11:35 | #1161 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 09 2005
Lokacja: Szczecin
Wiek: 32
Posty: 831
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Dawergo
Profesja: Druid
Gildia: Poland Team
Świat: Eonar
Poziom: 80
|
Cytuj:
@Duban Jak sie zalamie po paru dedach tej wojny to moge do ciebie na serva przyjsc??
__________________
Prawie nowy rekord. 62 KB w podpisie. Wald~ http://www.cda.pl/gry-online/g/f_toya2.htm http://www.toya.net.pl/~qqraczy/lekcja1.swf Ostatnio edytowany przez Dawergo - 14-05-2006 o 11:37. |
|
|
14-05-2006, 12:52 | #1162 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 04 2006
Lokacja: Pieklo
Posty: 99
Stan: Aktywny gracz
Imię: Legolas of Anarchia
Profesja: Royal Paladin
Świat: Silvera
Poziom: 47
Skille: 78/51
Poziom mag.: 15
|
Dawerg.... Nic nie trzeba
|
14-05-2006, 13:01 | #1163 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 11 2005
Lokacja: Szczecin
Posty: 344
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Jeriax
Profesja: Elite Knight
Świat: Candia
Poziom: 263
|
Calkiem Was porabalo... Gadalem z Wami wczoraj (Qwez, Sewery) lecz do Was nic nie dotarlo
Legolas ma racje, nic nie trzeba, nie moze nikt kazac nam zabic kolegi... Bardzo zla atmosfera sie zrobila, zwlaszcza, ze przeciez zaczelo sie od glupich pyskowek Pozdrawiam ps. poszedlem z Wami kiedys do Dubana. Wrociliscie na Silvere a ja zrobilem z siebie glupka przy Dubanie, ktory mi pomogl tam poskilowac i dal equ Jednak wrocilem tutaj bo grac sie powinno tam gdzie koledzy Na co Wam te animozje ? Nie rozumiem tego
__________________
____________ "...siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni..." |
14-05-2006, 14:48 | #1164 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 06 2005
Posty: 604
|
możliwe po prostu, że nie są w stanie tego na spokojnie przemyśleć i wszystko zaczęło się od banału
każdy ten banał wyniósł do rangi zranionej dumy, lub skazy na honorze i zaprzysiągł walkę z domniemanym wrogiem, który wcześniej był im przyjacielem jako, że ktoś komu ufali, według nich okazał się tym złym, pomyśleli o wyniesieniu tu na wierzch wątku zdrady a tam gdzie zdrada to zaczęli dopatrywać się domniemanej sprawiedliwości.. i tak jakiś nic nie znaczący szczegół, którego ktoś nie potrafił na początku olać, bądź odpowiednio do niego podejść - przez upór bądź głupotę, stał się taką Helenią trojańską i obudził smoka drzemiącego w reszcie stąd też wynikła cała awantura zepsuła też nastroje postronnym, którzy ucierpieli od bratobójczej walki, która wyniszczać zaczyna ich wewnętrznie od rozpoczynających się fochów, żali i płaczu aż po wyrzuty czynione drugiej osobie tak bez pogodzenia rozstają się wcześniej przyjazne sobie osoby to tak ode mnie gwoli przemyśleń i zastanowienia d.Taube
__________________
Time after time, while their bodies lie sleeping, incarnate they in the bodies of men. Teaching and guiding onward and upward, out of the darkness into the light. she lost somewhere her time.. get me known if You find it for me XD mam obiekcję przez opowiadaniami, gdyż zaglądając w jedno, zostanę zawalona dziesięcioma kolejnymi.. czasem jednak człowiek ulegnie, a to źle wpłynie na stan gg oraz PW, lecz cóż począć.. |
14-05-2006, 14:55 | #1165 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 04 2006
Lokacja: Pieklo
Posty: 99
Stan: Aktywny gracz
Imię: Legolas of Anarchia
Profesja: Royal Paladin
Świat: Silvera
Poziom: 47
Skille: 78/51
Poziom mag.: 15
|
QWez sobie wczoraj z Fantomem zabil klukensa, zaraz na forum moon bylo:
UWAGA WOJNA MOON~ VS. CANNI~ Wszystkie osoby ktore odejda z gildi do fantoma benda zdrajcami. Ludzie to jest moja wole do kogo do jasnej kurw. Czy jesli bende chcial do kibla to tez musze sie was spytac? Dzisiaj Dawerg z Ryckiem zabili Qweza jest (podobno jest 1:1) No to my zaatakowalismy sebe z fantomem(wczesneij kacp), ale ja nie lalem kacp. Kacp nagle ze jak chcemy to mamy wojne! No spoko tylko to moon wczoraj takowa nam wypowiedzialo, jak qwez zabil gandalfka to nie bylo wojny z gildia fantoma, nie? Wszyscy sa zdrajcami, spoko. A tak wogule to moon ma teraz zajebistego lidera |
14-05-2006, 15:21 | #1166 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 29 04 2006
Posty: 8
|
musze szybko zrobić 40 lvl i iść do Canibals oby 3 Shine doszedl do nich
|
14-05-2006, 17:35 | #1167 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 04 2006
Posty: 30
Stan: Aktywny gracz
Imię: Zytox
Profesja: Elder Druid
Świat: Kyra
Poziom: 25
Poziom mag.: 26
|
Cytuj:
|
|
14-05-2006, 18:09 | #1168 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 08 2005
Lokacja: Łódź
Wiek: 33
Wpisy bloga: 2
Posty: 2,213
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Royal Paladin
Świat: Iridia
Poziom: 205
|
Cytuj:
Moze nie zalwazyles ale to nei zabilem tego dzieciaka Sewerego tylko on mnie, ja sie z nim pogodzilem ale to jest zwykly ch** i to wykorzystal... |
|
14-05-2006, 18:11 | #1169 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 09 2005
Lokacja: Szczecin
Wiek: 32
Posty: 831
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Dawergo
Profesja: Druid
Gildia: Poland Team
Świat: Eonar
Poziom: 80
|
Cytuj:
EDIT: Wlasnie sie dowiedzialem ze jest pokoj... Dzieki ludzie przez was stracilem przyjaciela...
__________________
Prawie nowy rekord. 62 KB w podpisie. Wald~ http://www.cda.pl/gry-online/g/f_toya2.htm http://www.toya.net.pl/~qqraczy/lekcja1.swf Ostatnio edytowany przez Dawergo - 14-05-2006 o 18:17. |
|
14-05-2006, 18:26 | #1170 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 29 04 2006
Posty: 8
|
spokojnie Fantom musze jeszcze wbić pare leveli, wtedy dopiero pojde do gildii
|
14-05-2006, 18:40 | #1171 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 11 2005
Lokacja: Szczecin
Posty: 344
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Jeriax
Profesja: Elite Knight
Świat: Candia
Poziom: 263
|
Szkoda, ze tak sie stalo... Przeciez w sumie nie ma duzo polakow z dobrymi lvl...
Zauwazcie, ze znamy sie wszyscy nie mal od poczatku tego serwera... Czesc ma juz kolejne postacie, ale to bez znaczenia przeciez bo osoby grajace nimi sa te same... Dziwne klotnie nastapily o malo wazne sprawy i tak zle to sie skonczylo Qwez, Fantom mowi, ze chciales zabic Klukensa a on ci tylko pomogl... Wszyscy czasem sie wkuzamy na innych ale czy to jest powod aby odrazu zabijac? To bez sensu. Jak mnie ktos wyzywa lub obraza to poprostu daje mu "ignora" i zpominam o takim idiocie, czy tak Ciezko jest to zrobic? Dawergo, masz racje, bycie w gildi zobowiazuje (dlatego tak dlugo nie chcialem w zadnej byc) jednak sa jakies granice posluszenstwa... Nie wiem czemu Rycek chcial zabic Qweza, czy za Klukensa? Jesli tak to przeciez Fantom zabil (no jemu zaliczylo deda ). Dajcie sobie ludzie juz spokuj, przeciez mozemy grac normalnie, bez wyzwisk i zawisci Pomyslcie o tym Pozdrawiam
__________________
____________ "...siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni..." |
14-05-2006, 20:49 | #1172 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 03 2006
Lokacja: gdynia
Posty: 141
Imię: pulpet rozprowacz
Profesja: Elite Knight
Świat: silvera
Poziom: 70
Skille: 80/77
Poziom mag.: 6
|
Zgadzam sie w pelni z lenidasem po co wojny pl vs pl?? nie lepiej sie podlepszyc w lvl i skilach (zamiast zabic kogos i potem samemu zostac zabitym??) pomyslcie o tym, jezeli tak chcecie wojen to juz lepiej pl vs br !!
__________________
14:54 Pulpet rozprowacz [58]: 'how long? 14:54 Xaazan [32]: yes 14:54 Xaazan [32]: ;/ |
14-05-2006, 20:54 | #1173 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 04 2006
Lokacja: Pieklo
Posty: 99
Stan: Aktywny gracz
Imię: Legolas of Anarchia
Profesja: Royal Paladin
Świat: Silvera
Poziom: 47
Skille: 78/51
Poziom mag.: 15
|
No super zucimy sie na 70 lev przyjdzie oxy walnie ue i dostanie bana bo zabil 6 ludzi lub wiecej w 1 dzien -.-
Fajna taktyka Wiecie co gdybysie poczekali na mnie jeszcze z 30 min to byscie mnie zabili |
14-05-2006, 21:03 | #1174 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 02 2006
Posty: 347
Stan: Na Emeryturze
|
Wy macie gorsze problemy od brazyli.Nie lepiej zabic kilku brazyli niz rzucac sie na rodaka a potem przez innego dednaac??To prawie tak hjakby wszyscy brazyle 100+ zaczeli sie rookowac i niebyloby zadnego goscia co bo sie wozil po calym serwie(chociaż to by bylo możliwe znając brazyli)
(<lol> W tym poscie napisalem 4 razy brazyl ) Ostatnio edytowany przez adrius - 14-05-2006 o 21:05. |
14-05-2006, 22:53 | #1175 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 01 2006
Posty: 123
Stan: Na emeryturze
|
Więc tak: Qwez padł
Kluk padł Jest 1:1 i na tym sie skończy. Pokój jest. BTW: Wreszcie zamierzamy stworzyć spokojną gildię. Po 2gie. nie wiem czemu fantom zwala wine za 'wojne' na mnie Tak samo Mie Ziomal. Potem chcial się pogodzić (rotfl!) i mowil ze 'cytowal fantoma' Kanibale sie zbroją..... @Leo Wybacz mi morderstwo Qweza (i qwez tez). Wojna to wojna. No to paps
__________________
podpisik sponsoruje narodowy fundusz zdrowia... zyczymy milego dnia |
14-05-2006, 23:27 | #1176 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 04 2006
Lokacja: Pieklo
Posty: 99
Stan: Aktywny gracz
Imię: Legolas of Anarchia
Profesja: Royal Paladin
Świat: Silvera
Poziom: 47
Skille: 78/51
Poziom mag.: 15
|
Cytuj:
Ostatnio edytowany przez Zemsta - 14-05-2006 o 23:32. |
|
15-05-2006, 08:35 | #1177 | |
Użytkownik forum
|
Cytuj:
|
|
15-05-2006, 08:43 | #1178 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 11 2005
Lokacja: Szczecin
Posty: 344
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Jeriax
Profesja: Elite Knight
Świat: Candia
Poziom: 263
|
Cytuj:
Jak chcecie wojen (bo macie polska goraca krew), to robcie je sobie nie z PL, BR, czy SW ale idzcie razem na powaznego hunta zabijac silne i niebezpieczne potwory... Tez bedzie "dreszczyk" emocji, a przynajmniej nie bedziecie zabijac przyjaciol.... Pozdrawiam
__________________
____________ "...siła to ostateczność, do której uciekają się nieudolni..." |
|
15-05-2006, 15:40 | #1179 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 09 2005
Lokacja: Szczecin
Wiek: 32
Posty: 831
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Dawergo
Profesja: Druid
Gildia: Poland Team
Świat: Eonar
Poziom: 80
|
Cytuj:
Wielkie Dzieki stracilem kumpla...
__________________
Prawie nowy rekord. 62 KB w podpisie. Wald~ http://www.cda.pl/gry-online/g/f_toya2.htm http://www.toya.net.pl/~qqraczy/lekcja1.swf |
|
15-05-2006, 17:31 | #1180 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 08 2005
Lokacja: Łódź
Wiek: 33
Wpisy bloga: 2
Posty: 2,213
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Royal Paladin
Świat: Iridia
Poziom: 205
|
Opisac zdarzenie?
Gadam z Rycerskim o wojnie ze jest niepotrzebne i wogole ze odchodze na inny server, a tu nagle przybiega Sewery i we mnie sieka sd (Bodajze 4 polecialy), ja mialem tyllko 3 uhy bo poszedlem ubic macro usera. Dla przypomnienia dzien wczesniej rozmowa z sewerym (w przyblizeniu): Sewery:Sry za "cos tam" Ja:Zabilismy kluka i all jest git Sewery:Gildia chce cie zabic aby bylo porowno Ja:Ale dlaczego ty sie chcesz wtracac do wojny jezeli ciebie ona nie dotyczy? Sewery: Wiec moze pogodzmy sie? Jak.. Rozmowa w przyblizeniu, a jeszcze wczesniej leo lenidas rzekl swiete slowa Jezeli ktorys z was Ty albo dawergo zabijecie drugiego ja zrywam z atakujacym przyjazn... A i Sewery nie uwazaj sie za mojego przyjaciela bo przyjaciel by mnie nigdy nie zaatakowal... |