21-04-2011, 20:38 | #2082 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 03 2011
Lokacja: Łódź
Posty: 23
Stan: Niegrający
|
|
21-04-2011, 21:58 | #2083 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 08 2009
Posty: 1,417
|
Ostatnio edytowany przez ruszek - 21-04-2011 o 21:59. |
21-04-2011, 22:02 | #2084 |
Tibia.pl support
Data dołączenia: 22 12 2008
Lokacja: Poznań
Posty: 766
Stan: Na Emeryturze
Imię: Pepeszka
Świat: Refugia
|
Piekna gra była Ich Shaco był genialny kupił 2x buty ench mov 5 i biegał a potem je sprzedał i kupił 6 zwykłych <3 Coraz lepiej mi idzie Anivia Mam ja od wczoraj
|
21-04-2011, 23:25 | #2085 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 04 2009
Lokacja: Sverige
Wiek: 32
Posty: 296
Stan: Na Emeryturze
|
|
21-04-2011, 23:25 | #2086 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2007
Posty: 1,261
|
Do Anivii polecam Sorcererki + 4x RoA + Rabadon. Pwni.
|
22-04-2011, 00:13 | #2087 |
Zupa Dromidorowa
Data dołączenia: 09 09 2007
Posty: 1,385
|
Na archangelach wyciagniesz wiecej ap a te roa nie sa jakies swietne oprocz hp. Btw gralem teraz dwa normale, pierwszy 10/0 anivia i w pale, bo ogolnie bylo 11/21. Gl. Teraz drugi 3v5, i ugraj cos sobie z takim pechem
|
22-04-2011, 00:34 | #2088 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2007
Posty: 1,261
|
RoA dają ci w cholerę HP, w cholerę many i dość dużo AP (sprocentowane Rabadonem). W praktyce najlepszy build na Anivię ever. Tu chodzi właśnie o survi, które mamy nie tracąc zbyt dużo w damage'u.
Ostatnio edytowany przez _WrD_ - 22-04-2011 o 00:36. |
23-04-2011, 02:11 | #2090 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2007
Posty: 1,261
|
Ale Sivir jest genialna, właśnie taką presję narzucałem przez backdoorowe pushe że szok, trzy inhibitory zniszczyłem, reszta się sama zrobiła. Na koniec okrzyknięto mnie "omg finally a good sivir, see pwnage like this 1st time.. gg". Miałem staty coś koło 5/10, ale tak się na minionach nafarmiłem że miałem full build kiedy reszta była w połowie. Sivir to ZDECYDOWANIE najlepszy carry w grze. Ten, kto twierdzi inaczej, jest po prostu noobem.
Ostatnio edytowany przez _WrD_ - 23-04-2011 o 02:17. |
23-04-2011, 03:34 | #2092 |
Tibia.pl support
Data dołączenia: 22 12 2008
Lokacja: Poznań
Posty: 766
Stan: Na Emeryturze
Imię: Pepeszka
Świat: Refugia
|
Zajebiście było robić wszystko samemu.. Podczas gdy Irelia i Caitlyn feedowały Jaxa i Morde nam szło całkiem dobrze z Poppy. Ezreal lekko feednął Tf i mieliśmy lipe... Co się nabiegałem to moje ale i tak chujowo jest samemu ogarniać, troche Ez i Poppy ogarniali ale Irelia i Cait totalne zera.. Ostatnio edytowany przez Pepeszka. - 23-04-2011 o 03:42. |
23-04-2011, 09:43 | #2093 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 12 2007
Lokacja: Olecko
Posty: 2,259
Stan: Na Emeryturze
|
No to niestety również jestem noobem.
|
23-04-2011, 10:32 | #2094 |
Użytkownik Forum
|
Asheasheasheasheasheasheasheasheasheashe
__________________
Ooh to be a Gooner. |
23-04-2011, 10:35 | #2095 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 12 2007
Lokacja: Olecko
Posty: 2,259
Stan: Na Emeryturze
|
Imo też ashe, ale są różne sytuacje. Na ogół - op ulti co 50~~ sec, ciągły slow z aa jest w ciul lepszy niż sivir z 0 cc.
|
23-04-2011, 10:56 | #2096 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2007
Posty: 1,261
|
Czy ja napisałem "carry dps"? Nie. To obvious shit, że Ashe jest najlepszym dpsem w grze. Chodzi mi o 'carry', postać, która poprowadzi team do zwycięstwa - niekoniecznie zadając dmg i zabijając. Sivir to mistrz backdoorów, pushowania i niszczenia wież. Team walczy na top - rola Sivir to teleport na bot i zniszczenie przynajmniej dwóch turretów. Wtedy przeciwnicy zmuszeni są wysłać na mnie jednego-dwóch championów, dzięki czemu team zyskuje przewagę na topie. A ja, mając Banshee, spellshielda, ulti i Ghosta sobie spokojnie ucieknę, ew. zabiję gościa. Może zagram tu Yoha totalnie bez skromności, ale gdyby nie ja, to byśmy przegrali. Nuby jesteście i tyle :p
Ostatnio edytowany przez _WrD_ - 23-04-2011 o 11:03. |
23-04-2011, 10:59 | #2097 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 12 2007
Lokacja: Olecko
Posty: 2,259
Stan: Na Emeryturze
|
Mówisz, że sivir to NAJLEPSZY CARRY w grze, a teraz mówisz, że ashe to NAJLEPSZY CARRY DPS. To się niestety wyklucza. Anyway, teamfight na topie 4v5, zbiją was, ty pociśniesz 2 turrety a oni wezmą barona i pushną was z każdej strony. Rola carry to nie niszczenie turretów i bycie nieobecnym na teamfightach, to na pewno nie. Rolą teamu jest chronić carry który stoi za tankami i sieje spustoszenie.
Ostatnio edytowany przez Erverse - 23-04-2011 o 11:00. |
23-04-2011, 11:10 | #2098 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2007
Posty: 1,261
|
Kotku, nie odróżniasz pojęć "carry dps" a zwykły "carry". I nie ogarniasz roli Sivir. Ogarnięty team nie da się zmiażdżyć 4v5, nawet jesli będą zmuszeni się cofnąć, to wrogowie nadal są na top. I o to chodzi. Rola carry dpsa to nie niszczenie turretów. To zabijanie. Ale rola Sivir to pushowanie i backdoory, niszczenie turretów. Pewnie budujesz ją na dpsa
|
23-04-2011, 11:24 | #2099 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 12 2007
Lokacja: Olecko
Posty: 2,259
Stan: Na Emeryturze
|
No może jakiś dziwny jestem, ale właśnie na dpsa ją buduję. Napisałeś, że sivir to najlepszy carry w grze, oraz to, że ashe to najlepszy carry dps (sivir jest dpsem). Pushowanie backdoorem to nie wszystko. W lategame możecie przejebać teamfight gdyż nie macie pożądnego carry(bo wasz 'carry' zajmuje się nie tym co trzeba) i wszystkie turrety wraz z inhibitorami zostaną rozbite w mgnieniu oka i stracisz to co próbujesz zrobić przez całą grę.
|
23-04-2011, 11:29 | #2100 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2007
Posty: 1,261
|
Cho, zagramy. Pokażę ci. Ale jak wrócę z pieprzonej święconki :|
|