Questy dla Rookstayerów - Wasze pomysły

[Michoss]

@up
Bez sensu. Większość itemów z questów jest potrzeba do innych, już istniejących, więc mało prawdopodobne by takowe mogły powstać xd.

[TaTaskers]

@Rook
Zgadzam się z Michossem i jak obiecałem jutro wezmę się za quesciora

@Edit
Ale ja kłamca... Ale pracuje nad tym

[RookeR]

@up

O który quest Ci chodzi ? =P Aaaa o NR 1 ? Tak dałem specjalnie itemy które można wymienić w innych questach (mówe tu o pan i honey flower), dlaczego ? Ponieważ do quest dla rookstaylerów (patrz wymagania do questa , pisze ewidentnie że musisz mieć 9 lvl) i wątpie że Life Fluid (pan) lub Studded's Legs (Honey Flower) były by dobrą* nagrodą dla osoby która postanowiła zostaćna rooku (wkońcu wbiła 9 lvl i "teoryrycznie" jest rookstaylerem).

* Nie wiem jak wy, ale dla mnie (i chyba dla innych też) lepiej kupywać przykładowo Life Fluidy o 5% taniej niż dostać jednego za darmo... Wiem teraz ktoś powie "5% zniżki to może 2-4gp za jeden (nie wiem ile, nie liczyłem =p) life fluid, no rzeczywiście zaoszczędze =P". No ale jeżeli nie wykonasz questa to BP life fluidów kupic za 900 gp (chyba po 45 gp chodzą, nie pamiętam, dawno nie kupywałem), natomiast jeżeli go wykonasz i life fluid będzie tańszy o 4 gp (czyli 41 gp za jeden) to za BP zapłacisz 820 gp. Widać już różnice ?
To samo jesli chodzi o Studded's Leg's, które jakimś SUPER rarem nie są dla Rookstaylera (w końcu dość często lecą z Orca Spearmana =P).

Ps. Wiem, wiem ten quest może jakiś super hiper oszczędny nie jest ( w końcu na BP "tylko 80 gp oszczędasz" przykładowo ), no ale za 80 gp możesz kupić 2xMace i dać jakiemuś "newbe" (nie mylić z NOOBEM =p).


@topic

Nazwa:
Wymagania: 20 level, pick, rope, life fluid's, 2k.
Nagroda: Viking Shield, Viking Helmet.
Legenda: "... był to wielki Wojownik(...) jako jeden z nielicznych miał w swojim ekwipunku rzeczy prawdziwego Vikinga..."
Poziom Trudność: Trudny (4/5)
Opis:

O queście dowiadujemy się od Dalhiema

G: Witaj
D: <milczenie>
G: Vikingowie
D: Jesteś kolejnym poszukiwaczem legendarnej tarczy Vikingów ? Ha ! Już tyle osób jej szukało... Widać ona nie istnieje...
G: Pomoc
D: Chcesz jakiejś wskazówki ? Hmm... Było to w czasach kiedy Minotaury ponoszyły się po całym rookaardzie... I właśnie w tedy z Biblioteki została skradziona księga, w której były informacje o tarczy...

Udajemy się do ślepego Orca

G: Witaj
ŚO: Witaj !...
G: Księga
ŚO: ...
G: KSIEGA!
ŚO: Ty mnie nie zabijać ! Ja być zwykła pomocnik... Księga być u mnie, brać ją prosze.
<dostajemy księge>

Idzemy do Saymora zwrócić książke i dowiadujemy się że skarb wojownika jest w okolicy KATANA ROOM. Udajemy się do Katana Room. Idzemy tak jak na quest, tylko po przejściu po Poison Fieldach idzemy do góry i na samej górze (we wnęce ściany) pickujemy podłorze. Schodzimy na dół. Bramka levelowa. W next room 3 Roty naraz, po ich zabiciu, idzemy do następnych dzrwi i... okazuje się że są zamknięte. Obok nich stoi tablica na której widnieje napis "Tylko ktoś hojny jest godny tu wejść". Odzielamy z 2k 1000 gp (w platynkach) i wrzucamy do urny na śroku pokoju. Drzwi są na 5 min otware. Przechodzimy przez nie i wchodzimy do Teleportu. Za tp czeka nas pomieszczenie (10x10) przedzielone na dwa pokoje. W pierwszym jesteśmy my, zaś w drugim są 6 Rotwormy, 1 Skeleton i 3 Poison Spidery. Otwieramy Final Room i zabijamy ścierstwo. Idzemy na koniec pokoju i ze skrzynek bierzemy VIKING SHIELD i VIKING HELMET. Wracamy w ten sam sposób (znów tracąc 1k na przejście =P).

[Theourus]

Oryginalnie napisane przez Itaro

Nazwa: Rookgaard Annihilator
Wymagania: 100 lvl, 4 osoby, PACC
Opis:Idziemy do katakumb, zabijamy 10 szkieletów (a po drodzie weze, wilki itp.) schodzimy poziom w dół, tam sa minosy (15) i jeden mino archer. Poziom w dół jest 5 ghouli i 1 apretience sheng. Idziemy w dół, do final roomu, ustawiamy sie tak jak na annihilatorze i najbliższa osoba wciska dzwignie. W pokoju jest 6 fire devili. 2 stoją przy drzwiach. Zabijamy je (te koło drzwi). Możemy spróbować zabic jeszcze tamte 4 z loku, ale odradzam. Idziemy po nagrody i teleportem do temple

Nagrody: Fire sword LUB Crystal mace LUB Knight armor LUB Dragon shield


Nazwa: Crown Helmet quest
Wymagania: PACC, 100 lvl
Opis:Idziemy do katakumb. Zabijamy 10 szkieletów. Potem Idziemy do przodu zabijając szkielety i mino. Potem schodzimy w dół i zabijamy 5 ghouli. Idziemy w dół, a tam czekają na nas 4 apretience sheng, 1 orc shaman i 1 fire devil.
Nagrody:Crown helmet, crown legs i fur bootsy

ogolnie fajny pomysl.... zabawa by przy takim quescie byla
tylk ona jakim servie znajdziesz 4 rookstayerow z 100+lvlem ?

[Cheetos]

Moj taki brass armor quest:
Idziesz do Obi/Dixi i mowisz mission to oni mowia ze masz isc do mino hell i pod stołem jest klucz bierzesz go UWAGA! klucz mozna wziac raz dziennie wiec radze brac go zaraz po save server i gdy mamy klucz idziemy otwieramy i idzie nasz mino mag zabijamy i idziemy w teleport znajdujemy sie w swiatyni i idziemy do Obi/Dixi i mowimy mission i dostajemy brass armor

Odrazu mowie szybko pisałem bo sie spieszyłem i trochę błędów moze byc

[Piotress]

Santa Claus quest
trudny
Wymagania:
100gp, milk, PACC, wine
Nagrody:
Losowa nagroda np.:beer (rzadko) albo SPIKE SWORD(bardzo niezwykle rzadko) albo tez BRASS ARMOR(tako sobie bardzo rzadko
Wymagany level:
- 50?\60?.
Opis:ten quest mozna zrobic o 0:00 (w tibijskim czasie)i tylko na swietach.
aby sprawdzic ktora jest godzina w tibii to pojdz do al dee i powiedz:
-hi
-time
i mowi nam ktora jest godzina. jesli bedzie rowna 0:00 idziemy do willie i mowimy:
-hi
-misssion
-cookies
-yes
i willie daje nam 15 ciastek za 100gp. teraz idziemy tam gdzie sie respi mleczko (chyba ze go tam niema to trzeba przejsc quest z goblinami)
kiedy juz mamy mleko i ciastka to idziemy do toma i mowimy:
-hi
-christmas tree
-yes
-merry christmas
teraz mamy mala choineczke ktora sie powieksza jesli podlejemy nia winem.

[Piotress]

sry za double post ale to jest bardzo dlugie xd....

II czesc questu:
idziemy teraz tam gdzie spike sworda widac i kolo tabliczki postawiamy choinke i podlewamy winem choinke. po minucie powinna byc juz duza. teraz kladziemy kolo choinki ciastka i mleko i wracamy do miasta i tam sie wylogowujemy az clean sie skonczy wtedy sie logamy i idziemy do dalheim i mowimy:
-merry christmas
-me present
-yes
i daje nasz prezent. otwieramy prezent i mamy nasza nagrode.
(ten quest mozna zrobic tylko raz na jednym koncie)

[jedrolek]

I Misja:
Wymagania:
Potwory do zabicia:Bug, Spider, Wolf, Poison Spider
Rozpoczynamy u Cipfrieda prowadząc z nim dialog:
Gracz:Hi
Cipfried:Hello, Gracz.
Gracz:Chain Legs.
Cipfried: <Opowiada nam historie o tym jak pewnego dnia bedąc w lesie zgubił swoją miksture dodająca sile magiczną przez co może leczyc graczy tylko do 65 hp>.
Gracz: Can i help You?
Cipfried:<mówi nam, że powiniśmy udać sie do lasu i poszukać mikstury na tratwie>.
Na tratwie koło skrzynki Z pamiętnikiem Amber jest druga skrzynka(W takim pokoiku jak przy postmanie). Bieżemy miksture. Wracamy do Cipfrieda i mówimy:
Gracz:Hi
Cipfried:<nie wita się tylko odrazu pyta czy przyniosłes miksture>
Gracz:Yes
Cipfried: W nagrode opowiada nam, że powinniśmy porozmawiać z Tomem.

II Misja:
Wymagania:
Potwory do zabicia:Wolf, Bear, Chicken, Wasp
Idziemy do Toma i mówimy:
Hi>Cipfried>Yes.
Tom: <Mowi nam zebysmy przyniesli dla niego 10 wolf paw, 10 bear paw, 10 chicken feathers, 10 honeycombs>.
Gdy przyniesiemy. Musimy poczekac 1 godzine(Online) po czym wracamy do Toma i mówimy:
Hi> Paws>Feathers>Honeycombs.
Tom wręcza nam bag(zielony) NIE OTWIERAMY GO!

III Misja:
Wymagania: Bag z 2 misji
Potwory do zabicia:
Udajemy się do Obiego i dajemy mu bag mowiąc
hi>bag>yes.
Obi mowi nam, że trzeba porozmawiac z Dixi...

IV Misja:
Wymagania:
Potwory do zabicia:
Idziemy do Dixi i zaczynamy:
Gracz: Hi
Dixi: Hello, Gracz
Gracz: Chain Legs.
Dixi: <opowiada nam o tym, że to są tylko mażenia i nikt nie moze zdobyc Chain legsow a jak koniecznie chcemy bladzic to mamy pogadac z tym krętaczem Al'dee>

V Misja:
Wymagania:200 gp
Potwory do zabicia:
Gracz: Hi.
Al'dee: Hello, Gracz.
Gracz: Chain Legs.
Al'dee: <pyta czy chcemy wysluchac historii za 100gp>
Gracz: Yes.
Al'dee: To wszystko mój brat! Mówił, że chce tylko je pożyczyć!! A tak naprawde poszedł do pewnego miejsca i schował je w skrzyni i uciekł na tratwie! Jeśli chcesz iśc do tego strasznego miejsca.
Gracz: Yes.
(Jesteśmy teleportowani za następne 100 gp)

VI Misja
Wymagania
Potwory do zabicia: Raty, Spidery, Posion Spidery, Skeletony, Rotwormy, Ghoule.
Gdy zostaniemy przeteleportowani do "Strasznego miesjca" Obieramy jedną słuszną drogę. Po drodze pokonujemy raty, spidery, poison spidery.
Po chwili drogi znajdujemy 4 roomy
1 Room:3 skeletony, 2 rotwormy
2 Room:2 skeletony, 2 rotwormy, 1 ghoul
3 Room:1 skeleton, 2 rotworm, 2 ghoul
4 Room:2 rotwormy, 3 ghoule
W każdym roomie jest skrzynka na końcu. Bierzemy "nagrody z każdej" są to bagi których nie otweramy potem szybciutko wracamy do pozycji wejściowej i zauważymy niowy korytarz idziemy tam i widzimy kolorowe "cegiełki" Naprzykład na czerwoną kładziemy czerowny bag itd. Przesuwamy dżwignie która jest obok i jesteśmy teleportowani do pokoiku 2x2 Jest tam skrzynka i teleport Bieżemy upragnione chain legsy i wchodzimy do teleportu.

Pojawiamy się w temple. Gratulacje!

[TaTaskers]

@Up
o.0

@Topic

Tom Story Quest

Wymagania: 20 lvl, podstawowy ekwipunek wraz z kilkunastoma miksturkami życia, 500gp + 2000 (za każde kilka tur łowienia) + 5000 gp (za wyporzyczenie liny z hakiem i wędke) i premiowane konto.
Nagroda: leather backpack, możliwość expienia na Jester mines, możliwość handlowania z Tomem, Strong Health potion, a przy odrobinie szczęścia, nawet kilka pereł.
Historia: Pewnego dnia pewien mały chłopiec, zrobił rzecz niewybaczalną...

Spoiler:

1. Początkowo trzeba pogadać z Tomem.

Dialog:
Ja: Dzień dobry
Tom: Witaj, jestem Tom Tanner. Jak mogę Ci pomóc?
Ja: Historia
Tom: To nie twoj interes!

2. Po Rozmowie z Tomem należy porozmawiać z kilkoma sprzedawcami w naszym mieście. By wszystko wypaliło potrzebne będzie porozmawiać z nimi w odpowiedniej kolejności.

a)Obi

Dialog:
Ja: Dzień dobry
Obi: Witaj, Jestem Obi, w czym mogę Ci pomóc?
Ja: Historia Toma
Obi: Uhm... Przepraszam, ale nie mam na to czasu, idź z tym do Lilly, ona Ci pomoże.

b)Lilly

Ja: Dzień dobry
Lilly: Witaj przybyszu, mam na imię Lilly, mogę Ci w czymś pomóc?
Ja: Historia Toma
Lilly: To trudna sprawa, a ja teraz muszę się zająć moim wywarem, idz do Lee'delle, ona napewno ci pomoże.

c)Lee'delle

Ja: Dzień dobry
Lee'delle: Witaj wojowniku, jestem Lee'Delle, czy może przyszedłeś tu się targować?
Ja: Nie
Lee'delle: Więc po co?
Ja: Historia Toma
Lee'delle: To działo się dawno temu i nie mam zamiaru o tym mówić, idz do sprzedawcy ekwipunku, a teraz jeśli nie chcesz się targować to proszę o wyjście!

d)Jedyny sprzedawca ekwipunku - Al Dee

Ja: Dzień dobry
Al Dee: Dzień Dobry wędrowcze, jestem Al Dee, chciałbyś może coś kupic?
Ja: Historia Toma
Al Dee: Więc o to chodzi... Nie znam takowej... Idz do kogoś innego... Może do barmanki?

e) Barmanka Norma

Ja: Dzień dobry
Norma: Witaj w mojej Tawernie! Na imie mam Norma, może coś podac?
Ja: Historia Toma
Norma: Nie pamiętam.

Poźniej idąc w stronę targu usłyszysz głos potwora mówiący:
,,Po 5 kuflach piwa, póści pare z ust!"
Będzie to jak staniesz na tej kratce pod latarnią.

Wracamy do Normy i mówimy:
Ja: Dzień dobry
Norma: Witaj w mojej Tawernie! Na imie mam Norma, może coś podac?
Ja: 5 kolejkek dla wszystkich, łącznie z tobą.
(Tracimy 500 gp)
Ja: Historia Toma
Norma: (Hicks...) Tego łobuza? Mało o nim wiem, Histori ...(Hicks...) nie mogę sobie przypomnieć, lecz Hiacynt napewno bedzie wiedział...

f) Hiacynt

Ja: Dzień Dobry
Hiacynt: Witaj Wojowniku. Jestem starym alchemikiem o imieniu Hiacynt, mogę Ci jakoś pomóc?
Ja: Historia Toma
Hiacynt: Mojego syna? Oj to wydażyło się dawno temu, gdy byłem jeszcze młody, jak ty. Miałem rodzine zkładającą się ze mnie, mojej żony i 2 synów.
Hiacynt: Lecz w tamten pamiętny tydzień wszystko się zmieniło... Ponieważ Tom, na zawsze zkreślił nas jako rodzinę.
Ja: Co się stało?
Hiacynt: Razem z bratem, Bozem, zaczął płatać ludziom figle, lecz z wiekiem były coraz gorsze, jak i groźniejsze... Jego ostatni numer przeszedł nazawsze do serc nas wszystkich...
Ja: Kawał
Hiacynt: Chciał wypalić swoje imię na polu siana, lecz ogień wymknął się z pod kontroli i tak spalił całe nasze pola. Bozo widział to wszystko i chciał o tym donieść, lecz Tom nie chciał mu na to pozwolic. Zaczeli się bić, aż przypadkowo Bozo wpadł do rzeki.
Hiacynt: Boza nieodnaleziono... Tom próbował zrzucić winę na niego, mówiąc, że to on umyślnie podpalił te pole,a on próbował go powstrzymać, lecz nieuwierzyliśmy w to. Po tym incydencie pokłuciłem się z moją żoną, Zirellą, zaś Tom poszedł włąsną drogą życia.

3. Po rozmowie z Hiacyntem wracamy do Toma.

Dialog:
Ja: Dzień dobry
Tom: Witaj, jestem Tom Tanner. Jak mogę Ci pomóc?
Ja: Bozo
Tom: Mój brat... Wszyscy mówią, że ja go zabiłem lecz było zupełnie na odwrót... Tobie pewnie też coś takiego powiedzieli.
Ja: Historia
Tom: Żyliśmy Szęśliwie, jako rodzina. Bozo miał skłonności do wyprawiania wszystkim figli, często też utrzymywał, że byłem jego wspólnikiem w tych figlach, lecz to nie była prawda...
Tom: Kilka dni przed tym wydarzeniem zrobił 1 z najbardziej obrzydliwych i okrutnych kawałów, jakie kiedykolwiek wymyślił. Ofiarą była Lee'delle, lecz zdążyłem ją ostrzedz przed niebezpieczeństwem. Bozo miał mi to za złe, że to zrobiłem i chciał się zemścić.
Tom: W noc zdarzenia, miał wypalić na zborzu moje imię, a poźniej donieść na mnie. Na szczęście i nieszczęście tej nocy nie mogłem zasnąć, a dym dochodzący z pola przyciągnął moją uwagę. Pobiegłem tam i zobaczyłem Boza i jego dzieło zniszczenia.
Tom: Nie mogłem patrzeć jak płoną plony, więc zaczęłem gasić je wodą z wiadra. W tym momęcie rzucił się na mnie Bozo krzycząc coś pod nosem. Zaczełem go przepychać i próbować ugasić ogień. On lecz biegnąc na mnie, potknął się o kamień i wpadł do rzeki.
Tom: Nie mogłem go uratować, moim pryjorytetem było ugaszenie pożaru, widząc, że płomienie się rozprzestrzeniają, zaczełem krzyczeć o pomoc. Z pomocą Mieszkańców ugasiłem pożar.
Tom: Na zborzu było wyraźnie widoczne moje imie. Żadne tłumaczenie, nie zadziałało na rozwścieczonych mieszkańców. Zostałem winny utopienia brata i spalenia pól miejskich. Od tego czasu większość mieszkańców Tego miasta mnie nienawidzi.
Ja: Pomoc
Tom: Więc mi wierzysz?
Ja: Tak
Tom: Nic nie da się zrobić, pierwsze co powinienem zrobić to znaleść ciało brata. Mieszkańcy, razem ze mną przeszukiwali wyloty rzeki, i ciała nie znalazłem, więc nie mógło wpaść do morza.
Tom: Miejsce tego incydentu, to pola za mostem na północnej cześci miasta, nieopodal dzióry z Bugami. Poszukaj może, Ci się uda.

4. Jeśli ciała nie było w wyjściu rzeki, to oczywiste jest, że musi być w rzece.

I tutaj będziemy musieli się narazić na większy wydatek.

a)Idziemy do Billego

I rozmawiamy:

Ja: Dzień Dobry!
Billy: Siemasz xxx, myślę że przyszedłeś targować się ze mną?
Ja: Wędka z hakiem
Billy: Za wypożyczenie wędki będę chciał 5000 gp, a za każde 15 łowień 2000 gp. Wędke musisz mi oddać do jutra. (do reseta servera). Inaczej zapłacisz dodatkowe 5000gp. Zgadzasz się?
Ja: Tak
Billy: Więc masz, gdy będziesz chciał więcej lin, powiedz do mnie ,,liny z hakiem".

Miejsce od którego zaczniemy lowić to to oznaczone czerwonym paskiem. Rozstawienie pereł, które można zdobyć, jak i naszego ciała-niespodzianki jest losowe. Jest tylko 1 spawn Perły, który zaznaczyłem na mapie. Szukać trzeba wgłąb rzeki, łącznie z pacc area, więc można się narazić nawet na 20 serii. Lecz można pozyskać nawet do 7 pereł i coś nowego Muszle.

Razem pięknie komponują się w kolekcji rookstayera.

Po wykonaniu dialogu dostaniemy ,,specjalna wędkę" i 15 lin z hakiem.

Po wyłowieniu ciała nie można już lowić.

Gdy skończą nam się liny, wystarczy przyjść do Billa i powiedzieć ,,lina z hakiem" a on za cene 2k da nam nowe 15 lin.

Trzeba mieć 100 oz. wolnego, ponieważ tyle waży ciało!

Gdy wyłowimy ciało i klikniemy na nim ,,Look" Pojawi się nam opis.

Ty widzisz Gumowe Ciało. Waży ono 100 oz.

Oczywiście biegniemy z tym do Toma.

Dialog:
Ja: Dzień dobry
Tom: Witaj, jestem Tom Tanner. Jak mogę Ci pomóc?
Ja: Gumowe Ciało
Tom: Co? Bozo upozorował swoją śmierć? Jak to możliwe? Nikt go nie widział od tamtego czasu na wyspie? Czyżby się rozpłynął w powietrzu? Uciekł w nieznane? Nie miał przecież łodzi. Proszę, sprawdz to!

5. Odpowiedz nasuwa się sama, mianowicie Tratwa Amber. I to do niej teraz idziemy.

a)Amber

Dialog:
Ja: Dzieńdobry
Amber: Witaj wędrowcze, czemu zawdzięczam twoją wizytę?
Ja: Bozo
Amber: Jaki bozo? Nie mam bladego pojęcia gdzie on jest.
Jak każdy wie, Amber jest płatnym zabójcą (czy tam kimś) i na pewno pieniądze otworzą jej usta.
Ja: 100 (można podać dowolną liczbę, jeśli będzie mniejsza od 5000gp, Amber będzie chciała więcej, jeśli większa zgodzi się od razu)
Amber: Zapłacił mi on tyle, że te marne grosze nic nie znaczą. Za te informację chcę o wiele więcej złotych monet.
Ja: 5001
Amber: Kazał mi odwieść się na pobliską wysepkę, zaludnianą przez kilku ludzi.

b)Wracamy do Toma i raportujemy mu o rozmowie. <podoba się?>

Dialog:
Ja: Dzień dobry
Tom: Witaj, jestem Tom Tanner. Jak mogę Ci pomóc?
Ja: Rozmowa z Amber
Tom: Rozmawiałeś z Amber? Czego się dowiedziałeś?
Ja: Raport
Tom: Zdobądź mi jakiś dowód, że Bozo jest na wyspie, może być kawałek ubrania lub coś. By ułatwić Ci te zadanie dam Ci jego ulubionego misia z dzieciństwa, jak znam Bozo, na pewno będzie chciał go odzyskać.

c) Wracamy do Amber i przenosimy się na wyspę.

Ja: Dzieńdobry
Amber: Witaj wędrowcze, czemu zawdzięczam twoją wizytę?
Ja: Podróż
Amber: Chcesz się tam wybrać? To będzie kosztowało 500 złotych monet.


6. Zostajemy przeniesieni na tą oto małą wysepke, koło nas jest tratwa Amber, więc w każdej chwili można zrezygnować i powrócić na RookGaard.

Jeśli jednak mamy zamiar dalej robić ten quest, muszę was ostrzec, że zadanie nie będzie zbyt proste, lecz dla doświadczonego gracza nie powinno stanowić problemu. Na środku wysepki jest dziura, wchodzimy w nią.

Grota:

Jesteśmy w długiej grocie gdzie odrazu na przywitanie, wędrują na nas 2 undead jestery i 3 rotwormy. Następnie idziemy dalej, podrodze będą kolejne potwory, typu Jester, rotworm.

Reszte jestem zmuszony dokonczyc jutro!

[Michoss]

Zbyt pokręcone, ale niezłe. Miło widzieć, że ktoś pisze questy z fabułą ;].

[Konradzio]

Humm.. A co myslicie o zrobieniu OTS'a... na ktorym bedzie tylko rookgard (Rookstayer OTS) i dodanie tam waszych pomyslow sugestii itp? :>

[Rocket Slayer]

Hmmm... to będzie nudne i banalne

[Saltazar]

Joke's and Magic

Wymagania: 15 level, 1000gp, Katana.
Legenda: Tylko prawdziwi magowie potrafią umagiczniać prawdziwą broń...
Nagroda: Katana enchanted with fire. Staty: Takie same jak w normalnej + Dodaje zawsze obrażenie od ognia (1-5).
Opis: Idzemy do Dalhiema i rozmawiamy z nim.

Gracz: Witaj
Dalhiem: <cisza>
Grasz: Magiczna Broń
Dalhiem: Magiczna broń? Jedyna osoba która zna magiczne zkalęcia to Hyacinth. Porowmawiaj z nim.

Idzemy do Hyacintha i z nim rozmawiamy.

Gracz: Witaj.
Hyacinth: Witaj wędrowcze.
Gracz: Magia
Hyacinth: Tylko ja się na niej znam.
Gracz: Pomoc
Hyacinth: Chcesz mojej pomocy?!
Gracz: Tak
Hyacinth: Zmywaj się stąd, póki jestem w humorze...

Idzemy do Seymora i pytamy o magie.

Gracz: Witaj!
Seymore: Witaj, czy moge nazywać Cię moim uczniem?
Gracz: Magia
Seymore: Na tej wyspie jest tylko jeden mag który się boji nawet małego szczura. Ma na imie Hyacinth i mieszka w swojej pustelni za miastem.
Gracz: Dowidzenia
Seymore: Pa,pa (?xd). Nie zapominj! NIE wolno biegać po akademi!

Dzięki sugestnij Seymora udajemy się do Toma.

Gracz: Witaj!
Tom: Witaj, nazywam się Tom. Jestem rzeźnikeim. Masz może jakieś świeże ciało zwierzęcia?
Gracz: Hyacinth
Tom: Ten stary szaleniec? Co ja bym dał żeby mu spłatać psikusa...
Gracz: Kawał
Tom: Hmm... Jak zapewne wiesz Hyacinth boji się szczurów. Moge Ci pożyczyć na jeden dzień nakręcaną mysz.
<dostajemy nakręcaną mysz>

Teraz udajemy się do Hyacintha i stajemy koło jego łóżka. Dajemy "use with" na mysz- zabawke i później na Hyacintha. I zagadujemy do niego.

Gracz: Witaj
Hyacinth: Weź ją odemnie, zrobie wszystko co zechcesz !!!
Gracz: Magiczna broń
Hyacinth: Dobrze ! Pomoge Ci ale weź ją odemnie.
<use na mysz-zabawke>
Hyacinth: Dobra, moge Ci umagicznić Katana za 1000 gp.I doładować ją zawsze za 500 gp. Chcesz?
Gracz: Tak
<katana zostaje umagiczniona i tracimy z bp 1000 gp>

Broń ma 1000 ładunków, gdy się skończą idzemy do pustelnika i piszemy "hi", "fire katana", "yes"

Główny quest już jest wykonany. Jeżeli chcemy idzemy do Toma i mówimy:

Gracz: Witaj
Tom: Witaj...
Gracz: Kawał
Tom: I co udał Ci się dowcip?
Gracz: Tak
Tom: Haha. Dobrze tak temu staremu magowi. Masz oto twoja nagroda.
<dostajemy black bag>

W "black bag-u" możemy znaleść:
- Wooden Doll
- 2000 gp (rzadko)
- Orange
- Silver Brotch (rzadko)
- Wolf Toy*(rzadko)

* Wilk-pluszak ^^

[TygrysBestia]

Tiger Quest

Idziemy do Dallheima

Gracz: hi
Dallheim : <milczy>
Gracz : Tiger
Dallheim : WHO TELL YOU ABOUT TIGER!! TELL MY NOW!! OR DIE!!
(mamy 30 sekund na odpowiedzenia inaczej zostaniemy zabici)
Gracz : I saw tiger
Dallheim : This joke yea?
Gracz : No
Dallheim : Where you see the tiger??
Gracz : Next too bridge
Dallheim : Okey.. Today we have nice fun yea??
Gracz : yea
Dallheim : There Trap.. go buy meat and hams.
Gracz : Bye

Idziemy zdobyć 20 mies i 10 hamów następnie wykładamy je koło mostku i rozkładamy pułapke i przykrywamy ją czymś następnie wchodzimy na góre widzimy tygrysa który goni sarne czekamy cierpliwie podchodzi tu ( koledzy muszą blokować most przed noobami) przedskakuje nad puiłapką i zabiera jedzenie idziemy ponownie do Dallheima


Gracz : hi
Dallheim : YOU GET HIM?? !!!
Gracz : No sorry he so fast for me
Dallheim : okay.. go to east pacc zone and find dead human in fire wait 2 minutes and het the one boot of jumping
Gracz : Only One??
Dallheim : Yes... one is burning
Gracz : Okay bye
Dallheim : GOOD HUNT MEN!

Znów robimy to samo gdy zobaczymy tigera zakładamy jednego buta skakanie i wskakujemy naniego i jedziemy z nim do Dallheima

CDN

[TygrysBestia]

Gdy dojedziemy już do Dallheima wyskoczy nam AMBER!!

teraz po Polsku bedzie


Amber : Hahahahahahhaha głupcze zostaw mojego przyjaciela !!

tiger zamienia sie w Kaomen

Kaomen : Brawo Amber znowu się nam to udało hahahah
Amber : tym razem łatwiej niż zawsze!!
Gracz : Oco chodzi??
Dallheim się wtrąca : to był głupi żart a teraz oddaj tego buta, jest brudny
Gracz : Niemacie Honoru?? wrabiać niewinnych ludzi?? co wam zrobiłem!!!
Dallheim : Uspokuj sie młodziku

W tej chwili mozemy atakować Kaomena bijemy go do red hp wtedy piszemy

Gracz : Niemacie dość??
Dallheim : spokojnie idz do tratwy tam jest twoja nagroda

Po drodze jest 2 x powiększony Spawn Gdy wejdziemy na tratwe odrywa sie sznur i płyniemy w podruż bo chwili dopływamy na niewielką wyspe.. Spotykamy Gogara

Gracz : cześć
Gogar : CO TU ROBIĆ BIAŁY CZŁEK?
Gracz : Pomuż mi z tąd sie wydostać
Gogar : Gogar nie moc biali bija mi zone i dzieci
Gracz : Pomoge ci!
Gogar : ty iść w góra
Gracz : żegnaj

Dochodzimy do wioski wszedzie jest ogien i potwory o nazwie

Bad Men musimy zabić ich 10 bo tylu ich jest i uwolnić Faluse , i jej dzieci Babika i Gradika
Gracz : Hi
Faluse : ja dzieki ci! dac ci amulet dziada
Gracz : dziękuje ci napewno się mi przyda

Gracz : hi
Gogar : Ja ci dać list od ludzia
Gracz : Dziękuje
CDN

[TygrysBestia]

Dostajemy Scrolla z podziękowaniami od 200 osób

Gdy już odpływamy dzieciaki żucają nam na tratwe Zabawki o nazwie

Tiger Doll

Gdy dopłyniemy spowrotem będzie na nas czekać Hiacynth który nas u siebie przechowo bo poluje na nas AMBER!! bo 3 dniach myślą że zgineliśmy podrzucamy jednego trupa z Katana Roomu do Hiacyntha on zmienia nam na jego otwarz w młodości a jemu daje naszą w ten sposób wracamy do miasta oni znajdują ciało i żyjemy jakby nigdy nic


(jest też opcja zostania na tamtej wyspie i bronienia tubylców przed białymi ludzmi )

[Dindsuk]

Moze tak edytuj? A bledy "rarzom" w oczy.

Chodzi mi o bledy typu: żucają

[TygrysBestia]

z częscią z Gregorem i nimi miało tak być to są przecież tubylcy nie?


przy okazji z Bad Mena
loot taki

Bad Men : Book (czasami) Tiger Leather (BARDZO ŻADKO) - potrzebne do addona Tiger Hunter (25)
Leather Armor (zawsze) leather legs (zawsze) leather boots, Bow (czasem)


Taktyka - najlepiej pojedyńczo w grupach mogą zadać dużo obrazeń

Histroria - Zły biały człowiek napadający tubylców można go spotkać tylko w ich własnej wyspie

[GargoinX]

Z góry przepraszam, że niektóre obrazki są w formie linków - nie wiem dlaczego tak się stało.

Noname Barbarian Quest

Misja 1.
Wymagania: Pacc, 200gp, 300gp za każdą podróż z Obim,
Nagrody: Możliwość podróżowania na wyspę Bezimiennego barbarzyńcy, możliwość wchodzenia w podziemia tejże wyspy


Rozpoczynając grę na Tutorial Island zmierzamy zgodnie ze wskazówkami do NPC Santiago.

Nawiązujemy z nim kontakt poprzez rozmowę:

G – Gracz
S – Santiago

G: Witaj
S: *Mówi swoją kwestię*
G: Podróż
S: Pożycz sobie moją łódź rybacką, nie krępuj się.
G: Dobrze.

Przenosimy się na wyspę pewnego barbarzyńcy.

...drzwi na dole chatki nie można otworzyć...

Nawiązujemy kontakt:

G – Gracz
B – Bezimienny barbarzyńca

G: Witaj
B: Podróżnik! Ah, witaj.
G: Pomoc
B: Przydała by mi się pomoc. Ostatnio zepsuł się mój miecz i potrzebuję do naprawy kilka rud żelaza.

I w ten oto sposób rozpoczęliśmy Noname Barbarian Quest. Żeby wrócić z powrotem trzeba napisać do barbarzyńcy ‘’Rookgaard”. Pojawiamy się na pomoście w domu Santiago. Następnie przechodzimy normalnie samouczka (lub piszemy do Santiago ‘’skip tutorial” jeżeli chcemy go ominąć). Naszym następnym krokiem będzie udanie się do Obiego.

Gdy już dotrzemy do Obiego zaczynamy z nim rozmowę:

G: Witaj.
O: *mówi swoją kwestię*
G: Iron Ores (Rudy żelaza)
O: Odstąpię Ci 10 rud żelaza, jednak musisz coś dla mnie zrobić. Pracuję non stop od kilku dni i jestem bardzo głodny. Mam ochotę na kilka krewetek.
G: Przyniosę je.

Zmierzamy do młyna (po stronie dla posiadaczy Premium Account) w którym mieszka Billy.

Jak zawsze rozpoczynamy rozmową.

G: Witaj.
B: *mówi swoją kwestię*
G: Pomoc.
B: Mówisz, że chcesz mi pomóc? To się dobrze składa. Paulie złożył u mnie zamówienie na te krewetki – zanieś mu je.
G: Dobrze.

Pod żadnym pozorem nie jedz ty krewetek! Jeśli je zjesz to nie będziesz mógł kontynuować Questu. Idziemy do Paulie (przed sklepem Obiego idziemy na północ, gdy zejdziemy po schodach na wschód). Teraz musimy mieć przy sobie 200gp.

Piszemy następująco:

G: Witaj.
P: *mówi swoją kwestię*
G: Shrimp (krewetki)
P: Masz je dla mnie?
G: Zjadłem je.
P: Co? Musisz mi oddać pieniądze! *tracimy 200gp*
P: Powiedz Billowi, że zamawiam krewetki jeszcze raz.
G: Dobrze.

Nie musimy tego mówić, jednak dopóki tego nie powiemy, Paulie się do nas nie odezwie (i nie będziemy mogli wpłacić i wypłacić pieniędzy). Tutaj jest zawarta rozmowa jaką trzeba dokonać z Billim:

Ukryty tekst:

G: Witaj.
B: *mówi swoją kwestię*
G: Zjadłem krewetki.
B: Jak to zjadłeś?! Teraz muszę jeszcze raz zamówić je od rybaków... Idź już!
G: Do widzenia.

Idziemy z powrotem do Obiego i nawiązujemy dialog:

G: Witaj.
O: *tak, tak, tak! mówi swoją kwestię!*
G: Krewetki
O: Masz je dla mnie? Dziękuję!
G: Nagroda
O: Ach tak, zapomniałbym. O to twoje rudy żelaza. *dostajemy 10 iron ore*
G: Wyspa
O: Chcesz się dostać na wyspę? Za to co dla mnie zrobiłeś, będę Ci wypożyczał łódź rybacką kiedy tylko będziesz chciał, za jedyne 300gp. Wystarczy, że napiszesz do mnie ‘wyspa’ (Island).
G: Dziękuję.

Teraz piszemy do Obiego ‘Wyspa’, tracimy 300gp i przenosimy się do barbarzyńcy.

Rozpoczynamy rozmowę:

G: Witaj
B: Podróżnik! Ah, witaj. (czyli *mówi swoją kwestię*)
G: Iron Ores (rudy żelaza)
B: Jestem Ci wdzięczny podróżniku, teraz mogę naprawić swój miecz. W zamian pozwalam Ci przekraczać drzwi mojego domu, jednak uważaj – podziemia tej wyspy zamieszkują przerażające potwory. Miej się na baczności.
G: Do widzenia.
B: Bywaj.

W ten sposób ukończyliśmy pierwszą misję Noname Barbarian Questu.

Drugą i trzecią misję napiszę w najbliższym czasie.

[Michoss]

Rocks, dokończ koniecznie ^^.