Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gesior
Takiego goscia moglby zdjac Taifun i Ymy solo, i to bez zadnego trapa z noob charow. Burstki puki SSA ma, a potem UE i po nim. No, ale to wykraczalo poza mozliwosci Duskiness.
|
Może i mogli (zabić 130+ lvl tuż koło depo, no jasne...), tylko po co? Czy na tym polega wojna, żeby dać przeciwnikowi jak największe szanse na uniknięcie śmierci, aby wszystko obyło się "honorowo"? Wojen nie wygrywa się walcząc ładnie, ale skutecznie. A pod tym względem widać, że Taifun is spółka wyciągnęli wnioski ze swoich wcześniejszych wpadek i pozostaje im tylko tego pogratulować. Między innym dzięki temu konflikt na Furorze jest najciekawszym, jaki do tej pory w Tibii widziałem.