Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 25-08-2009, 01:39   #441
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gierubesoen Pokaż post
Weź pod uwagę, że zgoda to nie tylko wzajemne wywieszanie flag na meczach i zgodowe szaliczki na szyjach. Zgoda to też wzajemne spotkania, odwiedziny, wspólne imprezy i gościny, kontakty towarzyskie i przyjaźnie a ciężko jest to wszystko ogarnąć, kiedy ekipa jest z miasta oddalonego o ponad 1000km.
no ale jak Legia grala by z jakims klubem z litwy/bialorusi/ukrainy itp. to oni by mogli wpasc , a Legia by wpadala na ich mecze w Niemczech itp. Czasem moglo by dojsc do spotkania itp.
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"
Albertus jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 25-08-2009, 01:45   #442
Gierubesoen
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 18 01 2009
Lokacja: Wrocław
Wpisy bloga: 3

Posty: 995
Stan: Na Emeryturze
Świat: Iridia
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus Pokaż post
no ale jak Legia grala by z jakims klubem z litwy/bialorusi/ukrainy itp. to oni by mogli wpasc , a Legia by wpadala na ich mecze w Niemczech itp. Czasem moglo by dojsc do spotkania itp.
Zakładając, że z przyczyn sportowych mieliby okazję spotkać się ze 4 razy, to jak na cały sezon trochę mało... A takie wyprawy z Warszawy do Moskwy i na odwrót to mnóstwo czasu, pieniędzy i narażanie zdrowia (Jak to z Ruskimi, hehe). Już bardziej mi się widzi jakaś sztama z klubem z Bałkanów, ale to też zwykłe mrzonki...

Ostatnio edytowany przez Gierubesoen - 25-08-2009 o 01:48.
Gierubesoen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 01:48   #443
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gierubesoen Pokaż post
Zakładając, że z przyczyn sportowych mieliby okazję spotkać się ze 4 razy, to jak na cały sezon trochę mało... A takie wyprawy z Warszawy do Moskwy i na odwrót to mnóstwo czasu, pieniędzy i narażanie zdrowia (Ruscy pewnie wódki by nie żałowali :d). Już bardziej mi się widzi jakaś sztama z klubem z Bałkanów, ale to też zwykłe mrzonki...
;D Mi sie wydaje ze byly by same + takiej zgody.

PS. Widzieliscie jak sie dopomnielismy ze koles ma komuniste w avatarze to odrazu temat skasowali ;D hahahahahahahahaha normalnie smiech na sali.


PS.2 Modowie nadal czekam na odpowiedz na pw , czemu mozna miec w avatarze komuniste a nie mozna czegos zwiazanego z faszyzmem
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"
Albertus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 01:49   #444
Gordorczyk
Użytkownik Forum
 
Gordorczyk's Avatar
 
Data dołączenia: 19 12 2007
Lokacja: Białystok

Posty: 213
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Knight
Świat: Honera
Domyślny

co do zgody Polski klub - Balkanski klub to pare miechow temu Jaga byla w Belgradzie jako gosc Delije (Crvena Zvezda) i rzekomo ktos cos wspomnial o zgodzie ale skonczylo sie nawet bez ukladu

--- Gordorczyk dodał 1 minut i 51 sekund później ---

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus Pokaż post
PS. Widzieliscie jak sie dopomnielismy ze koles ma komuniste w avatarze to odrazu temat skasowali ;D hahahahahahahahaha normalnie smiech na sali.
bo czesc modow to fan club che fujary??
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez miszcz78 Pokaż post
Pewien koleś w grze internetowej (plemiona) wysłał do mnie wiadomość, ze chyba je**alem na glowe, jesli mysle ze go przejme, a pozniej "spier****". Czy jesli zglosze to na policje, zrobia cos?
Полскa!!!

Ostatnio edytowany przez Gordorczyk - 25-08-2009 o 01:59. Powód: Automerged Doublepost
Gordorczyk jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 02:02   #445
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

tak z innej beczki , co myslicie o tym rankingu?

http://www.youtube.com/watch?v=BtGtw0bLtHo

ja osobiscie sie z nim nie zgadzam.

7. - kraje bylej Jugoslawi powinny byc na wiekszej pozycji (pierwsza 5 jak nic)

5. - Rosja napewno powinna byc w pierwszej 3

3. - Argentyna troche za wysoko

1. - No comment , Polacy , Rosjanie , Kraje Bylej Jugoslawi i pare innych by ich roznioslo w pyl...

http://www.youtube.com/watch?v=zPEpJ...eature=related

i co myslicie o tym , ten bardziej wiarygodny chociaz nie wiem czy Polska nie powinna miec 2 miejsca , chociaz tutaj na filmikach nie pokazali nic , ale i tak Polska zasluguje na podium
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"

Ostatnio edytowany przez Albertus - 25-08-2009 o 02:09.
Albertus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 02:06   #446
Gordorczyk
Użytkownik Forum
 
Gordorczyk's Avatar
 
Data dołączenia: 19 12 2007
Lokacja: Białystok

Posty: 213
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Knight
Świat: Honera
Domyślny

@up
dokladnie, nieznane nikomu ekipy ze smiesznych krajow, wogle nie powinni sie znalesc w tym rankingu
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez miszcz78 Pokaż post
Pewien koleś w grze internetowej (plemiona) wysłał do mnie wiadomość, ze chyba je**alem na glowe, jesli mysle ze go przejme, a pozniej "spier****". Czy jesli zglosze to na policje, zrobia cos?
Полскa!!!
Gordorczyk jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 02:19   #447
Ufocznik
Użytkownik Forum
 
Ufocznik's Avatar
 
Data dołączenia: 26 07 2004
Lokacja: Piła/Poznań

Posty: 1,425
Stan: Niegrający
Imię: Ufoczix
Ufocznik ma numer GG 1483849
Domyślny

Co w tym pierwszym rankingu robią Niemcy? :OOOO Przecież tam dominuje januszada w najczystszej postaci.
Ufocznik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 11:30   #448
Parys
Mytho(L)ogy Hero
 
Parys's Avatar
 
Data dołączenia: 13 04 2004
Lokacja: Warszawa
Wiek: 34
Wpisy bloga: 1

Posty: 928
Domyślny

@Albertus
Nie wiem jakie masz rozeznanie w ruchu Ultras, ale zrozum, że zgody z dupy nie wychodzą. To nie jest tylko wspólne wpadanie na mecze.
Daj mi link do profilu kolesia z komunistą w avatarze. Komunizm jest tak samo zakazany jak faszyzm.
__________________
Their fight is your fight, their freedom- your freedom WARSAW 44'


Miasto, które przeżyło własną śmierć!

Regulamin
Zbiór poradników Wystaw notkę! Pajacyk
Parys jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 11:46   #449
LoluU$
Użytkownik Forum
 
LoluU$'s Avatar
 
Data dołączenia: 24 03 2007
Lokacja: Rzeszów

Posty: 1,000
Stan: Niegrający
LoluU$ ma numer GG 8018677
Domyślny

@Albertus

Mieszkasz gdzies tam nie wiem gdzie na mazurach czy cokolwiek i chcesz bratać Legie z CSKA (jak dobrze przeczytalem) czy jeszcze kogos z kims innym... Czlowieku, kim Ty jestes zeby chcieć ;o ? Jak Parys mowi zgody z dupy sie nie biora wiec stuknij sie w glowe bo to co wypisujesz to jakis kompletny farmazon i nikt nie wie o co Ci wlasciwie chodzi. Myslisz ze kazdy by za kazdym zapier*lal po Europie zeby byla zgoda specjalnie dla Ciebie czy cos ? Zyjesz w swiecie fantazji, obudź sie chlopie...


@top

Ciekawa oprawa KSZO, ciekawe czy uzyli do tego januszy czy poprostu tyle osob sie zaangazowalo


__________________
Felix 19:39:59
to co
Felix 19:40:02
cicho
Felix 19:40:16
spamuje juz prawie 3 lata znam sie

// //
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xevez Pokaż post
ale fjuta mi nie pozwalają używać:
LoluU$ jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 12:12   #450
Gierubesoen
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 18 01 2009
Lokacja: Wrocław
Wpisy bloga: 3

Posty: 995
Stan: Na Emeryturze
Świat: Iridia
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus Pokaż post
tak z innej beczki , co myslicie o tym rankingu?
Ten Salwador to pewnie jakieś dzikusy byli, biegali z włóczniami i przypalali se ryje racami (to akurat ukraińska broszka)... Rosja, Turcja, Ukraina, Polska, Grecja, Holandia- ok, ale nie Salwador plx

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez LoluU$ Pokaż post
Ciekawa oprawa KSZO, ciekawe czy uzyli do tego januszy czy poprostu tyle osob sie zaangazowalo
Na bank znalazło się kilku "ku*wa, weźcie tą flagę pajace, bo nic nie widzę!"
Gierubesoen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 12:39   #451
Miszczu
Użytkownik Forum
 
Miszczu's Avatar
 
Data dołączenia: 01 07 2005
Wiek: 33

Posty: 807
Imię: Wobtof
Profesja: Master Sorcerer
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus Pokaż post
tak z innej beczki , co myslicie o tym rankingu?

http://www.youtube.com/watch?v=BtGtw0bLtHo


http://www.youtube.com/watch?v=zPEpJ...eature=related

i co myslicie o tym , ten bardziej wiarygodny chociaz nie wiem czy Polska nie powinna miec 2 miejsca , chociaz tutaj na filmikach nie pokazali nic , ale i tak Polska zasluguje na podium
O kur** ,to tak wygląda flagi Polski?!Mieszkam w tym kraju tak długo i okazuje się ,że żyłem w ułudzie i nasza flaga nie jest biało czerwona.
__________________
,,Those were the days of good hunting and good sleeping."-Rudyard Kipling.
Miszczu jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 15:33   #452
Ufocznik
Użytkownik Forum
 
Ufocznik's Avatar
 
Data dołączenia: 26 07 2004
Lokacja: Piła/Poznań

Posty: 1,425
Stan: Niegrający
Imię: Ufoczix
Ufocznik ma numer GG 1483849
Domyślny

Nie chciało mi się oglądać całego filmiku, ale domyślam się, że Salwador i Honduras pojawiły się tam z powodu słynnej "wojny futbolowej"
Ufocznik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 17:42   #453
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez LoluU$ Pokaż post
@Albertus

Mieszkasz gdzies tam nie wiem gdzie na mazurach czy cokolwiek i chcesz bratać Legie z CSKA (jak dobrze przeczytalem) czy jeszcze kogos z kims innym... Czlowieku, kim Ty jestes zeby chcieć ;o ? Jak Parys mowi zgody z dupy sie nie biora wiec stuknij sie w glowe bo to co wypisujesz to jakis kompletny farmazon i nikt nie wie o co Ci wlasciwie chodzi. Myslisz ze kazdy by za kazdym zapier*lal po Europie zeby byla zgoda specjalnie dla Ciebie czy cos ? Zyjesz w swiecie fantazji, obudź sie chlopie...


@top

Ciekawa oprawa KSZO, ciekawe czy uzyli do tego januszy czy poprostu tyle osob sie zaangazowalo


powiedzialem tylko ze fajnie by bylo i obustronnie korzystnie ( z punktu widzenia "strategicznego" ale fakt zgiody z nikat sie nie biora , lecztaka akurat byla by korzystna)

, a tego kolesia z komuchem w avatarze nie pamietam , zakladal jakis temat tu i prawie odrazu skasowali.
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"
Albertus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 17:58   #454
Mazur199
Użytkownik Forum
 
Mazur199's Avatar
 
Data dołączenia: 03 07 2005
Lokacja: krk

Posty: 1,221
Stan: Zbanowany
Profesja: Royal Paladin
Adres Jabbera do Mazur199
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus Pokaż post
tak z innej beczki , co myslicie o tym rankingu?

http://www.youtube.com/watch?v=BtGtw0bLtHo
imo:
1. Anglicy
2. Polacy
3. Wlosi
Mazur199 jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 18:10   #455
Gierubesoen
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 18 01 2009
Lokacja: Wrocław
Wpisy bloga: 3

Posty: 995
Stan: Na Emeryturze
Świat: Iridia
Domyślny

Włosi ultraske mają nieźle rozwiniętą- frekwencja, głośne śpiewy, sporo flag itd. ale jeśli w tytule filmiku jest hooligans to ja nie wiem co on tam robią
Gierubesoen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 18:27   #456
LoluU$
Użytkownik Forum
 
LoluU$'s Avatar
 
Data dołączenia: 24 03 2007
Lokacja: Rzeszów

Posty: 1,000
Stan: Niegrający
LoluU$ ma numer GG 8018677
Domyślny

@poprawka to nie Mielec byl z GKSem Jastrzebie cos mi sie pokitrało


"Stal Rzeszów- GKS Jastrzębie

Gości ok. 80 z dwiema flagami w tym Hutnik. Jeden zakazowicz z Jastrzębia wprowadzony na nasze sektory."
__________________
Felix 19:39:59
to co
Felix 19:40:02
cicho
Felix 19:40:16
spamuje juz prawie 3 lata znam sie

// //
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xevez Pokaż post
ale fjuta mi nie pozwalają używać:
LoluU$ jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 18:45   #457
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Mazur199 Pokaż post
imo:
1. Anglicy
2. Polacy
3. Wlosi
Nie zgodze sie , Polscy Hooligani by rozwalili Anglikow szybciutko , tak samo jak Rosyjscy czy Balkanscy co nie zmienia faktu ze Anglicy sa napewno w najlepszej 10 swiata
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"
Albertus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 18:58   #458
Gierubesoen
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 18 01 2009
Lokacja: Wrocław
Wpisy bloga: 3

Posty: 995
Stan: Na Emeryturze
Świat: Iridia
Domyślny

Anglicy to pijane, rude/łyse, grubasy w płaszczach, najczęściej już po 30 z pozakładanymi rodzinami- może 15-20 lat temu byli chuligańską potęgą, ale czas i reformy w Wielkiej Brytanii zrobiły swoje. Jak już wcześniej pisałem, u nas dla większości hools te sprawy są priorytetem, a dla Angoli to weekendowa rozrywka

Ostatnio edytowany przez Gierubesoen - 25-08-2009 o 18:59.
Gierubesoen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 19:00   #459
LoluU$
Użytkownik Forum
 
LoluU$'s Avatar
 
Data dołączenia: 24 03 2007
Lokacja: Rzeszów

Posty: 1,000
Stan: Niegrający
LoluU$ ma numer GG 8018677
Domyślny

warto przeczytać całe, polecam



Cytuj:
Warszawa 1999/Polska-Anglia

Ten mecz juz dlugo wczesniej zapowiadal sie interesujaco.
Uklady na kadrze funkcjonowaly w pelni - wyklarowaly sie dwa silen obozy,
jeden skupiony wokól Arki/Lecha/Pasów drugi troche bardziej rozbudowany
ale nie tak silnie scalony to nasz w którym egzystowac musialy ze soba
takie kosy jak Legia-Wisla czy Pogon-Lechia.
Bez wnikania w szczególy nadmienie ze na 3 miesiace przed tym meczem na
goscinnych wystepach zaognilismy stosunki na lini my-Zaglebie Sosnowiec. Po
prostu w pewnym miejscu pomylilismy Ich z Legia i potraktowalismy nieulgowo.
Myslalem ze na ten meczyk znajdzie sie wiecej chetnych ale, moze z powodu
srody i bardzo malej szansy obejrzenia meczu liczba nasza zatrzymala sie na
bodaj 35 osobach.
W droge do stolicy wyruszylismy z niezlym ekwipunkiem gdyz tego dnia moglo
an nas czychac wiele "atrakcji" a liczba nie byla naszym atutem.
Spodziewalismy sie standardowej wojny na kadrze z Arka/Lechem i Cracovia, z
tymi ostatnimi powinnismy podazac jedna droga wiec czujnosc byla wzmocniona.
Do tego jak juz wczesniej wspomnialem spodziewac sie moglismy próby zemsty z
e strony Zaglebia sosnowiec i Legii za wspomniane juz wydarzenia.
Bo na reprezentacji niby uklad jest ale historia czesto pokazywala ze jest
to krucha "instytucja".
Autokar trafil nam sie wyjatkowo luksusowy, wysoki, z toaleta, na 60
osób...zreszta wystarczy powiedziec ze dzien po meczu mial byc srodkeim
podrózy pewnego biura turystycznego do Hiszpanii.
Tak wiec podroz uplynela swietnie gdyz kazdy mial niemal dwa miejsca dla
siebie.
Do tego kierowca byl naprawde równym gosciem i nie uprzykrzal zbytnio zycia.
Jeszcze przed wyjazdem atrakcja stal sie jeden z nas, do którego notabene
teraz min skierowana moze byc flaga WIERNOSC, ktory byl tak glodny ze pozarl
naraz to co bylo pod reka czyli ... 3 kilo bananów i sloik musztardy...na
serio.
Spodziewalismy sie ze policja równiez tego dnia bedzie czujna i
postanowilismy dobrze schowac nasze "przedluzacze rak". z pomoca przyszedl
kierowca który w tym celu udsotepnil nam toalete (nam pozostaly przystanki w
lesie) i odkrecil od niej klamke w razie wizyty policjantów w autokarze.
Jadac dostajemy telefony od Lechii, juz przebywajacej w Warszawie, ze
najprawdopodobniej odbedzie sie tego dnia ustawiona walka z angielskimi
chuliganami. Nie powiem wiekszosc z nas byla podekscytowana tym faktem gdyz
taka gratka nie zdarza sie na co dzien a do tego skonfrontowac swe sily
mielsmy z najslynniejszymi przeciez chuliganami w Europie.
A wiadomo ze na takim sprawdzianie kazdy chcialby wypasc jak najlepiej.
Tak wiec pelni nadziei zblizalismy sie do Warszawy.
Juz kilkadziesiat kilometrów przed nia pokazal nam sie 100 metrów przed nami
plicjant z lornetka, po oblukaniu zapewne naszych rejestracji wyjal lizaka
(nie slodycze oczywiscie) i nakazal zjazd na pobliski parking.
Dziwne.
Tutaj naszym oczom ukazal sie troche przygniatajacy widok, kilkanascie
radiowozów i full gadów.
Oczywiscie wysiadka, rewizja nas i autobusu.
Na pytanie o toalete i brak klamki kierowca skwitowal ze jest awaria i nie
da sie otworzyc itd.
Uwierzyli = kamien z serca.
Pewnie gdyby nie pomoc kierowcy juz tam zakonczylibysmy podróz tego dnia.
W koncu psy sie od*******aja i jedziemy dalej.
W Warszawie kierujemy sie we wskazane telefonicznie miejsce.
Poniewaz nie do konca wierzymy w to ze do walki dojdzie, nie do konca wiemy
gdzie jestesmy i nie chemy robic przypalu sprzet zostaje w autokarze.
spotykamy sie z chlopakami z Mlodych Orlów (Lechia) oraz Teddy Boys (Legia),
jest jeden gosc ze Slaska Wroclaw (grali tego dnia jakis mecz i dlatego ich
nie bylo).
Okropnie zdziwil nas to ze bylo w Warszawie Zaglebie Sosnowiec, Pogon
Szczecin i Widzew Lódz a nie byli na miejscu zbiórki.
Nie wnikam czemu do umówionej liczby okolo 100 osób wlasnie zakwalifikowano
nas a nie Ich.
Liczbowo rozklad sil wygladal mniej wiecej tak ze nas bylo 35 a Lechii i
Legii bylo po okolo 40 moze ciut wiecej osób.
Kerowani przez Legionistów przemieszczamy sie do Parku Saskiego.
Tam czekamy na Anglików toczac rozmowy z niektórymi Warszawiakami (choc z
wiekszoscia omijamy sie szerokim lukiem i spojrzeniami spode lba). Opowidaja
wydarzenia ostaniej doby dla nich ten mecz zaczal sie juz dzien wczesniej i
od tamtej pory na Starówce co rusz dochodzilo do spiec miedzy angielskimi
"lads" a polskimi chuliganami.
Dowiadujemy sie ze angielska grupa do bicia zostala zaopatrzona w
wydrukowane mapki ze wskazana droga do miejsca konfrontacji.
Jak juz wczesniej wspomnialem nie za barzdo do konca jeszcze wierzylismy ze
wszystko dojdzie do skutku oraz jako "persona non grata" stalismy troche z
boku.
Nagle cos zrobilo sie ciemno, stojac na skraju parku widzimy wychodzaca z
niego "lawe" typów.\
Rzut oka i wiadomo angole, krótkie spodenki, koszule na wierzchu lub
przewiazane w pasie, niektórzy w lapach sprzet a niektórzy browar. Inny styl
chuliganki niz polski. U nas raczej typ ze tak to nazwe sportowy - kazdy
rozgrzewa stawy, miesnie.
No ale tak jak napisalem, od Angoli robi sie ciemno.
Wysuwaja sie niczym cien z parku, napewno bylo ich wiecej niz 100 (nas
zreszta tez), oceniam ich na mniej wiecej 150 osób.

Pierwsze linie obu grup juz nawiazuja bezposredni kontakt, jak na filamch
historycznych pierwsze skrzyzowanie mieczów, w tym wypadków nozy dwóch
Angoli z dwoma Polakami (wielkimi od jodu ).
ngole w szoku gdyz gabaryty wsród Polaków naprawde spore a przeciez dla nich
jestesmy egzotyka, nic o nas nie wiedza i taktuje zapewne jak my Rumunów czy
Ruskich.
Opisywane psychologiczne pierwsze skrzyzowanie zdecydoanie na korzysc
Polaków, my jako ze stalismy z 30 metrów dalej dobiegamy do linii frontu.
Widac w oczach Anglików zawahanie. Jak wyszli z parku rozbujani, pewnie
siebie, idacy po latwe zwyciestwo (jak zawsze w calej Europie) tak Ci z
adlszych szeregów staneli wryci i pokazali chwile slabosci. I to byl ich
blad. Zgralo sie to wszystko w sekunde z naszym wbiegnieciem w nich i
zaczelo sie k...a ... braveheart
Angole z wyjatkami biora odwrót, wyjatki próbujace walki sa od razu
torpedowani...laduja na glebie. Moze jestem kurcze troszke zboczony ale
wygladalo to swietnie...goscie stojacy do nas twarzami, czyjs wyskok, kop w
ryj i syn Albionu na glebie.
Oczywiscie zaraz nad gosciem wiruje kilka osób by wykluczyc go z dalszej
potyczki.
Peleton podaza na wskros przez park za stadem Anglików.
Ci topnieja, grupki próbujae podjac walke za kazdym razem przegrywaja je i
pozstaja na trotuarze , jak nazwalby to Warszawiak.
Nie mam pojecia ile to trwa gdyz w takiej sytuacji czlowiek jest w lekkim
amoku i szzcerze piszac nie za bardzo sie kontroluje.
Anglicy wylatuja z parku z drugiej strony i przebiegaja przez skrzyzowanie z
torowiskiem.
Na koncówce parku obracaja sie by spróbowac jeszcze walczyc slychac
policyjne syreny.
Legionisci powoli sie wycofuja slyszac to, zostajemy niemal sama Wisla,
kilku z Lechii i Legii.
Nie ze jestesmy jakies kozaki ale nawet nie znamy terenu i wolimy zostac w
grupie niz sie rozbiegac.
Teraz spiecie z Anglikami na pasach, angole wykorzystuja swoje stanowisko na
torowisku i leci na nas grad kamieni.
Z naszej strony to samo.
Patrze a kolo mnie stoi kolo w koszulce pilkarskiej jakiegos angielskiego
klubu.
W amoku nikt dokladnie sie nie przygladal a sie okazuje ze kilku nei
majacych sil uciekac stoi miedzy nami.
Laduje gosciowi sie z butem na klatke i facet laduje na glebie, jeszcze
strzal by przygniesc go do gleby ale nie ma za duzo czasu gdyz kamory
swiszcza woól i odbijaja sie od chodnika.
Juz widac radiowozy, podnoze glowe i widze podobny jak w moim pzypadku
widok, kilku Angoli na glebie i chlopaki nad nimi.
Ale teraz gdy zagrozenie z strony psów stalo sie juz widoczne nerwy
puszczaja wszystkim i sie rozbiegamy po kilka/kilaknascie osób.
Na szczescie trafiam do grupy z jakims Legionista ktory dobrze zna rewiry i
prowadzi nas w jakies bezpieczne miejsce.
Nie zanm sie na geografii naszej stolicy ale Kolumne Zygmunta poznam.
Pod nia ladujemy.
Idzie jakis chlop w koszulce pilkarskiej klubu w Wysp. Krtóki pokaz
elokwencji i jezykoznawstawa
"where are you from?" "...yyyy...." "where are you from!?" "i'm from
Germany...Bremen"
chwila zawachania po czym koles z Krk ktoremu widac szok bitewny jeszcze nie
spadl odpowiada "na pewno k...a" i nokautuje goscia najlepszym cisem lbem w
pysk jaki kiedykolwiek widzialem...Angol leci do tylu z dwa metry i udaje
niezywego.
Idziemy dalej ale tych Angoli wokól sporo...ale wiekszosc unika spojrzen, to
nie ci od mocnych wrazen a ze Wyspiarzy tego dnia przybylo chyba z 2 tysiace
to sa na kazdm kroku.
Nie lejemy juz nikogo, tzreba sie dostac pod stadion.
Kierowani nadal przez Leioniste tulamy sie ajkimis tramwajami, autobusami.
Widac kursujace radiowozy i przygladajacych sie psów z nich, juz wiedza o
awanturze w Saskim. Rozdzielamy sie na jeszcze mniejsze grupy.
Gdzies w centrum cumuje z jakimis typami z Wawy, Gdanska i Krk na obiadku.
Teraz letarg i sielanka, czas ukoic nerwy, rozmowy w kanjpce z sympatycznymi
Warszawiankami, piwko i tego typu uspokajacze.
W koncu spotykamy sie wieksza grupka i udajemy sie pod stadion.
Legionisci w drodze informuja nas ze bardzo ciete jest na nas sosnowieckie
Zaglebie.
Troche ciezko by w tej chwili jestesmy porozbijanai na grupki.
Trafiamy do jakiegos parku w okolicy stadionu, prechodzimy nim i mijamy
grupke Zaglebia i Legii.
Kolesie z Zaglebia wygladaja naprawde konkretnie.
Krzywe spojrzenia ale do niczego nie dochodzi...byc moze lagodzi sytuacje
obecnosc z nami typów z Lechii i u nich chlopaków z Legii.
Zaraz mijamy Widzew, Motor, rozmowy ze znajmomymi z calej Polski...w czasie
tych wszystkich meczów repry znamy sie juz z gosciami z tych ekip osobiscie.
Ciagle oczekiwanie na Triade (Arka-Lech-Cracovia) ale i nieustajace opisy
przezyc sprzed kilku godzin z parku.
Kazdy opisuje jak to widzial ze swojej perspektywy, kazdy dodaje nowe
sczególy , informacje prasowe powoli docieraja do nas ... kilkunastu angoli
rannych w tym kilku ciezko...kilku pocietych kosami.
Oczywiscie podejrzenie pada na nas ale daje sobie leb uciac ze to nikt od
nas...wszystko bowiem zostalo w autokarze...my do konca nie wierzylismy ze
bedzie ta ustawka.
Bilety na mecz ma chyba tylko 6-8 osób od nas.
Legia proponuje jakies falszywki, kserówki, drogie oryginaly itp.
Stwierdzamy jednak ze ch.j ze stadionem, ogladnimy mecz w jakiejs kanjpie
przy piwku.
Ci co maja isc na mecz ida a my ladujemy sie na chwile w autokarze i
odpoczywamy.
Krótki przeglad okolicy w poszukiwaniu knajpy z telewizorem zakonczony
niepowodzeniem.
W koncu wpadamy na pomysl najprostszy z prostych...przeciez mamy TV w
autokarze.
Parkujemy z 200 metrów od stadionu (jak sie idzie od Powisla zawsze na Legie
to mijajac kryta skreca sie w lewo nad kanal i sektor dla gosci -my stalismy
z 50 metrów dalej w przód).
Zapraszamy do rodka kilkunastu chlopaków z Polonii Bydgoszcz którzy równiez
kreca sie bez koncepcji wejsci na stadion. Musze przyzanc ze jak na tak
nieznana grupe charakteryzowali sie naprawde imponujacymi gabarytami.
Popijamy piwko, ogladamy mecz, gadamy z Bydgoszczanami a doping i odglosy ze
stadionu mamy na zywo tuz obok (wylaczamy wogóle glos w TV).
W pewnym momencie ze stadionu slychac szum, wrzawe i po chwili TV pokazuje
spiecie miedzy sektorami Anglików i Polaków. W cemtralnym miejscu slawna
czerwona flaga Wisly. W pewnym momencie znika a my dostajemy *****cy bo
myslimy ze zdobywaja ja Anglicy.
Miedzy sektorami widac latajace race.
Musimy dostac sie na stadion.
Mam pomyl gdyz dwa lata wstecz wbijalem sie na Zylete od tylu w kilka osób
przez jakies garaze na mecz Polska-Wegry.
Niestety opisywalem juz nasza miejscówke a wobec tego ze byla polozona tuz
za sektorem Anglików powitalo nas chyba z 300 psów i zapory z barierek oraz
szaleniec na koniu (standard w WuWuA).
W takiej liczbie jaka prezentujemy (40 osób) nawet nie ma sie co osmieszac.
Rezygnujemy z próby dostania sie na stadion.
Na szczescie okazuje sie ze flaga Wisly jest w rekach Wislaków, na stadionie
uspokaja sie i mecz dobiega konca.
Jedziemy pod Zródelko (kanjpa Legii) gdzie przychodza ekipy z calej Polski.
Legionisci po telefonicznych rozmowach z Anglikami przekazuja ze synowie
Albionu rozdraznieni przed meczowa porazka chca rewanzu.
Pada propozycja miejsca - pod Palacem Kultury, Angole beda szli na Centralny
a my mamy gdzies czekac.
Udajemy sie tam i parkuejmy autokar z drugiej strony Palacu.
Przy glównej trasie jest sporych rozmiarów ogródek z krzeslami itp itd.
Siedzimy sobie popijajac piwo, dozbrajajac sie, jedzac i obserwujemy zjazd
innych ekip z Polski.
Tutaj juz dokladnie nie moge stwierdzic jakie kluby byly bo ciemno bylo jak
skur...
bylo juz cos kolo 23-ej.
W koncu slychac a wrecz czuc zblizajacy sie tlum Angoli.
W ciemnosciach nic nie widac ale slychac wrzaski i spiewy.
Musze przyznac ze o ile przed meczem organizacja byla super o tyle teraz
bylo wiecej haosu, troche sie niepokoilem o wynik tej potyczki.\
Tym bardziej ze nie znamy nawet liczby Angoli, a jak ida k...a wszyscy??
2000?

Jednak tym razem policja byla szybsza, na nieszczescie dla Anglików.
Kaski wpadaja do naszego ogródka i wymiataja ans na chwile z niego.
Gdyby Angole wpadli chyab by wygrali.
My po chwilowym wycofaniu, dozbrajamy sie i wracamy gdyz tarsa przed
ogórdkiem wlasnie maszeruje kilkuset Angoli.
Nie wiem jak sie zaczelo ale psów juz tutaj nie bylo a jak wpadlem na ulice
juz wszystko sie dzialo...ekipy z Polski z ciemnosci wskakuja na Angoli z
boku i z tylu.
Ci w szoku.
Krótkei walki spowodowane tym ze wpadamy bezposrednio w ich watache ale
ogólnie Anglicy dra zelówy na Centralny, który maja ze sto metrów przed
soba.
Nie wiem co sie dzialo na poczatku ich peletonu ale domyslam sie ze poszla
panika i udezryli w tych psów którzy nas wczesnie wymeitli z kanjpy i teraz
szli przed Angliakmi z przodu.
Widok byl taki ze go nie zapomne do konca zycia
W ruchy byl caly sprzet ogródkowy i kanjpiany.
W koncu znów leca psy i trzeba sie zmywac albo grac glupa.
Jako ze autokar mamy 30 metrów dalej nam pozostaje kleic glupa.
Widze kilku stojacych gosci z tobolami i przygladajacych sie calej bitwie z
boku.
Podbijam do nich i udaje ze stoje z nimi.
"szto eta ?" slysze (ooo goscie zza wzchdzniej granicy)
goscie z wybaluszonymi oczami patrza na mnie oczekujac ze im nie wiem co
oznajmie, ze trzecia wojna swiatowa czy co?
odpowiadam "eta tolka futbol miacz ... Polska-Anglia".
Kiwaja ze zrozumieniem i dalej stoja w szoku nie wiedzac co zsoba poczac. Ja
za to wiem, opuszczam ich i widzac ze psy wracaja do swoich podopiecznych
Anglików, udaje sie do autokaru.
Nie musze dodawac ze po takic wyczerpujacych wydarzeniach zjadlbym konia z
kopytami i wypil beczke piwa. Na szczescie okazuje sie ze doslownie 10
metrów obok naszego autobusu stoi taki autobus unieruchomiony przeroiony na
calodobowa jadlodajnie.
Zaszyci w ciemnosciach autokaru (nie swiecimy swiatel by nie zwabic psów
których mnóstwo stoi 100 metrów od nas chroniac dojscia do Centralnego)
wychodzimy po 3-4 osoby do "restauracji" i wracamy z zakupami. w ten sposób
mozemy ogladac bezpiecznie manewry psów, pozywiajac sie przy okazji.
Nie odjezdzamy jednak gdyz Legionisci informuja nas (a jest juz kolo
pólnocy) ze jest jeszcze grupa anglików chetna na kolejny rwanz znów w Parku
Saskim.
Mediacje jednak z Anglikami przedluzaja sie o wiele za dluo, owszem moze i
dla Legionistów to byl kasek bo byli u siebie wmiescie ale dla nas
poruszanie sie takim autokarem po nieznajomych terytoriach w srodku nocy w
chwili gdy setki policjantów trzepia miasto w poszukiwaniu takich jak my to
juz za duze ryzyko.
Do tego dochodzi zmeczenie calym dniem i zaczynaja sie dywagacje czy jest
sens jeszcze zczekac oraz tluc sie w parku noca (to bylby juz zupelny
hardcore). Powoli przewaza opinia o bezsenscie takiego czegos.
Do tego rozmowy miedzy stronami cos sie nie kleja.
W koncu ulegamy namowa kierowcy, który jak juz wspominalem nastepnego dnai
mial tym samym autokarem zapipcac do Hiszpanii, udajemy sie w droge powrotna
do Krakowa.
Wraz z nami wraca dwóch Wroclawian, którzy nie maja czym wracac a i wizyta
na centarlnym nie byla wtedy dobrym rozwiazaniem.
Bylem tak zmeczony a miejsca bylo tak duz ze usnalem chyba nim jeszcze
wyjechalismy ze stolicy.
Wszyscy zreszta chyba popadali jak muchy.
Gdy sie obudzilem szok, gdzie my k...a jestesmy?
Spodek!
Dopiero po chwili doszlo do mnie ze kierowca okazal sie naprawde gosc i
podwozimy chlopaków ze Slaska do Katowic gdyz z Krakowa nie mieli dobrych
pociagów.
Znów zasnalem a gdy sie obudzilem to bylo juz jasno a my dojezdzalismy do
hali Wisly dgze zaparkowany mialem samochód.

Powrót do domu w chwili gdy rodzice wychodzili do pracy, standardowe pytanie
"O KTÓREJ MIALES BYC ?!?!" (przed wyjsciem twierdzilem ze kolo pólnocy) ale
juz po chwili spalem jak niedzwiedz.

Przepraszam za literówki-czytam te poprzednie opisy i widze ze mam ich duzo
ale teksty sa za dlugie by chcial mi sie je ponownie sprawdzac
Oczywiscie moga byc jakies drobne niezgodnosci z rzeczywistoscia ale nerwy,
czas robia swoje

post scriptum napisalo zycie...w swiat poszla puszczona przez Legionistów
wersja ze nozy uzyli niedobrzy ludzie z Krakowa...ehhh...daje sobie glowe
uciac ze to nie my.
AUTOR: RWD
__________________
Felix 19:39:59
to co
Felix 19:40:02
cicho
Felix 19:40:16
spamuje juz prawie 3 lata znam sie

// //
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xevez Pokaż post
ale fjuta mi nie pozwalają używać:
LoluU$ jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 25-08-2009, 20:46   #460
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

o kurde , wspaniale ! chcialbym tam byc , chociaz nie jestem jakims koksem i nie mam 50 w lapie to i tak bym chcial tam byc !!! wspaniale to co opisane , w niektorych momentach az dreszcze mialem
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"
Albertus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:43.


Powered by vBulletin 3