Wojna Na Morganie

[Victorin111]

Ruzam Hacked...

[Jaz']

Oryginalnie napisane przez NWHTProject

Kozystajcie poki mozecie bo na tym formu nie uznaje sie uzywania botow.

http://www.hamptonteam.freens.pl/

Jesli masz napisac cos glupiego lepiej nie pisz wcale. Pozdrowienia od NWH Team 2008.

Data dołączenia: 27 06 2008

Nie, dzięki

[motorolka164]

Oryginalnie napisane przez Victorin111

Ruzam Hacked...

a no...

[Victorin111]

Kurwa moj najlepszy ziomek.. Nie moge tego przeboleć...

[motorolka164]

Chuj ze hack bo od czego sa przyjaciele ale zeby zjechac to chore. nigdy tego nie zaakceptuje

[Valyrr]

Oryginalnie napisane przez Tensz-in

Jezeli juz tak zaczeliscie o starych czasach ;P To prawda, Tobi aka Saweh byl/jest (moge smialo powiedziec) najlepszym kumplem jakiego mialem w tibii. Oczywiscie byli tez inni, ale wiadomo, wojna nie wojna, raz kumpel a zaraz frajer. Za to Tobi byl kumplem od zawsze. Po zakonczeniu wojny Royal Navy, jako moj przeszly wrog sam zaproponowal mi pomoc, zaproponowal zalozenie naszej wspolnej gildii People Who Eat You. Ogolnie bylo zajebiscie zawsze moglem na nim polegac, ale pamietam jak zawsze mialem mu za zle ze invituje niektorych nubow do gildii ktorych nie lubialem ;P Wkoncu powstala plota ze saweh wyzywa polakow czy tam hiszpanow z naszej gildii, wszyscy poszli w pizdu do SR, ktora na czele z Krellem wypowiedziala nam wojne. Wtedy People~ skladalo sie z 3 osob - mnie, Saweha i Getura. Mimo ze Saweh nie raz mial pz to i tak nigdy SR nie dalo rady go sciagnac. I wcale nie bylo tak ze Saweh blagal o pokoj, poprostu wszystko poszlo na ugode. Potem juz Krell i Saweh byli kumplami i wszyscy zyli dlugo i szczesliwie. To byly zajebiste a zarazem najlepsze czasy na morganie. Pamietam jeszcze gildie w ktorej bylem, teraz nie pamietam nazwy (wypadlo mi z glowy ;D ) w ktorej byl sliccery i inni hiszpanie. Wtedy bylismy zajebistymi kumplami, i o tej gildii rzeczywiscie mozna powiedziec, ze byla i w pewnym momencie nawet pierwsza na morganie.

No to koniec tego wspominania od tenshinkhana ;p

@edit
Tak btw. wlasnie razem z ta w/w gildia pamietam jak kiedys wpadlismy do carlin po Darkfasa, a ten siedzial w domku Harcera Division, ten sie wystraszyl kicknal Darkfasa i poszla gleba ;D Haha to byly czasy...

Zapomniales ze w gildii podczas wojny tez bylem, tyle ze z przyczyn niezaleznych grac akurat nie moglem przez jakis czas

[Xaaro]

a ja widzialem ruzama wczoraj kolo 15 (chwile po tym Madziu jak z Rolandem po dp biegaliscie ) ze skullem i juz na 116 lvlu

[Chons]

Arcy lepiej zabierz passy gomoore

[Grebol]

ab pk team aktywny

Arcano Vampire
Jun 28 2008, 23:29:11 CEST Killed at Level 125 by Thus Katiol
and by Master of Lightnings


Lhoptic
Jun 28 2008, 23:31:57 CEST Killed at Level 116 by Thus Katiol
and by Sail Entus

[Magroo]

smiechowo było jak lhoptic sie wjebal w trapa xD

[Elesar Inferno]

No nieźle przyznam nie doceniałem was no i jak widać byłem w błedzie

[MalutkiDrut]

Jest cam?
jak cos link please

Film jest. Ba! Nawet i dwa ; p Niestety nie wszystkim jest dane je obejrzec : |

[MalutkiDrut]

Dajcie plx

[Elesar Inferno]

Nie dawajcie nikomu! Nie chce zostać wyśmiany xD

[MalutkiDrut]

to nie ,,l,,

[Grebol]

Oryginalnie napisane przez Elesar Inferno

No nieźle przyznam nie doceniałem was no i jak widać byłem w błedzie

Ty i tak jestes niczym w porownaniu do Aquish'a , ziom pisze "campicie pz" po 2 minutach widze jego glebe kratke od dp xD.

[SirAravras]

Film plax ;p

Musi wam wystarczyc to ; d

[Magroo]

Oryginalnie napisane przez Sir Lucash

Musi wam wystarczyc to ; d

lhoptic pobiegl za jednym z naszych dostal mwale na pysk i sie wyjebal >haha<xd