06-01-2007, 11:54 | #61 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 01 2005
Lokacja: Łódź
Posty: 967
|
Cytuj:
Cytuj:
Może poproszę o radę "jak się podnieść" na forum filipinki... @Down: W internecie czasem ciężko wyczuć ironie, a teraz to właśnie była ona
__________________
Follower of the Flying Spaghetti Monster.
Proud Pastafari. Ostatnio edytowany przez Caer - 06-01-2007 o 14:35. |
||
|
06-01-2007, 12:45 | #62 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Uwiędły Las
Posty: 2,391
|
Lol, kolejny "antykomerchowiec"... Ludzie, do was nie dociera, że piosenki/czasopisma itp. są zazwyczaj robione dla pieniędzy?
Poza tym mam to gdzieś, jeśli produkt końcowy jest OK i mi się podoba. @up A... *dwie bruzdy przeorały czoło Shana* ...aha... Ostatnio edytowany przez Shanhaevel - 06-01-2007 o 20:37. |
06-01-2007, 15:49 | #63 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 09 2005
Lokacja: Las Vegas, Podlaskie.
Wiek: 30
Wpisy bloga: 4
Posty: 810
Stan: Na Emeryturze
Imię: pani destrukcji
Profesja: Knight
Świat: kraina czarów
|
Panowie, to jest wkurzające. Nie zakładałam tego tematu po to, aby spierać się, czy Potter i Rowling to komercyjne szmaty oraz aby popatrzeć na sprzeczki ludzi o odmiennych światopoglądach.
Czy ktoś z wasz czytał oryginał angielski któregokolwiek z tomów? Ja w każdym bądź razie nie, ale już wiem co dostane na następne Boże Narodzenie od siostry
__________________
|
06-01-2007, 16:08 | #64 |
Satyryk
Data dołączenia: 22 08 2005
Lokacja: Tu i tam
Wiek: 35
Wpisy bloga: 2
Posty: 1,177
Stan: Na Emeryturze
|
@UP
Ale przynajmniej z tych kłótni można się pośmiać... Co do wersji oryginalnej to powiem tylko, że jest lepsza mimo, że wymaga dobrej znajomości języka. Osobiście czytałem w obu wersjach, choć twierdzę, że HP jest przetłumaczony nieźle, niestety czasem ciężko o dobre tłumaczenie (wspominam takie przypadki innych tłumaczeń, według których "fuck you" znaczy "terefere" a "eventually" "ewentualnie"... śmiech na sali").
__________________
Modzie! Wpisz się do księgi! |
06-01-2007, 16:45 | #65 |
Fallen Angel
|
Widzisz, Ghost, jednak różnimy się tym, jak wypowiadamy swoje opinie. Ja mówię że HH jest DLA MNIE gównem, a ty wyrokujesz: HP jest gównem, to powiedziałem ja, Ghost.
Jestem świadomy różności gustów, i dlatego zawsze wyrażam swoje opinie, a nie osądy. W przeciwieństwie do ciebie.
__________________
Va'esse deireadh aep eigean... |
06-01-2007, 16:50 | #66 |
Zbanowany
Data dołączenia: 23 09 2004
Wiek: 34
Wpisy bloga: 3
Posty: 700
Imię: RC-1262
Gildia: Twoja Stara słucha metalkoru
|
|
20-07-2007, 20:35 | #67 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 09 2005
Lokacja: Las Vegas, Podlaskie.
Wiek: 30
Wpisy bloga: 4
Posty: 810
Stan: Na Emeryturze
Imię: pani destrukcji
Profesja: Knight
Świat: kraina czarów
|
A temat odświeżę ze względu na premierę oraz chociażby po to, aby nadal podyskutować o komercyjności książki.
Premiera dzisiaj w nocy, kurczę, trochę mi szkoda. Bądź co bądź, sporo czasu spędziłam ucząc się na pamięć wszystkich dialogów, rozdziałów, ważnych wersów, siedząc na schodach Empiku w nocy przed premierą. Może i jestem zdrowo walnięta, ale to miało swój urok. Zamierzam najpierw przeczytać wersję oryginalną, która zostanie przesłana mi pocztą od siostry z Londynu na otarcie łez, ponieważ nie starczyło mi kieszonkowych na bilet. ^^ A książka? Na pewno komercyjna, ale nie czytam jej ze względu na reklamę. Nigdy nie zapomnę, gdy wykradałam ją siostrze i czytałam. Broń Boże, niechaj tylko Rowling jej nie kontynuuje ani nie zakończy sztampowym happy endem. Na tym mi najbardziej zależy, aby zwyczajnie tej ważnej dla mnie książki nie spieprzyła. I jeszcze coś, proszę, aby nie umieszczano spoilerów. Byłoby mi strasznie przykro.
__________________
|
20-07-2007, 21:38 | #68 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 12 2006
Posty: 65
|
Cytuj:
Kruczy Dwór to harlequin według mnie -.-. Jakieś miłosne rozterki Devona, Cecily i anny, i cały czas walka z jakimiś demonami @topic. Dethly to śmiercionośny a hallows nie wiem..
__________________
Link referencyjne. |
|
20-07-2007, 21:54 | #69 |
Zbanowany
Data dołączenia: 24 01 2005
Lokacja: Świebodzin
Wiek: 33
Posty: 645
|
Harry Potter skończył się na kill'em all ;/ .
A tak na poważnie, to bardzo lubię HP. Ta cała otoczka z filmami, grami, zabawkami, gazetkami sprawiła, że HP jest przez wiele osób postrzegany jako bajeczka dla dzieci ;/. To samo tyczy się komercji, którą te wszystkie 'dodatki' spowodowały. Ostatnio edytowany przez Fiszbin - 20-07-2007 o 21:56. |
20-07-2007, 22:02 | #70 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 01 09 2005
Lokacja: Uhowo
Wiek: 35
Posty: 9
Stan: Na Emeryturze
Imię: Ragap Cortess
Profesja: Knight
Świat: Candia
Poziom: 51
Skille: 81/81
Poziom mag.: 6
|
Nie macie o czym gadać tylko o HP, jest znacznie więcej ciekawych tematów o książkach na forum. Dla mnie to jest komercyjny shit kiedyś 1 część próbowałem przeczytać i na 200 stronie powiedziałem dziękuje szkoda czasu. To nie jest to co amber, xanth, WP, mroczna wierza a nawet wiedźmin już nie wspominając o świecie dysku czy mordimerze. HP to gniot na skalę światową które jest dobre do czytania 10 latkom.
PS. Eragorn jest nie wiele lepszy Liczy się fabuła, świat przedstawiony, bochaterowie. A w HP najwięcej sub lubi bochaterów 2 planowych przecież to się w głowie nie mieści. Poruszanie ciekawych tematów z otoczką fantasy o to już jest coś ale HP tego ni ma Ostatnio edytowany przez Ragap Wir - 20-07-2007 o 22:04. |
20-07-2007, 22:08 | #71 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 08 2005
Lokacja: Śrem
Posty: 2,539
|
@Ragap Wir
To, że tobie się nie podoba to nie znaczy, że szkoda na to czasu, bo na żadną książke nie jest szkoda czasu. A czy Horry Portier jest dla dziecięcio latków? Przeczytałem pare części, nie wydaje mi się żeby była TYLKO dla dziesięcio latków. Fabuła Hp choć imho monotonna jest i nie można powiedzieć, że jej nie ma. Ile ty byś chciał głównych bohaterów "bochaterze"? Ktoś tu nie rozumie znaczenia słów głowny bohater. Cytuj:
Imo Harry Potter ssie od Więźnia Azkabanu.
__________________
Cytuj:
|
||
20-07-2007, 22:24 | #73 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 30 09 2006
Lokacja: Gdynia
Posty: 625
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Glev Hammerfall
Profesja: Druid
Gildia: Mystical Creatures
Świat: Celesta
Poziom: 20
Skille: ._.
Poziom mag.: 14
|
Cytuj:
@topic Podobno J.K. Rowling dostała list z pogróżkami, mówiący o tym, że jeśli uśmierci Harry'ego, to może jej się przydarzyć "nieszczęśliwy wypadek". :> |
|
20-07-2007, 22:25 | #74 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 05 2006
Lokacja: Za górami, za lasami....
Wpisy bloga: 1
Posty: 1,388
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Rookstayer
|
Ja HP nie lubię. Za bardzo komercyjny się zrobił, ale mimo to przeczytam najnowsza część. Z czystej ciekawości.
__________________
*** † Jarosław Krasuski (1974-2007) *** Może wstawisz mi notkę ? *** Masz problem z keyloggerem ? Nie jesteś pewien co do swojego bezpieczeństwa ? Chętnie ci pomogę |
20-07-2007, 22:40 | #75 |
Zbanowany
Data dołączenia: 21 11 2005
Lokacja: Chrzanów
Wiek: 33
Posty: 1,233
Stan: Na Emeryturze
|
Aew. Jak pomyślę, że znowu będę jak sęp czekał na "pirackie" tłumaczenie, a później niszczył sobie wzrok tylko dlatego aby poczytać sobie książkę to omagad. No ale czego sie nie robi dla tej serii. Trochę wkurzająca sprawa jest to, ze na tłumaczenie Polkowskiego trzeba tyle czekać ;x Ostatnim razem, gdy wychodziła szóstka, to zdążyłem 2 razy przeczytać lewe tłumaczenie, później zapomnieć już połowę fabuły, i dopiero wtedy się pojawił polski przekład tej książki. Mam nadzieje, ze nie będzie happy endu
|
20-07-2007, 23:07 | #77 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 09 2005
Lokacja: Las Vegas, Podlaskie.
Wiek: 30
Wpisy bloga: 4
Posty: 810
Stan: Na Emeryturze
Imię: pani destrukcji
Profesja: Knight
Świat: kraina czarów
|
Ja tam wolę zrobić szturm na Empik na polskiej premierze. Angielski oryginał w Polsce pod stówę podchodzi, Mario Magdaleno! Ogólnie premiery są świetne, bardzo przyjemnie wspominam premierę szóstej części. Byłam pierwsza w Empiku, ale trzecia w kolejce. Te góry zielonych książek, oj. ^^ Ale myślę, że dla siódmej części zrobię ten wyjątek i dobrnę do zakończenia w owej książki języku ojczystym.
__________________
|
20-07-2007, 23:12 | #78 |
Użytkownik Forum
|
|
20-07-2007, 23:18 | #79 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 09 2005
Lokacja: Las Vegas, Podlaskie.
Wiek: 30
Wpisy bloga: 4
Posty: 810
Stan: Na Emeryturze
Imię: pani destrukcji
Profesja: Knight
Świat: kraina czarów
|
Ekhm, ekhm.
http://www.empik.com/search.jsp?quer...earchLanguage= Tak, wszystkie białe myszki do Empiku i okulary na nos. Ha, dzisiaj w Zet o 00:01 specjalna audycja dla Potteromaniaków, czyli rąbniętych tak jak ja. Aj, zarwie się kawałek kolejnej nocy.
__________________
|
20-07-2007, 23:22 | #80 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 06 2006
Posty: 682
|
Baa, ja przeczytałem pięć pierwszych tomów Harry'ego Pottera. W tym z Zakonu Feniksa oprócz tytułu to pamiętam, że HP zaatakowały te dementory czy jakoś tak i na końcu była evul walka Dubledora (?) z Voldemortem.
Ogółem te pierwsze części były dość podobne: 1. HP u ciotki i wujka, jest źle, jest biedny. 2. Ucieka do Hogwartu 3. W Hogwarcie problemy ze Snapem i Malfoyem. No i coroczny turniej quiditcha(?). 4. Co roku coś jest nie tak z nauczycielem od czarnej magii, baa, zawsze odchodzi. W jedynce chyba zginął, w dwójce stracił pamięć, w trójce z powodu tego, że był wilkołakiem odszedł, a w czwórce zostaje podmieniony za pomocą eliksiru wielosokowego(?). 5. Pojawia się jakiś problem. No inaczej by książka na pysk padła. 6. Super Hero. Ron, Hermiona i HP miażdzą wszystko. 7. Grifindor (?) wygrywa jakąś tam nagrodę? Hmm... Ciekawy biznes można na tym zrobić. Przychodzisz jako pierwszy, stajesz jako pierwszy w kolejce, wykupujesz wszystkie książki a później zdesperowanym fanom wciskasz po "nieco" większych cenach. Byle pokaźny kapitał mieć. @down Akurat chodziło mi o dementory, które zostały nasłane na HP jak był u wujostwa. Wyczarował patronusa, żeby je odpędzić i za to użycie magii poza szkołą został pod jakiś sąd władowany. Baa, śmierciożercy to wyznawcy Voldka, znaczy Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać... Polska wersja jest pełna bugów
__________________
Ostatnio edytowany przez KalasantyX - 20-07-2007 o 23:44. |