Odpowiedź na zagadki: Mino Mage / Spike Sword / Domki

[adu93]

Dallheim mówi że nie ma zaufania do Amber może trzeba wypytać amber o Cipfrienda niewiem może te Dziwna postać postanowiła ukryc Spike Sworda w tym tunelu w którym spotkała kylindre zabiła kogoś albo jakiegoś NPC ukryła zaczarowała ciało Kazała najlepszemu wojownikowi Na rooku żeby ją bronił może ona nadal boi sie tej postaci.A po 2 ta dziwna postać może to być Cipfriend przecież to Mnich umie czarować a taka mała dziewczyna jak Kylindra nie wiedziała co to przecież Cipfriend jest nietypowo ubrany może kylindra nienawidziła Cipfrienda bo cipfriend groził jej i chciał od niej tego spike sworda i teraz amber zna droge do spike sworda i boi sie ze znowu Cipfriend będzie jej groził i dlatego Wynajeła Dallheima do obrony możliwe że ta przebrana postać to kylindra akiedy amber przyjechała na maina Kylindra zabiła Amber i jest przebraną stonoga mówił ze zlodziej jest przebrany może niby Amber zmieniła sie po powrocie na maina i dlatego Dallheim jej nieufa ?.Wkońcu mnich potrafi czarować i mógł zaczarować te cialo




Edit: Dlatego myśle że ta przebrana postać jest To kylindra przebrana za amber a cipfried za wszelką cene chce odzyskać SS

[adu93]

Sluchajcie a moze ten mnich na Wyspie Pacc który boi sie królikow też umie czarować i przebywa na PAcc island... Tylko dlaczego boi sie królików

[Hakuoh]

Oryginalnie napisane przez adu93

Sluchajcie a moze ten mnich na Wyspie Pacc który boi sie królikow też umie czarować i przebywa na PAcc island... Tylko dlaczego boi sie królików

On sie boi królików bo on sądzi, że króliki to zakamuflowane demony. Ten mnich to nic takiego nie daje.

[Seana]

Sorry, że trochę namieszałam... Pomyliło mi się z tym, zę Kylindrę wywieźli do Thais... Ale mam dla Was coś co już było na tym forum, lecz odeszło w zapomnienie...

Tadam Oto tekst angielski i tłumaczenie jednej z książek w biblitoece w Ab Dendriel:

"Once upon a time on Rookgaard, there was a little girl. Nobody knows where she came from or what her goals were. The first thing she saw, was big evul Cipfried, whom she disliked from the first moment she laid eyes on him. Although Cipfried was nice to her, she raged upon him and scratched his face as badly as she could, before a few townsfolk came to help Cipfried. Quick to heal his own wounds, Cipfried called this girl "Kylindra Ennorath". Kylindra, being a little elven girl was very eager to learn the arts of combat. Usually found with a little bow to shoot the smallest of creatures, but usually with only her nails or a sword.

The longer she remained on Rookgaard, the more violent she became until some day, she started attacking the people she once lived with in the same town. King Tibianus was angry to hear that a mere elven girl was bringing fear upon the town that was made to harbor peace and learning and sent a few of his finest men to drive her out of the town. However, from those men, nobody has ever heard again. Some say they were so scared of Kylindra that they seeked refuge in Carlin. Others say that they all drowned. Some even say Kylindra had to do something with it. Whatever happened, after a year of living in terror, the townsfolk drove Kylindra in the furthest place they could find on the island to live among the orcs.

Everyone thought that the town was safe by that, but they were sorely mistaken. As you well know, the minotaurs came to Rookgaard through a second portal, although unstable. They overthrew the common orcs with just a few tricks of fire and energy. But Kylindra, she was just the least impressed by those odd looking cows on two legs. With her bow, sword and poisoned arrows, she barged straight through the lines of the minotaurs and stood face to face with the feared minotaur mage. Kylindra knew that she wouldn't last too long against the minotaur mage and ran towards the portal. However, before she could jump in to the unstable portal, and most likely her certain death, she saw a bright light.

The minotaur mage stopped running after little Kylindra and closed the door, sealing it with his black magic. Kylindra, as evil as she was, shot a few arrows towards the light. However, the arrows fell but a mere 2 feet away from her, never to hit anything other than the ground. She then grabbed her sword and ran towards the light, which didn't seem to come any closer with any step she took. She had ran for hours, maybe even days. When she finally dropped to the ground, exhausted from trying to attack that which she couldn't see, she yelled at it. "WHAT KIND OF DEMON'S WORK ARE YOU?", she yelled, without recieving an answer.

After she had passed out from exhaustion and crying, the bright light dimmed and from the light a person, not man nor woman walked towards her. The person looked at her, took her sword and spoke: "Little girl. You can run as fast as the fastest horse in the kingdom, be as strong as the demons, but you lack the humbleness to understand what happens around you. Your sword, drenched in blood of men, women, children, trolls, orcs and many other creatures whose lives you took without reason, shall remain on an island to remind everyone of the evils you have done. Your sword shall be known only as the Sword of Fury and will burn on the rocks, only to be touched by the humble.". As from that day on, her sword has been seen many times on a rock, in midst of fire to merely wait for the one humble enough to touch the sword that was more cursed than blessed."

I oto tłumaczenie:

<niedosłownie - ale mniejsza o to> Pewnego dnia na Rookgardzie, była mała dziewczynka. Nikt nie wiedział skąd się tam wzięła i w jakim celu. Pierwszą rzeczą jaką ujrzała ów dziewczynka był wielki zły Cipfried, którego niepolubiła od momentu, gdy pierwszy raz zawiesiła na nim swój wzrok.

Mimo tego, iż Cipfried był dla niej miły, ona rzuciła się na niego z wściekłością i zaczęła drapać jego twarz tak bardzo, jak tylko potrafiła, do czasu, aż kilku mieszkańców wioski nie przybiegło Cipfriedowi na pomoc. Cipfried szybko uleczył swoje rany. Nazwał dziewczynkę "Kylindra Ennorath". Kylindra będąc małą elficą dziewczynką, była niezwykle chętna do nauki sztuk walki. Zwykle używała małego łuku, którym strzelała w mniejsze stworzenia, lecz często walczyła poprostu własnymi paznokciami (drapała) lub mieczem.

Im dłużej Kylindra przebywała na Rooku, tym bardziej stawała się gwałtowna/potężna (chodzi o to, że coraz częściej używała nieuzasadnionej przemocy - dop. Alor). Aż pewnego dnia zaczęła atakoawć ludzi żyjących w tym samym mieście. Król Tibianus rozwścieczył się, gdy usłyszał, że ta zwykła elficka dziewczynka sieje strach w mieście, które zostało stworzone do życia w pokoju i uczeniu się, w związku z tym wysłał tam swoich kilku najlepszych ludzi, aby wywieźli ją za miasto. Niestety po tym jak wyruszyli nikt więcej o nich nie słyszał. Jedni mówią, że tak bali się Kylindry, iż postanowili znaleźć schronienie w Carlin. Inni powiadają jeszcze, że wszyscy utoneli. Inni zaś twierdzą, że ich zniknięcie jest w prostej linii dziełem Kylindry. Cokolwiek się z nimi stało, po roku życia w terrorze, mieszkańcy miasta wywieźli Kylindre w najodleglejsze miejsce, jakie udało im się znaleźć na wyspie, pośród orków.

Wszystkim wydawało się, że miasto jest w końcu bezpieczne, lecz wszyscy byli w błędzie. Jak wam dobrze wiadomo minotaury przybyły na Rookgard przez drugi portal, niejako niestabilny (chodzi chyba o to, że ten portal nie zawsze gwarantował stabilnego przejścia z jednego miejsca w drugie). Pokonali (Minotaury) oni orków, kilkoma prostymi sztuczkami z ogniem i energią. Lecz Kylindra... ona bynajmniej (nie) była pod wrażeniem "dziwacznych krów na dwóch nogach". Ze swoim łukiem, mieczem i zatrutmi strzałami (!), przedarłą się przez szeregi minotaurów i stanęła twarzą w twarz ze strasznym minotaurem magiem. Kylindra wiedziała, że niepowinna raczej zbyt długo pozostawac przy mino magu i uciekła w pobliski portal. Jakkolwiek, zanim skoczyła w niestabilny portal, co wydawało się być dla niej pewną śmiercią, ujrzała połyskujące światło.

Minotaur mag, przestał biec za małą Kyllindrą i zamkną drzwi, zabezpieczając je czrarną magią (tu się potwierdzają wczesniejsze przypuszczenia, jakoby drzwi były zamknięte magią - dop. Alor). Kylindra tak zła/źle/fatalnie (chodzi chyba o to, że jak tylko zła była, z tak ogromną siła wystrzeliła kilka strzał (?)) jak tylko była, wystrzaliła kilka strzał w stronę owego światła. Strzały spadły poprostu 2 stopy od niej, nie udeżając niczego więcej jak tylko ziemi. Wtedy chwyciła swój miecz i wbiegła w światło, nie widząc niczego przed nią, mimo wciąż stawianych kroków. Biegła godzinami - może nawet dniami. Gdy w końcu upadła na ziemię, wycieńczona próbami zaatakowania czegoś, czego nie mogła zobaczyć krzyknęła do "tego" - "DLA JAKIEJ RASY/JAKIEGO RODZAJU DEMONÓW PRACUJESZ ?", lecz nie uzyskała żadnej odpowiedzi...

Po tym, jak zemdlała z wycieńczenia i płaczu, jasne światło zniknęło (nie znalazłem lepszego określenia na słowo "dimmed" - dop. Alor), z ów światła wyłoniła się postać - nie męszczyzna i nie kobieta... -, która zbliżyła się w jej (Kylindry) stronę. Postać spojrzała na nią, zabrała jej miecz (!) i przemówiła do niej: "Mała dziwczynko. Możesz biec tak szybko, jak najszybszy koń w królestwie, mozesz być tak silna jak demony, lecz nie ma w tobie wystarczajaco dużo pokory, abyś mogła zrozumieć, to co tak naprawdę dzieje się wokól ciebie. Twój miecz spływający krwią męszczyzn, kobiet, dzieci, trolli, orków i wielu innych stworzeń, zabitych przez Ciebie bez powodu powinien być zachowany na wyspie, dla przypomnienia wszystkim zła, jakie wyrządziłaś... Twój miecz, będzie znany tylko, jako Miecz Furii/Szału i będzie płonął pośród skał, mogąc być zdobytym tylko przez pokornego. Od tego dnia, miecz Kylindry był widziany wiele razy na skała pośród ognia, czekając jedynie na wystarczająco pokorną osobę, która mogła by dotknąć miecz, który był bardziej przeklęty, niż błogosławiony...

Myślę, że wszystko zbiera się do kupy!

[Lady Rookstayerka]

@Up Masz Racje. dzieki za przetlomaczenie

@Topic : Wygląda na to, że jeżeli ktoś chce dostać sword of fury w swoje rece(spike sworda) to musi porozmawiac z kylindra (czy jakos tak). Tylko gdzie jest teraz ta kylindra?? a moze cipfierd ma tego ss?? hmmmm trzeba dokladnie pomyslec... A wlasnie Do spike sworda chyba nie da sie dostać nawet przez tp powniewaz on jest na skale o wokul niego sa palace sie skaly na ktorych nie mozna stanoc ani nic rzucic wiec lepiej zajmijmy sie palacym cialem niz spike swordem bo raczej nic nie zdzialamy

[nosane]

@Seana, możebyś napisała, kto jest autorem tłumaczenia? Wypadałoby...

Według mnie ta książka nie istnieje, została wymyślona przez tibianews.net. Poza tym, temat już był omawiany, w Wy nic nowego do niego nie wnosicie. Ciągle tylko domysły, bezsensowne wyobrażenia itp. Bez sensu jest pisać coś, czego nie popierają żadne dowody, a są tylko własnymi wymysłami.

Zamiast podniecać się i wymyślać bezsensowne historie, rozkmiając kto też może mieć teraz SS (co do niczego nie prowadzi), lepiej naprawdę poszukalibyście jakiś prawdziwych, a nie wyssanych z palca i nie wnoszących nic informacji...

[Krizz]

- czyścimy.

[Seana]

Hmm... To są tylko moje domysły więc błagam, niech ten temat nie zamieni się w wielką kłótnię.

@nosane

Nie wiem czy ta książka istnieje, dzisiaj lub jutro wybiorę się do Ab w poszukiwaniu książki Jest w bibliotece podobno Te nasze "wyobrażenia" nie są wcale bezsensowne, bo zdażyć się może chociaż w to szczerze wątpie, że czyjeś domysły okażą się kluczem do rozwiązania zagadek... Dowody będą za kilka godzin. Może jakiś screen z książką. Ja wierzę w to że ją znajdę! Ja nie wymyśliłam tej historii :/ Mówię raz jeszcze... I niby jak mamy szukać wiarygodnych infromacjii na które są dowody?! Wiele osób przekopało pickiem cały Rookgard! A gdy dowiemy się kto ma spike sworda, to już jakieś 30 % za nami...

[- Prodigy -]

Hmmm nareszcie temat ożył

Ożył ? W którym miejscu ?

Oryginalnie napisane przez Lady Rookstayerka

@Up Masz Racje. dzieki za przetlomaczenie

Dzięki za przetłumaczenie ? No nie ma za co... starałem się jak mogłem Btw. Odświeżyliście mój stary wątek z książką, ale...? Co w związku z tym ? Nic nowego oprócz "To miałoby sens", albo "Nom, cos w tym może być" nie uświadczyłem.

albo Hiycanth(czy jakos tak)

BoHy dla tego, kto to wypowie za pierwszym razem.

Sluchajcie a moze ten mnich na Wyspie Pacc który boi sie królikow też umie czarować i przebywa na PAcc island...

Mnich na PACC area, który przebywa na PACC island... hmmm... nie sposób się nie zgodzić

Wygląda na to, że jeżeli ktoś chce dostać sword of fury w swoje rece(spike sworda) to musi porozmawiac z kylindra

Hmmm... a możesz powiedzieć co na to wskazuje ? Jeśli czytałaś tekst, to mogłaś się dowiedzieć, że miecz został Kylindrze odebrany i tyle go widziała...

a moze cipfierd ma tego ss?? hmmmm trzeba dokladnie pomyslec...

A może. A chyba. A gdyby. A co jakby. A możliwe, że. Szukanie Spike Sworda nie polega na wymienianiu: "A może SS ma Cipfried", "A może SS ma Amber", "A może SS ma Zdzisiu z monopolowego". Tu się przedstawia zebrane informacje, lub ew. domysły, które można jakoś racjonalnie potwierdzić lub obalić, a nie snuć przypuszczenia, bo to każdy potrafi. Trudniej samemu wnieść coś ciekawego do sprawy. I to, że inni o tym zapominają nie upoważnia kolejnych do powtarzania tego.

(...) trzeba wypytać amber o Cipfrienda niewiem (...)

Ludzie. Skoro nie wiecie, nie macie do powiedzenia nic oprócz kolejnych "A może", czy "A zresztą nie wiem", to porostu się nie odzywajcie. Tak będzie lepiej zarówno dla tych, którzy czytają ten temat, jak i dla samego tematu.

Masz Racje! Vendor chcial sie ukryc ze spike swordem ale szkielety go zabily, i moze ten ogien zrobil mino mag? albo Hiycanth(czy jakos tak) zeby nikt nie mogl go ukrasc? to napewno jest jakis quest tylko trzeba dluuugo myslec.... Myslmy dalej moze nam sie uda.

Racja. Myślmy. Zanim coś napiszemy, też myślmy

A może ktoś poprostu zrobiłby ***'a, z prawdziwą Tibijską Mapą, poszedłby w miejsce tamtego trupka pod ogniem, zrobił Destroy Field'a, i sprubował ugasić ogień..., potem poprostu zobaczył co jest w trupku..., lub jeśli to niezadziała, można pójść do komnaty Mino Mag'a, i samemu zacząć szukać..., możnaby było poprostu wleźć w TP, i zobaczyć do kąd prowadzi...

Hmmm... Tobie się wydaje, że OTS z Tibijską mapą, ma odrazu ustawione wszystkie questy, teleporty, itp ? Jak ktoś miał ustwaić coś, o czym sam nie ma pojęcia. Człowieku. Ta mapa była własnoręcznie robiona. Myślisz, że ktoś wysłał mail do CipSoftu, typu: "Siemanko, trza mi waszom mape do OTSa, bo by tak fajnie było mnieć mapke z rla xddd" i CipSoft wysłał mu już swoją mapę, w trosce o dobro gracza ?

@Warn - jeśli ma to być tylko warn, to wole już go dostać i komuś coś wytłumaczyć, niż siedzieć cicho i patrzeć jak inni będą kontynuować błędne domysły, "z tym" związane...

[Michal9000]

Edit:
Wole jednak warna nie dostawać ;P

[nosane]

Hmm... To są tylko moje domysły więc błagam, niech ten temat nie zamieni się w wielką kłótnię.

Nie chcę się kłócić, daleko mi do tego, ja po prostu wołam o zdrowy rozsądek niektórych użytkowników forum. Niektóre tematy naprawdę były już omawiane, i powtarzanie wszystkich informacji naprawdę mija się z celem i wcale nie pomaga.

Nie wiem czy ta książka istnieje, dzisiaj lub jutro wybiorę się do Ab w poszukiwaniu książki Jest w bibliotece podobno

No więc proszę Cię, następnym razem - najpierw znajdź książkę, a potem dopiero pisz o niej na forum. Z tego co wiem książka była już poszukiwana, a wszystkie ekspedycje kończyły się fiaskiem.

Te nasze "wyobrażenia" nie są wcale bezsensowne, bo zdażyć się może chociaż w to szczerze wątpie, że czyjeś domysły okażą się kluczem do rozwiązania zagadek...

Widzisz - sama w to wątpisz. Masz jakiś pomysł, np. porozmawianie z kimś o kimś? Spróbuj porozmawiać! Wyjdzie? Napisz na forum. Nie? Trudno, ale w takim wypadku - po co o tym pisać?

Może jakiś screen z książką. Ja wierzę w to że ją znajdę

Cieszymy się bardzo. Ale najpierw znajdź, a dopiero potem odkopuj temat.

niby jak mamy szukać wiarygodnych infromacjii na które są dowody?! Wiele osób przekopało pickiem cały Rookgard! A gdy dowiemy się kto ma spike sworda, to już jakieś 30 % za nami...

Nie wiem jak. Gdybym wiedział, dawno bym to zrobił. Na pewno nie pomoże pisanie na forum informacji, że "może to Cipfriend albo Amber ma Spike'a. O rany, ekstra, ale jesteśmy blisko!"...

[Poborca_Podatkowy]

Oryginalnie napisane przez - Prodigy -

A może. A chyba. A gdyby. A co jakby. A możliwe, że. Szukanie Spike Sworda nie polega na wymienianiu: "A może SS ma Cipfried", "A może SS ma Amber", "A może SS ma Zdzisiu z monopolowego". Tu się przedstawia zebrane informacje, lub ew. domysły, które można jakoś racjonalnie potwierdzić lub obalić, a nie snuć przypuszczenia, bo to każdy potrafi. Trudniej samemu wnieść coś ciekawego do sprawy. I to, że inni o tym zapominają nie upoważnia kolejnych do powtarzania tego. Ludzie. Skoro nie wiecie, nie macie do powiedzenia nic oprócz kolejnych "A może", czy "A zresztą nie wiem", to porostu się nie odzywajcie. Tak będzie lepiej zarówno dla tych, którzy czytają ten temat, jak i dla samego tematu.

Eh... Ja bym powiedział, że cały ten temat to są domysły, tu jest pełno takich "a może" pisanych przez ciebie i przez każdego, który interesuje się SS. Nie widzę powodu, aby kłócić się o to i obwiniać biednych ludzi, którzy rozpaczliwie chcą dorwać Spike Sworda. A że niektórzy KOMPLETNIE nie mają nic do powiedzenia to inna sprawa...
A co do Vendora, to tylko pomyłka, w języku niemieckiem nazwy rzeczowników pisze się z dużej litery
@edit down
No, może masz rację. Ale ja to napisałem, żeby nie zniechęcać tych "słabszych" graczy, którzy czasami (przez przypadek) odkryją coś bardzo ważnego. I później boją się nam to oznajmić. Wiesz, nawet kilku bardzo mądrych i inteligentnych ludzi nie ma takiej siły przebicia jak kilkudziesięciu newbie!

[- Prodigy -]

Oryginalnie napisane przez Poborca_Podatkowy

Eh... Ja bym powiedział, że cały ten temat to są domysły, tu jest pełno takich "a może" pisanych przez ciebie i przez każdego, który interesuje się SS. Nie widzę powodu, aby kłócić się o to i obwiniać biednych ludzi, którzy rozpaczliwie chcą dorwać Spike Sworda.

W porządku. Porównaj moją teorię (albo domysł - żeby nie było, że ja domysłów nie snuję. Tylko, że są domysły i są domysły... czytaj dalej...) z ogniem przykrywającym to ciało, którą przedstawiłem w tym poście z gdybaniami w poprzednich postach. Nie wiem jak Ty, ale ja naprawdę widzę rożnicę. Nie mam zamiaru pokazywać tu jakiejś przytłaczającej wyższości moich wypowiedzi i domniemań, nad teoriami innych, ale staram się szukać racjonalnych wytłumaczeń dla danych zjawisk, bo do czego prowadzi pisanie, np: "Może mino mag tam rzucił te ognie" ? Nie chodzi już nawet o samo to, że to - sam przyznasz - mało prawdopodobna teoria, tylko o to, że co to niby do sprawy wnosi ? W jaki sposób zbliża nas do Spike Sworda ? W jaki sposób naprowadza nas na nowy trop, na coś co możemy potwierdzić, lub obalić ? Bo zauważ, że moją teorię można łatwo potwierdzić, lub obalić - wystarczy tylko... zresztą - po co mam pisać dwa razy to samo ? Ci, którzy nie czytali, niech to zrobią, zanim zaczną o tym pisać od nowa, a Ci, którzy czytali już mój post, wiedzą o co mi chodzi. Przynajmniej mam taką nadzieję... Podobnie ma się sprawa z Kylindrą. Pewnego razu, jeszcze jako Alor Arkar przytoczyłem ten tekst na forum, powstało spore zamieszanie wokół tej książki (której istnienia do dziś nikt nie potwierdził), pojawiło się mnóstwo teorii, przypuszczeń, pytań i odpowiedzi, ale po co znowu przytaczać cały ten tekst, bez żadnych nowości, czy konkretnych odniesień do tegożże, znowu stawiając zadane już wcześniej pytania, znowu snując, prezentowane już wcześniej teorie ? Jeśli wciąż się niczego w tej sprawie nie znalazło, to może warto poszukać punktu zaczepienia w innym wątku ? A jeśli się znalazło, to dopiero wtedy o tym pisać. Jak sporej części forumowiczów wiadomo, sprawa z Kylindrą stanęła w martwym punkcie - nikt do niczego konkretnego nie doszedł, a poszukiwań była naprawdę cała masa !
Jeśli dalej nie będziesz widział różnicy, między (nie tyle moimi przypuszczeniami, co) "rodzajem" moich przypuszczeń, a "rodzajem" teorii zawartych w ostatnich postach, to już nic nie poradzę. Licze jednak, że choć w części zrozumiałeś moje proste przesłanie.

[Lady Rookstayerka]

Panie Prodigy. -.- Kazdemu poprawiasz błedy itd. loool mnie to zaczyna wnerwiac myslisz ze jestes idealny. wes sam zacznij siebie poprawiac @topic : Hmm...moglby ktos zrobic chara na jamerze i mi pomoc rozwiazywac zagadki ;P ? bysmy szukali ruznych ksiazek i takich tam rzeczy zwiazanych z ss i mm. bylo by fajnie pozdro.

[Kshaq]

@up
On jest lepszy od ciebie, bo chociaż chce tu coś zmienić, a ty tu wpadłaś i piszesz coś co było powtarzane bezsensu na tych poprzednich 90 stronach.

[Seana]

Hmm... Lady, ja juz wlasnei robie sobie postac... Bedzie 1 lvl dopiero, ale no coz Zaklikam do ciebie na privie

[Wievioor]

Ożył ? W którym miejscu ?

Dzisiaj ludzie napisali tyle postów co przez ostatnie 3 tygodnie

Niewiem co znaczy ten quest u amber trzeba znalesc ksiażke którą zostawiła na tratwie której przypłyneła są tam prawie wszyscy NPC ale wszyscy w thais nawet Ferumbas dawny Npc demolka nawet jest Npc który w thais siedzi w więzieniu co oznacza ta księga bo nic nie rozumiem z tego.

NPC w więzieniu... Jak zrobiła mu "żart" skoro siedzi za kratkami, może jakoś się do niego dostała, albo wtedy jeszcze koleś nie siedział w pace... hmmmm... on coś musi wiedzieć akurat jestem w thais popytam sie kolesia
(tak tak wiem kolejne "morze")

[- Prodigy -]

Oryginalnie napisane przez Wievioor

Dzisiaj ludzie napisali tyle postów co przez ostatnie 3 tygodnie

Powiedz mi raczej ile te posty wniosły do tematu, a nie ile ich napisano

[Teodi]

Oryginalnie napisane przez nequs

Hah, nie wiem czy dobrze zauważyłem ale:
http://img57.imageshack.us/img57/3193/omg6zr7.jpg
popatrze na tą mapke
http://img291.imageshack.us/img291/9172/ofmg9ae7.jpg
popatrze na tą mapkę
Np. w operze przerzucając się między stronami, widać, że jest troszke mniej równo powklejana.

O tym wlasnie mowilem

[Teodi]

Oryginalnie napisane przez Lady Rookstayerka

Ostatnio jak chcialam wylotowac mace ze szkieleta to poszlam na teren dla pacc i mniej wiecej jak sie idzie na gobliny tylko ze trzeba isc w dul jest dziura, w niej sa szkielety a na kamieniu lezy martwe cialo a na nim jest ogien wiec ciala nie da sie otworzyc...A moze wlasnie chodzi o runy ktore niszcza ogien itd? Moze jak sie ugasi tamten ogien to moze w ciele bedzie brass armor ???? Kto wie Albo tez jest bardziej mozliwe ze jak zgasi sie ten ogien bedzie w tym ciele klucz do mino maga?? ja nie wiem Trzeba jakos poprubowac ten ogien zgasic

Sproboj wylac na niego wiadro wody xD