28-08-2005, 13:38 | #141 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 10 2004
Lokacja: Włocławek
Wiek: 37
Posty: 212
Imię: Novar
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Eternal Society
Świat: Lunara
Poziom: 27
Poziom mag.: 24
|
@Belvedor
Owszem da rade, ale tak rycek na lvl 40+ ma te 600+ hp, uha się za 250... z tego wynika, że musiał by się uhać co każde kombo, lub co dwa słabsze... z tego wynika, że by tracił kilka uhów na jednego draga! Loot z dragów nie zwraca za uhy nawet na moim lvl (lvl 86, skile 86/86), więc na lvl 40+ z takimi skilami jak moje to był by to maksymalny waste run i niewiem jak byś zarabiał na uhy. Mówisz, że skile miałeś, ale lvl nie i dlatego walisz tylko suchą teorią! A ja wiem jak jest w praktyce. Lepiej poradzi sobie rycek na lvl 80 ze skilami 70+/70+ niż rycek na lvl 45 ze skilami 90/90, będzie to na pewno dużo bardziej opłacalne. Ja sam skillowałem na lvl 50 do skilli 80/80, a w tym czasie inni expowali i teraz tak wygląda sytuacja: ja który trenowałem, mam dobre skile, ale... np. taki Atnaz ma lvl 127 i lipne skile (coś około 89/75, niechce mi się sprawdzać), ale on wemnie wpada i niszczy mnie SCA i expo. Więc przewage ma rycek który nie trenował a tylko expił. Ale ja osobiście nie żałuje, że tyle trenowałem i podzielam twoje zdanie, że dużo lepiej się expi na dobrych skillach (chyba logiczne nie) i lepiej na początkiu zrobić skile a potem expić, ale nie do przesady (nie rozumiem ludzi co mają lvl 30 i skile 80+/80+ co im to daje? niewiele... bo i tak nie pojdzie expic na dragi czy guardy) i nie wal tutaj suchą teorią, bo powypisywałeś sporo głupot (chociaż słuszne uwagi też wymieniałeś), bo można dużo lepiej pobawić się ryckiem z hlvl niż dobrymi skillami. Żebyś mógł się tak swobodnie i z tak wielkim przekonaniem wypowiadać na ten temat musiał byś mieć rycka na hlvl z dupnymi skillami (powiedzmy lvl 100+ 85/72) i rycka a low lvl i good skille (powiedzmy lvl 40 i 85/85), jak już będziesz miał 2 takie postacie i pograsz miesiąc jedną a miesiąc i jeśli twoje teorie (powtarzam suche TEORIE!) się potwierdzą to możesz wypowiadać się na przekur wszytkim i mówić im, że się mylą... a tak proszę pomyśl 3 razy zanim napiszesz. @Vil Skille 80 na lvl 100 u rycka to nie porażka to skille rycka na nowym świecie, który expił, żeby zdobyć władze i trzymać się w czołówce z czego wynika brak czasu na trening. Owszem wygląda to trochę śmiesznie, ale nikt mu nie podskoczy. Dragi na lvl niższym niż 70 to dlamnie strata run ( no chyba, że masz te skille 90+/90+ i eq od przyjaciela z hlvl) ale jeśli grasz normalnie bez pomocy innych i oszukiwania to jest waste. Potem już jest wmiare dobrze. Są też inne dobre epowiska od dragów, ale porównajmy. Na guardach w kopalni przez 10 godzin wbije jakieś 350k-380k expa, na cycach w cyclopolis wbije przez 10 godzin jakieś 280k-320k expa, a na dragach przez 10 godzin jestem wstanie wbić około 580k-620k expa. Dragi to największa strata run dla rycka na moim lvl (na lvl 100+ już jest dużo mniejsza) ale zato moge expić 2 razy szybciej niż gdziekolwiek indziej. (wszytkie ilości expa podałem orientacyjnie z tego co pamiętam jak jeszcze byłem PG i expowałem po te 10 godzin dziennie )
__________________
Były owner postaci o nicku Catrishia - 130+ Elite Knight. Tym razem zaczynam od nowa na Lunarze jako Master Sorcerer. |
|
28-08-2005, 14:40 | #142 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2005
Lokacja: piFpaF || Alchemicki dom cudów ||
Wiek: 35
Posty: 276
Stan: Na emeryturze
|
Przyznam, ze mnie zatkalo ;d Fakt, moze i troche przesadzilem, ale mam juz nerwy w strzepach po tych topicach a'la "mam skile 38/34 eq............. , lvl 11. Czy dam rade zsolowac cyca?" Nie wiem co mnie w tym denerwuje, ale fakt faktem, ze denerwuje. Thx za "skarcenie", musze troszeczke pokory nabrac. Przyznaje (po czesci) racje z tymi skilami. Trzymaj sie...
__________________
Czasem boje sie, gdy ide ulica, ze jakis psychol mnie zabije a ja nie zdaze sie pozegnac... |
28-08-2005, 14:56 | #143 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 10 2004
Lokacja: Włocławek
Wiek: 37
Posty: 212
Imię: Novar
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Eternal Society
Świat: Lunara
Poziom: 27
Poziom mag.: 24
|
Nie wiedziałem, że mam aż taki dar przekonywania hehe no ale fakt przedstawiłem mocne argumenty...
Wiesz co, też mnie takie wypowiedzi denerwują, ale wtedy przypominam sobie jak sam dwa lata temu zaczynałem grać (tibie pokazał mi kumpel, ale nikt mi nie tłumaczył jak grać i do wszytkiego musiałem dojść sam) i też wyskakiwałem z takimi głupimi pytaniami. Więc zawsze jak czytam takie pytania co mnie dobijają przypominam sobie swoje początki i poprostu pomagam, mimo, że pytają o głupoty. Każdy kiedyś zaczyna, pamiętaj o tym
__________________
Były owner postaci o nicku Catrishia - 130+ Elite Knight. Tym razem zaczynam od nowa na Lunarze jako Master Sorcerer. |
28-08-2005, 15:26 | #144 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 06 2005
Lokacja: Przy Kompie
Wiek: 32
Posty: 32
Stan: Aktywny gracz
Imię: Lord Por
Profesja: Druid
Świat: Harmonia
Poziom: 11
Skille: 18/20
Poziom mag.: 27
|
Moim Zdaniem...
Moim zdaniem knight jest nasilniejszy jeszcze teraz po update
Sorcerer,Druid zyją z runuw a do tego soul potrzebny a nie kazdemu che sie expic. A u Knight'a odwortnie zyje z expienia i kupuje runy Hlvle jak maja dochód z expienia na demonach- mpa itp... To kupuja w sklepie ale sie nie opłaca malo kto sprzedaje runy wiec knight moim zdaniem najlepiej nadaje sie do gry poczatkowej..... Ja gram sorcerm i powiem ze po update stało sie to bardzo trudne poniewaz nie mam run zj.........ny soul Teraz załozyłem knighta na Furorze 10lvl Takie moje zdanie.
__________________
<<>>Tibio kochana dla Ciebie wstaje o 5 z rana. Noc tez nieprzespana, ale dalej trenuje, postac buduje i uwazam by nie dostac bana. I chodz granie w ciebie nic mi niedaje ja uparcie nieprzestaje.<<>> Tibia Rulezzz Obecnie : Harmonia |
29-08-2005, 00:05 | #145 |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
@catrishia: gratz jesli na guciach wyciagasz 35-38k/ h, ja wyrabialem max 25k/h , dlatego na liscie wydajniejszych expowisk dopislabym jeszcze elf fortress
pod reszta podpisuje sie obiema rekami
__________________
|
29-08-2005, 01:56 | #146 |
Użytkownik forum
|
Niektóre wypowiedzi mnie czasem dobijają. Jak to jest że moim master sorcem na 21 lvl (!) pokonałem 39lvl elite knight? Miałem Utani Gran Hur, Time Ringa i Bohy. Do tego mana shield no i standardowe wyposazenie z którym chodze expić czyli: 3bp sd, 1bp uh, 2bp mana fluid i rożne fieldy, hmm itp. Początkowo zaczołem uciekać ale za daleko było do pz więc zaczołęm się bić. Z Utani knight czaly czas mnie gonil a ja tylko na luzie walilem z sd. Koleś niby miał mało uhów (z 1bp) ale to nie zmienia faktu że sorc NIE jest taki kruchy jak się wydaje. Pozatym jak jesteś dobry w pvp to możesz o wiele wyższy lvl zabić.
Ktoś napisał że jak knight na 100+lvl idzie pk to się ludzie chowają do depo! Haha! Te hity po 60-80 to naprawdę masakra Nic tylko uciekać. Widziałeś kiedyś hlvla sorca jak zamiata? Jak walnie z sd za 400 to nie wiem czy uhniesz sie więcej niż on udeży. Uważam knighta za dobrą profesje ale dla początkujących. Osoby które mają już pojęcie o grze palla niech biorą a starzy wyżeracze sorca/druida Druida nie polecam... Brak UE bardzo przeszkadza na wysokim lvl :/ |
29-08-2005, 10:01 | #147 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 10 2004
Lokacja: Destabilizacja
Wiek: 36
Posty: 397
Stan: Na emeryturze
|
@up
Tak się składa że ten knight to musiała być ciota na PvP. 1 bp uhów na takim levelu?? To jakis żart? Obładował by się runami i już byloby po tobie. A zastanawiałeś się kto pierwszy pada na wjojnie? Tak, tak właśnie sorc/druid... I nie mówie tu o Twoim 21 levelu tylko 80+
__________________
„Bóg daje nam wolną wolę, ale zaznacza w księdze przeznaczenia punkty zwrotne dla danego przypadku...''
Ostatnio edytowany przez xemmoe - 29-08-2005 o 10:02. |
29-08-2005, 12:43 | #148 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 10 2004
Lokacja: Włocławek
Wiek: 37
Posty: 212
Imię: Novar
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Eternal Society
Świat: Lunara
Poziom: 27
Poziom mag.: 24
|
@Vil
No może lekko przesadziłem, ale to tylko dlatego, że dawno tam nie expowałem, ale mimo wszytko i tak dla mnie to jest na bank 30+k exp na godzine. @Memphiz To nie znaczy, że rycek jest dużo słabszy bo zabiłeś 39 rycka na lvl 21. Jeśli naprawde było tak jak piszesz to znaczy, że trafiłeś na idiote Dam ci lvl 60 sorca i zobaczymy, czy mnie zabijesz, ja zawsze nosze ze sobą przynajmniej 20-25 bp uh i troche explo na pekeyów (1-2bp) więc tak łatwo ci nie pójdzie . Poprostu ten przykład co podałeś jest odosobnionym przypadkiem, bo jeśli trafił byś na normalnego gracza to spokojnie by sobie z tobą poradził. Hity po 60-80 na lvl 100+? Hmmm to chyba palkiem z kuszy, a nie ryckiem z SoV, Sca lub w moim przypadku war hammera. W takiego sorca hity 100+ juz mi wchodzą dosyć czesto, a za 20 lvl to bym co 3 raz tyle walił hehe Żeby nie było, że przeginam i się wychwalam poprostu stwierdzam, że hity w gracza 60-80 to może walić lvl 60 rycek a nie lvl 100+ tak jak ty twierdzisz, a sorc musi mnie trafić jeszcze z tego sd za te 400 a i tak uham się już teraz po 450-500 więc sądze, że na lvl 100 to przynajmniej 600+ się rycek uha. A profesją dla początkujących jest ludzik od lvl 1 do 8 na rooku
__________________
Były owner postaci o nicku Catrishia - 130+ Elite Knight. Tym razem zaczynam od nowa na Lunarze jako Master Sorcerer. |
29-08-2005, 19:39 | #149 |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
@memphiz : namefake ?
hity po 60-80 ? ale co 2 sekundy ? jesli takiemu kolesiowi nie zdolasz uciec a musisz leciec do pz kilkadziesiat sekund to robi sie z tego kilkaset obrazen, pomijajac juz nawet fakt ze te hity faktycznie beda wieksze, do tego mozesz miec pzlocka a wtedy d*** zbita 400 w czlowieka z sd mozna walnac gdzies kolo 150 lev z przyzwoitym mlvl ( chyba ze kalkulator sie myli ), poza tym najpierw trzeba trafic. Uh za 400 dla rycka 75-80 level. "Ktoś napisał że jak knight na 100+lvl idzie pk to się ludzie chowają do depo" - w carlin w godzinach szczytu jak pojawia sie 60-70 lev z rs wszystkie nooby wbijaja na sile do depo. takie obliczenia nie maja najmniejszego sensu.. zeby zabic kogokolwiek 1v1 trzeba: fuksa / glupoty przeciwnika / kicka przeciwnika niemozliwe jest na takim samym levelu zadawanie wiekszych obrazen niz ryc/palek /sorc wyleczy uhem, przy walce czarami nie jest mozliwe atakowanie czesciej niz przeciwnik sie leczy, bolty nie zadaja obrazen wystarczajacych, zeby mialy wieksze znaczenie w walce. zrozumcie to wreszcie, ze wynik walki 1v1 nie zalezy od chara, rzadko zalezy od umiejetnosci, glownie od tego komu pierwszemu skoncza sie runy. Memphiz, policz sobie ile bp sd sorc na 80 musialby targac zeby zabic catrishie z 25bp uh i czy starczyloby mu capa na te runki
__________________
|
29-08-2005, 19:52 | #150 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 10 2004
Lokacja: Włocławek
Wiek: 37
Posty: 212
Imię: Novar
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Eternal Society
Świat: Lunara
Poziom: 27
Poziom mag.: 24
|
Masz całkowitą racje, nie starczyło by mu sd na bank a jeszcze bym go pogonił hehe
Zgadzam się też z tym, że walkę 1vs1 na podobnych lvl i obojętnie jakie profesje można praktycznie wygrać tylko z powodu błędu przeciwnkia. Jeśli zaatakuje mnie jakikolwiek palek czy sorc na lvl 80-90 jestem w stanie co ture uhać się więcej niż on mi zabierze życia (jak mówiłem uham się za około 450-500 hp).
__________________
Były owner postaci o nicku Catrishia - 130+ Elite Knight. Tym razem zaczynam od nowa na Lunarze jako Master Sorcerer. |
30-08-2005, 12:38 | #151 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 08 2005
Lokacja: Radom
Wiek: 33
Posty: 120
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Royal Paladin
Świat: Thoria
Poziom: 110
Poziom mag.: 21
|
Knight ?
Moim zadniem najpotezniejsza profesja w Tibi jest Sorcerer , uwazam tak poniewaz kiedys sam miałem knighta ( 24 level skille 65/62 ) zaś teraz mam sorcerera ( 12 lev , 17 mlv ) i łatwiej mi sie expi Sorcererem i zarabia kase , takie jest moje zdanie na ten temat . CYa ALL
|
30-08-2005, 13:31 | #152 | |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
Cytuj:
__________________
|
|
30-08-2005, 17:05 | #153 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 06 2005
Posty: 31
|
Ja przedstawie to w moj sposób
Sorcerer : Zalety : Skuteczny w wojnach, bardzo silna ofensywa slaba defensywa, Szybkie expienie na duzym jak i malym lvl, Wady: Bardzo mało capa co powoduje smierc np: solo z braku run ofensywnych jak i defensywcnych, Praktycznie 25 shielda to max Latwa smierc na expie. Bardzio droga Amunicja chociaz moze ja robic sam ale praktycznie sorc na 60-80 lvl nie robi run tylko kupuje... Knight : Zalety : W miare silna ofensywa jak i defensywa, Latwa profesja sybkie expienie na malych lvl, Bardzo latwa kasa z robienia lootow, bardzo Duzo capa Co czyni go prawie nie smiertelnym na +100 przydatny w blokowaniu np na jakims quescie Wady: Prawie całkowicie nie przydatny w wojnach czasami tlyko zeby jakiegos palkla przegonic albo sorcowi w trapie exori sprzedac.... Potrzebna duza ilosc run przy srednio dobrych skillach 75-75, 80-80 np na smokach Nie moze expic na (powiedzmy ) 50 lvl na gsach tak jak paladin bo po jakims czasie zbankrujtuje.... Palladyn: Dla mnie najlepsza profesja.... Zalety : Bardzo Silna Ofensywa I w miare dobra defensywa to zalezy czy zalozymy shielda... Bardzo szybko lecz meczace robienie skilli I to co tu chyba najlepsze.... to ze moze uzywac sd ale takze uderza podobnie jak knight.... W miare duza ilosc capa na runki i bolty.. po czym jak sie bardzo dobrze obladujje zostaje mu jakies 60-100 capa na 45-50 lvl... Niepokonana Profesja w wojnach czary sd + dosyc dobre uhanie + czsami mana shield.... I bolty. Wady: Podstawowa wada u palka KICK = DEAD, i to kazdego denerwuje.. Gdy robi loota musi go nosic na ziemmi nie tak jak knight ktory jakas czesc wklada na sibie... gdy wpadnie w trapa bez shielda to wchodzi jak w maslo... wad ro zbyt duzo nie ma Druid : tu nic wam nie moge powie dziec bo nim nie gralem ale powiem wam jedno, to jest chyba najgorsza profesja......... Troche sie rozpisalem ale mam nadzieje ze pomoglem ;D |
30-08-2005, 19:48 | #154 | |||||||||
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
Cytuj:
na malym - mordęga Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
co do uhania sie : 15mleveli przewagi nad knightem da 45% sily czarow wiecej na tym samym levelu, czyli 100-120 hp wyleczone wiecej uhem ( nie za duzo zwazywszy ze i tak palek musi uhac sie czesciej jesli dostaje duze obrazenia bo ma 1/3 hp mniej ) Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
__________________
|
|||||||||
30-08-2005, 21:09 | #155 |
Użytkownik forum
|
Miałem wiele charów ten na 21lvl jest nowym. Zgodze się z tym że ten knight miał słabe PvP ale też nie spodziewał się że będe tak szybki i będe się bronił co mi dość skutecznie. Mój najlepszy char jakiego miałem to 65 master (wogóle uwielbiam sorcererów) i dość dobrze miotał sdkami ale wadą jest małe hp co baaaardzo przeszkadza. Wiele osób tu piszących ma racje ale każdy chwali swoje Nawet wysoko poziomowy sorcerer ma problemy z przeżciem jak go zaatakuje 100lvl knight ale ma kilka zalet: mana shield i utani gran hur no i UE. A co do wojen to zgadzam się bo w jednej uczestniczyłem i kilku knightów robi trapa a 3 sorców wali z sd non stop.
|
30-08-2005, 21:36 | #156 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 09 2004
Posty: 165
|
@ vil
Jak czytam twoje posty to mi sie rzygac chce :/ Lamer. Cytuj:
Ostatnio edytowany przez Jacko - 30-08-2005 o 21:40. Powód: Bo zupa była za słona |
|
30-08-2005, 22:09 | #157 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2005
Lokacja: piFpaF || Alchemicki dom cudów ||
Wiek: 35
Posty: 276
Stan: Na emeryturze
|
Cytuj:
Ps: Dziwne, ze expi Ci sie szybciej sosa niz najtem na low lvl ;d
__________________
Czasem boje sie, gdy ide ulica, ze jakis psychol mnie zabije a ja nie zdaze sie pozegnac... |
|
30-08-2005, 22:40 | #158 | |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
Cytuj:
__________________
|
|
30-08-2005, 23:05 | #159 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 10 2004
Lokacja: Destabilizacja
Wiek: 36
Posty: 397
Stan: Na emeryturze
|
Cytuj:
Koles zna się na rzeczy, też nie zawsze się z nim zgadzam ale wie co mówi, za to Ty nawet nie umiesz uzasadnic dlaczego to lamer! Cytuj:
Dzięki że mówisz bo myślałem że to knight'y ostatnie padają.
__________________
„Bóg daje nam wolną wolę, ale zaznacza w księdze przeznaczenia punkty zwrotne dla danego przypadku...''
Ostatnio edytowany przez xemmoe - 30-08-2005 o 23:10. |
||
11-09-2005, 21:29 | #160 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 19 04 2005
Lokacja: Kraków
Posty: 17
|
Imho
Tego czy dana profesja jest najlepsza nie da się jednoznacznie roztrzygnąć. Wszystko zależy bowiem od doświadczenia gracza. Przypuszczam, że mówiąc "najlepsza" masz na mysli "najlepsza w PvP" co juz jest lekkim bezsensem z przyczyn podanych powyżej. Gracz, który osiągnał biegłosc w graniu sorcerem pokona knighta nawet na wyzszym poziomie bo ten nie zdoła się wyleczyć przed następnym sd. Takich przykładów można mnożyć mnówstwo, ale czy jest sens? Chyba nie.
Ogólnie mówiąc to knight jest profesją najbardziej niezależną i najbogatszą (lootbagi) i przez to najłatwiej się nią gra. Paladyn... gra nim daje wiele radości jeśli już sie do niego przyzwyczaimy w pojedynkach pvp liczy sie szybkosc postaci (szczególnie w pojedynku z knightem). Z doświadczenia wiem, że knight z bright swordem o dobrym skilu może bardzo mocno bic paladyna na tym samym poziomie. Priorytetem dla tego 2 bedzie utrzymanie dystansu (stad ja posiadacz 34 lvlowego paladyna nosze na wszelki wypadek time ring). Najbardziej uciążliwa jest gra postacia magiczną - mozolne expienie na niskich poziomach (roty,roty,roty....) malo capa, hp (latwiej pasc od combo)choc potem przedstawia ona soba ogromny potencjal. Gdzies od 40 lvl gra postacia magicza staje sie naprawde fajna. |