Tibia.pl - oficjalna fan strona

Robię zakupy w lidlu. Wstyd się chyba przyznać, ale kiedyś pracowałem jako...lidlowiec? Tak czy siak dysponowałem wiecznie brudną koszulką z logiem niemieckiego molocha w dziedzinie supermarketów. Wiecznego i zapewnie znienawidzonego konkruenta sieci "Plus". Pracowałem tam i żeby nie skłamać, powiem że atmosfera jak pod lejącym psem, czyli nie było sucho ani przyjemnie. Mokro było, bo ceniono lizodupstwo, nie przyjemnie, bo panowała zasada, nie z nami gnojami to gnojony będziesz. Ja próbowałem...