03-12-2006, 03:13 | #21 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 12 2005
Lokacja: Bełchatów
Wiek: 32
Posty: 199
|
Cytuj:
HAUAHAUAAHUAAHAUA ale mu wygarnales GZ bro |
|
|
03-12-2006, 10:53 | #22 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 09 2006
Lokacja: Giżycko
Posty: 985
Stan: Na Emeryturze
Świat: Selena
|
wejdz w mój profil i "wątki zaczęte przez tego użytkownika", powinienes znalezc. @piotree tibia jest po to zeby sie nią cieszyć, a ty przezywasz jak 10-latek któremu wyrósł 1st włosek łonowy
|
03-12-2006, 10:59 | #23 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 02 10 2005
Lokacja: Tczew
Wiek: 32
Posty: 680
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Elder Druid
Świat: Thoria
|
Cytuj:
|
|
03-12-2006, 11:10 | #24 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2005
Wiek: 36
Posty: 132
Stan: Niegrający
Świat: Iridia
|
buhehe współczuję temu co utłucze tego 13 sorca...
|
03-12-2006, 11:40 | #25 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 03 2005
Lokacja: A Jak Myślisz? -.-
Wiek: 33
Posty: 598
Imię: Koxyl Kingkong Kaliber
Profesja: Royal Paladin
Świat: Inferna
Poziom: 135
|
HAHAHAAH...nice moot, niezle fragi jak na noob chary
A i gz loota... bp rope, hoho... |
03-12-2006, 15:18 | #26 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 06 2006
Posty: 15
|
:)
simema mont ciekawe czy mnie pamietasz kiedy kiedys gralem na kyrze jak tero byl 1 na liscie moi nic to chyba Tombi byl pamietasz he jak mowilem wspieralem cibie ze bedizesz najlepszy widzisz i jestes teraz gram na gurdi ale wielkie gz wybiles sie go 200 lvl a mam pyanko w jakiej wersji tibi? najnowszej?mi tibiacam niddziala;/
__________________
Moj Kolega Wali Z Axa A jA Jestem Druidem I Wale Z Rozczki |
03-12-2006, 15:24 | #27 |
Guest
Posty: n/a
|
a ja z calego serca popieram piotree
Czlowiek mądrze gada a wy się smiejecie jak dzieci -.- Owszem to jest tylko gra i gra sie po to aby sie odpręzyc i zrelaksowac (nawiasem sam nie gram juz bo mi sie znudzila) Ale char w TIBI jest uosobieniem czlowieka siedzacego przed kompem i charakter, osobowosc w duzej czesci przeklada na postepowanie w grze. Wiem co pisze bo mam dosc przykladow swoich z kumpli z RL Ostatnio edytowany przez Voytex - 03-12-2006 o 15:27. |
03-12-2006, 16:12 | #28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 09 2006
Lokacja: Międzyzdroje
Wiek: 36
Posty: 134
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Genkotsu
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Partyzanci
Świat: Titania
Poziom: 100
Poziom mag.: 63
|
Piotree dobrze gada, a co więcej szkoda że Moon nie byłeś taki twardy jak cię dwa razy z chłopakami na kyrze sklepaliśmy, wtedy nie byłeś taki hardcorowiec jak cię banda 30-40 lvli dwuktornie w ciągu 30 min. sklepała, co?
|
03-12-2006, 16:19 | #29 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 09 2005
Lokacja: Wrocław
Posty: 204
Imię: Fraten
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Partyzanci
Świat: Titania
|
Yapan, daj spokoj! Czego sie spodziewales po 21 letnim pikusiu, ktory niedlugo nabije 200! Daj mu w spokoju popekowac jakis low lvli, wkoncu sie boi robic PZ swoim mejnem bo znowu ktos go ubije, puszcza go z dymem, wkoncu glupio miec fraga od 7-40 lvlow >.<
Ale masz szuper pvp muut! Jeshem tfojim fonem! Musi miec frajde bo wkoncu 2 h lvlow pomagalo! Kazdy lepszy player 30 lvlowy by rozwalil taka bande naabsow, ale niejaki Apaah, czy jak tam mu w ogole nie wiem skad wytrzasnal ten nick ale mniejsza z tym, ale no jak juz wlazlem na niego nick to sadze ze w dziecinstwie tak go przezywali, pewnie wzieli to od nazwy jakiegos kosiarza bananow, jednym slowem zdaje mi sie ze ten nick pochodzi od malpy i tyle. Nikt by wam nie pozwolil zrobic takiej akcji, gdyby ten naabs sie zbytnio nie wczuwal w role, a Ty nie bylbys tym kim jestes, wkoncu ten naab przeganial kazdego 30+ lvla, ktory bral was na dystans, ale coz jestescie naabsami i tyle!
__________________
http://photobucket.com/albums/c139/Trevorrr/ Ostatnio edytowany przez Madreth - 03-12-2006 o 18:30. Powód: Poprostu mnie w*****a ten noob, musze go bardziej dojechac :p |
03-12-2006, 18:43 | #30 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 10 10 2005
Wiek: 34
Posty: 374
Profesja: Knight
|
Cytuj:
a co do tych h lvl to przesada jest... -------------------------------------- Maur twierdzi ze moj post jest do dupy x< Ostatnio edytowany przez Elder Nagan - 03-12-2006 o 18:49. Powód: nieznam :( |
|
03-12-2006, 19:42 | #31 |
Użytkownik Forum
|
__________________
//[CHAR]Natur[/CHAR] aka natt the Proeliator of the [GUILD]Wicked Sick[/GUILD]. |
03-12-2006, 22:19 | #32 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 01 2006
Lokacja: South Park
Posty: 410
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 70+
|
Lol nawet do konca mi sie nie chcialo ogladac tej dziecinady ;P
Aha moot nie exivuj mnie smieciu
__________________
Dont call me fat ass, Im big bones ! Screw you guys, Im going home. Suck my balls Kyle. Jak tu nie lubic Cartmana :> http://www.youtube.com/watch?v=1uVA7iEtPss Cartman- Screw you guys, Im going home. Stan- But cartman we try.. Cartman-no, no, no Screw you guys > Home Byhahahahahhahaaha |
04-12-2006, 08:55 | #33 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 09 2005
Lokacja: Wrocław
Posty: 204
Imię: Fraten
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Partyzanci
Świat: Titania
|
__________________
http://photobucket.com/albums/c139/Trevorrr/ |
04-12-2006, 17:05 | #34 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 03 2006
Lokacja: Dolnyśląsk
Posty: 58
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Royal Paladin
Świat: Epoca
Poziom: 186
Skille: 103/100
Poziom mag.: 23
|
dołacz do pierwszego posta starsze filmy z tej serii
|
04-12-2006, 19:18 | #35 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 24 03 2006
Lokacja: Zielona Góra
Posty: 532
Stan: Początkujący
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Fortera
|
Cytuj:
@Topic Sweeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeet |
|
04-12-2006, 21:25 | #36 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 08 2004
Lokacja: Hrubieszów
Wiek: 34
Posty: 588
Stan: Na Emeryturze
|
Cytuj:
@piotree Popieram cię w całej rozciągłości, jestem typem playera, który raczej pomaga innym niż szkodzi (no chyba że ktoś zalazł mi za skórę to nie ma przebacz). Niejednokrotnie grając na ~100lvl chara pomagałem 20-30 lvlom na tyle na ile czas i chęci pozwalały. Nie raz expiąc na pohu widziałem gościa który padł przez kick neta. Mimo że znałem go tylko z widzenia oddałem mu jego cały loot (bs + demon shield + 10 bp uh), a moglem spokojnie sobie to skroic. Co do pkowania. Jesli juz pkowalem, to bilem osoby albo noobowate, z ktorych cos poleci (i to charem o lvl/2). Nigdy w takim przypadku nie zaslanialem sie kolegami.
__________________
"Catch me if you can" Dwiks~ 2004-2008 A.D. |
|
04-12-2006, 22:40 | #37 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 09 2006
Lokacja: Międzyzdroje
Wiek: 36
Posty: 134
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Genkotsu
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Partyzanci
Świat: Titania
Poziom: 100
Poziom mag.: 63
|
Dokładnie, jak już peczysz, to nie zasłaniaj się kolegami, bo dla mnie to oznaka SŁABOŚCI.
|
04-12-2006, 23:12 | #38 | |||
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Ogólnie rzecz biorąc nie zgadzam się z tobą. Pk to jest po prostu czysta zabawa a nie jakiś sadyzm. Gdy ktoś pkuje to nie po to żeby się jakoś wyżyć tylko po prostu dla przyjemności. Jeżeli ciebie śmierć w wirtualnym świecie aż tak przeraża to z tobą jest coś nie tak. Trzeba odróżniać gdzie monitor, a gdzie świat. |
|||
04-12-2006, 23:26 | #39 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 07 2003
Lokacja: Białystok
Wiek: 33
Posty: 241
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Ma'jok
Profesja: Royal Paladin
Gildia: nikt mnie nie chce :S
Świat: Unitera
Poziom: 45+
Skille: 74+/58+
Poziom mag.: 13
|
@topic
Fajne fragi ^.- chodz mogliscie nie ciagnac za soba tych 2 h-lv Napiszcie, kiedy znowu idziecie, to się możę z wami wybiore, bo i tak nie mam co robić z moim charem na kyrze @tamte bzdurne wypowiedzi Chlopcze, jest pare typów ludzi grających... Są tacy, co zachowują sie tak samo na rlu jak i w grze, są tacy, którzy traktują pking jako rozrywke, są tacy co traktują pking jako rozluźnienie po ciężkim dniu, a są tacy co zmieniają się diametralnie po zaczęciu gry... Na rlu to są spokojne osoby, a w grze to są rządni krwi player killerzy... Więc nie chrzań nam tu o sadyźmie, bo tutaj nie ma to nic do rzeczy... |
05-12-2006, 01:35 | #40 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 12 2005
Posty: 12
|
Cytuj:
tak, fajne fragi. wrecz imponujace. to sie chlopaki oblowili. ale jaka radocha, chyba najwieksza dla tych h-lvl. to bylo blokowanko... @chlopcze? jest tez pare typow ludzi. sa ludzie szczerzy, sa tez hipokryci. sa ludzi inteligentni, sa tez idioci, prawda...prosze pana? nie wiem czemu sobie zawdzieczam ten ojcowski ton. pewnie temu, ze masz az 15 lat i pragniesz sie z nami wszystkimi podzielic jaki to jestes dojrzaly. w takim razie prosze posil sie lektura z zakresu psychologii, wtedy moze nieco bardziej zrozumiesz nature ludzi spokojnych, ale zarazem zadnych krwi. to cudowne, ze sa gry komputerowe w ktoych mozna odreagowac, tylko dlaczego tak bardzo chciecie odragowywac na ludziach a nie potworach, ktorych uczuc w zaden sposob zranic nie mozecie? i zastanawiam sie tez skad pylnie ta przyjemnoc o ktorej czesto tu piszecie, a zaden z was jej nie opisze. proboje was zrozumiec, proboje odpwiediec na pytane jesli to nie jest sadyzm, to co innego was moze tak rajcowac. i tak: raz)trenujecie umiejetnosc walki pvp...watpliwe, szczegolnie ze fragi nie byly zachwycajace i ze wzgledu na obecnosc h lvl, ktorzy wam pomagali i ktorzy skutecznie wybijali chec by w ogole podjac walke; dwa)wiecej poszlo na runy i mfy niz bylo z lota - no moze poza tym cennym bp lin, zysk marny tym wiecej dla kogos kto ma 200 lvl; trzy)testowaliscie ventrilo, team speak i trenowaliscie taktyke na zblizajaca sie wojne...to na pewno to cztery)oko za oko - zabijaliscie zlodzieji, random pk, slowem tych co sobie zasluzyli...tez do mne nie przemawia ten argument piec) eliminacja konkurencji, rywali? zatem skad ta przyjemnosc? przeciez jesli chodzilo o zwykle zabijanie to mozna bylo isc na trole, roty, wild wariory(ww tez czlowiek) czy w tak licznej ekipie nawetna cyca ubic. h - lvl by pomogl jakby co. tez marnie to brzmi, tez do mnie nie przemawia. dalej odnosze wrazenie ze najwieksza przyjemnosc czerpiecie z poniewierania i krzywdzena innych. do tego porzkyczec na nich i zwracac sie per "k***o". a czymze jest sadyzm jelsi nie czerpaniem przyjemnosci z leku, strachu, bolu innych istot. ad. postu eivrel'a: przerabialem juz rpg, gry fabularne. wiem co to jest wcielanie sie w role. pytanie brzmi czy wszytsko jest ok jesli złe role, w ktore sie wcielamy dostarczaja nam przyjemnych doznan. moze zatem w realu zachowujesz sie kulturalnie tylko dlatego ze boisz sie inaczej? na czym polega roznica sprawiania komus bolu na ulicy od czynienia tego za posrednictwem komputera(gry, czaty)? smierc w wirtualnym swiecie mnie nie przeraza, inaczej pewnie wybralbym non pvp, tylko tu nie rozchodzi sie o samo zabijanie, a czerpanie z tego przyjemnosci, bez zadnych innych korzysci(czytaj wyzej). |
|