Pokaż pełną wersje : Najśmieszniejsze sytuacje na mainie
wyprawa na draga na 9 lvlach
8o
wbilismy 9 lvle w tibi a dla nas to byl wyczyn nielada i myslelismy ze jestesmy niepokonani :o
Wiecie jak to jest 0 Czasy noobostwa
No i ja sorc z Rookowym eq i Kataną bo niewiedzialem co to jest wand ani runy (ale co mi po runach z 0 magicem ? :P)
No i cisniemy na tego draga w 4 na 9 lvlach i ja wpadlem 1 jeb ded kumpel drugi padl trzeci tez a czwarty mial 9 lcl 5 magic i 2 uhy i sie nie uchnal bo mu uha szkoda bylo !! a uhy i tak polecialy z niego
o LOL ;(
nobek: gram w tibie jusz dwa miesiące i jeszcze niewiem którym sie skacze
Skowerowypallek
21-07-2007, 11:40
09:37 Zyga Budu [61]: how long? 09:37 Knight Ginzu [47]: sim 09:37 ZygaBudu[61]: how long? 09:37 Knight Ginzu [47]: yes 09:37 Knight Ginzu [47]: i leave 12 day
16:08 Kazimiera of pythera [6]: free items
16:08 Kazimiera of pythera [6]: plx
16:08 Kazimiera of pythera [6]: men
16:09 Zyga Budu [61]: ,,l,,
16:09 Kazimiera of pythera [6]: huj ci w dupe frajerze
kocham noobków
20:23 Madzia the Knight [14]: masz przekope
20:23 Hard Tabon [15]: a co to??
20:24 Madzia the Knight [14]: takie kamyczki co wypadaja z amazonek i podwyzszaja skille
20:24 Hard Tabon [15]: wow
20:24 Hard Tabon [15]: zara bede ide jesc a potem lece na amazony
po jakimś czasie
20:34 Hard Tabon [15]: jak mieć dużo expa
ja wtedy pisałam coś o ots'ie, później tłumaczyłam jak sciągnąć tibię 7.6. i mówiłam, żeby otworzył przeglądarkę internetową i wpisal podany link a ten noobek pisał na trade xD niezły z niego miałam ubaw
Jeden smieszny dialog patrz moj podpis^^
A druga historia to ta(kumpel mi to opowiedzial, bd mowil jako on):
"Sluchaj! Pisze do mnie kumpel: ej, zabil mnie dziki wojownik. Zdziwilo mnie to bo krzyczyal domnie"Gimme your money" to ja mu dalem zeby sie odwalil a on dalej mnie atakowal. Po 2 minutach walki bylo ich z 5, co tez mnie zdziwilo i nawet chcialem sie go zapytac skad nauczyl sie techniki klonowania! Mial szary outfit, rycerski od poczatku wzbudzal moje podejrzenia. Wkoncu mnie zabil a ja przenioslem sie do jakiegos miejsca! Podobno tylko ja je znam! Dobry jestem nie? To takie magiczne miejsce. Ludzie mowia na to temple ale ja nazwalem to Miejscem w ktorym po zgonie tylko moje cialo sie przenosi...."
More...
XxX[12]:Koledzy muwia ze mam laggi, za ile moge je sprzedac?
XxX[11]:Jak sie ta gre zapisuje?
Takich to czasami jest poprostu zal-.-
Dark_Chomikos
27-07-2007, 00:10
Stałem se blisko depo Carlin i treniłem mlvl i nagle jakiś noob "Sell Magic Long Sword " A wtedy "Manumask" czy jakoś tak podszedł i powiedział Me buy -.-
Miał chyba lvl 100 + i kto tu jest pro ..-.-
Salarigoth
27-07-2007, 01:46
Kiedys okolo rok temu, gdy zaczolem grac, majac 8 lvl poszedlem na fibule, znalazlem hatchet i zamierzalem go sprzedac w sklepie na fibuli, ja wchodze , a tam 20k na ziemi i pelno BP. O moj boze ! niewiedzialem co robic, wracam do depo, gdy juz bylem w depo , udalo mi sie kupic za 16k demon shielda, potem chcialem go sprzedac drozej, gdy sprzedawalem, Jakis kolo EK 81 lvl pisze do mnie: ,, To ty zajebales kase z fibuli ?" a ja : ,,NIe co ty , a co to fibula ?"" HAIhaihaiahiHIAhaihIAH
za jakis czas jakis koles konczyl z tibia i ja do niego : ,,masz cos na sell''
a on : ,, Niom"
sellnol mi vamp shield za 4k, crown armor za 6k, knigh legi za 1k, crus helmet za 2k , O moj boze, mialem duzo szczescia w tibi, nie wypisalem wszystkiego.
I sie obudziles z reka w majtkach myslac co dostaniesz pod choinke.
ja se szlem mojim szustym drujidem na roty do weno i mnie ubily ;(;(;(;(:evul::evul:X(X(:cup::cup:
Dark_Chomikos
27-07-2007, 21:24
Oryginalnie napisane przez karłowaci
Ja kolesiowi chciałem sprzedać 2 handed sworda. Spytałem się za ile kupi a on powiedział 1000 siana. Ja sobie myśle siano=kasa dałem mu na trade sworda a on mi dał 1000 siana w bp^^
Albo patrze sobie na tibia.cam ludzi i wchodze na takiego 102 lvl'a
Patrze na dedy a on na 104 padł przez cave rata <lol> xD
Koleś nazywał się "Ularis" grał na Danubi ;p
Albo oglądałęm film z anihilatora jak koleś zajeba* swojemu teamowi nagrody(2 magic long swordy i 1 sca) ahahahahha ;] Później go ubili, ale miał aola ;]
Koleś all opylił na allegro
LOL mi sie wydaje że magic swordy -.-
Najemnik Bobi
28-07-2007, 00:27
Ten co zajebał wsystko to Ti (mój tibijski idol) :D
Dark_Chomikos
28-07-2007, 23:13
:glupek: ]:->
Jeszcze jedna sytuacja ;
Ja i 2 kumpli postanowilismy kogos ztrapowac :D
Mój qmpel zamienił sie w chyba Demon Shield :D i wszedł na dach sklepu mięsnego :cup: w carlin za pomocą Exani Hur "Up my też i daliśmy loga.
Oczywscie po chwili zjawił sie noob :baby: podszedł do Shielda a my loga i stanelismy w ten sposob ja koło schodów tak że ten Koleś nie mógł wyjsć a mój qmpel obok mnie blokując drugie zejscie ]:->
Koleś sie zasmucił i oddał nam 1k bo tyle miał przy sobie :D .Niemógł nas przesunąć bo daliśmy 4 rat sumony a było to non-pvp :)
Skowerowypallek
08-09-2007, 11:28
21:42 Amon Pora [17]: sell wand of monolight rod
21:42 Amon Pora [17]: sell wand of monolight rod
Rotfl :D
<topic>
Położyłem kostkę (dice) i prowadziłem loterię. Kolo podszedł i powiedział, że gra, no to ja mu na to, że najpierw kase za los musi dać. Ten zaczął latać wokoło i wrzeszczeć, ze niby chce go oszukać i że mam tzw. Hunteda :p
Dla przybliżenia sytuacji pisał coś w tym rodzaju - My frends are higgt lwl!!! Hunteda mash noopie!!!
Ja pamietam jak gralem jeszcze na thori 1 raz i mialem 8 lvl sie cieszylem ze wszedlem na 2 plansze(main) wtedy qmpel tam gral i bylismy kolo thais
na expieniu...spotkalismy scorpiona i mi pisal zebym nie podchodzil ,
oczywiscie ja taki kozak ide niby ubic...:/ tego scorpiona
jak wiadomo, padlem... wkoncu na 8 lvl`u nie ma czaru antidote:)
kondom69
10-09-2007, 13:58
LOL mi sie wydaje że magic swordy -.-[/QUOTE]
Koleś się pomylił, pewnie miał na myśli magic swordy a napisał magic long swordy ;D
Ps. "Ti" też jest moim idolem ;D
Ja moim 24 druidem ide sobie do kazzo poexpic no i jakiś knight zaczął mnie pk i ded. Kumpel mówi żebym następnym razem wziął mf, więc ide z bp mf na które wydałem jak dla mnie majątek a tu jakis 42 palek i ded, wkórwiony, ale się nie poddawałem zrobiłem jeszcze kilka UH na które straciłem dużo czasu i mf, ale ide do Amazon Camp i dopadł mnie jakiś palek z tym samym level ale mial mf i FB, oraz UH więc znów padłem, wkórwiony na maksa ide znó do kazzo z mf i Uh(Niemówiac jeszcze o czasie straconym na nabicie od nowa 24 level) i ded nie od ludka tylko od guarda i na tym skończyła się moja gra druidem po uptate, zacząłem grać knightem:)
>>>Mazix<<<
12-09-2007, 20:41
Jako właściciel tematu odświeżam go. Nie mam niestety żadnych new funny things ; (
Monsword
14-09-2007, 18:32
rok temu sie to zdazyło grałem jeszcze na harmonii poszłem z ziomkami na deserta jeden muwił że zna droge błonkamy sie dziesienć minut wchodzimy do jakies dziury a tu wyjśca niema potem muwi że przybiegnie z kilofem bo mówi że ta dziura to dobra droga czekamy i czekamy prychodzi żuca do dziury kilof rozkopujemy calom dziure i nic ten wchodzi i pyta sie yy dlaczego ja tu weszlem 4 godziny puzniej przyszedł po nas muj best freind i wyropował nac a potem zaprowadzil do sali ogulnie quest robilismy 6 godzin ;]
artroskk
14-09-2007, 20:19
ja kiedys selnalem kolesiowi two handeda za 3 cc a ten myslal ze to gs
kondom69
14-09-2007, 21:06
rok temu sie to zdazyło grałem jeszcze na harmonii poszłem z ziomkami na deserta jeden muwił że zna droge błonkamy sie dziesienć minut wchodzimy do jakies dziury a tu wyjśca niema potem muwi że przybiegnie z kilofem bo mówi że ta dziura to dobra droga czekamy i czekamy prychodzi żuca do dziury kilof rozkopujemy calom dziure i nic ten wchodzi i pyta sie yy dlaczego ja tu weszlem 4 godziny puzniej przyszedł po nas muj best freind i wyropował nac a potem zaprowadzil do sali ogulnie quest robilismy 6 godzin ;]
To jest najśmieszniejsza sytuacja, a dokładniej twoje błędy Buhahahaha
około 13błędów w tak krótkim tekście. Może się założyc, że z dyktand masz same pały
Pomocny Murzyn
14-09-2007, 21:52
ja kiedys selnalem kolesiowi two handeda za 3 cc a ten myslal ze to gs
To nie jest śmieszne, to zwykła kradzież...
Ja mam ubaw, jak przychodze na beho i kolesiom kradne loota z beho, i mowie XD ze two handed sword itp.. a nooby sie wkurzaja..
Androidek-Pawel
23-09-2007, 16:41
do mnie jakis noobek pisze zebysmy lurneli ds z gl pod brame carlin:D
albo jak sie zamienilem w 1cc a potem w bohy to sie na mnie nooby zucali przesuwali mnie brac a 1 nawet pisal do innych czemu nie moze wziosc tej kasy na ziemi:cup:
Kosciotrup
27-09-2007, 12:02
Pisałem sobie wczoraj na Game chat z takim gościem. Nagle wielkimi literami napisał:
JUPI ZAJEBALEM DRAGONA!!
A ja sie go pytam: a do reda cie zjechał?:
NIE DYLKO DO YELLOW ALE TYLKO RAZ!
A gdzie jesteś?: NA POH ALE CZEKAJ BO
MUSZE "BERSERKERA" ZABIC.
Czekam na gościa w thais a on nagle na Game- chat z takim tekstem:
KUR.. 'BERSEERKER' MNIE ZAJEBAł!!! :/
A jak to się stało?
NORMALNIE TO JA NIE WIEM JAKOś TAK MNIE "HITNOL" I PADLEM
A to na pewno byl ten orc a nie jakiś inny potwór?
TAK NA PEWNO TEN ORC! ALE TERAZ ZATKAJ SIE BO MUSZE SE GO ROZWALIC.
Ten gość mnie rozwalił- jak można zabić draga a padnąć na berserku? Nie kapuje tego! Gościu mial 36 level elite knigt i... a zal.pl i tyle :p
KrEmAs KAc
27-09-2007, 18:39
Polski Player raz chciał kupić dragon shield ,miałem 3 więc się zgodziłem i zapytałem się gdzie jest to napisał ,że w Carlin. Miał czekać ,podczas podróży net mi siadł i dopiero po 0,5h się zalogowałem a on pisze na priva kiedy będę ;(
Traucer'Luk
01-10-2007, 20:58
Polski Player raz chciał kupić dragon shield ,miałem 3 więc się zgodziłem i zapytałem się gdzie jest to napisał ,że w Carlin. Miał czekać ,podczas podróży net mi siadł i dopiero po 0,5h się zalogowałem a on pisze na priva kiedy będę
Co w tym śmiesznego?X(
... mialem 8 lvl sie cieszylem ze wszedlem na 2 plansze(main) w)...
lol 2 planszę fajnie się wspomina te czasy jak sie było newbie ;))
@topic -
male noob - ej to mosze spotkamy sie w realu ?
female noob - kuzwa njie mozemy w biedronce ? bo u nas reala niema
uśmiałem się do łez....
ja kiedys selnalem kolesiowi two handeda za 3 cc a ten myslal ze to gs
Ciekawe z kad taki noob miałby 3cc.
@up
Znalazł, a co?
Zanm kolesia, który znalazł 4cc i wymienił się za 400gp.
Dam wam fragmenty rozmowy z jednym noobkiem...Troszke jest tez w mojej sygnie ale dam all:
17:05 Saurones Sorrcer [8]: dasz cos
17:05 Arlash liberd [61]: jestem na zolwiach
17:06 Saurones Sorrcer [8]: na czym
17:06 Saurones Sorrcer [8]: na czym
17:06 Saurones Sorrcer [8]: hoc na statek
17:06 Arlash liberd [61]: zolwiach
17:06 Saurones Sorrcer [8]: do wenore
17:07 Saurones Sorrcer [8]: poco ja gram na sekuze
17:07 Arlash liberd [61]: po co zrobiles sorka..
17:08 Saurones Sorrcer [8]: bo mi tak pasuje
17:28 Saurones Sorrcer [8]: play??
17:28 Arlash liberd [61]: omg
17:33 Saurones Sorrcer [8]: niewiem gdzie expic
17:33 Arlash liberd [61]: Trolle !
17:33 Saurones Sorrcer [8]: gdzie
17:34 Arlash liberd [61]: w ab
17:34 Arlash liberd [61]: albo w venore
17:34 Saurones Sorrcer [8]: venore
17:34 Arlash liberd [61]: co venore?
17:34 Saurones Sorrcer [8]: jestem
17:34 Saurones Sorrcer [8]: i niewiem gdzie expic
17:34 Arlash liberd [61]: no to idz na swamp trolle w venore
17:38 Saurones Sorrcer [8]: hoc domnie
17:38 Arlash liberd [61]: jestem na zolwiach
17:38 Saurones Sorrcer [8]: niewiem gdzie jestem
17:41 Saurones Sorrcer [8]: daj hociaz p armor pa legs stil helmet i shild ze zuwia
17:49 Arlash liberd [61]: ty tak wolno piszesz czy jestes zajety ?
17:49 Saurones Sorrcer [8]: jestem zajenty
17:49 Arlash liberd [61]: czym ?
17:49 Saurones Sorrcer [8]: expie
17:49 Saurones Sorrcer [8]: a fryta
17:50 Arlash liberd [61]: exura
17:50 Arlash liberd [61]: zdechles?
17:50 Saurones Sorrcer [8]: prawie
17:50 Arlash liberd [61]: na czym ?
17:50 Saurones Sorrcer [8]: dragon
17:50 Arlash liberd [61]: <lol2>
17:50 Arlash liberd [61]: jasne
17:50 Arlash liberd [61]: ty i dragon
17:50 Arlash liberd [61]: gdzie?
17:50 Saurones Sorrcer [8]: lorneli mi
17:50 Saurones Sorrcer [8]: na twierdzy
17:51 Arlash liberd [61]: po co klamiesz?
17:51 Arlash liberd [61]: po pierwsza sa schody po drugie antyluring system
17:55 Saurones Sorrcer [8]: ile so warte kamienie
17:55 Saurones Sorrcer [8]: bo mam 9
17:55 Arlash liberd [61]: 2k 100 kamieni
17:59 Saurones Sorrcer [8]: sell 12 small stones
18:00 Saurones Sorrcer [8]: jak sie kupuje czary
18:01 Arlash liberd [62]: Ignore...
Ja znalazłem na kompie starą rozmowę dwóch nupków:
15:29 Mohne Vierro [11]: co??
15:30 Mohne Vierro [11]: masz haki??
15:30 Wodecki [9]: chcesz kupic dom??
15:30 Mohne Vierro [11]: masz haki??
15:30 Wodecki [9]: no
15:30 Mohne Vierro [11]: do obciagania sraki
15:30 Wodecki [9]: a ty masz uchwyty??
15:30 Mohne Vierro [11]: do obciagania pyty??
15:30 Mohne Vierro [11]: ale czy masz haki?
15:30 Wodecki [9]: do trzymania pyty
15:31 Mohne Vierro [11]: na ryby?
15:31 Mohne Vierro [11]: do lowienia
15:31 Wodecki [9]: no
15:31 Mohne Vierro [11]: to daj
15:31 Wodecki [9]: ile placisz???
15:31 Mohne Vierro [11]: daj!
15:31 Mohne Vierro [11]: plzzzzz
15:31 Mohne Vierro [11]: prosze
15:31 Wodecki [9]: ok
15:31 Mohne Vierro [11]: bo mi sie skonczyly
15:31 Mohne Vierro [11]: rzucaj
15:31 Mohne Vierro [11]: robak?
15:32 Mohne Vierro [11]: nie robak
15:32 Mohne Vierro [11]: hak
15:32 Wodecki [9]: starczy ci
15:32 Mohne Vierro [11]: robak to inna rzecz
15:32 Mohne Vierro [11]: to huj
15:32 Mohne Vierro [11]: nara
15:32 Wodecki [9]: hakow nie dam
Jakiś czas później robię nowego koleżka, jestem na rooku i spotykam jedengo z nich. Zagadałem do niegoczemu zrobił nową postać, a on odpisuje:
17:37 Master Wodecki [1]: postanowilem zostac krulem ruku
:D Biedny Rookgaard!!!
Deny Eter:Buy:sell plate armor xD
Chupacabra
09-10-2007, 15:50
Kiedys z kolega na eterni, pierwsze w miare powazne chary, lurowalismy notorycznie GS do Thais... To bylo dopiero zabawne... :)
Zreszta do tej pory nie jestem przekonany czy to dzieki nam nie powstaly rozne mostki i takie tam... :D Wlasciwie to brakuje mi tego lurowania jak cholera... :( Nie wiem po co takie dziwne ograniczenia i "znikajace" potworki teraz...
>>>Mazix<<<
18-10-2007, 22:40
ja se szlem mojim szustym drujidem na roty do weno i mnie ubily ;(;(;(;(:evul::evul:X(X(:cup::cup:
ej ja tesz szlem do karlin i zapomnialem dogji wienc fstomplem gdzies i tam byl taki domek na gurce i tam kolo byl ale jak powiedzjalem mu hi to on ciongle to samo. a potem pszyszla taka grupka ludzi no ji powiedzieli rze toczom wojne i rzebym wybiertala czy costam no ji ja nie poszlema oni tak mnie walli rze zobaczylem taki bjaly napis jakies tszy wyrazy ale ja nie wiem co to nie ómiem hinskiego ;(;(
Każdy dokłada tutaj swoje 3 grosze to i ja będę… Od razu wybaczcie, ze nie mam tutaj oryginalnej rozmowy, ale byłam wtedy dość zajęta i to był spontan… Expilam sobie spokojnie aż napisał jakiś chyba 9 czy 10 lvl. Jestem dość otwarta osoba wiec, gdy napisał „cześć” odpowiedziałam również tym samym. Powiedział, ze ma pewien problem, zapytałam, jaki. Powiedział mi, ze stoi przy pewnym znaku i pisze tam „cos tam cos tam fibula” i on nie zna za dobrze angielskiego i czy mogę mu powiedzieć, co to za potwor. Odpowiedziałam mu, ze lepiej żeby tam nie wchodził, bo jest niebezpieczny, gorszy od demona. Powiedział mi, ze jakiś „koleś” tam wszedł… zapytałam tylko czy wyszedł? Odpowiedział, ze nie… Zapytał a jak wygląda ten potwor Fibula odpowiedziałam, ze jest duży i…różowy… Pamiętam, ze wtedy napisał, ze już nie będzie mieszkać w Thais tylko ucieka do Ab… Mnie osobiście ta mała wkrętka rozśmieszyła… Pamiętajcie … uważajcie na Fibulę to straszny potwor!:baby:
Wygrzebalam jeszcze pewna rozmowe pozwolilam sobie zachowac oryginalne wszystko... wy tez lubicie "zahakowywac"? xD
11:47 Master Szyszka [26]: czesc
11:47 Master Szyszka [26]: pacz kto mnie wczoraj dednol
11:47 Master Szyszka [26]: --.--
11:47 Master Szyszka [26]: Banished: until Jul 21 2007, 21:58:09 CEST because of excessive unjustified player killing
11:48 Little Lisa [42]: tu jest napisane ze ma bana a nie kto cie zabil...
11:48 Master Szyszka [26]: wiem
11:48 Master Szyszka [26]: Nashe'demon
11:48 Master Szyszka [26]: ma bana
11:50 Master Szyszka [26]: zaraz dostal bana jak mnie zabil
11:50 Little Lisa [42]: no bo zabil za duzo osob
11:50 Master Szyszka [26]: ladny pojeb
11:50 Little Lisa [42]: pk
11:51 Master Szyszka [26]: zrobi mu hacka na koncie jusz se niepogra --.--
11:51 Master Szyszka [26]: zrobie*
11:53 Little Lisa [42]: umiesz robi lody w tbi?
11:53 Little Lisa [42]: robic*
11:53 Master Szyszka [26]: ^^ nie xD
11:54 Little Lisa [42]: to ja na drzwiach napisze ciagnac a ty ukleknij....
11:54 Little Lisa [42]: pomysl co piszesz o jakims hacku plx...
11:54 Master Szyszka [26]: lol jusz 3osoba zahackowalem konta ^^
11:55 Little Lisa [42]: to ja pisze do cipsoftu bys dostal bana na IP
11:55 Master Szyszka [26]: ej
11:56 Master Szyszka [26]: zartowalem
11:56 Master Szyszka [26]: aha i tak yo konto od pawla
11:56 Master Szyszka [26]: to*
11:56 Master Szyszka [26]: ja tylko na nim trenuje goscia
11:56 Little Lisa [42]: kk ja lece bo ss
11:56 Master Szyszka [26]: aha myslalem zes jestes kolezanka
11:56 Master Szyszka [26]: ale chyba nie ;(
11:57 Little Lisa [42]: jestem ale nie lubie cwaniaczkow :)
>>>Mazix<<<
21-10-2007, 13:56
12:23 Venibin Kaio [6]: pl
12:23 Alyn Royalspear [1]: yo
12:23 Venibin Kaio [6]: pl
12:23 Venibin Kaio [6]: ???
12:23 Alyn Royalspear [1]: ta
12:23 Venibin Kaio [6]: wezmiemy slub]
12:23 Venibin Kaio [6]: ???
12:24 Alyn Royalspear [1]: no moze
12:24 Venibin Kaio [6]: chodz tak dla jaj
12:24 Venibin Kaio [6]: piekna
12:25 Venibin Kaio [6]: posongub hcemy sie pobrac
12:25 Alyn Royalspear [1]: ta
12:25 Venibin Kaio [6]: `cz bende godny lizac jej dupke
12:25 Alyn Royalspear [1]: ta
12:26 Venibin Kaio [6]: ile masz lat
12:26 Alyn Royalspear [1]: 17
12:26 Venibin Kaio [6]: to sory mayslalem ze maolat
12:26 Alyn Royalspear [1]: a ty
12:26 Venibin Kaio [6]: ;-*
12:26 Venibin Kaio [6]: obrazilas sie
12:26 Alyn Royalspear [1]: ty ile mas
12:26 Alyn Royalspear [1]: z?
12:26 Venibin Kaio [6]: 16,5
12:26 Alyn Royalspear [1]: ok
12:27 Venibin Kaio [6]: chodz
12:27 Venibin Kaio [6]: masz cos na sprzedasz
12:27 Venibin Kaio [6]: ???
12:27 Venibin Kaio [6]: piekna
12:27 Venibin Kaio [6]: piekna...
12:27 Venibin Kaio [6]: jestes
12:29 Alyn Royalspear [1]: na kogo bys glosowal?
12:29 Venibin Kaio [6]: na ciebie
12:30 Venibin Kaio [6]: gdzie jestes
12:32 Alyn Royalspear [1]: omg
12:32 Alyn Royalspear [1]: ja na PO
12:33 Venibin Kaio [6]: co na po??
12:33 Venibin Kaio [6]: co znaczy omg
12:34 Venibin Kaio [6]: p;
12:34 Venibin Kaio [6]: pl
12:36 Alyn Royalspear [1]: wiesz co to PO?
12:41 Venibin Kaio [6]: niewiem
12:43 Venibin Kaio [6]: pl
12:43 Alyn Royalspear [1]: nie
12:43 Venibin Kaio [6]: co znaczy po
To ja raz mialem taka przygode:
Stalem sobie przed DP i spokojnie atakowalismy jednego ziioma z pk xD
Rooknelismy go wokncu, jeden noobek(widac ze kompletnie nic nie wie o grze)podchodzi do mnie i mojego kolegi i mowi ze nie moze wejsc do dp! To jakis gosc mowi ze 2 godziny nie moze wejsc, on sie pyta dlaczego, to my mu mowimy ze przez to ze nie ma PACCA. Mowie mu ze PACC mozna kupic za 300 zeta w kiosku, on sie pyta gdzie jest kiosk xD. Powiedzielsmy mu ze musi miec promocje zeby wejsc do kiosku, zeby miec promocje musi sie wlamac do domu jakies kolesia xD Nie wiarygodne ze uwiezyl xDD
on probowal jakies 5 min i przestal xD Potem poszedl i pytal sie wszystkich gdzie jest kiosk xDDD Mielsmy z kumplem taki ubaw ze nie moge xD
Potem mu jednak dalem prezent zeby sie nie wkurzal xD
>>>Mazix<<<
22-10-2007, 17:00
August Rock Axe 15:23 Alyn Royalspear [3]: twoj stary robi ci loda
15:23 Alyn Royalspear [3]: a twoja stara
15:23 Alyn Royalspear [3]: mu pomaga penseta
15:24 August Rock Axe [1]: zal
15:24 August Rock Axe [1]: teksty jak w przedszkolu
15:24 Alyn Royalspear [3]: mi zal ciebie
15:24 Alyn Royalspear [3]: bo w przeciwienstwie
15:24 Alyn Royalspear [3]: ja mam czego u ciebie zalowac
15:24 August Rock Axe [1]: choc na maina kozaczko
15:24 Alyn Royalspear [3]: ok
15:24 August Rock Axe [1]: ok
15:24 Alyn Royalspear [3]: na pewno mnie pobijesz
15:25 Alyn Royalspear [3]: swoim 8 drutam tak?
15:25 August Rock Axe [1]: nie
15:25 August Rock Axe [1]: 19 pallem
15:25 August Rock Axe [1]: ;)
15:25 Alyn Royalspear [3]: nom ze swordem
15:25 August Rock Axe [1]: zobaczymy
15:25 Alyn Royalspear [3]: i skilem 23 w swordzie
15:25 August Rock Axe [1]: zall
15:25 Alyn Royalspear [3]: com org pl
15:25 August Rock Axe [1]: zal.prv
15:25 August Rock Axe [1]: dziecko z afryki
15:26 Alyn Royalspear [3]: jestes rasista
15:26 Alyn Royalspear [3]: ?
15:26 August Rock Axe [1]: a ty pederastka
15:26 Alyn Royalspear [3]: co masz do dzieci z afryki
15:26 Alyn Royalspear [3]: homo seksualisto
15:26 Alyn Royalspear [3]: ?
15:26 August Rock Axe [1]: prostytutka
15:27 August Rock Axe [1]: twuj stary ma takie dlugie wlosy pod pachami ze zamiata ulice
15:27 August Rock Axe [1]: na dworcu
15:27 Alyn Royalspear [3]: slownik wita
15:27 August Rock Axe [1]: u Ciebie
15:28 Alyn Royalspear [3]: ja nie pisze twój przez u
15:28 August Rock Axe [1]: ja nie pisze drutam
15:29 August Rock Axe [1]: tylko drutem
15:29 August Rock Axe [1]: jak juz cos
15:29 Alyn Royalspear [3]: wiem ze masz kompleksy ze cie stara nie kocha
15:29 Alyn Royalspear [3]: nie musisz mowic
15:29 Alyn Royalspear [3]: na prawde
15:29 August Rock Axe [1]: Ciebie stary katuje kablem od pilota
15:30 August Rock Axe [2]: twoj stary pewnie zeby sie odlac musi uzywac pensety
15:31 Alyn Royalspear [3]: wiesz co
15:31 August Rock Axe [2]: gówno
15:31 August Rock Axe [2]: zjedz se równo
15:31 Alyn Royalspear [3]: takie teksty to moja babcia niemcom na wojnie wciskala
15:31 August Rock Axe [2]: buhauhahua
15:31 Alyn Royalspear [3]: juz wiem skond pochodza
15:32 Alyn Royalspear [3]: jakas lama siedzi przed kompem 1cm od monitora i wymysla takie dziecinne teksty
15:32 Alyn Royalspear [3]: i mysli ze kozi
15:33 August Rock Axe [2]: ej
15:33 Alyn Royalspear [3]: w dupie gej
15:33 August Rock Axe [2]: bede czekal na Ciebie na mainie
15:33 Alyn Royalspear [3]: nom
15:34 Alyn Royalspear [3]: tylko szkoda ze ja kupuje pacc na main
15:34 August Rock Axe [2]: podniet?
15:34 Alyn Royalspear [3]: na ktory ty jakbys glodowal miesiac i tak bys nie uzbieral
15:34 August Rock Axe [2]: dobre masz postacie
15:34 August Rock Axe [2]: 3 1 1 1 15
15:35 Alyn Royalspear [3]: powiedz mi jak mozna sie nazwac demon depochar?
15:36 August Rock Axe [2]: normalnie dziecko
15:36 August Rock Axe [2]: tylko ty nawet nie wiesz
15:36 August Rock Axe [2]: co to depochar
15:36 August Rock Axe [2]: ;)
15:36 Alyn Royalspear [3]: tak jak masz slownik na biurku to wiesz...
15:36 August Rock Axe [2]: coo?
15:36 August Rock Axe [2]: haha
15:37 August Rock Axe [2]: wysmialem
15:37 August Rock Axe [2]: pff
15:37 Alyn Royalspear [3]: idz do szkoly
15:37 Alyn Royalspear [3]: a nie sie noobish
15:37 Alyn Royalspear [3]: a nie sie noobisz*
15:37 August Rock Axe [2]: dziecko 10 lat ma pewnie
15:37 August Rock Axe [2]: i kozaczy
15:37 August Rock Axe [2]: ze teksty z podworka zna
15:38 August Rock Axe [2]: buhauahauh
15:38 Alyn Royalspear [3]: znam rzeczy po angielsku o ktorych ty nawet nie wiesz
15:38 August Rock Axe [2]: no i co z tego
15:38 Alyn Royalspear [3]: tak jak mowilem
15:38 Alyn Royalspear [3]: idz do szkoly
15:38 August Rock Axe [2]: moze jestes dobry w angielskim
15:39 August Rock Axe [2]: i w robieniu loda
15:40 August Rock Axe [2]: swojemu staremu o ile go masz
15:40 August Rock Axe [2]: bo moze wyjechal do Irlandi za chlebem
15:41 Alyn Royalspear [3]: nie znizam sie jeszcze do poziomu twojej rodziny
15:41 August Rock Axe [2]: ja mam rodzine
15:41 August Rock Axe [2]: nie to co ty
15:41 Alyn Royalspear [3]: masz rodzine??
15:41 Alyn Royalspear [3]: wow
15:41 Alyn Royalspear [3]: jak mozna byc takim QleRskim jak ty
15:41 Alyn Royalspear [3]: ?
15:41 Alyn Royalspear [3]: naucz mnie tego miszczu
15:41 Alyn Royalspear [3]: bleks
15:41 Alyn Royalspear [3]: !111111111111oneonone
15:42 Alyn Royalspear [3]: chce miec takie teksty jak ty
15:42 Alyn Royalspear [3]: prosze
15:42 Alyn Royalspear [3]: uczyn mnie swoim uczniem
15:43 Alyn Royalspear [3]: a propos
15:44 Alyn Royalspear [3]: witaj na forum.tibia.pl
Avallach
22-10-2007, 17:37
to najlepszy dowód jak sie kluca 2 polskie cioty ;]
Spiewak_Youtube
22-10-2007, 18:12
A ja wczoraj w carlin moim 19 lvl kupiłem plate armor!! Za 500 gp!! A pootem w sklepie za 240!!! :D:D:D:D:D a i wczoraj jakis noob chcial kupic plate legs!!!
MasterTusk
22-10-2007, 18:47
Oct 19 2007, 22:52:01 CEST Killed at Level 94 by a seagull of [xxxx]
A ja wczoraj w carlin moim 19 lvl kupiłem plate armor!! Za 500 gp!! A pootem w sklepie za 240!!! :D:D:D:D:D a i wczoraj jakis noob chcial kupic plate legs!!!
wof !!11 naprafde nie móóf !!1 ja wczoraj kupiłeeem w sklepie torcha za 5 gp i sprzedałem za 1 giepe !! najs !!
@topic
xx : hi
zz : bye
xx : ?
zz : yes
xx : facuk you
zz : you moter
zz : SHIIIIIIITTT Posion !!
xx : spierzielaj
zz : ty pl ?
xx : taaa kurwa
zz : a to s*******aj ic ruhac swojom stara
To ja raz mialem taka przygode:
Stalem sobie przed DP i spokojnie atakowalismy jednego ziioma z pk xD
Rooknelismy go wokncu, jeden noobek(widac ze kompletnie nic nie wie o grze)podchodzi do mnie i mojego kolegi i mowi ze nie moze wejsc do dp! To jakis gosc mowi ze 2 godziny nie moze wejsc, on sie pyta dlaczego, to my mu mowimy ze przez to ze nie ma PACCA. Mowie mu ze PACC mozna kupic za 300 zeta w kiosku, on sie pyta gdzie jest kiosk xD. Powiedzielsmy mu ze musi miec promocje zeby wejsc do kiosku, zeby miec promocje musi sie wlamac do domu jakies kolesia xD Nie wiarygodne ze uwiezyl xDD
on probowal jakies 5 min i przestal xD Potem poszedl i pytal sie wszystkich gdzie jest kiosk xDDD Mielsmy z kumplem taki ubaw ze nie moge xD
Potem mu jednak dalem prezent zeby sie nie wkurzal xD
Ty się zachowałeś jak p;rawdziwy noob.To był newbie,może mogłeś mu pomóc?
>>>Mazix<<<
23-10-2007, 11:31
to mnie rozwaliŁo
10:14 Your last visit in Tibia: 23. Oct 2007 09:20:42 CEST.
10:14 Schaquel Hunter [6]: ale niepolacy
10:14 Pasterz Croth Rollucy [3]: bajexe on askara
10:14 Pasterz Croth Rollucy [3]: bajexe on askara
10:14 You see Pasterz Croth Rollucy (Level 3). He has no vocation.
10:14 Schaquel Hunter [6]: 0o0o
10:14 Schaquel Hunter [6]: to nie
10:14 Schaquel Hunter [6]: polak
10:14 Pasterz Croth Rollucy [3]: kolega z rl
10:14 Schaquel Hunter [6]: downie
10:14 Pasterz Croth Rollucy [3]: moj
10:15 Schaquel Hunter [6]: buhaahahahaah
10:15 Schaquel Hunter [6]: jaki
10:15 Schaquel Hunter [6]: down
10:15 Pasterz Croth Rollucy [3]: poznalem go w wakacje
10:15 Schaquel Hunter [6]: on z brazyli
10:15 Schaquel Hunter [6]: on z brazyli
10:15 Schaquel Hunter [6]: on z brazyli
10:15 Alyn Royalspear [6]: LOL
10:15 Schaquel Hunter [6]: debily
10:15 Pasterz Croth Rollucy [3]: no a ja do brazyli
10:15 Kakto [1]: LOL
10:15 Alyn Royalspear [6]: to polak
10:15 Emin Mallezno [7]: ja widzialem na askarze na mainie 250
10:15 Pasterz Croth Rollucy [3]: pojechalem
10:15 Alyn Royalspear [6]: kretynie
10:15 Pasterz Croth Rollucy [3]: zjebie
10:15 Pasterz Croth Rollucy [3]: lol
10:15 Pasterz Croth Rollucy [3]: wezn/c
Oct 19 2007, 22:52:01 CEST Killed at Level 94 by a seagull of [xxxx]
Blut Engel?
Ta osoba po przegranej wojnie miala wlasnie takiego paymenta miala dac sie zabic no i koles ja wlasnie tak zabil : )
<^>Skorupa<^>
27-10-2007, 23:43
Po cholere kopiujecie rozmowy z rookgardu, jak to temat o mainlandzie? :p
Rotherdamie
28-10-2007, 02:32
Ty się zachowałeś jak p;rawdziwy noob.To był newbie,może mogłeś mu pomóc?
Oczywiście ,że powinien , ale to ten jeden z tych ,którzy chcąc być fajni pisza jak oszukuja newbie.
Mnie ostatnio najbardziej rozbawiła następująca sytuacja:
Kumpel do mnie przyjechał i graliśmy w Tibię. Podczas swojej kolejki stwierdził że zorganizuje imprezę z winkiem i brał z je z północnej wieży Thaisu. W pewnym momencie gdy szedł z korytem winka po ulicy, zatrzymał się na chwilę, a tu nagle podszedł jakiś koleś. Ten mój kumpel krzyczy "won od mojego browca!" a ten z tekstem "mana fluid!" i to wypił... No cóż, trzeba będzie w opisach napojów opisać działania uboczne pewnej wersji mf'a...
Dreamerrr
29-10-2007, 11:55
Ja to miałem ubaw 8o Pewnego razu stoję sobie w depo i porządkuje itemki a tu jakis newbie łazi po depo i krzyczy "Jak kupic "magie"" A że akurat miałem spell book to mówie żeby podszedł do depo z drugiej strony. To mówi to masz te "magie" 8o Ja wyciągam speelbok na swoje depo i mówie mam, ale to jest super "magia xD" Tam masz wszystkie czary i wszystko zabijesz to on mówi "buy" ja mówie jakie masz eq i kase to on mówi : 1,5cc,crown helmet,dsm,crown legsy,vamp shield i mówi tylko to mam to ja mówie że to zamało to ku mojemu zdziwieniu kolo wykłada SCA !!!!!!! JAK TO ZOBACZYłEM odrazu daje trade on all w bp ja daje mu spell bok po trade mówie :
Ja[xx] : No masz fuksa bo to jest jedyny egzemplarz sprzedałem ci go itak za tanio ale już spoko :)
n00b z eq : [nie pamietam ale mały] ej a te itansy co ci dalem to byly dobre ??
Ja : Niee ale sprzedałem ci z "dobrego" serca :)
n00b : Dobra dzieki wielkie ;*
Ja : No spoxik, narazie i życze udanych huntow na "orshach" z tą "MAGIĄ" :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D 8o8o8o8o8o8o8o8o8o8o8o8o
Jeśli nie wieżycie nie piszcie "n00b z ciebie" albo cos tego stylu nie wieżysz niewierny Tomaszu - NIE PISZ ...
Troche mi mimo wszystko go żal ale taka jest Tibia nie raz uczciwa (farciarska jak MPA z demca ci pójdzie) a raz niesprawiedliwa i wręcz okrutna tak jak w tym przypadku ;/
No ale trudno xD Thx for "itans"
Piranezi
29-10-2007, 13:08
@i wtedy spusciles sie 1 raz w zyciu =(
>>>Mazix<<<
29-10-2007, 16:31
Po cholere kopiujecie rozmowy z rookgardu, jak to temat o mainlandzie? :p
Właśnie, po co kopiujesz?
Na Halloween królik zmienił mnie na dynia a ja poszedłem do Carlin i wszedłem na dach i kilka kolesi chciało mnie zjeść:D
Valderor
09-11-2007, 00:00
22:41 Artur wojtysiak [6]: tibia mijne
22:41 Artur wojtysiak [6]: potrzebuje
22:42 Artur wojtysiak [6]: taka jest prawda
22:42 Artur wojtysiak [6]: co w tej grzie jest
22:42 Artur wojtysiak [6]: nic
22:42 Artur wojtysiak [6]: ciagle to samo
22:42 Artur wojtysiak [6]: nic i nic
22:42 Artur wojtysiak [6]: expoisz dedasz huncic
22:42 Artur wojtysiak [6]: to jest ta gra
22:42 Artur wojtysiak [6]: a ja tworze jej klimat
22:42 Artur wojtysiak [6]: i doszlem do wniosku
22:42 Artur wojtysiak [6]: i doszlem do wniosku
22:42 Artur wojtysiak [6]: ze ja jestem w pewnym
22:42 Artur wojtysiak [6]: senscie
22:42 Artur wojtysiak [6]: jakby NPC
22:43 Artur wojtysiak [6]: bo ja robie
22:43 Artur wojtysiak [6]: to co powinni
22:43 Artur wojtysiak [6]: cos towrze
22:43 Artur wojtysiak [6]: cos organizuje
22:43 Flan Guix [91]: poi zorganizuj<10 znaków>
xD! Nie wiem czy bardziej nabijać się z tego pierwszego (trochę się chyba koleś przechwala... chociaż nie jest ważny dla niego tylko exp) czy z drugiego. Ten drugi tekstem zabija po prostu!
Trus_Tiber_Karol
10-11-2007, 22:52
Ja kiedyś <dawno temu> nie wiedzialem po ile stoi Scarf
i blagalem goscia aby sprzedal mi Scarfa za 1.5 k a jest warty chyba ze 100 gp lal :P
aha i jeszcze jak mój kolega noobek poszedl na Huntera na Celesti <nie wiedzial ze to monster myslal ze to player> i hunter go zaje*** :P
a potem mnie opiepszal
On:Ej a mówiles ze na tym servie nie da sie zabijac a mnie jakis hunter zabil
ja:Bo Hunter to jest potwór a nie gracz
on:ale wygląda jak czlowiek
ja:i co z tego
Ja miałem takie cuś
widziałem ślub i ogladałem i nagle kolo wyskakuje z teksem jak sie robi dziecko w tibi albo w depo widziałem goscia co pisał Plix SCA i hacked
LoL
Bajsyndzer
21-11-2007, 00:16
Najlepsze sa nobowe czasy typu exp na spiderach (1l expa na godzine! :o), tydzien placzy z powodu utraty drogocennych plate legow ktore sie walaja na dragach, "pokaz mi swoja bron" albo HUNTER IS PK, COME KILL HIM!
Salarigoth
21-11-2007, 01:18
Ludzie nawet nie trzeba sie logowac w tibi zeby sie posmiac sluchajcie to bylo tak:
Pewnego sobotniego ranka wstaje rano ide do toalety odlewam sie i tak mysle co sobie na sniadanko strzelic (?) . Myje rece , zęby nastepnie lece do kuchniki robie sobie kanapke z szynka z pieca (taka szynka kozak mowie wam) leje ketchupem i jem , jem , jem myslac nad sesem zycia doszedlem do wniosku ze wlacze sobie telewizor i zobacze co pokaze mi moje glowne okno na swiat. Nie bylo nic ciekawego w telewizorze wiec wlaczylem komputer.Wchodze w Opere wpisuje link www.tibia.pl(nie wchodzic keylogger) . Nagle czytam nowosci z gry "tibia" jakies update milo byc czy cos takiego przeczytalem i wybuchlem smiechem! Polecam !
MagicMas
22-11-2007, 18:41
Pewnego razu byłem na amazonach (jeszcze jak byłem newbie), to gosc zapytal sie czemu taki gosc swieci a ja mu odpowiedziałem :
no bo używa exury ;p
Pozniej dowiedziałem sie ze czar swiatla to utevo lux ;d
haha
Lechista
22-11-2007, 21:12
Ja to miałem ubaw 8o Pewnego razu stoję sobie w depo i porządkuje itemki a tu jakis newbie łazi po depo i krzyczy "Jak kupic "magie"" A że akurat miałem spell book to mówie żeby podszedł do depo z drugiej strony. To mówi to masz te "magie" 8o Ja wyciągam speelbok na swoje depo i mówie mam, ale to jest super "magia xD" Tam masz wszystkie czary i wszystko zabijesz to on mówi "buy" ja mówie jakie masz eq i kase to on mówi : 1,5cc,crown helmet,dsm,crown legsy,vamp shield i mówi tylko to mam to ja mówie że to zamało to ku mojemu zdziwieniu kolo wykłada SCA !!!!!!! JAK TO ZOBACZYłEM odrazu daje trade on all w bp ja daje mu spell bok po trade mówie :
Ja[xx] : No masz fuksa bo to jest jedyny egzemplarz sprzedałem ci go itak za tanio ale już spoko :)
n00b z eq : [nie pamietam ale mały] ej a te itansy co ci dalem to byly dobre ??
Ja : Niee ale sprzedałem ci z "dobrego" serca :)
n00b : Dobra dzieki wielkie ;*
Ja : No spoxik, narazie i życze udanych huntow na "orshach" z tą "MAGIĄ" :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D 8o8o8o8o8o8o8o8o8o8o8o8o
Jeśli nie wieżycie nie piszcie "n00b z ciebie" albo cos tego stylu nie wieżysz niewierny Tomaszu - NIE PISZ ...
Troche mi mimo wszystko go żal ale taka jest Tibia nie raz uczciwa (farciarska jak MPA z demca ci pójdzie) a raz niesprawiedliwa i wręcz okrutna tak jak w tym przypadku ;/
No ale trudno xD Thx for "itans"
I myślisz, że uwierzymy ci w twoja zmyśloną historyjkę??
Sprzedałem kolesiowi noble armor za 3k
Koszalek
08-12-2007, 16:06
yyyy... edytowałem bo to nie ten temat usuńcie ten post
Lubietibie1
08-12-2007, 18:15
pewnego razu expie sobie na cyklopach koło Thais, gdy nagle dopada mnie 3 ludzi i zaczynają mnie bic. W końcu im uciekłem i krzycżę:
Ja [25]- PK!!
Ja [25]- PK!!
noob [19]- premium account?
Oh to hyba ja byuem
pierwsza postac na tibi kilka dni 3 lvl wbijalem koledzy powiedzieli ze od 2 sie da wyjsc z miasta no ale ja myslalem ze wyjscie jest tam gdzie sie na pacc area idzie i bilem do 7 na ratach
7 lvl mam red hp bo biegam tylko w doublet i leather helmet wlazem niechcacy do dziury <oparlem sie na klawiaturze no tam posion spider jakos zabilem ale torchy niemialem i niechcacy w p gas wlazlem i padlem
za schodami na rooku lezal studded armor probowalem sprzedac za 500 gp :P
jakis gosc na roku zebym na niego use dal bo ma lf ja tak mysle przecierz jak na innych use klikalem to pisalo u cannot use this object kliknlem no i hp po 10 lecialo niewiedzialem ze dalhein i cipfried uzdrawiaja ale wiedzialem ze za temple sa deery a z nich food leci to pobieglem szybk mam 20 hp jestem ale all wybite jak mialem juz 2 hp posion znikl :P
padlem na roku kolega mnie na minohell wzial ja nawet niewiedzialem ze sa mintaury bo tylko na trolle chodzilem do 8 lvla :P on poszedl sie wysrac a ja padlem
23 lvl druid rano se expie na guardach bo malo osob no i pisze do mnie 3 gosci czy chce na deserta weic sie zgodzilem bo ejszcze neibylem non pvp serv zrobilem questa kase do depo odlozylem
a pozniej wrocilem na guardy i byl tam pall 21 z deserta zaczwelismy razem expic no i po jakims czasie 5 guardw naraz on zamiast bic blokuje mnie hity p 80 leca red hp zaczalem sie ihac i zwaac ne sie na niego przezucily a pall w zwarciu z guardami to tylk gwiazdki zobaczy padl i ja tracac duzo ihow jakos je wybilem ale sie pacalo wypadly mu nagrody z deserta <noob nieposzedl odniesc +1k+Boh+bp uh
XXX [156] : Sell Twoja Stara! >Thais>U offer!
YYY [27] : Czemu chcesz sprzedać takiego smiecia? ;o
8o Gz xD
8o8o8o8o8o To ja the best na 9 levelu ide na Dragona palkiem i takim jednym on 29 lev i zabilem ponad 4 dragi on teza walil ;p
Wienc tak. idem sobje na rokó!111 i pacze a tó gość na czerwonym hape idzje a za nim dwa orki1!1111 A rze byuł wonski korytasz to stanełem i go zablokowauem!1111111:D:D:D:D
Go te ourki óbiły i wzieuem loota czyli: 50gpp, lina i haczchet!!1111111:D:D Naaaaaab!!
No a teraz na serio
Expiłem kiedyś w elvenbane z kumplem. Wracaliśmy już a on był z przodu, gdy wpada z 4 red skulli i go pyk deda. A ja, że niebło żadnych potworów. To zanim dolecieli do mnie, to logout ;p
daniogreg
01-01-2008, 18:26
Ja se raz stoje z kolega i pijemy piwko (dobre bylo) pozniej ja wytrzezwialem a on ciagle pil no to ja gadam do niego hodz ze mna do dp a on ok noi idziemy szlismy okolo 10 min bo go tak zucalo a on ciagle gada za duzo piwa
Pioseneczka
Bo ty dobrze o tym wiesz piwko lepsze jest
Konczmy z alkocholizmem pijmy wiecej aby inni mieli mniej:p
kapi4572753
03-01-2008, 22:27
Wiem ze to stary temat ale co mi tam
muj kupel milo fado 52lvl niewie jak pisac raporty
i boi sie wejsc na tibie.org.pl bo uslyszal ze tam hackuja
albo kumpel z rl zaczol grac w tibie ja mu tam daje drag shild beholder shild i takie tam jeszcze 20k w kasie on po tygodniu powiedzial ze juz w to niegra i se skasowal konto z itemkami
Artuniu17
04-01-2008, 13:59
mnie ujebal 180 MS z UE a potem mnie przepraszal jekby sie czegos bal ... mialem beke z tego :P
Pantalarmion
05-01-2008, 23:09
Ja się lubie z noobami bawić. Biore kilka bag i wkładam do siebie a potem niby wracam z hunta i je przeciągam. Nooby latają biorą i prubóją otworzyć. Zanim dojdą do końca ja przerzucam bag a nooby dalej latają. Raz jeden rzucił na dp, zobaczył że pusty i zaczoł mnie wyzywać od noobów i że mam hunta i skombinuje mi bana :D
marcin_1991
06-01-2008, 16:24
Sprzedalem fire sworda za 700 gp :baby::baby::baby:
Ja dzis wszedlem noob knightem 7 lvl:cup:
podchodzi do mnie 82 MS i mowi:
moj biedaku i dal mi santa doll:)
za chwile wzialem kilka parceli otworzylem jednego a tam 10k, roh, ankh, mlw czyli nagrody z deserta zalogowal sie jakis gosc i mwi zebym oddal bo hunted
ale nie oddalem;)
co mi tam to tylko 7 knight
Niedawno kupowalem bohy no i kupilem :P za 40k zara po accepcie jak mialem je jeszcze w bp podlecial 95 MS i walnal 3 UE i padlo ok 20 osob a on dostal bana
Ale bohow nikt niewzial LOL lezyaly w moim dedzie caly czas a ten MS to hackniety zostal
Maselko22
19-01-2008, 21:09
Ja raz jak pierwszy raz na mainie byłem ide do depo.
Przychodze patrze typek muwi:
-Jakis koles:Sell coca cola
-Noob:Co to daje coca cola
-Jakis koles:Niesmiertelnosc
-Noob:pokaz tom coca cole
Koles wyjmuje lifefluida
-Noob: a za ile ta cola
-jakis koles:500 gp
Koles kupil lifefluida(Niby Koka Kole),pije i widzi napis achh
teraz najlepsze:
koles podchodzi do kolesia Około 200 lvl niepamietam
zaczął go walic i muwi
-Masz deda jestem niesmiertelny
Wszyscy wiedzą jak to sie skończyło chyba
:]
Tym noobem byłeś ty o ile się nie mylę? ;)
Maselko22
21-01-2008, 23:40
Ja dzisiaj stoje pod bankiem a rooku.I muwie hihihihihihi
a jakis koles ciagle time time time.
Nagle koles muwi"WITHDRAW 5000"
okazało sie ze niema miejsca w bagu i 5 k leżało na ziemi on se poszedł myślał że ma(Była noc i mało ludzi).A ja wziełem te 5k
a on domnie wracaj dam ci 1 crystal za to
ok dał trade wział crystal ja 50 platynek i miałem crystalke.
Inna historia:
Koles stoi i wykłada ze 100 platynek.Podchodzi jakis noobek 8 lvl.
-8 lvl-ej pokazesz mi tom kase cche sobie zrobic z nią zdjęcie
Maselko22
21-01-2008, 23:43
jeszcze jedna historia:
zaraz potym jak te 5k zwinełem kolesiowi postanowiłem sie pochwalic
Wykładam na pułke 50 platynek
a obok mnie stoi gosciu z kataną
podchodzi jakis 1 lvl i muwi:
kupisz mi katane?
Czemu niby noob? Zapytał poprostu czy kupisz mu katane...
Ehh, nie łapiesz sensu jego wypowiedzi... nie ma bawić kasa, nie ma bawić katana... bawi ortografia!
Jakiś gracz urzył zaklęcia zmiany wyglądu zmieniając sie w hydre i nooby wzieły go za prawdziwego potwora.
Jakiś inny gracz urzył runki chameleon na scouncoter axe i nooby prubowały go wiąć.
Sam jesteś noob ( błędy!!!).
@topic
Jak z kolegą klonowałem kase paczką z meblem i koleś rzucil 10k na dp xDDDDDDDDDDDDDD
SirAdasii
25-01-2008, 16:12
a ja se ide ni i ten... no szed se rat to poszlem i ubiuem go i potem koles szed co mnial hyba 1 hypy a za nim 100 ratuf to go blokuem i ded i 2 giepca z niego wydalo i leahter amror
jeśli to ironia to nie udana i w ogóle nudna... a jeżeli to Twój poziom (na 99%) to gratuluje Ci inteligencji.
Ja miałem dość zabawną dla mnie sytuacje :) No to tak:
PKowałem w kopalniach kazoordoon z kolegą (oboje palladyni) i było pare nie udanych prób... aż wkońcu widzimy knighta no to ruszamy na niego... wyciągneliśmy od niego eq: (oddałem mu morning stara bo mi go szkoda było) i white skulle znikły i odbyło sie bez ofiar... no to myśle super sposób... idziemy do nastepnej koplani i znowu knight! to myślimy: znowu free itemki... jedziemy skulla, koles red hp i ucieka - ja pisze, żeby dawał eq bo go zabijemy, a on w nogi... no to go dobiłem... syfski loot, no to 15 minut czekamy... a to wbija 40 ed? który zabił mnie z 2 tyg. wcześniej i zaczynamy z nim rozmowę, aż się wkurzył i zaczął mnie bić... dość mocno... ja się broniłem... trwa to około 5 minut poszło mi 2 bp of mana potion i 1 bp of health potion... i co najśmieszniejsze (teraz) to, że zostały mi 2 mana potiony i koleś odpuścił :) ... 1 minuta i bym nie przeżył :) to był wielki fart :P
szłem sobie po thais kidy w jakimś momencie gość zmienił sie na 2 piętrze
w knight armor ja sie nie nabrałem (bo w końcu kto by wyrzucał knight armor) idą noob's iwidzą ten armor biegną ale byli rozczarowani :D:D:D:D:D:D:D
szłem sobie
Hahahaha, to rzeczywiście jedna z tych najśmieszniejszych sytuacji!
@down
poszłęm
Następny... :F
Może to już było ale ja zrobiłem tak :
Użyłem na swoich BoH-ach runki Chameleon i jak na prawo od dp Carlin jest taki wysoki budynek to tam poszłęm i udawałem boszki ;D a nawet 120 któryś lv podlaz, bo myślał, że boh leżą :D
A ja miałem podobną drake...
Kolo przed depo zamienił sie w golden armor, (a wylaczylem na chwile zycie i nazwe) to chciałem wziąć ;p
Ja to kurwa noobek -_-
mi raz zdarzylo sie takie cos:
pewnego razu expilem na dwarfach soldierach
nagle przyszedl koles i sie zemnie smieje ze niedaje rady soldiera
nagle ide patrze 3 soldiery i obok nich trup lece do niego otwieram biore bp i you are ded
szybko wziolem line i pobieglem na dwarfy z kolega on pozabijal a ja wziolem jego i muj bp :baby:
kornelus
02-02-2008, 22:25
1. buy crowen helmeten
2.99 lvl pisze plz items ( dopiero zaczolem gre )
3.8 lvl napisaL ZE DA TEGO 8 LVL a dal pasy na jakiegos 102 lvl 8o
4.kolo w depo pisze sell spell
Cello-Khana
02-02-2008, 22:34
To mój przypadek:
1.Siedze se przed depo w Carlin i słysze nooba
noob says:Kto mi zaufa tego okradne!Jedyna taka okazja nie znajdziesz tego na allegro.pl
2.Gościu skilluje na rotkach ja go widze i podszedłem do niego i sie pytam:
Cello Khana says: pl??
noob says:Ta
Cello Khana says:jakie skille??
noob says:30/30
Poszełem nalać sobie Pepsi wracam a tu ded gościa odrazu patrze w ded a tu :
Devil Helmet
Wyvern Fang
i bp ze śmieciami w tym bp uh :)
patrze co on pisał
noob says: Pomuz!!!
noob says:jak sie uzywa niebieskiego kamyka powiedz!!
Myślałem ,że padne ze śmiechu xD
3.Pewnego razu ja z kolegom wybraliśmy sie na draga :) mielismy bp uh on bloker weszedł 1 a ja zanim zaczeliśmy go tłuc po chwili tibia mi sie zminimalizwała szybko wchodze w tibie i patrze 39hp szybko sie uham i patrze na kumpla który lazi za dragiem z red hp szybko mu pomoglem ubiliśmy go i on mówi :
Heros Anylon says: WoW!co za niewychowany drag 19hp i niemogłem sie uhnąć xD
:D
Hagi-Magi
08-02-2008, 15:46
Mi sie trafilo ze kupilem bp ffi i napisalem ale przez przypadek bo chcialem do kolegi i Rotaxian97lvl pall mi zabral i wszystko wybalil na podloge i spadlem z krzesla
@edit
Raz kolos mowi
Noob:Poloz mi twoje eq na srodek to bohy dostaniesz
Ja;ok
(w tym momencie polozylem jakiegos noob seta)
Noob: LOL ja nie noob masz lepsze
Ja:NIe nieamam mam 14 lvl noobie
Noob:to Spadaj do domu i wyloncz kompa
Ja:lol
(i noob sie wylogowal a ja z kszesla spadlem)^^
voldemort13
09-02-2008, 22:24
ja sie na goscia z kameleoneem zamienionym w mpa gonilem
na 10 lvl ^^ potem gosciu mnie ubil od tad nie wierze w to ze cos dobrego se na ziemi lezy pzdr 4 all
:evul:
Heh Ja Pamietam Jakieś 2 Lata Temu Jak wylozylem eq na dp i jakiś koleś narzucał mi na to labeli, w koncu eq znikło a ja myślałem ze koleś jest GM :P:P:p
Mi sie trafilo ze kupilem bp ffi i napisalem ale przez przypadek bo chcialem do kolegi i Rotaxian97lvl pall mi zabral i wszystko wybalil na podloge i spadlem z krzesla
@edit
Raz kolos mowi
Noob:Poloz mi twoje eq na srodek to bohy dostaniesz
Ja;ok
(w tym momencie polozylem jakiegos noob seta)
Noob: LOL ja nie noob masz lepsze
Ja:NIe nieamam mam 14 lvl noobie
Noob:to Spadaj do domu i wyloncz kompa
Ja:lol
(i noob sie wylogowal a ja z kszesla spadlem)^^
Napraw swoje krzesło.
@topic
Znany już numer z chameleon rune i dragon scale mail na dachu, z taką różnicą, że nabrał się na to 47 lvl ms :D
tomlie91
24-05-2008, 16:51
będąc jeszcze newbie kolega chciał zrobić mi tp ale ja sie bałem że mnie zabije albo coś ukradnie [byłem wtedy newbie]:p
Verlonrax
24-05-2008, 19:13
Ide se do Dp w thais,
I nagle Seach team to battle axe qest!!!!
jest 9 nabkuw i ide y nimi maja 20 lewele ja 8
I wsyzscz wchodza i nagle pyl rope me nikt oprocy mnie nie miał liny i ja pisze dajcie armory i daja knight,crown,blue armory i ja ich zostawia
heh pierwsze chwile na main
polazlem odrazu an fibule z kasa po klucz
polzazlem hym skad ten klucz :??
szukalem z 1h wkoncu znalazlem
a potem szukalem jak zejsc na dol i kolejne 30 min jakos heh
skillowalem sobie pozniej palkiem skilluje skilluje jestem afk i moonker kick i 5 snake sie na mnie rzuciło a ja bez shield same spears i ded ups :P a dodam jeszcze ze bylem hym na 30 lvl jakos ^^
WIELE takich akcj bylo jak sobie przypomne to dopisze:p
VanBobel
25-05-2008, 19:34
Hehe, fajne te niektore wasze sytuacje, ja też dodam tylko troche zmieszana z rl :).
Moja młodsza siostra dopeiro co zaczeła grać w tibie, wszystko jej wytłumaczyłem co i jak, no więc pokazałem jej droge na Amazonki kolo Carlin i nagle wyskoczył jej potworek o nazwie ,,Poacher" i zaczoł ją bić, a ona sie odwraca i pisze do niego ,, Plx food" hehe.
Druga sytuacja, moj kumpel taki noobek wybil 13 lvl w 2 miesiące, w tym zaliczyl 150 deadow, wkoncu odziwo udało mu sie zdobyć troche pg i zaszalał wbijajac 18 lvl, ale potem znowu kilka razy padl i mial 13 lvl, znowu wybil 18 lvl i poraz kolejny padal, hehe i tak wielokrotnie, gra on juz ponad 2 lata i wybil 44 lvl o.O, ale dalej jest takim noobem jakim był.
Nie dość, że jest noobem to ma jeszcze cholerne szczescie ktorego nie potrafi wykorzystać, pewnego razu stał w thais i koles wyrzucil na depo blue robe i 1 cc, hehe on to złapał, lecz nie wiedzial ile jest to warte to wymienil to na fire sworda i 5 uhow :D. Taki z niego przypał, z kumplami do dzisiaj mamy polew z tego :D
skoro mowa tez o kumplach
kumpel zobaczyl zolte legi na dachu depo w thais myslal ze to golden :| gral chyba 2 miechy zbieral all parcele i probowal tam wbic
gral odemnie dluzej ja gralem chyba 1-2 tyg max
po jakims czasie mnie zawolal i sie okazalo ze to wlasnie zgadnijcie sami co to za legi byly ?:D
brass ^^ dla niego to byly gold sie z niego usmialem :D
takich akcji bylo od groma
uhu
Moje były takie:
Wychodze na main 1 raz, no i co podnieta i w ógule jak to kazdy neewbie ;)
Spotykam sie z qmplem i mowil ze idziemy na slime to ja wow 1 potwor no to
poszedl po food(mielismy ja 8 lvl a on 10) i przeszedl i byly free items
no to kolo mi rzucil power ringa i christmas bag i chcialem bag zalozyc ale nie umialem 8o.Pózniej idziemy na slime i zalozylem power ringa i pisalo ze cos tam ze moge go uzywac 8 minut i mowie do kumpla ej za 8 min jakas energia bedzie bo mam pierscien :baby::baby:.Mielsmy polewke pozniej kiedy bylismy bardziej doswiadczeni.Następna to jak pk mnie zjechał to red hp i ucieklem
pod dp i czulem sie bezpieczny :baby: i pozniej balem sie wejsc do dp bo
myslalem ze mnie zabija :D:D
kamilosik
15-06-2008, 05:57
ja 3 lata temu<2005r grudzien> po 2 letnim doswiadczonym(zadnym;p) tibijczykiem chcialem kupic pacc .miolem 8lvl noidalem gosciowi cala kasse 2675gp
i kazal mi isc di caelin temple i bedzie wiadomosc o paccu xD:cup:(zaczelem gre w 2003r pazdziernik xD)
Popracuj nad ortografią i następnym razem nie zmyślaj.
A ja sobie zrobiłem postać na Azura (n00b na n00bie) no i 8 najt skile chyba 20/20 chcialem podskilowac na trolach jakiś n00b podchodzi sork 9lvl i mnie bije to ja też go zaczelem biłem go po 3-4 co 10 raz :P no i mnie zjechał do reda wziełem pota a on ucieka muahaha sytuacja powturzyła sie z 4x tutaj nie znają takiego czegoś jak POTION!
Andromen
15-06-2008, 12:21
Mój kumpel spotkał kolesia który powiedział że jego tata (nie mojego kumpla) jest kolegą MDW i żeby podał mu passy i podał :D:D
Stoje sobie w dp i ziomek idzie i pyta sie mnie:
-pl?
-tak
-ej wiem jak sie chodzi ale....
-co ale???
-powiedz mi jak sie skacze plx
:baby::baby::baby::baby::baby::baby:
:pno coment:D
Befsztyk
17-06-2008, 13:59
@up
stare i niesmieszne
tibijskiknight1993
24-06-2008, 16:44
Szedłem sobie po kopalniach w kaazo i wracałem właśnie z expowiska,nagle patrze idzie 54 ek i toczy po ziemi lootbaga więc ja niskolevelowy gracz(miałem 13 lvl,mój pierwszy sorc)nie miałem kasy to dawaj i kradnę,nagle on włączył pk a ja myślałem że już padnę,lecz on mnie wcale nie bił,zabrał mi lootbaga i zaczął uciekać i z góry zszedł 87 Pall i zaczął go bić ja wziąłem lootbaga i zwiałem do dp,okazało sie że ten pall go nie zabił a lootbaga miałem ja ;> było z 4 k z niego..
X-Anylon
26-06-2008, 14:55
To mój przypadek:
1.Siedze se przed depo w Carlin i słysze nooba
noob says:Kto mi zaufa tego okradne!Jedyna taka okazja nie znajdziesz tego na allegro.pl
2.Gościu skilluje na rotkach ja go widze i podszedłem do niego i sie pytam:
Cello Khana says: pl??
noob says:Ta
Cello Khana says:jakie skille??
noob says:30/30
Poszełem nalać sobie Pepsi wracam a tu ded gościa odrazu patrze w ded a tu :
Devil Helmet
Wyvern Fang
i bp ze śmieciami w tym bp uh :)
patrze co on pisał
noob says: Pomuz!!!
noob says:jak sie uzywa niebieskiego kamyka powiedz!!
Myślałem ,że padne ze śmiechu xD
3.Pewnego razu ja z kolegom wybraliśmy sie na draga :) mielismy bp uh on bloker weszedł 1 a ja zanim zaczeliśmy go tłuc po chwili tibia mi sie zminimalizwała szybko wchodze w tibie i patrze 39hp szybko sie uham i patrze na kumpla który lazi za dragiem z red hp szybko mu pomoglem ubiliśmy go i on mówi :
Heros Anylon says: WoW!co za niewychowany drag 19hp i niemogłem sie uhnąć xD
:D
Co ty odwalasz synku?
Po 1. Heros Anylon - moja pierwsza postać, nigdy nie była z tobą na dragu :>
Po 2. Nie pisze tak "xD" tylko tak "xd" lub "Xd" a to róznica xd.
Po 3. Nie napisałem "ąć" . Jeżeli napiszesz ą,ę,ć itp. Jestes pr0 xd
Co do Histori tego biedaka co padł. Nie pisz, że to "noob" bo sam chyba niewiesz co to znaczy . Takich ludzi nazywa się "newbie". I nie gadaj tutaj takich bzdur .. ; )
Myślałem ,że padne ze śmiechu xD
No i powiedz mi, co tu było takiego śmiesznego?..
Maciosss
27-06-2008, 20:19
Daj spokój, stoi sobie noob i skiluje na rotach. Trzeba byc totalnym kretynem, zeby po kupieniu sobie chara, ew. kasy i za nią eq paść na rotach, bo sie najprawdopodobnie miało za mały mlvl... Gratuluję szczęścia, ja raz trafiłem na nooba z red hp który stał w depo i prosił o itemy. "Zlitowałem" się i rzuciłem mu vial of slime i powiedziałem, że to go uleczy. Imbecyl to wypił i kiedy zorientował się, co jest grane zaczął mnie wyzywać od noobów, i "ze jak mu nie pomogę, to mam chunta i jestem ch**". Niestety jakis highlvlowiec wypchnal mnie i uhnal tego nooba... Póżniej spotkałem go jak żebrzył o kasę i free itemy na amazon campie przy carlin. Powiadziałem mu, że bloknę mu amazonkę, no i się zgodził (widocznie mnie nie pamiętał). Wziąłem "look" na niego i się zdziwiłem, poniewaz był sorcererem, a walił z sabre i spearów... Bez komentarza.
CichyRumak
29-06-2008, 18:56
@Macius z klanu
No gratulacje, szczerze to wlasnie Ty jestes noobem i to konkretnym. Ewidentnie tamten koles byl newbie, a wiesz kto to taki?
Na przyszlosc nie pij browarow w wannie.
kiedys expie na cycach a tu noob mi atk moje a ja jego po chwili mowi ze jego tata to Gm i mi da bana. A jak sie go spytalem czy wie co to jest ban to on powiedzial ze to taki napis na czerwono do wszystkich -.-
Gornik14
02-07-2008, 18:21
to ja jak byłem newbie to mi "kolega" z osiedla wmówił że ten ser co wypada z goblinów to leczy 2x więcej hp niż normalny ser i ja nawet nie sprawdziłem tylko pakowałem wszystkie te sery do plecaka i potem zanosiłem do depo..pewnego dnia jak sie wybrałem na hunt na ghule xD to wziąłem te wszystkie sery...dowiedziałem sie że nie leczą gdy mnie zatruł scorpion i padłem ALE najśmieszniejsze było to że mój "kolega" był święcie przkonany że ten ser zatruwa...-.^
Rok temu idę sobie aż widzę jakiś backpack. Otwieram go a tam same puste buteleczki. No to idę i chcę sprzedać w thais. Ale wpadłem na pewien pomysł. Zbieram dalej buteleczki porozrzucane po mapie aż miałem ich już 5 backpacków. Potem idę do kanałów w thais. Zabijam rata i zbieram krew do buteleczek. Uzbierałem 5 bp i ide do depo. Ledwo wchodzę, a tam knight[41] : SELL KNIGHT ARMOR TOO 4 BP OF LIFE FLUID. No to szybko do innego plecaka chowam te backpacki i pisze : TRADE. A on to kupił. Śmiałem się przez pół godziny. Przestałem się śmiać, kiedy zauwarzyłem, że kupiłem scale armor:p
Albo to. Jeszcze grałem na Galanie i miałem 21 lvl podchodzi do mnie jakiś 34 knight. Ja miałem parę bp manafluidów i sporo run. Gostek mnie zaczyna arakować. zadaje mi hity 50-80, a ja jemu marne 20 z mojej głupiej różdżki. No ale chyba mu się life fluidy skonczyły, bo zaczął używać runek. Już nie mam manasów i mam red hp. Zamknąłem oczy. No to po 3 sekundach myślę sobie, już po wszystkim. Patrze - mam full HP. A tamten gostek : Noż k***a czeu ten je***y niebieski kamień nie działa. No dalej co jest ... No to gostek ucieka. ja za nim ale zostawałem w tyle. Szybko zakładam time ring i go gonie. Dogoniłem go i u wpakowałem z SD. 114 HP mu zabrało i dead. otwietam go a tam : golden armor, vamp shield, 14k, bp UH i life ring. Wtedy sobie pomyślałem - trzeba być noobem, żeby kupować UHy i używać ich na przeciwniku
Lechista
06-07-2008, 17:23
Rok temu idę sobie aż widzę jakiś backpack. Otwieram go a tam same puste buteleczki. No to idę i chcę sprzedać w thais. Ale wpadłem na pewien pomysł. Zbieram dalej buteleczki porozrzucane po mapie aż miałem ich już 5 backpacków. Potem idę do kanałów w thais. Zabijam rata i zbieram krew do buteleczek. Uzbierałem 5 bp i ide do depo. Ledwo wchodzę, a tam knight[41] : SELL KNIGHT ARMOR TOO 4 BP OF LIFE FLUID. No to szybko do innego plecaka chowam te backpacki i pisze : TRADE. A on to kupił. Śmiałem się przez pół godziny. Przestałem się śmiać, kiedy zauwarzyłem, że kupiłem scale armor:p
Buhauhauhauha świetne ;) " Przestałem się śmiać, kiedy zauwarzyłem, że kupiłem scale armor:p"
Teraz to ja się śmieje już 10 minut
Ide se do Dp w thais,
I nagle Seach team to battle axe qest!!!!
jest 9 nabkuw i ide y nimi maja 20 lewele ja 8
I wsyzscz wchodza i nagle pyl rope me nikt oprocy mnie nie miał liny i ja pisze dajcie armory i daja knight,crown,blue armory i ja ich zostawia
A ty na 8 lvl oczywiscie miales na tyle cap zeby to wszystko udzwignac..
Wilvendeus
06-07-2008, 23:02
Pewnego dnia z kolegą postanowiliśmy troszkę popekować, ja miałem wtedy chyba (14-16 Lvl) a kolega coś podobnego, było dużo prób ale wszystkie nie udane =/ (waliliśmy z LLM, i wandów/rodów, i ejszcze jakis noob runek) nagle patrzymy idzie 20+ knight (przypominam, że to była tibia 7.6, i nie były bronie od lvl'i) a wiedz idzie ten 20+ Knight i za nim Pk 30+ lvl, nie pamiętam dokładnie jak to było ale w tym tłumie dwarfów ITP ten knight uciekł temu PK miał mało HP i my zaczęliśmy go atakować kolega z tyłu a ja go dobiłem (dobrze, że byłem w kafejce internetowej bo tak mnie się ręce trzęsły... w Dead Humanie było Bright Sword, Noble Armor, Plate Legs, Kasa i Runki. Nigdy tego nie zapomnę ;)
Konduktor
06-07-2008, 23:50
A ja se szedłem tak szedłem se i szedłem wpadłem do dziury i nie mialem liny zeby wyjsc no wiec poszedlem w druga strone a tam byly slimy co mnie zabily hahahah dobre nie?
Wilvendeus
07-07-2008, 08:55
Nie za bardzo...
Albo to. Jeszcze grałem na Galanie i miałem 21 lvl podchodzi do mnie jakiś 34 knight. Ja miałem parę bp manafluidów i sporo run. Gostek mnie zaczyna arakować. zadaje mi hity 50-80, a ja jemu marne 20 z mojej głupiej różdżki. No ale chyba mu się life fluidy skonczyły, bo zaczął używać runek. Już nie mam manasów i mam red hp. Zamknąłem oczy. No to po 3 sekundach myślę sobie, już po wszystkim. Patrze - mam full HP. A tamten gostek : Noż k***a czeu ten je***y niebieski kamień nie działa. No dalej co jest ... No to gostek ucieka. ja za nim ale zostawałem w tyle. Szybko zakładam time ring i go gonie. Dogoniłem go i u wpakowałem z SD. 114 HP mu zabrało i dead. otwietam go a tam : golden armor, vamp shield, 14k, bp UH i life ring. Wtedy sobie pomyślałem - trzeba być noobem, żeby kupować UHy i używać ich na przeciwniku
:D, nawet jeśli to zmyślileś to roftl
teraz moja historyjka:
"zniknalem" spike sworda,przyszedl jakis gostek i oto jego komentarz:
"o kurwa
hyba gm zajebal"
albo 1 lvlem przeszlem korytarz, ktorym 1 lvl moze wyjsc poza miasto, podszedl do mnie jakis 14 lvl (a main to co, rookstayerzy chyba wiedza o tym korytarzu :baby::baby::baby::baby:)i zaczal sie drzec, ze jestem gmem ^^
Albo to. Jeszcze grałem na Galanie i miałem 21 lvl podchodzi do mnie jakiś 34 knight. Ja miałem parę bp manafluidów i sporo run. Gostek mnie zaczyna arakować. zadaje mi hity 50-80, a ja jemu marne 20 z mojej głupiej różdżki. No ale chyba mu się life fluidy skonczyły, bo zaczął używać runek. Już nie mam manasów i mam red hp. Zamknąłem oczy. No to po 3 sekundach myślę sobie, już po wszystkim. Patrze - mam full HP. A tamten gostek : Noż k***a czeu ten je***y niebieski kamień nie działa. No dalej co jest ... No to gostek ucieka. ja za nim ale zostawałem w tyle. Szybko zakładam time ring i go gonie. Dogoniłem go i u wpakowałem z SD. 114 HP mu zabrało i dead. otwietam go a tam : golden armor, vamp shield, 14k, bp UH i life ring.
A potem się obudziłeś...
Co tu więcej mówić... przeczytałem 3 ostatnie strony i rozśmieszyła mnie tylko jedna sytuacja: |
skowron224
07-09-2008, 11:06
Ludzie! Przeczytałem około 6 stron tego temtu żadna!! sytuacja mnie nie rozbawila no zal poprostu.
Wilvendeus
13-09-2008, 15:10
Daj spokój, stoi sobie noob i skiluje na rotach. Trzeba byc totalnym kretynem, zeby po kupieniu sobie chara, ew. kasy i za nią eq paść na rotach, bo sie najprawdopodobnie miało za mały mlvl... Gratuluję szczęścia, ja raz trafiłem na nooba z red hp który stał w depo i prosił o itemy. "Zlitowałem" się i rzuciłem mu vial of slime i powiedziałem, że to go uleczy. Imbecyl to wypił i kiedy zorientował się, co jest grane zaczął mnie wyzywać od noobów, i "ze jak mu nie pomogę, to mam chunta i jestem ch**". Niestety jakis highlvlowiec wypchnal mnie i uhnal tego nooba... Póżniej spotkałem go jak żebrzył o kasę i free itemy na amazon campie przy carlin. Powiadziałem mu, że bloknę mu amazonkę, no i się zgodził (widocznie mnie nie pamiętał). Wziąłem "look" na niego i się zdziwiłem, poniewaz był sorcererem, a walił z sabre i spearów... Bez komentarza.
Ty jesteś śmieszny
zabijam 2 Elfa w swoim zyciu a loot jest taki:
studded helmet
6 gps
Heaven Bloosom
Nawet nie wiecie jak byla moja radosc :D
Anakin555
25-09-2008, 20:29
Najśmieszniejsza sytuacja?
Sprzedałem Spike sworda w kazo w sklepie.
Jak dowiedziałem się że jest warty 1k to nie wiedzialem czy sie smiac czy plakac...
Proszę bardzo. Podczas pierwszego Inqui na Candii w ostatnim sealu, gdy podczas kryzysowej sytuacji wszyscy na vencie zaczęli krzyczeć, żeby spie*dalać do TP, to gdy byłem już jedną kratkę od teleportu, dostałem lepę od juga, co spowodowało rozchlastanie się mojego ciała na drobne kawałki... Mogłem przeżyć;)
To może się pośmiac ;s.
Byłem jeszcze noobem jak wyszła tibia 7.9 lata temu ;s. Poleciał mi Heaven Bloosom... A ja głupi myślałem że to gówno i dałem 2 takie gówno (nawet nie wiedziałem że to addon xD). Dałem mu a on mi dał za to k seta i koleś mówi że zbieraj bo kolekcjonuje...A ja taki noob siedziałem na tych elfach ponad tyg. i lootnełem tylko 12 Xd. Daje mu a on mi ... Potem dowiedziałem się o tym że to addon to powiedziałem że dam mu "zajfastu armour" i dałem mu jedynie scalacza ;s.
Noob life był zajebisty xD.
+k secik ;D.
-Czas stracony Xd.
To może się pośmiac ;s.
Byłem jeszcze noobem jak wyszła tibia 7.9 lata temu ;s. Poleciał mi Heaven Bloosom... A ja głupi myślałem że to gówno i dałem 2 takie gówno (nawet nie wiedziałem że to addon xD). Dałem mu a on mi dał za to k seta i koleś mówi że zbieraj bo kolekcjonuje...A ja taki noob siedziałem na tych elfach ponad tyg. i lootnełem tylko 12 Xd. Daje mu a on mi ... Potem dowiedziałem się o tym że to addon to powiedziałem że dam mu "zajfastu armour" i dałem mu jedynie scalacza ;s.
Noob life był zajebisty xD.
+k secik ;D.
-Czas stracony Xd.
Może się pośmiać ;o a może nie ... bo nie czaje o co ci chodzi xD
"Daje mu a on mi ..." do ust? :O
---
@topic
większość tych historii to bajki które nawet nie są realne, czemu nikt nie napisze książki pt. "Prawie realne historiie z Tibii" ? większa część tych historii to jest "lepsza" od baśni Andersen'a ;o
Xadamoon
05-10-2008, 22:13
Ehhh... ja pamiętam przygody moją pierwszą postacią jeszcze za czasów tibii 7.4. Ja świeżo upieczony paladyn wyruszyłem na poszukiwanie kolegów, po kilku minutach znalazłem 2 polaków, zakolegowałem się z nimi i postanowiliśmy stworzyć rodzinę. Ubieraliśmy się tak samo, robiliśmy to samo i chodziliśmy wszędzie razem. Raz mieliśmy ochotę wyruszyć na jakieś silniejsze potworki, jeden z zapoznanych kilka dni wcześniej kumpli zaproponował Elfy gdyż słyszał że można z nim wiele niezwykłych rzeczy zdobyć, zgodziliśmy się, postanowiliśmy się przygotować ja wyruszyłem do depo zabrałem swój piękny łuk i tuzin strzał, sądziłem że będę pro, bo miałem łuk i w ogóle. Gdy przyszedłem na miejsce spotkania moi kamraci już tam byli i o czymś rozmawiali, po chwili dowiedziałem się że Knight nie posiada broni, burza mózgów i przypomniało mi się że jeszcze jak byłem na rooku zdobyłem maczeta więc zaproponowałem jegomościowi ową broń, zgodził się bo co miał się nie zgodzić. Po tym wszystkim ruszyliśmy na północ od miasta którego nazwy wtedy nie pamiętałem ( Thais ) Jako że drugi mój towarzysz sorck wiedział gdzie znajduje się obóz długouchów, prowadził. Atmosfera w drużynie była bardzo napięta, gdy nagle zza krzaków zaatakowały nas 2 Elfy, Knight oraz Sorck zaatakowali jako pierwszy, dzielnie walczyli, ja wystraszony po
chwili dołączyłem do nic, lecz już po chwili skończyły mi się strzały, ale na szczęście nie opodal leżała jakaś broń ( Longsword) bez namysłu rzuciłem się na nią i po chwili miałem ją w garści, moi przyjaciele nadal walczyli, lecz już z tylko jednym Elfem, Ja z nową bronią zaatakowałem go, po chwili leżał trupem. Knight miał czerwone życie, a sorck posiadał pełen pasek energii, co jest istotne w dalszej części przygody. Po ciężkiej walce wycofaliśmy się trochę, oglądaliśmy nasz piękny loot ( 10 gp i sandały ) Knight był najbardziej pod jarany i już myślał za ile sprzeda owe sandały, gdy nagle zza krzaków wyleciała strzała i trafiła w niego, padł od razu, ja bez namysłu zacząłem uciekać, zdążyłem jeszcze zobaczyć jak sorck, podbiegł do ciała i padł obok niego. Ja wystraszony uciekłem w nieznaną sobie stronę, aż zobaczyłem jakieś schody, wszedłem na nie i okazało się że jestem na jakimś pagórku, po drugiej stronie pagórka również było schody, a obok nich ciała które wyglądem przypominały ciała orków, lecz trochę inaczej ubranych, postanowiłem sobie tam zejść i zobaczyć co tam się znajduje. Gdy byłem na dole zobaczyłem orka w jakiś kubraczku pomarańczowym ( Zerka ) który gna w moją stronę, myśląc że jest równie prosty do zabicia jak orki na rooku zaatakowałem go, jak łatwo się domyśleć padłem.
===============
Na tym samym świecie gdy już byłem bardziej doświadczony, i lepiej obeznany w świecie tibii, wraz z moimi znajomymi z którymi byłem na Elfach otworzyliśmy bar ( znajdował się w sali gier w Thais ) interes się dobrze kręcił, ludzie kupowali Piwo po 2 gp, i jakoś było, po kilku dniach tak się zbogaciliśmy że postanowiliśmy zatrudnić ochroniarza, który miał ubijać natrętów i wandali, niestety on sam okazał się złodziejem i ukradł cały utarg z dnia ( 100 gp :D:D:D )
===============
I przygody z rooka, pierwszy dzień w tibii, chodzę sobie po mieście, znaczy po rynku i okolicach, poszedłem w stronę questu na dubleta i zobaczyłem kratkę ściekową, zszedłem na dół zabiłem rata i tu zaczął się problem, nie wiedziałem jak się wchodzi po drabinie, zrozpaczony byłem gotów umrzeć by się wydostać i każdą osobę która wchodziła do pomieszczenie w którym się znajdowałem prosiłem by mnie zabiła...
===============
Razem z kolegą z reala zrobiliśmy na Neranie sobie rookslayerów, dobrze nam szło po 3 dniach mieliśmy full eq i 16 levele. Jako że kolegi nie było wyruszyłem trochę pohuncić na mino na mino hell, wiedziałem że na początek stoczę walkę z gorszymi potworami, z n00bami o reps mino. Gdy doszedłem na miejsce przy schodach do samego Mino hell było mnóstwo ludzi, i krzyczeli coś o tym że mino maga wypuścili, ja jako największy level w tej hulaj bandzie zszedłem na dół, zobaczyłem Mino maga, lecz nazywał się zupełni inaczej, dostałem hita za 60 i wszedłem szybko do góry, nie wiedziałem co to jest więc szybko na tibia.pl i sprawdzam, okazało się że to boss mino na rooku ( Shang coś tam )
Postanowiłem zaatakować pozycję wroga szturmem. Dziwnym trafem wszyscy zebrani przy schodach byli Polakami, postanowiłem z nimi pogadać. Wyglądało to mniej więcej tak:
Ja: Słuchajcie, na dole jest nasz wróg boss mino, możemy go pokonać, ale tylko w grupie, czy Wy, chcecie zostać bohaterami??
Tłum: Jasne, dawaj, chcemy...
Ja: To dobrze przygotujcie się dobrze bo zaraz zaatakujemy, zapewne wielu z was zginie, ale jego śmierć nie pójdzie na marne, jesteście ze mną ??
Tłum: Tak
Ja: No to schodzimy !!!
Na te słowa wszyscy zeszli na dół rozpoczęła się bitwa... Moi kamraci padali jak muchy, a Mino nie, niektórzy w odważniejsi rzucili się na hanga, razem ze mną, Z nich przeżyłem tylko ja, i to ledwo ledwo, gdy wydostałem się na górę z ekipy liczącej około 12 osób pozostało tylko 4, nie wiedziałem co robić, kazałem 3-em z nich iść po posiłki, a jednemu bo zabrał ciała zmarłych gdy ja będę blokował resztę. Gdy tamci poszli, a ja z moim pomocnikiem zeszliśmy na dół zbierać ciała wlogował się mój kumpel, ten z którym grałem. Mój towarzysz zginął niestety, ale udało mi się wyciągnąć 5 ciał. Postanowiłem napisać do mojego kumpla by przyszedł tu uprzednio kupując dwa bp life fluidów. Zgodził się. Gdy po 10 minutach przyszedł 3-ka którą wysłałem po posiłki przybyła z bandą 7 levelowców ( chyba z 4 ich było więc w sumie było nas 10 ). Gdy kumpel dał mi tylko life fluidy postanowiliśmy ponownie zaatakować. Oczywiście na pierwszy ognień poszli 7 levelowcy, później my, a na końcu reszta, teraz sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, kolega przygwoździł Bossa do ściany, a ja przyjąłem na siebie z 5 mino, reszta mino zaatakowała naszych pomocników, walczyli dzielnie lecz zginęli, jeden napisał mi pm'kę bym pomścił go. Walka była gorąca, ja blokując Mino na balance waliłem jeszcze Shanga, life fluidy schodziły jak dzikie, a boss nie chciał umierać, nieźle nam ciachał, były momenty że chciałem uciec, i pewnie bym uciekł gdyby nie otaczające mnie mino, po 2 -3 minutach walki AS padł sztywny na glebę, lecz mino dalej żyły i mnie atakowały, lecz kumpel szybko się z nimi uporał, i mogliśmy zobaczyć co było w ciele bossa, a znajdowało się tam MLW mino leather i knife :D z ciałach mino zwykłych znalazłem jeszcze 3 mino leather :D:D:D
Postanowiliśmy zataszczyć ciało AS'a do banku ( wtedy chyba banku jeszcze nie było, to się jakoś inaczej nazywało wtedy, ale to nie ważne ) Po 5 minutach byliśmy już w mieście z ciałem maga na blacie. Ludzi było od groma, nie było gdzie igły wcisnąć, wszyscy się nas pytali skąd wzięliśmy klucz, i co było za teleportem, oraz czy walka byłą trudna. Po tej przygodzie musiałem odpocząć od tibii i nie grałem przez całe dwa dni.
Zapomniałem napisać że podczas walki atakowałem AS'a ze spearów, ale to tak na marginesie :)
sytuacja sprzed chwili:
na dachu domku kolo dp w thais lezal fire sword. sprawdzam, przawdziwy, nie ktos w niego zamieniony. kupuje parcele i zbieram uzywane po dp. wlaze na dach, zbieram miecz i zlaze bez lolqf zabierajacych parcele. ciesze sie łupem
Saltazar
08-10-2008, 22:00
Za czasów mojego słodkiego noobostwa miałem sorcerera. Wbiłem nim olbrzymi (jak dla mnie na tamte czasy) 18 level. A że to były czasy tibi 7.9 (coś koło tego) to robiłem Fire Balle pod depo. Już ze 30 min robie spobie spokojnie FB (miałem już kilka runek gotowych) i nagle pisze do mnie kumpela żebym z nią szedzł na jakiś wspólny hunt. A że ja byłem w Carlin a ona w Venore (ona miała 16 knighta) kłóciliśmy się gdzie pójdziemy. W końcu wymyśliliśmy Amazon Camp koło Venore. Wyruszyłem z Carlin do Venore w mojim najlepszym secie (Knight Armor, plate legs, dwarven shield, wand, Dark Helmet, kilka fb, pare manasów). Na miejscu byłem po 10 minutach. Kumpela że znała tereny amazonek więc prowadziła. Gdy byliśmy w campie tłukłem Amazonki, Valkirie. Expiło się bezboleśnie. W końcu zauważyłem na pagórku że jest kilka Valkiri naraz (2-3). Wchodze i je leje. Nagle dostaje obrażenia od ognia. Myśle sobie "co do cholery?!" i patrze a tu Witch. No to ja za nią rura i leje babsztyla... Niestety wiedźma okazała się dla mnie za silna i padłem (blokły mnie valkirie + 2 witche) i padłem. Poleciał mi bp + Knight Armor... Tibie odstawiłem na jakiś tydzień, bo nie mogłem przeboleć straty Knight armora (kupionego za 6,5k cały mój dorobek)... Jednym słowem... Tęsknie za takimi czasami ;D.
Cerrberuss
10-10-2008, 19:43
Pamiętam to jak dziś jak byłem u kolegi jak jeszcze była tibia 7.6 (początki moje i mojego kolegi) to mój kolega poszedł gdzieś w jakieś lasy i zobaczył Huntera. Mój kolega oczywiście pisze "Hi. Can you help me?" a hunter jak to potwór oczywiście bije go a mój kolega biega wokół krzaków i pisze "stop pk stop pk"
Oczywiście qmpel zaliczył zgon i potem po depo biegał i błagał ludzi aby pomogli zabić mu tego nooba co go zabił... ehhh to były czasy :p
nie jest to do końca śmieszne, ale:
Gigabyt[7]: SPRZEDAM NERKE ZA PACC
Hahaha xD A mój kumpel może ze 2 tydnie temu jak zaczynał grać to zamiast np. pisać "exura" to pisał "Light Healing" hahah xD i sie dziwił czemu nie leczy go... i dednał nawet raz na slimach bo weszedł w poison field i zamiast "exana pox" to cały czas pisał "Antidote"... haha xD8o
/\
W tym nie ma nic śmiesznego, był newbie i tyle X.x
ja pamietam jak zaczynalem grac w Tibie to szedlem z dark caredry i patrze ded a w nim crown shield i jak mialem to ziom akurat iwdzial ze jestem blisko i ze wzialem , to w dp pisal plx help gm (need 2gm) to ban ~~(sie przestraszylem i oddalem :) >
redloheb
28-10-2008, 21:38
Zabiłem drugiego w życiu Dark Magican i poleciał mi small enchanted amethyst :o :o:o
Mój kumpel wkręcił ppl z osiedla że w następnym update będą speary na sznurku i exp w tubce, wszyscy to łyknęli :p oczywiście to było za czasów tibi 7.6 no ale speary na sznurku jednak się pojawiły :D
pozdro
Moja sytuacja nie jest taka śmieszna ale dobra...
Byłem u kolegi i akurat grał w tibie.Był na rooku(wtedy nawet nie wiedziałem co to znaczy hp...)i miał Katane czyli najlepszą broń na rooku według mnie :D
i mówi że katana to najlepsza broń na rooku a ja usłyszałem w roku i gdy byłem na mainie byłem knightem,i chodziłem ciągle z kataną...
kamil2406
02-11-2008, 13:57
Dziś mialem super zdarzenie... trochę się z tego usmialem... :D
12:59 XxX [12]: SELL BOH
12:59 Ja [8]: ej
12:59 Ja [8]: nie sellaj bohow
12:59 XxX [12]: ?
12:59 Ja [8]: daj mi je xD
12:59 Ja [8]: joke .. <rotfl>
12:59 XxX [12]: NO PL
12:59 XxX [12]: NO PL
12:59 Ja [8]: ok be careful , thief behind u
13:00 Ja [8]: ok?
13:00 Ja [8]: AHAHAHAH nie mow ze no pl bo nie zrozumiales co powiedzialen
13:00 Ja [8]: szmato
i koles loga dal... :D hhehehe
miszcztibji2009
03-11-2008, 17:15
A ja stałem i srałem, mój brat to gm
Skylanek_95
03-11-2008, 20:15
ja jak biłem potworki gdy zaczynałem grać to nie zaznaczałem i czekałem aż padną tylko co hit to odznaczałem i zaznaczałem xD
Dziś mialem super zdarzenie... trochę się z tego usmialem... :D
12:59 XxX [12]: SELL BOH
12:59 Ja [8]: ej
12:59 Ja [8]: nie sellaj bohow
12:59 XxX [12]: ?
12:59 Ja [8]: daj mi je xD
12:59 Ja [8]: joke .. <rotfl>
12:59 XxX [12]: NO PL
12:59 XxX [12]: NO PL
12:59 Ja [8]: ok be careful , thief behind u
13:00 Ja [8]: ok?
13:00 Ja [8]: AHAHAHAH nie mow ze no pl bo nie zrozumiales co powiedzialen
13:00 Ja [8]: szmato
i koles loga dal... :D hhehehe
hahahah no beka koles, normalnie jebnalem w tym momencie.
PunisHeros
10-11-2008, 19:01
Ehhh... ja pamiętam przygody moją pierwszą postacią jeszcze za czasów tibii 7.4. Ja świeżo upieczony paladyn wyruszyłem na poszukiwanie kolegów, po kilku minutach znalazłem 2 polaków, zakolegowałem się z nimi i postanowiliśmy stworzyć rodzinę. Ubieraliśmy się tak samo, robiliśmy to samo i chodziliśmy wszędzie razem. Raz mieliśmy ochotę wyruszyć na jakieś silniejsze potworki, jeden z zapoznanych kilka dni wcześniej kumpli zaproponował Elfy gdyż słyszał że można z nim wiele niezwykłych rzeczy zdobyć, zgodziliśmy się, postanowiliśmy się przygotować ja wyruszyłem do depo zabrałem swój piękny łuk i tuzin strzał, sądziłem że będę pro, bo miałem łuk i w ogóle. Gdy przyszedłem na miejsce spotkania moi kamraci już tam byli i o czymś rozmawiali, po chwili dowiedziałem się że Knight nie posiada broni, burza mózgów i przypomniało mi się że jeszcze jak byłem na rooku zdobyłem maczeta więc zaproponowałem jegomościowi ową broń, zgodził się bo co miał się nie zgodzić. Po tym wszystkim ruszyliśmy na północ od miasta którego nazwy wtedy nie pamiętałem ( Thais ) Jako że drugi mój towarzysz sorck wiedział gdzie znajduje się obóz długouchów, prowadził. Atmosfera w drużynie była bardzo napięta, gdy nagle zza krzaków zaatakowały nas 2 Elfy, Knight oraz Sorck zaatakowali jako pierwszy, dzielnie walczyli, ja wystraszony po
chwili dołączyłem do nic, lecz już po chwili skończyły mi się strzały, ale na szczęście nie opodal leżała jakaś broń ( Longsword) bez namysłu rzuciłem się na nią i po chwili miałem ją w garści, moi przyjaciele nadal walczyli, lecz już z tylko jednym Elfem, Ja z nową bronią zaatakowałem go, po chwili leżał trupem. Knight miał czerwone życie, a sorck posiadał pełen pasek energii, co jest istotne w dalszej części przygody. Po ciężkiej walce wycofaliśmy się trochę, oglądaliśmy nasz piękny loot ( 10 gp i sandały ) Knight był najbardziej pod jarany i już myślał za ile sprzeda owe sandały, gdy nagle zza krzaków wyleciała strzała i trafiła w niego, padł od razu, ja bez namysłu zacząłem uciekać, zdążyłem jeszcze zobaczyć jak sorck, podbiegł do ciała i padł obok niego. Ja wystraszony uciekłem w nieznaną sobie stronę, aż zobaczyłem jakieś schody, wszedłem na nie i okazało się że jestem na jakimś pagórku, po drugiej stronie pagórka również było schody, a obok nich ciała które wyglądem przypominały ciała orków, lecz trochę inaczej ubranych, postanowiłem sobie tam zejść i zobaczyć co tam się znajduje. Gdy byłem na dole zobaczyłem orka w jakiś kubraczku pomarańczowym ( Zerka ) który gna w moją stronę, myśląc że jest równie prosty do zabicia jak orki na rooku zaatakowałem go, jak łatwo się domyśleć padłem.
===============
Na tym samym świecie gdy już byłem bardziej doświadczony, i lepiej obeznany w świecie tibii, wraz z moimi znajomymi z którymi byłem na Elfach otworzyliśmy bar ( znajdował się w sali gier w Thais ) interes się dobrze kręcił, ludzie kupowali Piwo po 2 gp, i jakoś było, po kilku dniach tak się zbogaciliśmy że postanowiliśmy zatrudnić ochroniarza, który miał ubijać natrętów i wandali, niestety on sam okazał się złodziejem i ukradł cały utarg z dnia ( 100 gp :D:D:D )
===============
I przygody z rooka, pierwszy dzień w tibii, chodzę sobie po mieście, znaczy po rynku i okolicach, poszedłem w stronę questu na dubleta i zobaczyłem kratkę ściekową, zszedłem na dół zabiłem rata i tu zaczął się problem, nie wiedziałem jak się wchodzi po drabinie, zrozpaczony byłem gotów umrzeć by się wydostać i każdą osobę która wchodziła do pomieszczenie w którym się znajdowałem prosiłem by mnie zabiła...
===============
Razem z kolegą z reala zrobiliśmy na Neranie sobie rookslayerów, dobrze nam szło po 3 dniach mieliśmy full eq i 16 levele. Jako że kolegi nie było wyruszyłem trochę pohuncić na mino na mino hell, wiedziałem że na początek stoczę walkę z gorszymi potworami, z n00bami o reps mino. Gdy doszedłem na miejsce przy schodach do samego Mino hell było mnóstwo ludzi, i krzyczeli coś o tym że mino maga wypuścili, ja jako największy level w tej hulaj bandzie zszedłem na dół, zobaczyłem Mino maga, lecz nazywał się zupełni inaczej, dostałem hita za 60 i wszedłem szybko do góry, nie wiedziałem co to jest więc szybko na tibia.pl i sprawdzam, okazało się że to boss mino na rooku ( Shang coś tam )
Postanowiłem zaatakować pozycję wroga szturmem. Dziwnym trafem wszyscy zebrani przy schodach byli Polakami, postanowiłem z nimi pogadać. Wyglądało to mniej więcej tak:
Ja: Słuchajcie, na dole jest nasz wróg boss mino, możemy go pokonać, ale tylko w grupie, czy Wy, chcecie zostać bohaterami??
Tłum: Jasne, dawaj, chcemy...
Ja: To dobrze przygotujcie się dobrze bo zaraz zaatakujemy, zapewne wielu z was zginie, ale jego śmierć nie pójdzie na marne, jesteście ze mną ??
Tłum: Tak
Ja: No to schodzimy !!!
Na te słowa wszyscy zeszli na dół rozpoczęła się bitwa... Moi kamraci padali jak muchy, a Mino nie, niektórzy w odważniejsi rzucili się na hanga, razem ze mną, Z nich przeżyłem tylko ja, i to ledwo ledwo, gdy wydostałem się na górę z ekipy liczącej około 12 osób pozostało tylko 4, nie wiedziałem co robić, kazałem 3-em z nich iść po posiłki, a jednemu bo zabrał ciała zmarłych gdy ja będę blokował resztę. Gdy tamci poszli, a ja z moim pomocnikiem zeszliśmy na dół zbierać ciała wlogował się mój kumpel, ten z którym grałem. Mój towarzysz zginął niestety, ale udało mi się wyciągnąć 5 ciał. Postanowiłem napisać do mojego kumpla by przyszedł tu uprzednio kupując dwa bp life fluidów. Zgodził się. Gdy po 10 minutach przyszedł 3-ka którą wysłałem po posiłki przybyła z bandą 7 levelowców ( chyba z 4 ich było więc w sumie było nas 10 ). Gdy kumpel dał mi tylko life fluidy postanowiliśmy ponownie zaatakować. Oczywiście na pierwszy ognień poszli 7 levelowcy, później my, a na końcu reszta, teraz sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, kolega przygwoździł Bossa do ściany, a ja przyjąłem na siebie z 5 mino, reszta mino zaatakowała naszych pomocników, walczyli dzielnie lecz zginęli, jeden napisał mi pm'kę bym pomścił go. Walka była gorąca, ja blokując Mino na balance waliłem jeszcze Shanga, life fluidy schodziły jak dzikie, a boss nie chciał umierać, nieźle nam ciachał, były momenty że chciałem uciec, i pewnie bym uciekł gdyby nie otaczające mnie mino, po 2 -3 minutach walki AS padł sztywny na glebę, lecz mino dalej żyły i mnie atakowały, lecz kumpel szybko się z nimi uporał, i mogliśmy zobaczyć co było w ciele bossa, a znajdowało się tam MLW mino leather i knife :D z ciałach mino zwykłych znalazłem jeszcze 3 mino leather :D:D:D
Postanowiliśmy zataszczyć ciało AS'a do banku ( wtedy chyba banku jeszcze nie było, to się jakoś inaczej nazywało wtedy, ale to nie ważne ) Po 5 minutach byliśmy już w mieście z ciałem maga na blacie. Ludzi było od groma, nie było gdzie igły wcisnąć, wszyscy się nas pytali skąd wzięliśmy klucz, i co było za teleportem, oraz czy walka byłą trudna. Po tej przygodzie musiałem odpocząć od tibii i nie grałem przez całe dwa dni.
Zapomniałem napisać że podczas walki atakowałem AS'a ze spearów, ale to tak na marginesie :)
gosciu... jestes dobry!
kurczak2828
10-11-2008, 20:53
Noob:Kumple
Ja:OK(Juz wiedzialem ze to noob i chcialem go zdenerwowac)
Noob:Dasz troche kasy
Ja:Mam 9k ile chcesz?
Noob:2k
Ja:OK! Dam ci jutro.(Ciagle klamie)
Noob:OK
Ja:Umiesz tanczyc(chcialem zeby m idal spokoj i zeby sie wylogowal a ja sobie pojde)
Noob:tak
Ja:Umiesz krzyczec?(zrezygnowalem z poprzedniego pomyslu i chcialem sie posmiac)
Noob:Nie
Ja:Napisz (Krzycze) i wtedy krzykniesz)
Noob:aha
Ja:Napisz (Krzycze) Gej master please teleport me!
Noob zaczal krzyczec a ja prawie nie spadlem z krzesla ale byl ubaw, jeszcze z nim sie troche bawilem ale nie chce mi sie dalej mowic xD Pozdro dla tibia.pl ;*
@Edit: Kiedy byłem newbie miałem kumpla który mi pomagał (Krzysiek Fornal) powiedział do mnie
Krzysiek Fornal: Idziesz ze mną na cyce?
Ja:ok
myslalem ze to sa larwy (nawet nie wiem czmu tak myslalem) i bardzo sie balem potworkow ktore truja bo mnie scorpion zabil, i zobaczylem na tibia.pl larwa truje to sie przestraszylem napisalem do kolegi ze najpierw na trolach poszukam amulety dzieki ktoremu jestem odporny na trucizne i...chodze na te trolle w venore to bylo i z 2 dni spedzilem az mi ten amulet wypadnie a potem w koncu mowie do kumpla:
Ja:Ide z toba na cyce
Kumpel: ok chodz do thais
A ja napisalem ze nie moge do thais a on nie wiedzial czemu. Myslalem ze nie mozna z miasta do miasta chodzic i mowie ze nie pojde a z 3 dni pozniej widze kumpla w depo w venore napisalem:
Ja: Jak sie tu dostales????!!!!!
Kumpel: Z buta
Ja: Nie mozna z buta
Kumpel: Mozna zaprowadze cie
I wtedy nie wierzylem w to ale szedlem doszedlem do thais wkoncu i poszlismy na cyce a gdy zobaczylem ze to cyklopy to sie przestraszylem i chcialem uciekac a kumpel mowi zebym w nie walil a ja (nie wiedzialem ze knight wali z mieczy tylko i walilem tez z luku xD) wzialem luk LOOOL i zaczalem strzelac i trzesly mi sie rece ledwo moglem pisaca kumpel ubil te cyce z rodzki (byl sorkiem) i powiedzial do mnie:
Kumpel: Wiesz co, nigdy nie bede knightem bo jest slaby
Ja: z czego walisz
HAHAHAHAHA ale musial miec ubaw ze mnie spotkal a ja kiedy sobie o tym przypominam to nie moge sie powstrzymac od smiechu a dobre bylo tez to ze myslalem ze nieumrlych da sie zabic swiatlem i gdy mnie gonily ghoule to uzywalem utevo lux, utevo lux itd. i myslalem ze to dziala!!! A potem gdy mi o tym powiedzial ze tak myslalem to nie moglem w to uwierzyc. Ah te stare dobre czasy...
KarolDari
10-11-2008, 21:15
NA mainie zabilem pare kroliczkow (byla Wielkanoc) no i polecialo mi czerwone jajko. Wracam zadowolony z siebie wchodze do Thais a tu jakis swiezo upieczony 8 lvl. Widzial to i sprzedawal na rooku (ale to ciagle main). No wiec ja mu mowi ,,sell za 200gp" on od razu OK!. Wiadomo wylaczam tibia classic controls (a zrobilem to zle i sie nie wylaczylo ;(). No i co? Zjadlem jajko ;(. A on mowi fast wiec podlozylem jablko zamiast jajka. Nawet sie nie skapczyl. Tylko chodzil po dp z tekstem: "Sell czerwona pisanka 500gp". Myslalem ze sie posikam ze smiechu :D
#edit:
Sprzed chwili na help
20:58 Nashvil [45]: ile kosztuje mace(mniej wiecej)????
Albo inne n00by(tez na help)
20:25 Alin Hlaalu [71]: HELP PLX
20:25 Alin Hlaalu [71]: I CANT JUMP
20:25 Master Kubiszon Palladyn [34]: lol?
20:25 Chrupenc Lachon [3]: HELP WHY I CANT SEE MY ITEMS
20:25 Chrupenc Lachon [3]: IS MY GRAPHIK KARD OLD?
20:25 Alin Hlaalu [71]: OMG MY MUM BEAT ME PLX HELP
20:26 Chrupenc Lachon [3]: whor me can look fri itans????1
20:26 Chrupenc Lachon [3]: ur mother is botting on rats
20:27 Alin Hlaalu [71]: I DONT NO ENGLISH
20:27 Alin Hlaalu [71]: !
20:27 Chrupenc Lachon [3]: ich gadam in deutsch
20:27 Alin Hlaalu [71]: SZNELAJ!
20:29 Chrupenc Lachon [3]: 20:30 Chrupenc Lachon [3]: daje dupy za 5 golda
20:30 Chrupenc Lachon [3]: Help me where me can look armor sklep in rook
20:30 Alin Hlaalu [71]: I GIVE 4 U 10 BUT GIVE ME UR HAND
20:31 Chrupenc Lachon [3]: 20:32 Chrupenc Lachon [3]: ch*j ci w cycuszki
Nieumiejętność Wysyłanie Parceli
Domininho
12-11-2008, 07:47
Miałem przechodzić na maina, a mój kolega miał dalej 6lvl. Mówię więc do niego:
Ja:Chcesz, poczekam na Ciebie, to pójdziemy razem na maina.
Kolo:Dobra, możemy iść.
Kolo:A mocno to wali?
Oczywiście wytłumaczyłem mu co to main......
Kolega sellał bohy. Koleś mu dal na trade za nie 3,2k a koledze myszka się przesunęła i kliknął accept........
Kiedyś sobie chodzę po respie goblinów. Patrze a tam..... leży z 10 royal spearów!!!! Oczywiście but do nich. Ale niestety nie zauważyłem że obok chodzi sobie hunter...........
Poszedłem raz na cyce koło Thais pod Troll Cave. Nagle jakaś Niemka mnie bloczy!!!! Oczywiście ded. Wkurzyłem się i myślałem jak by tu ją ukarać??? Nagle mnie olśniło. Pisze do niej na priv:
Ja: Beach!
Beach!
Tak jakbym chciał powiedzieć "bitch".
A ona mnie poprawiła i powiedziała ^^^.
Ctrl + R i pisze raport. Dostała bana na 25 dni ;].
To chyba tyle. Jak sobie przypomnę coś więcej to napisze.
PunisHeros
14-11-2008, 19:08
dzis sie wbijam na harmonie moim palem a tam jeszcze mam out demca :D (w lutym 2008 roku mozna bylo kupic taka paczke w venore co zamienia sie w potworki a ja po zakupieniu niestety mialem problemy z kompem i odlozylem gre i przestalem grac) i ludzie za mna biegaja i na privie pisza "friends?", "pl?", "skad masz ten out?", "GM?" ale mialem polewke :D
Niektore smieszne i ciekawe historie :) ale niektore denne wyssane z palca i w ogóle żenua..
Ja nigdy nie zapomne paru swoich i kolegow sytuacji kiedy jeszcze bylem newbie;p
Zaczynalem Knightem na pvp, na pandorii. Pomijajac fakt ze meczylem sie z rookiem z miesiac i interesowala mnie magia oraz zbieralem wormsy bo mi kumpel powiedzial ze sa bardzo wartosciowe i kiedy juz mialem ich tak duzo ze nie mialem capa a on mnie wysmial i je wywaliłem ;p wreszcie pojawilem sie na mainie. Wbilem jakies 2 lvle i rl mi mowi o zarabistym expie, tylko ze trzeba daleko isc, chodzilo o dwarfy. Mial 15lvl sor. Wbilismy. Ja bez skilli w ogole nie hitalem nic xD on powoli wszystko czyscil, zeszlismy na -3 gdzie bylo pare sztuk guardow. On do mnie: "Jak zobaczysz takiego złotego dwarfa co szybko biega to spier**laj od razu do wyjscia". Ofc owy dwarf sie wreszcie pojawil xD Bylem posrany ze strachu xD Jako ze bylem za moim kumplem to kiedy zaczalem uciekac to go bloczylem niechcacy ;p po paru sekundach kumpel gryzl glebe a ja uciekalem dalej az guard zniknal :) wrocilem do deda kumpla, otwieram a tam double axe ktore wczesniej zloocil. bylem wniebowziety swoją zdobycza tak, ze oklamalem wkur*ionego kumpla ze tez padlem i nie mam nic xD double axe sprzedalem i cieszylem gofra ze mam tyle hajsu, od razu sobie brass legi kupilem ;p
2 sytuacja to moj pierwszy ded na pk ^^ mialem 11 lvl, ide sobie na te dwarfy z carlin zadowolony poexpic a tu jeb pk wyskakuje 26lvl i mnie ubił w mgnieniu oka nawet nie wiedzialem co jest grane xD podniecony cala sytuacja rozmawialem z kumplem o tym chyba z 2 godziny i szukalem sposobu zemsty xd wkoncu postanowilem dodac tego co mnie ubil do czarnej listy i zemscic sie na wiekszym lvl xd Kiedy padlem 2 znowu na 11lvlu i moje 3 dni gry poszly na marne xD postanowilem sie jakos zabezpieczyc przed kolejnym atakiem playera ;p na stronce wyczytalem ze SD to najsilniejsza runa ofensywna, wiec stwierdzilem ze zaopatrze sie w jedną i bede niepokonany xD bo jak mi ktos podskoczy to uzuje tej runki i bedzie po nim :) jak teraz o tym pomysle... sd na knighcie i to na 11 lvlu xD! ofc padlem przy kolejnym pk nawet nie zdarzylem tej runki sprobowac uzyc..;p
3 sytuacja to moi dwaj kumple knighci na 15 lvlu znalezli miejscowe dobra na skill i wlaczyli sobie party i zaczeli trenowac. Bez exury, bez jedzenia, bez bota bo nawet nie wiedzialie jeszcze wtedy co to jest xD zostawili tak te postacie i sobie poszli szczesliwi na dwor ze ich chary kiedy wroca beda wyskillone lol2 ofc jeden padl a drugiego na redzie kicklo ;p
4 sytuacja to moj kumpel uzywal runek rzucajac je pod nogi potworkom xD
@up
Hahaahahahahahah boskie!
@topic
Z ~5 lat temu, kiedy pierwszy raz właczyłem tibię, przez 3 dni grania nie natrafilem nawet na 1 (!) potwora... I się ostro wku****em, że taka beznadziejna gra co się nic w niej nie robi hahaha.
KarolDari
20-11-2008, 15:16
Ja pamitem jak mialem na pierwszym koncie 2 postacie. Jedna mialem na saphirze druga na berylii. Na berylii mialem n00b chara (8 lvl) a na safie niewyobrazalny 9 lvl. Pewnego dnia na berylii znalazlem dwaven ringa 8o. I probowalem go wyslac stamped parcelem z berylii na safe:p. Potem nakupilem kilkanascie parceli i dalej probowalem wyslac:p. Pozniej mi ktos wytlumaczyl ze sie tak nie da:(. Najgorsze bylo to ze ten ring byl tylko na 3 minuty;(
Romer_Imra
20-11-2008, 19:11
18:58 Giso Szczotaa [36]: masz jakies drobne?
18:58 Romer Imra [14]: SELL 200000000000 GP
18:58 Giso Szczotaa [36]: zlote
18:58 Giso Szczotaa [36]: ?
18:58 Romer Imra [14]: na co Ci ?
18:58 Don Xuver [22]: ile chcesz
18:58 Giso Szczotaa [36]: zbieram
18:58 Giso Szczotaa [36]: xD
18:58 Romer Imra [14]: ...
18:58 Giso Szczotaa [36]: daj zuc na ofiare xD
18:59 Giso Szczotaa [36]: plx tp
18:59 Giso Szczotaa [36]: plx tp
18:59 Giso Szczotaa [36]: plx tp
18:59 Giso Szczotaa [36]: plx tp
18:59 Giso Szczotaa [36]: zrobisz tp
18:59 Giso Szczotaa [36]: ?
Wczoraj na mainie gościu (sork) na expowisku zamienił się w hydre a potem podchodzi 80 royal palladyn i wygral palek:):):):):):):)
Wczoraj na mainie gościu (sork) na expowisku zamienił się w hydre a potem podchodzi 80 royal palladyn i wygral palek:):):):):):):)
Hahahahahahaha!!! Dobre... =.=
Romer_Imra
21-11-2008, 21:38
http://i35.tinypic.com/4tu1ky.jpg
Wycieczka z zakladu czy co :)
PunisHeros
24-11-2008, 15:14
Ja tam widziałem gościa zamienionego w dragon shielda na Zanerze. Nooby chyba nie umieją czytać bo goniły go od Ghostlands aż po miejsce gdzie występują elfy. A to było w Carlin.
skad wiesz? pewnie tez za nim biegles :)
Zadennickniedziala
25-11-2008, 10:44
Kuzyn mi pokazał tibię, spodobało mi się zabijanie rabbitów... Pamiętam moją pierwszą postać (Lonon Wilide, Nebula). Biłem 5 level z 3 tygodnie na ratach. Postanowiłem się wybrać w jakieś inne okolice rooka. Gdy spotkałem orca i uderzył we mnie 4... Spanikowałem! Następnie wje*ałem się do sziury i nie wiedziałem, jak z niej wyjść... Nie zagrałem nigdy już tym charem.
Druga sytuacja (Master Balex, Silvera, usunięty). Tibia 7.6 tak jak up... Wyszedłem na maina. Myślę sobie, że jak mój kumpel ma 36 knighta to ja poexpie z nim. Jako 8 pal kupiłem battle hammera w sklepie z broniami w Carlin, za trochę gp. Potem kupiłem spike sworda i dwarven shielda i na 26 sword fightingu chodziłem na amazonki, podniecając się tym.
Albo jak dwóch "br" mnie strapowało, ja piszełem "hunted", padłem. Straciłem brass legs i 200 gp, a myślałem, że brass legs to jakieś extra, super, wypaśne g legi.
Starałem się opisać historię mnie z kilku lat temu...
Może nie takie śmieszne, ale fajnie sobiw poswpominać :D
podczas skilowania poszedlem na chwile do brata. char zostal sam. przyszedl jakis 47 ms i do mnie ze bot bo nic nie odp. pisze do mnie "reported for botting" ja do niego ok i'm waiting. stanal afk przyszedl 2 slim i go ujebal. zlocilem 3bp sd, spellbook of enlinghtement, elvan hair rope, 5bp mp.
tibijczyk-suzarion
05-12-2008, 16:20
tez mialem taka akcje
siedze w kopalni na poziomie z soldami i 1 guardem
patrze idze guard z innym imionem a ja w nogi dalem look na niego i
You see Gregor. (Lvl 26) He is a sorcerrer.
ahahahaahahahahahaha!!
kurrrwa ale smieszne...!
spadam z krzesła..tak naprawde to jeszcze nic smiesznego w tym temacie nie przeczytalem tylko jakies historyjki wymyslane przez noobow 10 letnich -.-
Pan_Katt
05-12-2008, 17:00
Moim pierwszym charem (Lord Maksym,11 lvl usuniety) na 7.6 lałem miśki z kolegą,a że obok była jakaś jaskinia a po drodze napotkaliśmy wielkie ciała mutantów z jednym okiem,które w środku miały jak nie ham to short sworda (wtedy ja biłem z sabre a moj kolega z katany bo znalazł xd) to bylismy podnieceni i idziemy w głąb jaskini...aż tu nagle..mówie czekaj bo zaraz wyjdzie jakis mutant i po nas,ale on na to ,,ehh! no chodź raz sie żyje!!" no to poszedłem xD oczywiscie zaraz zaczol nas gonic a my spanikowani uciekliśmy w droge bez wyjścia (1 SQM droga na mount sternum) i nie dalo sie wyjsc,pierwszy padl moj kolega bo ja stałem za nim,jak padał to zesmy sie zegnali,gadalismy ze to juz koniec xD ale sie rozpisalem..
tibijczyk-suzarion
05-12-2008, 19:43
to miałbyć temat najsmieszniejszych sytuacji a nie przykładów głupoty ludzkiej :] zczajcie to ;)
Jak goniłem gościa, który zamienił się w magic sword'a i kiedy kolega chwalił mi się, że kupił noble armor za bodajże 6k, bo stwierdził, że skoro ma tyle samo arm'a co blue robe(10-12k) to jest to nie bywała okazja, aby kupić go po tak przystępnej cenie.
Poszedłem raz na cyce koło Thais pod Troll Cave. Nagle jakaś Niemka mnie bloczy!!!! Oczywiście ded. Wkurzyłem się i myślałem jak by tu ją ukarać??? Nagle mnie olśniło. Pisze do niej na priv:
Ja: Beach!
Beach!
Tak jakbym chciał powiedzieć "bitch".
A ona mnie poprawiła i powiedziała ^^^.
Ctrl + R i pisze raport. Dostała bana na 25 dni ;].
Szkoda,że bana na 25 nie mozna dostac :)
tibijczyk-suzarion
07-12-2008, 10:47
Miałem przechodzić na maina, a mój kolega miał dalej 6lvl. Mówię więc do niego:
Ja:Chcesz, poczekam na Ciebie, to pójdziemy razem na maina.
Kolo:Dobra, możemy iść.
Kolo:A mocno to wali?
Oczywiście wytłumaczyłem mu co to main......
Kolega sellał bohy. Koleś mu dal na trade za nie 3,2k a koledze myszka się przesunęła i kliknął accept........
Kiedyś sobie chodzę po respie goblinów. Patrze a tam..... leży z 10 royal spearów!!!! Oczywiście but do nich. Ale niestety nie zauważyłem że obok chodzi sobie hunter...........
Poszedłem raz na cyce koło Thais pod Troll Cave. Nagle jakaś Niemka mnie bloczy!!!! Oczywiście ded. Wkurzyłem się i myślałem jak by tu ją ukarać??? Nagle mnie olśniło. Pisze do niej na priv:
Ja: Beach!
Beach!
Tak jakbym chciał powiedzieć "bitch".
A ona mnie poprawiła i powiedziała ^^^.
Ctrl + R i pisze raport. Dostała bana na 25 dni ;].
To chyba tyle. Jak sobie przypomnę coś więcej to napisze.
masz masz najebane dzieciak:)
@up
Chciałeś zabłysnąć tak ?
Co ci przeszkadza jego poczucie humoru ? :)
tibijczyk-suzarion
07-12-2008, 17:51
@up
Chciałeś zabłysnąć tak ?
Co ci przeszkadza jego poczucie humoru ? :)
owszem chciałem zablysnac i jak sie okazalo...udalo mi sie to skoro sie zainteresowales moim postem :))
tylko glupi nie zauwazylby ze ten dzieciak zmysla i chce dorzucic swoje 5 groszy do innych pojebanych historyjek! :)
twój nick mnie roz*******a :) wydaje sie być tak samo inteligentny jak jego posiadacz :PP :)
O kur*a
Kim Ty jesteś, że oceniasz czyjąś inteligencje po nicku? Mógłbym się nazwać "Kot w butach" i być mądrzejszy niż Ty.
Może zmyśla, a może nie. To, że Twoje życie nie jes ciekawe, nie znaczy, że innych też. Może mu się przydażyła taka historia i chciał się nią z nami podzielić.
-.-
Za to Twój nick jest najlepszy =.='
Aha chciałem Cię uświadomić, że zdanie zaczynamy z wielkiej litery.
Taka mała ciekawostka. No, ale skoro ktoś ma w nicku określenie "tibijczyk" to czego ja od niego wymagam ?
Przynajmniej ortografia jest ok, więc ogólnie jak na "tibijczyka" jest dobrze.
Proponuję dawać jeszcze więcej emotek. Wtedy będzie naprawde "kul"
Gratz.
Pozdro&Poćwicz.
tibijczyk-suzarion
07-12-2008, 19:01
no bo kurwa nie mam co robic, tylko musze dobijac takich pionkow jak ty..
:baby: :baby: :baby: :baby:
Weź już mnie nie dołuj ok?
PO CO NAPIERDA*ASZ TE EMOTKI ?!
-.-'
tibijczyk-suzarion
07-12-2008, 19:10
po to zeby cie zdołować..>; jak widac jest i efekt :)) :evul: :cup: :baby:
Guziczkuu
25-07-2009, 17:39
Tibia 8.42 [kiedy jeszcze opłacało się grac w tą grę]
Użyłem runy chameleon na firewalker bootsy w thais, , wzialem exani hur upa i podlozylem 3 parcele ... Włączyłem stoper i czekałem... na minute pojawialo sie 12 osob próbujących "wziąśc mnie do plecaka".
Mnie rozwalił jeden koleś chciał trenować mlvl w depo :D
propek1212
25-07-2009, 21:19
to bylo jeszcze na rooku. Grałem w tibie pierwszy raz i koles sprzedaje sabre jakich wiele, na to brat mowi "ej kup to za 60gp bo po tyle chodzi"(dodam że 60 gp zbieralem okolo paru godzin...) no i kupilem sabre za 60 ;(. Koles od razu sie ucieszyl ale nie uswiadomil mnie ile kosztuje a ja bylem szczesliwy z zakupu;).
Niektore smieszne i ciekawe historie :) ale niektore denne wyssane z palca i w ogóle żenua..
Ja nigdy nie zapomne paru swoich i kolegow sytuacji kiedy jeszcze bylem newbie;p
Zaczynalem Knightem na pvp, na pandorii. Pomijajac fakt ze meczylem sie z rookiem z miesiac i interesowala mnie magia oraz zbieralem wormsy bo mi kumpel powiedzial ze sa bardzo wartosciowe i kiedy juz mialem ich tak duzo ze nie mialem capa a on mnie wysmial i je wywaliłem ;p wreszcie pojawilem sie na mainie. Wbilem jakies 2 lvle i rl mi mowi o zarabistym expie, tylko ze trzeba daleko isc, chodzilo o dwarfy. Mial 15lvl sor. Wbilismy. Ja bez skilli w ogole nie hitalem nic xD on powoli wszystko czyscil, zeszlismy na -3 gdzie bylo pare sztuk guardow. On do mnie: "Jak zobaczysz takiego złotego dwarfa co szybko biega to spier**laj od razu do wyjscia". Ofc owy dwarf sie wreszcie pojawil xD Bylem posrany ze strachu xD Jako ze bylem za moim kumplem to kiedy zaczalem uciekac to go bloczylem niechcacy ;p po paru sekundach kumpel gryzl glebe a ja uciekalem dalej az guard zniknal :) wrocilem do deda kumpla, otwieram a tam double axe ktore wczesniej zloocil. bylem wniebowziety swoją zdobycza tak, ze oklamalem wkur*ionego kumpla ze tez padlem i nie mam nic xD double axe sprzedalem i cieszylem gofra ze mam tyle hajsu, od razu sobie brass legi kupilem ;p
2 sytuacja to moj pierwszy ded na pk ^^ mialem 11 lvl, ide sobie na te dwarfy z carlin zadowolony poexpic a tu jeb pk wyskakuje 26lvl i mnie ubił w mgnieniu oka nawet nie wiedzialem co jest grane xD podniecony cala sytuacja rozmawialem z kumplem o tym chyba z 2 godziny i szukalem sposobu zemsty xd wkoncu postanowilem dodac tego co mnie ubil do czarnej listy i zemscic sie na wiekszym lvl xd Kiedy padlem 2 znowu na 11lvlu i moje 3 dni gry poszly na marne xD postanowilem sie jakos zabezpieczyc przed kolejnym atakiem playera ;p na stronce wyczytalem ze SD to najsilniejsza runa ofensywna, wiec stwierdzilem ze zaopatrze sie w jedną i bede niepokonany xD bo jak mi ktos podskoczy to uzuje tej runki i bedzie po nim :) jak teraz o tym pomysle... sd na knighcie i to na 11 lvlu xD! ofc padlem przy kolejnym pk nawet nie zdarzylem tej runki sprobowac uzyc..;p
3 sytuacja to moi dwaj kumple knighci na 15 lvlu znalezli miejscowe dobra na skill i wlaczyli sobie party i zaczeli trenowac. Bez exury, bez jedzenia, bez bota bo nawet nie wiedzialie jeszcze wtedy co to jest xD zostawili tak te postacie i sobie poszli szczesliwi na dwor ze ich chary kiedy wroca beda wyskillone lol2 ofc jeden padl a drugiego na redzie kicklo ;p
4 sytuacja to moj kumpel uzywal runek rzucajac je pod nogi potworkom xD
hahahahahh to ladniee najlepsze z tym skilowaniem i z tym sd ;d hahaha
Tibia 8.42 [kiedy jeszcze opłacało się grac w tą grę]
Użyłem runy chameleon na firewalker bootsy w thais, , wzialem exani hur upa i podlozylem 3 parcele ... Włączyłem stoper i czekałem... na minute pojawialo sie 12 osob próbujących "wziąśc mnie do plecaka".
Wziąć, ******, wziąć.
I nie śmieszne, ale musiałem to napisać żeby nie było że offtop ;F
zaczęło się od tego że koleś ubił mi 5x moba na którym skillowałem
17:13 xxx [11]: idz expic na sheepy albo rabbity
17:13 xxx [11]: podobno dobry exp
17:13 Tju Hau [13]: dobra tylko niemam liny
17:14 xxx [11]: biedactwo ;(
17:14 Tju Hau [13]: a gdzie to jest>?
17:14 xxk [11]: w dupie
17:14 Tju Hau [13]: kolo thais
17:15 xxx [11]: w thais to cie robili
17:17 Tju Hau [13]: 11 lv mam cie na 2 hity z miecza
17:18 xxx [11]: z dupy chyba
17:18 xxx [11]: ale jestes fajny
17:18 xxx [11]: ooo kurwa
17:19 Tju Hau [13]: nabij lv
17:19 xxx [11]: wow mistrzu a nie pomyslales zeby najpierw podskillowac do 60+ i pozniej isc expic
17:20 Tju Hau [13]: ja mam juz 50/ 46
17:20 xxx [11]: widzialem jakie masz hity po ~30
17:20 xxx [11]: wiec nie mozesz miec wiekszych skilli niz 40
17:20 Tju Hau [13]: tak fajnie tylko ze mam tylko mace .....
17:20 Tju Hau [13]: tak fajnie tylko ze mam tylko mace .....
17:20 Tju Hau [13]: tak fajnie tylko ze mam tylko mace .....
17:20 xxx [11]: no to gz
17:20 Tju Hau [13]: 17:19 You see a mace (Atk:16, Def:11). It weighs 38.00 oz.
17:20 xxx [11]: za ile kupiles?
17:20 xxx [11]: dobree
17:20 Tju Hau [13]: jakis koles mi dal
17:20 Tju Hau [13]: za 150 gp
17:21 xxx [11]: ooo kurwa
17:21 xxx [11]: niezle
17:21 Tju Hau [13]: ale pozniej zobaczylem ze z rotworma wychodzi
17:21 xxx [11]: <spadlem z krzesla>
17:22 Tju Hau [13]: ?
17:22 xxx [11]: to patrze ze nizly z ciebie zabojca
17:22 xxx [11]: niezly*
17:23 Tju Hau [13]: tak zabilem prawie mino magiki
17:23 xxx [11]: dobreee
17:25 xxx [11]: co tam jeszcze powiesz?
17:26 Tju Hau [13]: nic szukam takich butow
17:26 Tju Hau [13]: zoltych
17:26 xxx [11]: aha
17:26 xxx [11]: a gdzie ty ich szukasz?
17:27 Tju Hau [13]: no na troll champion
17:27 xxx [11]: own3d
17:28 Tju Hau [13]: ?
17:28 Tju Hau [13]: bo znalazlem buty ale brazowe
17:28 xxx [11]: poszukaj czerwonych
17:28 Tju Hau [13]: a na tibia.br znalazlem zolte buty chyba 15 arma
17:29 xxx [11]: nom to demon buty
17:29 Tju Hau [13]: a co daja czerwone ?
17:29 xxx [11]: one som bardzo dobre
17:29 Tju Hau [13]: dodaja zycie?
17:29 xxx [11]: tez
17:30 Tju Hau [13]: jak znajdziesz to mi pozycz na kilka dni zabije demon orshbala i ci oddam
17:30 xxx [11]: ok miszczu
17:30 xxx [11]: ja spadam
17:30 Tju Hau [13]: spac?
17:30 Tju Hau [13]: oj ;/
17:31 xxx [11]: ta, srac
jakiś rok temu na harmonii <3
#down
To jest tylko nuubstwo z harmonii. Takich i innych sytuacji było wiele, ale akurat tylko tą rozmowę zapisałem, bo miałem pokazać koledze.
Mostolix
26-07-2009, 17:59
zaczęło się od tego że koleś ubił mi 5x moba na którym skillowałem
17:13 xxx [11]: idz expic na sheepy albo rabbity
.................................................. ......
17:31 xxx [11]: ta, srac
jakiś rok temu na harmonii <33
Mi sie wydaje ze to koles se z ciebie jaja robił.... albo sam se taki shit wymyśliłeś... i nieśmieszne :(
@topic
Hmm... miałem full śmiesznych sytuacji ;p Ale dużo se niemoge jakoś przypomnieć ;p
Ale pamietam bardzo dawno temu kolo venore na tym moście byl zlurowany pod niego gs (wtedy kiedy jeszcze nieznikały jak sie lurowalo)
i se lazilem z 1 strony na 2 mostu bo probowalem go zabic ;p Ale wiadomo.. byłem młody... niedoświadczony XD szybko padłem.
2 raz widziałem jak gs był ropniety tam na tą chatke bez npc w dół od mostu dwarfow XD Tez sie troszke podnieciłem.
Ostatnio babka 19 kin (ja bylem 11 palkiem) expilem se na trolach i ta babka za mna lazila bo jej slima ubilem. Ja se podeszłem bliżej scorpionow zatrzymalem sie, babka poszla se dalej niewiem czy wiezdiala ze one tam sa i to był sorc, wyszedly 3 scorpsy ja zaczalem babke blokowac ona zabila 2 skorpiony i przy 3 skaczyla jej sie mana XD tak ja blokowalem ze ten 3 scorp doszedl do niej i zatrół, babka po 5 sec zorientowala sie ze jej mana nierozsla to w ciagu 2 sec pojawilo sie nad nią 10 <jum> XD dobila skorpiona juz na redzie uzyla raz exury ale itak padla... bo niepomyslala o exana pox albo wogole jej niemiala.. lot marny lopata lina i pareset gp XD ale ważne ze babka zapamieta zeby wiecej za mna nielazic ;p
Next sytuacja jak miałem złe wspomnienia z podziemi deserta bo pamietalem ze padlem tam od berserka. Wybralismy sie tam na ciekawa podroż z kolega walczylismy tam o przetrwanie z 2h lazilismy wszedzie az wkoncu zabraklo nam żarcia (mielismy 15-19 levele) potkow wtedy jeszcze sie nieznało ;p no to jazda wyjscie niemamy pojecia gdzie... to zostało nam 1 ... dead ;p i tak zrobilismy.
Ale najfajniejsze bylo to jak już byliśmy z tym samym kolegą ogarnięci i zaczelismy pkowac (ja 19 kin on 21 sorc) pkowalismy na amazoncamp uwalilismy full low lvli wbilismy rsy i przybiegl 53 lvl powiedzial ze jak damy mu runy to se pojdzie, ja mu dalem 2 ichy kolega przez przypadek dozucil mu uha i koles chcial jeszcze eq od nas... to ja se mysle ze po ki hu... mamy sie marszczyc przed jakims kolesiem przeciez itak wkoncu padniemy ;p to zucilismy sie na niego i okazalo sie ze jedyne czym sie leczyl to te runy ktore mu dalismy ... bilismy go wytrwale az wkoncu ledwie na red hp uciekl w strone kazo od amazon campu, potem przybiegly dwa 40 levele i nas ubily ;p Ale wrażenia z pk były niesamowite tylko że ten swoj 19 lvl wbijalem kiedys ok miesiaca, troche żalu ale zabawa była przednia.
Dziś już niegram w tibie a jak gram to niesprawia mi to żadnej przyjemności... nawet takie pk jest już dla mnie mało ciekawe.... ile można.
Ale 5 lat na tą gre zmarnowałem jak nie więcej, przez to se oceny zwaliłem ;p Ale teraz koks ucze sie w najleprzym lo w mieście ;p
moj kuzyn noobowi za calom wartosc blu robe wephnol cape ubaw po pahy:)
volumeone
07-08-2009, 22:03
Omg kolejny offtop massówa lub inna nazwa która to określa trollnia itp tylko sobie trole posty nabijają koledzy to nie tibia tu sie nie expi
A co do tematu zabił mnie kiedyś troll smieszne co ?8o
volumetwo
07-08-2009, 22:06
Jestescie trollami i tylko sobie nabijacie posty -.- poco komu taki temat jak all pisza ze sie zamienili "Chameleon Rune" w itemek lub utevo res ina ; ( .. pozdrowionka Newby. :p
Rafiozaa
11-08-2009, 01:05
I co z tego że se posty nabijają jak i tak ich tu nie widać?
@topic
Ja kiedyś nie wiedziałem jak kupić shovla xD
Kumpel mi kupił dał a ja nie wiedziałem jak tego użyć xD
Albo jak nie wiedziałem jak iść po drabinie a kumpel pyta czy mam line?
ja że nie mam a po co mu?żeby mnie wyciagnać a ja ile to kosztuje ?
on 50gp a ja to wole sobie zrobić new chara a tego huj pierdolić i tak nie jest tyle wart xDD
Albo pózniej kumpel podjarany że ma 3 liny a one są po 50gp wiec bedzie bogaty jak bedzie dalej expić na trollach xD
Pierwsze chary RoX.It's rookgard of course.Hardcore chcielismy wyjść z rooka na 30lvlu żeby na mainie nas nikt nie dednoł xD
Ale potem wyszedł on na 11 bo kto bedzie chciał ubić 11lvla
Ja na 19lvlu wyszłem za nim bo jak nikt 11 nie bedzie dedać to co 19?? xDD
Dzisiaj nie do pomyślenia.
Albo ja knight 8lvl kumpel pallek też 8 i chodziliśmy z daggerami xD lepsze eq mieliśmy na rooku ale wywaliliśmy bo na mainie katany beda leżeć na ziemi co kiedyś dla mnie było nie do pomyślenia xD
No może nie było to na tibii ale na forum, gdzieś tak wieczorem wczoraj dostałem PW (kontynuacja innej wiadomości):
Happy Sven: Nie takiej odpowiedzi się spodziewałem. Chcieliśmy ci pomóc, abyś stał się silniejszy a ty nas odrzuciłeś. Ale my się zemścimy bo nazywamy się VENOM!
Tibia to gra dla ludzi dojrzauh, musisz mieć 18 lat na niektóre questy ( Po 100lvl są burdele musisz 10 walkiri przyprowadzic do kolesia w Ederon )
Aż śmiać mi się chciało...
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.