Pokaż pełną wersje : Największy dylemat życiowy, a raczej tibijski
Mam wielki dylemat.Muszę sobie wybrać dobrą profesję, a Knight mi nie pasuje, ponieważ szkolę się w walce mieczem i tarczą, a Knight ma dla mnie za mało czarów.Proszę o pomoc w dobraniu profesji (ost. może być Knight...)
Nah, tak trudno poczytać kilka poradników? Takich tematów było już multum. Ja polecam rycka mimo wszystko bo jak wytreni skille to nawet najgorszy potwór, jakim jest lag nie zdoła go zabić :D
Polecam knighta dla początkujących. Latwo sie treni, latwo expi i kasy nigdy nie brakuje, duzo hp i sporo cap. Czary są jakie sa - leczenie, swiatlo, antidotum. Do tego dochodzą Runy (hmm i uh) oraz unikatowe czary PACCów jak 'berserk' czy 'chalenge'.
dzięki, ale chciałbym mimo wszystko usłyszeć jakieś opinie o Druidzie (czy dobrze trenuje mieczem)
Druid lepiej trenuje mieczem niż sorc, ale i tak kicha. Jeżeli nie będziesz mieć pacc to druid to bardzo dobry char, bogaty bo szybko robi UH-y na sprzedaż. Ale jeżeli to ma być char z pacc to najlepszy jest sorc. No chyba, że wolisz coś móc mieczykiem walnąć, albo innymi broniami to wtedy może być palek, ma sporo czarów i skille mu w miarę sensownie rosną (szczególnie dist).
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.