Pokaż pełną wersje : Wasz najwiekszy błąd w tibi
Walekifa
12-01-2005, 19:36
Wszyscy popełniamy błędy.W tibi równierz sie nam to zdarza
W tym temacie możecie napisać o waszych najwiekszych błędach,czego mogło by niebyć itp.;p
ps.Neechce takich komentarzy jak;niepotrzebny temat,poco pisać o takich bzdurach?
Kolejny temat z niekończońcej sie serii "Ilu z was..", "KTo z was..." Powinni za to bany dawać albo chciaż kasować takie temaciki
Żeby niebyło że tylko krytykuje Zaczołem w nią grać a teraz nie chce przestać
oraz blokowanie draga na 10 lvl ze skilami 15/15 bez zbroi ale to były tylko jaja postacią kumla
Nerevareen
12-01-2005, 20:12
Czas ponabijać posty! :p :D
Największy błąd? To że wogóle zacząłem w nią grać... ;(
Uzależnienie...ale jakie przyjemne....
Tuhamiid
12-01-2005, 20:15
hmmm najwiekszy to chyba ze ukradłem 98 elitowi lootbaga ja mialem wtedy 21 knighta a teraz ma 1 ;(
Idiotyczny temat. Zamiast pytac, napisz cos wlasnego...
hmmm najwiekszy to chyba ze ukradłem 98 elitowi lootbaga ja mialem wtedy 21 knighta a teraz ma 1 ;(
Lol gdyby on cie rookowal to by dostal ze 10 banow ;)
Walekifa
12-01-2005, 21:35
ok napisze :P
Sprzedałem Clerical mace za 100gp
małem 4:
1. kupiłem longsworda w thais za 200gp
2. na rooku wszedłem do mino hella (ciekawe co tam jest...)
3. dałem party z nieznajomym (niech żyje PK !)
4. wlazłem do HellGate (co to za teleport ??)
Dałem party z obcymi gostkami, którzy mieli afk zabijać no i kiedy zkumałem, że do trapa ide to już za późno było...:/
Peter The Blacksmith
13-01-2005, 08:50
Mój największy błąd (raczej pomyłka :) ) to to że łowiłem rybki. Nic nie mogłem złapać, więc się wkurzyłem i klikałem z CTRL na wędkę a potem na wodę i z rozpędu przez przypadek wrzuciłem do wody wędkę 8o 8o 8o
Saku de'war
13-01-2005, 09:47
co chciales zdzalac tym tematem ??:> Mi sie wydaje ze statystyki.Temat do kasacj??:>
Mialem w swoim zyciu 2 bledy(niestety)
a)
Mialem sie zamienic parecem Tower Shileda za 13k
:( zaczynalem grac dopiero :(
oczywiscie oddalem towera a kasy nima
b)
Bronilem sie GFB przed 1 pk (jego 2 postac 56 knight)
Mója największa głupota:
Chciałem zabrać Dsma zpred nosa kumplowi, którego nie lubię :(. Teraz żałuję mimo tego, że nie było żadnych konsekwencji po zostawieniu w martwym dlu crown arma, ale bardzo żałuję, że miałem nawet dobrego knighta, a byłem takim wielkim n00bem;(...
Mój najwiekszy błąd:
Zacząłem grać w tibię, a w tibi? Nie przypominam sobie błędów, no może to, że wyrzuciłem w jednym dniu(z pośpiechu:P) około 6 wędek moim sorcem:).
Ja pitolę, ludzie czy Wam już to $!#*@ nędzy żadne tematy nie odpowiadają? Forum jest po to, żeby się wypowiedzieć na różne tematy, jak jesteście tacy za***i*** doskonali to załóżcie własne forum i spie****** mi stąd!
Sorry za agresję ale na prawdę mnie już cholera bierze jak widze w co drugim temacie biadolenie dzieci, że temat jest nie potrzebny. Ciekawi mnie jakie tematy według Was są potrzebne??
On Topic:
Moim największym błędem było chyba nie przeczytanie listu przy dziurze z Dwarf Guardami, poskutkowało to śmiercią od jakiegoś dumnego 106 Royal'a (z 'JUSTICE' Leauge of Julera :/) ;).
Sir Zomos
14-01-2005, 16:20
Według mnie każdy temat jest dobry bo wkońcu to jest forum ! A NIE KLUB SNOBÓW , moimi największymi błędemami były: łaziłem se po pohu z 8 lvlem jak byłem n00bem zobaczyłem GSA mysle se hmm to jakaś mainlandzka odmiana poisona podłaże ze studded setem na dupie patrze 1 hit i napis "" You are dead "" :D . 2 błąd : jak robiłem runy chcialem dać koledze rune i zamiast mu dać rune z ręki to mu dałem crown armora bo mi mycha pitła , ale odzyskałem :) , 3 błąd zobaczyłem 98 lvl pk podchodze do niego i mowie : mada faka i go leje a ten mnie na 2 hity 0.o :D
Tanthalas
14-01-2005, 17:35
Gdy byłem jeszcze nOObem kupiłem p-set za 2k
-=HuRu=-
14-01-2005, 17:39
największy błąd to, to że poszedłem na Mino Guarda z 8 lvl i nevbie byłem wiec Loot też miałem ciekawy ^.^
To teraz ja:
Koles chcial kupic blue robe ( mialem wtedy 9 lvl palka, a blue robe bylo z 23 master sorca wczesniejszego ) to poszedlem sprzedac, ale koles nie chcial za nią kasy tylko 20 bp uh mi da za B.R. ( no to ja szybko statkiem bo 20 bp uh to niezla okazja ) juz jestem obok niego w dp i biore trade, on nic, po pewnym czasie mowi ze mu tyle bp sie w trade nie zmiesci ( jeszce przed update to było, nie wiem ile teraz można zmiescic) i mówi mi zebym dał mu B.R. a on mi da wszystkie uhy... ( mialem zaufanie bo to byl 39 master sorcek ) dałem mu B.R a on uhów nie dał ( B.R. kosztowało wtedy jakies 40k )
W****iony na mase byłem ale zmienilem serva i gram od poczatku :P
Monk of Dark Society
15-01-2005, 15:30
jak zaczynalem grac to zaufalem jakiemus typowi i wyslalem mu pierwszy dragon hammera i kasy juz nie zobaczylem ;] stare czasy ;] teraz juz sie nie dam nabrac :P
Deaf Scream
15-01-2005, 17:10
no to teraz ja..temat w sumie niejest zly..nawet ciekawy.. bo zawsze mozna sie posmiac z czyichs bledow, lub wyciagnac jakies wnioski.
1. Kiedy wyszedlem na main ... poszedklem do venore. ide sobie na dol..dolna brama tak jak sie na d lair idzie ..wchodze po parcelach patrze skorpion to go bije, ale ze bolalo mocno no to zwiewam..deldem ..i tak 3 razy po cialo lazilem i tyle samo razy ginolem:P .
2. gralem palkiem (na poh) nie baczac na lagi:P
3. Zaczolem grac knigjhtem i zrobilem nim 53 lv [teraz gram palkiem nowym 29 dopiero )
4 sprzedalem demon shiolda za skulstafa i 600 gp [mialo byc 6 crystali]
5. szedlem na edron na afk..i huntery postanowily mnie zatrzymac:>
6. grajac druidem na 20 lv ..zlazilem na pochu do tej dziury gdzie sa cyklopy archery guardy minomag.. zamaist wlaczyc niewidke i rozwalic zchodzilem gfb wchodzilem pod koniec dostalem mocne kombo (wszytko bylo na red- a ja ded:P)
Wiecej mi sie nie chce przypominac bo te najglupsze juz wymienilem...
aaaa i jeszcze kilkaktrotne proby kupienia paca za gp :P
Ola-Lola
16-01-2005, 22:58
Największy ZONK : mialem 14 lvl i patre idzie gościu 6 lvl na mainie no to mówie czemu nie PK . . powiedzialem "2k or DIE !! " a on ze mam sie dymać :P , no to zaczynam walić i po 5 minutach on pisze :
" You advacned i shielding" THX !!
LOL !!
Największy błąd : dałem sie shakować i straciłem w sumie 10k :(:(:(
Willy The Dark Druid
16-01-2005, 23:10
Moj najwienkszy zonk... zaczołem grać w Tibie... UZALEZNILEM SIE... ale fajnie... i zonk jeszcze jeden : zaczołem chodzic do ghostland... wlazlem do pokoiku z 7 demon skeletonami :D
Moja największa wpadka to był hit sezonu-byłęm na roku z red hp, i jakiś koleś zaproponował mi potion za free. Zgodziłem sie on wyrzucił mi ten potion a ja go szybko łyknołem- pojawił sie cudowny napis- Argh.....
Po tym wydarzeniu przez jakiś czas nie grałem w Tibie (chyba z pół roku). :cup:
slimaczek
18-01-2005, 17:41
Największy ZONK : mialem 14 lvl i patre idzie gościu 6 lvl na mainie no to mówie czemu nie PK . . powiedzialem "2k or DIE !! " a on ze mam sie dymać :P , no to zaczynam walić i po 5 minutach on pisze :
" You advacned i shielding" THX !!
LOL !!
Największy błąd : dałem sie shakować i straciłem w sumie 10k :(:(:(
Heheh, miałem taką samą sytuacje. Expie na ghoulach, nagle gosc wchodzi gadam leave a on nic. Nagle zaczyna bic, hity w zbroje\tarcze\20hp, oczywiście się śmieje (gość coś na 27 lv, ja na 22), i za chwile "You advanced in shielding" :P I mówię do gościa "You advanced in shielding, THX"
@topic
Chciałem kupić p-legsy od gościary, cena była 2k akurat na servie, ona za tyle chciała. Była w venore ja w carlin, zaproponowala ze wyśle 1k ona mi p legsy a ja jej 1k, Oczywiście dałem się nabrać, straciłem 1k. Wkurzają mnie niektórzy jak na trade gadam Carlin or ab'dendriel (przykładowo), po rozmowie z gosciem o cene nagle gada ze w venore i nie przyjdzie :/
Wymiatacz
18-01-2005, 18:44
Moim największym błędem było zabicie 8 lvla ze skullem.Pożniej żałowałem bo to była druga postać kolesia na 70 lvlu.I przestałem grać moim palladynem bo był hunted. ;(
Mój największy błąd (raczej pomyłka :) ) to to że łowiłem rybki. Nic nie mogłem złapać, więc się wkurzyłem i klikałem z CTRL na wędkę a potem na wodę i z rozpędu przez przypadek wrzuciłem do wody wędkę 8o 8o 8o
mam podobnie ale mi sie to zdarza co tydzien ! :P teraz mam juz chyba 10 wedke w calej grze :D :D
No to tak:
-kiedy wyszedłem pierwszym charem na main jakis knight na 15 chyba dal party a ja przyjolem (oczywista dead)
-kiedy z rashem przechodzilismy niedaleko wizy amazonek kolo carlin spotkalismy jakiegsos knighta na lvlu kilka wyrzszym od mojego no to soie pomyslelismy ze go pkniemy :P ale ten knight mial takie skille ze niemoglismy go trafic (zabil mnie)
-na foldzie tam gdzie orki i slimy sa jest dziura zszedlem sobie na dol zaciekawiony a tam fire elemental i dead wrocilem po equip i znowu dead :(
No to na peno nie wszystko ale wiecej nie pamietam.
hmmmm a moj najwiekszy blad to zbytnie zaufanie. na securze mialem sorca, w sumei to juz nie gralem nim z 2 miechy. logam sie na infie w szkole, patrze qmpel. mowil ze chce ssa zrobic z moim eq (stary numer non-pvp), no ale w dp na srodek polozyl fsa wiec ja sobei mysle spoko (chodzilem z tym qmplem dobrego miecha na rozne hunty, znalem go dlugo) no i poszly k legi na srodek. qmpel wzial, ja juz wiedzialem ze nei bedzie dobrze ale pomyslalem - i tak nie gram. dalem mu jeszzce c shield, blue robe, crus helma a gosc papa...
wy...ujal mnie qmpel.... ale teraz pvp i dobrze sobie radze :P chociaz tutaj tez otarlem sie o wyzej wymieniany blad, chcialem ubic red skulla, ale bylem na tyle uprzejmy ze sobei 1 hita zrobilem, koles byl na tyle uprzejmy ze tylko napisal do mnei ze swojego 100 elite :D
Raz jak sobie trenowalem moim palkiem na eterni (1 miech gralem) to jakis kolo mnie zapytal o skille, no to mu powiedzialem, ten za chwile powiedzial mi swoje (byly niby tylko o 2 wyzsze od moich) i sie spytal o party bo by chcial potrenic no to ja "ok!" no i dead.......
A dwa dni temu chcialem zabic moim palkiem na eterni na 17 lvl draga i jak juz bylem przy jego jaskini (kazo) to sie skaplem ze nie wziolem dragon necklace. No to mowie "a chuy i moze dam rade" no i uciekam, jade go mial red hp ja mialem jeszcze 8 uhow (zuzylem tylko 2) no i dostalem combo za 220 hp, prawdopodobnie gdybym mial dragon necklace bym przetrwal i zabil tego draga... no ale cóż mowi sie trodno i zyje sie dalej :P
Silver86
19-01-2005, 01:39
parcel trade i zaufanie do polaka ,TRUST NO ONE
parcel trade i zaufanie do polaka ,TRUST NO ONE
Lol ... buahahaha "zaufanie do polaka" ? A co to takiego ?
Silver86
19-01-2005, 02:37
teraz już wiem że czegoś takiego niema (nie mówię o wszytkich sa wyjatki)
Moim bledem jest to ze sie szybko poddaje :P
Zielevitz
19-01-2005, 08:03
mój WIELKI WIELKI błąd:
napisałem w tym temacie :P :P
Moim największym błędem było to, że wogóle zacząłem grać w tą grę. Ale dzięki temu zrobiłem również najlepszą rzecz w życiu, przestałem w nią grać.
Meeen1991
21-03-2005, 19:37
Największy błąd : dałem sie shakować i straciłem w sumie 10k :(:(:(wybacz..ale wybrecham Cie...LOL 10k BUAHAAHHAHAHA...10k to ja dziennie tygodniowo trace bo wywale fs'a czy c - shield...i ktos mi ukradnie..i nie placze bo to dla mnei syf juz jest...kupuje zaraz potem nowy chociaz zal jest no ale cóz..btw. mam juz na sobie 4 blue robe 1 charem czyli tym ..:P...mnie tez hackneli ale stracilem 200k+ (nie pamietam juz ile)...i to byl moj okropny blad..ale bylem uzalezniony od tibi ...no i przez to mnie glownie hackneli..ale teraz wiem ze to tylko gra
wybacz..ale wybrecham Cie...LOL 10k BUAHAAHHAHAHA...10k to ja dziennie tygodniowo trace bo wywale fs'a czy c - shield...i ktos mi ukradnie..i nie placze bo to dla mnei syf juz jest...kupuje zaraz potem nowy chociaz zal jest no ale cóz..btw. mam juz na sobie 4 blue robe 1 charem czyli tym ..:P...mnie tez hackneli ale stracilem 200k+ (nie pamietam juz ile)...i to byl moj okropny blad..ale bylem uzalezniony od tibi ...no i przez to mnie glownie hackneli..ale teraz wiem ze to tylko gra
siema MEnn jestem za toba ojej ukradli 10 k?
jaka szkoda ja dziennie tyle mam i na uy 2 x shodzi wez idz spac :D X( X(
muhabuhamuhahahahabuahahahahahaah 10 k lollolololo
Misieq Druid
01-04-2005, 23:09
Hmm..
*1* Stanie afk na srodku hg z 10k w bp xD (dead)
*2*kupieine dragon hammera za 2,5k xD
*3*Przesuwanie 75 mastera z wrednym charakterem xD
Tar-Toudi
01-04-2005, 23:32
no to tak.
1.miałem 6 fs i mam już 7 nie pytajcie dlaczego.
2,podniosłem czyjes crown legsy
3. straciłem przy haknięciu mnie 170k
4 nie wiedziałem zę jak sie ma red skulla wszystko sie traci 40 k w plecy
5.3 dni chodziłem na draga (codzień lagi przez serwy albo mass kicki) 3 razy ded
6,sam poszedłem na gs ...szkoda że nie wiedziałem że on mnie atakuje.
7.nie chodzcie na desert qesta lepiej z nieznajomymi.
8.wędki ,,,, ja juz mam z 15 pozdro sir-tyczka
9.wkurzyłem pare osó i hunt .......
10, za fuck br na trade dostałem bana :(:( chciałem do kogoś napisac to
11. wy***ałem kolesia na 30 k :( 3 crystal coins =3 platinium
nom troche tych wpadek było achh ale takie życie.nie tak tragicznie chyba ejst
Moim największym błedem jest to, iż zacząłem grac w tibie :P Na szczęście już mi się znudziła... Lineage 2 rulez!
Mój największy błąd?
Zaczełem w nią grać, ale na szczęście dosyć szybko skończyłem, bo nie grałem nawet pełnego roku, z czego się bardzo ciesze :)
ja za zabicie szczura trenujoncemu ryckowi dostalem roka 8o 8o
aparatka
03-04-2005, 13:10
Moim największym błędem jest to ,żę mi ukradli skull staff...dziewczyna na 9 lvl prosila zenbym jej pokazala skull staff mój...mówiła ,że nei umi z trade korzystać...ona sama wywalila kolo siebie fire sworda...nie jestem thief wiec nei ukradlam...no wreszcie wyrzucialam go daleko od niej...a ona na to fire field wrzucila podbiegla i odgrodizla mi drogie wallami...i po skul stafie..
Moj najwiekszy błąd w tibi to ze zabilem hlvlowi druida i zwinolem mu c-seta bo mial go w bp :D potem przylaz jego wlasciciel i teraz juz wole niewchodzic na postac ^^
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.