PDA

Pokaż pełną wersje : Wybory - druga tura.


Stron : [1] 2

Rybzor
20-06-2010, 22:19
UWAGA! PONIŻSZA ROZMOWA JEST KONWERSACJĄ MIĘDZY DOBRYMI ZNAJOMYMI. JEŚLI NIE JESTEŚ NASZYM ZNAJOMYM NIE MASZ PRAWA CZYTAĆ!!! WYJDŹ Z TEJ STRONY, TO JEST PRYWATNA ROZMOWA OD TEJ PORY!

Stary temat odchodzi w pokoju, teraz dyskutujemy tylko i wyłącznie o pozostałych dwóch kandydatach i zapominamy o tym, że JKM jest najfajniejszy.

spider-bialystok
20-06-2010, 22:27
Ktos tu nawet nie wie kto dokladnie startuje w drugiej turze (w sondzie L. Kaczynski).

Articuno
20-06-2010, 22:28
Na Lecha bym nie głosował, bo nie żyje.

Rybzor
20-06-2010, 22:31
Aha, bo to ten drugi spadł ; /. W końcu są podobni : (

Bronek do boju! Niech Polska zwycięży!

ruszek
20-06-2010, 22:31
Ryba fail ? Wyśpij się i odpocznij od tego wowa >.>

Litawor
20-06-2010, 22:32
Wolałbym zagłosować na Lecha, ale skoro został Jarek, to na niego.

spider-bialystok
20-06-2010, 22:38
Az strach pomyslec, ze glosowac beda osobniki, ktore nawet nie wiedza jak nazywal sie ostatni prezydent o ktorym jeszcze miesiac temu trabili wszedzie gdzie sie dalo.
Glos na Kaczynskiego.

Ashlon
20-06-2010, 22:42
Nie chce wystepowac z NATO, chyba tez pojde na Kaczora. Ten ma przynajmniej wizje Polski okreslona i nie jest pionkiem partyjnym, dodatkowo swoja wizje przedstawia w jakis emocjonalny sposob, a nie "zgoda buduje" usmiech i czytam z kartki :|

Rybzor
20-06-2010, 22:45
Az strach pomyslec, ze glosowac beda osobniki, ktore nawet nie wiedza jak nazywal sie ostatni prezydent o ktorym jeszcze miesiac temu trabili wszedzie gdzie sie dalo.
Glos na Kaczynskiego.
Jeżeli uważasz, że nie była to zwykła pomyłka, a serio myślałem, że w katastrofie zginął Jarosław, a potem nie wiadomo czemu zrobili nowe wybory, to chyba właśnie taką mam w głowie wizję ludzi głosujących na Kaczorów :)

Xevez
20-06-2010, 22:45
głos na kaczora

ruszek
20-06-2010, 22:45
No dobra, program może i ma, przyznam że ciekawy, ale.. Po co nam znowu cały czas kłótnie PO-->PIS ? Dodajmy jeszcze do tego wstyd na arenie międzynarodowej z powodu epickich wpadek, przypomnijcie sobie rządzenie Lecha, który był pionkiem Jarosława. Teraz będzie tak samo, tylko że bez pionka.

Mazur199
20-06-2010, 22:51
dopisze na kartce JKM i postawie obok niego X

spider-bialystok
20-06-2010, 22:52
Jeżeli uważasz, że nie była to zwykła pomyłka, a serio myślałem, że w katastrofie zginął Jarosław, a potem nie wiadomo czemu zrobili nowe wybory, to chyba właśnie taką mam w głowie wizję ludzi głosujących na Kaczorów :)
Nie, nie tak uwazam. Po prostu widac, ze nie masz zielonego pojecia o polityce. Typowy polaczek, ktory raz glosuje na po, raz na sld, a jesli tvn ugada sie z pisem i ich wylansuje to i na pis bys poszedl glosowac. Taki manekin bez wlasnych pogladow.

Rybzor
20-06-2010, 22:57
No tak, widać to jak przez lustro weneckie : /. Pewnie po tej literówce.

Tak na marginesie dodam, że ten kto mnie zna, wie czego się uczyłem w życiu i jakie mam zainteresowania, a czyta twojego wróżko-posta ma cię w tym momencie za wielkiego idiotę spiderku, bo trafiłeś jak kulą w płot ;)

spider-bialystok
20-06-2010, 23:03
No nie gadaj, ze zdawales wos na maturze? :o
Nie no, zupelnie inna rozmowa:D

Hakuoh
20-06-2010, 23:09
Gdyby tak odjąć głosy na Kaczyńskiego, bo jego brat zginął Komorowski by wygrał w pierwszej turze. ^^"

I tak na temat - Bronek, tak jak w I turze.

Tompior
20-06-2010, 23:15
Zaglosuje na Kaczora (chociaz go nie lubie).
Wg mnie Polska nie jest gotowa na rzady 1 partii.

Rybzor
20-06-2010, 23:19
No nie gadaj, ze zdawales wos na maturze? :o
Nie no, zupelnie inna rozmowa:D
Nie, zawsze jak dostaje ankietę z Loreal na darmowe próbki szamponu, albo zakładam skrzynke na gmailu, to w zainteresowaniach zaznaczam pole "polityka" : /

@ryba
To wyjasnia dlaczego glosujesz na bronka pseudonim wpadka :D
To fajnie :cup: :D :cup:

Gangrel
20-06-2010, 23:23
Nigdy nie zagłosuje na Kaczyńskiego. Wizje państwa on rzeczywiście ma, przez ponad dwa lata ambitnie ją wprowadzał razem z panami Giertychem i Lepperem. Nigdy więcej.

spider-bialystok
20-06-2010, 23:25
@ryba
To wyjasnia dlaczego glosujesz na bronka pseudonim wpadka :D

Articuno
20-06-2010, 23:35
Nigdy nie zagłosuje na Kaczyńskiego. Wizje państwa on rzeczywiście ma, przez ponad dwa lata ambitnie ją wprowadzał razem z panami Giertychem i Lepperem. Nigdy więcej.

Prezydent to ma raczej myślę, jednak większy wpływ na politykę zagraniczną(która mi się podoba i która JEST w ogóle...) niż na politykę wewnętrzną.

Litawor
20-06-2010, 23:50
dopisze na kartce JKM i postawie obok niego X
A może Putina? :) W myśl teorii spiskowych.

P.S.
Spotkałem się kiedyś z zabawną opinią: że w tych wyborach są tylko dwaj kandydaci - Kaczyński i Putin.

Ashlon
21-06-2010, 00:07
Dodajmy jeszcze do tego wstyd na arenie międzynarodowej z powodu epickich wpadek

Jesli wygra Komorowski, to zapowiada sie powtorka z rozrywki. Ewentualnie na arenie miedzynarodowej dostanie ksywke "filozof" - "woda ma to do siebie, ze sie zbiera i splywa do Baltyku" :D :D

Hakuoh
21-06-2010, 00:07
Zaglosuje na Kaczora (chociaz go nie lubie).
Wg mnie Polska nie jest gotowa na rzady 1 partii.

Nie zapominaj, że w 2005 roku PiS miał premiera i prezydenta.

@edit

Wybaczcie, ale musiałem to tutaj wrzucić.
http://img576.imageshack.us/img576/7928/87710523.png
Marysia pomogła. ^^"

Duch Niespokojny
21-06-2010, 00:07
Zagłosuję na Komorowskiego - wreszcie Platforma nie będzie miała wymówki "bo nam prezydent przeszkadza" i będzie musiała albo się w końcu wziąć za reformy, albo skończyć z hipokryzją.

Litawor
21-06-2010, 00:12
Nie zapominaj, że w 2005 roku PiS miał premiera i prezydenta.
Jak już mamy być konsekwentni, to sytuacja, że ta sama partia miała i premiera, i prezydenta, trawała od 2001 do 2007 roku.

Articuno
21-06-2010, 00:16
hihihihi 2 %!

Tompior
21-06-2010, 00:33
Pozostali kandydaci nie przekroczyli pułapu dwóch procent głosów. Waldemar Pawlak otrzymał 2,2 procent głosów, Andrzej Lepper 1,63 procent, a Andrzej Olechowski 1,32 procent.
Dobry onet :P

Articuno
21-06-2010, 00:46
http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/index.htm heheheheh

Gangrel
21-06-2010, 01:26
http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/index.htm heheheheh

Nie cieszyłbym się głupio, to dopiero 15% liczenia, a zauważ że Komorowski w miastach ma znaczą przewagę(dane z tej właśnie strony). Oczywistym jest, że w miastach żyje więcej ludzi, więc będzie to szło imho na niekorzyść Kaczyńskiego.

milano8
21-06-2010, 01:48
szkoda ze napieralski sie nie dostal dalej, wydawal mi sie wporzadku mimo ze wiele osob skarzy sie na SLD. teraz pewnie na kaczora pojde glosowac mimo ze jak i kaczora jak i komora nie lubie ;s

Hakuoh
21-06-2010, 02:07
A Mikke dalej 2.3%. Mrrr... własny tytuł coraz bliżej. xD

Pomimo, że wyniki są z 49% komisji to zbyt dziwnie to wygląda.

Felux
21-06-2010, 02:48
Ja już nie wiem na kogo zagłosować w drugiej turze.

Wczoraj głosowałem na JKM.

Chce wybrać się na 2 turę wyborów (Obowiązek każdego obywatela!) w których wybiera się "mniejsze zło", ale kogo nie wezme i tak będzie do dupy. Bardziej przemawia za mną bronek, przynajmniej jeszcze jakoś wygląda, chociaż z wysławianiem się troche gorzej i jak przedmówca powiedział, PO będzie musiało robić to co do nich należy, a nie tłumaczyć się brakiem poparcia u prezydenta. Może coś się ruszy w tej polsce...

Vil
21-06-2010, 10:06
Marysia pomogła. ^^"

Już wiadomo skąd takie poparcie Bronisława Marii Komorowskiego ..

Iron
21-06-2010, 10:40
Dobrze że druga tura jest przynajmniej mam robotę w komisji:D
A ja głosowałem na Napieralskiego i szkoda że się nie dostał był alternatywą dla Kaczyńskiego i dla Komorowskiego który będzie robił to co mu Tusk będzie kazał. A Napieralski młody i charyzmatyczny i przynajmniej za granicą może by nas nie ośmieszał;/

Lasooch
21-06-2010, 11:10
(Obowiązek każdego obywatela!)

Bzdura.

@top: tak jak w pierwszej, nie zamierzam głosować.

poldek_p
21-06-2010, 11:11
Mniejsze zło - Kaczyński.
Chociaż może?
Nie jednak Kaczyński

Arka_Sath_Wielki
21-06-2010, 11:21
Bzdura.

@top: tak jak w pierwszej, nie zamierzam głosować.

Tylko później nie narzekaj, że coś Ci się w państwie nie podoba.

ponczus
21-06-2010, 11:28
Tylko później nie narzekaj, że coś Ci się w państwie nie podoba.

O to to to. Ale lasoooch już wybrał. Pamiętacie taki plakat wyborczy jeszcze za wyborów ś.p. Lecha? Po co wybierać mniejsze zło, wybierz c`thulu!!

ruszek
21-06-2010, 11:43
Mniejsze zło - Kaczyński.
Chociaż może?
Nie jednak Kaczyński

http://images.dpchallenge.com/images_challenge/0-999/113/800/Copyrighted_Image_Reuse_Prohibited_27694.jpg


Przeczytajcie sobie mój post na 1-szej stronie. Jak ktoś tu z resztą mądrze powiedział, oni już się narządzili z Giertychem >.>

Articuno
21-06-2010, 11:52
Dlaczego mój post zostały usunięty z powodu przekleństwa na p., jeżeli wcześniej Spider napisał tak samo i jego post trzyma się dobrze ????????

No to więc ponawiam swoje pytanie, specjalnie zedytowane dla wiernego fanatyka Wałęsy i PO(chyba, że się mylę): Dlaczego kurczę felek ludzie się tak nabrali na imidż Napieralskiego?

ruszek
21-06-2010, 11:54
Dlaczego mój post zostały usunięty z powodu przekleństwa na p., jeżeli wcześniej Spider napisał tak samo i jego post trzyma się dobrze ????????

Jak to czemu ? Parę naszych nierozgarniętych modów w akcji !


wiem że mi zaraz tego posta usuniecie.

Litawor
21-06-2010, 11:58
Tylko później nie narzekaj, że coś Ci się w państwie nie podoba.
O ile przy pierwszej turze tak można było mówić, o tyle w drugiej jest już przesądzone, że prezydent będzie zły. I jeśli ktoś uważa, że tutaj nie ma "mniejszego zła", to ja jestem w stanie go zrozumieć.

CytrynowySorbet
21-06-2010, 12:04
Tylko później nie narzekaj, że coś Ci się w państwie nie podoba.

Wolę to, niż za rok przyjąć uśmieszek hipokryty i narzekać, kto wybrał tego prezydenta, bo wtedy będzie na topie takie zachowanie (jak z Kaczyńskim).

O ile przy pierwszej turze tak można było mówić, o tyle w drugiej jest już przesądzone, że prezydent będzie zły. I jeśli ktoś uważa, że tutaj nie ma "mniejszego zła", to ja jestem w stanie go zrozumieć.

Dokładnie. Dla mnie Komorowski i Kaczyński, obaj są złym wyborem, bardzo złym. Obaj są siebie warci, żaden z nich nie jest lepszy od drugiego. Wkurza mnie już to, bo zaczyna się błędne koło - albo PO, albo PiS. To po co w ogóle inne partie? Jak ślepa masa i tak wybierze jedną z tych partii?

Róbcie sobie co chcecie, ja mam już na to, za przeproszeniem, wyjebane. Tępe społeczeństwo polskie kopie sobie dołki, a później narzeka, że w nie wpada.

Lasooch
21-06-2010, 12:51
Tylko później nie narzekaj, że coś Ci się w państwie nie podoba.

Będę. Ale jeśli poszedłbym zagłosować - i tak będę narzekać, niezależnie od tego, czy wygra "mój" prezydent, czy "nie mój". Żaden kandydat mi nie odpowiadał - nawet, gdy był pierwszoturowy komplet, a nie wąsata, nudna marionetka vs. człowiek-kompleks.

O to to to. Ale lasoooch już wybrał. Pamiętacie taki plakat wyborczy jeszcze za wyborów ś.p. Lecha? Po co wybierać mniejsze zło, wybierz c`thulu!!

Niestety Cthulhu nie kandyduje : (

Dragon-Fly
21-06-2010, 13:34
Szkoda że nie mam tej osiemnastki, ale głosy którymi dysponuję chyba pójdą na Kaczyńskiego.

Coś czuję, że podpis powędruje do mnie z moim 2,43 % B-)

Gangrel
21-06-2010, 14:01
Dlaczego mój post zostały usunięty z powodu przekleństwa na p., jeżeli wcześniej Spider napisał tak samo i jego post trzyma się dobrze ????????

No to więc ponawiam swoje pytanie, specjalnie zedytowane dla wiernego fanatyka Wałęsy i PO(chyba, że się mylę): Dlaczego kurczę felek ludzie się tak nabrali na imidż Napieralskiego?

Twój post został usunięty, a spidera pozostał, z prostej przyczyny: jego po prostu nie zauważyłem. Chesz, wyślij mi link na PW, na pewno go usunę i dam takiego samego warna.

Co do fanatyka Wałęsy i PO mylisz się. Głosowałem właśnie na Napieralskiego(już na długo przed wyborami byłem prawie zdecydowany, choć chwilę myślałem o głosowaniu na Komorowskiego, żeby Kaczyński nie wygrał, ale doszedłem do wniosku, że od tego będę miał drugą turę.), a to z prostej przyczyny: mam lewicowe poglądy, a ten kandydat jest najbliżej lewicy(niekoniecznie blisko). Ponadto, uważam, że Polska dla samej choćby równowagi potrzebuje innej dużej siły politycznej niż PiS i PO, a w chwili obecnej jedynie SLD może taką rolę spełniać.

Dlaczego ludzie nabierają się na imidż, tego nie wiem. Ale tak samo nabierają się na Kaczyńskiego, który może i kreuje się inaczej, ale na pewno nieszczerze, więc może wytłumaczysz mi, dlaczego Kaczyński nagle zaczął opowiadać jaki to jest dobry, jak to on Ruskich lubi(orędzie do narodu rosyjskiego), jak to współpraca jest potrzebna, jak to czas skończyć z wojną na górze etc... Przecież to takie samo wciskanie kitu jak Napieralski z tymi bliźniaczkami w klubie disco :P

Juzefek
21-06-2010, 14:32
Jak już jesteśmy przy "imidżu" to zachowanie Kaczora idealnie odwzorował Palikot do tego stopnia, iż myślano, że odmieniony Palikot ma zostać co najmniej ministrem, więc postawa Kaczyńskiego w każdym calu mi nie odpowiada, żeby nie mówić o rozbawieniu, bo jednak bądź co bądź ten człowiek przeżył tragedię.

Hakuoh
21-06-2010, 15:10
Najciekawsza jest hipokryzja Polaczkow w Stanach. Glosuja na Kaczora, bo sa patriotami i wierza, ze w Polsce bedzie lepiej. Hiehiehie... 5, 10 czy 20 lat placa podatki Obamie i kwicza o czyms, co niewiele wiedza. :d

Wylansowany
21-06-2010, 15:37
Nie miałbym nic przeciwko temu, aby Komorowski był pionkiem Tuska, bo na obecną chwilę, on jest najbardziej sensownym politykiem w naszym państwie. Wątpiłbym też, żeby Kaczyński lepiej prezentował Polskę swoją osobą od Komorowskiego.

Gtyk
21-06-2010, 15:40
Komorowski.

Kaczynski - ludzie glosujacy na niego to naiwniacy. Czlowiek, ktory przed 10 kwietnia mial jedne z najnizszych wynikow popularnosci, byl jedna z osob o najnizszym spolecznym zaufaniu, nagle staje sie wzorem wszelkich cnót i dobroci. Zdobyl popularnosc na smierci wlasnego brata. Jak to sie ma do jego w glownej mierze gleboko wierzacego elektoratu? Moralnosc raczej nie jest w zgodzie z zerowaniem na smierci bliskich.

Z innych kwestii. Widzialem jego sposob wladzy przez wystarczajacy czas, zeby stwierdzic, ze to zdecydowanie nie jest dobry wybor. Ciagle tworzenie afer, wyrzynanie swoich wspolpracownikow, sianie propagandy strachu przed spiskami, ukladami, ruso- i eurofobia, i wiele tym podobnych rzeczy, to zdecydowanie nie moja polityczna bajka. To jest gra na emocjach mniej znajacych sie na polityce i wspolczesnym swiecie osob, o raczej niewysokim poziomie i wszystkich tych, dla ktorych od zrownowazonego rozwoju, poglebiania wspolpracy miedzynarodowej, wazniejsze jest rozliczanie przeszlosci i publiczny lincz. A ja do tych igrzyskowiczow sie zdecydowanie nie zaliczam. Jest tez spora grupa, zwlaszcza mlodych, ktorzy popieraja Kaczynskiego, bo wydaje im sie, ze tak "awangardowe" zachowanie przypisuje im latke inteligentnych, ktorzy potrafia myslec samodzielnie. Na szczescie tylko im sie wydaje ;)

Komorowski - nie jest do na pewno kandydat dobry (ale takiego niestety nie bylo w tych wyborach w ogole, no moze byl jeden - Olechowski, ale poparcie niestety mial niewielkie). Jest niewyrazista marionetka, popychana przez partie, pozbawiona charyzmy. Ot, taki sympatyczny starszy pan, ktory niewiele moze zdzialac, ale przynajmniej bedzie spokojny. Nie tego Polska potrzebuje, Polska potrzebuje silnego, zdecydowanego prezydenta, nastawionego proeuropejsko i zajmujacego sie dobrym i godnym reprezentowaniem Polski na arenie miedzynarodowej, a tego Komorowski niestety nie zapewnia. Bledem PO bylo wystawienie Komorowskiego zamiast Sikorskiego, on na arenie miedzynarodowej dzialalby bardzo sprawnie, a jego wielkim atutem jest tez wiek. Dobrze radzilby sobie w tej roli rowniez Olechowski.

Podsumowujac, slabe wybory, w ktorych wystartowala tak naprawde druga liga kandydatow. Mam nadzieje, ze wygra Komorowski, ale przede wszystkim mam nadzieje, ze za 5 lat trafi sie kandydat, ktory by mi odpowiadal duzo bardziej niz obecni.

Vil
21-06-2010, 17:33
Kaczyński.

spider-bialystok
21-06-2010, 17:51
głosowałem właśnie na Napieralskiego(już na długo przed wyborami byłem prawie zdecydowany, choć chwilę myślałem o głosowaniu na Komorowskiego, żeby Kaczyński nie wygrał, ale doszedłem do wniosku, że od tego będę miał drugą turę.), a to z prostej przyczyny: mam lewicowe poglądy, a ten kandydat jest najbliżej lewicy(niekoniecznie blisko).
Napieralski i sld to lewica:DPrzeciez to partia ukladow biznesowo-politycznych, bez zadnych znamion lewicowosci ani zadnej innej ideologii. Lewacy z PPS, MS czy innych tru lewackich ugrupowan glosowali na Zietka albo Kaczynskiego.

Ashlon
21-06-2010, 18:20
Tylko później nie narzekaj, że coś Ci się w państwie nie podoba.

Nie jestem policjantem, to nie moge narzekac na policje? Nie jestem katolikiem, to nie moge narzekac na kosciol katolicki? Litosci. Skoro w panstwie wybierani sa sami klamcy i zlodzieje i Lasooch nie ma na kogo glosowac, to morda w kubel i nie bulgotac?


Z innych kwestii. Widzialem jego sposob wladzy przez wystarczajacy czas, zeby stwierdzic, ze to zdecydowanie nie jest dobry wybor. Ciagle tworzenie afer, wyrzynanie swoich wspolpracownikow, sianie propagandy strachu przed spiskami, ukladami, ruso- i eurofobia, i wiele tym podobnych rzeczy, to zdecydowanie nie moja polityczna bajka. To jest gra na emocjach mniej znajacych sie na polityce i wspolczesnym swiecie osob, o raczej niewysokim poziomie i wszystkich tych, dla ktorych od zrownowazonego rozwoju, poglebiania wspolpracy miedzynarodowej, wazniejsze jest rozliczanie przeszlosci i publiczny lincz. A ja do tych igrzyskowiczow sie zdecydowanie nie zaliczam. Jest tez spora grupa, zwlaszcza mlodych, ktorzy popieraja Kaczynskiego, bo wydaje im sie, ze tak "awangardowe" zachowanie przypisuje im latke inteligentnych, ktorzy potrafia myslec samodzielnie. Na szczescie tylko im sie wydaje

Wiekszosc "zarzutow" mozna odniesc tak samo do PO:
a) Tworzenie afer. Przyklad z brzegu - "afera" z laptopem Ziobry.
b) Wycinanie wspolpracownikow - Tusk juz wycial Olechowskiego i Rokite, ciekawe, kto bedzie nastepny.
c) Sianie strachu - zamiast spiskow mamy strach przed PiS, przed SLD, przed nacjonalizmem, przed "powrotem IV RP".
d) Tu mamy natomiast PiSofobie.

Roznica w tym jest taka, ze PO ma lepszych specow od wizerunku, przez co kreuja sie na "swiatowych" i "nowoczesnych", przy jednoczesnym zagonieniu PiS w strefe "zasciankowosci".

Sorbet dobrze to podsumowal - oboje sa siebie warci, natomiast wiele ludzi dalej kojarzy prezydenta z przywodca narodu. A taki wizerunek ma Kaczynski, nie omkły Komorowski. No i Komorowski ma denerwujacego cwaniaka-Nowaka.

Robert Lublin
21-06-2010, 18:49
Jeśli wygra Kaczynski to tylko przez to, że ludziom jest go szkoda bo stracił brata, bez tego incydentu nie zdobył by nawet 1% poparcia... a nawet nie był by kandydatem na prezydenta bo startował by jego brat.

Ashlon
21-06-2010, 18:50
http://www.youtube.com/watch?v=2YrA0OM0xq4

Articuno
21-06-2010, 18:59
Najciekawsza jest hipokryzja Polaczkow w Stanach. Glosuja na Kaczora, bo sa patriotami i wierza, ze w Polsce bedzie lepiej. Hiehiehie... 5, 10 czy 20 lat placa podatki Obamie i kwicza o czyms, co niewiele wiedza. :d

A Ty może wiesz? hahaha

Hakuoh
21-06-2010, 19:01
Lewacy z PPS, MS czy innych tru lewackich ugrupowan glosowali na Zietka albo Kaczynskiego.
Ciekawe skąd ta pewność. ¬¬

Gtyk
21-06-2010, 19:11
Wiekszosc "zarzutow" mozna odniesc tak samo do PO:
a) Tworzenie afer. Przyklad z brzegu - "afera" z laptopem Ziobry.
b) Wycinanie wspolpracownikow - Tusk juz wycial Olechowskiego i Rokite, ciekawe, kto bedzie nastepny.
c) Sianie strachu - zamiast spiskow mamy strach przed PiS, przed SLD, przed nacjonalizmem, przed "powrotem IV RP".
d) Tu mamy natomiast PiSofobie.

Roznica w tym jest taka, ze PO ma lepszych specow od wizerunku, przez co kreuja sie na "swiatowych" i "nowoczesnych", przy jednoczesnym zagonieniu PiS w strefe "zasciankowosci".


Zgadzam sie z tym calkowicie. Dlatego tez nie jestem zwolennikiem PO (aczkolwiek wole ich duzo bardziej niz PiS). Ale chodzi bardziej o to, w jakim kierunku jest to wszystko ustawione.

a) Tu sie zgadzam, afery sztuczne tez tworza, ale na mniejsza skale, nie na tym jest oparta ich glowna polityka, nie przypisuja sobie wizerunku nieustepliwych szeryfow ktorzy wytna wszystkie uklady
b)Tak, ale robia to po cichu, to sa zagrywki wewnatrzpartyjne, ktore poza partie wychodza w malym stopniu. Pod wzgledem PiS zarzut jest glownie taki z mojej strony, ze robia z tego spektakl, najpierw wielkie przyjmowanie Leppera jako wicepremiera, koalicja itd, a pozniej przez kilka miesiecy medialne zarzynanie go. Wygryzanie konkurencji to normalna rzecz w polityce, ale chodzi o sposob w jaki sie to robi - po cichu, czy urzadza sie z tego spektakl
c) Zgadzam sie, ale tu tez stopien tego jest zdecydowanie mniejszy. Glownie chodzi mi o polityke miedzynarodowa, gdzie Kaczynscy i PiS stawiali sie niemal zawsze w opozycji do UE, a Polska na tym traci. Wstrzymywanie rozwoju wspolpracy miedzynarodowej, powodowalo ze Polska tracila na znaczeniu, stawala sie hamulcem UE. Populistyczne haselka to jedno, ale realne podkopywanie pozycji Polski na arenie miedzynarodowej to drugie
d) PiSofobie akurat podzielam, z przyczyn ktore wymienilem wczesniej ;)

Specow od wizerunku PiS tez ma swietnych, zapewniam cie. Oni sami kreuja siebie na konserwatystow, umiarkowanych eurosceptykow, ludzi kosciola itd, bo tam znajduja spora rzesze ludzi. Problem w tym, ze zeby zdobyc ich poparcie, posuwaja sie do polityki takiej, jak opisalem powyzej. Szeryfowie rozwalajacy uklady, spiski, walczacy o godnosc Polakow na arenie miedzynarodowej, nieustepliwi romantyczni wojownicy moralnosci w zlym i brudnym swiecie. Ale taka polityka dziala na niekorzysc Polski na arenie miedzynarodowej, bo przykleja nam sie latke zascianka, a wizerunek panstwa trzeba kreowac na nowoczesny i postepowy, bo to daje korzysci.

Arka_Sath_Wielki
21-06-2010, 19:55
Nie jestem policjantem, to nie moge narzekac na policje? Nie jestem katolikiem, to nie moge narzekac na kosciol katolicki? Litosci. Skoro w panstwie wybierani sa sami klamcy i zlodzieje i Lasooch nie ma na kogo glosowac, to morda w kubel i nie bulgotac?

Jestem w sumie jeszcze młody i wiem zapewne niewiele. Nie wiem też jak się żyło wcześniej. Wiem jedynie, że bardzo dużo ludzi oddało życie po to, aby Polska była krajem demokratycznym, w którym każdy będzie miał prawo głosu i każdy będzie mógł decydować o tym, kto ma reprezentować jego państwo. Teraz kiedy mamy już to wszystko - z przywileju za który wielu polaków zginęło korzysta połowa społeczeństwa.

Nari
21-06-2010, 20:05
Jestem w sumie jeszcze młody i wiem zapewne niewiele. Nie wiem też jak się żyło wcześniej. Wiem jedynie, że bardzo dużo ludzi oddało życie po to, aby Polska była krajem demokratycznym, w którym każdy będzie miał prawo głosu i każdy będzie mógł decydować o tym, kto ma reprezentować jego państwo. Teraz kiedy mamy już to wszystko - z przywileju za który wielu polaków zginęło korzysta połowa społeczeństwa.
Demokracja to nie wolność. A ludzie o nią walczyli. Demokracja to nieudana próba zapobiegnięcia rządów pojedynczego władcy.

Articuno
21-06-2010, 20:06
Dla mnie to jest propaganda oczywista. Nasi przodkowie oczekiwalyby od nas działań jak najlepszych dla Polski, a wątpię czy głosowanie, aby głosować cokolwiek zmieni na lepsze.

http://www.youtube.com/watch?v=o-nzEBqxkWA heheheehehe, a mój stary go popiera

spider-bialystok
21-06-2010, 20:06
Ciekawe skąd ta pewność. ¬¬
Z deklaracji czlonkow owych partii.
Teraz kiedy mamy już to wszystko - z przywileju za który wielu polaków zginęło korzysta połowa społeczeństwa.
Co za bzdura, nie walczono o demokracje, a o niepodleglosc.


@Gtyk
Moze nie zauwazyles, ale Unia Europejska nam sie rozpada:) Sama Merkel powiedziala, ze zrezygnowanie z euro oznacza koniec UE, a Niemcy sa coraz blizej do podjecia tego kroku.

Hakuoh
21-06-2010, 20:11
Z deklaracji czlonkow owych partii.


Źródła poproszę.

Gtyk
21-06-2010, 20:11
Merkel wyrocznia wszechwiedzaca nie jest ;) Wspolnota gospodarcza nie rozpadnie sie nawet, jezeli z obiegu wypadnie Euro. Gospodarki europejskie w pojedynke w tak bardzo zglobalizowanym swiecie sa skazane na kleske i kazdy znajacy sie na gospodarce chociaz w minimalnym stopniu dobrze o tym wie. Ewentualne zrezygnowanie z Euro to jedynie krok wstecz, ale nie koniec wspolnot.

poldek_p
21-06-2010, 20:33
Merkel wyrocznia wszechwiedzaca nie jest ;) Wspolnota gospodarcza nie rozpadnie sie nawet, jezeli z obiegu wypadnie Euro. Gospodarki europejskie w pojedynke w tak bardzo zglobalizowanym swiecie sa skazane na kleske i kazdy znajacy sie na gospodarce chociaz w minimalnym stopniu dobrze o tym wie. Ewentualne zrezygnowanie z Euro to jedynie krok wstecz, ale nie koniec wspolnot.

Niestety Kolego tak nie jest. Wspólna gospodarka , polityka już pokazuje swoje złe skutki. Łączeni się w jedno państwo nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego. Jeżeli dalej tak będzie a wszytko na to wskazuje to Ue upadnie. Ue jest jedną wielką trupiarnią gdzie trochę żywsze trupy ciągną te mniej żywsze. Przede wszystkim problemem jest to ,że ue jest strasznie socjalistyczna i wszyscy wszystkim pomagają i przy tym nikt się nie rozwija .Zeby był rozwój musi być rywalizacja a nie socjal
Wspólny rynek TAK! STREFA SCHENGEN TAK! UE (taka jak teraz)NIE!
Należy pamiętać ,że dzięki wolności i kapitalizmowi to właśnie te małe kraje w Europie rządziły całym światem - Chinami , Indiami itd.

spider-bialystok
21-06-2010, 20:33
Źródła poproszę.
Przykro mi, ale zrodla deklaracji ustnych ci nie podam. Wejdz na jakies tru lewackie forum ppsu czy innego czorta i zapytaj czy sld to lewica.

Hakuoh
21-06-2010, 21:03
Przykro mi, ale zrodla deklaracji ustnych ci nie podam. Wejdz na jakies tru lewackie forum ppsu czy innego czorta i zapytaj czy sld to lewica.

Pie...... w bambus. Równie dobrze mogę napisać, że część PiSu popiera Komorowskiego, bo tak słyszałem.

Ashlon
21-06-2010, 21:13
Merkel wyrocznia wszechwiedzaca nie jest ;) Wspolnota gospodarcza nie rozpadnie sie nawet, jezeli z obiegu wypadnie Euro. Gospodarki europejskie w pojedynke w tak bardzo zglobalizowanym swiecie sa skazane na kleske i kazdy znajacy sie na gospodarce chociaz w minimalnym stopniu dobrze o tym wie. Ewentualne zrezygnowanie z Euro to jedynie krok wstecz, ale nie koniec wspolnot.

Tyle, ze juz nie ma wspolnot, jest UE. Merkel moze nie jest wyrocznia, ale co by nie mowic, Niemcy stanowia najwieksza sile w UE. Grecja pada, Hiszpania i Portugalia niedlugo tez padna, po nich przyjdzie czas na Wlochy i (byc moze) Anglie. Zostaja Francja (ktora tez sie zaczyna bawic w socjalizm) i Niemcy, ktorzy wyrastaja na panstwo, ktore jako jedyne z krajow starej UE ciagnie do przodu. A Niemcom powoli odechciewa sie bawic w bohatera Europy, ktory to pracuje za wszystkich. Juz sama Merkel z oporem zgodzila sie na dofinansowywanie Grecji, bo wiedziala, z jakim spolecznym sprzeciwem sie spotka. W tym wypadku glos kanclerz ma duze znaczenie - bo ona sama zdaje sobie sprawe z tego, ze brak udzialu Niemiec w zabawie w euro oznacza upadek calej strefy. Co wiecej, przepowiadaja to ekonomisci ze wschodu i powoli przymierzaja sie do wyprzedazy swoich rezerw walutowych w euro (przykladowo - Iran jest bliski odsprzedaniu 45 miliardow euro i powrot do oszczednosci w dolarach).


Jestem w sumie jeszcze młody i wiem zapewne niewiele. Nie wiem też jak się żyło wcześniej. Wiem jedynie, że bardzo dużo ludzi oddało życie po to, aby Polska była krajem demokratycznym, w którym każdy będzie miał prawo głosu i każdy będzie mógł decydować o tym, kto ma reprezentować jego państwo. Teraz kiedy mamy już to wszystko - z przywileju za który wielu polaków zginęło korzysta połowa społeczeństwa.


Polacy nie walczyli o demokracje, a o niepodleglosc i wolnosc. Wolnosc przejawia sie tez tym, ze mozesz nie isc na wybory - jesli nie masz ochoty. Ktos kiedys powiedzial - Polacy niegdys gineli po to, aby teraz nawet glupi Wojewodzki bez konsekwencji mogl wsadzic flage w psia kupe.

Gtyk
21-06-2010, 21:16
Niestety Kolego tak nie jest. Wspólna gospodarka , polityka już pokazuje swoje złe skutki. Łączeni się w jedno państwo nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego. Jeżeli dalej tak będzie a wszytko na to wskazuje to Ue upadnie. Ue jest jedną wielką trupiarnią gdzie trochę żywsze trupy ciągną te mniej żywsze. Przede wszystkim problemem jest to ,że ue jest strasznie socjalistyczna i wszyscy wszystkim pomagają i przy tym nikt się nie rozwija .Zeby był rozwój musi być rywalizacja a nie socjal
Wspólny rynek TAK! STREFA SCHENGEN TAK! UE (taka jak teraz)NIE!
Należy pamiętać ,że dzięki wolności i kapitalizmowi to właśnie te małe kraje w Europie rządziły całym światem - Chinami , Indiami itd.

Tylko zobacz, jak wygladalaby gospodarka Europy bez Wspolnot(UE, przyzwyczajenia z 3 lat studiow do istnienia Wspolnot ;) ) Integracja jest tendencja calego swiata - Europa, Afryka, obie Ameryki, prawie caly swiat dazy do regionalnej integracji przynajmniej gospodarczej, kazdy czerpie na tym zyski. UE nie jest tutaj wyjatkiem. Poza tym, kto mowi o laczeniu sie w jedno panstwo? Na 99% nigdy UE nie przeksztalci sie w jedno panstwo. Mowisz, ze UE to trupiarnia. Jednak ta trupiarnia to zaleznie od przyjetych kryteriow 1 lub 2 gospodarka swiata. Pomoc wszystkim jest spowodwana tym, ze jedno slabe ogniwo prowadzi do upadku calego systemu. Dlatego ogniwo trzeba naprawic, nawet kosztem pewnych strat z tego wynikajacych. Po to tworzy sie wspolny rynek, zeby rywalizowac na zewnatrz, a nie miedzy soba. Wiec skoro mowisz ze ma byc rywalizacja, to dlaczego mowisz TAK dla wspolnego rynku?

A dalsze reformy UE sa oczywiscie bardzo potrzebne. Zwlaszcza zmniejszenie biurokracji, ktora kazdego roku pociaga olbrzymie koszty. Ale nie ma co wieszczyc upadku Unii ;)

poldek_p
21-06-2010, 21:37
Tylko zobacz, jak wygladalaby gospodarka Europy bez Wspolnot ;) Integracja jest tendencja calego swiata - Europa, Afryka, obie Ameryki, prawie caly swiat dazy do regionalnej integracji przynajmniej gospodarczej, kazdy czerpie na tym zyski. UE nie jest tutaj wyjatkiem. Poza tym, kto mowi o laczeniu sie w jedno panstwo? Na 99% nigdy UE nie przeksztalci sie w jedno panstwo. Mowisz, ze UE to trupiarnia. Jednak ta trupiarnia to zaleznie od przyjetych kryteriow 1 lub 2 gospodarka swiata. Pomoc wszystkim jest spowodwana tym, ze jedno slabe ogniwo prowadzi do upadku calego systemu. Dlatego ogniwo trzeba naprawic, nawet kosztem pewnych strat z tego wynikajacych. Po to tworzy sie wspolny rynek, zeby rywalizowac na zewnatrz, a nie miedzy soba. Wiec skoro mowisz ze ma byc rywalizacja, to dlaczego mowisz TAK dla wspolnego rynku?

A dalsze reformy UE sa oczywiscie bardzo potrzebne. Zwlaszcza zmniejszenie biurokracji, ktora kazdego roku pociaga olbrzymie koszty. Ale nie ma co wieszczyc upadku Unii ;)
1.Nie integracji i współpracy tylko wolnych stref handlu a to jest różnica.
2. Ue nie musi się przekształcać ona praktycznie już jest jednym państwem. Wspólne prawo(ma pierwszeństwo nad prawem krajowym), w strefie wspólna polityka gospodarcza , wspólna waluta , wspólne stopy procentowe ,gospodarka można śmiało powiedzieć centralnie planowana , gigantyczne regulacje , i interwencjonizm a tendencje są coraz gorsze.Ue musi upaść bo to głupkowaty pomysł a upadnie wtedy kiedy euro a stanie się to niedługo jak mówił Milton Friedman "z pierwszym deszczem"
3. Dobrze tylko jak ta gospodarka się rozwija o przepraszam cofa się. Porównaj Chiny i inne rynku wschodzące może bardziej Brazylie i Indie .Co ta Ue może zaoferować światu ?Gigantyczny socjal dla murzynów , opłacany z resztek firm , które się jeszcze nie wyniosły za granice gdzie jest taniej ? Regulacje krzywizny banana ?
4. Co tych najsłabszych ogniw. To jest właśnie problem trzeba pomagać najsłabszym bo inaczej wszyscy leżymy. Niemcy nie pomogły z łaski Grecji tylko dlatego ,że jak Grecja się położy to pociągnie są sobą całą strefę euro.
5. Co do wspólnego rynku, to widać ,że kolega średnio zna się na ekonomii.Jak kolega sobie wyobraża rywalizacje między firmami ,gdzie są granice , gigantyczne cła i ochrona na siłe swojej produkcji.

Articuno
21-06-2010, 21:53
Jkm - 2,48% ~ 2,5 % ;)

Dragon-Fly
21-06-2010, 22:03
Obstawiłem 2,43%, podpisss /o/o/o/o/o/

Gangrel
21-06-2010, 22:03
Napieralski i sld to lewica:DPrzeciez to partia ukladow biznesowo-politycznych, bez zadnych znamion lewicowosci ani zadnej innej ideologii. Lewacy z PPS, MS czy innych tru lewackich ugrupowan glosowali na Zietka albo Kaczynskiego.

Litości. A inne partie, szczególnie w sejmie to niby co? Związek finansowy za czasów rządu PiSu z ojcem Rydzykiem(w tym kontekscie przedsiębiorcom) były równie ewidetne(poczytaj o odwiertach jakie ojciec R. chciał zrobić za kasę z budżetu, ale nie zdążył, bo zmienił się rząd). Podobne zarzuty, to jest protekcjonalizm jakichś przedsiębiorców można zarzucić każdej partii.

A co do ideologii lewicowej, Napieralski podnosił kwestnie karty praw podstawowych, parytetów czy też związków partnerskich, które są dla mnie jak najbardziej elementami ideologii lewicowej. A to, że jacyś kolesie uważający się za lewicę(nie chodzi mi, żeby im lewicowości odmawiać), głosowali na tego czy innego, to znaczy że akurat oni mają rację?

A jeśli komuś zarzucić brak kręgosłupa politycznego, to właśnie najprościej Kaczyńskiemu. Taka prosta obietnica, "Nie zostanę premierm jeśli mój brat zostanie prezydentem.". Nikt nie zaprzeczy, że ją złożył wyborcom. I co? Nic, nakłamał. A przecież wystarczyło wystawić kogokolwiek na fotel, kto by się ładnie prezentował na nim, a ustawy i tak by mu się dyktowało. Ale on musiał, tak go ciągnęła władza i flesze. Więc nie prawcie mi tu o moralności polityków i innych pierdołach.

Gtyk
21-06-2010, 22:04
@poldek_p

1. Strefa wolnego handlu to jeden z etapow integracji gospodarczej, wiec nie wiem do czego pijesz ;)
2. Do jednego panstwa jeszcze dluuuuuuuuuuuuuga droga, a panstwa nigdy nie zgodza sie na to, zeby ono powstalo. UE to organizacja ponadnarodowa
3. Nie mozna porownywac gospodarek UE z gospodarkami rozwijajacymi sie. Najwieksze panstwa UE swoj poziom osiagnely juz dawno, wiec to naturalne, ze obecnie wzrost nie jest tak wysoki jak w gospodarkach rozwijajacych sie. Teraz trwa walka o utrzymanie sie, co zwiazane jest z kosztami.
4. To jest problem globalizacji w ogole, system powiazan, uwarunkowan, w ktorych liczy sie kazdy element. Ale to sa tendencje swiatowe, nie tylko europejskie.
5. Tutaj nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Wspolny rynek polega na tym, zeby zliberalizowac handel wewnatrz rynku, zniesc bariery i umozliwic nieskrepowany rozwoj firm, tak by konkurowac z innymi rynkami. Polega tez na jednolitej polityce handlowej wzgledem panstw trzecich. Ale polega tez na wspomaganiu w razie potrzeby gospodarek panstw wewnetrznych, tak, zeby system dzialal sprawnie i byl konkurencyjny. Wiec nie ma tu mowy o wewnetrznej konkurencji kto jest silniejszy wygrywa a kto jest slabszy przegrywa. Jest rywalizacja, ale w razie potrzeby slabych sie wspomaga.


Tak w ogole, to skonczmy ten temat, bo sie zrobil offtop o UE, a to temat o wyborach ;)

Articuno
21-06-2010, 22:39
Dzisiaj to Kaczyński godzi się z komuchami i lewakami, a Komorowski już nie wycofuje wojsk z Afganistanu............
To jest straszne.

poldek_p
21-06-2010, 23:15
@poldek_p

1. Strefa wolnego handlu to jeden z etapow integracji gospodarczej, wiec nie wiem do czego pijesz ;)
2. Do jednego panstwa jeszcze dluuuuuuuuuuuuuga droga, a panstwa nigdy nie zgodza sie na to, zeby ono powstalo. UE to organizacja ponadnarodowa
3. Nie mozna porownywac gospodarek UE z gospodarkami rozwijajacymi sie. Najwieksze panstwa UE swoj poziom osiagnely juz dawno, wiec to naturalne, ze obecnie wzrost nie jest tak wysoki jak w gospodarkach rozwijajacych sie. Teraz trwa walka o utrzymanie sie, co zwiazane jest z kosztami.
4. To jest problem globalizacji w ogole, system powiazan, uwarunkowan, w ktorych liczy sie kazdy element. Ale to sa tendencje światowe, nie tylko europejskie.
5. Tutaj nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Wspolny rynek polega na tym, zeby zliberalizowac handel wewnatrz rynku, zniesc bariery i umożliwić nieskrepowany rozwoj firm, tak by konkurowac z innymi rynkami. Polega tez na jednolitej polityce handlowej wzgledem panstw trzecich. Ale polega tez na wspomaganiu w razie potrzeby gospodarek panstw wewnetrznych, tak, zeby system dzialal sprawnie i byl konkurencyjny. Wiec nie ma tu mowy o wewnetrznej konkurencji kto jest silniejszy wygrywa a kto jest slabszy przegrywa. Jest rywalizacja, ale w razie potrzeby slabych sie wspomaga.

1. To ,że w Ue to był jeden z etapów to nie znaczy ,że jest. Po prostu to strefa wolnego handlu , gdzie handluje bez ceł regulacji itd, nikt tu nie musi się z nikim integrować.
2.Ale ono już praktycznie jest. Nie rozumiesz ,że jest wspólne prawo , wspólna polityka gospodarcza, nawet wymyślili wspólnego prezydenta i ministra spraw zagranicznych. To jest coś na kształt Usa są ogólne najważniejsze prawa, które reguluje wspólny parlament a co do reszty to możecie się bawić w swoich parlamentach.
3. Wiadomo ,że tam gdzie jest więcej kapitału ten kraj wolniej go nabywa , to jest wiadome dla każdego ekonomisty. Problem polega na tym ,zę można go nabywać a nei tracić. Kraje wschodzące mają liberalne prawo, tanie koszty pracy itd. natomiast Ue jest niczym innym tylko dużym rynkiem zbytu. Potężny socjalizm hamuje Europe, dlatego jesteśmy na minusie nie dlatego ,że jesteśmy bogaci.
4.Ale dlatego się świat zachodni nie rozwija. Musi być rywalizacja, jeżeli Grecja upada to powinna jej waluta się osłabić dzieki czemu Grecja może być konkurencyjną gospodarką, a tak Niemcy wpompują pieniądze w niewydolny system Grecki, żeby za pare lat znowu walczyć z kryzysem, bo jak nie wpompują to ich waluta też się osłabi a to dla ich gospodarki byłoby fatalne. Każdy kraj powinien być odpowiedzialny za siebie wtedy taka Grecja nie będzie żyła ponad miare. W normalnej gospodarce zła firma chociaż by nie wiem jak duża ale źle zarządzana powinna upaść to jest sprawiedliwe i zdrowe.
5. Tak rzeczywiście znoszenie barier nieskrępowany rozwój firm, żeby np firma z Polski mogła spokojnie założyć swoją filie np w Niemczech.Tylko kto powiedział ,że się kogokolwiek wspomaga ? Jeżeli się wspomaga jedną gospodarkę to siła rzeczy szkodzi się drugiej. Ten kto jest silniejszy wygrywa ,ale nigdzie nie jest napisane ,że się wspomaga słabszego, bo jeżeli trzeba wspomóc słabszego to albo trzeba będzie mu dać jakaś dopłatę albo dołożyć cła żeby ten drugi miał gorzej a to już nie jest strefa wolnego handlu. Wspólna polityka jest rzeczywiście wobec innych państw .

Gtyk
21-06-2010, 23:44
1. To JEST jeden z etapow, polecam zapoznac sie z teoria integracji gospodarczej ;) Mozna na tym etapie poprzestac owczywiscie, ale to jest jeden z etapow integracji
2. Sorry, ale nie masz pojecia o czym mowisz. Mowisz ze to cos na ksztalt Stanow - to jest państwo zwiazkowe, a UE to zwiazek panstw, blizej mu do konfederacji, niz federacji, ale nie jest konfederacja w typowym znaczeniu. Stany USA nie maja mozliwosci prowadzenia wlasnej polityki zagranicznej, a to jest jeden z wyznacznikow tego kiedy mamy do czynienia z panstwem, a kiedy nie. Czlonkowie UE prowadza wlasna polityke zagraniczna, maja odrebne armie i wiele odrebnych instytucji w ktorych maja pelna autonomie. Sa za to dziedziny, w ktorych tej autonomii zrzekly sie na rzecz instytucji ponadnarodowych, ingerujacych w sprawy wewnetrzne panstw (przykladowo rolnictwo, ktore z wewnetrznego stalo sie ponadnarodowe). Ale zachowuja odrebna tozsamosc. I co najwazniejsze, panstwa czlonkowskie posiadaja podmiotowosc miedzynarodowa, maja prawo zawierania umow miedzynarodowych itd. Tego nie ma w panstwach federacyjnych (poza pewnymi wyjatkami).
3. Ale jezeli z tego socjalizmu Europa zrezygnuje, to nastapi zapasc wielu europejskich gospodarek. Uwazasz to za sytuacje korzystna? Jedna gospodarka upadnie to zapasc calego rynku bedzie jeszcze wieksza
4. To samo co wyzej - upadek jednej gospodarki pociagnie za soba ogromne konsekwencje dla pozostalych. Po to panstwa sie integruja, zeby nie bylo odpowiedzialnosci "sam za siebie", bo to dziala na niekorzysc calej Europy. Zahamowala cala swiatowa gospodarka, Europa nie jest wyjatkiem, ale trzeba wpompowac pieniadze zeby nie dopuscic do upadku. Oslabi to czasowo gospodarke Europy, ale po pewnym czasie zaoowocuje tym, ze Europa nadal bedzie sie trzymac, zamiast powoli sie rozpadac kawalek po kawalku.
5. Ale zrozum, ze we wspolnym rynku chodzi o wspomaganie slabszych rowniez. Chodzi o zrownowazony rozwoj calego regionu, kosztem pojedynczych gospodarek nawet, bo w ostatecznym rozrachunku dla wszystkich jest to bardziej korzystne. JEzeli jeden rynek krajowy z rynku wewnetrznego upada, traci na tym caly region o wiele wiecej, niz wspomagajac tego jednego. Poza tym, chyba mylisz strefe wolnego handlu ze wspolnym rynkiem, a w zasadzie rynkiem wewnetrznym definiowanym przez JAE i traktat z Maastricht ;)

I teraz juz na serio koniec offtopu, mozna zalozyc odrebny temat o UE i gospodarce, bo ta dyskusja tutaj ni chuja nie pasuje ;)

ponczus
22-06-2010, 00:32
Dzisiaj to Kaczyński godzi się z komuchami i lewakami, a Komorowski już nie wycofuje wojsk z Afganistanu............
To jest straszne.

Niet. To się nazywa polityka.

Akurat to że Kaczyński godzi się komuchami i lewakami nie jest zaskoczeniem. Po człowieku zdolnym do koalicji z Lepperem i Giertychem niczego innego nie można się spodziewać.

Komorowski nie zadecyduje o wyjściu z Afganistanu bo zwyczajnie jest to opłacalne. Cała kampania była błędem, ale zamiast uczyć się od ruskich to nie jankesi dadzą radę. I złamali wszystkie zasady sztuki wojny a teraz klops. Ta sama bajka to Irak. No ale tak to jest jak się wyzwala na siłę.

spider-bialystok
22-06-2010, 00:42
Litości. A inne partie, szczególnie w sejmie to niby co?
Inne partie w sejmie tez. Dlatego zeby przenosic sie z po do pisu czy sld nie trzeba wcale zmieniac pogladow. Tym smieszniejsze, gdy ktos nazywajacy siebie lewicowcem popiera sld.
A co do ideologii lewicowej, Napieralski podnosił kwestnie karty praw podstawowych, parytetów czy też związków partnerskich, które są dla mnie jak najbardziej elementami ideologii lewicowej.
Lewica to prawa pracownika (ble) i sprawiedliwosc spoleczna (tfu). Parytety czy prawa pedalow nijak maja sie do ideologii lewicowej (Marks nic o nich nie wspominal, a tacy lewacy jak Che, Stalin czy Hitler nie przepadali za pedalami, a lewicowosci im odmowic nie mozna).
A jeśli komuś zarzucić brak kręgosłupa politycznego, to właśnie najprościej Kaczyńskiemu. Taka prosta obietnica, "Nie zostanę premierm jeśli mój brat zostanie prezydentem.". Nikt nie zaprzeczy, że ją złożył wyborcom. I co? Nic, nakłamał. A przecież wystarczyło wystawić kogokolwiek na fotel, kto by się ładnie prezentował na nim, a ustawy i tak by mu się dyktowało. Ale on musiał, tak go ciągnęła władza i flesze. Więc nie prawcie mi tu o moralności polityków i innych pierdołach.
Czy na stolku premiera usiadzie szef partii czy marionetka to jest juz szczegol. O wiele powazniejsze zarzuty mozna postawic po, ktora miala obnizac podatki i liberalizowac gospodarke, a robi dokladnie odwrotnie!

5. Ale zrozum, ze we wspolnym rynku chodzi o wspomaganie slabszych rowniez. Chodzi o zrownowazony rozwoj calego regionu, kosztem pojedynczych gospodarek nawet, bo w ostatecznym rozrachunku dla wszystkich jest to bardziej korzystne.
Taa, bardzo korzystne. Widzimy to wlasnie na przykladzie wiecznie wspomaganej, leniwej Grecji i pracujacych na nia Niemcow.
Korzysc jest taka, ze Grecja jest sztucznie utrzymywana po to, by i tak zbankrutowac z wielkim hukiem, a Niemcy zamiast pracowac na siebie pracuja na Grekow.

Litawor
22-06-2010, 01:00
Lewica to prawa pracownika (ble) i sprawiedliwosc spoleczna (tfu). Parytety czy prawa pedalow nijak maja sie do ideologii lewicowej (Marks nic o nich nie wspominal, a tacy lewacy jak Che, Stalin czy Hitler nie przepadali za pedalami, a lewicowosci im odmowic nie mozna).
1. "Lewica" to nie jest jedna, konkretna ideologia, tylko raczej luźno określone wartości, przede wszystkim uznanie, że grupom w jakimś sensie represjonowanym, dyskryminowanym, uciskanym należy pomagać. I ten ucisk nie musi wcale ograniczać się do kwestii ekonomicznych, a grupą taką nie musi być wyłącznie klasa robotnicza. Nie ma też wcale na lewicy jednej doktryny co do tego, w jaki sposób pomagać.

2. Hitler nie był lewicowcem i niezależnie od tego, jak bardzo byście (wy, prawicowcy) chcieli, nie zmienicie tego. Pora zaakceptować, że mordercy i zbrodniarze znajdowali się po obu stronach. I ideologie po obu stronach bywały szkodliwe.

Gangrel
22-06-2010, 01:01
Lewica – zwyczajowe określenie sił politycznych dążących do zmian polityczno-ustrojowych, społecznych i gospodarczych, przeciwstawiających się tzw. tradycyjnemu porządkowi społecznemu, przeciwne prawicy. Głównymi założeniami lewicy jest dążenie do wolności, równości i sprawiedliwości społecznej.

Nic nie widze o prawach pracowniczych i czego tam jeszcze nie wymieniłeś. Zresztą, w czasach gdy nic nie jest jednoznaczne, mam chyba prawo rozumieć to po swojemu?

(Marks nic o nich nie wspominal, a tacy lewacy jak Che, Stalin czy Hitler nie przepadali za pedalami, a lewicowosci im odmowic nie mozna).

Marksowi owszem. Zresztą, jeśli dla Ciebie wyznacznikiem lewicowości jest "przepadanie za gejami" to kiepsko z tobą. Tak samo jeśli nurt polityczny czy jak by tego nie określić kojarzysz tylko ze zbrodniarzami takimi jak Stalin czy Hitler, których retoryka, szczególnie Hitlera, była zdecydowanie prawicowa(właśnie niechęć do żydów i gejów przecież odznaczała Hitlera, dziś u nas propagowana jest ciszej bądź głośniej przez Radio Maryja, bardzo prawicowe środowisko), a Stalin podobnie jak wszyscy komuniści odwoływali się tylko nawet do nie lewicowości jako takiej, ale do socjalizmu, z którym to też nie mieli nic wspólnego. Ponadto, łączenie ich wszystkich z lewicą, która moim zdaniem przedewszystkim powinna walczyć o wolność światopoglądową(a przecież oni wszyscy, poza Marksem, zrealizowali coś dokładnie przeciwnego) z tymi ludźmi jest dla mnie obraźliwe, a już na pewno obraźliwym jest dla wielu rządów państw na świecie(np. w Szwecji przez wiele lat rządził lewicowy rząd), dawniejszych i nowszych, które to rządy beztrosko wrzuciłeś do jednego worka z Hitlerem i Stalinem.

Gtyk
22-06-2010, 01:28
Caly podzial na prawice i lewice jest naprawde w obecnych czasach sztuczny i nie ma co do niego przywiazywac wiekszej uwagi. Ci, ktorzy oglaszaja sie lewica glosza rownie czesto prawicowe hasla, ci ktorzy uwazaja sie za prawice glosza hasla lewicowe, a obozy prawdziwie lewicowe czy prawicowe albo nie wystepuja, albo to w wiekszosci ugrupowania oszolomow.

Szczerze panowie, to te dyskusje tutaj zbyt wielkiego sensu nie maja. Do zadnych wyzszych wnioskow nie dojdziemy, nikogo nie przekonamy do swoich pogladow, a i poziom wiedzy na tematy polityczne wielu tutaj zbyt wysoki nie jest... I jak w kazdym politycznym watku wszyscy sie tylko przerzucaja argumentami (czesto popieranymi wiedza z wikipedii...), wiec lepiej dac sobie spokoj po prostu - kazdy zaglosuje jak chce, albo i nie zaglosuje i po problemie, debatowanie o tym akurat na takim forum niewiele ma wspolnego z merytoryczna dyskusja i do niczego konkretnego nie prowadzi

Gangrel
22-06-2010, 02:08
@up

Żeby nie było, przejrzałem kilka stron, ale przecież nie będę wszystkich wklejał. A jak się trafi okazja, zapytm jakiegoś politologa o definicje lewicy. Choć co do rozmycia się podziału partii politycznych to akurat masz racje, o czym też na wikipedi dalej było, ale cytować mi się nie chce, zainteresowani sobie znajdą :)

spider-bialystok
22-06-2010, 10:11
Hitler nie był lewicowcem i niezależnie od tego, jak bardzo byście (wy, prawicowcy) chcieli, nie zmienicie tego. Pora zaakceptować, że mordercy i zbrodniarze znajdowali się po obu stronach. I ideologie po obu stronach bywały szkodliwe.
Hitler to narodowa lewica, tak samo jak Stalin. Nacjonalizm nie jest zadna oznaka prawicowosci jak to sie czesto probuje wmowic.
Prawica to Pinochet, Franco.
właśnie niechęć do żydów i gejów przecież odznaczała Hitlera, dziś u nas propagowana jest ciszej bądź głośniej przez Radio Maryja, bardzo prawicowe środowisko)
Tymbardziej nienawisc do gejow czy zydow nie jest elementem prawicowosci. Natmowiast RM to srodowisko po prostu katolickie, gdzie im tam do prawicy?


Wniosek: poglady na prawa gejow czy patriotyzm nie dziela sie na lewicowe i prawicowe. Wystepuje we wszelkich konfiguracjach i tu i tu.

Ashlon
22-06-2010, 10:49
2. Hitler nie był lewicowcem i niezależnie od tego, jak bardzo byście (wy, prawicowcy) chcieli, nie zmienicie tego. Pora zaakceptować, że mordercy i zbrodniarze znajdowali się po obu stronach. I ideologie po obu stronach bywały szkodliwe.

Masz racje, jesli zalozymy, ze socjalizm to nie jest lewica. W przeciwnym wypadku twoje twierdzenie jest nieprawdziwe, bo Hitler byl nazista, czyli narodowym socjalista. Wiec ladowanie Hitlera do worka "lewica" jest jak najbardziej na miejscu. Zdecydowana wiekszosc zbrodniarzy i rewolucjonistow jest lewicowa, bo najlatwiej sie wybic na haslach "rownosc", czy "sprawiedliwosc spoleczna". Przykro mi.


Caly podzial na prawice i lewice jest naprawde w obecnych czasach sztuczny i nie ma co do niego przywiazywac wiekszej uwagi. Ci, ktorzy oglaszaja sie lewica glosza rownie czesto prawicowe hasla, ci ktorzy uwazaja sie za prawice glosza hasla lewicowe, a obozy prawdziwie lewicowe czy prawicowe albo nie wystepuja, albo to w wiekszosci ugrupowania oszolomow.

Szczerze panowie, to te dyskusje tutaj zbyt wielkiego sensu nie maja. Do zadnych wyzszych wnioskow nie dojdziemy, nikogo nie przekonamy do swoich pogladow, a i poziom wiedzy na tematy polityczne wielu tutaj zbyt wysoki nie jest... I jak w kazdym politycznym watku wszyscy sie tylko przerzucaja argumentami (czesto popieranymi wiedza z wikipedii...), wiec lepiej dac sobie spokoj po prostu - kazdy zaglosuje jak chce, albo i nie zaglosuje i po problemie, debatowanie o tym akurat na takim forum niewiele ma wspolnego z merytoryczna dyskusja i do niczego konkretnego nie prowadzi


Ale jest zabawa i o to wlasnie chodzi :)

Gtyk
22-06-2010, 13:08
Nazizm tak naprawde taka hybryda, ma cechy i prawicowe i lewicowe, zwlaszcza chodzi o skrajna prawice pod wzgledem wladzy (totalitaryzm), kult sily, czystosc rasowa itd - to wszystko sa cechy skrajnej prawicy, ktore sa widoczne w tej ideologii, a nie maja nic wspolnego z lewica. Poza tym, sami nazisci siebie uwazaja za skrajna prawice

Litawor
22-06-2010, 13:18
Masz racje, jesli zalozymy, ze socjalizm to nie jest lewica. W przeciwnym wypadku twoje twierdzenie jest nieprawdziwe, bo Hitler byl nazista, czyli narodowym socjalista.
Socjalistą tylko z nazwy, w późniejszych latach Hitler otwarcie określał socjalizm jako zło. NSDAP zaś sprzyjała klasom uprzywilejowanym, wielu kapitalistów było członkami partii. Także amerykańscy przedsiębiorcy wspierali partię finansowo.

@spider-bialystok
O tym, co jest wyznacznikiem prawicowości, decydujesz nie Ty, tylko politolodzy. I wg nich nacjonalizm jest takim wyznacznikiem. Ale to już jest dyskusja czysto akademicka, bo nie ma praktycznego znaczenia, czy Twoje poglądy są "prawicowe" czy "lewicowe", o ile tylko masz je określone.

spider-bialystok
22-06-2010, 15:58
@Litawor
Politologia to jakis propagandowy twor, spedzilem na niej semestr i podziekowalem. O wiele wiarygodniejsza jest historia. Nacjonalizmu nijak nie mozna przypisac tylko prawicy (lub tylko lewicy). Jesli ktos jest monarchista (czyli prawicowiec) i narod niewiele go obchodzi, a najwazniejsza jest dla niego wiernosc dla krola i krolestwa to co, ma odchyly lewicowe? ;)
Poza tym, sami nazisci siebie uwazaja za skrajna prawice
Jakies 2 lata temu czytalem artykul na polskiej stronie Blood and Honour w ktorym otwarcie sami nazisci przyznaja sie do bycia lewicowcami.

Vil
22-06-2010, 18:13
Jakies 2 lata temu czytalem artykul na polskiej stronie Blood and Honour w ktorym otwarcie sami nazisci przyznaja sie do bycia lewicowcami.

http://www.bhpoland.org/strona/pl_NS_L.htm

ten ?

Gangrel
22-06-2010, 23:28
Masz racje, jesli zalozymy, ze socjalizm to nie jest lewica. W przeciwnym wypadku twoje twierdzenie jest nieprawdziwe, bo Hitler byl nazista, czyli narodowym socjalista. Wiec ladowanie Hitlera do worka "lewica" jest jak najbardziej na miejscu. Zdecydowana wiekszosc zbrodniarzy i rewolucjonistow jest lewicowa, bo najlatwiej sie wybic na haslach "rownosc", czy "sprawiedliwosc spoleczna". Przykro mi.

Nie wiem co ma "rozwiązanie kwestii żydowskiej" wspólnego ze "sprawiedliwością społeczną. Ale temat wydaje mi się coraz głupszy, więc może zgódźmy się, że we współczesnych kategoriach nie ma co Hitlera ze Stalinem pakować, a byli po prostu zbrodniarzami ponad podziałami.

Ashlon
22-06-2010, 23:56
Mozemy zakonczyc ten watek.

Proponuje rozpoczecie kolejnego - jak myslicie, co zrobi Napieralski? Poprze PiS, PO, a moze nikogo? Czy bedzie oczekiwal za to jakichs gratyfikacji, zrobi to "dla dobra Polski", czy moze bedzie staral sie umocnic swoja "opozycyjnosc"?

Rybzor
23-06-2010, 00:09
Za darmo na bank nikogo nie poprze : P.

Pewnie będą rozmawiali itp, kto da więcej wygra, chociaż tutaj chyba Komorowski ma więcej do zaoferowania. A samo poparcie Napieralskiego wydaje się być kluczowe w wojnie o stołek prezydenta : p.

Gtyk
23-06-2010, 01:01
Jako przedstawiciel ugrupowania przeciwnego zarowno PO jak i PiS, za jakie podaje sie SLD, Napieralski powinien odciac sie od obu kandydatow i nie popierac zadnego z nich, pokazac swoja opozycyjnosc, bo jezeli zdecyduje sie na poparcie ktoregokolwiek, mimo wywalczenia jakichs korzysci, moze stracic poparcie osob glosujacych na niego. IMHO powinien powiedziec cos w stylu: zaden z kandydatow nie jest w moim odczuciu kandydatem dobrym, ja reprezentuje inna opcje polityczna i nie bede sprzedawal swojego poparcia. Niech wyborcy, ktorzy oddali glos na mnie sami zdecyduja, kogo wola. Wtedy pokazalby, ze ma jaja, a nie jest sprzedajnym politykiem niskiej klasy, ktory wykorzystuje ze przez chwile stalo sie o nim glosno. Wtedy moglby zyskac dla siebie i dla partii sporo poparcia. Jezeli zrobi inaczej - mimo pozornych zyskow, w dalszej perspektywie sporo straci.

Hakuoh
23-06-2010, 01:03
SLD w większości nie zgadza się z tokiem myślenia PiSu, więc nie sądzę, by go poparł. A dzisiejsze odezwy Kaczyńskiego pokazuje tylko jak sztuczna jest jego walka o głosy Napieralskiego.

Gangrel
23-06-2010, 01:28
Jeśli poprze kogokolwiek, to bedzie to Komorowski. Choc osobiscie uwazam, ze lepiej bedzie, jesli tego nie zrobi, a decyzje zostawi wyborcom, ktorzy i tak w wiekszosci juz zdecydowali.

Carrota
23-06-2010, 14:20
Ja zagłosuję na Komorowskiego ;)
Po co znowu zastój w Polsce?

Nari
23-06-2010, 15:09
Wkurza mnie Napieralski. Taka gwiazda się z niego zrobiła. Niedługo będzie nosić rurki i pozować do zdjęć z Dodą.

CytrynowySorbet
23-06-2010, 15:47
Wkurza mnie Napieralski. Taka gwiazda się z niego zrobiła. Niedługo będzie nosić rurki i pozować do zdjęć z Dodą.

Ee, że co?

Litawor
23-06-2010, 16:02
Będzie nosić co?

Walerian
23-06-2010, 16:19
Będzie nosić co?

Wydaje mi się że chodzi o rodzaj spodni popularny wśród młodzieży ;)

Rybzor
23-06-2010, 16:19
Rurki to takie spodnie, nieuki ; /

Hakuoh
23-06-2010, 17:16
Nie każdy się interesuje modą. :p

Nari
23-06-2010, 18:14
Rotfl, myślałem, że to oczywiste porównanie ;-p. Chodziło mi o to, że Napieralski zachowuje się jak jakaś gwiazdeczka telewizyjna w związku ze swoim 3 miejscem. Przynajmniej takie wrażenie odniosłem.

Articuno
23-06-2010, 18:53
Ja zagłosuję na Komorowskiego ;)
Po co znowu zastój w Polsce?

No tak, lepiej spadać na dół ;)

CytrynowySorbet
23-06-2010, 19:38
No tak, lepiej spadać na dół ;)

Haha, spojrzałem na twój avatar i od razu mi się w głowie pojawiło PinokiO :D

Hakuoh
23-06-2010, 20:10
Nie oglądam polskiej telewizji, więc nie jestem zorientowany - Kaczyński już przeprosił, czy jeszcze nie?
@edit
http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-580/-500/faktonline/634128170584500435.jpg Ujęcie pierwsza klasa. ^^"

Lechista
23-06-2010, 20:15
Nie rozumiem ludzi którzy mówią, że polska nie jest gotowa na rządy 1 parti. Raczej nie jest gotowa na kolejne kłótnie i brak reform spowodowane vetami prezydenta...

Articuno
23-06-2010, 22:36
Nie rozumiem ludzi którzy mówią, że polska nie jest gotowa na rządy 1 parti. Raczej nie jest gotowa na kolejne kłótnie i brak reform spowodowane vetami prezydenta...

A wiesz ile ustaw zawetował ś.p. Lech Kaczyński? 18 ! Z kolei Aleksander Kwaśniewski w czasie dwóch kadencji 40!

.................................................. ..................
A z pierwszym zdaniem się zgadzam, w latach 2001-2007 władza była w rękach jednej partii. Inną sprawą jest, czy skutki władzy absolutnej Platformy Obywatelskiej nie będą zbyt katastrofalne?

Nie oglądam polskiej telewizji, więc nie jestem zorientowany - Kaczyński już przeprosił, czy jeszcze nie?
@edit
http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-580/-500/faktonline/634128170584500435.jpg Ujęcie pierwsza klasa. ^^"

A za co ma Kaczyński przepraszać? W programie Platformy Obywatelskiej z 2007 roku był punkt o prywatyzacji szpitali, co pokazał nawet TVN 24. A wyrok mnie nie dziwi, bo gen. Wojciech Jaruzelski wygrał niegdyś rozprawę związaną z wprowadzeniem stanu wojennym z nie pamiętam kim, a sędzią była ta sama pani, która rozstrzygała sprawę prywatyzacji.

Hakuoh
23-06-2010, 23:08
A za co ma Kaczyński przepraszać? W programie Platformy Obywatelskiej z 2007 roku był punkt o prywatyzacji szpitali, co pokazał nawet TVN 24. A wyrok mnie nie dziwi, bo gen. Wojciech Jaruzelski wygrał niegdyś rozprawę związaną z wprowadzeniem stanu wojennym z nie pamiętam kim, a sędzią była ta sama pani, która rozstrzygała sprawę prywatyzacji.
W 2007 Kaczyński przegrał taką samą sprawę. I trzeci raz sąd mówi, że prywatyzacji w programie PO nie ma.
PS: Wyczytałem, że jutro ma być decyzja Sądu Apelacyjnego, czyli już wiem ocb.

Gangrel
23-06-2010, 23:14
A może Napieralski po prostu taki jest, a po dobrym wyniku telewizje nagle nie przestaja go opuszczac, juz tylko do kibla za nim nie wchodza?

@Articuno

Skoro Kaczyński w ciągu nie całej kadencji miał 18 wet, to mógł Kwacha wyprzedzić w tym rankingu. Zresztą, ile z tych wet dotyczyło rządu jego brata, a ile na PO? Bo Kwaśniewski również rządowi SLD nie odpuszczał, choć faktycznie większość vet przypadło na AWS. Ponadto twoje przeświadczenie że wszystko wiesz najlepiej zaczyna mnie irytować. Masz prawo popierać Kaczkę, mieć go za świętego i człowieka, który obalił komunizm tak sprytnie, że nikt go nawet podczas tego obalania nie zauważył, ale do ciężkiej cholery, jakie masz prawo kwestionować wyroki sądów? To chyba za czasów słusznie minionych sądy były marionetkami, a dziś mamy je po to, żeby ich werdykty szanować zawsze, a nie kiedy są po naszej myśli.

Articuno
23-06-2010, 23:29
Masz prawo popierać Kaczkę, mieć go za świętego i człowieka, który obalił komunizm tak sprytnie, że nikt go nawet podczas tego obalania nie zauważył, ale do ciężkiej cholery, jakie masz prawo kwestionować wyroki sądów?

Kaczyńskiego uważam jedynie za mniejsze zło od Tuska i Platformy, a szanuję za patriotyzm.
A pewno nie mam prawa krytykowania sędziów, tylko dlaczego uważa się ich decyzje i ich samych za nieomylnych, nieskorumpowanych półbogów? Korupcja, kolesiostwo jest wszędzie, a nie ma go w sądownictwie, jasne. Moja rodzina już to doświadczyła.

Nari
23-06-2010, 23:56
Kaczyńskiego uważam jedynie za mniejsze zło od Tuska i Platformy, a szanuję za patriotyzm.
A pewno nie mam prawa krytykowania sędziów, tylko dlaczego uważa się ich decyzje i ich samych za nieomylnych, nieskorumpowanych półbogów? Korupcja, kolesiostwo jest wszędzie, a nie ma go w sądownictwie, jasne. Moja rodzina już to doświadczyła.
Dobrze zrozumiałem, że oskarżasz PO/Komorowskiego o korupcję, czy kolesiostwo?
Moja rodzina też doświadczyła wiele nieszczęść. Mój osobisty i lubiany przeze mnie kot został przejechany przez samochód. Od tamtej pory latam helikopterem a każdego kierowce uważam za terrorystę.

Duch Niespokojny
24-06-2010, 00:07
Kaczyńskiego uważam jedynie za mniejsze zło od Tuska i Platformy, a szanuję za patriotyzm.
Czym się tenże patriotyzm u niego objawia?

Gangrel
24-06-2010, 00:38
Kaczyńskiego uważam jedynie za mniejsze zło od Tuska i Platformy, a szanuję za patriotyzm.
A pewno nie mam prawa krytykowania sędziów, tylko dlaczego uważa się ich decyzje i ich samych za nieomylnych, nieskorumpowanych półbogów? Korupcja, kolesiostwo jest wszędzie, a nie ma go w sądownictwie, jasne. Moja rodzina już to doświadczyła.

W takim razie w czyje sądy mamy wierzyć? Komu oddać prawo do rozsądzania sporów? Tobie? A może lejmy się po mordach, kto wygra, jego racja. Tak też jest w pewnym sensie sprawiedliwie.

Nie twierdze, że nie ma sędziów bez wad. Ale jeśli podważamy każdy wyrok, z którym się nie zgadzamy, to co zostaje? Masz lepszy pomysł niż takie sądy jakie mamy? Jeśli tak, to słuchamy, a jeśli, to się zamknij.

Articuno
24-06-2010, 00:46
Dobrze zrozumiałem, że oskarżasz PO/Komorowskiego o korupcję, czy kolesiostwo?
Moja rodzina też doświadczyła wiele nieszczęść. Mój osobisty i lubiany przeze mnie kot został przejechany przez samochód. Od tamtej pory latam helikopterem a każdego kierowce uważam za terrorystę.

Czy oskarżam PO o kolesiostwo? Trzy razy TAK! Choć niekoniecznie w tej sprawie.
Nie rozumiem drugiej części wypowiedzi. Ja jedynie proponuję nie traktować sądu jako nieomylnego bóstwa.

A patriotyzm Kaczyńskiego? Choćby ma wizję Polski silnej, jakby potęgi w Europie Środkowej, dążącej do G20 bez przesadnego romansowania(albo bardziej sprzedawania się) z pewnymi sąsiadami.

Litawor
24-06-2010, 01:22
Czym się tenże patriotyzm u niego objawia?
Ma patriotyczne hasło wyborcze.

Co do wyroku sądu, to akurat jest on dość absurdalny. Tutaj dobry tekst (Balicki jak zawsze mądrze gada):
http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/BalickiSadniemozeoceniacprogramowpartii/menuid-77.html
(rozmowa miała miejsce po pierwszym wyroku)

Lasooch
24-06-2010, 11:24
A patriotyzm Kaczyńskiego? Choćby ma wizję Polski silnej, jakby potęgi w Europie Środkowej, dążącej do G20 bez przesadnego romansowania(albo bardziej sprzedawania się) z pewnymi sąsiadami.

Ja też mam wizję polski silnej, z dwoma milionami żołnierzy i arsenałem głowic jądrowych. Czy posiadanie urojeń czyni mnie patriotą?

Hakuoh
24-06-2010, 11:27
Choćby ma wizję Polski silnej, jakby potęgi w Europie Środkowej, dążącej do G20 bez przesadnego romansowania(albo bardziej sprzedawania się) z pewnymi sąsiadami.

Jakoś nie kojarzę, by braciszek robił to samo. :d
PS: Sprawą G20 zajmuje się rząd, nie prezydent.

Vil
24-06-2010, 11:45
A patriotyzm Kaczyńskiego? Choćby ma wizję Polski silnej, jakby potęgi w Europie Środkowej, dążącej do G20 bez przesadnego romansowania(albo bardziej sprzedawania się) z pewnymi sąsiadami.

Poprawka: twierdzi, że ma wizję.

Obiecać można wszystko, a najłatwiej składać obietnice wirtualne dotyczące choćby patriotyzmu i sprawiedliwości społecznej, czyli rzeczy niewymiernych i nieweryfikowalnych. Populizm w czystej postaci.

Articuno
24-06-2010, 11:48
Poprawka: twierdzi, że ma wizję.

Obiecać można wszystko, a najłatwiej składać obietnice wirtualne dotyczące choćby patriotyzmu i sprawiedliwości społecznej, czyli rzeczy niewymiernych i nieweryfikowalnych. Populizm w czystej postaci.

Jego brachol do tego dążył, a przynajmniej próbował.

Gangrel
24-06-2010, 13:00
Jego brachol do tego dążył, a przynajmniej próbował.

Jego brachol to tylko raz pokazał swoją siłę, nie podpisując traktatu lisbońskiego, który sam wynegocjował. Na tym się skończyły jego próby, reszta to była zaściankowość i zaperzenie się w czystej postacii.

Nari
24-06-2010, 14:58
Czy oskarżam PO o kolesiostwo? Trzy razy TAK! Choć niekoniecznie w tej sprawie.


A co rozumiesz przez kolesiostwo? Obsadzanie stanowiskami państwowymi zasłużonych w PO? Mam nadzieję, że to coś bardziej poważnego.
Nie rozumiem drugiej części wypowiedzi. Ja jedynie proponuję nie traktować sądu jako nieomylnego bóstwa.
A pewno nie mam prawa krytykowania sędziów, tylko dlaczego uważa się ich decyzje i ich samych za nieomylnych, nieskorumpowanych półbogów? Korupcja, kolesiostwo jest wszędzie, a nie ma go w sądownictwie, jasne. Moja rodzina już to doświadczyła.
To był sarkazm, mający przestrzegać przed tym, że nie należy oceniać całych systemów po jednorazowej (przypuszczalnym) wpadce. Oczywiście, stwierdzając (bardzo subiektywnie) prawdomówność Twojej rodziny- nie wyciągajmy już tego na wierzch.

ponczus
24-06-2010, 16:21
Niech mi ktoś powie że to nie są jawne jaja z narodu a jakaś pomyłka dziennikarska, źle zacytowana wypowiedź albo działanie nierzychylnych mediów. Jarek Kaczyński pochlebnie wypowiadający się o Oleksym oraz SLD? A gdzie dekomunizajca, lustracja, deubekizajca, deomoizajca, deormoizacja i dezomoicjacja (a także defekacja, defenestracja, defloracja, demagogia i demonstracja).

Vil
24-06-2010, 16:52
to nie pomyłka, on jest po prostu do tego stopnia bezczelny.

Hakuoh
24-06-2010, 18:27
Teraz będzie musiał się wykwakać i publicznie przeprosić. :p

@down
Takich tanich tekścików SLD nie kupi. ^^"

Articuno
24-06-2010, 18:32
Jarek powiedział, że to "dzięki" katastrofie pochlebnie wypowiada się na temat Sojuszu Lewicy Demokratycznej i ich członków. Proponuje także innym zmianę sposobu mówienia.
Sprytnie.

ponczus
24-06-2010, 20:49
Jarek powiedział, że to "dzięki" katastrofie pochlebnie wypowiada się na temat Sojuszu Lewicy Demokratycznej i ich członków. Proponuje także innym zmianę sposobu mówienia.
Sprytnie.

Yup od delegalizacji do "polityk starszego pokolenia", ale ciemny naród to kupi.

Gangrel
24-06-2010, 23:19
Jarek powiedział, że to "dzięki" katastrofie pochlebnie wypowiada się na temat Sojuszu Lewicy Demokratycznej i ich członków. Proponuje także innym zmianę sposobu mówienia.
Sprytnie.

Szkoda że reszta PiSu nie wyznaje tej zasady. Choćby dziś pan Piecha raczył podważyć wyrok sądowy, powtarzając argumenty, z którymi jego prezes przegrał na sali sądowej.

Co z tego, że Jarek zmienia język, skoro jego zaplecze tego nie robi?

Litawor
24-06-2010, 23:52
A od kiedy to nie można podważać wyroków sądowych? Prawo zobowiązuje jedynie do zastosowania się do nich, można je natomiast krytykować.

A co do łaszenia się Kaczyńskiego do lewicy - ja sam raczej myślę o Oleksym jako o postkomuniście niż polityku lewicowym :)

niesmiertlenywojowniktibi
25-06-2010, 00:38
Oczywiście głosowałem na JKMa bo to mój idol!!!!11 Ale zabawa się skończyła i po dłuższym przemyśleniu sprawy wybieram Kaczyńskiego...

A do tych piszących o obowiązku to po prostu nie ma słów. Jak można łapać takie populistyczne hasełka? A narzekać może każdy nawet jak nie głosował bo jesteśmy wolnymi ludźmi, a jak komuś źle bo jest okradany z podatków i finansowane są z tego same beznadziejne pomysły to niech nie siedzi z zaklejoną twarzą. Trzeba narzekać aby zmuszać ludzi odpowiedzialnych do poprawy kraju.

Jeśli nie znacie się na polityce, a wiedzę na temat kandydatów czerpiecie tylko z kupionych mediów (telewizja, radio, prasa, ulotek, plakatów i innych śmieci wyborczych) to powinniście ruszyć głową i wybory sobie odpuścić. Jeśli już chcecie głosować to najlepiej sięgnąć do Internetu i poczytać również niezależne blogi jak i inne zaczerpnąć informacji z innych źródeł aniżeli oficjalne strony kandydatów którzy jak zwykle wiele obiecują, a nic nie zrobią. Należy także podchodzić z dystansem do znanych portali.

Dla mnie głosowanie na pierwszego albo drugiego to porażka, ale wybieram o wiele mniejsze zło i nie chcę aby w stu procentach rządziło PO czyli partia która śmie się nazywać liberalną.

Hakuoh
25-06-2010, 01:04
PO czyli partia która śmie się nazywać liberalną.
Ta, i PiS śmie się nazywać prawym i sprawiedliwym (czyt: wyrok Kaczyńskiego i komornik na głowie europosła Kurskiego). ^^"

Gangrel
25-06-2010, 01:17
A od kiedy to nie można podważać wyroków sądowych? Prawo zobowiązuje jedynie do zastosowania się do nich, można je natomiast krytykować.

Wyroki prawomocne są niepodważalne. Od tego są kolejne instancje, żeby krytykować i podważać. A wyrok prawomocny należy po prostu przyjąć do wiadomości, i jeśli miało się zdanie sprzeczne, czas je zmienić. Bo co ma być wykładnią państwa prawa, jeśli nie zaufanie obywateli do instytucji powołanych, by na straży prawa stać? Negując prawomocne wyroki negujesz cały system.

Litawor
25-06-2010, 01:40
I w tym wypadku krytyka "systemu" jest jak najbardziej uzasadniona, bo sąd nie jest instytucją przygotowaną do rozstrzygania tego typu spraw. Wyrokowi należy się podporządkować, ale można go krytykować.

psyduck
25-06-2010, 09:03
Kaczynski przez 2 lata samodzielnych rzadow nie zrobil niczego dla dobra Polski, wrogosc prowadzona od samego poczatku przez braci K. spowodowalo ze mielismy tylko teczki, afery i klamstwa..., Kaczynski nie gwarantuje normalnego podejscia Niemiec i Rosjan do naszego kraju, za kazdym razem kompromituje siebie i nasz kraj, taki byl Lech i taki sam jest jego brat Jarek...

http://www.youtube.com/watch?v=1g_SsOotTC8

Tusk co prawda rzadzi ale wazniejsze ustawy blokowal Lech z rozkazu brata... Tuskowi udalo sie zniesc powszechna sluzbe wojskowa, zyskalismy profesjonalne wojsko z lepiej wyksztalconym personelem a nie jak bylo za starych czasow ze na strzelanie losowano kto bedzie odbywal to cwiczenie (nie bylo juz stac wojska na amunicje + jedzenie zalatwiali sobie sami poborowi)

Reforme ta chcial wprowadzic kazdy ale zrobil to dopiero Tusk po prawie 20 latach bezczynnosci...



Zeby nie bylo jestem z Gdanska i tutaj prowadzi Komorowski.

Chyba nikt niema watpliwosci ze w przypadku wygrania Komorowskiego zostana pchniete do przodu reformy Tuska, w przypadku wygrania Kaczynskiego czeka nas wetowanie ustaw i czekanie do nastepych wyborow parlamentarnych...

Litawor
25-06-2010, 10:21
Chyba nikt niema watpliwosci ze w przypadku wygrania Komorowskiego zostana pchniete do przodu reformy Tuska, w przypadku wygrania Kaczynskiego czeka nas wetowanie ustaw i czekanie do nastepych wyborow parlamentarnych...
Właśnie dlatego będę głosował na Kaczyńskiego.

Vil
25-06-2010, 10:40
Właśnie dlatego będę głosował na Kaczyńskiego.

+1.

Wygrana Kaczora to najlepszy sposób na parę lat stagnacji i wzajemne wykończenie się PO i PiSu.

Drugi scenariusz - Tusk na spółkę z Jarkiem doprowadzą do takiego obrzydzenia kultury politycznej w oczach Polaków, że skończy się to powtórką z Francji AD 1789, czego sobie i państwu życzę.

CytrynowySorbet
25-06-2010, 11:50
Wczoraj oglądałem Szymona Majewskiego (gadał z gościem parodiującym Jarka) i rozbawił mnie ten tekst:

Szymon: Co zamierza pan zmienić w Polsce?
Jarek: Zmieniać? Jak to zmieniać, nic nie zmieniam, po co zmieniać? Jak się nie podoba w Polsce to wypad do Izraela!

Chwilę później uświadomiłem sobie, że to jest 100% prawda (no może oprócz Izraela).

Gangrel
25-06-2010, 13:05
+1.

Wygrana Kaczora to najlepszy sposób na parę lat stagnacji i wzajemne wykończenie się PO i PiSu.

Drugi scenariusz - Tusk na spółkę z Jarkiem doprowadzą do takiego obrzydzenia kultury politycznej w oczach Polaków, że skończy się to powtórką z Francji AD 1789, czego sobie i państwu życzę.

Albo drugą defenestracją praską. Ale do tego czasu nie będzie czego z kraju zbierać.

Nari
25-06-2010, 14:30
Oczywiście głosowałem na JKMa bo to mój idol!!!!11 Ale zabawa się skończyła i po dłuższym przemyśleniu sprawy wybieram Kaczyńskiego...

A do tych piszących o obowiązku to po prostu nie ma słów. Jak można łapać takie populistyczne hasełka? A narzekać może każdy nawet jak nie głosował bo jesteśmy wolnymi ludźmi, a jak komuś źle bo jest okradany z podatków i finansowane są z tego same beznadziejne pomysły to niech nie siedzi z zaklejoną twarzą. Trzeba narzekać aby zmuszać ludzi odpowiedzialnych do poprawy kraju.

Jeśli nie znacie się na polityce, a wiedzę na temat kandydatów czerpiecie tylko z kupionych mediów (telewizja, radio, prasa, ulotek, plakatów i innych śmieci wyborczych) to powinniście ruszyć głową i wybory sobie odpuścić. Jeśli już chcecie głosować to najlepiej sięgnąć do Internetu i poczytać również niezależne blogi jak i inne zaczerpnąć informacji z innych źródeł aniżeli oficjalne strony kandydatów którzy jak zwykle wiele obiecują, a nic nie zrobią. Należy także podchodzić z dystansem do znanych portali.

Dla mnie głosowanie na pierwszego albo drugiego to porażka, ale wybieram o wiele mniejsze zło i nie chcę aby w stu procentach rządziło PO czyli partia która śmie się nazywać liberalną.

Tak, bo niby Internet i jego użytkownicy są w 100% procentach uodpornieni na subiektywność a (pseudo) niezależne blogi to symbolika niezawisłości politycznej.
Wszystkie środki przekazu nie są obiektywne. Od telewizora po Internet. Kończąc na ludzkiej świadomości, która jest tak ustawiona, żeby przyjmować te wiadomości, które podświadomie słuchacz chciałby usłyszeć.

poldek_p
25-06-2010, 17:58
Tak, bo niby Internet i jego użytkownicy są w 100% procentach uodpornieni na subiektywność a (pseudo) niezależne blogi to symbolika niezawisłości politycznej.
Wszystkie środki przekazu nie są obiektywne. Od telewizora po Internet. Kończąc na ludzkiej świadomości, która jest tak ustawiona, żeby przyjmować te wiadomości, które podświadomie słuchacz chciałby usłyszeć.

Sęk tkwi w tym ,że w internecie mogę sobie sprawdzić co mówi jeden i drugi, mogę poznać nawet najbardziej absurdalne opinie, pod każdym wydarzeniem mogę przeczytać wiele komentarzy zwykłych ludzi w Tv NIE.

Nari
25-06-2010, 18:31
Sęk tkwi w tym ,że w internecie mogę sobie sprawdzić co mówi jeden i drugi, mogę poznać nawet najbardziej absurdalne opinie, pod każdym wydarzeniem mogę przeczytać wiele komentarzy zwykłych ludzi w Tv NIE.
Z takim poglądem się akurat zgadzam ;-). Ja po prostu nie wierzę w niezawisłość ludzi, którzy starają się lansować na obiektywnych.

spider-bialystok
25-06-2010, 18:35
Cos o Tusku i reszcie bandy czego nie pokaza wam w telewizji:
http://www.youtube.com/watch?v=QIZ4NCOIRdc

Couranger
25-06-2010, 19:42
Nie wiem jak ktos moze glosowac na najbardziej obludna i chora osobe na wladze jaka jest Pan Kaczynski. Jest wstanie wszystko powiedziec i wmowic ciemnocie jaka jest polska ludnosc byle dojsc do wladzy. Mysle ze nawet matke by sprzedal jak by dali mu gwarancje bycia glowa Panstwa.

Articuno
25-06-2010, 20:08
Teraz widzę moda na czepianie się słów Jarka na temat towarzyszy z lewej strony. Szkoda, że nie ma takiej nagonki na kompromitujące wpadki Bronisława Komorowskiego.
A Jarek obłudny? Oczywiście, ale to samo można powiedzieć o Donaldzie Tusku.

Vil
25-06-2010, 23:29
A Jarek obłudny? Oczywiście, ale to samo można powiedzieć o Donaldzie Tusku.

Sęk w tym, że:

a) Tusk nie kandyduje
b) obłuda Tuska nie zmniejsza obłudy Kaczora.

Gangrel
25-06-2010, 23:38
Cos o Tusku i reszcie bandy czego nie pokaza wam w telewizji:
http://www.youtube.com/watch?v=QIZ4NCOIRdc

Rzeczywiscie, niesamowita koalicja antylustracyjna, szczegolnie ze ta ustawa obowiazuje do dzis, a PiS uzywalo jej jako palki politycznej, miedzy innymi wobec Trybunalu Konstytucyjnego.

A to, co ubzdurał sobie pan Maciarewicz nie jest dla mnie wykładnią politycznej poprawności, tak i więc jego lista jest, za przeproszem, do podcierania się jedynie zdatna.

Furor001
26-06-2010, 14:55
Ja osobiscie w wyborach w roku 2010 powstrzymalem sie od oddania glosu.
Byc moze bylo to przyczyna zludnych obietnic ktore nigdy nie byly dotrzymywane.
Nie chce miec wplywu na rozpie**ol w polsce, bo nigdy nie wiadomo na jakie zatrute jablko sie zaglosuje...ale jak narazie popieram Komorowskiego w stu procentach. Na Jarka nie ma co glosowac skoro Lech caly czas byl owijany wokolo jego palca. A wiemy jak bylo. Lecz starej babci nie wmowisz ze ten i ten to "terrorysci" dbajacy tylko o wlasne dobro, bo takiej starszej osobie(nie obrazajac jej) zalezy tylko na tym zeby leki byly tansze i szpitale bezplatne a jesli kampania jest w radiu maryja to coraz wiecej umyslow zostaje opetanych przez hipnotyczne dzialanie niektorych partii ktore nigdy nie dotrzymuja slowa.
I tak z Polski robi sie kazahstan czy RPA. Nie pozwolmy dojsc do wladzy tym ktorzy chca zniszczyc nasz kraj dla wlasnego dobrobytu!;)

Veltaxio
26-06-2010, 15:57
Dzisiaj Tusk powiedzial cala prawdę o Kaczyńskim, Bronek na prezydenta!

Articuno
26-06-2010, 18:19
Dzisiaj Tusk powiedzial cala prawdę o Kaczyńskim, Bronek na prezydenta!

"Zgoda buduje" B)
z komuchami. Dziś Bronek z dwoma komunistami tow. Kwaśniewski i tow. Oleksym w ławeczce w pewnej świątyni.

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/nasza_klasa_moze_wykorzystac_zdjecia_uzytkownikow_ 145677--1.html
Ciekawe komu tak zależy na naszych danych. Bo chyba nie założycielom nk...

Hakuoh
26-06-2010, 18:55
"Zgoda buduje" B)
z komuchami. Dziś Bronek z dwoma komunistami tow. Kwaśniewski i tow. Oleksym w ławeczce w pewnej świątyni.
Weź, bo nawet nie wiesz, co piszesz.

Ciekawe komu tak zależy na naszych danych. Bo chyba nie założycielom nk...
A co ma z tym wspólnego z tematem?

Lechista
26-06-2010, 19:35
Dla mnie głosowanie na pierwszego albo drugiego to porażka, ale wybieram o wiele mniejsze zło i nie chcę aby w stu procentach rządziło PO czyli partia która śmie się nazywać liberalną.
Hasełko sobie znaleźliście. Nie zagłosuje na Komorowskiego bo nie chce monopolu w polsce Nie łatwiej się przyznać, że zostałem zmanipulowany przed media? Jak rządziło pis i Kaczyński to monopol był ok ??

Argen
26-06-2010, 19:38
Weź, bo nawet nie wiesz, co piszesz.

A może nie ma racji?

Articuno
26-06-2010, 19:43
- głosujący na Bronisława Komorowskiego i Platformę Obywatelską to nie jest człowiek zmanipulowany przez media?????
- dzięki Naszej Wspaniałej 'Liberalnej' Partii http://www.rp.pl/artykul/5,499369_Rosnie_dlug_Polakow.html
- Kwaśniewski i Oleksy to komunistyczne sowieckie świnie, w latach czerwonych obecni w Partii.
- sprawa z nk nie jest offtopem. Wiadomo, jaką partię zasugerowałem, a jest to temat też ogólnopolityczny.

Lechista
26-06-2010, 19:50
@Up
nie o to mi chodziło. Denerwuje mnie jak ktoś pisze: Nie zagłosuje na Komorowskiego bo nie chce monopolu w państwie. Czy to się nie równa z tym, że takiemu człowiekowi albo brak argumentów dlaczego zagłosuje na daną osobę i podłabał sobie jakieś hasełko albo został zmanipulowany przez media
@Hakuoh
Daje stówę, że artiuno wymyślił nową teorie spiskową, łatwo się domyślić jaką : )

Litawor
26-06-2010, 20:09
- sprawa z nk nie jest offtopem. Wiadomo, jaką partię zasugerowałem, a jest to temat też ogólnopolityczny.
Wiadomo tylko tym, którzy na podstawie wcześniejszych postów znają Twoje preferencje polityczne. Bo nie ma żadnych innych przesłanek łączących nowy regulamin NK z jakąkolwiek partią. Jeśli zaś ktoś takie przesłanki widzi, to radzę zajrzeć do jakiegoś podręcznika psychopatologii i porównać opisy chorób ze swoimi urojeniami.

Chociaż urojenia mają to do siebie, że nie da się ich przezwyciężyć przez samo pokazanie osobie chorej, że jest nieracjonalna.

Hakuoh
26-06-2010, 20:15
A może nie ma racji?

Jasne, nazywanie prezydenta, który był głową państwa przez 10 lat i nie doprowadził do ruiny bądź powrotu do PRLu komunistą jest jak najbardziej poronione.

- głosujący na Bronisława Komorowskiego i Platformę Obywatelską to nie jest człowiek zmanipulowany przez media?????Ludzie wykształceni, którzy potrafią rozróżniać kto do czego jest zdolny.

- Kwaśniewski i Oleksy to komunistyczne sowieckie świnie, w latach czerwonych obecni w Partii.Jaruś sam stwierdził, że SLD to zwykła lewica, a Oleksy jest cacy, czego ty chcesz? :>

- sprawa z nk nie jest offtopem. Drogi krecie, jest.

Articuno
26-06-2010, 21:21
Gdzie ja wspomniałem o Lechu Wałęsie? Hakuoh, lecz się. Jak miał wrócić komunizm skoro dopiero upadł:D?

Co do nk. Wytłumaczcie mi, dlaczego parę dni temu musiałem kilka razy zaakceptować regulamin po 3 latach korzystania z tego serwisu ???????
Co do Bronisława Komorowskiego. Podpisanie przez p.o.(pełniącego obowiązki, nie prezydenta!!!!!!) ponad 50 ustaw w 2 miesiące nie jest dziwne, wcale.

Lasooch
26-06-2010, 21:24
- dzięki Naszej Wspaniałej 'Liberalnej' Partii http://www.rp.pl/artykul/5,499369_Rosnie_dlug_Polakow.html

A była jakaś partia rządząca 'dzięki' której dług nie róśł? Face it, kto by nie rządził - emerytury nie będzie.

Litawor
26-06-2010, 21:28
Co do nk. Wytłumaczcie mi, dlaczego parę dni temu musiałem kilka razy zaakceptować regulamin po 3 latach korzystania z tego serwisu ???????
Bo się zmienił (regulamin i serwis)?

Juzefek
26-06-2010, 21:34
Bo się zmienił (regulamin i serwis)?

Mu tego nie wmówisz. Zmiana serwisu i regulaminu to pewnie zamach PO na jego zdjęcia na nk.

Hakuoh
26-06-2010, 21:36
- Kwaśniewski i Oleksy to komunistyczne sowieckie świnie, w latach czerwonych obecni w Partii.
Gdzie ja wspomniałem o Lechu Wałęsie? Hakuoh, lecz się. Jak miał wrócić komunizm skoro dopiero upadł:D?
To ty się lecz. Gdybyś miał odrobinę mózgu to byś zrozumiał, że Wałęsy nie wymieniłem, a to Kwaśniewski był prezydentem przez 10 lat, którego nazwałeś komunistą.


Co do Bronisława Komorowskiego. Podpisanie przez p.o.(pełniącego obowiązki, nie prezydenta!!!!!!) ponad 50 ustaw w 2 miesiące nie jest dziwne, wcale.
Przynajmniej pełni obowiązki pozytywnie, nie to co poprzednik.

CytrynowySorbet
26-06-2010, 22:15
Bo się zmienił (regulamin i serwis)?

No co ty, to by było za proste. Kaczyński zbiera oddanych w radiu maryja, a Komorowski na NK!! X(

ponczus
27-06-2010, 00:30
@Articuno jesteś nie na czasie. Sam Jarosław Kaczyński obiecał że nie nazwie już więcej Oleksego w ten sposób jak ty go nazywasz a w zamian będzie stosował polityk starszego pokolenia. True Story.

Ad NK. Gdybyś nie bezmyślnie klikał to co ci podsuną do zaakceptowania (wiem trudne, ale czasami warto się zastanowić) to byś wiedział że od tego twojego kliknięcia WSZYSTKO co do tej pory napisałeś/wrzuciłeś na nk należy de facto do nk. Czyli na przykład robiąc sobie zdjęcie z wielbłądem i podpisując w jakiś zabawny sposób możesz po kilku tygodniach zobaczyć w markecie koszulkę ze swoim zdjęciem i podpisem.

@Spider białystok trochę historii. Pan Macierewicz opublikował swoją listę jako prawdę objawioną i namaścił całą grupę polskich polityków jako zdrajców na rodu TW i tak dalej. ALE. Po pierwsze dywagacje swe oparł tylko i wyłącznie na archiwach oraz zeznaniach byłych służb, przy czym jeżeli sprawa dotyczyła na przykład Jarka Kaczyńskiego i były w jego teczce oczerniające go dowody oraz znalazł się cżłowiek który twierdził że Jarek donosił to człowiek ten był oczywistym kłamcą a dokumenty były sfabrykowane. Natomiast jeżeli celem był na przykład Włodzimierz Cimoszewicz to ten sam zeznający oficer mówił tylko rpawdę a dokumenty nie mogły być podrobione. Ciekawe prawda? Do tej pory, pomimo prac hordy historyków IPN nie udało się udowodnić jednoznacznie że którykowleik z wymienionych w liście macierewicza polityków świadomie donosił. Owszem politycy ci mieli założone teczki i pseudonimy ale nie donosili. Tutaj może dodam przykłady.

Eugeniusz Czykwin - pseudonim "Izydor". Za każdym razem gdy składał oświadczenie do sądu twierdził że nigdy świadomie nie współpracował ze służbą. Do tej pory nikt tego nie kwestionował.

Michał Boni - oceniony przez Macierewicza jako konfident i donosiciel. Jak później sam zeznał podpisał lojalkę pod groźbą odebrania mu dziecka. Po roku czasu skreślony jako kontakt operacyjny.

Jest jeszcze kilka ciekawych osób na tej liście jak chociażby Leszek Moczulski.

Last but not least. Macierewicz dokonał dzikiej lustracji, bez odniesienia się do okolicznośći. Po prostu wziął i zrobił listę tych co mieli teczki i pseudonimy. Odrzucił tych ze swojej partii (bo to oczywiste że nikt z jego partii nie mógł współpracować). Nie zadał sobie trudu żeby potwierdzić wiarygodność dokumentów (bo przecież SB nie kłamało). Takich ludzi należy zamykać w pokojach i dawać im paczki kredy żeby ducności na ścianach rysowali. Bo inaczej są w stanie narobić niezłych szkód, jak chociażby likwidacja kontrywywiadu i podawanie nazwisk agentów polskich do publicznej wiadomości.

Quezacoatl
27-06-2010, 01:32
Co do nk. Wytłumaczcie mi, dlaczego parę dni temu musiałem kilka razy zaakceptować regulamin po 3 latach korzystania z tego serwisu ???????
Masz konto na Facebooku? Wiesz co sie dzieje za kazdym razem gdy klikasz na jakas aplikacje, czy to gre czy sonde? Wyskakuje okienko mowiace ze ta aplikacja bedzie kozystac z danych z twego profilu. To dokladnie to samo. I co? To nie jest jakas konspiracja? Pomysl zanim cos powiesz.

Jedyny glupi ruch ze strony nk to to ze staraja sie rozwinac w klon facebooka, i konkurowac ze starsza, miedzynarodowa, i lepiej rozwinieta siecia. Przegraja. Bo nk bylo popularne dlatego ze bylo czyms innym, prostszym, polskim.

Zostawcie juz to nk, bo to nijak sie ma do tematu.

Ashlon
27-06-2010, 02:21
Jasne, nazywanie prezydenta, który był głową państwa przez 10 lat i nie doprowadził do ruiny bądź powrotu do PRLu komunistą jest jak najbardziej poronione.


A jakie uprawnienia wykorzystal Kwasniewski, ze dzieki niemu "nie wrocil PRL"? Co wiecej, niezaleznie od tego, czy i jakim prezydentem byl Kwasniewski, to wiadome jest, ze komunista byl - do PZPRu nalezal.


@ponczus - masz 100% racje. Oczywiscie w naszym chorym kraju robia dziwne wygibasy z tymi calymi teczkami. Po obaleniu komuny byly dwa sluszne wyjscia - albo od razu upublicznic wszystkie teczki kazdemu zainteresowanemu (ja popieram ta opcje), dzieki czemu od razu wiadomo, kto na kogo donosil itd, albo zalac cale archiwa betonem i otworzyc po 50-60 latach, jak wszyscy z pokolenia PRLu wygina.

Litawor
27-06-2010, 02:47
A jakie uprawnienia wykorzystal Kwasniewski, ze dzieki niemu "nie wrocil PRL"? Co wiecej, niezaleznie od tego, czy i jakim prezydentem byl Kwasniewski, to wiadome jest, ze komunista byl - do PZPRu nalezal.

Zależy, co rozumiemy przez bycie "komunistą". Ideowych komunistów nie było w PZPR co najmniej od połowy lat 70.

Nawiasem mówiąc, Jaruzelski to już w ogóle opowiada, że oni wszyscy na czele partii dążyli do obalenia ustroju, tylko bali się reakcji ZSRR.

Vil
27-06-2010, 10:33
Po obaleniu komuny byly dwa sluszne wyjscia - albo od razu upublicznic wszystkie teczki kazdemu zainteresowanemu (ja popieram ta opcje), dzieki czemu od razu wiadomo, kto na kogo donosil itd(...)

Było jedno słuszne wyjście: zostawić sobie furtkę w postaci przedmiotu walki politycznej, który gwarantuje przewagę właśnie na te 50-60 lat.

Gelt
27-06-2010, 12:23
Teraz chyba już rozumiem te wszystkie plakaty rozwieszone w Warszawie:

g - czcionka pisana
reszta - czcionka drukowana

glosuj

spider-bialystok
27-06-2010, 15:03
Jasne, nazywanie prezydenta, który był głową państwa przez 10 lat i nie doprowadził do ruiny bądź powrotu do PRLu komunistą jest jak najbardziej poronione.
Liczy sie, ze ma poglady komunistyczne.
Ludzie wykształceni, którzy potrafią rozróżniać kto do czego jest zdolny.
Tak, wyborcy po to kwiat polskiej inteligencji:) No i TVN i GW to media prawdziwej inteligencji:)
Nawiasem mówiąc, Jaruzelski to już w ogóle opowiada, że oni wszyscy na czele partii dążyli do obalenia ustroju, tylko bali się reakcji ZSRR.
Co by nie mowic to za Jaruzela wprowadzono ustawe Wilczka dzieki ktorej przez krotki okres czasu w Polsce zapanowal niemal prawdziwy wolny rynek. Pod koniec PRLu mielismy w Polsce niemal dziki kapitalizm, od tamtej pory jest tylko gorzej.

Juzefek
27-06-2010, 18:01
Tak, wyborcy po to kwiat polskiej inteligencji:) No i TVN i GW to media prawdziwej inteligencji:)


Pisząc tak obrażasz mojego ojca, który w wieku 51 lat jest na 5 roku studiów psychologicznych, a z kolei przykład mojego ojca zupełnie przeczy połowie twojej tezy.

Rybzor
27-06-2010, 18:04
On się najpierw musi nauczyć pisać, zanim zacznie używać słowa "inteligencja" ;)

Lasooch
27-06-2010, 19:01
Jedyny glupi ruch ze strony nk to to ze staraja sie rozwinac w klon facebooka, i konkurowac ze starsza, miedzynarodowa, i lepiej rozwinieta siecia. Przegraja. Bo nk bylo popularne dlatego ze bylo czyms innym, prostszym, polskim..

Starają się udawać facebooka, ale ze względu na poronione kopie pomysłów są dużo gorsi. Taka małomiasteczkowo-wiejska wersja fb. Do tego chodzi to szmacko dużo wolniej.

Pisząc tak obrażasz mojego ojca, który w wieku 51 lat jest na 5 roku studiów psychologicznych, a z kolei przykład mojego ojca zupełnie przeczy połowie twojej tezy.

To coś słabo mu te studia idą, skoro tak 4 lata zajęły mu 32 lata ; ) Dla jasności - nie mam zamiaru obrażać Twojego ojca

Koniec offtopu z mojej strony ; )

Juzefek
27-06-2010, 19:38
To coś słabo mu te studia idą, skoro tak 4 lata zajęły mu 32 lata ; ) Dla jasności - nie mam zamiaru obrażać Twojego ojca


Sęk w tym, że zaczął w wieku 45 lat (1 rok dziekanki miał). Poza tym wychwyciłem ironię :P

Swoją drogą za tydzień wszystko się rozstrzygnie

poldek_p
27-06-2010, 20:24
Zależy, co rozumiemy przez bycie "komunistą". Ideowych komunistów nie było w PZPR co najmniej od połowy lat 70.

Nawiasem mówiąc, Jaruzelski to już w ogóle opowiada, że oni wszyscy na czele partii dążyli do obalenia ustroju, tylko bali się reakcji ZSRR.

Może nie dążyli ,po prostu około 85 wiadomo było że ten system nie ma szans na przetrwanie. Dlatego panowie komuniści bardzo ładnie przygotowali sobie transformacje. Ostatnio widziałem wywiad z jakimś prof. który mówił ,że każdy racjonalnie myślący komunista właśnie z okresu od lat 70 wiedział ,że ten system jest głupi i ,że lepszy jest kapitalizm. Problem polegał na tym ,że nie każdy z nich mógłby być kapitalistą

Ashlon
27-06-2010, 21:39
Jak wrazenia z debaty? Jak dla mnie, Kaczynski mocno gral pod swoj elektorat i niezdecydowanych konserwatystow, natomiast Komorowski staral sie zbytnio od niego nie odbiegac, aby nie dostac wlepki "krwawego liberala". Co wiecej, przemiana Kaczynskiego mocno wplywa na mobilizacje elektoratu, az sie zdziwilem, bo bardzo duzo osob nieglosujacych w ogole ma zamiar poprzec Kaczke. Debata miala swoj minus - bylo nudnawo, bo kandydaci, zamiast rozmawiac miedzy soba (z malymi wyjatkami), mowili do wyborcow, przez co nie bylo konfrontacji pogladow.

Hakuoh
27-06-2010, 22:23
Kaczyński twierdzi, że wygrał bo wypowiedział swoje regułki.
Nie oglądałem całej debaty, ale w kwestii białoruskiej Kaczora dobił.

Ashlon
27-06-2010, 23:05
W kwestii Bialorusi akurat Kaczynski mial racje, pomimo tego, ze nie wypadalo tak mowic. Rzeczywistosc wyglada tak, ze jedyny wplyw na Lukaszenke maja wladze w Moskwie, czy to komus sie podoba, czy nie. O wiele szybciej sie cos zalatwi, proszac Moskwe o poparcie, niz wystosowujac apel przez Parlament Europejski, KE itd, bo to Bialorusini maja w dupie za przeproszeniem.

Nie wydaje mi sie, zeby Kaczynski mial na mysli rozgrywanie spraw bialoruskich miedzy Warszawa a Moskwa, a jedynie chodzilo o mediacje prowadzone przez strone rosyjska.

Hakuoh
28-06-2010, 00:39
Liczy sie, ze ma poglady komunistyczne.
Czyli śmiem twierdzić - uważasz, że 53,9% wyborców, których w 2000 roku wybrało Aleksandra Kwaśniewskiego w pierwszej turze też mają poglądy komunistyczne?

@Ashlon
No i co w tej sprawie Rosja mogłaby zrobić, najechać na Łukaszenkę?
Właśnie chodzi o to, że strona rosyjska niewiele w tej sprawie zrobi. Są pewne sprawy, które Moskwę się nie namówi chociażby konfikt rosyjsko-gruziński - wiedzą lepiej i jota. To samo z Białorusią, stwierdzą, że wszystko jest okej. Jedynie co ich interesuje w Białorusi to żeby płacili za gaz.

@edit
Bialorusini juz sa oburzeni slowami Kaczynskiego.

Gangrel
28-06-2010, 01:02
Co do nk. Wytłumaczcie mi, dlaczego parę dni temu musiałem kilka razy zaakceptować regulamin po 3 latach korzystania z tego serwisu ???????
Co do Bronisława Komorowskiego. Podpisanie przez p.o.(pełniącego obowiązki, nie prezydenta!!!!!!) ponad 50 ustaw w 2 miesiące nie jest dziwne, wcale.

Jak twój dostawca internetu np. obniży cenę za usługę z jakichś tam powodów, też będziesz musiał podpisać nową umowę(bądź się na to nie zgodzić). Ale to pewnie też uznasz za przykład działania sił wiadomych.

Tak, podpisywanie ustaw jest bardzo dziwne. Sam za nimi głosował, a teraz ma je odrzucać? Zresztą, prezydent ma określoną ilość czasu na decyzje od momentu przegłosowaniu czegoś w sejmie, mógł zwyczajnie wypaść termin.

I ostrzeżenie odemnie dostałeś. Posta nie wyrzucam, bo już za późno, zresztą świadczy to tylko o twoim poziomie intelektualnym. Ale ostrzegam: bezprawne używanie określeń pejoratywnych wobc innych ludzi może być karane(gdyby komuś się chciało składać pozwy przeciwko każdemu takiemu jak Ty). To, że tego się nie robi, nie znaczy, że trzeba to akceptować. Jeśli jeszcze raz pojedziesz po bandzie, to Cię z dyskusji usunę, i wierz mi, nie straci ona na tym wcale.

spider-bialystok
28-06-2010, 19:36
Czyli śmiem twierdzić - uważasz, że 53,9% wyborców, których w 2000 roku wybrało Aleksandra Kwaśniewskiego w pierwszej turze też mają poglądy komunistyczne?
Twierdze, ze lwia czesc polskiego spoleczenstwa nie ma zadnych pogladow politycznych. Glosuja na najlepiej wypromowanego kandydata. Dlatego raz glosuja na komucha Kwasniewskiego, a raz na socjalistycznego antykomucha Kaczynskiego.

Bialorusini juz sa oburzeni slowami Kaczynskiego.
Co jak co, ale lepiej trzymac z powaznym krajem takim jak Rosja niz z postkomunistycznym tworem pod nazwa Bialorus. Na pomaganiu Ukrainie juz sie Polska przejechala gdy wyszlo, ze wspierana przez polskich antyrosyjskich pieniaczy politycznych ukrainska opozycja to jawni faszysci uznajacy katow Polakow, Zydow i innych nacji z pod znaku UPA i SS Galizien za bohaterow narodowych Ukrainy.

Litawor
28-06-2010, 20:56
W 1990 roku do drugiej tury przeszedł niejaki Stan Tymiński. Od tego czasu wiele się w polskim społeczeństwie nie zmieniło.

Gangrel
29-06-2010, 03:11
@Spider

Pewnie nie uwierzysz, ale na zachodniej ukrainie wielu ludzi uważa nasze AK za takich samych zbrodniarzy i faszystów, za jakie my uważamy UPA. I pewnie zdziwi Cię jeszcze bardziej, ale mają ku temu powody. Nie będę się na ten temat rozpisywać, kiedyś już to w innym temacie dyskutowaliśmy, chesz, poszukaj, a może pamiętasz.

Ponadto nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego wszystkim, którzy nie podzielają twojego poglądu zarzuczasz ciężką tempotę umysłową objawiającą się brakiem poglądu politycznego zgodnego z twoim. Ten komuch Kwaśniewski przekonał do siebie polaków w czasach, kiedy nagonka na ludzi związanych z poprzednim systemem była u szczytu, a zrobił do tak skutecznie, że za drugim razem wygrał w pierwszej turze, jako pierwszy i pewnie jedyny przez jeszcze kilka lat. A jeśli idzie o zwycięstwa wyborcze Kaczyńskich w 2005 roku, były dość naturalne i nie miały związku z wypromowaniem, a raczej dość powszechną wówczas konfusją polityczną. SLD było skompromitowane, PSL nigdy nie stanowiło znacznej siły politycznej, dodatkowe partie grały LPR i Samoobrona, więc jako jedyne poważne siły polityczne pozostały wówczas tylko PO i PiS, między którymi nie było widać tak dużej różnicy jak dziś, zanosiło się wręcz na ich koalicję. Tak ciężko Ci uwierzyć, że wybrano kandydata, który obiecał więcej?

spider-bialystok
29-06-2010, 13:10
@Spider

Pewnie nie uwierzysz, ale na zachodniej ukrainie wielu ludzi uważa nasze AK za takich samych zbrodniarzy i faszystów, za jakie my uważamy UPA. I pewnie zdziwi Cię jeszcze bardziej, ale mają ku temu powody. Nie będę się na ten temat rozpisywać, kiedyś już to w innym temacie dyskutowaliśmy, chesz, poszukaj, a może pamiętasz.
Jestes niepowaznym i marnym prowokatorem, jesli porownujesz dzialania UPA i SS Galizien do AK. Jesli masz jakiekolwiek pojecie o tym co sie dzialo na Kresach to sam o tym dobrze wiesz. Jesli jestes jednym z tych, ktorzy porownuje Akcje Wisla (przesiedlenia) do najbardziej bestialskich tortur i morderstw na ludnosci cywilnej (bo od AK i sowietow zbierali ciezkie baty) to wspolczuje ci spaczonej moralnosci.
Skala okrucienstwa ukrainskich nacjonalistow byla tak ogromna, ze byly przypadki gdy niemieckie i wegierskie oddzialy po zobaczeniu polskich zmasakrowanych wsi palily w odwecie wsie ukrainskie, co potem bardzo czesto przypisywano AKowcom.
Ponadto nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego wszystkim, którzy nie podzielają twojego poglądu zarzuczasz ciężką tempotę umysłową objawiającą się brakiem poglądu politycznego zgodnego z twoim.
Caly czas trafiasz jak kula w plot. Nigdy nie twierdzilem, ze kazdy kto nie ma pogladow zgodnych z moimi to idiota. Chociaz nienawidze socjalizmu to o wiele bardziej szanuje np. PPS czy MS niz pseudoliberalna platforme czy pseudokonserwatywny pis.
Ten komuch Kwaśniewski przekonał do siebie polaków w czasach, kiedy nagonka na ludzi związanych z poprzednim systemem była u szczytu, a zrobił do tak skutecznie, że za drugim razem wygrał w pierwszej turze, jako pierwszy i pewnie jedyny przez jeszcze kilka lat.
Zgadzam sie. Co nie zmienia faktu, ze jest komuchem.
pozostały wówczas tylko PO i PiS, między którymi nie było widać tak dużej różnicy jak dziś, zanosiło się wręcz na ich koalicję.
Wlasnie wowczas roznica byla wieksza, bo PO dawala chociaz cien nadzieji na wprowadzenie przynajmniej czesciowego liberalizmu. Teraz PO odcina sie od liberalnych idealow, podwyzsza podatki i nie chce prywatyzowac szpitali czy szkol i jest juz dokladnie tym samym co PIS.

Hakuoh
29-06-2010, 13:58
Zgadzam sie. Co nie zmienia faktu, ze jest komuchem.


Chocbys zbudowal 1000 mostow i zrobil jedna laske to nie nazwa cie budowniczym tylko lachociagiem.

spider-bialystok
29-06-2010, 14:22
O przypadku Kwacha mozna nawet powiedziec komuch-alkoholik i bezczelny klamca.

Gangrel
29-06-2010, 16:21
Naprawdę nie wiem, co AK miało do Akcji Wisła, która była już przecież po wojnie. Mnie chodziło o pacyfikacje wsi ukraińskich i białoruskich przez niektóre oddziały AK. Jak to na wojnie, nie ma wojny sprawiedliwej, tak jak nigdy nie ma niewinnej strony konfliktu. Więc i polacy nie byli to bez winy, i tylko to zamierzałem powiedzieć, a nie porównywać, kto był lepszy w mordowaniu, bo to jest kretyństwo.

spider-bialystok
29-06-2010, 20:04
Po pierwsze Polska nie byla wowczas w stanie wojny z Ukraina, gdyz po 1. Polska byla pod okupacja, po 2. nie bylo wtedy ani nigdy wczesniej panstwa Ukraina.
Po drugie dzialan UPA nijak nie da sie zakwalifikowac do dzialan wojennych gdyz byla to jawna eksterminacja ludnosci polskiej, zydowskiej oraz 'ukrainskich zdrajcow' nastawiona na jak najwieksze okrucienstwo. W starciu z prawdziwymi zolnierzami polskimi i sowieckimi dostawali ciezkie baty.
Mordowani przez UPA cywile niczym nie zawinili Ukraincom, chyba ze tak jak oni uwazasz, ze mieszanie sie ludnosci polskiej i ukrainskiej to zbrodnia.

Najlepszym rozwiazaniem bylo by po prostu w dogodnym momencie podzielenie Ukrainy miedzy Polske i Rosje i zakonczenie bytu tego dwudziestoletniego niby panstwa.

Hakuoh
29-06-2010, 22:15
Spodziewałem się, że Napieralski nikogo nie poprze, jednak śmieszy mnie to, że mówi, że SLD nie poprze. Większość i tak już wybrała Komorowskiego.

Gangrel
29-06-2010, 23:15
@Spider

W twoim systemie dowodzenia "prawd" mamy w takim razie wpisany wyniosek, że takie np. powstanie listopadowe było aktem terorystycznym, mającym na celu obalić legalny rząd na terytorium dawnej Rzeczypospolitej. Bo przecież sejm polski ratyfikował rozbiory.

I nie rozumiem, dlaczego imputujesz mi poparcie dla zbrodni. Nigdzie nie powiedziałem, że uważam akcje UPA za uprawnione czy tolerowalne. Twierdze tylko, że po naszej stronie działo się tak samo. A to, że akurat nie było jeszcze państwa ukraina, nie znaczy że nie było ukraińców. Bo, korzystając z powyższej analogii, w czasie zaborów nie było by polaków. To nie kraj definiuje naród, a raczej na odwrót.

I chciałbym zauważyć, że to dwudziestoletnie państwo ma swoje korzenie o wiele wcześniej, niż Polska, Niemcy czy Czechy. Dlaczego zatem nie postulować rozbioru Polski na ich rzecz?

spider-bialystok
29-06-2010, 23:44
@Spider

W twoim systemie dowodzenia "prawd" mamy w takim razie wpisany wyniosek, że takie np. powstanie listopadowe było aktem terorystycznym, mającym na celu obalić legalny rząd na terytorium dawnej Rzeczypospolitej. Bo przecież sejm polski ratyfikował rozbiory.
Oczywiscie, ze byl to zamach terrorystyczny majacy na celu obalic legalny rzad, jest to fakt historyczny.
Rzecz w tym, ze nie zawsze to co legalne jest sluszne.
Twierdze tylko, że po naszej stronie działo się tak samo.
To zdanie to jakis ponury zart?
Dalsz dyskusja z toba nie ma sensu, gdyz komletnie nie znasz nawet ogolnego zarysu wydarzen na Kresach Wschodnich w okresie II WS. Albo znasz ale liczysz, ze ja nie znam i wciskasz tu jakies smieszno-tragiczne klamstwo.
Przypominam - w czasie Rzezi Wolynskiej wymordowano w ciagu roku ok. 50-60tys Polakow, wiekszosc kobiet i dzieci. Mordowano je na takie sposoby jak nabijanie dzieci na sztachety, rozpruwanie brzucha kobiety w ciazy i wyjmowanie plodu, przybijanie dzieci do scian, stolow, obdzieranie ze skoryi wiele innych, pelna lista tutaj http://www.wykop.pl/ramka/140347/lista-tortur-stosowanych-przez-upa-18/
A to, że akurat nie było jeszcze państwa ukraina, nie znaczy że nie było ukraińców. Bo, korzystając z powyższej analogii, w czasie zaborów nie było by polaków. To nie kraj definiuje naród, a raczej na odwrót.
Tyle, ze Rzeczpospolita istniala na dlugo przed zaborami, Ukraina nigdy. Jesli myslales o Rusi Kijowskiej, to panstwo to istnialo na dlugo przed wyodrebnieniem sie narodu ukrainskiego.
I chciałbym zauważyć, że to dwudziestoletnie państwo ma swoje korzenie o wiele wcześniej, niż Polska, Niemcy czy Czechy. Dlaczego zatem nie postulować rozbioru Polski na ich rzecz?
Wyjasnilem powyzej.



Przyznaj sie - kompletnie nie masz pojecia na temat o ktorym mowimy ale na sile idziesz z trendem, ze wina zawsze lezy po obu stronach.

Ashlon
30-06-2010, 00:47
@Spider
Nigdzie nie powiedziałem, że uważam akcje UPA za uprawnione czy tolerowalne. Twierdze tylko, że po naszej stronie działo się tak samo.

Nie, po naszej stronie nie dzialo sie tak samo. Wojsko polskie walczylo z regularnymi armiami (czy to w regularnych bitwach, czy w partyzantce), natomiast rzezie na ludnosci cywilnej dokonywaly pojedyncze jednostki - bo to byly odosobnione przypadki, czesto dokonywane przez zolnierzy o watpliwym morale. Nijak to mozna porownac do zorganizowanej, masowej akcji ludobojstwa dokonywanej przez Ukraincow. Czesc mojej rodziny wywodzi sie z Bieszczad, babcia opowiadala mi, jak pewnej nocy nadszedl "oddzial" Ukraincow. Dzieki temu, ze moj pradziadek znal kilka osob dowodzacych oddzialem, to udalo im sie wynegocjowac kilka godzin na spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy i ewakuowanie calej wioski. Jednakze inne oddzialy dzialajace na pobliskich terenach zachowywaly sie jak zwierzeta - mezczyzn, ktorzy byli w wiosce mordowali od razu, natomiast osoby niezdolne do walki (kobiety i dzieci) mordowali w najbardziej bestialski sposob - podapali zywcem, szczuli psami, krzyzowali w kosciolach. Dlatego nie moze byc zgody na porownywanie pojedynczych akcji Polakow do masowego ludobojstwa. Tu nie moze byc wytlumaczenia "my tez tak robilismy", bo nie robilismy.

PS. Nastepnego dnia przybyl oddzial AK, niewyszkolonych i zle uzbrojonych zbrodniarzy z Ukrainy rozbili wrecz natychmiastowo. Czesto zdarzalo sie, ze bandy Ukraincow nawet nie podejmowaly walki. O czyms swiadczy tez fakt, ze oddzialy niemieckie nie chcialy podejmowac z nimi wspolpracy, pomimo tego, ze wroga mieli wspolnego.


A to, że akurat nie było jeszcze państwa ukraina, nie znaczy że nie było ukraińców. Bo, korzystając z powyższej analogii, w czasie zaborów nie było by polaków. To nie kraj definiuje naród, a raczej na odwrót.

Mylisz sie. Przed Polakami co najwyzej moglo znajdowac sie slowianskie plemie Rusinow, natomiast Ukraincy jako narod wyodrebnili sie XVI wieku, w wyniku mieszania sie ludnosci polskiej i ruskiej naplywajacej na obszar Ukrainy. Sami tez Ukraincy uwazani byli za obywateli Rzeczpospolitej, a potem Imperium Rosyjskiego, jako samodzielna nacja wyodrebnili sie dopiero w wieku XX.


I chciałbym zauważyć, że to dwudziestoletnie państwo ma swoje korzenie o wiele wcześniej, niż Polska, Niemcy czy Czechy. Dlaczego zatem nie postulować rozbioru Polski na ich rzecz?

Od biedy mozna uznac, ze Ukraina ma korzenie w Rusi, ktora powstala w tym samym czasie, co Niemcy. Jednakze Niemieckie korzenie siegaja az do panstwa Karolingow, czyli zdecydowanie dalej, niz korzenie Ukrainy.

Gangrel
30-06-2010, 02:03
Nie zamierzam dyskutować ze skalą. Zbrodnia to zawsze zbrodnia, zaczyna się od jednej osoby, nie ważne ile poleci dalej. Nie można stać się bardziej mordercą. I moim zdaniem nie może być zgody na rozgrzeszanie polaków, którzy popełnili zbrodnie na sąsiadach. Bo jeśli się zgodzić, że mieli prawo, działali w afekcie, czy zamordowali znacznie mniej ludzi, to zaczynamy te czyny pochwalać. A w ten sposób nigdy nie dojdziemy z ukraincami do zgody, nie bawiąc się taką zacietrzewioną, nacjonalistyczną gatką. Chyba że ich do spółki z rosją rozbierzemy, jak Spider proponuje, ale chyba nikt poza nim nie ma takich pomysłów?

Przypomina mi to dyskusję, jaka rozgorzała po tym, jak Kwaśniewski przeprosił za Jedwabne. Wtedy też podniesiono larum, że jak to tak, to przecież była jedna wieś, że Niemcy zabili dużo więcej, że w sumie to nic się nie stało, że nie mamy z tym jako polacy nic wspólnego. Rzygać się chce, jak widzę jak rozpamiętuje się rozmaite zbrodnie na polakach, a nie umiemy sie przyznać do zbrodni własnego narodu, nawet jeśli były one nieliczne.

Mylisz sie. Przed Polakami co najwyzej moglo znajdowac sie slowianskie plemie Rusinow, natomiast Ukraincy jako narod wyodrebnili sie XVI wieku, w wyniku mieszania sie ludnosci polskiej i ruskiej naplywajacej na obszar Ukrainy. Sami tez Ukraincy uwazani byli za obywateli Rzeczpospolitej, a potem Imperium Rosyjskiego, jako samodzielna nacja wyodrebnili sie dopiero w wieku XX.

Więc to nasz upoważnia do twierdzeń o rozbiorach. 400 lat historii to rzeczywiscie mało? A pomyślał któryś z was, że mieli prawo nienawidzić polskich panów, którzy ich już we wspomnianym XVI wieku wyzyskiwali? A to że ukraincy byli uważani za obywateli Rzeczypospolitej, to akurat nie jest argument. Kaszubi również są jej obywatelami, a jednak stanowią osobną nację, z własnym językiem(tak, język kaszubski oficjalnie istnieje, można z niego zdawać maturę), kulturą i zwyczajami. Podobnej autonomii chce dziś Śląsk. To, że tego państwa przez setki lat nie było, nie znaczy że nie stanowili narodu. I nie w samej nazwie "ukraincy" rzecz lezy, bo to akurat sprawa wtórna i rzeczywiście świerza. Oni tam zyli wlasnie od czasow Rusii Kijowskiej, i nawet jesli nie mieli aparatu panstwowego, bo zaczawszy Tatarow, przez Litwe i Koronę, a na Rosji konczac, ktos ich ciagle podbijal i wchlanial, nie znaczy ze nie byli w ten czy inny sposob narodem.

Od biedy mozna uznac, ze Ukraina ma korzenie w Rusi, ktora powstala w tym samym czasie, co Niemcy. Jednakze Niemieckie korzenie siegaja az do panstwa Karolingow, czyli zdecydowanie dalej, niz korzenie Ukrainy.

Kijów powstał w V wieku, na ponad 100 lat przed poczatkiem dynastii Karolingów.

Ashlon
30-06-2010, 02:32
Nie zamierzam dyskutować ze skalą. Zbrodnia to zawsze zbrodnia, zaczyna się od jednej osoby, nie ważne ile poleci dalej. Nie można stać się bardziej mordercą. I moim zdaniem nie może być zgody na rozgrzeszanie polaków, którzy popełnili zbrodnie na sąsiadach. Bo jeśli się zgodzić, że mieli prawo, działali w afekcie, czy zamordowali znacznie mniej ludzi, to zaczynamy te czyny pochwalać. A w ten sposób nigdy nie dojdziemy z ukraincami do zgody, nie bawiąc się taką zacietrzewioną, nacjonalistyczną gatką. Chyba że ich do spółki z rosją rozbierzemy, jak Spider proponuje, ale chyba nikt poza nim nie ma takich pomysłów?

W mysl twojej argumentacji mozemy postawic na rowni zbrodnie systemu hitlerowskiego (w tym holocaust) ze zbrodniami dokonanymi przez jakas mala liczbe Polakow na Niemcach podczas drugiej wojny swiatowej - w koncu "zbrodnia to zbrodnia". Szkoda, ze nie widzisz roznicy miedzy pojedynczymi zbrodniami dokonanymi przez Polakow na Ukraincach, a masowym ludobojstwem, w ktorej bralo udzial bardzo duzo Ukraincow, ktorzy mordowali nie tylko Polakow, ale takze Rosjan i, co wiecej, wlasnych krajan. Ubolewam tez nad tym, ze starasz sie zrownac akcje obronne zolnierzy polskich wymierzone w zwyrodnialcow z UPA z niczym nieuzasadnionymi kazniami na ludnosci cywilnej. Jeszcze troche a zaczniesz usprawiedliwiac Hitlera.


Przypomina mi to dyskusję, jaka rozgorzała po tym, jak Kwaśniewski przeprosił za Jedwabne. Wtedy też podniesiono larum, że jak to tak, to przecież była jedna wieś, że Niemcy zabili dużo więcej, że w sumie to nic się nie stało, że nie mamy z tym jako polacy nic wspólnego. Rzygać się chce, jak widzę jak rozpamiętuje się rozmaite zbrodnie na polakach, a nie umiemy sie przyznać do zbrodni własnego narodu, nawet jeśli były one nieliczne.

Owszem, ale obecnie nikt nie gloryfikuje mordercow z Jedwabnem, jest to czyn powszechnie potepiany. Dokladnie takie same motywy mieli czlonkowie UPA i banderowcy. Z tym, ze sprawcow pogromu w Jedwabnem bylo 10, ofiar 340. Natomiast w samym UPA sluzylo jawnie do 50 000 ludzi, a dzialania tych bojowek kosztowaly zycie ponad 100 000 samych Polakow, do tego dojdzie jeszcze duzo Niemcow, Rosjan i samych Ukraincow. I tak, zbrodnie mozna stopniowac - bo zbrodnia zbrodni nierowna.


400 lat historii to rzeczywiscie mało? A pomyślał któryś z was, że mieli prawo nienawidzić polskich panów, którzy ich już we wspomnianym XVI wieku wyzyskiwali?

A co ma wyzysk chlopow do odrebnej narodowosci? Tamci chlopi nawet nie uwazali sie za odrebny narod, pewna autonomie chcieli uzyskac Kozacy, ktorym blizej do Rusinow, niz do Ukraincow.


A to że ukraincy byli uważani za obywateli Rzeczypospolitej, to akurat nie jest argument. Kaszubi również są jej obywatelami, a jednak stanowią osobną nację, z własnym językiem(tak, język kaszubski oficjalnie istnieje, można z niego zdawać maturę), kulturą i zwyczajami.

Nie rozrozniasz pojecia grupy etniczej (ktora to grupa sa Kaszubi) od nacji/narodowosci (ktora sa Polacy, Niemcy, czy obecnie Ukraincy).


Podobnej autonomii chce dziś Śląsk. To, że tego państwa przez setki lat nie było, nie znaczy że nie stanowili narodu.

Śląsk jest określeniem regionu geograficznego, a nie pewnej jednostki podziału politycznego. Nigdy nie było czegos takiego jak panstwo "slask", bylo wiele malych ksiestwek (lacznie okreslanych mianem slaskich - od terenu, na ktorym sie znajdowaly), w tym np. Ksiestwo Swidnickie, Ksiestwo Wroclawskie. Jesli dazyc do autonomii, to powinny one, a nie caly region o nazwie "slask". Nie wspominajac o tym, ze tendencje autonomiczne przedstawia mala grupa "ślunazków".


I nie w samej nazwie "ukraincy" rzecz lezy, bo to akurat sprawa wtórna i rzeczywiście świerza. Oni tam zyli wlasnie od czasow Rusii Kijowskiej, i nawet jesli nie mieli aparatu panstwowego, bo zaczawszy Tatarow, przez Litwe i Koronę, a na Rosji konczac, ktos ich ciagle podbijal i wchlanial, nie znaczy ze nie byli w ten czy inny sposob narodem.

I znowu pomylka. Mieszkancy Rusi nazywaja sie Rusinami i to faktycznie jest odrebna grupa Słowian. Natomiast narod Ukrainy (jak i sami Ukraincy) powstali z naplywu w XVI wieku ludzi (w glownej mierze biednych chlopow) narodowosci polskiej i ruskiej (czyli z Rosji) na teren Ukrainy (ktory stanowi tylko czesc obecnego panstwa ukrainskiego). Spowodowane bylo to tym, ze Zaporoze, jak i cala Ukraina, byla dosc dzika, wiec latwo bylo zwiac chlopu od pana i zaznac tam wolnosci. W wyniku mieszania sie ludnosci polskiej i rosyjskiej wlasnie powstal narod ukrainski, o wlasnych jezyku, ktory wywodzi sie z polaczenia polskiego i rosyjskiego.


Kijów powstał w V wieku, na ponad 100 lat przed poczatkiem dynastii Karolingów.

Niemieckie miasto Trewir istnialo juz przed narodzinami Chrystusa. I zalozyly je ludy germanskie (od ktorych wywodza sie Niemcy). Kijow zostal zalozony przez Skandynawow, od ktorych Ukraincy (i Rusini) nijak sie wywodzic nie moga.

Gangrel
30-06-2010, 03:47
W mysl twojej argumentacji mozemy postawic na rowni zbrodnie systemu hitlerowskiego (w tym holocaust) ze zbrodniami dokonanymi przez jakas mala liczbe Polakow na Niemcach podczas drugiej wojny swiatowej - w koncu "zbrodnia to zbrodnia". Szkoda, ze nie widzisz roznicy miedzy pojedynczymi zbrodniami dokonanymi przez Polakow na Ukraincach, a masowym ludobojstwem, w ktorej bralo udzial bardzo duzo Ukraincow, ktorzy mordowali nie tylko Polakow, ale takze Rosjan i, co wiecej, wlasnych krajan. Ubolewam tez nad tym, ze starasz sie zrownac akcje obronne zolnierzy polskich wymierzone w zwyrodnialcow z UPA z niczym nieuzasadnionymi kazniami na ludnosci cywilnej. Jeszcze troche a zaczniesz usprawiedliwiac Hitlera.

Gdzie ja do ciężkiej cholery ich usprawiedliwiam?! I jakie akcje obronne? Poddaje tylko do dyskusji tezę, że nie wszyscy polacy byli w tych czasach tak piękni i sprawiedliwi, jak się raczy u nas uważać, a ty stawiasz to tak, jakbym twierdził, że byli wręcz od ukraińców lepsi. I nie, nie widzę różnicy między zbrodniami. Bo jeśli zaczniemy je stopniować, to do świadomości przechodzi wniosek, że w sumie nic im nie zrobiliśmy, skoro skala naszych ofiar jest nieporównywalna do ich.

A myśl twojej logiki powinniśmy pogonić kościół katolicki jako organizację zbrodniczą. Od momentu ogłoszenia dominacji chrześcijaństwa w Rzymie do dziś kościół zamordował mniej lub bardziej pośrednio tysiące ofiar(w ramach krucjat, nawróceń rozmaitych plemionech, inkwizycji etc.). Skoro tak nie możesz przeboleć masowych zbrodni UPA, to czemu nie plujesz na widok księdza?

sprawcow pogromu w Jedwabnem bylo 10, ofiar 340.

Więc wolno nam mówić, że nic się nie stało, po gdzie indziej było więcej zbrodniarzy?

A co ma wyzysk chlopow do odrebnej narodowosci?

Chociażby to, że wyzyskujący mówił innym językiem. Ma też to, że ci chłopi nie byli polakami, z jakiej strony by na nich nie patrzeć.

Nie rozrozniasz pojecia grupy etniczej (ktora to grupa sa Kaszubi) od nacji/narodowosci (ktora sa Polacy, Niemcy, czy obecnie Ukraincy).

"Naród – wspólnota o podłożu etnicznym, gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym wytworzona w procesie dziejowym, przejawiająca się w świadomości swych członków." - jak dla mnie spełniają definicję, a na pewno spełniali ją dawniej, kiedy gospodarka wyglądała zupełnie inaczej.

Śląsk jest określeniem regionu geograficznego, a nie pewnej jednostki podziału politycznego. Nigdy nie było czegos takiego jak panstwo "slask", bylo wiele malych ksiestwek (lacznie okreslanych mianem slaskich - od terenu, na ktorym sie znajdowaly)

Do roku 1241 teren śląska był podzielony na tylko dwa księstwa, które później dopiero było dzielone dalej, na skutek licznej progenitury tamtejszych książąt. Ale nawet po podziale administracyjnym miały wiele wspólnych cech oraz wzajemne powiązania polityczno-ekonomiczne.

Niemieckie miasto Trewir istnialo juz przed narodzinami Chrystusa. I zalozyly je ludy germanskie (od ktorych wywodza sie Niemcy). Kijow zostal zalozony przez Skandynawow, od ktorych Ukraincy (i Rusini) nijak sie wywodzic nie moga.

Moja wiocha leżąca koło Krakowa też powstała przed Chrystusem, na przełomie III i II wieku. Z tym że akurat siedzielu tu celtowie. Więc powinienem uważać się za celta?

Zresztą, chyba za bardzo zboczyliśmy z tematu. Jeśli dalej interesuje was moje zdanie, załóżcie osobny temat, a nie offtopujmy tutaj. Tylko widzi mi się to bez sensu, bo jak głosi przysłowie: "Prawda jest jak dupa. Każdy ma swoją."

ponczus
30-06-2010, 07:56
Ale fajna licytacja. Fakty są takie, że obie strony się nie oszczędzały i nigdy nie lubiły. A próby usprawiedliwiania czynów jednych poprzez porównywanie do skali czynów drugich, jest nie tyle moralnie wątpilwy ile moralnie obrzydliwy. Ale to ja stoję tu gdzie kiedyś było ZOMO więc niczego innego się nie spodziewam.

BTW. jestem w połowie ukraińcem (a przynajmniej tak mi się wydaje, bo ZSRR nie dało wyboru moim dziadkom) i do tej pory pamiętam opowieści babci o tym jak Jarema idut. Nieźle musiał poużywać sobie skoro przez bez mała 300 lat pamięć u prostego ludu przetrwała. Ciekawe prawda?

Zobaczymy gdzie teraz sięgną do historii.

BTW. Nie uważacie że Bronek zaliczył mega wtopę z tą depeszą "niby" mocarstwową Kaczyńskiego? Wyciągnięcie czegoś takiego to prawie jak pisowskie "dziadek tuska w wermachcie" i śmierdzi Kursko PRem.

I ostatnie BTW. jak tak sobie poczytać Polską historię, ale nie tą pisaną przez wyznaczonych historyków ale przez tych z zewnątrz, nie naznaczonych kultem jednostek, wydarzeń, faktów, to się ciekawych rzeczy można dowiedzieć.

@Gangrel
Ty Celcie TY!!

Voon
30-06-2010, 11:40
Haha, człowiek się spać nie może położyć, bo potem nie wiadomo, od kiedy zacząć czytać.

Jeszcze takie coś do Ashlona:
-UPA: 50 000 sprawców, 100 000 ofiar (wg twoich danych) - to daje 2 ofiary na jednego sprawcę.
- Jedwabna: 10 sprawców, 340 ofiar (również wg twoich danych) - 34 osoby zabite na jednego sprawcę.
Strach pomyśleć, co by było, gdyby w Jedwabnej było więcej Żydów.

Zbrodnia zbrodni nie równa, powiadasz?

spider-bialystok
30-06-2010, 13:59
@Gangrel
Niestety ta dyskusja z toba nie ma sensu, bo gdy ja i Ashlon przedstawiamy fakty historyczne ty wyjezdzasz z frazesami, ze 'nie mozna stopniowac zbrodni'. Idac twoim tokiem rozumowania zbrodnie Holocaustu mozna zrownac z zabojstwem Niemca przez jakiegos Zyda.

Więc wolno nam mówić, że nic się nie stało, po gdzie indziej było więcej zbrodniarzy?
Polska przeprosila za Jedwabne, za to na Ukrainie stoi mnostwo pomnikow Bandery. Dostrzegasz roznice?
Jakies czas temu byla taka reklama piwa lwowskiego - „Ukraińscy piwowarzy dziarsko reklamowali swoją produkcję w nader oryginalny sposób. Opowiadali, jak sławny Maksym Żeleźniak, napiwszy się, trzeba rozumieć, lwowskiego piwa i sławno pohulawszy ze swoimi chłopcami w Humaniu, powiesił na kościelnej wieży „Lacha, Żyda i psa – bo ich wiara jednakowa” (Lach, Żyd i sobaka – wira odnaka).
A próby usprawiedliwiania czynów jednych poprzez porównywanie do skali czynów drugich, jest nie tyle moralnie wątpilwy ile moralnie obrzydliwy.
Swietnie, nie ma zbrodniarzy, wszyscy sa wszystkiemu winni! I po co uczyc sie historii skoro wszystko mozna wytlumaczyc w tak prosty i przyjemny sposob?
Jakbys nie byc wtornym analfabeta, to bys doczytal sie, ze nikt tu nie usprawiedliwia zbrodni polskich. Nie ma po prostu zgody na klamstwo historyczne, ze Polacy robili to samo co UPA., bo nie robili i to jest fakt.

Hakuoh
30-06-2010, 14:40
Skończcie ten bełkot o Ukrainie, tu mowa o wyborach, nie historii.

Jakie macie komentarze do filmiku w wykonaniu sztabu Komorowskiego: http://www.youtube.com/watch?v=5DdWSVaRBmA
?

ponczus
30-06-2010, 14:54
Jakbys nie byc wtornym analfabeta, to bys doczytal sie, ze nikt tu nie usprawiedliwia zbrodni polskich. Nie ma po prostu zgody na klamstwo historyczne, ze Polacy robili to samo co UPA., bo nie robili i to jest fakt.

Być - czasownik, czas przesły 2 osoba liczby pojedynczej był. Panie nie analfabeto. Powiedz to ludziom na Ukrainie. Jak to jest, że Polacy to tak strasznie dotknięty przez historię naród, który nigdy nikomu niczego nie zrobił, a jeżeli już zrobił to było to tak dawno albo tak nieważne, że szkoda gadać, a w ogóle to tamci zrobili bardziej/więcej. BTW. prosiłbym moderatora o reakcje. Do tej pory nikogo w tym temacie nie obraziłem więc nie widzę powodu żeby samemu być obrażanym.

@hakuoh

Idealny komentarz pokazujący jak zakłamanym człowiekiem był Kaczyński lansując siebie i PiS jako nową jakość w polskiej polityce.

Juzefek
30-06-2010, 15:27
Skończcie ten bełkot o Ukrainie, tu mowa o wyborach, nie historii.

Jakie macie komentarze do filmiku w wykonaniu sztabu Komorowskiego: http://www.youtube.com/watch?v=5DdWSVaRBmA
?

Dobre, do tego pokazuję całą zmiane Kaczyńskiego.

Ashlon
30-06-2010, 15:56
Gdzie ja do ciężkiej cholery ich usprawiedliwiam?! I jakie akcje obronne? Poddaje tylko do dyskusji tezę, że nie wszyscy polacy byli w tych czasach tak piękni i sprawiedliwi, jak się raczy u nas uważać, a ty stawiasz to tak, jakbym twierdził, że byli wręcz od ukraińców lepsi. I nie, nie widzę różnicy między zbrodniami. Bo jeśli zaczniemy je stopniować, to do świadomości przechodzi wniosek, że w sumie nic im nie zrobiliśmy, skoro skala naszych ofiar jest nieporównywalna do ich.

Oczywiscie, ze nie byli piekni i cudowni., jednakze u nas to byly wyjatki, a u nich - sytuacja dosc powszechna. Skoro nie widzisz roznicy miedzy zbrodniami, to smialo moge stwierdzic, ze dla ciebie zabicie jednego czlowieka na ulicy (co tez jest zbrodnia) jest rownoznaczne np. z holocaustem.


A myśl twojej logiki powinniśmy pogonić kościół katolicki jako organizację zbrodniczą. Od momentu ogłoszenia dominacji chrześcijaństwa w Rzymie do dziś kościół zamordował mniej lub bardziej pośrednio tysiące ofiar(w ramach krucjat, nawróceń rozmaitych plemionech, inkwizycji etc.). Skoro tak nie możesz przeboleć masowych zbrodni UPA, to czemu nie plujesz na widok księdza?

Po pierwsze, uwazam, ze kosciol zrobil bardzo wiele obciazajacych czynow, ktore w moich oczach dosc mocno oczerniaja ta instytucje. Skoro tak bardzo chcesz porownywac krucjaty (ktore wynikaly czesto z niewiedzy i fanatyzmu, ktorym odznaczali sie tez muzulmanie), to te rycerskie byly organizowane w sposob cywilizowany i nie dochodzilo raczej do masakr ludnosci "cywilnej" (no, moze poza ataku na Bizancjum), natomiast wyprawy chlopskie byly czesto podobne do tych akcji z UPA. Co zle swiadczy o UPA - mieli ta sama mentalnosc, co ludzie 900 lat temu.


Więc wolno nam mówić, że nic się nie stało, po gdzie indziej było więcej zbrodniarzy?

Tak mowic nie wolno. Jednakze porownywanie pojedynczych (czy rzadkich) zbrodni do zbrodni masowej jest chyba nie na miejscu?


Chociażby to, że wyzyskujący mówił innym językiem. Ma też to, że ci chłopi nie byli polakami, z jakiej strony by na nich nie patrzeć.

Jak do slupa - pisalem juz, ze wtedy nie bylo czegos takiego jak narodowosc ukrainska, a ty dalej swoje.


"Naród – wspólnota o podłożu etnicznym, gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym wytworzona w procesie dziejowym, przejawiająca się w świadomości swych członków." - jak dla mnie spełniają definicję, a na pewno spełniali ją dawniej, kiedy gospodarka wyglądała zupełnie inaczej.

Nie zgodze sie, definicja slownikowa narodu i grupy etnicznej nie jest tozsama.


Moja wiocha leżąca koło Krakowa też powstała przed Chrystusem, na przełomie III i II wieku. Z tym że akurat siedzielu tu celtowie. Więc powinienem uważać się za celta?

Wg twojej argumentacji - tak :)


BTW. jestem w połowie ukraińcem (a przynajmniej tak mi się wydaje, bo ZSRR nie dało wyboru moim dziadkom) i do tej pory pamiętam opowieści babci o tym jak Jarema idut. Nieźle musiał poużywać sobie skoro przez bez mała 300 lat pamięć u prostego ludu przetrwała. Ciekawe prawda?


Jarema ogolnie jest dosc kontrowersyjna postacia, jednakze to, ze byl dosc srogi, nie oznacza, ze dopuszczal sie zbrodni. Co by nie mowic, mial duzy wplyw na nasza ojczyzne. Moze przydalby sie kolejny Jarema? ;)


aha, człowiek się spać nie może położyć, bo potem nie wiadomo, od kiedy zacząć czytać.

Jeszcze takie coś do Ashlona:
-UPA: 50 000 sprawców, 100 000 ofiar (wg twoich danych) - to daje 2 ofiary na jednego sprawcę.
- Jedwabna: 10 sprawców, 340 ofiar (również wg twoich danych) - 34 osoby zabite na jednego sprawcę.
Strach pomyśleć, co by było, gdyby w Jedwabnej było więcej Żydów.

Zbrodnia zbrodni nie równa, powiadasz?


Dyskusje nocne sie odbywaly, bo sie uczylem do dzisiejszego egzaminu :D Co do "przelicznika" - coz, moze jest on wiekszy, jednakze chyba chodzi o to, ze zostalo zabitych mniej osob, bo co maja 340 do 100 000?


Teraz wracamy do tematu wyborczego:

@Hakuoh - coz, Komorowski jest tak samo zaklamany, jak Kaczynski, z tym, ze jest o tym mniej materialow archiwalnych - i lepszy PR. Wczoraj gdzie byl Komorowski? U rodziny Blidy, ze niby bedzie walczyl "z wizja IV RP". W 2007 roku Tusk sie wypowiadal (jako przewodniczacy partii), ze granie Blida jest nie do pomyslenia i nigdy z takiego chwytu nie skorzystaja. A jednak skorzystali! I jeden i drugi gowno warci za przeproszeniem, z tym, ze pomimo hasel socjalnych Kaczor robil reformy pod przedsiebiorcow, a PO pomimo hasel liberalnych, zaczyna isc w ograniczenia.

spider-bialystok
30-06-2010, 17:54
Powiedz to ludziom na Ukrainie.
Ludzie na Ukrainie w duzej czesci doskonale to wiedza i potepiaja UPA, zwlaszcza we wschodniej czesci.
Jak to jest, że Polacy to tak strasznie dotknięty przez historię naród, który nigdy nikomu niczego nie zrobił, a jeżeli już zrobił to było to tak dawno albo tak nieważne, że szkoda gadać, a w ogóle to tamci zrobili bardziej/więcej.
Wiedzialem, ze ktos tu zaraz palnie ten poprawny politycznie i postepowy pseudo ironiczny frazes:D

Hakuoh
30-06-2010, 19:41
@Hakuoh - coz, Komorowski jest tak samo zaklamany, jak Kaczynski, z tym, ze jest o tym mniej materialow archiwalnych - i lepszy PR. Wczoraj gdzie byl Komorowski? U rodziny Blidy, ze niby bedzie walczyl "z wizja IV RP". W 2007 roku Tusk sie wypowiadal (jako przewodniczacy partii), ze granie Blida jest nie do pomyslenia i nigdy z takiego chwytu nie skorzystaja. A jednak skorzystali! I jeden i drugi gowno warci za przeproszeniem, z tym, ze pomimo hasel socjalnych Kaczor robil reformy pod przedsiebiorcow, a PO pomimo hasel liberalnych, zaczyna isc w ograniczenia.

Tak na ogół to nie warto wypominać, że jedna osoba to wszyscy. Tusk rzeczywiście tak powiedział i Komorowski rzeczywiście tak zrobił. Tyle że Tusk nie miesza się w kampanię marszałka, co zarazem jest różnicą. Ponad to prezydent powinien być ponad-partyjny i niekoniecznie zgadzać się z poglądami, jakie stawia jego partia.

ponczus
30-06-2010, 20:30
Ludzie na Ukrainie w duzej czesci doskonale to wiedza i potepiaja UPA, zwlaszcza we wschodniej czesci.

Wiedzialem, ze ktos tu zaraz palnie ten poprawny politycznie i postepowy pseudo ironiczny frazes:D

Czemu wszystko co jest niewygodne dla pseudo patriotów, ci kwitują jako: pseudo ironię i poprawność polityczną? Tak trudno zrozumieć, że ktoś może mieć inne zdanie?

Hakuoh
30-06-2010, 21:23
Ostatnia debata właśnie się zakończyła. Co uważacie?
Jak dla mnie to zwykła powtórka z niedzieli tak, żeby ci co oglądali mecz nadrobili straty z poprzedniej debaty. Jak zawsze te same formułki wypowiedziane przez kandydatów, Cameron wpieprzony w sprawę gospodarki i kolejne papiery, które niewiele świadczą.
@edit
Innaczej mówiąc remis bez wskazywania.

Gangrel
01-07-2010, 01:17
Czas skończyć dyskusje o ukrainie, bo ta nigdzie nie prowadzi. Nie zeby temat prezydencki prowadzil gdzie kolwiek, ale przynajmniej jest na miejscu.

A co do samej debaty, tym razem sobie darowalem i poszedlem na piwo. I tak w sumie z gory wiem co powiedza, a decyzje podjalem juz dawno.

Sorem
01-07-2010, 10:40
Głos na Pana Jarka :)
Pozdrawiam.

Duch Niespokojny
01-07-2010, 13:45
Jakie macie komentarze do filmiku w wykonaniu sztabu Komorowskiego: http://www.youtube.com/watch?v=5DdWSVaRBmA
?
W końcu zasady zobowiązują (http://www.zasadyobowiazuja.pl/) ;)

Choć w sumie, tak patrząc obiektywnie, a nie jako przeciwnik Kaczyńskiego, stwierdzam, że filmik jest dość marny. Ww. stronka o wiele lepiej ukazuje jego hipokryzję.

spider-bialystok
01-07-2010, 19:14
Czemu wszystko co jest niewygodne dla pseudo patriotów, ci kwitują jako: pseudo ironię i poprawność polityczną? Tak trudno zrozumieć, że ktoś może mieć inne zdanie?
Dlatego, ze to nie jest dyskusja o frazesach czy pogladach, a o faktach historycznych, a fakty maja to do siebie, ze nie mozna miec o nich roznych zdan. One po prostu sa i juz.


@Gangrel
Co do mojego ostrzezenia - zacznij odrozniac analfabete od analfabety wtornego.

Vil
01-07-2010, 19:41
Ostatnia debata właśnie się zakończyła. Co uważacie?

Nadal uważam, że najprostszy sposób na eliminację Kaczora z życia publicznego to dać mu odpowiedzialne i eksponowane stanowisko i pozwolić mu być sobą.

dieFK
01-07-2010, 20:08
Głos na Komorowskiego, aczkolwiek, nawiązując trochę do przeszłości, jakoś bardziej widziałem na stanowisku kandydata PO Sikorskiego.

Na J. Kaczyńskiego nigdy nie zagłosuję, z kilku powodów, które zachowam dla siebie, bo nie chcę się rozpisywać. ;)

Hakuoh
01-07-2010, 20:10
Nadal uważam, że najprostszy sposób na eliminację Kaczora z życia publicznego to dać mu odpowiedzialne i eksponowane stanowisko i pozwolić mu być sobą.

Jako premier to się udało.

Wylansowany
01-07-2010, 21:21
Hmmm... Korwin-Mikke powiedział, aby głosować na Kaczyńskiego... zaraz, zaraz, przecież dzisiaj 1 lipca, a nie 1 kwietnia... o co chodzi? :confused:

Ashlon
01-07-2010, 23:04
Chocby o to, ze pomimo socjalnego programu PiS wprowadzal ulatwienia dla przedsiebiorcow (np. nizsze podatki), natomiast liberalne PO przedsiebiorcom zycie utrudnia. Tyle, ze wyborcy tego nie wiedza.

Helixaw
01-07-2010, 23:28
Hmmm... Korwin-Mikke powiedział, aby głosować na Kaczyńskiego... zaraz, zaraz, przecież dzisiaj 1 lipca, a nie 1 kwietnia... o co chodzi? :confused:

Zdziwiony? A mnie dziwi, że nie masz play fresz!

W wielu kwestiach zgadzam się z JKM i czułbym się chyba troche "dziwnie", gdyby nagle kazał popierać Bronka...

Hakuoh
01-07-2010, 23:35
Tyle że właśnie, ludzie nie wiedzieli co będzie głosując na Lecha i PiS. Dowiedzieli się, teraz pora na Bronka i PO.

ponczus
02-07-2010, 00:31
Hmmm... Korwin-Mikke powiedział, aby głosować na Kaczyńskiego... zaraz, zaraz, przecież dzisiaj 1 lipca, a nie 1 kwietnia... o co chodzi? :confused:

Bo Korwin powiedział wprost. Obaj to mafia i złodzieje rozkradający kraj więc wybieranie Bronka spowoduje, że cała władza wpadnie w łapy jednej mafii a to niedobrze. Wybierając Jarka jedna mafia będzie patrzeć na ręce drugiej i może przez to obie będą mniej kradły. Ale Korwin zapomniał, że to Polska właśnie, zapomniał o kazusie programu Teraz My, który obnażył w całości mechanizm działania polityki po czym poleciał z ramówki.

Gangrel
02-07-2010, 03:10
@ponczuc

Jesli Korwin rzeczywiscie tak myslal, to wykazal sie, zeby nie wyrazac tego dosadnie, koszmarna naiwnoscia, dziwna o polityka z wieloletnim doswiadczeniem. Pomijam juz fakt, ze dziwnie nie ufam ludziom, ktorzy wszedzie widza zlodzieji i tylko siebie uwazaja za uczciwych, ale nawet jesli przyjac zalozenie, ze rzeczywiscie wszyscy ludzie we wszystkich partiach mysla o tym jak by tu tylko ukrasc co nieco, to z gory wiadomo ze przy podziale wladzy jedni beda okradac jedne instytucje, drudzy swoje, obrzucajac sie w miedzy czasie blotem. A mnie, trzymajac sie zalozen, jest akurat wszystko jedno, czy okrada mnie jedna formacja czy kilka.

Ashlon
02-07-2010, 11:20
Jesli Korwin rzeczywiscie tak myslal, to wykazal sie, zeby nie wyrazac tego dosadnie, koszmarna naiwnoscia, dziwna o polityka z wieloletnim doswiadczeniem. Pomijam juz fakt, ze dziwnie nie ufam ludziom, ktorzy wszedzie widza zlodzieji i tylko siebie uwazaja za uczciwych,

Co ty, przeciez w PO Rychu, Zbychu i Grzecho wcale nie kradli :)

Pan i Wladca
02-07-2010, 11:37
http://www.youtube.com/watch?v=5DdWSVaRBmA&feature=player_embedded

nie wiem czy to było czy nie

Rybzor
02-07-2010, 12:04
Hahahha umarłem : DDD

ponczus
02-07-2010, 12:19
http://www.youtube.com/watch?v=5DdWSVaRBmA&feature=player_embedded (http://urlguard.net/l/http://www.youtube.com/watch?v=5DdWSVaRBmA&feature=player_embedded)

nie wiem czy to było czy nie

Stronę wczesniej jest ;P

Hakuoh
02-07-2010, 12:31
Co ty, przeciez w PO Rychu, Zbychu i Grzecho wcale nie kradli :)

Za rządów PiSu lepiej z Samymi Burakami nie było.

Ashlon
02-07-2010, 12:38
Oczywiscie, dlatego slowa JKM, ze siedza tam same zlodzieje, sa prawdziwe :)

Quezacoatl
02-07-2010, 13:13
Jesli Korwin rzeczywiscie tak myslal, to wykazal sie, zeby nie wyrazac tego dosadnie, koszmarna naiwnoscia, dziwna o polityka z wieloletnim doswiadczeniem. Pomijam juz fakt, ze dziwnie nie ufam ludziom, ktorzy wszedzie widza zlodzieji i tylko siebie uwazaja za uczciwych, ale nawet jesli przyjac zalozenie, ze rzeczywiscie wszyscy ludzie we wszystkich partiach mysla o tym jak by tu tylko ukrasc co nieco, to z gory wiadomo ze przy podziale wladzy jedni beda okradac jedne instytucje, drudzy swoje, obrzucajac sie w miedzy czasie blotem. A mnie, trzymajac sie zalozen, jest akurat wszystko jedno, czy okrada mnie jedna formacja czy kilka.
Z tym ze jak jedna formacja cie okrada bo tylko jedna formacja ma takie mozliwosci, to malo kto im to wytknie i wypomni, przez co dla ciemnych mas beda wygladali na czystych. Jak okradaja cie 2 mafie to beda sie wzajemnie probowaly blokowac. Ale o czym my gadamy, patrzcie na siebie, zastanawiacie sie ktora partia nas mniej okradnie, czy to tak mial wygladac ten ustroj? Zenada. Wyglada to prawie tak jakby kazdy wiedzial jakie scieki po tym kraju splywaja a nikt nic z tym zrobic nie chce.

Hakuoh
02-07-2010, 16:43
Teraz nagle się okazuje, Gierek był najlepszym Pierwszym Sekretarzem PZPR. Zgadujemy kogo zaraz Jarek polubi? :D

Lasooch
02-07-2010, 17:16
Z tym ze jak jedna formacja cie okrada bo tylko jedna formacja ma takie mozliwosci, to malo kto im to wytknie i wypomni, przez co dla ciemnych mas beda wygladali na czystych. Jak okradaja cie 2 mafie to beda sie wzajemnie probowaly blokowac. Ale o czym my gadamy, patrzcie na siebie, zastanawiacie sie ktora partia nas mniej okradnie, czy to tak mial wygladac ten ustroj? Zenada. Wyglada to prawie tak jakby kazdy wiedzial jakie scieki po tym kraju splywaja a nikt nic z tym zrobic nie chce.

A co zwykły szary człowiek może z tym zrobić? Mam jeden głos (a banda idiotów ma ich 20 milionów). Nie mam do wyboru żadnej satysfakcjonującej mnie partii/kandydata. Nie mam środków, ludzi i czasu antenowego, żeby założyć własną partię.

Taki urok demokracji.

CytrynowySorbet
02-07-2010, 18:12
Ale o czym my gadamy, patrzcie na siebie, zastanawiacie sie ktora partia nas mniej okradnie, czy to tak mial wygladac ten ustroj?

A czy ten ustrój miał polegać na wybieraniu mniejszego zła albo opanowania całej polityki kraju przez dwie partie?

Dr. Omader
02-07-2010, 19:41
A ja jestem tak ciekaw...

Opisz jednym zdaniem TYLKO JEDNYM dlaczego głosujesz na danego kandydata. Jedno zdanie i koniec, bez rozpisek. Go! :p

Rybzor
02-07-2010, 19:48
Post ending...

Go!

Anyway:

Komorowski - bo łączy, a nie dzieli!

o!

Vil
02-07-2010, 19:56
Kaczyński - bo im gorzej, tym lepiej.

Thero
02-07-2010, 20:51
Komorowski - bo tak.

Rzekłem

Hakuoh
02-07-2010, 21:02
Komorowski - bo Bronek to nasz ziomek!

Dr. Omader
02-07-2010, 22:44
Myślałem bardziej o jakimś konkretnym argumencie, niż o hasłach wyborczych ;-)

Dragon-Fly
02-07-2010, 23:24
Kaczynski - bo PO nie potrafi dotrzymac zadnych obietnic (bliskich memu sercu).

Quezacoatl
02-07-2010, 23:33
Myślałem bardziej o jakimś konkretnym argumencie, niż o hasłach wyborczych ;-)

Nie da sie, kandydaci nie dali zadnych argumentow, rzucali tylko hasla wyborcze... Wiec co wyborcy moga wiedziec?

A co zwykły szary człowiek może z tym zrobić? Mam jeden głos (a banda idiotów ma ich 20 milionów). Nie mam do wyboru żadnej satysfakcjonującej mnie partii/kandydata. Nie mam środków, ludzi i czasu antenowego, żeby założyć własną partię.
W demokracji dobre jest to, ze to ludzie rzadza. I czasem... czasem, trzeba rzadowi przypomniec kto tak naprawde stanowi wladze. Widzicie te same geby w polityce od 30 lat, i nikomu nie przyszlo do glowy wykopac tych starych skorumpowanych wyjadaczy od koryta zeby zrobic miejsce na nowe? Dlaczego nie ma nowych swierzych partii? Bo nie widza szans na wybicie sie.

Mi sie wydaje ze polacy zapomnieli juz jak naglasniac swe niezadowolenie, i przyjeli ta postawe ze "tak juz jest" i maja wymowke. Ludzie swego czasu gineli setkami zebys mial prawo wyboru, a jezeli uwazasz ze ten wybor to dupa nie wybor to maszt w reke i pikietowac. Zdziwilbys sie ile mozna wymusic na rzadzie przez "jawnie okazywane niezadowolenie spoleczne". Ale oczywiscie, lepiej siedziec i narzekac ze nic sie nie zmienia, lub udawac ze rzad odwala dobra robote.

Hakuoh
02-07-2010, 23:34
Dromie, a na ciebie nie stać na żadne zdanko. ;)
Zamykać temat, cisza wyborcza.
Tak więc ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii....

Ashlon
03-07-2010, 00:03
Dajcie spokoj z ta cisza, niedlugo zamiast Komorowski i Kaczynski trzeba bedzie pisac Bronek K. i Jaroslaw K.

Kaczynski - bo na PO glosowalem 3 lata temu i zrobilo mnie w ch*ja.

Hakuoh
03-07-2010, 00:16
Jakąś powagę można zachować, chyba że jej nie macie. ^.-

Gangrel
03-07-2010, 00:32
Komorowski - bo rzady Jarka juz widzialem, a nawet na Jamajce sie z niego smiano, ze polski premier nie posiada konta w banku.

spider-bialystok
03-07-2010, 10:45
Kaczynski - bo z tej dwojki jest bardziej liberalny.

ponczus
03-07-2010, 13:07
Bronek.

1) Kaczyńskiego w akcji już widziałem. Nie chcę jeszcze raz oglądać.
2) Obaj są kiepskim wyborem, obaj prezentują politykę socjalną i post solidarnościową (czyli obiecjamy wszystko wszystkim), ale to Jarek pokazuje jak bardzo jest się w stanie upodlić i zrobić wszystko byle stołka się dochrapać.

Tyle.

gavreonien
03-07-2010, 13:31
Kaczyński - bo Polska jest najważniejsza. To fanatyk, ale jest lepszy od Komorowskiego

Dr. Omader
03-07-2010, 14:18
Dromie, a na ciebie nie stać na żadne zdanko. ;)

Nigdy nie opowiadam się publicznie za jakąś stroną polityczną, ogólnie unikam angażowanie się nawet w minimalny sposób w sprawy związane z polityką.

W przeciwieństwie do większości ludzi nie winię za swoje niepowodzenia rządu, czy też nie zawdzięczam im moich sukcesów. Oni są sobie, ja sobie. Nie nastanie koniec świata gdy wygra X czy Y. 99% rzeczy pozostanie bez zmian bez względu na to kto wygra, dlatego zamiast poświęcać czas na studiowanie programów, a właściwie kolejnych pustych obietnic kolejnych kandydatów przeznaczam go na coś na co mam większy wpływ niż 1/30mln, czyli na rozwój siebie i moich biznesów.

Jedyne czego oczekuję od rządu to świętego spokoju, a jak mi zajda za bardzo za skórę to się wyprowadzę z kraju i tyle. ;)

Hakuoh
03-07-2010, 15:25
<foch>
Ja się tak nie bawię. :<

Wylansowany
03-07-2010, 17:26
Jeszcze nikt tak nie napisał? To będę pierwszy:

I tak Janusz Korwin-Mikke jest najfajniejszy! :p

Duch Niespokojny
03-07-2010, 18:42
Kaczynski - bo PO nie potrafi dotrzymac zadnych obietnic (bliskich memu sercu).
Z tego samego powodu głosuję na Komorowskiego:
Zagłosuję na Komorowskiego - wreszcie Platforma nie będzie miała wymówki "bo nam prezydent przeszkadza" i będzie musiała albo się w końcu wziąć za reformy, albo skończyć z hipokryzją.

Widzicie te same geby w polityce od 30 lat, i nikomu nie przyszlo do glowy wykopac tych starych skorumpowanych wyjadaczy od koryta zeby zrobic miejsce na nowe? Dlaczego nie ma nowych swierzych partii? Bo nie widza szans na wybicie sie.
Swego czasu to Platforma była taką nowością, co prawda w sporej części ze starymi twarzami, ale pomysły miała świeże i warte uwagi. Tyle że będąc taką partią, nie miała szans, żeby ją wybrano. Aby dojść do władzy, musiała się zmienić w to, czym jest teraz...

Dr. Omader
03-07-2010, 21:17
Konkurs II:

Wytypuj procentowe, oficjalne wyniki drugiej tury wyborów z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku! :P
Nagroda - kolorowy podpis pod nickiem ^^

Poprzedni konkurs wygrał Dragon-fly obstawił, że JKM dostanie 2.43% i machnął się o tylko 0.05% :)

Ja stawiam:
51.78% dla Komorowskiego
48.22% dla Kaczyńskiego

Lasooch
03-07-2010, 21:51
Ale znowu kto najbliżej, czy tym razem dokładnie?

Bronek 52.47%
Jaro 47.53%