Kumagoro
25-05-2005, 17:58
Wyruszyłem na pustynię w celu poszukania Scarabów i zupełnie przypadkowo odkopałem dziwną dziurę.
http://img81.echo.cx/img81/723/16lr.png
Zaciekawiony tym, niewiele myśląc wskoczyłem do niej (a wg. mapy nie była to krypta)
W środku było pusto.
http://img75.echo.cx/img75/2997/22ao.png
Pochodziłem trochę, wyglądało to jak najzwyklejsza krypta. W końcu doszedłem do drzwi strzeżonych przez silne zastępy wrogów.
http://img75.echo.cx/img75/3518/38dc.png
Więc wdepnąłem w płomień i rzuciłem Scarab coina na ołtarzyk i stanąłem twarzą w twarz z bogiem Tibii - Durinem
http://img75.echo.cx/img75/6887/44ii.png
NOTA: Te rary wyglądają inaczej z powodu mojego pliku .spr, są to kolejno: Great axe, Thunder Hammer i MLS
A imienia nie chciało mi się wymyślać więc pożyczyłem od sympatycznego Orka :) (sorry żę ne pytałem o pozwolenie)
C.D.N.
2 czesc
NPC, więc zagadałem, jak widać jego boskie moce są na wyczerpaniu...
http://img226.echo.cx/img226/9461/52tv.png
No i nie wie co on wykuł, genialnie Durin!
No ale wydedukował że jestem Druidem i przydzielił mi z pozoru łatwe zadanie.
http://img226.echo.cx/img226/5912/63zv.png
Ale coś moje czary nie działały w tym miejscu
http://img226.echo.cx/img226/9800/75ko.png
I koniec złudzeń, kolejny quest bitewny ale walka będzie chyba nietypowa...
http://img226.echo.cx/img226/6556/82ah.png
Zostałem teleportowany w dziwną arenę, nie miałem wyboru, na szczęście posiadałem b. dobre EQ (e-plate, MMS, g-legs, HotA i BoH)
http://img169.echo.cx/img169/9396/94kl.png
Podniosłem młot i Durin rzucił się na mnie, pierwszy hit należał do Durina (1Hp) drugi do mnie (niezły hit jak na druida, TH rox)
http://img169.echo.cx/img169/4199/101lh.png
To boli...
http://img157.echo.cx/img157/2169/110cv.png
I grand final
http://img169.echo.cx/img169/6853/129av.png
Odzyskałem możliwość rzucania czarów (UH plx), ale Durin chyba nie...
http://img157.echo.cx/img157/4691/132dl.png
I loot z wyprawy (a chciałem tylko kilka scarab coinsów...)
http://img157.echo.cx/img157/9828/142jq.png
http://img81.echo.cx/img81/723/16lr.png
Zaciekawiony tym, niewiele myśląc wskoczyłem do niej (a wg. mapy nie była to krypta)
W środku było pusto.
http://img75.echo.cx/img75/2997/22ao.png
Pochodziłem trochę, wyglądało to jak najzwyklejsza krypta. W końcu doszedłem do drzwi strzeżonych przez silne zastępy wrogów.
http://img75.echo.cx/img75/3518/38dc.png
Więc wdepnąłem w płomień i rzuciłem Scarab coina na ołtarzyk i stanąłem twarzą w twarz z bogiem Tibii - Durinem
http://img75.echo.cx/img75/6887/44ii.png
NOTA: Te rary wyglądają inaczej z powodu mojego pliku .spr, są to kolejno: Great axe, Thunder Hammer i MLS
A imienia nie chciało mi się wymyślać więc pożyczyłem od sympatycznego Orka :) (sorry żę ne pytałem o pozwolenie)
C.D.N.
2 czesc
NPC, więc zagadałem, jak widać jego boskie moce są na wyczerpaniu...
http://img226.echo.cx/img226/9461/52tv.png
No i nie wie co on wykuł, genialnie Durin!
No ale wydedukował że jestem Druidem i przydzielił mi z pozoru łatwe zadanie.
http://img226.echo.cx/img226/5912/63zv.png
Ale coś moje czary nie działały w tym miejscu
http://img226.echo.cx/img226/9800/75ko.png
I koniec złudzeń, kolejny quest bitewny ale walka będzie chyba nietypowa...
http://img226.echo.cx/img226/6556/82ah.png
Zostałem teleportowany w dziwną arenę, nie miałem wyboru, na szczęście posiadałem b. dobre EQ (e-plate, MMS, g-legs, HotA i BoH)
http://img169.echo.cx/img169/9396/94kl.png
Podniosłem młot i Durin rzucił się na mnie, pierwszy hit należał do Durina (1Hp) drugi do mnie (niezły hit jak na druida, TH rox)
http://img169.echo.cx/img169/4199/101lh.png
To boli...
http://img157.echo.cx/img157/2169/110cv.png
I grand final
http://img169.echo.cx/img169/6853/129av.png
Odzyskałem możliwość rzucania czarów (UH plx), ale Durin chyba nie...
http://img157.echo.cx/img157/4691/132dl.png
I loot z wyprawy (a chciałem tylko kilka scarab coinsów...)
http://img157.echo.cx/img157/9828/142jq.png