Wieksze swiatlo - czy napewno niepotrzebne?

[teamki]

Chodzi mi o to, ze na stronie z czarami kazdej profesji zaklecia swietlne wieksze niz utevo lux sa zaznaczone jako zupelna strata pieniedzy. Wedlug mnie sa one dosc potrzebne, sam gram magiem i czesciej uzywam utevo gran lux niz utevo lux.

Mysle, ze zaklecia rozswietlajace wiekszy obszar sa najwazniesze dla palladyna, gdyz najczesciej nie ma on miejsca, aby wziasc magic light wand lub chociaz torch, a przeciez wazna jest trzezwa ocena sytuacji, a bez wiadomosci co jest za plama swiatla ani rusz :(.

Dziwi mnie fakt, ze sa one zaznaczone jako niepotrzebne.

[Wilq]

Coz, masz troszke racji, ale mysle, ze Modki braly przy ocenie tego czaru ilosc many potrzebnej do rzucenia, a ta jest dosc wysoka jak na taki sobie czar. Ogolem utevo gran lux sprawdza sie jezeli mamy dosc sporo many na zbyiu ;)

[hide]

Od kiedy albo dla kogo 60 [chyba :>] many to za dużo za taką masę światła ?

Warto to kupić każda profesją jak tylko odłożysz troche kasy.

[8ukmacher]

w sumie jest bez uzyteczny bo i tak wieszkoscludzi uzywa tibia ng

[Pharaun]

@up
mów za siebie :)

Ja mam wykupione i "light" i "great light", oba mi się przydają. Zwykłe światło jest po prostu za słabe.

[Kumagoro]

A dużo mocniej vis lix od gran lux świeci? SS plx ;]

[Deythwen]

Ale musimy pamiętać że magowie i druidzi jednak wydają mane na palenie runów, zastępując ten czar torchami i magic wandami. Rycerze zaś trzymają mane na exura i exori (czasem na exana pox). Jedynymi zainteresowanymi mogą być palladyni (moim zdaniem to że nie mogą trzymać torch to straszna niesprawiedliwość). Także byłbym za zaznaczeniem przydatności czarów lepszych od Utevo Lux (mówie o świecących) jako przydatnych tylko dla Palla.

[maVes]

Grałem wszystkimi profesjami i uważam, że każdej sie przydaje greater light.

Knight - i tak nie ma na co many wydawać, a zaoszczędzi troche capa bo torchów nei bedzie nosił :)

Paladyn - no jemu to chyba najbardziej, bo pochodni nie ma gdzie nosić :( jak wali z łuku/kuszy a czymś trzeba świecić

Mag/druid - u nich torche można bez problemu używać, ale zajmują troche capa, a utevo gran lux świeci mocno i długo :)

[TehRegent]

utevo gran lux przydatne strasznie jest dla knighta. Spala 60 many, a to jest jendka troche :) mlvl szybko idzie itd.

[Merlin456]

ja moim to tylko robie runki zadne utevasy czy co tam:P

[kocur_bury]

wczoraj kupiłem grejter lajt :p
dużo kosztuje jak na światło, ale wszystko widać !
uważam że to nie jest zbędny wydatek, ten czar powinien mieć na tej tronie co najmniej jeden + <obecnie ma 0>
a co do używania jakis szitów do światła <między innymi> to myśle że bądz co bądz tracicie troche z gry <nie ma już tego klimatu...>
ale może się myle ;)

[hide]

@ merlin456
Twoja odpowiedz mnie powalila... Jeśli naprawde nie sać cie na torcha to powiedz jaki świat to co jakiegos załatwie -.-. Poza tym nie sądzisz ,że chwalenie się tibią n-gage na forum jest 'troche' głupie ?

Btw.Mam nadzieje ,że w n-gage'u który ściągnołeś był keylogger >:)


I jeszcze jedno, po co komu takie cheaty jak 'lighthack' ? Prędzej będzisz miał 'hack' niż oszczędzisz na 'light' -.-

[teamki]

Osobiscie jestem przciwko uzywaniu programow cheaterskich typu tibia gg itp. Sam kiedys przez krotki czas uzywalem jednego, ale wszedl nowy patch, cheat przestal dzialac, a nowego nie sciagalem, bo uznalem, ze to niepotrzebne ryzyko. Wedlug mnie lepiej wydac troche kasy (lub many) i nie martwic sie keyloggerem.

[Hieyan]

Najlepiej to wes se sciagnij tibia n-gage :P i nasz swiatelko i nic nbie tracisz :)

Nic nie tracisz?
A konto, gdy tego twojego tibia n-gage wykryje gm? Pomyśl człowieku...

[Sir Jarema]

Temat sprzed paru dni, ale mimo to się wypowiem: Do wszystkich, którzy myślą, że cheaty do tibii są niewykrywalne i wogóle super: Wprawdzie nie ma tutaj Punkbustera (potężny antycheat używany do wielu gier online, sprawdzający odpalone procesy, foldery gry, sumy kontrolne plików, przeczesujący cały twardy dysk w poszukiwaniu okreslonych aplikacji, w dodatku mogący założyć bana nie na IP, lecz numer karty sieciowej) ale i tak większość tego świństwa po prostu WIDAĆ. Jestem palkiem, więc sporo czasu spędzam w koplniach - i 2/3 graczy, których mijam spaceruje sobie po tychże w zupelnych ciemnościach. Kiedy od czasu do czasu kogoś pytam, najczęsciej nerwowo tłumaczy, że nie uzywa swiatła bo właśnie mu się utevo lux skończyło/pochodnia spaliła/chodzi posługując się mapą(osobiściem moje ulubione). Dodam też bardzo pociesznego pana (nicka z litości nie wymienię) który parę tygodni do tyłu zamieścił wspaniały film z dłuugiego i owocnego expa na guardach, którego odbywał był w kompletnych ciemnościach. Widzowie (niewyposażeni naturalnie w cudną machinę dostarczającą światła) widzowie widzieli tylko zarys postaci, i cyferki ukazujące hity i expa. Dobrze przynajmniej, że litościwy autor miał przynajmniej otwarte okno battle, co pozowliło nam, nieoświeconym mieć choć ogólny przegląd sytuacji. Podobnie zresztą ma się sprawa z macro do treningów. Wiem, że wszycy macie żelazne nadgarstki i jesteście w stanie siedzieć przy kompie machając myszą godzinami, ale na litość, nie uwierzę, żeby ktokolwiek trenował na lvl 20+ JEDNYM nieustannie podnoszonym spearem. Dlatego jeszcze raz powtarzam: TO WIDAĆ !!! Ludzie, czy naprawdę aż tak ciężko kupić tego torcha/świecznik czy rzucić zaklęcie ? Tak trudno raz zastanowić się, czy nie dałoby większej satysfakcjii nabicie tych wyśnionych skilli włąsnoręcznie ?
Ech, mam szczerą nadzieję, że nadejdzie czas dobrania się tym wszystkim "spryciarzom" do czterech liter...

[Raiderek]

UP@
Masz racje...
Ale jak mu to udowodnisz??
Nie masz praktcznie żadnego dowodu...
Niestety mnie to też boli :(
Szczególnie jak szukam jakiegoś druidka na 11lvl
AFkującego... Dziwne że wszyscy się odrazu wylogowują jak mnie zobaczą
(TBI by Tibia.org.pl ??)

[Knight Simon Dark lord]

ja tam używam vis luxa i światło jest i mlvl pójdzie a jak pacc mi się kończy to używam gran luxa wparawdzie to dorgie jest ale "utevo gran/vis lux to wydatek który się opłaca" w końcu magowie mają mało capa a dużo many a w czasie hunta żadko robią runy sczególnie jak z blokerem siedzą więc już + ale to moje zdanie

[kokos]

Ja osobiście gram uczciwie i mam głęboko w d..pie jak grają inni.A wracajac do tematu odkąd mogłem wyprodukować runę hmm szkoda mi many na light
czy greater light.Rzucając zaklęcie na światło to tak jakbyś kupował torcha za 20 gp.

[Marshal]

@Sir Jarema
Fakt, coś w stylu Pank Bustera, czy Cheating-Death przydało by się, ale tak czy inaczej szybko progamiści napisali by niewykrywalne cheaty (jak w przypadku innych gier, jak CS czy BF)

[Memphis]

I jeszcze jedno, po co komu takie cheaty jak 'lighthack' ? Prędzej będzisz miał 'hack' niż oszczędzisz na 'light' -.-
To mnie rozwaliło. A paladynem to wogóle nie używałem zaklęć typu light, po prostu rzucalem MLW po ziemi. I jakoś nie narzekałem...

A jeśli musisz mieć jakieś zaklęcie typu light, to uważam, że można kupic gran lux/vis lux. Sam ich magiem nie używam(po co mam spalać manę, jeśli mogę ją oszczędzić na rune, a w miejsce na strzały włożyć MLW)?
@Down
Masz rację, MLW może ktoś zakosić. Tylko zastanów się, nie będziesz rzucał mlw po ziemi, na trasie Ab-Carlin (np.) gdzie chodzi dużo osób, ale np. w tombach, gdzie są góra 2 osoby(ty+ktoś), a co do capa magiem...powiem 2 słowa
Masz rację. Sorc narzeka na capa. Ale czy na pewno nie da się tego rozwiązać? Jak pomyślisz to znajdziesz rozwiązanie jak zaoszczędzić trochę capa. Więc nie kłóć się, że sorc musi mieć capa na runy, bo ja jakoś nie narzekam(a nosze spoko 4bp z runami ciągle).(Żeby nie było, te 4 bp nosze na 20-30 lvl-u, bo jak znam życie będzie, że na jakimś wyższym, gdzie capa troche jest.

@Gremlin
Plx ban za sprzeczanie się z modkiem.
Przejdźmy(przejdź my?) do rzeczy.
Po co rzucac mlw na powierzchni?
Pokaż mi fragment gdzie powiedziałem, że rzucam mlw po powierzchni(ew. nakłaniam kogoś do tego), a będe w szoku.
Expiac na trolach czy rotach mozna sie szarpnac na kilka pochodni lub candelabrium - pozniej gdy nazbieramy troche GP i cap zacznie sie nam konczyc wyrzucamy wypalony candelabrium i po problemie.
W momencie pisania tego posta posiadałem błędne informacje, że torch świeci przez 10 min.(5 min. max światło, 3 min. średnie, 2 min. małe), ale sprawdziłem sam. Teraz wiem, że jest inaczej(cały torch 20 min.), i bluzgam na siebie, że odkupowałem od kumpla MLW. Prosze szanownego pana Moderatora(oraz tych tibijczyków, którzy przeczytali mojego posta, który wprowadził ich w błąd) o wybaczenie.
A gdzie kolwiek gdzie spotykamy umarlaki jest wystarczajaco pochodni zeby wylozyc nimi cala podloge tak ze swiatlo to nie problem (od po prostu gdy zabijemy ghoula/szkieleta wyrzucamy pochodnie zapalona na podloge).
Tomby były tylko przykładem. Nie wszędzie znajdziesz nieumarlaka, prawda:> Prosze szanownego pana Moderatora o wybaczenie, oraz o to, żeby kara za pisanie głupot nie była zbyt wysoka...

P.S. Prośba do modka/admina. Niech ktoś z was mi usunie konto, nie będzie mnie kusiło żeby odpowiadać(czyli modek będzie miał mniej postów do usuwania)

[Knight Simon Dark lord]

To mnie rozwaliło. A paladynem to wogóle nie używałem zaklęć typu light, po prostu rzucalem MLW po ziemi. I jakoś nie narzekałem...

A jeśli musisz mieć jakieś zaklęcie typu light, to uważam, że można kupic gran lux/vis lux. Sam ich magiem nie używam(po co mam spalać manę, jeśli mogę ją oszczędzić na rune, a w miejsce na strzały włożyć MLW)?

ale zauważ że Mlw może ktoś skroić a magiem to każdy cap może się liczyć bo może unieść dodatkowe runy które mu mogą życie uratować

[Kumagoro]

Ktoś może powiedzieć jak mocno ultimate light świeci? Dość drogi czar i nie chcę kupować tego jak świeci tak samo jak great light...

[Venderer]

@Sir Jarema
Masz zupełną racje! Oszustwo się szerzy, ale idzie toi wykryć!
Chyba widzieliśmy ten sam film.... Zupełna ciemność, a autor uciekał przed dvarfami/ rzucał l00tbagiem/ znajdował ciała nadwyraz świetnie -,-....

Ja nigdy nie używałem czitów. Czy to z uczciwośći, niechcenia sobie popsuc zabawy, czy też ze strachu o hacka (W.g. Każdy powód dobry)


Bardzo Irytują mnie MACRO z auto loggiem, ale i na te są sposoby.... GFB w róg ekranu i już się nie wyloguje... ;]
A najbardziej nie lubie cheaterów co chwalą się swoim Mlv uzyskanym tylko dzięki MACRO!!! (szczegulnie że mam paru qmpli co go urzywają -,-)

[pavelek]

@ Sir Jarema
Masz rację, czasami też łowię sobie rybki, a tu nagle wchodzi jakiś 11 druid i chwali sie że ma 50 fishingu(już widać że używa macro), po chwili staje i zaczyna łowić rybki. Po jakimś czasie pytam się go czy da mi parę rybek skoro tyle fishingu ma. Przy tym widze jak macro namiętnie zarzuca wędkę na wodę a koleś nie odpowiada. No nic łowię sobie rybki dalej. Po pół godziny odzywa sie do mnie "sorry, i'm afk" czy cos takiego i dalej macro wykonuje za niego robotę.
Ludzie, nie używajcie macro bo :
1. Ktoś może się zczaić i poleci z tym do GM i ban gwarantowany!
2. Gdy używasz światła gra traci urok, co to za fajowy hunt jeśli masz cały ekran oświecony? Ja osobiście uwielbiam gdy jestem w podziemiach na dwarf soldierach czy innych i akurat pochodznia zaczyna się wypalać - coś pięknego!
3. Gra wam się przez to szybko znudzi!
--------------------------------------------------------------------------
Kupienie tego czaru jest przydatne czasami gdy się expi na potworach które zajmują(gdy już dedną) więcej niż jeden sqm bo ciała mogą przywalić rużne rośliny które podczas huntu mogą was bloknąć no i słynny napis "you are dead" (w przypadki sorców, druidów i palków knightci podczas ucieczki)

[N!k0N^]

moim zdaniem jak ktos chce to nie ma nic trudnego. ja sam chodze po ciemku po kopalni zabijajac trolle bez utevo lux ani innch badziewi typu torch czy cus zal mi capa (wiecej zarcia wole wziasc) i many bo jestem drutem i robie UH'y a co do fiszingu sam mam prawie 50 a mam 13lvl ( jestem w ab wody pod dostatkiem :P)i nie uzywam zadnych czitow!! moim zdaniem to kwestia czasu ja np wole miec wysoki mlvl zeby lepiej mi bylo expic pozniej na lvl :P

[Filip Helikopter]

Ja wiem swoje. Większość osób i tak uzywa tibi ngage B) . Nie ma co dyskutowac
Wedlug mnie wogule swiatlko jest niepotrzebne. Jak juz cos to torch a dla palka zwykle swiatlo. ;)

[Zeezowaty czzlek]

Jest jeszcze inny sposób. Dla pallka bierzesz najlepiej 3 świeczniki gdy trzeba zejść zapalasz go i zżucasz go, a potem taszczysz w nieskończoność :P dobra metoda sam jej używam, a tak wogóle odpowiadając na twoje pytanie to masz rację bo ja mam kilka postaci i najchętniej uzywam UL (Ulitimate light) świetny czar.

[Quodion]

Czytająć cały temat, to już nie wiem na jaki jest temat. Temat miał być o dużym świetle, a jest o macrach. Ale to szczegół... B)

Najpierw OnTopic: Światło jest przydatne, a duże światło bardziej przydatne, to jest chyba logiczne. Mam palladyna, małego światła używam najczęściej gdy przechodzę przez jakiś krótki tunel, a dużego jak expię gdzieś długo pod ziemią. Dla paladyna slot, gdzie knight/pall/druid trzyma pochodnia, to trzyma strzały/bolty. Dlatego duże światło jest bardzo przydatne dla palladyna expiącego pod ziemią, żeby widzieć z daleka potworki.
Po za tym, palladyn najczęściej jak expi na ghulach (albo inne umarlaki) to bierze pochodnię z ciała i oświetla tą część. I tak po kawałeczku, aż całe expowisko będzie oświetlone. To jest bardzo dobra metoda jak komuś szkoda na światło.
[...]a dla palka zwykle swiatlo. ;)
Grałeś kiedyś dłużej palkiem? W podziemiach duże światło dla palka to obowiązkowość by przeżyć. Duże światło pozwala dobrze ocenić sytuacje, w jakiej odległości znajduje się potwór. Uwierz mi że to bardzo potrzebne dla palka...

Dziwne jest to, że jak tak expię to najczęściej jak ktoś przychodzi, to gasi pochodnię (a sam nie używa żadnego czaru)... <i tak zbliżamy się do...>
OffTopic: Właśnie, połowa ludzi, których mijam w podziemiach to gaszą pochodnie i doskonale widzą w podziemiach. Doskonale wiedzą gdzie jest potworek, idealnie manewrują w wąskich korytarzach, a nawet bezbłędnie lurują. Te macra są nie do przyjęcia dla uczciwych graczy. Mistrzowie fishingu mający 10-ąty level, widzący w ciemnosciach, trenujący jedną włócznią, doskonale celujący runami w ludzi, runmakerzy (większość) i wiele innych przykładów nieuczciwości ludzkiej. Że ludziom to się podoba...
A gdy czytam jako gość, pewne polskie forum, które wyprodukowało "najlepszego polskiego bota w Tibii" to krew zalewa. Ludziom to się podoba. Może i się podoba ale to świadczy o lenistwie. Człowiek cały czas próbuje sobie umilić/ułatwić życie... ale to już lekka/ciężka przesada. Czy tak ciężko zrobić samemu backpack HMM'ów siedziąć na trollach, czy tak ciężko wytrenować skille samemu, bez pomocy botów? Dlaczego mam wrażenie że dużo ludzi ma ochotę powiedzieć, "TAK, i odwal się, ja gram nie ty". Ale co na zrobić... :(
@CipSoft: Punkbuster and Cheating-Death please. :D

[Noro]

Ja myśle, że większe światła są potrzebne raczej tylko dla paladyna :) .Jednak z drugiej strony dla maga i druida też, w końcu oni także strzelają na dystans tylko, że runami.Myśle, że jest to czar , który możemy kupić jeśli mamy kase ;) .