Opuszczony
17-07-2005, 11:09
Eh! Kolejny n00b który zagrodził mi drogę! Straciłem przez niego 2 sekundy
a w tym czasie byłbym prawie 4 pola dalej! Pożałował tego i deadną! No ale
miał aż 4 ihy:P To sukces jak na n00bka:) Mój red skull sie odzywa i daje
o sobie znać... na szczęście zniknie za 6 dni i ten n00b to 9 :P Pozdnosiłem
speary gdy usłyszałem czyjeś kroki. [IMG][IMG]http://img347.imageshack.us/img347/1429/fake7oe.png (http://www.imageshack.us)[\IMG] Cholera jeszcze Ridera brakuje
ale ja jestem zawsze przygotowany. Chciałem żucić spearem gdy zauważyłem że to
Blind Orc! Eh!? Blnd Orc tutaj?? Za chwilke zapytam co on tutaj robi!!
[\IMG]http://img347.imageshack.us/img347/9373/fake25ca.png (http://www.imageshack.us)
http://img347.imageshack.us/img347/1631/fake34kw.png (http://www.imageshack.us)
-Witaj Orcu!
- Witam... kimkolwiek jesteś...
-Co ty tutaj robisz z tym war wolfem?? Nie powinieneś byc na rooku??
-Wygnali mnie...
-A konkretniej to kto Cie wygnał?? (Eh!)
-Jak to kto... Ludzie... powiedzieli że żeczy są za drogie i zatrudnili
taniego goblina który sprzedaje podróbki (z Tesco:P)
-A to Ci n00bek!
-Jak widzisz trza go zlikwidować!
-Mhmm... tylko jak?!? Goblin to jeden z najśilniejszych potfforków na rooku :/:\ A
szczególnie w grupie... wiesz może czy ma jakiś obrońców?
-Tak jest tam około 10 goblinów którzy strzegą eby nikt go nie zabił...
-Cholera(Eh!Nałogowo cholera:P) rookslayerzy go nie zabiją... z takik sprzętem
nic nie zdziałają! Trza iść do CipSolftu i wyjaśnić sobie tę sprawę że jakieś n00bki
Cie wygoniły ;/ Ja teraz musze odpocząć bo wędruję do Khorinis już 5 dni bez chwili
wytchnienia... Położe się na tych kwiatkach a ty... rób co chcesz ;)
-Orci nie śpią... DLatego więc razem z moim Warwolfem będziemy Cię strzec przed
n00bami itp...
-Dobra ja się kładę... na tej polance :)
-Okej(:P Jakiż on nowoczesny:P)
[IMG]http://img347.imageshack.us/img347/4941/fake45ym.png (http://www.imageshack.us)[\IMG]
Out: Ślepy co się dzieje???
Ś-jakiś n00bek chciał Cię zabić ale miał zeza walną w drzewo i uciekł... a mój
warwolf ugryzł go w jego tłusty zadek;)
O-Dobra... nie mogę więcej spać... muszę iść... w końc mogę iść skrutem... prez
teleport ale nie wiem czy to bezpieczne...
Ś-Dobrze... idź a ja nadal będę ukrywał się w tej puszczy!
O- A więc... raz kozie śmierć ;)
Poszłem sobie w dół a tam jak zwykle z ogromnych amfor wydobywał sie śmiertelny
gaz... Ale mnie to *** obchodzi i ide dalej ;) A te cholerne demony jak zwykle
tylko z gfb mnie walą xD Dostałem 2 razy ale to nic ;) [IMG]http://img347.imageshack.us/img347/2433/komnata5dx.png (http://www.imageshack.us)
[\IMG] Jestem już
przy teleporcie i jak mnie 3 gfb nie walnie :P Cholerne demonki ;]
Moje miasto... To znaczy moje rodzinne miasto... tu mieszkali moi rodzice z
moją siostrą ale niestety zły Pacc N00b2 Zabił ich z Ultimate Explosion ;(
Wszyscy deadli a ja w tym czasie łowiłem rybki ;( no więc szedłem sobie a nad depo facców http://img347.imageshack.us/img347/3238/depo0xn.png (http://www.imageshack.us)
jak zwykle wulgaryzmy :P Ale co tam ja sie ich depo nie przejmuje... ważniejsze jest moje
;P Piękne na dodatek z Sofami od bogów xD Taak... O to właśnie chodzi;] Idę sobie a gdy ja
nie widzę mego starego przyjaciela xD [\IMG] A to Ci n00bek:P podgląda n00bka
Frii itanz PLX :P:P No więc urywek naszej rozmowy:
-Hej!!
-O cześć Out!! Dostałem bana na 2 lata bo deadnełem 910 n00bków w ciągu minuty xD
-Niezły xD
-hehe a co tam u Ciebie?
-wykonuję msję od Ślepego orca i muszę iść do Cipsoftu żeby misję wykonać ;]
-No to mash towarzysza xD
-Pujdziesz? Ale fajnie:P Bez kitu :P
-Dobra no to idziem...
Ubrałem sie jakoś przyzwoicie i ruszyliśmy w drogę ;) [IMG][IMG]http://img347.imageshack.us/img347/8190/depo15hz.png (http://www.imageshack.us)
[\IMG]
Gdy mieliśmy jush wyruszyć Fits wracał się 10 razy bo czegoś zapomniał. W końcu udało nam się wyjść z miasta i spotkać te (nie)urocze Strażniczki :P
http://img282.imageshack.us/img282/673/fakee18hp.png (http://www.imageshack.us)
Szliśmy dłuuuugimi godzinami poprzez łąki, lasy i wioski. Nareszcie zaczęło się coś dziać. Słyszeliśmy ogłuszające orcowe słowo "Atak!" i ustaliśmy tak jak sie umawialiśmy. Ja na przedzie a Fits za mną. Okazało się że to Król Warlord którego się nie obawialiśmy. Po prostu był bezsilny ;)
http://img282.imageshack.us/img282/1743/fakee28az.png (http://www.imageshack.us)
Taak on tak właśnie powiedział... chce nas zabić... pff... wcale się go nie boje :P No więc postanowiliśmy odpocząć jak to bywa po męczącej podróży. Tak więc właśnie mieliśmy przysiąść na wygodnej łące gdy nagle z wszystkich stron padły orci wojownicy a Król Warlord siedział sobie jak zwykle:P Eh!
http://img282.imageshack.us/img282/170/faake38yn.png (http://www.imageshack.us)
Tak jak wcześniej; nasz plan zaczą działać ;) ja zabijałem orci z gfb zaś fits jako pallek z power boltsów. Wypuszczał je z extramalną prędkością. Na dodatek użył na tych boltsach czaru exori vis (chyba vis) i boltsy zaczęły wszystkich elektryzować xD Co za spryciaż :P Walczyliśmy gdy zobaczyliśmy że orci wcale sie nie poruszają :O iedziałem o co chodziło Warlordowi ale on chyba czytał w moich myślach i szynka jedna sie przeteleportowała. Nas tesh coś przeteleportowało :P
http://img282.imageshack.us/img282/34/fakee37wa.png (http://www.imageshack.us)
I nagle:
http://img282.imageshack.us/img282/1756/fakee40ti.png (http://www.imageshack.us)
Znaleźliśmy się w małym drewnianym pokoiku na wygodnych sofach. Siedziałem tak sobie gdy nagle obraz zaczą się pokazywać troszkę jaśniej. Tak jest zawsze. I tak siedze a gdy mi tu nagle Master nie wyskoczy. Master stał za dużym stołem i móiwł coś a jego słowa jak zaczarowane wisiały w powietrzu. Zauważyłem także że mieliśmy na sobie nowe, białe stroje...
http://img282.imageshack.us/img282/5720/cipsoft7jm.png (http://www.imageshack.us)
Żucił do mnie backpack a ja za pomocą runki szybko się przebrałem. Wyglądałem wspaniale. MagicPlateArmor, RoyalHelmet, Fire axe...
http://img282.imageshack.us/img282/6706/sety1cv.png (http://www.imageshack.us)
Przebrałem i nagle poczułęm mały wstrząs ziemi... A raczej coś spadło na ziemie. To 2 Magic Spider... OMG... jeszcze ich tu cholera brakowało... Master wypowiedział jush czar i 2 poisony deadły ale zdążyły wypościć 2 kule gazów które udeżyły właśnie Fits'iego...
http://img326.imageshack.us/img326/7849/cipsoft12yp.png (http://www.imageshack.us)
Master wypowiedział kolejny czar i wszystko znikło... to znaczy ściany itd... Ja usiadłem nad martwym Fitsem i myślałem... rozmusiałem... Czy on musiał umżeć?? Musiał??Musiał?!Musiał... Ale ja tego nie chce... :( Czemu ja go tutaj zabrałem... w mojej głowie były tysiące myśli... szły jakieś Domowe Gospodynie ale mnie to nie obchodzi... wszystko stracone... Fits nie żyje... i nie wróci jako ta sama osoba... Master kazał mi iść do teleportu... zrobiłem to co chciał... ale co teraz będzie?
http://img326.imageshack.us/img326/5475/deaddd2lc.png (http://www.imageshack.us)
Czy już nigdy nie spotkam Fitsa?? Nigdy?? Nigdy...
Ten odcinek był krótki ale następny będzie baaardzo długi!!:)Zapraszam do Oceny :)
a w tym czasie byłbym prawie 4 pola dalej! Pożałował tego i deadną! No ale
miał aż 4 ihy:P To sukces jak na n00bka:) Mój red skull sie odzywa i daje
o sobie znać... na szczęście zniknie za 6 dni i ten n00b to 9 :P Pozdnosiłem
speary gdy usłyszałem czyjeś kroki. [IMG][IMG]http://img347.imageshack.us/img347/1429/fake7oe.png (http://www.imageshack.us)[\IMG] Cholera jeszcze Ridera brakuje
ale ja jestem zawsze przygotowany. Chciałem żucić spearem gdy zauważyłem że to
Blind Orc! Eh!? Blnd Orc tutaj?? Za chwilke zapytam co on tutaj robi!!
[\IMG]http://img347.imageshack.us/img347/9373/fake25ca.png (http://www.imageshack.us)
http://img347.imageshack.us/img347/1631/fake34kw.png (http://www.imageshack.us)
-Witaj Orcu!
- Witam... kimkolwiek jesteś...
-Co ty tutaj robisz z tym war wolfem?? Nie powinieneś byc na rooku??
-Wygnali mnie...
-A konkretniej to kto Cie wygnał?? (Eh!)
-Jak to kto... Ludzie... powiedzieli że żeczy są za drogie i zatrudnili
taniego goblina który sprzedaje podróbki (z Tesco:P)
-A to Ci n00bek!
-Jak widzisz trza go zlikwidować!
-Mhmm... tylko jak?!? Goblin to jeden z najśilniejszych potfforków na rooku :/:\ A
szczególnie w grupie... wiesz może czy ma jakiś obrońców?
-Tak jest tam około 10 goblinów którzy strzegą eby nikt go nie zabił...
-Cholera(Eh!Nałogowo cholera:P) rookslayerzy go nie zabiją... z takik sprzętem
nic nie zdziałają! Trza iść do CipSolftu i wyjaśnić sobie tę sprawę że jakieś n00bki
Cie wygoniły ;/ Ja teraz musze odpocząć bo wędruję do Khorinis już 5 dni bez chwili
wytchnienia... Położe się na tych kwiatkach a ty... rób co chcesz ;)
-Orci nie śpią... DLatego więc razem z moim Warwolfem będziemy Cię strzec przed
n00bami itp...
-Dobra ja się kładę... na tej polance :)
-Okej(:P Jakiż on nowoczesny:P)
[IMG]http://img347.imageshack.us/img347/4941/fake45ym.png (http://www.imageshack.us)[\IMG]
Out: Ślepy co się dzieje???
Ś-jakiś n00bek chciał Cię zabić ale miał zeza walną w drzewo i uciekł... a mój
warwolf ugryzł go w jego tłusty zadek;)
O-Dobra... nie mogę więcej spać... muszę iść... w końc mogę iść skrutem... prez
teleport ale nie wiem czy to bezpieczne...
Ś-Dobrze... idź a ja nadal będę ukrywał się w tej puszczy!
O- A więc... raz kozie śmierć ;)
Poszłem sobie w dół a tam jak zwykle z ogromnych amfor wydobywał sie śmiertelny
gaz... Ale mnie to *** obchodzi i ide dalej ;) A te cholerne demony jak zwykle
tylko z gfb mnie walą xD Dostałem 2 razy ale to nic ;) [IMG]http://img347.imageshack.us/img347/2433/komnata5dx.png (http://www.imageshack.us)
[\IMG] Jestem już
przy teleporcie i jak mnie 3 gfb nie walnie :P Cholerne demonki ;]
Moje miasto... To znaczy moje rodzinne miasto... tu mieszkali moi rodzice z
moją siostrą ale niestety zły Pacc N00b2 Zabił ich z Ultimate Explosion ;(
Wszyscy deadli a ja w tym czasie łowiłem rybki ;( no więc szedłem sobie a nad depo facców http://img347.imageshack.us/img347/3238/depo0xn.png (http://www.imageshack.us)
jak zwykle wulgaryzmy :P Ale co tam ja sie ich depo nie przejmuje... ważniejsze jest moje
;P Piękne na dodatek z Sofami od bogów xD Taak... O to właśnie chodzi;] Idę sobie a gdy ja
nie widzę mego starego przyjaciela xD [\IMG] A to Ci n00bek:P podgląda n00bka
Frii itanz PLX :P:P No więc urywek naszej rozmowy:
-Hej!!
-O cześć Out!! Dostałem bana na 2 lata bo deadnełem 910 n00bków w ciągu minuty xD
-Niezły xD
-hehe a co tam u Ciebie?
-wykonuję msję od Ślepego orca i muszę iść do Cipsoftu żeby misję wykonać ;]
-No to mash towarzysza xD
-Pujdziesz? Ale fajnie:P Bez kitu :P
-Dobra no to idziem...
Ubrałem sie jakoś przyzwoicie i ruszyliśmy w drogę ;) [IMG][IMG]http://img347.imageshack.us/img347/8190/depo15hz.png (http://www.imageshack.us)
[\IMG]
Gdy mieliśmy jush wyruszyć Fits wracał się 10 razy bo czegoś zapomniał. W końcu udało nam się wyjść z miasta i spotkać te (nie)urocze Strażniczki :P
http://img282.imageshack.us/img282/673/fakee18hp.png (http://www.imageshack.us)
Szliśmy dłuuuugimi godzinami poprzez łąki, lasy i wioski. Nareszcie zaczęło się coś dziać. Słyszeliśmy ogłuszające orcowe słowo "Atak!" i ustaliśmy tak jak sie umawialiśmy. Ja na przedzie a Fits za mną. Okazało się że to Król Warlord którego się nie obawialiśmy. Po prostu był bezsilny ;)
http://img282.imageshack.us/img282/1743/fakee28az.png (http://www.imageshack.us)
Taak on tak właśnie powiedział... chce nas zabić... pff... wcale się go nie boje :P No więc postanowiliśmy odpocząć jak to bywa po męczącej podróży. Tak więc właśnie mieliśmy przysiąść na wygodnej łące gdy nagle z wszystkich stron padły orci wojownicy a Król Warlord siedział sobie jak zwykle:P Eh!
http://img282.imageshack.us/img282/170/faake38yn.png (http://www.imageshack.us)
Tak jak wcześniej; nasz plan zaczą działać ;) ja zabijałem orci z gfb zaś fits jako pallek z power boltsów. Wypuszczał je z extramalną prędkością. Na dodatek użył na tych boltsach czaru exori vis (chyba vis) i boltsy zaczęły wszystkich elektryzować xD Co za spryciaż :P Walczyliśmy gdy zobaczyliśmy że orci wcale sie nie poruszają :O iedziałem o co chodziło Warlordowi ale on chyba czytał w moich myślach i szynka jedna sie przeteleportowała. Nas tesh coś przeteleportowało :P
http://img282.imageshack.us/img282/34/fakee37wa.png (http://www.imageshack.us)
I nagle:
http://img282.imageshack.us/img282/1756/fakee40ti.png (http://www.imageshack.us)
Znaleźliśmy się w małym drewnianym pokoiku na wygodnych sofach. Siedziałem tak sobie gdy nagle obraz zaczą się pokazywać troszkę jaśniej. Tak jest zawsze. I tak siedze a gdy mi tu nagle Master nie wyskoczy. Master stał za dużym stołem i móiwł coś a jego słowa jak zaczarowane wisiały w powietrzu. Zauważyłem także że mieliśmy na sobie nowe, białe stroje...
http://img282.imageshack.us/img282/5720/cipsoft7jm.png (http://www.imageshack.us)
Żucił do mnie backpack a ja za pomocą runki szybko się przebrałem. Wyglądałem wspaniale. MagicPlateArmor, RoyalHelmet, Fire axe...
http://img282.imageshack.us/img282/6706/sety1cv.png (http://www.imageshack.us)
Przebrałem i nagle poczułęm mały wstrząs ziemi... A raczej coś spadło na ziemie. To 2 Magic Spider... OMG... jeszcze ich tu cholera brakowało... Master wypowiedział jush czar i 2 poisony deadły ale zdążyły wypościć 2 kule gazów które udeżyły właśnie Fits'iego...
http://img326.imageshack.us/img326/7849/cipsoft12yp.png (http://www.imageshack.us)
Master wypowiedział kolejny czar i wszystko znikło... to znaczy ściany itd... Ja usiadłem nad martwym Fitsem i myślałem... rozmusiałem... Czy on musiał umżeć?? Musiał??Musiał?!Musiał... Ale ja tego nie chce... :( Czemu ja go tutaj zabrałem... w mojej głowie były tysiące myśli... szły jakieś Domowe Gospodynie ale mnie to nie obchodzi... wszystko stracone... Fits nie żyje... i nie wróci jako ta sama osoba... Master kazał mi iść do teleportu... zrobiłem to co chciał... ale co teraz będzie?
http://img326.imageshack.us/img326/5475/deaddd2lc.png (http://www.imageshack.us)
Czy już nigdy nie spotkam Fitsa?? Nigdy?? Nigdy...
Ten odcinek był krótki ale następny będzie baaardzo długi!!:)Zapraszam do Oceny :)