PDA

Pokaż pełną wersje : "Tibia to tylko gra..."


Johny De
30-08-2005, 21:47
Ostatnio został dodany film o tym jak haker rookuje 105 Elite Knighta.
Zrookował go bo jak mówił "był w szeregach wroga i przeszkadzał w wygraniu wojny", a także, ze go nie lubił. I w 2 godziny z 105Ek stał sie szary ludek na Rookardzie. Praca, nerwy, czas,itemy, Premium Account- poszło sie..."kochac" w 2 godziny.
Ludzie tłumaczyli to tym ze "Tibia to tylko gra..."
co wy sądzicie o pojeciu "Tibia to tylko gra" i o tym..hakerze

ps. nie piszcie ze haker to nie ten co hakuje i tego typu sprawy.

Vanhelsen
30-08-2005, 22:03
Niby Tibia to tylko gra, ale jak ktoś spędził parę miesiecy/lat przy jednej postaci, by ją w 10 minut, przez jakiegoś, bez przepraszania debi*a stracić to się mona załamac...
Wtedy to nie jest tylko gra, chyba, ze ktoś ma na tyle wielki dystans, by się tym nie załamać, ze parę miesięcy/lat poszło się wietrzyć to gratuluje ;)
Ja osobiscie bym miał doła, krótkiego ale bym miał, na szczęście nie mam się co martwić, nie mam a tak wielkiego levela, choć gram w tibię ju 2 lata :D

Warloczek
30-08-2005, 22:03
no a co? przecież tibia to tylko gra :D
na własno odpowiedizalność w nią grasz
z własnej woli robsiz ten 100lv chociaż wcześniej czy później go stracisz
w przypadku tego 105ek było to wcześniej :D
a haker jak haker ma porąbane we łbie

Celastian Kight
30-08-2005, 22:18
Niby gra, ale niektórzy traktują to poważnie i tacy ludzie po stracie tego, na co pracowali przez kilka lat mogą się załamać. Poza tym przypuśćmy, że ktoś właśnie kupił PACCa na rok i kilka dni później został haknięty...wtedy dochodzi jeszcze strata realnych pieniędzy.

Osa Rumun
30-08-2005, 22:19
Tibia to tylko gra ale można mieć z niej korzysci w życiu realnym:
# allegro (jak znajdziesz naiwniaka to dobrze zarobisz)
# możliwość spędzenia czasu
# radość ze spędzania czasu
#inne (jak ja pomagam koledze w tibi to on mi się odpłaca w realu :p )
# praca nad jedną postacią daje duże satysfakcje
Słowa Jana Pawła II: "Praca buduje bogactwo społeczne" które można stracić w 2h :(

Baradax
30-08-2005, 22:20
Ja traktuje ta gre powaznie. Niby to tylko gra, ale jak juz kolega wyzej troche powiedzial, jesli sie napracowales nad jakas postacia i sie juz do niej przywiazales trudno bedzie ci przyjac to ze jest zrookowana.
Gdy haker kogos shackuje mowi wtedy ze to tylko gra i co sie tym przejmowac, ale gdyby ktos mu cos takiego zrobil to wtedy dla niego to by nie byla tylko gra.

By$iu
30-08-2005, 22:22
Niby Tibia to tylko gra, ale jak ktoś spędził parę miesiecy/lat przy jednej postaci, by ją w 10 minut, przez jakiegoś, bez przepraszania debi*a stracić to się mona załamac...
Wtedy to nie jest tylko gra, chyba, ze ktoś ma na tyle wielki dystans, by się tym nie załamać, ze parę miesięcy/lat poszło się wietrzyć to gratuluje ;)
Ja osobiscie bym miał doła, krótkiego ale bym miał, na szczęście nie mam się co martwić, nie mam a tak wielkiego levela, choć gram w tibię ju 2 lata :D

Mnie zhackowali, gdy kolega zadzwonil do mnie kolo 24 by powiedziec, ze ktos wynosi moja chate, moja postacie, powiedzialem, ze trudno, poszlem spac. Rano pozegnalem sie z gildia, z kolegami. Poszlem na dwor, przyjaciel w grze i na rl powiedzial, ze sprzeda wszystkie swoje runy, eq, gadal z ludzmi... po ~5h mialem nowe eq, nieco runow, guardy mozna bic, nie lamalem sie, wierzylem, ze to odzyskam i tak sie stalo. TIBIA TO TYLKO GRA.

Johny De
30-08-2005, 22:33
By$iu..jakby ciebie zrookowali to nie wiem jak bardzo twoi kumple sie starali to bez sharingu by ci nie pomogli...=/Ten domek co ci wyniesli nie mial wiekszej wartosci niz 40k wg. mnie

Querix of Ice
30-08-2005, 22:38
Nie wiem co napisac ale aż we mnie kupi złość do tego gościa co zrookował tego 105 elite ...... jakbym go dorwał na RLu, chociaz że to nie ja zostalem zrookowany, to przeciez nie wiem co bym mu zrobił, jak ja nienawidze takiego czegos ....... X( ja pi****e jak on mógł cos takiego zrobić .....

Hallabard
30-08-2005, 22:43
@Johny De
Chciałeś powiedzieć ~400k. Wiesz kim jest Bysiu ? Nie zaglądasz do tematu o gildi Dreamers to nie wiesz. Jest to ~120 elite.

@Topic
No rzeczywiście, mimo wszystko tylko gra, ale biorąc pod uwagę stracony czas, cierpliwość itp. to się dużo straciło. Nie tylko w grze ale i w rl. Dobrze że sąprzyjaciele ktorzy starają się, jak tylko mogąby pomóc.

XaV!DeS
30-08-2005, 22:45
tibia to tylko gra(A moze nie) ale takie rzeczy motywuja (przynajmniej mnie)w tibie gram niedlugo ale pamietam jak moj 1 char zostal hakniety :( ale nie przestalem grac i zrobilem nowego chara i jakos tam idze ^^

kaczi
30-08-2005, 22:45
Up:
Tak, dorwał byśna RL'u...
Przyszedłbyś do jego szkoły i byś powiedzial "Ej czemu zrookowałeś 1005 elita?"...
To by Cię wyśmiała większość.

Ale prawda to prawda:
Mógl shakować, ale nie rookować...

BeinFester
30-08-2005, 22:50
dla mnie taki haker to złodziej i przy okazji niszczyciel(?) i tyle

Kaczmen
30-08-2005, 22:53
Wiecie co....hakerzy sa to ludzie którzy są zdyt wielkimi n00bami, żeby stworzyć własną postać i do czegoś nią dojść.. Czyli inaczej---> :baby:

Quodion
30-08-2005, 23:00
Tibia wg mnie to tylko i aż gra. To zależy przed jakim monitorem siedzisz (metafora (trudne słowo): przed jaką postacią). Dla jednych to jest gra i tylko gra, dla drugich to jest życie, a może nawet takie życie, że realne życie to jest gra. Ja sam traktuje jako Tibię, tylko za grę. A co do hakera, hamstwo i tyle. Nie lubię takich hamów, bo dla ludzi co trakutują Tibię bardzo poważne taki hack, to bardzo poważny cios (a nawet czasami śmiertelny).

-Res-
30-08-2005, 23:14
@Johny De
Chciałeś powiedzieć ~400k. Wiesz kim jest Bysiu ? Nie zaglądasz do tematu o gildi Dreamers to nie wiesz. Jest to ~120 elite.

@Topic
No rzeczywiście, mimo wszystko tylko gra, ale biorąc pod uwagę stracony czas, cierpliwość itp. to się dużo straciło. Nie tylko w grze ale i w rl. Dobrze że sąprzyjaciele ktorzy starają się, jak tylko mogąby pomóc.
Moze i domek 400 k byl warty ale wszystkiego chyba z 2 mln stracil ;/
Eq,dp .. szkoda gadac.Ale chyba wszystk oodzyskał.

SIQ Reaktywacja
30-08-2005, 23:21
Nie wiem co napisac ale aż we mnie kupi złość do tego gościa co zrookował tego 105 elite ...... jakbym go dorwał na RLu, chociaz że to nie ja zostalem zrookowany, to przeciez nie wiem co bym mu zrobił, jak ja nienawidze takiego czegos ....... X( ja pi****e jak on mógł cos takiego zrobić .....



Dołączam sie ;>

Sir Emilio
30-08-2005, 23:32
tibia ma to do siebie ze wciaga i wywoluje duze emocje... sam probowalem kiedys hackowac udalo mi sie z kolega zhakowac jakiegos 30 lvla na calmerze (g-arm c-legs boh i takie tam) no coz ale kiedy okazalo sie ze calmera sux (nie lubie non-pvp) poprostu oddalismy to i tyle tego bylo... uwazam ze to byla przesada rookowanie tego 105 ek
Vetebina stracil naprawde poterzna kase nie liczac juz eq i opisal to w commentach
dziekowal hakerowi ze wkoncu "uwlonij go od tej gry" no coz na kazdego przyjdzie czas....

$corcerer
31-08-2005, 09:29
Najpierw zrozum słowo hacker, potem pogadamy, bo jak na razie, to nie wiesz o czym mówisz.

Xyrius
31-08-2005, 09:42
Mr. Hacker się w temacie o zrookowaniu Factor'a Knight'a NIE WYPOWIADAŁ !!
Wypowiadałem sie ja i Feni - i trochę twierdzimy że to ustabilizuje sytuacje na Mytherze.... potem podałem powody dla których BYĆ MOŻE Factor został shakowany... no ale.. bystrzy ludzie stwierdzili że to ja jestem hakerem -.-
@up: Dla 3/4 ludności z tego forum hakerem jest ten który: wyłudza hasła w grze i się mu to udało / tworzy kopie strony tibia.com / tworzy FREE PACC & ITEMS SITE / a potem jest płacz bo haker mnie shakował..
Ale TO NIE HAKEEEEERRRSWOOO.

BTW. Ale niemiły ten Mr. Hacker - nie chciał powiedzieć jak go shakował, mówił coś że za pomocą rec-keya o.0, ciekawe skąd on go miał
@EDIT: No i zapomniałem dodać - jego postać miała kilku ownerów, chyba że granie 23/7 jest możliwe, ale raczej nie - większośc z ludzi z Mythery mówiła że ma kilku ownerów. Sam PODOBNO bawił się w keyloggery etc.
Wogóle członkowie gildi Furious... wg. mnie prawie połowie należy się hack. Cobra Syphon - ostatnio skończył się BAN za używanie aim bota. Golden Breath - uzywanie MC, zrobił sobie sorca na 30lvl i MASS PK
Goldenowi raczej nikt tego nie udowodni - był tak miły że stał pod depo i sam mówił ze jedzie na MC, paru znajomych brazylijczyków też pisało żeby Audiosa Greena nie zabijać bo to postać Goldena...a Golden był wtedy online....

Shinjix
31-08-2005, 10:08
Poruszacie tu wazna kwestie "Czy tibia to tylko gra skoro wydajemy na nia pieniądze i tracimy czas?". W sumie smieszna kwestia. Niektorzy uwazaja, ze skoro na gre wydali kase i mase czasu (przez co czesto zawalali zycie prywate) to niemoze byc tylko gra. Smieszne. Wydajac pieniadze na tibie musieliscie liczyc sie z faktem, ze kiedys to wszystko moze pojsc sie... "kochac".

Praca, nerwy, czas,itemy, Premium Account
Tibia ma dostarczac rozrywki, a nie pracy i nerwow.

A co do hakera, hamstwo i tyle. Nie lubię takich hamów, bo dla ludzi co trakutują Tibię bardzo poważne taki hack, to bardzo poważny cios (a nawet czasami śmiertelny).
Jesli juz to chamstwo, a nie "hamstwo". Zeby strata konta byla ciosem smiertelnym to trzeba byc wiekszym idiotą niz niektorzy z naszego rządu...

Hacker, haker – osoba o bardzo dużych, praktycznych umiejętnościach informatycznych, która identyfikuje się ze społecznością hakerską. Hakerzy odznaczają się bardzo dobrą orientacją w Internecie, znajomością wielu języków programowania, a także świetną znajomością systemów operacyjnych, m.in. z rodziny Unix (Linux, BSD itp.).
Gosc, ktory to zrobil to nie HACKER. Co najwyzej ZLODZIEJ ale nie HACKER!

By$iu
31-08-2005, 10:15
Najpierw zrozum słowo hacker, potem pogadamy, bo jak na razie, to nie wiesz o czym mówisz.

Ano w sumie rozmawiamy tu o crackerstwie.

Chessterr
31-08-2005, 10:31
Ja popieram powiedzenie "tibai to tylko gra..." Ten 105 ek pewnie też zabijał i pewnie też komuś gre uprzykrzał (jak większość) a haker popisał siesowim zdolnościami...

ro0t
31-08-2005, 11:45
@Bysiu
Wrong...

Cracker (z ang., dosłownie łamacz) to osoba zajmująca się łamaniem zabezpieczeń komputerowych.

Generalnie możemy wyróżnić dwa cele działań crackerskich:

* łamanie zabezpieczeń serwerów (zobacz: exploit, gry crackerskie).
* łamanie zabezpieczeń zamkniętego oprogramowania (zobacz: crack, cracking, patch),

Pozatym cracker to osoba która niszczy - włamuje się i niszczy...

MS_nake
31-08-2005, 12:00
Tu padają takie słowa "tibia to tylko gra " lub żeby podchodzić do tego z dystansu . Popatrzcie ile ten gość się napracował .. i ile by miał kasy za taką postke !! mój kolega robi sobie postki 2 robi nimi 30 lvle i potem sprzedaje to i ma za to trochę kasy . Jak ktos z was zginie to sie nie przejmujecie że wam np. lvl , skille , i sporo eq wypadnie ? (to słowo wypadnie jest do eq , nie do lvl i skille ) ten gość ma przechlastane - jego postka siedzi na rooku bez eq , skilli

Karher
31-08-2005, 15:48
Tibia jest grą to fakt, ale w tą gre grają ludzie. Przyjeło się że swe, br itp. to wrogowie jakich świat nie widział a każdy z tego kraju to zwykły człowiek i swojej polityki ("swe to nooby") nie możemy opierać tylko na jednej osobie (coż to taki mały offtopic). Teraz przejde do tematu przeszkadzał w wygraniu wojny i dlatego go hacować? coż jak wygraliście tą wojne (te słowa kieruje do tych co go shakowali) to szczcerze wam mówie jesteście tchórzami jakich świat nie widział. Coż shakowaliście go bo baliście się stanąć z nim do walki? postawcie się teraz na jego miejsciu 105 EK coś godnego podziwu u każdego gracza, a wy psujecie to wszystko ;/ coż ciekawe jak wy byście się czuli gdyby was ktoś shakował nawet na 60 poziomie. Tibia to gra, ale każdy kto w nią gra własnym wysiłkiem dochodzi do tego aby stać się lepszy i kogoś wysiłek trzeba docenić nie ważne czy zabija innych czy nie. On pracował na to żeby stać się lepszym niż wy i teraz zabijaniem was udowadniał że jest silniejszy.

ciemne dropsy
31-08-2005, 20:27
. tibie, hackerow, a najbardziej . tych co mnie wrobili w hackniecie calej kafeji i przez to mam klopoty -.- (pozdro moj drogi kuzynku -.-)

Kajulec
31-08-2005, 23:25
Wiem, moze to podle.. ale przeciez keylogger sam sie na kompie nie zmaterializowal.

Jesli chodzi o rookowanie chara.. to byla przesada.. no, ale stalo sie.

Resthin
01-09-2005, 11:44
To tylko gra mmorpg jedna z wielu . Stworzona po by sie przy niej relaksowac po ciezkim dniu w szkole w pracy, by sie oderwac od codziennosci, i poniekad stworzona dla osob samotnych.Tak jak w normlanym życiu kazdy jest ambitny na swoj sposob i proboje piąc sie w gore. Czy to chodzi o pozycje w pracy czy o oceny w szkole, dosc czesto oszukujac przy tym samego siebie jak i innych. Gry tego typu pochlaniaja strasznie duzo czasu, bo czasami z relaksu gra przeradza sie w uzaleznienie. A gra wymaga spedzenia coraz wiecej czasu przy niej skoro chce sie byc najlepszym. Bardzo czesto gracze porzucaja inne zajecia tylko po to zeby grac. Jesli chodzi o kradniecie postaci gracze to robia to po to zeby samemu sie wzbogacic ( prosty przeklad na normlane zycie ) lub po to zeby komus " zepsuc " postac. Na jawe wychodzi prawdziwe oblicze osoby. Bo przeciez jak by mogla ona " zabrac torebke , która tamta pani zostawila nitk by sie o tym nie dowiedzial ". Tego typu gry to dobra maszynka na wyciagnie kasy od uzalerznionych dzieci. Mojim zdaniem to jest kompletnie chore, ale jak wiemy sa ludzie i sa parapety.

Dani Filth
01-09-2005, 21:24
Skoro to wojna no to wojna. Wszystko jest dozwolone w krainie wirtualnego świata w czasie umownej "wojny". Nie ma "ciosów poniżej pasa".
Jak powiedzial jeden z Amerykańskich dowódców w czasie 2 wojny światowej: "(...) gdybyśmy przegrali wojnę, byłbym oskarżony o zbrodnie wojenne i rozstrzelany (...)". Moje zdanie - robić absolutnie wszystko aby wygrać, a jeśli pomyśli się o wrogu jako o człowieku - przegra się.

Leon-ziom
01-09-2005, 21:42
Tibia to ''niby'' gra.Tak naprawde,to jakby twoje drugie życie,jeśli jesteś uzależniony,to po taki hacku możesz się nawet zabić,więc dla niektórych tibia to nie jest gra(takie jest moje zdanie :P)

Tompior
02-09-2005, 19:57
Mnie zhackowali, gdy kolega zadzwonil do mnie kolo 24 by powiedziec, ze ktos wynosi moja chate, moja postacie, powiedzialem, ze trudno, poszlem spac. Rano pozegnalem sie z gildia, z kolegami. Poszlem na dwor, przyjaciel w grze i na rl powiedzial, ze sprzeda wszystkie swoje runy, eq, gadal z ludzmi... po ~5h mialem nowe eq, nieco runow, guardy mozna bic, nie lamalem sie, wierzylem, ze to odzyskam i tak sie stalo. TIBIA TO TYLKO GRA.

Nom poszlem poszlem....

Karher
02-09-2005, 22:17
Skoro to wojna no to wojna. Wszystko jest dozwolone w krainie wirtualnego świata w czasie umownej "wojny". Nie ma "ciosów poniżej pasa".
Jak powiedzial jeden z Amerykańskich dowódców w czasie 2 wojny światowej: "(...) gdybyśmy przegrali wojnę, byłbym oskarżony o zbrodnie wojenne i rozstrzelany (...)". Moje zdanie - robić absolutnie wszystko aby wygrać, a jeśli pomyśli się o wrogu jako o człowieku - przegra się.


Wojne prawdziwa to nie Tibia, nie mieszaj życia w Tibi z życiem realnym. Wojne to wojna masz racje ale obowiązują jakieś reguł. Dlamnie przeciwna strona (wrogowie) są poprostu tchórzami, pokonali wroga najgorszą i najbardziej godną miana najgorszych ludzi strategią. Wojownikiem jest ten co nawet jeżeli przegra staje do wali - to czyni poczciwych ludzi bohaterami. Biorąc pod uwagę mitologcznego goliata, którego pokonał Dawid. Coż Dawid był słabszy i o wiele mniejszy a jednak walczył i wygrał. To dowodzi że mały człowiek który ma strategie potrafi pokonać "olbrzyma".

Vanhelsen
03-09-2005, 14:38
Mnie zhackowali, gdy kolega zadzwonil do mnie kolo 24 by powiedziec, ze ktos wynosi moja chate, moja postacie, powiedzialem, ze trudno, poszlem spac. Rano pozegnalem sie z gildia, z kolegami. Poszlem na dwor, przyjaciel w grze i na rl powiedzial, ze sprzeda wszystkie swoje runy, eq, gadal z ludzmi... po ~5h mialem nowe eq, nieco runow, guardy mozna bic, nie lamalem sie, wierzylem, ze to odzyskam i tak sie stalo. TIBIA TO TYLKO GRA.To powodem do załamki nie jest, nie mówię tu o stracie EQ z hatki ale o tym, jak komuś rookną chara na np: 110+ (np: Zenobia Flominger <pozdro :P>)

Buffon
03-09-2005, 22:25
Są hakerzy nooby i hakerzy bardzo doświadczeni (mądrzy).
Noob haker : www.frihack.noob.pl/gejlodzer***** , www.friprimiumac.nob.pl
Doświadczony haker : Zachowuję się bardzo w porządku podam przykład :
Mój kumpel zakolegował się z bardzo rozwiniętym umysłowo ziomkiem (polak), skoro był tak fajny i miły- podał mu swoje gg.
Obudził się rano , nacisnął "power" w stacji dysków komputera , zalogował się z 21-13 lvl stał się all empty i w skrzynce list "Byłeś fajnym ziomem , szkoda mi Cię , żegnaj..."
A więc są różnice.
Heh tibia to tylko gra ... ;)
@down oj nie powiedziałbym ;> hakerzy to hakerzy a myślisz , że jak włamują się do komputerów bankowych które mają 100 razy lepsze zabezpieczenia niż tibia ?! wysyłają im strone www.nob.moneyplax.pl<(zmienne)/frihak
lol ty nie masz pojęcia co człowiek potrafi zrobić przed komputerem ;>

Johny De
03-09-2005, 22:43
offtop
Buffon- co ma gg do haka?:|Co jak co ale informatyka jest rozwienieta..i to bardzo ale nie do takiego stopnia ze przez numer gg mozna cos zhakowac

Trogir
03-09-2005, 22:50
Tibia to tylko gra!!! Mnie hackowali, gdy uzywalem tbi. Wywalilem TBI, jest ok.
Nie rozumiem tych, którzy się załamują. Gra się po pierwsze DLA PRZYJEMNOSCI!!! Osiągnięcia są na drugim miejscu.

Vanhelsen
04-09-2005, 01:40
offtop
Buffon- co ma gg do haka?:|Co jak co ale informatyka jest rozwienieta..i to bardzo ale nie do takiego stopnia ze przez numer gg mozna cos zhakowacPrzy użyciu najprostrzej wtyczki do komunikatora możesz uzyskać nr IP urzytkownika po samym nr GG, jeśli ktoś zna się na rzeczy, to niezłe cuda ci wykombinuje przy użyciu samego IP. NA dodatek wiekszość urztkowników nie stara się zbytnio chronić kompów, poprostu albo im to zwisa, albo nie umieją, albo nie wiedzą że się da :P

Tibia to tylko gra!!! Mnie hackowali, gdy uzywalem tbi. Wywalilem TBI, jest ok.
Nie rozumiem tych, którzy się załamują. Gra się po pierwsze DLA PRZYJEMNOSCI!!! Osiągnięcia są na drugim miejscu.Teraz tak mówisz. Pogadamy jak ci chakną postać na +100 :P

Xeltix
04-09-2005, 02:32
strata 105 ek to nic w porownaniu z niedawno hacknietym i zrookowanym Master Sorcem 126 lvl na Infernie mial wszystko o co chial , miec taka postac na infernie to cos pieknego piekny domek ktory zniknal , zrookowany byl w nocy w niecale 4 godziny mozna go bylo jedynie potem spotkac na rooku to jest strata wieksza niz 105 ek

Opuszczony
04-09-2005, 07:35
Nooo.... niby Tibia to tylko gra ale jeśli ktoś (jak ja ,\,,/) loguje się tylko po to żeby pogadać ze znajomymi to jest coś lepszego niż gra... Mnie hakneli 3-8 razy... Miałem doła no ale wszystko mija... Koleś co mnie hakną podał mi swój nr koomy i powiedział "żebym się nie przejmował" bo postać trafiła w dobre ręce... :D Mam teraz 6 lvl noo i se na rooku siedze i git :p

-Res-
04-09-2005, 08:45
strata 105 ek to nic w porownaniu z niedawno hacknietym i zrookowanym Master Sorcem 126 lvl na Infernie mial wszystko o co chial , miec taka postac na infernie to cos pieknego piekny domek ktory zniknal , zrookowany byl w nocy w niecale 4 godziny mozna go bylo jedynie potem spotkac na rooku to jest strata wieksza niz 105 ek
Do tego 60+ lvle (paru z nich) robiło se po dziesiec lvli na nim :<
S****ysynstwo.

MiodUs
04-09-2005, 10:15
Ja nie raz bylem hackowany :P i nie zulem sie zalamany. ale gdybym mial 150 lev to nie wiem... A najbardziej wkurza mnie to, ze ludzie biara moja strone za hackerska... ;(
wejdz na www.tibia.startowy.com i zarejestruj sie na naszym forum!

Sztefen
04-09-2005, 12:18
Oczywiście Tibia to TYLKO gra, ale co innego jest stracić postac w wyniku wojny itp, a co innego być zcrackowanym*. Crackerzy to ludzie bez sumienia...

@Hacker, Cracker
Hacker to osoba, która potrafi wiele, ale nie wykorzystuje tego nielegalnie.
Cracker to osoba, która również dużo umie, ale robi "złe" rzeczy.

hiper babcia
04-09-2005, 18:11
Wiecie co....hakerzy sa to ludzie którzy są zdyt wielkimi n00bami, żeby stworzyć własną postać i do czegoś nią dojść.. Czyli inaczej---> :baby:

Noobami powiadasz???, pomysl ile musi sie nameczyc zeby haknac jakiegos 100 lvla, chciaz sam nienawidze hakerow i uwazam ze to glupota zeby polacy niszczyli samych siebie, to uwazam ze trzeba wiele czasu zeby haknac kogos.Szczegulnie 100 lvla.

bmc86
06-09-2005, 16:41
Jedni powiedza ze Tibia to tylko gra. Inni powiedza za Tibia to styl zycia i spedzania wolnego czasu, cos co naprawde sprawia przyjemnosc. Ja osobiscie uwazam ze to tylko gra ale nawet do gry mozemy sie przyzwyczaic. Hacker jak to hacker dziala na szkode innych. :evul:

Dj Fara0n
06-09-2005, 16:53
Hmmm...Tibia to tylko gra która po pewnym czasie i tak sie znudzi ,a ten 'hakier' to tylko przyspieszyl.Niby koles stracil tyle wolnego czasu na tibie ale i tak by nic z tego nie mial [chyba ze by sprzedal postac ,ale to juz inna bajka].Cóż koles sie nie ubezpieczyl i dostal hacka.Jednak nie popieram crakerow...

Xyrius
06-09-2005, 17:00
Hmmm...Tibia to tylko gra która po pewnym czasie i tak sie znudzi ,a ten 'hakier' to tylko przyspieszyl.Niby koles stracil tyle wolnego czasu na tibie ale i tak by nic z tego nie mial [chyba ze by sprzedal postac ,ale to juz inna bajka].Cóż koles sie nie ubezpieczyl i dostal hacka.Jednak nie popieram crakerow...
offtop: Heh... raczej sie nie znudziła... w 4-5dni juz ma 26lvl (wiem ze w 4-5 dni to nic wielkiegoo... ale tylko dla maniaków którzy grają po 10h dziennie !)
top: wypowiadałem sie juz.. - nic dodać - nic ująć:P