Zakończona wojna ;)

[Maximus'Xzibitus]

Niedawno na Pytherze skonczyla sie wojna miedzy Aisha Kuttgar (131lvl Royal) A Skrollem Madera (128 lvl Master) Kazda ze stron zalozyla wojenna gildie:
-Aisha: Fear Effect (Same HLVLE)
-Skroll: Demonic Justicei (Wszyscy, bo Skrol chcial wygrac <lol2>)
Wszystko poszlo o zabicie jakiegos 68 lvla, przyjaciela Skrolla... Jeden z Kaelthasow zaatakowal makera Aishy, wiec po pietnastu minutach padl:)
Madera wielce zbulwersowany wypowiedzial wojne..... Nie bylo zadnej walki na otwartym terenie, ale pewnien bardzo slawietny incydent zakonczyl wojne... Zabice Skrolla. Stalo sie to na Edron, Aisha stala przed dp a "Milutki" Skroll Pociagnal ja z UE... nie trzeba bylo dlugo czekac. Walka trwała okolo 30 minut poszlo z 30 bp UHow i 20 SDekow... Skroll zginal i tak o to skonczyla sie wojna, miedzy silami dobra i zla (dobra bylka aisha ^^) Zakonczenie niczym z "Władcy Pierscieni" :) Gratz Aisha!
Przykro mi, ze nie mam ssow, ale nie bylo czasu. Zaopatrowywalem Aishe w runki ^^

[Rafals from hell]

Skoro nie było tutaj wali na otwartej przestrzeni trudno zaliczyć to do wojny. W tym przypadku chodziło raczej o zabicie konkretnej osoby, a nie o wojne klanów. Mozna śmiało to zaliczyć do huntu na danej osobie niż do wojny.

[Maximus'Xzibitus]

byly walki graczy ale solo nie wielka grupa na otwartej przestrzeni
to byla wojna :)

[Glyzefka]

Ja tam jestem za strona Aishy :)

Świat: :cup: Pythera
Lvl:29 :baby:
Mlvl:36 :mag:
Profesja: Sorc :mag:

[Pirko]

gratz dla aishy, bo skrolla nie lubię...

[master-pacuch]

Skrool jest po***ANY stoję sobie przed dp a tu leci we mnie sd za 220dm... B)

[etelek]

Niektorzy to mają bujną wyobraźnię ;)