Pokaż pełną wersje : ADRENALINA
Chcialem sie dowiedziec w jakich sytuacjach skacze wam znaczaco adrenalina i co z tym robicie.
Ja dostaje przyplywu w momentach kiedy prawie umieram zreszta tak bylo dzis:D albo jak trafi sie cos cennego z loota.
Innymi sytuacjami sa spotkania z pk.
opiszcie ty sfoje historyjki kiedy dostaliscie takiego przyplywu adrenaliny ze musieliscie wylaczyc tibie.
oto moja: bylem z kumplem na mino tower zrobic questa oczywiscie byl full resp i tak chodzimy lvl po lvl az spotykam 4 archery i maga no to leje leje i leje nagle patrze red hp patrze w plecak a tam ani widu ani slychu uhow a zostal jeszcze jeden archer co robic co robic biegne na niego.20 hp,30,hp zostalo ostatnie 40 walnoj jest pudlo ale to nie koniec bije go ma polowe energi gah dostalem 13 hp juz po mnie mysle ale nagle wbija sie kolega i jednym ciosem zabija archera ufffff
patrze a w bp jeszcze uhy mialem.....
U mnie skacze kiedy jstem w groznej sytuacji, bliski smierci, jesli np. wracam sobie z wyprawy, caly zapchany jestem kasa po potworkach a tu mnie jakis pk atakuje. Pikawa mi strasznie bije
Albo kiedy przez przypadek poloze jakas moja bron na ziemi i jakis koles szybko biegnie aby podniesc. Wtedy tez mi wali pikawa
Ithelios
12-07-2004, 21:06
Zawsze dostaje przypływu adrenaliny kiedy PKuje a tym bardziej w momencie gdy mam na ogonie pare wyższych leveli rządnych ukarania mnie ;) Pamiętam też jak kiedyś byłem totalnym newbie(z UHaniem u mnie było kiepsko:D) i dopiero zaczynałem grać swoim palkiem.Spotkałem huntera na PoH i dosyć szybko mnie zjechał do reda.No to szybko w nogi i zaczynam się UHać,staram się staram i trafić UHem nie mogę bo tak mi się ręce trzęsą:P Heheeh hunter strzelił raz i wylądawałem na czarnym HP ja dalej się próbuję rozpaczliwie UHać i trafić nie moge.I wtedy poleciała druga strzała,która szczęśliwie ześlizgnęła się po pancerzu:P.Stanąłem w miejscu i wkońcu trafiłem UHem i hunterowi uciekłem ;)
W momentach, gdy otacza mnie 8 mocnych potworków, z tyłu piorą potworki z dystansu, ja się muszę przebijać, nerwowo używając na sobie uhy...co 2-3sec...Zdażało się...
pikmistrz
13-07-2004, 07:56
heh hisoryjka typowego newbego :))
Kiedys trnowalem sobie na dwarfach a tu nagle dostaje 45 obrazen !!! Patrze na liste battle a tu ... Guard szybko spieprzam do wyjscia a ono zablokowane przez energy field czy jakos tak no to biegam od jednego konca jaskini do drugiego caly czas oczywiscie blokowany jestem przez loorera i dostaje od guarda po 30-60 obrazen w sumie jakos przezylem bez uh-ow znow biegne do wyjscia mysle ze moze juz Ener dield sie skonczyl. Owszem skonczyl sie ... ale rozpoczal sie nowy: kolega loorer nie wiem ile tych runow w bp mial :P chwile potem padlem. Wtedy jeszcze nie umialem (lol) korzystac z uh-ow i nawet nie chcialo mi sie tego uczyc... ale zachcialo mi sie po tym spotkaniu :)) :))
Froggerr
13-07-2004, 18:34
Mnie tam na oguł zielona linia skacze kiedy wybieram sie w jakieś nowe miejsce bądź kiedy wybieram sie na jakieś nowe śilniejsze potworki :D . A także kiedy poraz 1 zabiłem typa zupełnie niechcący ;(
Kilka razy miałem taką pikawkę , że mózg dęba staje !
Tibia to czasem ostro stresująca gierka .............. :P
Adrenalina skacze jak Adaś Małysz .... głównie jak zagrożone jest życie mojej postaci.
Czyli jak jakiś skubany PK mnie nawala , tak jak dzisiaj !
I jak wchodzę do nieznanych dziur - czasem można już niewyjść !
Co innego drabinka- spoko , ale miejsce na linę ci zablokują i zaczyna być gorąco !
No i jak widzę silniejszego stworka ... np. GS - a ... , ale wtedy skacze nie tak bardzo jak przy PK ...
Froggerr
13-07-2004, 19:03
Angelus ty lepiej opisuj dokładniej co Ci sie przrafiło a nie co każdy mniejwięcejmoże mieć i ma !! X(
Warloczek
13-07-2004, 21:03
No cóź mi adrenalina chyba najbardzoiej podskoczyła jak walil mnie PK a właściwie dwóch(master sorcerer+FE i jeszcze knight)myślałem że umre w rl...
Sir Kuberto
13-07-2004, 21:41
Mi najbardziej adrenalinka skacze jak PK mnie nawala (jakis wyzszy level) i jestem daleko od miasta a mam male skille wiec wtedy bedzie mi walic takie hity ze niezdoze dobiec do miasta ;( lub jak niechcoco wejde do dziury gdzie sa np. dragony lub lord dragony a wtedy juz zapewne nie zdaze wyjsc bo bedzie pisac " You are dead" ;( ;( ;(
Hmm kiedy mi skacze adrenalina??
Kiedy zabijam jakiegos AFK na wyzszym lvl'u
Kiedy mnie PKuja a mam cos cennego na lub w sobie
i..
Kiedy wracam z grki cycow kolo thasi i sie boje czy ktos czasem GS'a nie zlurowal (wiecie jaka to przykrosc siedziec 3H na cycach nabijaniu expa a potem przez czyjes wyglupy stracic exp ?? )a dzieje sie t czesto..az za czesto..
Szczawix
13-07-2004, 22:33
Ja ma stresa jakmnie 6 ds gonilo na lagach wtedy terz padelm ;(
albo jakis frajer wydupczył mi lootbag z 8 godzinnego huntu na guardach X(
Aszczegulnie gdy zwiedzanowe tereny.np dzisiaj
poslzismy s kumplem
pozwiedzac i znalezliśmy dziure z rope please noto schodzimy dalej i tak do -4 poziomu teraz moja kolej na zejscie rence trzęsą mi się jak bym był pijany schodze a tu ... snake myślałem że zdechcne na początku sądziłem że to smok:p bo zielony:]
Pamiętam jak się władowałem na ołtarzyk arcanistów w Elf city (pozdro Yulgar :P) (Ten ze smokami dwoma :]) Zreszta blokowałem ^^ Tak mi sie ręce trzesły że cały czas wchodziłem sobie do smoków :) i do tego nie trafiłem z uhem ;( więc kaplica na miejscu... Zresztą kumpel też padł ;) ale potem oczyścił to miejsce solo - niestety trupy już zgniły -.- (2bp uh w plecy) hyhy potem przez godzine zębami szczękałem :D
Serdelek
14-07-2004, 19:37
Mi najbardziej adrenalinka podskakuje kiedy po raz enty wieczorem próbuję się zalogować na Calmere :P. A tak podczas gry to miałem ostatnio sytuację kiedy jakiś noob błagał mnie żebym pokazał mu swoją broń na ziemi (mam d-hammera) no a ja poszedłem na koniec pomieszczenia on był na drugim końcu i położyłem mój draggy hammer na ziemi a on w tym momencie polożył na niego torbe i jakieś inne rzeczy :O . Ale na szczęście udało mi się odebrać mój młotek spowrotem zanim on go wziął uuffff... :)
spider-bialystok
15-07-2004, 20:56
Heh ja dostałem największego kopa adrenaliny jak loguję się moim 22lv palkiem z zamiarem wybicia paru beholderów a tu pojawiam się w świątyni na rooku 8o
SZOK!
ps.Oczywiście tego kopa adrenaliny zawdzięczam hackerowi X(
Ja to miałem historyjke: Kidyś gonił mnei PK, bo jego kumpel na mnie naskarżył, on mail 36 lv (Rozyal paladyn) (SIC!) a ja 12 Druid (FUCK!) hehe
mailem kilka UH (prawie BP bo robilem zeby sprzedac)
A tu gosciu meni trach! za 10 I tak z 5 razy potem jeszcze z Run! LUBUDU! jestem an czarwonym,,, trzesa mi sie nowi, rece, wszystko ( :D ) Nie moglem trafic w Siebie moim Uh! przez przypadek anwet Uhnoąłem tego PK :} no to zwialem do depo (Ab, a jeszcze amlo ludu bylo w meisce, wszyscy an porannym huncie) i jak wszedlem do depo, to jak juz mi adrenalina opadla, nagle dostalem kopa i tak napisałem:
- HAHA! Ty n00bie pieprzony!!!
hehe
~*Moja nerwica z Tibią: *~
- nieraz na forum jak ktoś mnie jedzie,
- jak widzę na Amazon Camp Smoczka, Hutera lub inne wytwory natury
- jak znajdę jakąś błyskotkę (materializm...)
- Plate armor... (no co 600gp! :D )
- ktoś mnie wkurzy (nOOb)
... w takich sytuacjach jestem zdolna do wszystkiego...
Tylko nie na Calmerze X(
Jak idę sobie na PoHu z zamiarem upolowania paru dsów, liderów czy innej mafii i na mnie 2 GSy wyskakują
ja amm emocje jak ktoś nap. na poziom ghuli i scorpów w ghostlandzie zluruje DSka ;/
albo przy PK.
TAkto to luzik, lbu gdy walcze z naprawdę groźnym potworem ( poszełem z myślą. pokonam czy apdnę oto ejst pytanie :P )
Ja nie mialem co robic to sobie lazilem i zwiedzalem ,musialem juz konczyc to sie wylogowalem blisko kanionu w kazo .... :] po kilku godzinach wlanczam tibie a tu drag mi pod nogami ogniem zieje :O zazucilem kilka razy vitke i wyszedlem z nim na puste rozlegle tereny i zabilem drania 8o to byl moj 1 drag 8o 3 dragon hamy i steel shield ?( w tej chwili jak draga mialem pod nogami serducho walilo jhak na jakims super rozruszniku :))
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.