Pomiedzy 1 upomnieniem a banem na forum.
U CIP cena jest stala - kasacja postaci :)

Moje przygody z postaciami wygladaly tak:
1. Druid (kolega powiedzial ze super kase trzepia druidzi) - utknal ~12 lvl
2. Paladyn (zobaczylem jak inny kolega nagle zostal high lvl - 19 lvl) - dolek i rezygnacja po 3 zgonach w 3 dni - za kazdym razem caly sprzet stracilem (mino archers are evul).
3. Po dlugiej przerwie wrocilem do paladyna, ale jako iz nie mialem zadnego sprzetu wiec postanowilem zarobic troche druidem.
4. Zarabianie druidem przerodzilo sie w expowanie nim (paladyn mial slabe skille, druid super magic lvl).
5. Zarowno paladyn jak i druid z powodu laga limitowal mnie do grania 1-2 godzinny dziennie, wiec przyszla kolej na knighta
6. Po zgonie na hunterze i (znowu) stracie praktycznie calego sprzetu powrot do druida.
7. Pech chcial ze znowu przyszly lagi a ze mialem niezly zapas sprzetu/kasy w depo - knight powrocil do akcji
Gram nim do tej pory i niedlugo dobije 50 lvl

Czyli w sumie 7 zmian w 3 postaciach + mam jeszcze 4 inne postaci ktore byly 1-2 tygodniowymi przygodami:
1. Paladyn 19 lvl, skille 48/55 (dobilo mnie podnoszenie wloczni)
2. Knight co postanowilem go w club trenowac (uslyszalem ze po update mialy niby byc jakies nowe mace dostepne)
3. SD maker (utknal na 15 magic lvl)
4. Mag ktorego chcialem trzymac uspionego w lozku zeby runy robil (ale dowiedzialem sie ze w lozku mana odnawia sie wiele wolniej)

Huh ! Fajne przygody Gremlin, mi zawsze było szkoda tego co juz osiagnołem : ]] Więc nie zmieniałem i nie żaluje

Ja okolo 7 :P :
1 pierwsza moja nazywala sie Darl Pan noobek byl sorckiem na 12 lvlu doiwedzialem sie ze istnieje cos takiego jak magic lvl :D
2 next postac to byllll Roobin Neo 20 lvl palka mialem hacka i znudzilo mi sie :(
3 puzniej zaczolem grac knightem
o nazwie Begajute knight lecz on szybkoi mi sie znudzil i dostalem dola bo jak umarlem od pk stracilem FSa i D shielda :(
4 to byl Demev 22 sorcerer mial hacka po raz 2 i zmienione hasla
5 to Vixiwew postac lipna w skillach zabijana non stop podpadlem Koszowi i Relicowi (lvl 80 i 100 )
6 to potwornik jeszcze nia gram postac do runek druid :D
7 to juz muj wypas i jestem z niego dumny nazywa sie Olus Polaczek skille mas 52/41 a magic lvl 7 :)))))

Raz z knighta na palladyna :)

ja chyba z 6 wszystkie postacie wyproboewalem i postaowilem wziasc palka ( mam tez druidkka ale to runmaker) ;]

Ile razy zmieniałem postać? No sporo :) Wymienie po kolei:

1. Knight
2. Palladin
3. Sorcerer
4. Knight
5. i znowu Knight.

A wszystko przez jakiś je**** pk lub przez inne sytuacje przez ktore odechciało mi się grać. Acha ani razu nie zmieniałem świata. Wszystkie te postacie stworzyłem na Lunarze. No i nigdy nie grałem jeszcze druidem, ale poprostu czuje, że moje przeznaczenie to Knight :D

Ja gram caly czas jedną postacią i narazie niemam zamiaru jeje zmieniać... ;]

Postać zmieniałem raz- z kolesia na Hibernie(nawet z rooka nie wyszedłem:D) na palka na Valorii. Oprócz tego mam jeszcze przyszłego maga na ww. serwerze.8)

Cóż... troche już tego było :D . A konkretniej to 5.
1. Założyłem postać na calmerze, jak wyszedłem na main to się dowiedziałem co to jest nonPvP :D i rycek z 8lv poznał siłe "delete".
2. Założyłem postać na Ruberze. Ale jak mnie zamkneli w bear room (pierwszy raz zginałem z czyjejś winy :D ) i miałem jeszcze kilka nie miłych kłutni (dla początkującego gracza bo teraz to bym hamów zbewształ) oraz ukradli mi brass shield (no wiecie kiedyś to był skarb :D ). No to na 4lv skasowałem postać.
3. Dowiedziałem się że na Isarze jest dużo Polaków... no to zakładamy nową postać :) Grałem tu magiem ale poznałem zbyt wielu pkerów (dla newbie spotkanie w ciągu tygodnia około 6pk to za dużo). Postać dałem qzynce i pożuciłem tibie na... coś około miesiąc.
4.Zakładam nową postać ale tym razem ide z plecakiem doświadczeń :D (zakładam postać na calmerze). Był to knight ale jak już miał 16lv to zaliczył dużo deadów od bh a potem wpadłem do dziury (nie miałem liny) no to zakładamy druida (qmpel miał druida i mi się spodobało).
5.Druid na Calmerze, dotychczas nie miałem zbyt dużo szczęścia... ale tym razem miałem utorowaną droge (wyciągnąłem mojego knighta z dziury i pokryłem koszty equip i wszystkich czarów jakie mam dotychczas a mam 22lv) no i gram dalej druidem... ale nie mam łatwgo życia gdyż musze odkrywać wszystko sam i qmple mnie męczą o przedmioty (wśród znajomych z reala mam jawyższy lv i najwięcej kasy) np. qmpel mnie dręczył przez tydzień żeby mu kupić knight axe a sam biegam z c-mace bo mi d-hammer wypadł jak spotkałem gsa. X( . A na dodatek te debile chcą mnie wyciągnąć na hero, black knightów itp (mag, druid i palek z około 16lv :/ ).

A kto by to liczył może tak z 6-7 razy ;)

Niech cie wyciagaja :)
Hero jest tylko na Edron 4-5 poziomow pod ziemia, na powierzchni ~5 hunterow razem z banda wild warior, pozniej duze grupy DS, monkow, wild warior, kilka priestess, 3 smoki (na raz) - w porownaniu z tym sam hero to pestka (Killed at level 44 by hero - szczeze mowiac to bylo ich dwuch i mieli pomoc czesci z wyzej wymienionej ferajny :) ).

Ale na BK to mozecie sobie zrobic wycieczke, zabijecie troche Beholderow a przed BK sa drzwi przez ktore tylko lvl 50+ moze przejsc :}

palladyn-palladyn-mag-palladyn-mag-knight-knight-druid-DRUID