Zgadzam się z Cros End'em palek to według mnie najmocniejsza i najbardziej wzbudzająca RESPEKT postać. Wiem bo sam nim gram. haHAhaha<miejsce na szyderczy śmiech trwający 10 minut> .................. uhmnnm Tak Paladyn to jest to!!!!

Ja stawiam na Master Sorcerera ;) . Dużo zabiera, posiada dużo many, ogólnie roXx :D .

Skończcie z tymi wyliczeniami kto ma więcej capa na runy. Żadem h-lv knight nie pakuje się przecież na full capa uh'ami. W duelu na dachu gdzie mogłem biegać naokoło dziury paladynem 50lv pokonałem knighta o podobnym lv'lu. Jednak bez miejsca na uciekanie zanim zjechałem mu choć 200hp byłem na yellow hp. Ale duele to nie wojna, a na wojnie największe spustoszenie sieją paladyni, oczywiście jeśli mają porównywalny lv jak inne profesje. Sorcerer jest bardzo silny ale jednocześnie bardzo 'kruchy'. Knight owszem bardzo ciężki do zabicia, ale sam nie może zbyt wiele zdziałać.
Jednak jeśli atakuje mnie przeciwnik o znacznej przewadze lvlowej to jako paladyn zawsze mogę założyć tarczę i knight nie będzie mnie bił po 100+. Ale jeśli to sorc lub paladyn to wiem, że zanim dobiegnę do pz mogę nie żyć.
Za najlepszą profesję do pvp uważam paladyna i na niego oddałem głos.

przed sorcem na duzo wiekszym levelu oczywiscie;p bo tlko on ma szanse mnie zabic w 1 na 1

Najpotężniejszy jest sorcek

Osobiście gram knightem

bo wiem że sorc bez runuw to nic :P

Niezgadzam sie z tym ze sorc jest "kruchy" w wojnie poniewaz walnie sobie mana shield i ma wiecej hp niz knight o tym samym lvl. Pozatym moze wejsc w sam srodek bitwy i pare razy z UE walnac i niektorzy nawet sie niezdaza Uhnac -.-. Ile juz filmikow widzialem jak sorc zabil 2 pallow o podobnym lvl naraz. Kedys nawet sam walnolem pallka pare razy z hmm az mu sie prawie yellow hp zrobilo z energy wave i padl mialem wtedy 32lvl, 45mlvl a pallek 34 lvl -.-

PS. Widzial ktos kiedys palla na 150lvl+ oprucz antice bo to stary swiat??
albo zeby pallek byl na jakims starszym servie najwiekszym lvlem?? bo ja nie...

ja oddalem swoj glos na knighta... nie zgadzam sie ze knight jest slaby wymiata na wiekszych lv, i malo kto moze go zabic. sam maielm sytuacje ze bil mnie palek 125 lv ja mialem (defem) wtedy 53 lv.. mialem tylko d lance nie mialem tarczy bo bylem peknac kolesia za obrazanie mnie. walka trwala jakies 15 minut zanikm mnie ten palek zabil (oczywiscie przyszedl bo mialem skula:>) a nie mailem tarczy i padlem przez freza bo maieom lagi i cofnelo mnie jak szeldem po skosie a on walnol m wala wczesniej :/ jednak walka ttrwala dlugo jak na taka roznice lv..mialem spooroo uhow wiec wybronil bym sie i nie raz dobilem go do deep yellow. bo nie uciekal w sumie (probowalem kupic parcela na itemki..wiec nie wial :P tylko nie pozwalal mi kupic parcela:P

up zobacz sobie jak niewierzycz statystyki na hiberni .. nie jest apelk na 1 miejscu ale na 2

1 strona statistic

a tutaj lv 142 palka Articorz

obecnie trwa wojna wec nie wiem przez co mial tego deda ostatniego ..moze kick ..moze go bili i sie nie wpisal ktos na liste jego dedow tylko pristes

Buhehehe! pall i SD? buhehehehe
 

poszaleliscie? najlepsza profesja to sorc! mówicie ze pall jak walnie z SD... ale paladyn nie moze robic sam sobie SD i dlatego jest calkowicie zalezny od sorców! wiecej jezeli pall jest najlepszy bo wali z SD to wcale nie jest najlepszy!

PS Soec jak walnie Ue, SD w miedzyczasie, manashield (są tez manafluidy!) to przypuszczam, ze dla pala nie zostaloby duzo zycia...

ehehehehe, typowy gosc, chwalacy swoja profesje pod niebiosa i majacy gdzies inne...Z czego walniesz robaczku to Ue, jesli mane stracisz na MS ? nie rozsmieszaj mnie prosze fluidami, juz widzej, jak w czasie walki uciekasz gdzies, zeby w spokoju wydudlac conajmniej bp mfów. Dalej, sam sobie robi SD...brales kiedys udzial w wojnie ? Czy myslisz, ze tam kazdy polega na swoich runach ? Szczerze wspolczuje sorcowi, ktory stanie do walki tylko z wlasnymi zapasami...Siedzisz kilka godzin nad runkami (bo nie jestes lamką, która jedzie na mc, prawda ?) po czym wypstrykasz je w niecałą minute...i jeszcze to UE. Jeśli a ci się przydać w prawdziwej walce (duele to rzadkość, zwłąszcza na wojnach) to musialbys nie miec swoich w promieniu razenia, a ryzykownie jest majac tak skromny zapas hp wystawaic sie samemu np na dwoch palkow.

Zrozucie wreszcie, ze profesja nie ma tu wiele do rzeczy. Profesje nie po to byly tworzone, by jedna byla potezniejsza od drugiej, ale aby byly rowne, a kazda silna na swoj sposob ! I tak jest. O tym kto wygra, nie zdecyduje jego profesja, a uzytek, jaki z niej zrobi, kazdy (moze poza drudim, ale to odrebna dyskusja) ma szereg atutów, które odpowiednio wykorzystane położą każdego. Krótko mówiąc - zostawice tą dyskusję w spokoju, bo jesli nie umie się korzystać ze swojej profesjii (albo umie gorzej niż przeciwnik) to moze on byc nawet druidem, a i tak was poskłada...

A ja tak dla picu powiem ze drut wymiata :P bo gdyby nie drut to kto by robil UHy ?! JA przez respekt rozumiem szacunek i uznanie a drutowi sie to nalezy!

Nie toleruje wychwalania swjej postaci, że ona jest najlepsza a po podpisie widze, że niejesteś super mistrzem i najwięcej wiedzącym w tibie nie żebym cie znieważał poprostu nie lubie nadmiernego przechwalania się i obrażania innych zdaniem "Poszaleliście?". Moim zdaniem każda postać jest dobra na swój sposób. Widze, że narazie pal i sorc prowadzą ale sorc nadal jest trochę bardziej respektowaną postacią.
@Edit@
Nie obrażam sorca poprostu nie lubie jak ktoś się wychwala.

:(
 

Moze macie racje.. przesadzilem... przyznaje sie do blędu i przepraszam! a jezeli chodzi o moja profesje to jestm knightem... kiedys bylem sorcem(mialem 9 lvl). Ale chyba przyznacie ze widzac sorca na 50 lvl nie czujecie sie bezpiecznie prawda?

Ps
 

PS soryy za dwa posty pod soba ale jezeli chodzi o podpis to zostal mi jeszcze z dawnej postaci.. ale juz zmieniłem!

To może zróbmy małe zamieszanie...

@Muriel:
A ja widze, że nie jesteś super mistrzem w gramatyce <evul?>

1. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie.
2. Pawepek dobrze mówi, że Sorcerer nie ma sobie równych wśród Paladynów jeżeli chodzi o SD.
3. Jest takie stwierdzenie, że "większość ma rację", więc jeżeli większość głosuje, że Sorcerera darzy największym respektem, to dla nich pozostali są "szaleni" twierdząc inaczej, bo jw nie mają racji.
4. To, że ktoś ma nisko-levelowe postacie, nie znaczy, że nie wie wiele o Tibii.

!
 

Dzięki za poparcie1 Toche przesadzilem z tym "poszaleliscie" ale oprócz mojego nietrafnego textu wg. mnie wypowiedz byla dobra ;) i nie gadzam sie z tym ze jesli ktos ma niski lvl to nic nie wie o tibi! Takis sobie gostek załózny na 100 lvl. zhackowali go, zaklada se nowa posatc i co? ma 1 lvl i co? powiecie moze ze nic nie wie o tibi...

Ja zdecydowanie najwiekszy respekt czuje do sorca. Poczulem jeszcze wiekszy jak ostatnio 28 master (co prawda z aim botem) faszerowal mnie sdkami. Sam sie nie nadazalem uhac. Ledwo mnie kilku kumpli uhalo. Niby tylko 28 lvl, nie ma ue a potrafi przyfasolic.

@up up@
Widzisz twoja wada polega na tym że jak ktoś przytaknie to a ja miałem racje jednak a sam muwiłes że głupio napisałeś...
Sry za ortografie spieszyłem sie z pisaniem

Omg!?
 

Glupio napisałem z tym "poszaleliscie" (bo prawda ze troche za ostro). i koniec, reszta byla dobrze napisana!

^^
 

Chociaz sama jest sorcem to własnie do tej postaci czuje największy respekt. Wiem ile wysiłku trzeba włorzyć w tą postać rozpoczynając dopiero gre. Mam nadzieje ze moje trudne początki nie poszly na marne i bede sie dalej rozwijac :)

@up@ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Co tu dużo mówić życze powodzenia w walce o przetrwanie sorcem jedno pytanko >>masz paca<<? Bo jeśli tak to gra sorciem nie bedzie aż tak bardzo trudna jak bez paca i jeszcze raz POWODZENIA ŻYCZE... ;)