Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Koncert Jarre'a (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=48069)

Matek 27-08-2005 12:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nekromanta
Sorki, ale komuny nie obalil sam Walesa.

A ja bede sie upieral ze w poslce nigdy nie bylo komunizmu tylko socjalizm

Shinjix 27-08-2005 12:28

Hmmm... Koncert mi sie podobal. Moja mama jest wielkim fanem Jarre'a (ma jego wszystkie plyty, w tym 3 podpisane) zatem, chcac nie chcac, ja tez jestem jego fanem :). Koncert byl spoko, a Jarre pokazal klase i co chwila wspominal strajkujacych robotnikow :).

S.P.M 27-08-2005 12:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
A ja bede sie upieral ze w poslce nigdy nie bylo komunizmu tylko socjalizm

Komunizm prawdziwy to był tylko w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich które go nie wytrzymały i się rozj*bały :D

Allatar 27-08-2005 13:23

Jak dla mnie było za mało riffów i solówek.

Sokochłap 27-08-2005 13:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Caerlionne

@Topic
Świetny koncert. Ciekawi mnie, ile dokładnie ton petard zostało tam wystrzelonych ;]

XX ton, z tego co czytalem na wp ;)

@down:
ah te informacje ;)

NORMALY OBYWATEL RP 27-08-2005 14:05

@Up:
LoL... jak by tyle bylo to by cala stocznie w powietrze wywalilo;P
Bylo okolo 1 tony materialow pirotechnicznych

Adrayen Spold 27-08-2005 15:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
A ja bede sie upieral ze w poslce nigdy nie bylo komunizmu tylko socjalizm

Władze były komunistyczne, państwo też. Męczą mnie te gadki "w Polsce nie było komunizmu, bo on nie jest wcale taki zły". Nie da się osiągnąć tego, do czego dążyła ideologia komunizmu. Nie da się i już. Podążając tym torem myślenia, można stwierdzić, że komunizmu nie było nigdzie, tylko na papierze i w głowach niektórych ludzi.
Założenia komunizmu same z siebie są idiotyczne, bo niewykonalne. Ja będe sie upieral ze skoro w Polsce komuchy sprawowaly wladze, byl komunizm.

Hjotszn 27-08-2005 17:52

/ciach/edit

Matek 27-08-2005 19:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Adrayen Spold
Władze były komunistyczne, państwo też. Męczą mnie te gadki "w Polsce nie było komunizmu, bo on nie jest wcale taki zły". Nie da się osiągnąć tego, do czego dążyła ideologia komunizmu. Nie da się i już. Podążając tym torem myślenia, można stwierdzić, że komunizmu nie było nigdzie, tylko na papierze i w głowach niektórych ludzi.
Założenia komunizmu same z siebie są idiotyczne, bo niewykonalne. Ja będe sie upieral ze skoro w Polsce komuchy sprawowaly wladze, byl komunizm.

W polsce nie bylo wladz komunistycznych tylko socjalistyczne.

@topic: a wiecie, ze kiedys gralem w gre na Pegasusie, gdzie muzyke stworzyl wlasnie bohater topicu.

Adrayen Spold 27-08-2005 21:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek
W polsce nie bylo wladz komunistycznych tylko socjalistyczne

W podręcznikach i książkach jakie widzialem mowa jest o komunistycznych. Jako ze ksiazek ci nie moge pokazac, masz cytat z wikipedii...

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność" - ogólnopolski związek zawodowy, do 1989 pełniący również rolę masowego ruchu oporu przeciw rządom komunistycznym w okresie Polski Ludowej.

Fakty są faktami, czy to sie komus podoba czy nie.

Kondzio 27-08-2005 21:52

Bylem w Gdansku i widzialem koncert na zywo.
I to kilka wnioskow: po pierwsze, znacznie lepszym pomyslem okazala sie tego typu impreza niż jakby zrobili akademie, tak jak przy obchodach rocznicy '44. Nie pasowaloby to zdecydowanie do charakteru uroczystosci. Nastepna rzecz jest taka, ze kilka elementow z lekka tracilo soc-realizmem i lekka tandeta, a w zasadzie kiczem. Fragment z papiezem mozna bylo z powodzeniem ominac(chyba nie tylko ja mam dosc widoku niektorych scen jeszcze do dzisiaj serwowanych nam przez telewizje publiczna)."Inspiracja Kopernikiem" byla zdecydowanie naciagnieta. Pod wzgledem muzyki koncert byl 4,5/6. Na specjalna uwage zaslugiwal kawalek Oxygene, a raczej reakcja publicznosci.

I z tego wszystkiego najbardziej podobal mi sie Walesa, kiedy odrzucil kartke i zblizajac grozne mikrofon do ust wrzasnal "Europa powinna uczyc sie od Polski..".

djkuter 27-08-2005 22:15

Wg. mnie super, ze taki ktos jak Jarre zgodzil sie wystapic w polsce za 0 zł!!! Na pewno więcej łodychj ludzi (a tu chodzi o ich pamięć) będzie na ytych obchodach.
@ Dabek
Kurcze a ja sie zamartwiałem, jak w mojej klasie w podstawówie nie wiedzieli kto to Lenin :/. Większość nastolatków wychodzi dzis z założenia, nieważna przeszłość, czas na przyszłość!
@ Pogromca PK
Również czytałem ten artykuł. Najbardziej zdziwilem sie, ze Polacy nie chcieli brac udziału w europejskim programie nauczania historii... :(

Belvedor 27-08-2005 22:22

Zagral zbyt smetne kawalki, liczylem na bardziej zywsze...
Nie podobalo mi sie takze, to utozsamianie sie z polakami :F
Ogolnie zrobil taka tandetna atmosfere, ktora zupelnie moim zdaniem nie byla potrzebna. Nazwanie sie pol-polakiem tez bylo... mhm tandetne?
Jakos nie umiem uwierzyc, ze koles moze rozumiec sytuacje przed 25 laty.

Ogolnie, dla mnie przynajmniej, ten koncert byl wielkim niewypalem!

Pogromca pk 27-08-2005 22:40

@up:
Warto wspomnieć, że kiedy Jarre przybył do Gdańska, historie stoczni musieli mu dopiero opowiadac (i rzekomo sie wzruszył). Tak tak, wszystko co jest na wschód od bastylii nie interesuje francuzów, nawet zeby bylo przełomowym wydarzeniem.

spider-bialystok 28-08-2005 11:07

@up
W sumie, zeby zapytac przecietnego Polaka o przebieg rewolucjii we Francji, to tez raczej niewiele by wiedzial. A to tez byl przelomowy moment.

Belvedor 28-08-2005 17:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
@up
W sumie, zeby zapytac przecietnego Polaka o przebieg rewolucjii we Francji, to tez raczej niewiele by wiedzial. A to tez byl przelomowy moment.


W mojej ksiazce do histori jest wiecej o rewolucji francuskiej niz o powstaniu stoczniowcow :(

S.P.M 28-08-2005 17:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Belvedor
W mojej ksiazce do histori jest wiecej o rewolucji francuskiej niz o powstaniu stoczniowcow :(

Nie było żadnego powstania tylko strajki.

Belvedor 28-08-2005 17:29

Up@: strajk i powstanie to wyrazy bliskoznaczne...
Roznica jest taka, ze powstaje narod i dochodzi najczesciej do rozlewu krwi.
W strajku ludzie negocjuja, wiec na upartego mozna powstanie podlozyc pod strajk ;d

Ps: Czepiasz sie jak rzep wszystkich naokolo, myslisz, ze jestes nieomylny?Oo
Wiec spokoj...

S.P.M 28-08-2005 17:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Belvedor
Up@: strajk i powstanie to wyrazy bliskoznaczne...
Roznica jest taka, ze powstaje narod i dochodzi najczesciej do rozlewu krwi.
W strajku ludzie negocjuja, wiec na upartego mozna powstanie podlozyc pod strajk ;d

Ps: Czepiasz sie jak rzep wszystkich naokolo, myslisz, ze jestes nieomylny?Oo
Wiec spokoj...

Nie, nie jestem nieomylny.
Strajk to forma protestu, powstanie to wystąpienie zbrojne.
Różnica jest olbrzymia.

Pogromca pk 28-08-2005 19:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
@up
W sumie, zeby zapytac przecietnego Polaka o przebieg rewolucjii we Francji, to tez raczej niewiele by wiedzial. A to tez byl przelomowy moment.

Zauważ, że ludzie którzy pamiętają o rewolucji francuskiej dawno juz pomarli.
Za to wydarzenia takie jak upadek muru berlińskiego, rozpadek zwiazku sowieckiego, czy tez działania Solidarnosci... cóż, wiekszosc francuzow pamieta te czasy, mowiono o tym w TV, radiu, pisano w gazetach... oni pamietaja te czasy, a ile o nich wiedza - inna sprawa.
Na tym polega ogromca roznica pomiedzy rewolucja francuska a solidarnością (na dzień dzisiejszy).


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:40.

Powered by vBulletin 3