Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Pytanie o internet radiowy (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=60315)

Anjja 06-01-2006 07:40

Ja mam radioweczke 256 i smiga ze***iscie sniegi burze itp zero znakow w tibi i transferze jedyny minus jak jest reset serv np przez brak pradu to nie ma neta przez 2,3h a tak za***ioza trza umiec dobrze skonfugurowac kare radiowa ustawic antene i snierzyc sygnal paroma programami i wybrac optymalne ustawienia bo ci od montazy to nie zawsze fachowct,sprawdzic czy gdzies kabel antenowy nie odpada od kncowki itp itd ja nie narzekam a mam juz prawie 2 lata radiowke i na 100% nie rezygnuje ...

Ville 06-01-2006 10:35

Podsumowujac - radiówka ma wiele zalet, lecz jednak sa pewne warunki ktore musza byc spelnione do tego tzn. bliska odleglosc do anteny, wysoko polozony odbiornik, rzetelna firma (to chyba najwazniejsze).
Zaletami sa:
- Czesto radiowka wyciaga kilkakrotnie wiecej niz powinna (przy neo to niemozliwe)
- Brak limitow (chyba ze totalna komercha)
- Niska cena w porownaniu do neo

Jednak sa tez minusy:
- Net sie klepie w czasie burz, sniezyc itp.
- Czeste upadki serwow (to nie wrozy wesolej gry w tibie)
- Jak firma jest juz znana i ma wielu uzytkowników to ciezko znalezc moment kiedy bedziesz mogl sobie pograc zupelnie bez lagow.


Podsumowujac uwazam ze po moich kontaktach z radiowkami jednak zostane przy Neo. Dlaczego? Moze jest drogo i nie wyciagne wiecej niz 32 kb/s ale jednak kilkakrotnie razy mniej neo pada niz radiowki i na krotko.
Mysle ze trafnie podsumowalem te 3 strony dyskusji

Szpicel 06-01-2006 12:16

Miałem radiówke 128 kbp/s na poczatku chodzilo ok, po jakims miesiacu zaczal gubic sygnal, potem go oddzyskiwac, czego rezultatem byly kilku godzinne przerwy w dostawie. Problem ustal gdy go zglosilem (normalka). Ale po okolo 5 miesiacach zaczela mi drastycznie spadac predkosc net-u. Potem jak sie dowiedzialem coraz wiecej osob zakladalo net w swoim domu i to jest przyczyna calego problemu. Firma, ktora dostarczala mi neta zamiast inwestowac w wieksze i szybsze lacza (bo przezierz mieli kase), poprzesatala na tym co posiada. Ludzi przybywalo a net zwalnial, zwalnial, zawaaalniiaal... Az wkoncu minal rok i skonczyla sie umowa (a wraz z nia moja męka), teraz mam neo 512 i nienarzekam na ograniczenia sciagnania, mieszcze sie w swoim limicie i jestem happy.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:59.

Powered by vBulletin 3