![]() |
Jak narazie dla mnie to jest zwykle przeoczenie.
Ktos mial wczesniej 'bloc pz' albo go przypadkiem zaatakowal... Jest wiele alternatywnych rozwiazan ale po co o nich wspominac jak i tak najprawdopodobniej nie przyznasz, ze sa prawdziwe. Pozatym jeszcze jedno swiadczy przeciwko istnieniu - najpierw ktos wspomina o tym, ze chyba istnieje jakis bot a w chwile potem pojawia sie osoba, ktora to potwierdza. Tak samo jest z UFO - najpierw ktos mowi, ze widzial a potem zjawia sie ktos kto gadal z ufokami... |
...
Cytuj:
2.Po co miałbym kłamać ??? Po to tu postuje i opisuje dokładnie całą sytuację bo liczę na to, że w końcu znajdzie się, ktoś kto dysponuje odpowiednią wiedzą i będzie w stanie pomóc wyjaśnić tę sytuację. 3. Więc wg twojego twierdzenia zakładasz już od początku, że kłamię ponieważ jeśli będę sam o tym mówił = kłamię , a jeśli znajdą się inne osoby, które widziały coś podobnego to wg ciebie są potwierdzeniem, że ja w dalszym ciągu kłamię. Chory tok myślenia... |
Cytuj:
|
Skoro nie chcesz mi uwierzyć, nie podając ŻADNYCH, zupełnie żadnych argumentów optócz "bo tak" to pokaże ci część problemów, które ja osobiście widzę w napisaniu takiego programu.
|
Nie, w tym momencie on się zachowuje 'podajemy ci pełno faktów, także parę alternatywnych rozwiązań, a ty dalej swoje - po co ja jeszcze mam się męczyć, świata nie zbawią uświadamiając ciebie'.
|
Cytuj:
Cytuj:
- nie masz najmniejszego dowodu: z twoich opowiesci wynika, ze miales wystarczajaco duzo czasu, zeby nagrac cala sytuacje na TibiaCam. Moze nie pomyslales to fakt - mogles spanikowac... nie przecze - pamietasz zbyt wiele szczegolow - nie spotkalem sie z wzmiankami o takim bocie: na forum ani na gg rozmawiajac z kumplami z Iridii - nawet nie pronujesz udowodnic ze taki bot istnieje. Ja i Scor jasno ci opisalismuy dlaczego nie moze istneic. A ty dalej swoje zaparte. Ale konczysz tylko na slowach - nie udowadniasz. I nie udowodnisz, bo nie ma takiej mozliwsc PS: dla swietego spokoju pogadam z kilkoma osobami... tylko ciekawe czy wtedy do ciebie dojdzei straszna prawda - ten bot NIE ISTNIEJE. Nie jest to takze oskryptowany klient ani cokolwiek innego! Dotarlo??? |
Cytuj:
Poza tym twardo stoje na swoim, bo opisuje to, co mi się przydarzyło, a nie wymyślam jakieś historyjki. Hmmm, niejestem informatykiem, więc niepróbuje tego wyjaśnić, takie sprawy zostawiam ludziom z wiedzą dużo większą ode mnie, ale po to tu postuje, żeby ktoś wyjaśnił bądź wysnuł jakąś bardziej prawdopodobną hipotezę niż moja. PS. Czy takie coś mogło się przytrafić jedynie osobie z rozległą wiedzą informatyczną, znającą się na programowianiu itp. ??? |
Ty czytasz ze zrozumieniem co my do ciebie piszemy??
Wytlumaczylismy dlaczego to jest niemozliwe... |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Tylko, że wy niedopuszczacie możliwości zajścia takiej sytuacji i z góry zakładacie, że ja kłamię, nawet nie próbując postawić jakiejś sensownej hipotezy z perspektywy "a jeśli to zdarzenie to prawda?". I pewnie znowu mi napiszecie, że to jest niemożliwe, bo tak i koniec dyskusji : / |
Ależ proszę uprzejmie. Mam dwie hipotezy, co do tego jak całe zdarzenie mogło wyglądać:
|
Boże, chroń nas przed takimi ludźmi. Wziąźć to na chłopski rozum to juz wiadomo że taki bot nie istnieje jeszcze $corcerer bardziej fachowo to wytłumaczył. Data dołączeni Seeraph'a może wskazywac że chce sobie tutaj z nas porobić jaja, wmówić istnienie czegoś co nie istnieje -.^
A hipoteza, tak jak powiedział $corcerer - może missclick ? |
No w końcu...
W końcu jakieś konkrety.
No więc missclick jest wykluczony bo wtedy nawet niedotykalem myszki, chociaż zaraz mi pewnie odpiszecie coś w stylu, że mogła akurat u mnie w pokoju latać jakaś wielka mucha i usiadła na przycisk :baby: Trojan - sprawdzałem Antivirem z najnowszymi definicjami i TrojanRemoverem i nic. PS. Z reguły nieodwiedzam stron porno,z crackami itp. więc rzadko kiedy łapie trojany, a jeśli już to mam włączonego AntivirGuarda, który automatycznie wychwytuje wirusy ( w tym trojany ) |
Oczywiście, mam z was niezłą polewkę o.O
Cytuj:
|
Cytuj:
Ta mucha jes mozliwa, ale skłaniałbym się ku kotowi/siostrze Ad 2 Nigdy nie masz 100% pewności, chyba że masz porządny OS (:D) lub przeglądarkę. |
A niemówiłem ;D
Ad1. no comment
Ad2. no oczywiście, nawet jakbym napisał, że robiłem format tobyś mi powiedział, że nigdy nie mogę być w 100% pewny 8o btw. używam Firefoxa ale pewnie wg ciebie, to z IE byłbym bezpieczniejszy :-| BTW2. szkoda, że dyskusja zeszła na poziom "walki na posty". Ja piszę co się stało, wy piszecie:"To niemożliwe" i tak w kółko, natomiast postów, które w jakiś sposób pomagają wyjaśnić sytuację jak na lekarstwo : / |
Też mam FFa. Zauważ jednak, że update o numerku 1.0.1 aż do 1.0.4 są to tylko bugfixes, nic nowego. A skąd masz pewność że jeszcze coś tam się nie kryje?
Pozatym, przedstawiłem ci już argumenty dlaczego twoja teoria o bocie nie ma racji bytu. Jak dotąd nie pokwapiłeś się aby je zbić w jakikolwiek sposób, zasłoniłeś się tylko tym że nie znasz się. Jesteś jednak w stanie powiedzieć że jest to bot. Nie skomentuję tego. A, co do formatu: dwa (czy trzy) tygodnie temu robiłem go u siebie. Win2k+SP3+SP4+Norton SW+Office 2003+FF+ThunderBird+mIRC+Miranda+ALLplayer+GK Codec Pack+RegCleaner+Ad-Aware. Po instalacji wszystkiego miałem koło sety błędnych wpisów w rejestrze, jakieś 50 data minerów + Gator oraz jakieś 65 błędów w kilku kategoriach. Nadal myślisz że jak sformatujesz kompa to masz czysto? |
Cytuj:
ad. nie podaję argumentów tylko fakty, z nadzieją, że znajdzie się ktoś kto mi wyjaśni to co się stało. |
Cytuj:
Druga próba, podanie innych możliwych przyczyn. Część kolejna, odparcie Twoich argumentów. I odparcie kolejnych. Jak to dobrze sobie siedzieć i bezpodstawnie wmawiać innym że kłamią, co z tego że to nie przybliża nas w żaden sposób do rozwiązania problemu. Próba jest ciężka, nikt nie mówił, że będzie łatwo. Bazując na tym, co mi wiadomo, twoja teoria jest nieprawdziwa. I powiedz mi, że odrzucając możliwości nie przybliżamy się do rozwiązania problemu. A jeszcze, co do Twojj teorii, podałem argumenty, które przemawiają za tym, że jest ona nieprawdziwa. Chcesz je odeprzeć, proszą bardzo. argumentami. |
Widać są jakieś inne możliwości o których niemasz pojęcia (zresztą ja tak samo).
Moim jedynym argumentem i dowodem jest fakt, że mi się to przytrafiło oraz kilku innym osobom nie tylko na Iridii. I jeszcze jedno. Jakie korzyści miałbym ze zmyślania tego wszystkiego i ciągnięcia tego tamatu na forum ??? |
Cytuj:
|
Hmm... wiecie ja chyba dochodze do wniosku ze to byl jakis bug wykorzystany przez kogos... nie zaden program, albo wlasnie program ktory dzieki bugowi mogl zrobic cos takiego... dlatego moze ten update... bo mi tam zawsze lista z charami sie po jakims czasie zamykala.
|
edit:
. $corc racja post do usuniecia |
Kiedys jak mi sie wyczerpywaly baterie w myszce, badz w innej kabelek sie ze tak powiem zdupcyl :P, to kursor myszki sam latal i w ogole... moze to ?
|
Cytuj:
Gdzie ty żyjesz człowieku? |
Cytuj:
Teoria mowi iz jest to niemozliwe , ale skoro zginelo pare osob w takiej samej sytuacji, to szczerze watpie czy jest to zbieg okolicznosci. Teoria pozostanie teoria, a fakty pozostana faktami. |
Niezły bullshit
Siemka, Tutaj Luvanton mówi. Jest bardzo możliwe że bot o którego toczy się cała kłotnia rzeczywiście istnieje. Osobiście jednak myślę że niejest szeroko dostępny i bardzo latwo go wykryc. Mam jedna jedyna prośbę ! osoby które niesą pewni ż bot istnieje albo jeżeli są pewni a niewiedzxa kto tego bota uzywa niech niezucaja nickami. Na komputerach nieznam sie zbyt wiec jak moglbym zrobic bot ktory jak sadze wymagalby geniuszu ....... Seer zginal z mojej reki. zabilem go majac skulla. Powod ? wczesniej zabilem jedna osobe ktora rowniez mnie denerwowala a on zaczal mnie nawalac z jakiejs dupnej broni nastepnie wyskoczyl mu yellow skull wiec zaczalem go nawalac zjechalem do mocno czerwo zycia a nastepnie Teebu ktorego nieznam i niejest on moim przyjacielem dokonczyl sprawe. Che tlyko powiedziec jedno : NIGDY NIEUZYWALEM TEGO BOTA I USLYSZALEM DOPIERO WTEDY GDY MNIE O NIEGO OSKARZYLI.
P.S. Seer de'Lionheart, Sirithcam on Iridia Ci ludzie zaplaca za klamstwa i za naruszanie mojej czystosci jesli chodzi o cheaty |
Cytuj:
Wiem dobrze co mówię, i nie zacznę ciebie przepraszać czy zmieniać nagle zdanie pod jakimikolwiek groźbami :baby: PS. Za każde kolejne twoje kłamstwo odpłacę się cytatem twoich wcześniejszych kłamstw, które napisałeś w "wywiadzie", a na które mam dowody, że są nieprawdą :p |
hehehe, dorzuce swoje 3 grosze :D
w nocy jak spalem naszla mnie wena, wiec tak, jak grasz w tibie, i uzywasz, np gadu gadu, jest sprawa nie trudna wykryc twoje IP, wystarczy znac twoj nr, ja mam znikome pojecie o programowaniu i tym podobnym, ale potrafie okreslic w ten sposob IP 75% osob zalogowanych w sieci gg, bez uzycia zadnych skomplikowanych narzedzi. moze to jakos daloby podstawy do uczynienia bardziej prawdopodobnej wersji o jakims syfie, co sie dostalo na waszego (tych pokrzywdzonych) kompa. |
Bot istnieje!!!
Jestem pewny, że taki "bot" istniał i istnieje, lecz jest "niekompatybilny" z wersją 7.41 Tibii. Tak więc dla mnie sprawa istnienia lub niestnienia bota jest zamknięta, lecz dalej sprawą otwartą i dość trudną do rozwiązania jest w jaki sposób bot zmuszał ludzi do ataku na osobę posiadającą ten program, tzn. czy ingerował w dane przesyłane z/do serwera, komputer użytkownika czy też być może jakiś inny prostszy sposób...
|
Wyjaśnienia...
Dzisiaj odbyłem dość długą rozmowę z wcześniej oskarżanym przez nas o posiadanie ów bota "Luvantonem". Po długich wyjaśnieniach okazało się, że Luvanton rzeczywiśie nie miał i nieposiada takiego "bota". Wybuchła z tego niemała afera, więc Luvanton - za wszystkie oskarżenia przepraszamy i w naszych oczach jesteś czysty jak łza ;) . Oczywiście nieznaczy to że bot taki wogóle nieistnieje, tylko zmienia to oblicze w jaki sposób działa. Po dokładnej sytuacji kiedy zaliczyłem deda, mimo iż nikogo nieatakowałem, nasuwają się wnioski, że bot ten po zbliżeniu się do osoby go posiadającej zmusza ofiarę do ataku na KAŻDEJ osobie w odległości 1-nej kratki jeśli ta ma skulla. Wcześniej przechodziłem właśnie obok Pebuu, który jak przypuszczam miał takiego bota, potem mijałem Luvantona, który miał czaszkę. Wtedy to moja postać zaczęła samoczynnie go atakować, więc "w jego oczach" dostałem yellow skulla. On sam niemiał również świadomości o bocie, myślał, że specjalnie go zaatakowałem, więc podążał za mną. Kiedy się zbliżył moja postać znowu zaczęła go atakować i niemusze mówić co było dalej... Jednak po dedzie stałem pod świątynia Thais i obserwowałem co się stało. Pebuu ganiał ludzi, a ci niemogli uciec do śwątyni. Tak więc bot istnieje, lecz to wszystko zmienia poglądy na sposób w jaki on działa(ł).
PS. Znowu dostane punkty karne :p |
to zmusza do refleksji...
X(
Cytuj:
PS: ja nie bede musial stosowac zadnego bota...przetestuje mojego sdka na twoim kumplu...Belive me. |
Kolega mówił, że bubble ma tego bota i zabiła juz ponad 40 osob na antice :o
|
@Seeraph, Mefontic: to ja go napisalem, muaahahahahahahah! Ku chwale Triad i DB przejmuje on kontrole nad waszymi duszami! Jestem genialnym okultysta-hackerem i mam wladze nad waaaaaszymi wszyyyystkimi duszaaaami!
@koczko: Tylko? Ja na Iridii zabilem juz 150. A na azurze juz okolo 2k. FEAR ME! <przepraszam, wiem, ponioslo mnie, ale po przeczytaniu tego tematu inaczej nie moglem> A na powaznie. Ciesze sie, ze wszysko juz sie wyjasnilo. Na przyszlosc radze powstrzymac sie z oskarzaniem poszczegolnych osob, zanim nie zdobedzie sie 100% dowodow winy. |
Wyjaśnienia... cd.2
Hmmmm, w poprzednim poście pisałem, że oskarżenia, które padły pod adresem Luvantona były nieprawdziwe, i za to przepraszam, lecz wszystko to stało się z winy właśnie tego bota, który posiadał Pebuu. Idąc pod depo gostek z white skullem zastawiał mi droge (Pebuu) ale niezaatakował. W końcu poszłem dalej i przechodząc obok Luvantona, który miał skulla moja postać go zaczęła atakować mimo iż nawet niemiałem go zaznaczonego na battleliście. Luvantonovi pojawiła się u mnie żółta czaszka, więc polazł za mną. Ja nic niemiałem, więc odczytałem to jako wcześniej wymienione "czajenie się" na mnie i dlatego błędnie oskarżyłem go o posiadanie bota. Pebuu nieatakował mnie samemu bo był knightem na 31 lvl, więc jeśli okazałoby się, że mam przy sobie SD niemiałby szans. On dołączył się później, kiedy stałem zablokowany pod depo. Później widziałem jak właśnie Pebuu wykańczał w ten sposób już bez pomocy innych ludzi z low lvl, tak więc powtarzam: bot taki istnieje!!!
PS. W poprzednim poście wyjaśniłem jak działa w praktyce, więc nie będę tłumaczył po raz drugi |
?!?
Cytuj:
PS. Do bana jeszcze 7 pkt :D |
Heh wystarczy mieć linuksa i jazda hehehehe
Oczywiście ja nic nie robie to tylko domysły :P |
Gram na iridii i fakt slyszalem o tym a nicki tych postaci sie zgadzaja to chyba faktycznie istnialo badz istnieje...koles w gildi u mnie mi sie zalil ze go tak zalatwili :(
|
To prawda, mojego kumpla tak zalatwil wlasnie Pebuu (czy jak mu tam).
|
wyjaśnienie...cd.3
Cytuj:
natomiast Luvanton nie, po prostu niesłusznie go oskarżyłem :( Sorry Luvanton... |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 08:45. |
Powered by vBulletin 3