Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   ,,Dziewczyna” – Pełny artykuł o Tibi (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=87483)

Ryos Lura 31-07-2006 11:03

Z tego co mi wiadomo, Azjaci nie graja zbytnio w Tibie.
Ta chinka umarła w WOWIE, a chlopak który zabił swojego kolege za 200 USD to byl przypadek z MU, wiec czemu to trafilo tutaj?

Lord Alek 31-07-2006 13:07

Dobrze wiedzieć, że jesteśmy chorymi psychicznie uzależnionymi od tibii debilami.
Ja jakoś dwa lata temu siedziałem czasem ponad 10 h przy tibii, a jednak jakoś nie byłem uzależniony. Teraz prawie o ogóle nie gram.


Link do części artykułu na stronie tego szmatławca:
http://dziewczyna.redakcja.pl/archiw...p?Artykul=3772

P0nury 31-07-2006 13:21

Misiaczki, Wy chyba nie rozumiecie na czym to polega. Oczywiste jest, że nie napisali, iż osoby te zmarły przez Tibie, ale skojarzenia same nam mówią, jak to było (tzn. osobom, które nie są w temacie). To jest swego rodzaju zabezpieczenie. W razie czego mogą się wycofać i powiedzieć, że przecież nie napisali, iż to przez Tibie.

Tomcio Pall 31-07-2006 14:57

Fajnie jestem jakimś nałogowcem bo gram w tibie. Suuper ej może odrazu jak jestem wg. tej gazety chory psychicznie to niech mnie zamkną w pokoju bez klamek(zawsze chciałem wiedzieć jak tam jest). Gram w tibie teraz bo jestem chory(grypa jelitowa) i nie mam co robić. A takto to pół dnia na dworze jestem z 3-4godz sobie pogram i to wszystko. Raz shakowali mi konto to się ucieszyłem ale i tak wruciłem. Ale się jeszcze nie zgodze z tym że wszystkie inne gry można w każdej chwili zapisać i wyjść. Dajmy na to takiego Godfathera lub GTA. Nie da się zapisać gry podczas misij.

Flisik 31-07-2006 15:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Harven
hehe, była juz o tym mowa ale dziex że dałeś pelny artykuł :]

edit: o ile sie nie myle to pomylili Tibie z WoW'em w akapicie o Chińczykach... Sam widziałem screeny z tego pogrzebu.


EEE, to zarzucibyś nimi, też byśmy chętnie oglądneli.

Lasooch 31-07-2006 15:12

Żałosne jest to, że za pisanie artykułów o Tibii biorą się ludzie, którzy nie mają bladego pojęcia o tej grze. Co prawda Tibia uzależnia, i to jak, ale mieszanie faktów (Azjaci umierający przed WoWem nie mają wiele wspólnego z Tibią) i całkowite bzdury (postać słabnie i ginie, jak się nią nie gra? Ha ha ha.) świadczą o tym, że redaktorzy to po prostu żerujące na innych mediach (które również się mylą) bezmózgie hieny tudzież sępy. Zagrałby jeden z drugim chociaż dzień lub dwa, a potem by pisał.

Cóż, twierdzą, że Tibia ogłupia (to o słabnących ocenach) - wystarczy zajrzeć na bravo.pl (ostatnio w poszukiwaniu sporej dawki śmiechu mi się to zdarzyło, konkretniej wczoraj), czyli stronę zapewne podobnego szmatławca jak 'Dziewczyna', żeby zobaczyć, jak ogłupione są te puste wytapetowane rooshoffe ośmioletnie 'nastolatki', czytające takie gazety. Ot, temat z zagadką (pisane z pamięci): jeż idzie dookoła kwadratu, dlaczego pierwszą, drugą i trzecią część drogi (w sensie od rogu do rogu) idzie 90 sekund a ostatnią minutę trzydzieści? I co? Patrzymy - pierwsza odpowiedź 'omg nie wiem, może jabłko znalazł'. Druga - 'bo się zmęczył i szedł wolniej'. Trzecia - 'bo szedł po przekątnej'. Za siódmym czy ósmym razem nareszcie wydedukowały nasze koffane dziewczynki, że minuta i trzydzieści sekund to to samo co 90 sekund... Więc jak toto podrośnie, będzie gorzej, niż za Kaczyńskich, mówię ja wam to.

A tak zresztą, trochę się ta 'Dziewczyna' spóźniła z tym artykułem. Ale cóż, pewnie dopiero teraz usłyszeli o krzesłowej aferze.

Swoją drogą, było tam coś o zabiciu kogoś za miecz w grze. Co prawda chodziło o inną grę, ale załóżmy, że chodziło o Tibię. I co? Był kiedyś przypadek, że zabili w Polsce kogoś, żeby mu zabrać 8 (OSIEM!!) złotych. I co, grali w Tibię? Jestem przekonany, że nie! A afera była mniejsza, nikt już pewnie nie pamięta. Jeśli ten miecz był wart więcej niż 8 złotych, to równie dobrze po sprzedaniu go na allegro (NIELEGALNE!!) mógł ten koleś być zabity dla tejże kasy. Tylko, że wtedy by nie było, że przez Tibię zginął, chociaż kto wie, może by wymyślili, że w końcu stąd miał kasę.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus
A ja uwazam ze redaktorzy dziewczyny napisali prawde , oczywiscie pomijajac to o chinczykach i ze postac ginie..Tibia naprawde wiekszosc z was piszacych w tym temacie za bardzo uzaleznila , chocby widac to po tym jak jej zaciekle bronicie..Zastanowcie sie zanim dojdziecie do swiadomosci "o k .. rok zycia w plecy"

Pocieszę Cię, że mnie nie uzależnia (przynajmniej JUŻ). Od okolic kwietnia praktycznie nie gram.

Thel Heroes 31-07-2006 19:23

Powiem tylko jedno - LoL. Zwłaszcza zdania o narkomanach/alkocholikach, chińczykach, słabnięciu postaci itd. Media się uwzięły na tibię bo jakiś psychol pobił matkę krzesłem. Żenada. A jak myśle o pani "psycholog" to mi się krew gotujeX(

-Maciek Mur- 31-07-2006 19:25

Jak moja postać to usłyszała to niemogła trafić Vampa z Infernala :/.

To pewnie dlatego, że długą nią niegrałem i osłabła.

Heliwurab 31-07-2006 20:06

Napisałem do nich.. Napisałem im jakie głupoty napisali, jakie błedy, napisałem o WoW, pokrzyczałem (prawie ;P ) i mam nadzieję że się nauczą...

@Down
nie obchodzi mnei czy to opublikują. A nawet jeśli tak, to przynajmniej inni dowiedzą sie prawdy ^.-
P.S. napisałem że mam nadzieje ze nie opublikują tego, i ze napiszą do mnie, po ludzku.. Nie wiem, moze przyznają mi racje? :D

Duke Dran 31-07-2006 20:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Heliwurab
Napisałem do nich.. Napisałem im jakie głupoty napisali, jakie błedy, napisałem o WoW, pokrzyczałem (prawie ;P ) i mam nadzieję że się nauczą...

Uważaj żeby cię nie opublikowali w następnym numerze : P lepiej przeproś heuheuehuehe.

Venee 17-08-2006 13:25

zal tych idiotów z faktów i gazet. Niech zagraja w tibie i wtedy opisuja-.- X(

Vandoz 17-08-2006 14:09

Omg.
Ci redaktorzy mogliby zadac sobie troche trudu i zapytac innych ludzi o Tibie niz np. ludzi w kafejkach typu: eeeeee,moj kolega jest knajtem... (znacie to :p). Niech poczytaja na forum co o nich sie mowi.

$corcerer 17-08-2006 19:24

Ile oni musieli szukać żeby znaleźć dziewczyny grające w Tibię? To jakaś podpucha, mówię wam :D

Royal-Nick 17-08-2006 22:09

Na pal z tą redakcją:D A co do tej Chinki to nie była tibia tylko World of Warcraftt ...... Mieszają się w nie swoje sprawy wkurzają mnie tacy ludzie .... " W tibie młodzieź ga tylko z przyjemności zabijania innych postaci" Złota myśl pani psycholog z TVN ;]

Rookstayer'ek 17-08-2006 22:21

trudności lewemu to mnie rozbawilo ..
A chinczycywogle w tibie graja? tam niema ich znakow ;) o za pojeby:D :D

Pacek 18-08-2006 13:12

Scor-coś ty to żadna podpucha to po prostu koniec świata sie zbliża a dziewczyna w tibie grająca to po prostu jeden ze naków nadzciągającej Apokalipsy

Wiecie co żal mi z wami przebywać na tym forum, to wstyd siedzieć i rozmawiać z takimi alkocholo-nikotyno-narkotyko-tibio-sexo-pederasto-uzależnieniowcami jesteśmy gorsi niż sataniśći powinno sie nas ściąć albo idąć drogą wielkich sekciarzy jakimi jesteśmy powinniśmy sie zebrać i popełnić zbiorowe samobójstwo (najlepiej drewnanym krzesłem przez łeb) jak to robią wielkie sekty tego świata albo poprośmy o izolatki, żebyśmy się do społeczeństwa nie dostali, jesteśmy zdegenerowana komórką społeczną, wrzodem na tyłku i zakałą społeczeństwa Niegodniśmy stąpać po tej ziemi po której dumnie kroczą Doda, mandaryna, bracia mroczkowie i brad Pit

Szymex 18-08-2006 13:23

O tibi to piszą, że gracze umierają przed kompem.
Ale nigdy nie słyszałem, że grając w Wowa ktoś umarł.

Kraon 18-08-2006 13:34

Tia , kolejny mądry artykuł...

Nie tylko grając w WoW'a ludzie umierali przed kompem. ODWALCIE SIE OD WOWA ! ^^ W chinach musieli wprowadzic ograniczenie na gry online ( bodajrze 4h gry i pozniej tyle samo przerwy ;] ) zeby mlodziez nie umierała przed kompami.

Kajko 18-08-2006 13:48

Ślepcy
 
To wszystko ma sens, może oprucz tego, że gracze tworzą postacie dla kasy, wy wszyscy jesteście juz tak uzależnieni od tego syfu, że już nic nie zmieni waszego poglądu. Ktoś tu napisał, że w tibie gra TYLKO 6-10h dziennie, to jest tlyko?? To, jak bardzo wciągneła was ta gra i jak wiele straciliście przez nią uśwaidomicie sobie dopiero jak skończycie w nią grać. Zaraz ktoś będzie usiłował mi wmówić, że nie mam racji ale mówie wam, teraz uważacie, że to nic strasznego grać w tibie i olewac wszystko ale gdy skończycie juz w to grać uświadomicie sobie ile przez to straciliście, niestety będzie juz za późno.

Yoh Asakura 18-08-2006 17:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajko (Post 942271)
To wszystko ma sens, może oprucz tego, że gracze tworzą postacie dla kasy, wy wszyscy jesteście juz tak uzależnieni od tego syfu, że już nic nie zmieni waszego poglądu. Ktoś tu napisał, że w tibie gra TYLKO 6-10h dziennie, to jest tlyko?? To, jak bardzo wciągneła was ta gra i jak wiele straciliście przez nią uśwaidomicie sobie dopiero jak skończycie w nią grać. Zaraz ktoś będzie usiłował mi wmówić, że nie mam racji ale mówie wam, teraz uważacie, że to nic strasznego grać w tibie i olewac wszystko ale gdy skończycie juz w to grać uświadomicie sobie ile przez to straciliście, niestety będzie juz za późno.

Oh Dżizas, masz mnie. Jestem pieprzonym nałogowcem gram tylko 24h/7 bo doba nie ma więcej godzin :(.
A teraz poważnie, przyznaje, to jest syf. Ale nie powiem, że jestem uzależniony, bo nie gram od dłuższego czasu.
A poza tym - 6-10h to dla ciebie długo ? Człowieczku, 6-10h to ja siedzę jak chory jestem. A jak mam pełnie sił i ochotę do walki to siedzę i dłużej, taka juz dola "nałogowego" gracza.
Bajdełej, te przeżycie opisane przez ciebie doświadczyłeś na własnej skórze ? Jak tak to musiała być niezła trauma, ale nie musiałeś od razu nas przed tym przestrzegać. W końcu jesteśmy, hmm, uzależnionymi debilami którzy dnia bez syfiastej Tibii nie wytrzymają. A teraz sorry bo mnie dragon klepie i zara złapie deda xDDDD no to cya gajz.

Atin Cler 19-08-2006 18:07

troche w tym prawdy, znam osoby ktore sa uzaleznione od tibi... ale z reszty artykulu mozna sie ponabijac:D

Kajko 19-08-2006 18:12

/\
 
Nie mogę dojść jak sie usówa wiadomość;/

Kajko 19-08-2006 18:12

Grałem w to przez jakieś 2-3 lata i też tak jak większość osób miałem klapki na oczach, że tylko tibia. I wiem, że jeśli ktoś sam z tym nie będzie chciał skończyć to nic ani nikt go od tego nie odciągnie a skutki takiego ciągłego grania w tibie zauważa się dopiero po skończeniu z tym. Jeśli 6-10h grania dziennie to nie jest dla ciebie dużo to sukcesów ci życze z nauką i życiem towarzyskim.

Rooker666 19-08-2006 18:17

też tak uważam że 6-10 h gry to za długo ale nie pomyśleli oni o tych którzy graja max 2-3 h dziennie przecież to nie są osoby uzależnione

Yoh Asakura 19-08-2006 19:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajko (Post 944135)
Grałem w to przez jakieś 2-3 lata i też tak jak większość osób miałem klapki na oczach, że tylko tibia. I wiem, że jeśli ktoś sam z tym nie będzie chciał skończyć to nic ani nikt go od tego nie odciągnie a skutki takiego ciągłego grania w tibie zauważa się dopiero po skończeniu z tym. Jeśli 6-10h grania dziennie to nie jest dla ciebie dużo to sukcesów ci życze z nauką i życiem towarzyskim.

Dziękuje za życzenia. Tobie życzę tego samego, panie dobra dusza.
Dość już mam dementowania tego, że nie jestem jakimś walonym nałogowcem który nie może wytrzymać bez kompa/Tibii. Gram bo lubię, proste ? A od mojego życia towarzyskiego wy*******aj bo to nie temat który można poruszać przy osobach trzecich. A z nauką jest całkiem, całkiem, lepiej martw się o siebie bo jak widze poziom twoich postów to mam wrażenie, że to traumatyczne przeżycia związane z Tibią zostawiło wieczne piętno na twoim móżdżku.
Tak wiem, zaraz mnie "zjedziecie", ze jestem wulgarny i że zaczynam go wyzywać bez wyraźnej zaczepki. Ale szczerze to sram na to, bo wasze protesty mnie bardziej śmieszą niźli przejmują. Miłego jechania po mnie, na pewno odpowiem.
@Down:
Nosz kurwa to już ich problem przecież. Mnie nie obchodzi to, że jakiś koleś wpadnie w depresje bo złapie freeze'a i padnie na jakimś iful racie. I bajdełej - to, że wole sobie pograć a nie iść na impreze na której się nachlam i wyrząde po pijaku szkody jest pojebane ? Trzeba rozważyć wszystkie możliwe drogi i ich konsekwencje a nie mówić, ze jak wole grać niż zrobić rzecz xxx to jestem pojebany.

Kajko 19-08-2006 19:50

To czy jesteś nałogowcem czy nie to sam wiesz najlepiej tak samo jest z nauką i życiem towarzyskim jeśli przez tibie opuszczasz się w nauce lub nie idziesz z kolegami na impreze itp. bo wolisz grać no to jest troche po****ne. Dopuki człowiek nie stawia tibi na 1 miejscu to jest wszystko dobrze ale i tak wiem, że moja gadka nic nie zmieni bo większość ludzi będzie grała w tibie olewając wszystko inne. Niestety przy okazji marnując sobie młodość.

Tomciu 19-08-2006 20:00

MUAHHAHAH
Najbardziej rozmieszyło mnie o tych Chińczykach ...
OD kiedy to Chińczyki i wiekszość azjatów gra w syfy tibio podobne oni grajo w wow'a lineage ETC. A nie jakies pixelowe gry ....

morwi 19-08-2006 20:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 944225)
Tak wiem, zaraz mnie "zjedziecie", ze jestem wulgarny i że zaczynam go wyzywać bez wyraźnej zaczepki. Ale szczerze to sram na to, bo wasze protesty mnie bardziej śmieszą niźli przejmują. Miłego jechania po mnie, na pewno odpowiem.

tak ssaczó jestes gupi, jestes brzydki, jestes wulgarny i do tego ne ipozwalasz mu mowic o twoim zyciu towarzyskim !1!!11!!1oneoneoneone
Cytuj:

I bajdełej - to, że wole sobie pograć a nie iść na impreze na której się nachlam i wyrząde po pijaku szkody jest pojebane ? Trzeba rozważyć wszystkie możliwe drogi i ich konsekwencje a nie mówić, ze jak wole grać niż zrobić rzecz xxx to jestem pojebany.
and pierwsza rzecz z ktora sie zgadzam ;d

@kajko
wbrew pozorom osoba uzalezniona nigdy nie bedzie mowic ze jest uzalezniona -.-

Squaess'me 19-08-2006 20:09

yyyy tylko, ze z ta chinka to prawda...
...w sumie z tym gosciem od miecza to tez prawda...
...i zgony przed kompem to takze prawda.

Kajko 19-08-2006 20:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez morwi (Post 944290)
tak ssaczó jestes gupi, jestes brzydki, jestes wulgarny i do tego ne ipozwalasz mu mowic o twoim zyciu towarzyskim !1!!11!!1oneoneoneone

and pierwsza rzecz z ktora sie zgadzam ;d

@kajko
wbrew pozorom osoba uzalezniona nigdy nie bedzie mowic ze jest uzalezniona -.-

Niestety masz racje;/


Yoh Asakura jeśli po wypiciu chcesz chodzić po mieście i wszystko roz*******ać to może akurat podałem zły przykład lecz jeśli wolisz życ w wirtualnym świecie to już twoja sprawa lecz zobaczysz, że skutki tego mogą zadziwić.

janek@ 19-08-2006 23:48

Cala prawda o tibi ujawniona ;p. NO choc pare argumentow zbiegalo sie z prawda to w 90% jest cala prawda o tej "durnej grze", w ktorej umarlo "AZ" tylu ludzi.
Sam wiem jak to jest byc uzaleznionym i choc moj max level to 30 XD to mie niezle wciagnelo. Ta gra choc tak beznadziejna(lepsze sa wormsy :P) to ma na sumieniu tyle lat straconych przez graczy :/.
MOWIE WAM TO CALA PRAWDA!

Kajko 20-08-2006 00:13

Niestety to nic nie pomoże bo ludzie zrozumieją co stracili dopiero jak się oderwą od tej gry.

Yoh Asakura 20-08-2006 17:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajko (Post 944665)
Niestety to nic nie pomoże bo ludzie zrozumieją co stracili dopiero jak się oderwą od tej gry.

Kajko kurwa, denerwujesz mnie. "Niestety nic na to nie zrobie, oni zrozumieją jak to stracą..." Skąd wiesz ? Czy dla ciebie wszyscy gracze to pierdolone ćpuny która po śmierci swojego alter ego idą się naćpać do nieprzytomności ? Człowieku, opamiętaj się. To samo moge powiedzieć o tobie - jesteś uzależniony od internetu bo z niego korzystasz ale się nie przyznasz bo jak wiadomo nałogowiec nie przyzna się do uzalażnienia. I co pan na to ?

Kajko 20-08-2006 23:06

Ja nie mówie, że każdy jest uzależniony od tibi ale sam popatrz na niektóre odpowiedzi. Fakt, że może moje wypowiedzi są dość ogólnikowe ale ktoś kto jeszcze nie uzależnił się od tibi a gra 6-10 godzin dziennie to już niedługo się nacieszy tą wolnością.

Selvior Roibles 21-08-2006 11:07

Cytuj:

(z wyjątkiem angielskiego, ponieważ dialogi z innymi graczami prowadzi się właśnie w tym języku).
Tak, tak tak... ten "jezyk angielski" opiero sie na: buy, sell, yes, i dont know, wtf, omg i lol
wiekszosc osob nie potrafi nawet poprawnie sie przedstawic^^

Cytuj:

Aż kiedyś jego matka wtargnęła do pokoju i wyciągnęła wtyczkę z gniazdka. Chłopak wpadł w szał – zaczął ją bić drewnianym stołkiem
starsznie mnie irytuje takie podejscie osob do tej sytuacji... to nie jest wina tibii, tylko tego chlopaka (rownie dobrze moglby grac w Wowa albo MU). Tak naprawde nie wiadomo czy pobil swoja mame czy tez tylko ja uderzyl, jedna rzecz,ktora wiadomo jest to, ze doszlo do "aktu przemocy".

Cytuj:

W Azji kilu pasjonatów Tibi umarło przed komputerem z wycieńczenia
Kolejndy idiotyzm^^, nigdy nie doszlo do sytacji, ze jacys azjaci umarli z wycienczenia graja w tibie *(poza tym kto z was zna jakis azjatow grajacych w tibie^^omg). To prawda, ze doszlo do zgonu w W azji (o ile dobrze pamietam chodzilo o Chiny) z powodu wycienczenia: zmarla azjatka grajaca w WoWa!!!


@topic
jezeli chodzi o sam artykul, to jest oczywiscie pewne, ze mial pokazac nam (internautom, bardzo czesto tibijczyka), ze tibia moze stac sie nalogiem, ale nie zapominajmy, ze to rowniez moze byc swietma zabawa (byle z umiarem).
ocena 8/10 (zbyt duzo "legend" i nieprawidlowosci)

Yoh Asakura 21-08-2006 11:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajko (Post 945989)
Ja nie mówie, że każdy jest uzależniony od tibi ale sam popatrz na niektóre odpowiedzi. Fakt, że może moje wypowiedzi są dość ogólnikowe ale ktoś kto jeszcze nie uzależnił się od tibi a gra 6-10 godzin dziennie to już niedługo się nacieszy tą wolnością.

Jaką kurwa wolnością ? Czy tibia robi ze mnie swojego niewolnika ? Czy każe mi walczyć na Arenie tak samo jak Rzymianie swoim niewolnikom ? Ty kurwa myśl co mowisz.
@Down:
Basta, to nie ma sensu. Ciągle się wypychasz tym, że tibia robi z nas niewolników. Znajdź inny argument to pogadamy.

Kajko 22-08-2006 13:51

Tibia robi z człowieka niewolnika, samo uzależnienie jest już niewolnictwem. Przecież jak człowiek się uzałeżni np. od tibi to będzie non-stop siedział przy kompie i grał w tibie, a to jest swojego rodzaju niewolnictwo.

Level 22-08-2006 15:45

W tych wszystkich artykułach w tvn i róznych gazetach chodzi o sieciówki, wielu z redaktorów znają róznice pomiędzy tibią i wow, a wy wypruwacie żyły udawadniając ,ze chodzi o wow,a nei tibie ;)

Róznieca pomiędzy wow ,a tibią jest istotna, za wow stoi duza firma Blizzard mająca duuże biuro promocji z duużą kasą dla PRowców pilnujących,zeby o wow nie pisano źle ;)

Dlatego redaktorzy chcący pisać o uzaleznieniu od gier sieciowych wybierają tibie.

Nephelai 22-08-2006 22:19

usnialem sie
 
lolololol z tych chinczyków to bylo najlepsze jak on go zabil bo mu nie oddal jkaiegos miecza (pewnie to byl Dagger) :D:D:D co do artykułu n/c

mario devil 23-08-2006 01:19

Cytuj:

Tibia robi z człowieka niewolnika, samo uzależnienie jest już niewolnictwem. Przecież jak człowiek się uzałeżni np. od tibi to będzie non-stop siedział przy kompie i grał w tibie, a to jest swojego rodzaju niewolnictwo.
Człowieku przecież tibia nie zmusza mnie do siedzenia non stop przed monitorem, wszystko zależy od woli gracza. Niechce-niemusze.Uzależniaja sie ludzie mniej odporni psyhicznie. Przecież z moim harem nic sie niedzieje kiedy niegram. ***** przecież nieest nigdzie powiedziane że w tibie trzeba grać codziennie po kilka(naście) godzin. Poprostu w mediach chcąc wzbudzić sensację skoncentrowano się tylko na wadach tibii i je wyolbrzymiono. Teraz wszyscy niesiadzący w temacie beda mówili o tibii przez pryzmat wydarzebia jak jakis psyhol pobił matke albo o tym pogrzebie urządzonym przez hinów.omg, żal.

Ci żółtki to wogule jacyś niedoje****...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:56.

Powered by vBulletin 3