Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Life without body (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=207704)

Kashek 27-02-2009 16:45

Aha, jeszcze jedno. Co z tymi, którzy są osądzeni niesprawiedliwie, czyt. za czyny, których nie popełnili? Co z tymi, którzy zabijają w samoobronie lub w afekcie? A gdyby to Twój kochany tatuś zabił przechodnia, też by zasługiwał na obcięcie ciałka? Pomyśl, że być może sugerując takie rzeczy, kopiesz mentalny grób swoim dzieciom lub dzieciom swoich dzieci.


Za morderstwo jest ustalona kara - do 25 lat pozbawienia wolności. Może dla Ciebie to niedużo, ale więzienie naprawdę może zepsuć człowieka. Poza tym więzienie nie jest po to, żeby niszczyć innym życie, tylko żeby poczuli skruchę. A jakby Ci ucięli od szyi w dół - nawet jak tą skruchę poczujesz, to przez twoją głowę będzie przechodziła tylko i wyłącznie śmierć.

Michoss 27-02-2009 16:48

Szczerze, to moim skromnym zdaniem lepiej jest dostarczyć plemieniu taniej wody i sucharów, niż jednej malej dziewczynce książkę do angielskiego i klocki lego.
Oczywiście, to na pewno szczęście że ktoś się nim interesuje, ale jestem przeciwny asymilowaniu kogoś na siłę do naszej kultury. Kilka miesięcy temu pisali w gazetach, o kobiecie która zaadoptowała takie dziecko, sprowadziła je do siebie, a po ~roku kazała odesłać do afryki.

#edit
@up
Problem tkwi w tym, że sąd musi kierować się dowodami, a nie odczuciami. Jeśli ktoś został niesprawiedliwie oskarżony, albo zabił w samoobronie, jego zachowanie wszystko powie.

MatiCFC 27-02-2009 16:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479535)
Szczerze, to moim skromnym zdaniem lepiej jest dostarczyć plemieniu taniej wody i sucharów, niż jednej malej dziewczynce książkę do angielskiego i klocki lego.
Oczywiście, to na pewno szczęście że ktoś się nim interesuje, ale jestem przeciwny asymilowaniu kogoś na siłę do naszej kultury. Kilka miesięcy t5emu pisali w gazetach, o kobiecie która zaadoptowała takie dziecko, sprowadziła je do siebie, a po ~roku kazała odesłać do afryki.

Znaczy ja nie miał bym zamiaru np. sprowadzać Jej tutaj, to się nie godzi, mimo wszystko, jest tam kiepsko, ale kultura i przyzwyczajenia musi mieć przy sobie. Ot, drobna pomoc i wsparcie słowne z daleka.
Sprowadzanie dziecka do siebie, do Europy czyli, to głupota...
Ale, tak czy siak, pomoc, czy plemieniu, czy osobnej jednostce, jest świetna...

... A napewno lepsza pomoc Tym którzy nie zasłużyli na złe zycie...
... Niż chore eksperymenty na tych, którzy na zło zasłużyli.

Pierw trzeba nagrodzić dobro, potem karać zło.

alienXX 27-02-2009 17:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479481)
Daruj, ale jesteś upośledzoną kreaturą niegodną żyć. Nie mam zamiaru czytać twoich postów, co więcej, życzę ci żebyś umarł w cierpieniach. Miłego dnia.

Zwierzęta nie mają uczuć. Ja rozumiem, ze zostales wychowany w jakis schematach i bajkach, ze piesek moze kochac, piesek moze sie rozmarzyc jak to pieknie byloby spedzic wakacje w Honolulu, piesek może tęsknic za panem. Ale niestety, tak nie jest. Tylko człowiek posiada uczucia, tylko człowiek jest istotą myślącą. I tak swoją drogą to prezentujesz pewną niekonsekwencje (a moze wrecz hipokryzje?) zyczac mi smierci w cierpieniach, a roztrzasajac los biednego zwierzęcia. Daruj, ale jesteś upośledzoną kreaturą z klapkami na oczach, bezkrytycznie łykająca to co jest serwowane dzieciom w kreskówkach, a co każdy poważny człowiek traktuje z pewna doza dystansu.

I powtórze poraz kolejny (bo już widze jak mi to zarzucisz): ten eksperyment na psie uważam za niepotrzebny, bo przypuszczam, ze:
1. zostal wykonany z zadaniem psu bólu, czego nie pochwalam.
2. nie przynosi żadnych powaznych korzysci, a wiec jest bezcelowy.

edit: swoją drogą zastanawiam się czemu ludzie boją się (wstydzą? "bo to przeciez nie wypada") przyznać, że są od zwierząt lepsi* i uparcie starają sie do nich porównywać. Mi takie coś osobiscie uwłacza...

* zadne zwierze nigdy nie osiagnelo ani nie osiagnie tego co czlowiek (mysle tu o dorobku cywilizacyjnym). A jesli wolicie na nieco bardziej abstrakcyjnych i podniosłych przykładach to powiem tak: żadne zwierze nie potrafi kochac. I tutaj przegrywaja z ludzmi na calej linii. Jeszcze raz: NIE WOLNO POROWNYWAC ZWIERZAT Z LUDZMI.

Straznik Monopolowego 27-02-2009 17:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez alienXX (Post 2479607)
Zwierzęta nie mają uczuć. Ja rozumiem, ze zostales wychowany w jakis schematach i bajkach, ze piesek moze kochac, piesek moze sie rozmarzyc jak to pieknie byloby spedzic wakacje w Honolulu, piesek może tęsknic za panem. Ale niestety, tak nie jest. Tylko człowiek posiada uczucia, tylko człowiek jest istotą myślącą. I tak swoją drogą to prezentujesz pewną niekonsekwencje (a moze wrecz hipokryzje?) zyczac mi smierci w cierpieniach, a roztrzasajac los biednego zwierzęcia. Daruj, ale jesteś upośledzoną kreaturą z klapkami na oczach, bezkrytycznie łykająca to co jest serwowane dzieciom w kreskówkach, a co każdy poważny człowiek traktuje z pewna doza dystansu.
.

Pokaz mi na to jeden dowod ze pies nie ma uczuc. Bo biblia tak mowi? Zalosny jestes
I uwierzcie mi ze gdyby takie jazdy byly przeprowadzane na ludziach to przestepczasc by gwaltownia zmalala

alienXX 27-02-2009 17:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Straznik Monopolowego (Post 2479634)
Pokaz mi na to jeden dowod ze pies nie ma uczuc. Bo biblia tak mowi? Zalosny jestes

Jak juz jestesmy przy biblii, to posluze sie pewna analogia w temacie:

Pokaz mi jeden dowod, ze pies nie ma uczuc = pokaz mi jeden dowod, ze nie ma Boga
Pokaz mi jeden dowod, ze pies ma uczucia = pokaz mi jeden dowod, ze Bóg istnieje.

Błedne koło, bo kazde ze zdan mowi o czyms abstrakcyjnym i jest niemozliwe do udowodnienia. A jesli uwazasz, ze uczucia/wiara nie sa niczym abstrakcyjnym to udowodnij mi na podstawie niezbitych dowodow prawdziwosc zdan nr 2 i 3. ktore zdaja sie byc zgodne z Twoimi pogladami.


Nie chicalbym dyskutowac o wierze, bo to nie ona ksztaltuje moje poglady na ten temat.

Straznik Monopolowego 27-02-2009 18:04

Skoro nie masz dowod na to aby poprzec swoja teorie to sie nie odzywaj a co do istnienia Boga to te dowody nazywaja sie "cudami" i troche ich jest

Kashek 27-02-2009 18:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez alienXX (Post 2479642)
Jak juz jestesmy przy biblii, to posluze sie pewna analogia w temacie:

Pokaz mi jeden dowod, ze pies nie ma uczuc = pokaz mi jeden dowod, ze nie ma Boga
Pokaz mi jeden dowod, ze pies ma uczucia = pokaz mi jeden dowod, ze Bóg istnieje.

A co z tym, że każdy pies się przywiązuje, oddaje ostatnią kroplę krwi za właściciela i pamięta każdego opiekuna do końca swojego życia/po wielokrotnym porzuceniu tracą zaufanie do ludzi i są przygnębione, oraz odczuwają strach. Strach też jest uczuciem, co?

Mazur199 27-02-2009 18:06

dlaczego pies wyczekuje powrotu swojego pana? moj np juz zna okreslone godziny powrotu z pracy i czeka pod drzwiami 5min wczesniej? dlaczego sie cieszy gdy widzi swojego własciciela?dlaczego piszczy i "skomla" (czy jak to sie pisze) gdy go nie ma dlugi okres czasu? dlaczego lize? dlaczego merda ogonem? dlaczego skacze na nogi i gryzie zeby sie z nim pobawic? dlaczego rozumie polecenia i je wykonuje? dlaczego rozumie pewne zakazy?

bo wie ze własciciel o niego dba i go kocha i stara sie podziekowac tym samym,pies ma uczucia,czuje i wie kiedy ktos jest zdenerwowany nie wiem jakiego psa Ty masz ale przynajmniej ja mam takiego jakiego tu opisałem i nie pierdol ze zwierzeta nie sa bezduszne i bezuczuciowe bo widze ze przykłąd wziałes patrzac na pasozyty typu komar czy mucha ktora skacze radosnie po gownie

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kashek (Post 2479656)
A co z tym, że każdy pies się przywiązuje, oddaje ostatnią kroplę krwi za właściciela i pamięta każdego opiekuna do końca swojego życia/po wielokrotnym porzuceniu tracą zaufanie do ludzi i są przygnębione, oraz odczuwają strach. Strach też jest uczuciem, co?

tak, dla twej niewiedzy strach jest stanem emocjonalnym

alienXX 27-02-2009 18:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Straznik Monopolowego (Post 2479652)
Skoro nie masz dowod na to aby poprzec swoja teorie to sie nie odzywaj a co do istnienia Boga to te dowody nazywaja sie "cudami" i troche ich jest

Chyba nie do konca zrozumiales, ale czego sie spodziewac, gdy wchodze w dyskusje z prostakiem... No cóż, spróbuje raz jeszcze: Brak dowodu na nieistnienie nie jest dowodem na istnienie.

Analogicznie:
Udowodnij mi nieistnienie Yeti. Nie potrafisz? Czyli Yeti istnieje? :OOO

edit: strach w przypadku psa moze byc tylko instynktem.

Michoss 27-02-2009 18:08

@Żałosna, zapatrzona w siebie istota (Alien)
A ty wierzysz w bajki, że człowiek został stworzony jako pan naszej planety? A może że umiejętność zapalania ognia magicznie dała nam duszę?

Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Pojawiają się wysoce inteligentne, dajmy na to, jaszczurki. Co człowiek robi? Wierzący uznają że są one dziełem szatana/boga podziemi i nakazują ich zabicie. Naukowcy zabierają je i badają ich mózg. Czlowiek w swej naturze, w dążeniu do panowania w końcu zabija lub zniewala gatunek, zatrzymując jego rozwój.
Czy zrozumiałeś może, to specyficzną odpowiedź na pytanie 'czemu tylko człowiek ma cywilizację?' Nie? To ci odpowiem dużymi, wyraźnymi literami.
BYLIŚMY PIERWSI.

Cytuj:

Nie chicalbym dyskutowac o wierze, bo to nie ona ksztaltuje moje poglady na ten temat
Powiedz mi w takim razie, w co wierzysz? Bo na pewno nie w ewolucjonizm, bo on udowadnia że MOŻNA PORÓWNYWAĆ LUDZI I INNE ZWIERZĘTA.

alienXX 27-02-2009 18:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479665)
@Żałosna, zapatrzona w siebie istota (Alien)
A ty wierzysz w bajki, że człowiek został stworzony jako pan naszej planety? A może że umiejętność zapalania ognia magicznie dała nam duszę?

Nie wyskakuj mi z bajkami, bo ty wierzysz w kochajace psy i placzace koty. I tak, czlowiek JEST panem planety ziemia.

Cytuj:

Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Pojawiają się wysoce inteligentne, dajmy na to, jaszczurki.
Wiecej Jetixa ogladaj, czy co tam teraz jest w modzie.

Cytuj:

Powiedz mi w takim razie, w co wierzysz? Bo na pewno nie w ewolucjonizm, bo on udowadnia że MOŻNA PORÓWNYWAĆ LUDZI I INNE ZWIERZĘTA.
Nie chce rozmawiac o tym w co wierze. Przynajmniej nie w tym temacie. A ewolucjonizm nie udowadnia, ze mozna porownywac ludzi i zwierzeta. Ewentualnie pod wzgledem systematycznym, ale my tu o zyciu, smierci, milosci i innych uczuciach, a nie o gatunkach prawimy przecież.

Straznik Monopolowego 27-02-2009 18:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez alienXX (Post 2479664)
Analogicznie:
Udowodnij mi nieistnienie Yeti. Nie potrafisz? Czyli Yeti istnieje? :OOO

.

Dowodem na nieistnienie Yeti jest brak dowod na jego istnienie

Cytuj:

Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Pojawiają się wysoce inteligentne, dajmy na to, jaszczurki.
To zes dal :|
Cytuj:

Nie chce rozmawiac o tym w co wierze. Przynajmniej nie w tym temacie. A ewolucjonizm nie udowadnia, ze mozna porownywac ludzi i zwierzeta. Ewentualnie pod wzgledem systematycznym, ale my tu o zyciu, smierci, milosci i innych uczuciach, a nie o gatunkach prawimy przecież.
W kazdej religi wypieranie sie swojej wiary jest podstawowym grzechem a jezeli jestes ateista albo wierzysz w kosmos czy inny syf to tylko dowod na twoje tchorzostwo

Michoss 27-02-2009 18:24

Cytuj:

Cytuj:

Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Pojawiają się wysoce inteligentne, dajmy na to, jaszczurki.
Wiecej Jetixa ogladaj, czy co tam teraz jest w modzie.
Więc nie dopuszczasz nawet do swojego zacofanego centralnego układu nerwowego (7 neuronow to chyba za dużo na mózg?) myśli o powstaniu inteligentnego życia poza człowiekiem? Gratuluje.


Cytuj:

A ewolucjonizm nie udowadnia, ze mozna porownywac ludzi i zwierzeta.
Udowadnia. Choćby pytaniem 'w którym momencie ewolucji włochaci naczelni dostali duszę?'.

Cytuj:

nie wiem jakiego psa Ty masz
Ty wierzysz, że takie coś by mogło mieć psa? Przecież on by kupil komputer zamiast jedzenia, bo 'to tylko pies, nie ma uczuć, jak zdechnie to nie szkoda'.

*Carlsberg 27-02-2009 18:25

Cytuj:

bo wie ze własciciel o niego dba i go kocha i stara sie podziekowac tym samym,pies ma uczucia,czuje i wie kiedy ktos jest zdenerwowany nie wiem jakiego psa Ty masz ale przynajmniej ja mam takiego jakiego tu opisałem i nie pierdol ze zwierzeta nie sa bezduszne i bezuczuciowe bo widze ze przykłąd wziałes patrzac na pasozyty typu komar czy mucha ktora skacze radosnie po gowni
A owszem.


Cytuj:

Skoro nie masz dowod na to aby poprzec swoja teorie to sie nie odzywaj a co do istnienia Boga to te dowody nazywaja sie "cudami" i troche ich jest
Pokaż mi k*rwa jeden cud, jeden, UDOWODNIONY k*rwa
I nie chodzi mi o to że gdzieś dach przecieka :>>>
Większość tych "cudów" to NORMALNE rzeczy.

Cytuj:

Pokaz mi jeden dowod, ze pies nie ma uczuc = pokaz mi jeden dowod, ze nie ma Boga
Dowodów na uczucia np. psa masz sporo w poście np. Mazura, dowodów na istnienie boga nie ma ŻADNYCH!

Cytuj:

Aha, jeszcze jedno. Co z tymi, którzy są osądzeni niesprawiedliwie, czyt. za czyny, których nie popełnili? Co z tymi, którzy zabijają w samoobronie lub w afekcie?
Po 1, Prawo w tym kraju jest totalnie po***e,to też pewna kwestia.
Po 2. Nie chodzi mi tu o torturowanie/ eksperymenty na kimś kto ukradł warzywa z warzywniaka, tylko na zabójcach, pedofilach i gwałcicielach.

To że my jako ludzie pierwsi stworzyliśmy cywilizację jest sprawą czystego przypadku, tak jak Michoss powiedzial.

Wielkimanitu 27-02-2009 18:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Straznik Monopolowego (Post 2479652)
Skoro nie masz dowod na to aby poprzec swoja teorie to sie nie odzywaj a co do istnienia Boga to te dowody nazywaja sie "cudami" i troche ich jest

Jesteś idiotą (bo katolikiem Cię nie nazwę) jeśli całuny turyńskie, opętania i objawienia Matki Boskiej na brudnej szybie uznajesz za "dowody" na istnienie Boga.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479665)
Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Pojawiają się wysoce inteligentne, dajmy na to, jaszczurki.

"Wysoce inteligentne" to mogą być szympansy, albo kormorany, czy ćmy. Dopóki te "zwierzę" nie będzie miało podobnie wykształconego mózgu co my (a co za tym idzie MUSI stworzyć cywilizację) to nie zostanie uznane za równe człowiekowi.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479665)
'czemu tylko człowiek ma cywilizację?' Nie? To ci odpowiem dużymi, wyraźnymi literami.
BYLIŚMY PIERWSI.

Brednie. Homo sapiens stworzył cywilizację, ponieważ tylko on na Ziemi ma odpowiednio duży mózg, a taki mózg wykształcił się, ponieważ w jakichś sposób pomagał w przekazywaniu genów następnym pokoleniom (katolicy mają inną teorię na ten temat). Dinozaury nie były jedyne przed człowiekiem, dłużej od niego "panowały" nad Ziemią, a mimo to nie stworzyły cywilizacji. Tak samo jak wielbłądowi nie jest potrzebna wiedza o tym, co to jest teoria względności - człowiek jak najbardziej może się tego dowiedzieć (taki już ma mózg), i ten duży mózg, niespotykany u innych istot, sprawił, że to właśnie człowiek wybił się na panteon stworzenia.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479665)
Powiedz mi w takim razie, w co wierzysz? Bo na pewno nie w ewolucjonizm, bo on udowadnia że MOŻNA PORÓWNYWAĆ LUDZI I INNE ZWIERZĘTA.

Można porównywać, i co wychodzi? Zwierzęta podlegają człowiekowi, są mniej inteligentne etc.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez alienXX (Post 2479642)
Pokaz mi jeden dowod, ze pies nie ma uczuc = pokaz mi jeden dowod, ze nie ma Boga
Pokaz mi jeden dowod, ze pies ma uczucia = pokaz mi jeden dowod, ze Bóg istnieje.

Nietrafiona analogia. Bóg jako taki jest z założenia nieweryfikowalny (dlatego się wierzy), natomiast uczucia (czyli odpowiednie reakcje chemiczne) można zbadać. I pies te uczucia ma (strach, przywiązanie, szczęście itp.). Oczywiście o świadomości takiej jak człowieka nie może być mowy (o to chyba chodziło Alienowi).

alienXX 27-02-2009 18:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Straznik Monopolowego (Post 2479694)
Dowodem na nieistnienie Yeti jest brak dowod na jego istnienie

Skoro tak to: Dowodem na nieistnienie uczuc zwierzat jest brak dowodu na ich istnienie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2479696)
Więc nie dopuszczasz nawet do swojego zacofanego centralnego układu nerwowego (7 neuronow to chyba za dużo na mózg?) myśli o powstaniu inteligentnego życia poza człowiekiem? Gratuluje.

Nie dopuszczam. A ty wierzysz w ufo, kochajace zwierzeta, inteligentne jaszczurki i pewno jeszcze trolle i wielka stope. Bardzo rozwiniety mozg, a przynajmniej czesc odpowiedzialna za wyobraznie.

Cytuj:

Udowadnia. Choćby pytaniem 'w którym momencie ewolucji włochaci naczelni dostali duszę?'.
Jak pytanie takie pytanie moze cokolwiek udowadniac? Z reszta, zaklada ono, ze mamy dusze, wiec jestesmy absolutnie nie do porownania ze zwierzetami bez duszy.

Cytuj:

Ty wierzysz, że takie coś by mogło mieć psa? Przecież on by kupil komputer zamiast jedzenia, bo 'to tylko pies, nie ma uczuć, jak zdechnie to nie szkoda.
Szkoda by mi bylo jakby ktos zaglodzil psa i na pewno nie poswiecilbym jego zycia dla komputera, popracuj nad interpretacja czytanego tekstu, mysle, ze zaznaczylem to jasno pare postow temu. Ponadto widze, ze bardzo chcesz ze mnie zrobic jakiegos no-life'a, dla ktorego komputej jest calym zyciem. Nie znasz mnie, wiec powstrzymaj sie od wyciagania takich wnioskow. Watpie, zeby Ci to wystarczylo, ale zapewniam Cie, ze tak bynajmniej nie jest, za to mam powazne watpliwosci co do Ciebie. Mam wrazenie, ze posluzyles sie technika "najlepsza obrona jest atak" ;)

*Carlsberg 27-02-2009 18:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez alienXX (Post 2479718)
Jak pytanie takie pytanie moze cokolwiek udowadniac? Z reszta, zaklada ono, ze mamy dusze, wiec jestesmy absolutnie nie do porownania ze zwierzetami bez duszy.

Czegoś takiego jak "dusza" NIE MA.

alienXX 27-02-2009 18:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez *Carlsberg (Post 2479724)
Czegoś takiego jak "dusza" NIE MA.

Niech bedzie ze nie ma, mi nie zalezy na tym, zebysmy zakladali, ze jest. Ale ktos wyzej zalozyl, to sie tego trzymam.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2479716)
Nietrafiona analogia. Bóg jako taki jest z założenia nieweryfikowalny (dlatego się wierzy), natomiast uczucia (czyli odpowiednie reakcje chemiczne) można zbadać. I pies te uczucia ma (strach, przywiązanie, szczęście itp.). Oczywiście o świadomości takiej jak człowieka nie może być mowy (o to chyba chodziło Alienowi).

Jesli mamy traktowac uczucia jako reakcje chemiczne to ok, moge sie zgodzic, ze pies takowe posiada. Jednak w zyciu nie dam sobie wmowic, ze pies potrafi kochac tak jak czlowiek, czy chocby (a co, negatywne uczucie - tez uczucie) nienawidziec.


edit: piatek wieczor jest, wychodze na miasto, misie kolorowe ;* A kto bedzie dalej tkwil przed kompem sam sobie wystawia swiadectwo ;)

Devus_ 27-02-2009 18:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez alienXX (Post 2479718)
Skoro tak to: Dowodem na nieistnienie uczuc zwierzat jest brak dowodu na ich istnienie.

Muszę Cie zmartwić, ale są dowody na posiadanie uczuć przez zwierzęta.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 03:51.

Powered by vBulletin 3