![]() |
Cytuj:
|
off
dlaczego mnie nikt nie kofffa? :( |
Cytuj:
"W imię zasad, sk... synu" |
na deea sie nie skonczy^^ reve byl teraz deea wiec czas na maga^^
Hail Me_/ |
@Miterek
Reve zostal pojechany tylko o 20 lvli ale za to stracil chara huahaua!! ;) Najlepiej byloby haknac Adasia, ale czy warto dla 2x 180lvl charow miec jeszcze na sumieniu jego? |
Reve, Deea hmm kto nas jeszcze sprzedal? Moron Mayon?
|
@Qual
Wielu wielu innych... |
Cytuj:
bały sie 30 czy 40 lvle? jak jeszcze walczylismy to po akcji jak kogos nie bylo, wchodzil na vent pytal "jak tam akcja?" / "no padl gambler, potem..." / "to ze gammbler to wiem, jak akcja jest kto gammbler zawsze pada a poza tym to kogo zabilsicie?" slynny text Vorna :) @Qual Mexenoth Straszny nas zdradzał :( |
Cytuj:
|
fatk faktem corsik jest lamka, ale to Ty sprzedawales dof i wanted wiec...
|
Przygadywal kociol garnkowi
|
Cytuj:
|
Cytuj:
hahahhahahah Miter_/ a on jest wielki lvl i najleprzy z dof przeciez !! :) hahah P.S.Golona ci juz dala ?(Jasmin~) |
@@Gammbler - mialem na mysli czasy kiedy jeszcze byles w wanted. - akcja pod ven, akcja w ven, akcja na hydrach, na edron - wszystkie frag listy zaczynaly sie od gammbler :o
i byles bardzo przydatnym memberem dla dofu nie ma co. foch walnolem tylko raz - jak nam rozwaliles 4h przygotowywana akcje na crushera. wtedy byl foch - z gosciem co chce sobie co godzine byc z inna gildia gadac nie ma co @tosik powtarzasz sie jak zacieta plyta |
@Cors Ent
Ty jestes jednym z tych co nie sprzedaje ludzi ktorzy pomagali DOF? muauahahahahha ty frajerze!! Heniek ;) |
hahah to Urb widzial waszego noba z bota pietro nizej nie rob zemnie kapusia bo was nie wydalem jakbym to zrobil to byscie sie wyszscy wysypali .Jak kurwa jestesciie lamami to nie znaczy ze mozecie swojeje niepowodzenia na kogos zwalic , Jakbym wam nie pomagal to bym nie wkrecil ze wymar jest szpiegiem i poszedl bym po Ciebie na ank na dragi jak urbexx mowili i dolaczyl do wanted ale ****u tego nie zrobilem. A jak sie trzeba bylo bic to Ciebie czesto nie bylo a jak cos mowiles na vencie to ludzie cie uciszali bo pierdoliles bez sensu, wiec chlopaczku zejdz zemnie
|
Cytuj:
@Down Masz rację, szczególnie między 17-20 jak mnie nie było, a powtarzałem Wam ze 100 razy że o tej porze nie mogę być na kompie, wtedy wysunąłeś swoją głupią teorię że jestem szpiegiem... Podobnie głupia teoria, jak ta, że na akcje chodzę "Śmiercionośnym Druidem" czy tam "Zeus Rookiem", tylko dziwne kim miałem iść, jak miałem bana na 7 dni? Tego też nie dało Ci się wytłumaczyć. Co do problemów egzystencjalnych to może poszukasz ich u siebie... |
z ostatnich kilku postów wynika ze gammbler to byl pierwszy sposrod rycerzy dof a cors ent wielokrotny zdrajca i sprzedawczyk.
chyba nie gralismy na tym samym serwerze :D @shanoz- wy naprawde macie jakies problemy natury egzystencjonalnej... ps. @to wyjasnij mi gammbler skoro zawsze wykazywales sie taka lojalnoscia - czemu finalnie nie jestes ani w dof ani w wanted? @yavi ty nie byles szpiegiem, ciebie sie po prostu sluchac nie dalo |
Cytuj:
|
nie dosc ze jest straszny to HAKER!!
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
ps.
@to wyjasnij mi gammbler skoro zawsze wykazywales sie taka lojalnoscia - czemu finalnie nie jestes ani w dof ani w wanted? @yavi ty nie byles szpiegiem, ciebie sie po prostu sluchac nie dalo[/quote] prosze bardzo nie jestem w doffie poniewaz widzac gdy akcja sie ine powidola to zaganiliscie wine namnie ze to ja niby sypie a to bylo tylko wasze lamerstwo a po 2 nie jestemw wanted bo kurwa siedze w szkole z gosciem ktory jest w doffie pajacu i nie bede przeciwko niemu nawet w gierce . A to po ciebie mialem isc jak odszedlem a nie poszedlem lojtku. |
Cytuj:
Z tego co widzialem na tibia.com gdy Dof jak kogoś zabił Miter zazwyczaj mial zaszczyt sie komuś wpisać na dead liste, a Ciebie ani razu jakos nie widzialem. @ Dof Mieliście szanse żeby serw był wasz. Była sytuacja ze Wanted juz sie nie logował bo przegrywali. Ale Draz pojechał do Poznania kupil krate browara... i Wanted wróciło. Narobili lvli i wycmokali was w dupki. Jeszcze ducha nadzieji Dof'owi dał Ambellyn bo traktował chara jak by gral sobie na ots. Piękna akcja na Edron jak odcioł Wicana i jeszcze 1 membera z Wanted, dobiegł Dof i wycieli ich. Poźniej padł przez lamerstwo Dof bo stali w miejscu zamiast dalej ich cisnąć. ----- Gammbler padał i co z tego nie krył sie gdzieś na końcu swojego zespołu tylko lecial z przodu i walczył. Padał bywa ale Wanted wygrywało i wygrało. Respekt dla niego bo wiedzial dobrze, że jak bedzie przeciwko Wanted to ma pograne na serwie. Ale nie zostawił kumpla(kumpli) jak Xhue... Ludzie z Bełchatowa są serio spoko. |
Cytuj:
Dawno nie czytalem w tym temacie sensownego postu ! Respekt dla Ciebie człowieku.Ujałes to sensownie oraz przejrzyście a co najwazniejsze prawidłowo, Gammbler jest jaki jest ale honor ma i wogole jest wporzadku boy a co do Xhue to nawet szkoda gadac :P |
Cytuj:
|
Cytuj:
@Down To nie znaczy, żeby ponad połowę wywalać. Ludzie poszli do DoFu bo szwedom się nudziło i robili PA, a mi pomysł dojścia do DoFu podsunął chyba Raul (nie jestem pewien) |
Cytuj:
ty sam na wstepie powiedziales ze gdyby nie swe to bys w nim nie siedzial |
sraaanie mebi sraaanie mowiliscie ze to tylko na jakis czas odzejdziemy do wanted a potem wrocimy a tu chuj :D
|
nie wszyscy mieli wrocic?
|
/ Hurra, hurra - kończy się matura... ;)
Wielu z Was myli przezorność i inteligencję ze strachem i niepewnością co do własnych umiejętności. Ja, biorąc pod uwagę mój znikomy wkład w większość akcji, nie mogę się wypowiadać na ich temat, ale wszyscy dobrze wiemy jak zbiórki wszelkie wyglądają ;] Faktem jednak jest, że chociaż Kim traktuje grę na azurce jako niewiele znaczącego ots`a to pod jego dowództwem mobilizacja i pojedyncze akcje wyglądają całkiem sprawnie - co można było zauważyć przy ostatnim deadzie Patanou. Każdy z nas zna "swoją prawdę", więc przegadywanie kto, co i dlaczego nie ma chyba sensu :) |
hehehe to jest troche bardziej skomplikowane.
ja tez uwazam ze oddanie tylu ludzi wanted to byl blad i to on zadecydowal o tym ,ze dof dostal po dupie. dof od poczatku swojego istnienia mial bardzo restrykcyjne warunki przyjecia kogokolwiek nowego do gildi, zeby dostac sie do nas ktos z dofu musial napisac posta na dofoskim forum i czekac.wystarczylo aby ktos mial jakies ale i kandydat przepadal (gimli mial dopisek pan veto czy jakos tak). Pomysl byl taki ,zeby paczka lubiacych sie osob milo spadzala czas ale w koncu to azura. zaczela sie wojna w listopadzie '05 i po pewnym czasie dof i dof academy znacznie zwiekszyly swoje szeregi(czlowiek bal sie otworzyc lodowke bo jakis noobas zawsze z akademi mogl tam byc).Ciagle byly jakies problemy wiec bolo postanowil odjesc lub odtworzyc stary dof pod inna nazwa.wychodzilo wiec,ze wanted zmieni nazwe na dof . po krotkiej naradzie zastosowany zostal wariant brutalniejszy. |
Czerwcowe spotkanie w myśl piosenki "wypijmy za błędy, za błędy na górze..." :D ?
"pan veto" - jak złowrogo :evul: |
generalnie to bylo "Czlowiek Veto" :P
|
aaa btw kto wpada na zlot? xD
|
Cytuj:
Problem mogę mieć z transportem z Opola do Sulechowa, muszę pewną osobę na GG złapać i spytać się czy jedzie, a jak tak to czy by wpadła po mnie do Wrocka ;) |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Ta bo yavi to pierwszy wsrod dofowiczow :P
|
Hawek
May 15 2007, 20:45:49 CEST Killed at Level 115 by Asari and by Draveran Gz fraga panowie ;) |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:43. |
Powered by vBulletin 3