Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Zlikwidować gimnazja? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=100071)

Nikast Shynix 29-10-2006 21:37

Ja osobiście od dwóch miesięcy chodzę do gimnazjum, ale mam wrażenie, że rok, jak nie dwa lata, z tych trzech to nie będzie dalsza nauka, tylko wyrównywanie poziomu uczniów, więc będzie tak, że niektóry się przez całe gimnazjum nic nowego nie nauczą, bo mieli to już w podstawówce.
Po drugie: wszyscy piszą, że to nie o szkołę chodzi... Ale w mózgach takich niezrównoważonych (delikatnie mówiąc) osób, które idą do gimnazjów rodzi się myśl (myśl 8o szacun...) "Ja to już nie jestem w podstawówce, tylko w gimnazjum i jestem master". Czują się przez to doroślejsi, myślą, że są bardziej bezkarni, że więcej im wolno... A jak rodzice mi opowiadali, jak to było, kiedy w podstawówce była zgrana paczka osób od V do VIII klasy, a potem się szło do liceum i się było cicho jak mysz kościelna, żeby nie oberwać... "Co to ci licealiści wyprawiali z nowymi, to aż chłopacy płakali... Dziewczyn nie ruszali" - jak to pani w podstawówce powiedziała...
Więc i tak źle i tak niedobrze... Żeby coś polepszyć, to potrzebaby radyklanych zmian, które niestety raczej nie nastąpią przez następne 3 lata. No chyba, że będzie jakiś rozłam koalicji i na ministra edukacji wezmą kogoś lepszego, np. Marcinkiewicza... On byłby lepszy na tej posadzie, bo on chociaż by nauczycielem i coś tam na temat nauczania wie.
Ale co by trzeba było zmienić... No tutaj to zmiany wykraczałyby poza władzę ministra edukacji. Po pierwsze - zmienić system więzienny - po co te wszystkie podatki idą na więźniów. Część z nich siedzi tam tylko dlatego, bo popełnili przestępstwo, aby trafić do więzienia i za friko dostawać posiłki trzy razy dziennie. Sam by musiał na siebie zapracować. No i wtedy podatki posżłyby na szkolnictwo. Nauczyciele dostawaliby więcej pieniędzy, ale wymaganoby od nich więcej. Musieliby utrzymywać dyscyplinę w szkole. Nie dadzą rady - na bruk, jak w sparcie. Potem ustalić jednolity program nauczania. Wtedy wyrównywanie poziomu w gimnazjum byłoby niepotrzebne. Teraz istnieją dziesiątki różnych podręczników i z tym jest tylko problem, np. ktoś nie ma za dużo pieniędzy i nie chce dwa razy wydawać pieniędzy na podręczniki, bo ma na przykład dwoje dzieci w róznyw wieku, powiedzmy z trzyletnią różnicą; ale młodszemu dziecku przypadnie inny nauczyciel, który zarządzi inny podręcznik, więc tamten się już nie przyda. Dwa razy trzeba wydać pieniądze, a w obu ksiązkach materiał jest praktycznie ten sam.
Bo ujednoliceniu programu nauczania, możnaby zlikwidować gimnazja i przywrócić system 8/4. Dyscyplina w liceum by była, więc nie byłoby problemów takiego typu jak opisałem wcześniej.

No i z systemem 6/3/3 jest jeszcze problem z ćwiartkami w liceum... Póltora miesiąca szkoły, a licealiści sobie ćwiartki robią... Masakra... Moja siostra jest teraz w tym wieku i już chyba dwa razy była na ćwiartkach swoich koleżanek w tym roku szkolnym... 2 = 1/4 * 3 * 10... brawo... Matematyka się kłania...

P.S. Ale się rozpisałem...

djkuter 29-10-2006 21:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez joey (Post 1054541)
te dzieciaki sie nie myją (niektórzy gimnazjaliści też, pozdro666 Oli-Baba).


Popieram, w mnie w klasie jest grono syfków... Normamnie poznaj wszytkie zapachy polskiego potu itp.

Pani K. 29-10-2006 21:44

a jaki zwiazek ma to wszystko z myciem sie? 'jak zostawia gimnazja to moze oskrobie/ umyje uszy'?

kaczi 29-10-2006 21:54

Najlepsze w liceum są półmetki ;)

M@rcin 29-10-2006 21:57

Teraz likiwdowanie tego wytworu nie ma najmniejszego sensu, trzeba było pomyśleć zanim się je tworzyło ( to było za rządów SLD ?) -.-
@down dz coś czułem ze do jebany zydokomuch buzek ;p

djkuter 29-10-2006 22:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez M@rcin (Post 1054683)
Teraz likiwdowanie tego wytworu nie ma najmniejszego sensu, trzeba było pomyśleć zanim się je tworzyło ( to było za rządów SLD ?) -.-

1999 rok, AWS-UW

joey 29-10-2006 22:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pani K. (Post 1054658)
a jaki zwiazek ma to wszystko z myciem sie? 'jak zostawia gimnazja to moze oskrobie/ umyje uszy'?

Fajnie by było, jakby te syfy sie chociaż raz na tydzień myły i prały ciuchy, taki Olibejbi to tylko na wielkanoc, wsadzają go do pralki i jazda. Pozatym, to nie ma żadnego związku, ale też jest BARDZO ważne. Ludzie, myjcie się. Proszę!

@down
I nie straciłeś kolegów?:)

Smetana 29-10-2006 22:22

BTW mój rekord w niemyciu się to trochę ponad 2 tyg. Właśnie w gimnazjum go ustanowiłem :D.

Fiszbin 29-10-2006 22:42

Zamiast gimnazjów wprowadzimy ośrodki szkoleniowe Młodzieży Wszechpolskiej. Tam jest wszystko to co młodemu człowiekowi do dobrego wychowania potrzebne.

Rooker666 29-10-2006 23:02

W moim życiu niezadobrze wspominam czasy gimnazjum.masa wyrośnietych dzieciaków z patologicznych rodzin którzy zazwyczaj wyłudzali pieniądze od słabszych uczniów na lekcjach wyzywali nauczycieli itp.dlatego jestem za zlikwidowaniem gimnazjum

janek@ 29-10-2006 23:07

Moim zdaniem zlikwidowanie gimnazjum to dobry pomysl(ale szkoda, ze amerykanie nam wykradli rope;<)

Ludzie w 13-16 roku zycia przechodza wazna zmiane w stylu zycia i obciazanie ich psychiki dodatkowym stresem tzw. zmiana przyjaciol jest najgorszym zjawiskiem. Poprostu czlowiek sie lamie psychicznie.

A zreszta co ja tu mowie u "nas" to i tak za puzno na gim. Bo caly kraj jest rozwalony:D :D :D .

P.S.
Jam zem se WOJNE SWITOWA WYPOWIEM!

@to down
Mi chodzi o 13-16 rok zycia. A z reszta cala te gim. jest do bani. Nie ma swoich, a i moga sie trafic glupsi. To zalezy jak ten ktos to przechodzi, ale zdecydowanie chodzenie 6 lat z ta sama klasa, a nstepnie zmienienie przyjaciol to taki swoj stres.

@to don again
Po pierwsze primo: Dla mie zmiana klasy to normalka ^^.(ehh)
Mi chodzilo raczej i zmiany charakteru itp.
A z reszta likwidowanie gim. poszlo by na reke ministrowi. Przeciez koszty na remont, monitoring bylyby nizsze ;p.

Ashlon 29-10-2006 23:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1054793)
Ludzie w 13-16 roku zycia przechodza wazna zmiane w stylu zycia i obciazanie ich psychiki dodatkowym stresem tzw. zmiana przyjaciol jest najgorszym zjawiskiem. Poprostu czlowiek sie lamie psychicznie.



Pfff. Ja jakos nie mialem takiego stresu, zarowno przed gimnazjum, jak i liceum. Sorry, ale jesli przyjscie do nowej klasy to "zlamanie psychiczne'', to takiego czlowieka w ogole nie powinno sie posylac do normalnej szkoly.

Volshio 30-10-2006 00:38

Najmłodsi w tej 8-letniej szkole będą niezle pomiatani przez starszych uczniów

Gallar 30-10-2006 07:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1054793)
Ludzie w 13-16 roku zycia przechodza wazna zmiane w stylu zycia i obciazanie ich psychiki dodatkowym stresem tzw. zmiana przyjaciol jest najgorszym zjawiskiem. Poprostu czlowiek sie lamie psychicznie.

Rotfl. No popatrz, bo jak ja jakiś czas temu do gimnazjum poszedłem (nvm jaki), to nie dość że nie miałem stresu - to się cieszyłem że zostawiam moją kochaną klase, która w 3/4 składała się idiotów ;
Do tego w gim. poznałem taaakich ludzi, z którymi kontakty jak narazie utrzymuje - i chciałbym utrzymywać je jeszcze długi, długi czas.
I nie uogólniaj, ffs. To ze Ty miałeś jakies stresy, nie stresy związane ze zmianą przyjaciół to jeszcze nie powód zeby likwidować gimnazja ; )

Rayza 30-10-2006 15:57

Ja Tam lubie moje Gimnazju.
Mam fajnych kumpli Fajnych Nauczycielów Itp.Wszystko jest bd.fajne;)
9 lat w Pods.To Tragedia Belf.Który cie nielubi pogorszy stan W 7-9Klasie[Teraz 1-3 gimn,]A w gimnazjum masz Czystą kartke.I jest ok.:)

Lord Wardi 30-10-2006 16:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mehh (Post 1051772)
Ciebie zlikwidować . Gimnazja zostawić .

Tak!
Gimnazja powinny istnieć, ja bym nie wytrzymał z 1-szo klasistami...

Ghost Nieudany 30-10-2006 17:10

Cytuj:

Ludzie w 13-16 roku zycia przechodza wazna zmiane w stylu zycia i obciazanie ich psychiki dodatkowym stresem tzw. zmiana przyjaciol jest najgorszym zjawiskiem. Poprostu czlowiek sie lamie psychicznie.
Jak ktoś ma "przyjaciół" tylko w szkole, to to naprawdę nie jest nasz problem, że jest nerdem.
Dowodem słabości psychicznej jest to, że ludzie doprowadzają do utraty dawnych kontaktów i ograniczają się tylko do szkoły, nie, że tworzą nowe.

@ankieta
Kurna, zaznaczyłem "Nie" zamiast "Tak".

Smetana 30-10-2006 17:17

Cytuj:

Dowodem słabości psychicznej jest to, że ludzie doprowadzają do utraty dawnych kontaktów i ograniczają się tylko do szkoły, nie, że tworzą nowe.
Ej no sorry ale nie widzę tu związku ze słabą psychiką. Słaba psychika to wysoka podatność na załamania itp. A zawieranie kontaktów to raczej towarzyskość.

spider-bialystok 30-10-2006 17:18

http://wiadomosci.onet.pl/1425746,11,item.html - przeczytajcie to :)
Dziekuje Bogu, ze ja jeszcze zalapalem sie na normalne gimnazjum. Jesli to wejdzie Polska cofnie sie do sredniowiecza :D

Ghost Nieudany 30-10-2006 17:20

@Smetana
Raczej ciężko mi wierzyć w silną psychikę i wolę u człowieka, którego łamie perspektywa nowych ludzi i dlatego zrywa kontakty ze starymi przyjaciółmi (a w ogóle to kontaktuje się z nimi tylko w szkole).

@spider-bialystok
A ponoć Gejtych antyhomo jest - się chłopcy posuwać w kiblach będą albo na przerwach za gablotą, bo żeby się zakochać, będą musieli szukać gimnazjum z samymi laskami, do którego zaś nie wejdą.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:44.

Powered by vBulletin 3