Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Tajemnice Rookgaardu (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=13)
-   -   Wasze poczatki w Tibii (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=60432)

Teron-Gorefiend 28-08-2007 13:20

Ja nie wiedziałem jak się wchodzi po drabinie, myślałem że ten mostek na pacc też zależy od lvl więc co lvl próbowałem przez niego przejść.

granat85 28-08-2007 16:06

bylem na rooku mialem maly lvl (czyt. ~5) poszedlem gdzies, tam byly trole (teraz wiem ze to troll cave na pacc area), zobaczylem dziure, zapytalem kolesia co tam jest, koles powiedzial ze ds, wiec ucieklem :P

robert22 28-08-2007 17:27

Hmm
To było tak zacząłem 5 lvl na mainie postacią kolegi i pamiętam byłem bez eq only carlin sword i poszedłem na beara i mnie zabił;) wylądowałem ja rooku i jak kolega był u mnie to ukradłem chain arm z minosa i się cieszyliśmy, że to jest dobra zbroja bo mój kolega na 16 lvl ma taką samą:]
PS. Ukradłem loota w Tibii 7.4 więc wtedy można było kraść

Martka 28-08-2007 20:39

Pamiętam, że jak zaczynałam grać to nie wiedziałam jak się płaci za rzeczy kupione w sklepie i kładłam na ladę kasę :), nie wiedziałam też jak się handluje z innymi graczami, przez co straciłam sporo itemków :). Do 6lvl ubijałam raty, bo nie wiedziałam gdzie są inne potworki, a na mainie wbiłam 11lvl najtem zabijając tylko beary :).

@Edit
Pewnie, że raty, literówka ;).

Shinodin Barthez 28-08-2007 20:42

@up

Jak do 6 lvla roty ubijałaś to dobra jesteś ;)

Teron-Gorefiend 28-08-2007 20:53

Chyba raty xD

Grevios 02-09-2007 15:57

Moje początki
 
Moje początki były marne,zrobiłem chyba z trzy postacie bo jedną nie umiałem wyjść drabiną ,drugą się gdzieś zgubiłem ,a trzecią dopiero się nauczyłem grać,
ale to tą pierwszą gram tera jako druid.Dedałem też często na ratach lub nawet specjalnie żeby odzyskać życie bo niewiedziałem nic o foodzie.:baby::D:cup:
EDIT@
Zapomniałem dodać że nie umiałem trade i kasy zdobywać więc zamieniałem sie za jakieś częsci z mojego extra eq[ironia(club,jacket i torch)]

KrEmAs KAc 02-09-2007 21:35

Mój początek dostałem od kumpla coperke katane i inne niby zajebiste itemki.
No i zamieniłem coper shielda na talerz a katane oddalem kolesiowi zeby mnie ropna ropa. Żeby było bardziej zajewiście to stałem na place gdzie jest drabka :)

Kiełek 03-09-2007 02:26

Hmm, to może teraz ja :D

-Tradycyjnie nie potrafiłem wejśc po drabinie,
-Gadałem ze szczurami,
-Myślałem, że jak zrobie sobie postac na innym świecie to wszystko będzie wyglądało inaczej, np. lodowa Arcania,
-Dzielnie i wytrwale aż do 8 poziomu biłem szczury swoją pierwszą, oczywiście niezwyciężoną postacią [CHAR]Kielek Mordobijca[/CHAR]:D

Wiktor14 06-09-2007 18:19

Re
 
A ja? Lepiej nie mówić. Jak kolega mnie na początku na raty wziął to dałem attack a potem jak najszybciej klikałem na nie LMP :baby:
Ja też po drabinie nie umiałem chodzić, tak w ogóle to na początku mi się tibia nie podobała ;)
A może mi ktoś powiedzieć do czego jest wooden trash? :baby::baby::baby::baby:

Gofin 06-09-2007 19:43

Wooden trash to jedynie śmieć. Nie ma konkretnego zastosowania. No z wyjątkiem "noobowskiego": przykrywanie przedmiotów itd.

Arcan 08-09-2007 01:47

Próbowałem zjeść tego meata z jaskini trolli (niejadalnego) i goniłem wszystkich playerów pytając czemu oni mogą jeść meat a ja nie :D

Gdy byłem już troche bardziej doświadczony (apprentice newbie :p) grałem w fast hands za gp nie używając ctrl... Nie mogłem zrozumieć jak oni tak szybko kilkadziesiąt gp przesuwali :D

Bakuo 08-09-2007 01:51

Oczywiście "Jak się wchodzi po drabinie?" i "Do czego służy ten niebieski pasek pod paskiem stanu zdrowia?".

Soldier of Harlen 08-09-2007 14:33

Cytuj:

-Dzielnie i wytrwale aż do 8 poziomu biłem szczury swoją pierwszą, oczywiście niezwyciężoną postacią Kielek MordobijcaKielek Mordobijca
Przez pomyłkę dobrze zrobiłeś. Na rooku bez pacca najszybciej expi sie wlasnie na ratach i bugach pod Al Dee oraz w jaskini pająków.

Szlaja 08-09-2007 22:32

Hmm Pamietajcie nie mowi sie "ale bylem noobe" tylko NEWBIE
A ja takie mialem poczatki.

1. Kolega pokazal mi co to tibia. Zalogowalem sie i czytam napis Welcome to tibia! Set your outfit! Oczywiscie nie kumajac oco chodzi to kliknelem OK i poszedlem w swiat.
2. Kiedy w koncu rozszyfrowalismy dlaczego most na zachod od temple nas cofa. Trzeba miec PACCa! No coz na rooku poznalem nowego kolege i on mowi do mnie "cho za mna" zaprowadzil mnie do spichlerza (naprzeciw toma) i mowi ho na gore tam jest siano! Wezmiemy je. A ja stoje i krzycze "NIE MAM PACCA!"
3. Kiedy zrozumialem jak sie schodzi na raty z kolega stalismy nad woda. Balismy isc kratke nizej zeby sie nie utopic!
4. Kiedy wbilem 8 lvl na >>!Peeb!<< Ratach i Cave ratach (zajelo to tydzien) dumny poszedlem to The Oracle (kolega mi powiedzial) z rookowym eq mowie "hi yes" Miasto... Carlin wybralem bo w kolejnosci alfabetycznej jest 1.
"palladyn" kolega mi powiedzial co on robi :D I wreszcie wyszedlem na main. Pierwsze co zobaczylem to to ze przed temple stoi... SLON. (ktos zsummowal) nie chcialem przez >DANGER< 2 godziny wychodzic z temple az go nie ubija.
5. Zobaczylem ludzika z czerwono czaszka nad temple. Czesc powiedzialem. Ukazal mi sie napis <You are dead>

Hmm moze niektore sa sieszmieszne ;d

Soldier of Harlen 08-09-2007 22:46

Cytuj:

4. Kiedy wbilem 8 lvl na >>!Peeb!<< Ratach i Cave ratach (zajelo to tydzien)
Nie rozumiem co w tym takiego noobowskiego? Ja 33 rookstayerem też expię na ratach i bugach pod Al Dee, bo jest to drugie najlepsze po jaskini pająków expowisko na rooku dla facc.

Emcess 09-09-2007 00:07

Lol, jeśli sobie przypomne.. mój pierwszy char to Tomek from Olsztyn, już dawno usunięty. 17 lvl 46/41 chyba, bo nie wiedziałem jak sie skilowało ^^''.
Oczywiście szedłem z kolegą na swampy, bałem się ich itd.. ;-)
Newbie times, aż sie łezka w oku kręci ;'(
Ah, i oczywiście przyszedł kumpel, zainstalował tibię, mówie co za gówno, wyłączyłem i chciałem odinstalować. Ale jakoś mnie wciągnęło.

Emcess.

Evative 09-09-2007 12:33

Ehh.

Ja nie wiedziałem co to jest BOT, ale już wiem.
Nie wiedziałem jak się wchodzi po drabinie,
nie wiedziałęm co to botter i reported.
nie wiedziałem, że można brać itemki z potworów.

Maselko22 18-01-2008 18:50

Ja na początku niewiedziałem jak założyc postac.Ale po jakims czasie uporalem sie z tym problemem.

Zrobilem pierwszom postac a tu podchodzi jakis gosciu i muwi chcesz itemy?
Ja wogule niewiedzialem co to jest muwie Co To?
On odpowiada ze rzeczy,a ja wpadam w szał radości bo jakis gosciu m ida rzeczy.Ide za nim muwi ze te itemy najlepsze w tibi nikt ich niema.Dał mi jakis kaptur(1ARM) Knife 8o(Jak zobaczyłem ile ma ataku i obrony to go wyrzucilem)A potem jak dowiedziałem sie ile warty to normalnie poszłem szukac potworów;(.Ok poszlem gdzies na łąke,patrze- a tu kurczak mi biega ,zachwycony ze widze pierwszego potwora(niewiedziałem gdzie rraty)ubiłem kurczaka i wypadło jajko8o.dowiedziałem sie gdzie raty ide i se myśle silne te szczury.ale patrze wali mi hity po 1,to poszłem cos zjesc(na realu nie w tibi).
Przychodze patrze i widze napis "You Are Dead";(.Niewiedziałem co sie dzieje.Patrze i myśle-Widziałem to miejsce już(to była światynia).dobra ide zwiedzac ddalej.
wbiłem 2 lvl i poszłem gdzies.Niewiedząc gdzie ide wbiłem sie w resp 5 rotwormów-8oPatrze robaczki.prubowałem uciekac ale otoczyły mnie i przywitałem sie z CipFriedemX(

Dindsuk 18-01-2008 21:06

up: POSZEDLEM PLX! tia wierzymy ci ze typ dal ci knife...

Athelas 18-01-2008 22:39

Co to były za czasy... wejść po drabince nie umiałem, ropować się też, a na mainie to se nic nie kupiłem i do 15lvl biłem pod ab trolle z rook seta :p ale potem tibia mi się znudziła. kiedy zacząłem grać znowu (3 miesiące po retired) już grałem normalnie drutem, i już takich wpadek nie miałem. głównie dzięki tibia.pl, i poradnikom, napisanych przez Was ;)

JonkeS 29-02-2008 12:32

Hehe jak sobie przypomnę jaki ciemny bylem w te klocki to mi się śmiać chce :)

-jak każdy nie wiedziałem jak wejść po drabinie
-zero znajomości angielskiego :)

Zacząć jednak jest łatwo w porównaniu do skończenia gry w tibie...

PS. Jakiś normalny temat w tym dziale :)

Helodin 29-02-2008 20:10

Pare rzeczy sie nieumialo:)

niewiedzialem jak gadac z npc:cup:

kolega mi powiedzial ze z miasta wyjde dopiero na 2 lvlu a ja myslaem ze wyjscie jest na pacc area :D i z rozpaczy tego normalnego niewyprobowalem:P

sklep_tibijski 29-02-2008 20:53

Ho ho, ale było lajt wtedy :D
pamiętam że ukradłem gościowi toporek i szpanowałem :p
albo jak koledzy mi mówili że jest kryjówka pełna pieniędzy :evul:
albo przez 2 tygonie wałękałem się z czerwonym hp

ale co było nigdy niewróci! ;(

Elder-poskramiacz-katany 02-03-2008 09:57

a no i przeciez plx fri items to byla u mnie normalka, dalem sie tez strapowac na mino hellu 8o nabralem sie na ,,uleczanie'' (slime w vialu):D @up gdzie ta kryjowka ?

Dizzy_Adventurer 02-03-2008 21:17

Ja tam nie miałem problemów, od razu wiedziałem jak grać bo podglądałem kolegów

sokloz 02-03-2008 22:03

ale, ja kompletnie nic nie umiałem. Odrazu po pierwszym zalogowaniu wogóle nie wiedziałem, ze jakieś lvl-e sie zdobywa :baby::D

Neriis 03-03-2008 17:31

Ja niewiedziałem jak wchodzić po drabinie, używać czegoś, nie wiedziałem, że można chodzić na strzałkach z klawiatury, że trzeba mieć linę, nie wiedziałem jak rozkopywać dziury itp., jak się sprzedaje i kupuje rzeczy w sklepie, raz jak zeszłem przez te kraty na raty kiedy już wiedziałem jak wchodzić po drabinie to gdzieś polazłem i nie umiałem wrócić nawet dzięki mapie 8o, nie wiedziałem do czego służą dżwignie :baby:, jak używać torcha i ze wszystkimi problemami leciałem do kuzyna bo on mnie zaraził tibią acha jeszcze nie wiedziałem co to trade, wchodziłem na fieldy bo to mi radoche sprawiało bo fajnie się świeciłem kiedy obrywałem ale kiedy się kapłem co się dzieje to mi się przestało podobać :p.

O, kurcze troche tego jest 8o8o8o ale największy ból sprawiły mi torche bo nic niebyło widać a grałem w tibi na wersji 7.2 albo 7.4 czy 7.5 nie wiem :( ale wątpie żeby to był 7.4 :baby:

Neriis 03-03-2008 17:38

Nie wiedziałem co to pacc i kiedy się kapłem, że przez jeden most można przejść na drugim lvl to myślałem, że te przejście na pacc area to wyjście na maina :baby: 8o i nie wiedziałem jak się wylogować a najpierw dałem logout potem się znowu zalogowałem i dałem na krzyżyk zeby wyłączyć i exit. :D


A z moim kolegą było tak, że nabił 8 lvl bez eq z fista na ratach i padł baaaaaaaardzo dużo razy na nich i nie wiedział dlaczego i klnął na wszystkich. :confused:


Ale potem dałem mu parę lekcji i nie było tak źle. :):p

Gooz 08-03-2008 10:42

Ja nie wiedziałem jak się wchodzi po drabinie.

bros 08-03-2008 11:27

Ja jak założyłem postać to poszedłem pochodzić po mieście, ale nigdzie potworów nie znalazłem :o Po jakimś czasie ktoś mi uświadomił, że moge isć na raty wchodząc w kanalizację miasta :D Uzbierałem treoche kasy i kupiłem line a potem bp, bo gdzieś przeczytalem, ze to najważniejsze na poczatku jest :) Potem jakiś kolo zabierał mnie na hunt rabitów:D W efekcie jakaś babka mi pokazała jak sie kupuje, sprzedaje, podnosi coś itd itp. Potem jakos sie stopniowo uczyłem.

Agnus 08-03-2008 12:31

Gram od 2005 roku gdy w tibie grało mniej carckerów, dzieci neo itp.
Ja tam wychodzić po drabinie umiałem bo brat mnie nauczył grać.
Gdy wyszedłem moim 1 harem na maina, był to pallek, nick Dark Dohn.
Dostałem od brata scale armor, mój największy skarb. Z rooka wyniosłem, aż 300gp~. Brat dał mi łuk i strzały. Po 30minutach poszukiwań po całym thais znalazłem gildie palków i kupiłem utevo lux! Po kilku dniach i 10 dedach udało mi się nabić wielki 9 poziom! Potem tydzień próbowałem nabić 10 lvl na cycach itp. ale nie umiałem grać i często padałem.
W końcu rl kumpel mojego brata 40kina zaproponował mi 9 pallkowi ze skilami 30~ i mojemu bratu 18 pallkowi~ ze skilami 50~, że wybierzemy się na dwarfy guardy. I tam po około godzinie huntu udało mi się nabić 10lvl!
Po miesiącu gry miałem już 14lvl i jakieś 1k w kasie~ :cup:. Potem na trollach zabił mnie 14knight. Postanowiłem wrócić po loot :o, ale po drodze spotkałem pk team. Wyglądało to tak. Hit z bolta, hit z hmm, hit z sd i padłem. Wypadł mi scale armor i bow, wtedy postanowiłem zrobić sobie knighta :D
Ale to już inna historia.

Kaczyy 08-03-2008 15:05

ja pamiętam zaczołem grać od wersji 7.6 chyba^

BuryKnight 09-03-2008 19:57

Ja gram od tibii 7.1

Dragon-Fly 09-03-2008 20:10

Eeech... Tibia 7.6... to były czasy... pamiętam, jak moim pikselem biegałem na około miasta... jak wilki biłem... jagody zbierałem ... ten klimat.. a teraz prawie wszyscy o tym zapomnieli... :(

Galus5200 09-03-2008 20:30

No więc moje początki:

Kolega dał mi jakąs postać... dał z druidem dosyć dobrym:
-powiedział, że moge sobie grać (postać nadal istnieje, Delikatniutka)

Byłem na dragu, z jego kolegą:
-udawałem, że wiem co robić, użyłem GFB i HMM

A potem założył mi postać, jeszcze nadal przez jakiś czas nie potrafił jej samemu sobie założyć, jak zakładałem.. to myślałem, że jest jakieś połączenie każdego świata z każdym itp.

No więc założyłem i odrazu dałem się nabrać na wszystkie chwyty jakie można zrobić na noobku... 2 miesiące grałem i nie wiedziałem czemu takie niebieskie coś jest <Niebieskie pismo>. Nie potrafiłem gadać przez PM, długo i długo...

Chciałem coś od kolesia kupić i nie wiedziałem czy mam pieniądze, powiedział 5gp.. otwierać baga nie potrafiłem to mu dałem, żeby sprawdził.. ale bałem się żeby nie ukradł mi go.

No jak wszyscy, wleciałem do rata i nie potrafiłem wyjść drabinką.
Nie potrafiłem korzystać z funkcji Add to Vip List

Pierwsze wyjście na maina instynktowne, koleś mi powiedział, że dla takiego jak ja to knight i Carlin. Podał formułke i poszedłem do miasta noobków, w sumie to nie pokazywałem aż tego, że ja newbie.
Ale byłem newbie jak każdy :D! Nie miał kto mi pokazywać jak co robić, to musiałem się nauczyć.. teraz +2,5 roku później... Rozpoczynając gry o systemie magii, walki itp jak w Tibi.. to jest mi znacznie prościej.
Wszystkie gry od razu zaczynają być prostsze, jeszcze jak się ma kolegów w grze to malina ;)

Długo, długo nic... aż wkońcu postępy znaczne i to na jeden raz..

Podrawiam:D

@edit:
@up
Ja nauczyłem się zbierać jagody ponad rok temu :lol: :D :haha:

@topic:
Do tego; nie wiedziałem jak coś kupić.. podnosić itemki i do worka wkładać potrafiłem, ale nie rozróżniałem co jest czym, worka tez nie potrafiłem otworzyć, szczurów też nie otwierałem.

Otworzyłem skrzynke na ratach i odrazu: "O, ale zaje%^%$ nóż." I potem się okazało, że to combat knife.. a ja chciałem sprzedać knife :D A z awansu lewelu to ja byłem tak uradowany, o ile pamiętam.

baleS 09-03-2008 20:32

Zaczynalem ok. 2~ lata temu (Tibia 7.3). Kompletnie nic nie wiedzialem nt. gier mmo... Pierwsza postacia na 1 poziomie to chyba padlem ze 20 razy xD Ale fajnie bylo...

cipek13 10-03-2008 16:19

Ja niestety miałem kupli co wytłumaczyli mi co i jak wiec nie miałem zabawy w ostrego nwebe . Odraza miałem katanę , chain armora i copper shielda . Lecz nie oznacza że w wpadek nie miałem. Nie wiedziałem co to Bank na rooku , wszystko trzymałem przy sobie bo nie wiedziałem co to depo itp.

Juhhhhy 16-03-2008 20:02

Haha ja na poczatku sie zalogowalem wszystko bylo cacy. przypadkowo zreszedlem do piwnicy gdzie jest 1 szczur i nie potrafilem sie ropnac ani zaznaczyc go zeby bic i tak sobie 1 raz padlem:D

Elder-poskramiacz-katany 17-03-2008 07:40

a ja do kolegi rzucilem kiedys ponoc takim tekstem: a gdzie jest przejscie na 2 lvl ? :confused:


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:09.

Powered by vBulletin 3