Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Kici kici... (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=48847)

Huo 02-09-2005 16:06

Właśnie brat wrócił ^^. Skocili go tylko raz heh. Zapytali się jego:

Co to jest (zapałeczka is showed):
-Drewniana Linijka
-Źle
-Pstryk mierzysz:
Zmierzył z 4 razy i juz mu powiedzieli, że nie będą go kocić. Pozatym on jest jakiś walnięty. Sam podszedł do gościa i spytał się czy by nie mógł pomierzyć :P. LOL.

Parys 02-09-2005 16:12

Ehh, chciałbym tylko zauważyć, ze jak będcziecie chodzili po szkole dumni, i się będziecie wozili, to w moim obliczu bedziecie pierwsi do kocenia. Nikt chyba nie lubi ludzi, ktorzy sa chojrakami tylko gdy sa w grupie...

kaczi 02-09-2005 16:13

Hmm...
Dzień pierwszy szkoły dla niektórych :)
Chodziliśmy dzisiaj z kolegami, i gadaliśmy do każdego, nawet zdrugich klas "kici Kici", a oni się zaczynali bać :)

Ale i tak tylko jeden był incydent:
Zejście z drogi. U nas w szkole, nie ma takiego czegoś że się nie zejdzie z drogi starszemu... Więc wszyscy schodzą z drogi.
Lecz jeden z pierwszoklasistów, nie dość że nie zszedł z drogi, to jeszcze powiedział, żeby "s*******ał", bo oczywiście został szturchnięty. I nie wiem, co on myślał, ale dostał solidnego kopa w nogę, że aż się na ziemię położył. Na szczęście nie ode mnie.

Mc macio 02-09-2005 16:34

to wszystko zalezy od poziomu szkoły.

up@
zobaczymy za rok

Ashlon 02-09-2005 16:36

@topic : pierwszy sensowny dzien szkoly i nawet "kici kici" nie slyszalem.

@Edit, kaczi : ah, chyba, ze tak. Niech kolega twoj bedzie pochwalony! :P

kaczi 02-09-2005 16:40

Nekro:
Tyle, że ten młody od początku taki kozak, wyganiał ludzi zdrugich klas z ławek ( Jakby z trzecich to hoho ), udawał osobę która rządzi klasą, i udawał osobę która jest kimś w tej szkole.

Descartes 02-09-2005 16:52

Ja generalnie jestem przeciw "koceniu" (mam na myśli pisanie markerem po twarzy, zmuszanie do czegoś itp). Wg mnie (i konstytucji) każdy człowiek ma prawo do nietykalności osobistej a pisanie po twarzy markerem (a jak powszechnie wiadomo markry bardzo trudno zchodzą) jest po prostu głupie - nikt by nie chciał pieprzyć się potem z rozpuszczalnikiem w domu. Nie mam nic przeciwko niewinnemu "kici, kici" ale nie zrozumcie mnie źle - nie chciałbym się znaleźć w sytuacji kolesia, którego moi znajomi zamknęli w kiblu i usiłowali mu spłukać łeb. To zaniża poziom gimnazjum, rozchodzi się plotka... a jak kogoś się przyłapie na koceniu to ma potem BARDZO dużo problemów (m. in. z policją). To już lepiej takiego kociaczka oprowadzić po szkole, pokazać gdzie są jakie sale, sklepik, higienista... wtedy ludzie naprawdę czują do ciebie respekt.

EDIT: Pragnę nadmienić, że dzisiaj spędziłem pierwszy dzień w szkole jako trzecioklasista i już kilka osób się "przejechało". Teraz mają problemy.

A mój kumpel z klasy (pamiętajcie, że to już III rok) sam się wymalował markerem i łaził po szkole z wyrazem KOT na czole i wąsami i wszyscy nauczyciele się pytali kto go tak urządził. :P

Kargulek 02-09-2005 16:53

U mnie cala klasa byla wymalowana,oprocz mnie,nie wiem czemu mnie nikt nie rusza:p

Maethi 02-09-2005 16:56

@ kaczi

Przyjade do was i mam prośbe , znajdź mnie , będe się woził to mnie skoć ok ?? ok ?? plxplxplx...

Jako iż, jestem dość wysoki to 3 klasiści raczej nie podchodzili..raz 2 gości niższych to ich wyśmiałem, a raz sam poprosiłem i polamałem im all zapałki :D

.:Marta:. 02-09-2005 17:01

U mnie w szkole kocili nas(pamietam to jeszcze rok temu bo teraz jestem w drugiej gim.) lecz mnie to nie dotyczyło :D a kocili niektorych tak:pisali na rekach "kot" lub na czole rysowali "narzady plciowe"....nie toleruje takiego hamskiego zachowania :(

Niszczyciel Mati 02-09-2005 17:03

Jak aj szedłem do gimnazjum to chodziłem sam albo z jednym kumplem też z 1 gimnazjum,i mnie nie ruszyli a jak raz mnie gonili to dałem speeda i niedogonili i na tym sie skończyło :P:P

Snajper z Opola 02-09-2005 17:16

Mojemu koledze najpierw roz***ali doniczke na glowie pozniej jak juz wyszedl ze szkoly to przywiazali do drzewa i rzucali jajkami (chlopak mial troche prze***ane)

Badzo 02-09-2005 17:22

A mnie od tego uciekania tak plery napierda*aja ze na krzesle usiedziec nie moge :)

Shein Silvershadow 02-09-2005 17:30

Do mnie dziś, na szczęście, tylko jedna dziewczyna z trzeciej powiedziała "kici kici", ale jak się na nią popatrzyła stojąca obok mnie koleżanka to zwiała:P

dap-galothij 02-09-2005 17:37

@Matek: No pewnie, że na ciebie by nie zadziałało, bo ty za dobrze się znasz na takich metodach:)

@Kuraj: Niezły pomysł. Też w III tak zrobię B)

Xyrius 02-09-2005 18:11

Cóż.. skocili mnie:P
Wychodze ze szkółki:
podchodzą 2 dziewczyny i standard 'kici kici' - kumpla urządzili (cała twarz) a jak do mnie podeszły to im dobrowolnie ręke dałem i mi 'kot' napisały...
potem sie rozejrzałem - na przystanku autobusowym obok szkoły było mnóóóstwo frajerów z markerami.. więc poszłem na inny - siadam ucieszony że juz nikt mnie nie ruszy...podeszła licealistka, cos tam spytała do jakiego gimnazjum, ile mam latek i jak mam na imie.. takie bzdury, poszła sobie... no i zaraz po niej przyszły 2licealistki... siadły koło mnie (w srodku byłem [no jedna po lewej a druga po prawej stronie usiadła=/) i 'ooo kotek... to ja jeszcze na drugiej ręce napisze to ładnie bedzie...' tez dałem ręke... wyglądając juz jak idiota wsiadłem do autobusu, tam cisza, spokój - podchodzi jakichś 3 manów (z czego jeden miał z 150cm wzrostu)..popatrzeli, usmiechneli sie i sobie poszli.. potem ten niski wrócił z markerem i mówi:
'kici kici, dasz sie skocic ?'
NIE
'oj no daj, tylko kot na czole' <bierze marker i próbóje mi na czole kot napisac, udało mu sie zrobić kreske>
dostał dwa buty i sobie poszedł....

DO Doba - historia z tym niziołakiem co mnie chciał skocić niejest zmyslona (ta z dresami tez nie była... tylko troche podkolorowałem:P)...
Mam swiadków (3 znajomqw i jakies babcie z autobusu;) ) !
Ogólnie nie było az tak zle... ale potem sie przyczepili do jakiegos jednego kolesia... niechcieli go z autobusu wypuścić...
@down: a co z tym koceniem jest nie tak ? Skoro to jest prawda ? Gdzie widzisz tutaj coś 'bajkowego' ? Ze niziołak dostał dwa lekkie buty w nogi ?

Baron Kaldrick 02-09-2005 18:13

@xyrius
Naucz się jeszcze co to jest morał, zawrzyj to w postach i możesz pisać bajeczki dla dzieci.

Stasioman 02-09-2005 18:37

Ja sam nie kocę (nawet zapisałem się do ekipy antykoceniowej (działa tylko w pierwszy tydzień i kolejny szkoły(+50 pkt czyli pochwała od wychowawcy :D ))) ale mój starszy kuzyn opisywał jak kocił... podchodził z kolegami do takiego kręgu pierwszaków i zaczynał:
-który jeszcze nie był skocony
-ten
-ożeszty taki kapuś jesteś? no to masz!

Ale nic drastycznego nie robili, tylko tam pisali na rękach "kot 2000" i takie rzeczy... Przynajmniej tak było według jego relacji ;)

Vekegi 02-09-2005 19:22

hmm juz jeden mnie straszyl z 3klasy (znajomy ale juz mnie chyba nie lubi) ;) zobaczymy co w poniedzialek bedzie. Powiedzialem Body Głurdowi a on powiedzial ze mu powie zeby sie odemnie od***al bo sobie tego nie zyczy ;)

Badzo do Jedynki chodzisz?

Jackiew 02-09-2005 19:41

eee.. ja tam mam qmpli w I klasach i czasem jak się z nimi witam to se jaja robią i do mnie kici kici ... choć starszy jestem... ale to zwykła zwała.
A jeśli już to młodszych się najczęściej tylko tak straszy żeby wiedzieli że jak wchodzą do gimnazjum/liceum nie myśleli, że są niewiadomo kim. (wiele razy tak się zdażało)
Jak już coś to lepiej wpier***... komus na polu a nie w szkole ;)


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:01.

Powered by vBulletin 3