Instrumenty. Gracie/Marzycie? ; )
 

Hiho!

Taki temacik sobie, z czystej ciekawości, jaką muzykę gra forum.tibia.pl :]

Gracie na jakimś instrumencie / chcielibyście grać? Jeśli tak to na jakims?
Podawajcie też screeny i modele instrumentów.

Ja od roku, gram 2 godziny dziennie na klawiszach (Keyboardzie).

Mam CASIO CTK 541. Trochę gówno, ale jak się nauczę na prawdę dobrze grać, kupie inny keyboard.

Mam to:

http://www.caulfieldmusic.com.au/gra...541horizen.jpg

A marze o tym:

http://www.futureproducers.com/asset..._news/G-70.jpg

Pzdr,
Offspringer.

Gram na flecie 6 dziurkowym,firma i model nieznana prodably made in china.
Umiem zagrać wlaz kotek na płotek.

gram na gitarze, na razie klasycznej, ale mam zamiar kupic elektryka ; [

Czy aby na pewno Twój flet ma 6 dziurek? ; ) Właśnie uczę się grać na flecie prostym i z moich informacji wynika, że flet powinien mieć 8 dziurek ; )

@Topic:
Gram na gitarze klasycznej/akustycznej/elektrycznej/basowej, harmonijce ustnej i uczę się na flecie prostym. Umiem też trochę perkusję obsłużyć i (również trochę) klawisze/pianino/fortepian/(kiedyś trochę akordeon, ale pewno już nie pamiętam). No i za skrzypce się brałem ale nie mogłem opanować tego ruchu smyczkiem. Może dlatego, że za mało ćwiczyłem... ; ) Jednak cały czas moim głównym instrumentem, na którym gram najwięcej to gitara. Zaraz po niej jest harmonijka ustna. ; )

Gram: saksofon altowy i Casio CTK130
Marzę: gitara elektryczna (najpierw klasyczna, żebym się grać nauczył) i jakiś porządniejszy keyboard (np. KORG PA-50 albo Roland E60 albo Yamaha DGX620)

@up

Mógłbyś mi powiedzieć czym różni się saksofon altowy od tenorowego? :]

Tenorowy jest większy i gra niższe dźwięki. Poza tym ma inny kształt fajki.

Zapomniałbym. Marzę jeszcze o tym, żeby ktoś mi wreszcie powiedział co mam zrobić, żeby mi jakikolwiek mikrofon zaczął działać na Linuksie.

Cholera :( Oszukali mnie! Mówili ,że 6 dziurek mi starczy..:(

Ja ogólnie to gram na basie <model CORT action bass>, ale że ostatnio zarobiłem trochę więcej to sobie sprawiłem elektryka GIBSONa Les Paul Classic EB :) Na perkusji też trochę umiem...

Już od jakiegoś czasu kusi mnie kupno gitary klasycznej. Mam w domu akustyczną, ale jakoś jej dźwięk mi się nie podoba, wolę klasyka. Jak się uda, to w niedalekiej przyszłości kupię sobie taką.

Mam elektryka, chcę akustyka, prawdopodobnie będę mieć klasyka. Co nie znaczy, że z elektrycznej rezygnuję.

Mam akustyka, ale chcę mieć elektryka : )

Mam klasyka, nie chce akustyka, rozważam międzi elektrykiem a basem. Coś pobrzdąkać umiem też na keyboardzie. A flet wyklnąłem na samym początku.

a ja gram na fujarce i umiem idzie grzes przez wies aha i umiem taz o kaczkach takie i jeszcze z dragon balla taki opening, a kiedys na trombce hejnal gralem nawet

Umiem troche utworow zagrac na klawiszach(casio ctk-450 - troche szitowate ale 5 oktaw ma xD).

Hm... klasyk (Alvaro 20), elektryk (Mayones Setius GTM kiedyś, Flame LP 3 teraz). Zbieram fundusze na Gibsona LP i z tego względu do dziś nie mam jeszcze wakacji (pewnie kolejnych też nie będe miał) ;p Pogrywam na basie oraz perkusji.

Marzenia to skrzypce ; p ale trochę za późno.. Jak byłem mały to tata chciał mnie zapisać na jakiś instrument,a wtedy mnie to nie jarało i nie chciałem.. Teraz żałuję. Kupie sobie kiedyś gitarkę klasyczną i trochę pogram. To na pewno.

Mam akustyka, gram na klasyku, zastanawiam się nad elektrykiem lub basem.

Mam keyboard, jednak gra lewą ręką nie wychodziła, więc straciłem ochotę i sie kurzy ;<

Gitara klasyczna i elektryczna, chociaż ostatnio elektryk się kurzy w kącie, bo bardziej mi klasyk odpowiada - może to dlatego, że gram krótko i często, przez co nie chce mi się podłączać tego wszystkiego.

Kiedyś też grałem na keyboardzie przez jakieś 2 lata.
Tera zaczynam gre na gitarze klasycznej. I marze o tym by umieć grać tak jak Mestre na instrumentach z Capoeiry.

Gram na akustyku Takamine G220, a marzę o pewnym elektroakustyku Gibsona.

Zabawka droga, ale moim zdaniem warta swojej ceny. Wiele ludzi ma sentyment do tej gitary (w tym ja). Zdecydowanie polecam

Eh sygnatura Slasha... tylko skąd te ~5,5 tys. zielonych, hehe ;p Popracuje i może nazbieram na jakiegoś używanego ;)

Gram an gitarze od jakiś 10 lat. W wieku lat 6 wysłano mnie do szkoły muzycznej na gitarę klasyczną, ukończyłem ją już parę lat temu i od tego czasu sam uczę się na elektrycznej. Mam Gibsona SG z 92 roku, którego dostałem po starszym bracie - on teraz ma LP ;p. Sporo efektów, z najważniejszych to fulltone OCD i Vox V848, a wzmacniacz to Marshall JCM 800 combo, również po bracie. Obecnie zbieram na stratocastera na 3 singlach made in usa.
Mieszkam w dziurze i mam problem z dobraniem ludzi do zespołu. Owszem są instrumentaliści i znam ich dobrze, ale ich ambicje to granie punk rocka i grunge, a ja bym wolał coś bardziej wyrafinowanego ;p Ale za dwa lata pójdę na studia do większego miasta, to może kogoś znajdę.

@UP:
Taki to ma fajnie... Też bym chciał do szkoły muzycznej... ; ) Kiedyś chciałem, ale rodzice mnie nie chcieli posyłać bo powiedzieli, że po miesiącu przestanę ćwiczyć ; \

Grałam na flecie podłużnym przez 6 lat w podstawówce, ale znudziło mi się. Tak jak skrzypce po pół roku.. :)
Za to na pianinie gram 12 lat, 6 w szkole muzycznej. I na gitarze klasycznej 5 lat, uczyłam się sama :)

Przez pierwsze 3 lata chodziłem "bo rodzice kazali", a później mi się spodobało, tym bardziej że brat wtedy grywał na elektryku w jakimś tam garażowym zespole, chodziłem do nich na próby i też chciałem tak grać. ;p

Gram na klasyku... i marzę, by grać umieć.

Nie martw się - i tak miałeś małe szanse, by znaleźć się wśród zmarnowanych geniuszy = )

Ze szkołą muzyczną jest tak, że część ją skończy, część ją rzuci, ale tylko garstka naprawdę z tego skorzysta, więc nie ma się co martwić - statystycznie niewielka jest szansa, że akurat my mogliśmy być w tej garstce 'wybranych'.

No ale ja też żałuję, że mnie nie wysłali, a teraz jestem już za stary. Na szczęście brat w przyszłym roku zaczyna, więc może jakaś gwiazda się w rodzinie znajdzie...

Gram na pianinie. Narazie Yamaha PSR-295, ale planuje pianino elektryczne...

Gram od niedawna na gitarze klasycznej i robię bity w Fls.

A powiedzcie mi czy na skrzypcach się trudno gra? Na porównaniu np. do gitary, czy tak samo łatwo się nauczyć, czy może to dużo trudniejsze xP. Wie ktoś?

Na pewno trudniejsze, choćby dlatego, że wszystkie osoby, które grały/grają na skrzypcach i które znam chodziły do szkoły muzycznej (tzn. nie znam nikogo kto byłby 'skrzypcowym samoukiem), a jeśli chodzi o gitare, znam dużo osób, które by się uczyły same (choćby ja. Terminologii/teorii nie znam, ale zagrać conieco potrafię).

Też się sam uczę na gitarze i chciałem również na skrzypcach, bo lubię skrzypce ogólnie ;) Ale rzeczywiście to pewnie trudniejsze już jest. Na tym progów nie ma nawet ; O hjeh

Fakt, ze na skrzypcach trudniej jest nauczyc sie grac niz na gitarze, ale nauczyciel jest potrzebny tylko na starcie. Jak juz nauczy sie czytac nuty i w miare plynnie grac to mozna sie doskonalic samemu.

Umiem na keyboardzie zagrać "Oda do radości" i "Fur Elise" :), ale chciał bym nauczyć się grać na gitarze elektrycznej.

Pewno w tym jest dużo racji. Zauważyłem też, ze niektórych po prostu nie da się nauczyć grać... Ostatnio koleżanka mnie poprosiła co bym ją czegoś nauczył i okazała się totalnym antytalentem odpornym na wiedzę ; ) Nie mogła pojąć nawet takich rzeczy jak prawidłowa postawa podczas gry na gitarze... Eh... ; )

oda do radosci latwa na gitarze

Perkusja, yamaha stage custom + zildjian k/z Hi-hat 13 + Zildjian K dark medium thin crash 18 + traditionals medium Light ride (nie mam możliwości sprawdzenia rozmiaru ale 22 chyba). Jako tako marze tylko o porządnym krzesełku, dodatkowym crashu i jakiś porządnych pokrowcach na bębny. Gram w okolicach 2 lat, takie garażowe granie.

Ile dałeś za hi-hat'a ? ;)