LURERZY ! Co o nich sądzicie ?
 

Tak jak w temacie. Jeżeli chodzi o mnie to nei mam szacunku dla tych ludzi. Ostatnio chciałem sobie poexpić na soldach w kopalni na południe od góry goblinów. Nie doszedłem do soldów, bo ktoś zlurował ok. 8 dwarf guardów. W pierwszej sekundzie jak je zobaczyłem byłem ździwiony co one tu robią. Pomyślałem sobie żeby zacząć uciekać i walić z run w nie. Na domiar złego w tym samym momencie przerwało mi neta na 3-4 sekundy przez co nie zdążyłem uciec !! X( Co straciłem ? Najcenniejszą rzeczą był Bright Sword (30k ;( ), a ponadto BP UH, 2 BP HMM, nowy axe ring, bolty(na sell) oraz inne pojedyncze runy. brakowało mi ok 30% do 25 lvl i ok 30% do 39 mlvl. Do tej pory jestem załamany. Człowiek haruje całymi dniami aby zarobić na BS oraz mieć dobre skille, a tu w jednej chwili traci wszystko. LURERS SUX ! X(

Lureży sux. Dlatego w kazz trenie tylko na pierwszym poziomie gdzie do wyjscia nie jest potrzebna lina (możliwość zawalania rope place'a)
@Brak brighta: WSPÓŁCZUJE ;( Też mi kiedyś spadł i wiem jaka to strata ;(

No ja przed chwila przez takiego lurera padlem :/ ALe naszczescie nic takiego nie wypadlo, taka gra z lurerami to bez sensu :/ tylko sie grac odechciewa :D

a ja lubie loorerow xd, sam sie czasem w to bawie <omg who loored gs! halp halp xd> a tak pozatym to po co ci axe ring do bright sworda... a pozatym po co ci taki dobry stuff na takim mizernym lvl?

Ja kiedys padlem na lurnietym gsie pod dwarf bridge
Najwieksza zmora to te gsy i dle czasami ;/

Nudzi im sie to sie bawia uprzykrzajac zycie innym graczom. W zasadzie samo lurowanie moze byc calkiem zabawne, sam sie kiedys w to troche bawilem. Nie ma to jak Smok pustoszacy Thais albo GS na trasie do Venore.
Na lurerow nie ma lekarstwa, byli, sa i beda. Trzeba nauczyc sie ich przechytrzac. To jedyny sposob.

Co o nich mysle? Dodaja troche adrenaliny do monotonnej rozgrywki tibijskiej. Z nimi zle, bez nich jeszcze gorzej.

Jak to smok w thais? :| Da sie zlurowac? :P

A moze kiedys sie dalo...

Dało się, dało. Pamiętam jeszcze, że kiedyś nie było tego mostu, przez który teraz trzeba przejść jak się idzie np. z Venore do Thais. Wtedy wszystko z PoH można było lurować do Thais ;)

Albo jak w veno byly drabinki i dle lataly pod depo? :D

walić lulerow ja ich nienawidze ostatnio na amazon camp zlurowali gs :/ ja 12 palek koleka 12 palek (padł od gs) i kolega 16 knight nam sie udało zwiać a tamten padł :/

hyyhyh... coś jakby test server :P

@TOPIC: nie lubie lurerów.. wczoraj straciłem moim druidem fs'a..
cieszę się, że nie gram na non-pvp i że mieszkam w Carlin :] . Tam najlepsze co można zlurować to chyba elf arcanist (podziemia Ab)... :D
Pozdrawiam i życzę mało dedów przez lurerów... :)

lurerzy to fajni ludzie tylko nie lubie takich ktorzy luruja non-stop (patrz Klownsk i jego gsy :P na szczescie shackowany i zrookowany) a oglnie to lurowanie jest zabawne, jak ktos nie probowal i byl tylko ofiara to niech cicho siedzi ;)

Lurowanie jest fajne. Szkoda, że z każdym updatem jest utrudniane. Ta adrenalinka, kiedy idziesz z miasta do miasta, a na battle pojawia się Giant Spider...:]

no ja dzięki kochanemu panu lurelowi (omg -.-'' wiecie o co chodzi ale nie moge napisać xD) zabiłem draga (poraz 1wszy i ostatni) i znalazłem loot łączny na 20 k w dedach :D

Ja ich nie lubie :P.I tyle :].Przez nich odlozylem tibie na miecha.Tak mi sie odechcialo grac.Ale bez nich nie bylo by jazd :P.
P.S.
Ostatnio mam fuksa ,bo nie widuje GS-ow przed mostem :P.

Też tak miałem:/ Zdobyłem 25 lvl i wreszcie mogłem wstąpić do gildii...Ide do thais a tu ktoś lurnął gsa i klan minotaurów :/ Deada miałem i spadłem na 24 lvl. Wiem kto to zrobił, pisałem do gma i nic :/

Lurerzy: Niedorobione, znudzone i popieprzone dzieci które mają max. 11 lat i chcą uprzykrzyć drugiemu życie...

czemu, dla mnie są obojętni :) chociaż niedarze ich sympatnia

Na światach non pvp lurowanie to chleb powszedni
Na pvp to samo
Na pvp enforced to zabawa, ahh... te arcanisty zlurowane pod dp :) albo te wariory zabijające uhmakerów :)

Btw@
Za lurowanie można paśc od niektórych szanujących się playerów.
Ja uciekałem qmpla postacią przed wariorem i koleś pomyślał że luruje i sd w twarz :D <inferna>


Oczywiście lurowane może być wkurzające jak ktoś Ci tój "skarb" zaraz po zdobyciu "odbierze" ale niekiedy <wyżej plx> można się nieźle wzbogacić

I lurowanie to nie taka łatwa sprawa... niekiedy na arcana pod dp zchodziło 12 uhs :D

Lurerzy i pk to część gry. Bez nich gry nie było. Ciągle nudy i nudy... A tak zawsze troche frajdy jest...
P.S. Myslisz, ze gm`y nie mają nic innego do roboty, tylko zajmowanie sie lurerstwem? Chyba w regulaminie nic nie ma, ze lurowac nie mozna...

Ja lubie NIEKTÓRYCH lurerów którzy lurują powiedzmy 3+ gs'y a nie frajersko,standardowo 1.

Jakby co,to już 3 razy padłem od zlurowanego gs'a.

nie cierpie
 

Dla mnie lulerzy to lamy nie lubie jak sobie spokojnie ide z carlin do venore a tu wyskakują 2 gsy i widze biały napis You are dead.Albo w kopalniach expie sobie na soldkach a tu wyskakuje 8 guardów X( X( rozumiem lurowanie tylko w przypadku gdy gosc cie doszzczętnie w----- to wtedy lurujesz mu [pare guardów,a nie jak niektórzy to robia masowo.

Ja uwazam ze bez lurerow ta gra stracila by calkowicie swoja grywalnosc. Najpierw wprowadzili system czaszek bo newbie jak wy plakali "zabili mnie jak mialem 11 lv ojejku i co ja mam teraz zrobic tak ciezko pracowalem na ten 11 lv :]" Przez to tibia stala sie "bezpieczniejsza" a co za tym idzie bardzij nudna. Nie ucieka sie juz jak widzisz ze kogos bija tylko noby biegna zeby tylko lota skubnac lub "popatrzec" i przeszkadzac w walce. Zero adrenaliny jest teraz wiec jezeli juz ktos luruje to zawsze jakas atrakcja...zginie sie tez mi problem to tylko gra narodzisz sie na "nowo" i mozna wszytko odrobic liczy sie satysfakcja a nie monotonne, bezpieczne zycie.

Ps jak mi ktos wyskoczy ze dali enforced pvp dla tyc co lubia adrenalinke o niech sie pi****li bo w enforced jest po 1 exp za graczy i skrocony czas exchousted. Jakby dali normalny serwer tylko ze bez skuli nie zastanawial bym sie dluzej niz 20 minut zeby chara puscic prawdopodobnie i sie tam przeniesc.

Raty i bugi
 

ja lubie zlurowac raty i bugi. na dolerze (pvp-enforced) jak mamy bic kogos to luruje raty i one blokuja dp. xD czasem luruje pare elfow i scoutow pod dp, ale to dl qmpli. ja lurerow (standardowych) nie lubie. jak ktos zluruje jakichs lepszy stworzonek kilka (np. 4-5 gsow pod dwarf bridge). ale ogolnie lurwrow nie lubie. ooo! lubie tez lurerow w stylu jackass (gosc robi chara zeby bez eq lurowac np gs pod thais (udaje sie za 4-5 razem i rook).

Lurerzy, bez nich tibia byłaby nudna, podobnie jak bez pk.

You see a Giant spider
You loose 200 hitpoints due to attack by a Giant spider
You are poisoned
You loose 5 hitpoints
*UH*
You loose 56 hitpoints due to attack by a Giant spider
You are poisoned
You loose 5 hitopints
*i na górkę*

To jest fajne, emocje itp.

jestes na serio taki głupi czy tylko udajesz?

ś

ja jestem mondly sam jestes glopi i tzle

Mi osobiście oni nie przeszkadzają ;)
Gram na Harmonii, gdzie jest ich trochę dużo
Czasami zdażą się jakieś cyklopki to je z hmmów rozwale (12lvl 4 mlvl, więc jak mam manę i forsę na runki to zrobię, by podbić mlvl)
No czasami spotkam GSy, ale już zabijane przez kogoś innego, a czasami dopiero co zabite :D
Tak jak już mówiłam mi oni nie przeszkadzają. A bez nich? No cuż bez nich Tibia nie byłaby taka sama :)

Robie posmana, pierwsze gs pod Venore -.- jakoś przeżyłem zgrałem sie z kolesiem ja luruje na bok, większość kolesi ucieka a kumpel ( I tak był w Venore ) odlurowywuje spowrotem ( wtedy ja uciekam ). Potem widze że pod domkiem/sklepem ( pod d-bridge ) Jest lion wchodze na góre 5sec. red hp ( 410 mam na fulla ) Nastepnie ropują mnie żeby padł ale noobek się w***ał bo na dachu był plate armor, noobek ded ja life "Chwała Noobą" Okazało się potem że ktoś zlurował ok. 50 lionów, 40 wolfów -.-
A było widać tylko 1 =]


Wrescie zadowolony wracam do Kevina a patrze 4 huntery -.-
I na takim zabiegu skończył mi się niecały bp uhów.

Więc lurelów nie lubie, ale jak podciągne do 40+lv. to ja się odzwdzięcze :baby:

Ja nie nawidze lurerow, rowniez robilem postman i co chwile ktos cos lurowal.

A ja tam lureluuw nie lubie. Niech se lurują, ale w miejscach gdzie są silni gracze.Bo co sobie taki gracz pomyśli o lurelach, ktueyidzie do kopalni, cieszy sie rze ma już odp. level, dobrą broń i pancerz, arz tu nagle wyskakuje :evul: 6 GUARDÓW i co?. Znowu cały 1 poziom trzeba na rotach spędzić. X( X(

Ja nie mam nic do lurerów bo sam nim jestem :)
Co to by była za Tibia jakby żadnej akcji w niej nie było, przecież nie musi być łatwa, lekka i przyjemna.


A szkoda, że już się nie da zlurować nic do miast bo takto by zmiotło tych low lvli cały dzień blokujących wejście do depo.

?
 

lol? co wy tak płaczecie? oczywiscie lurowanie czasem jest chamskie ale... nie ma co plakac... It's just game! straciłeś lvl? odrobisz... ja osobiscie czasem lubie lurerów a czasem nie, oczywiscie mozna sie wkurzyc, kiedy tylko co nabity lvl idzie sie kochac z powodu GSa stojącego pod Dwarfen Bridge ale... powtarzam, it's just game!

Taaa, ja też luruję często różne potwory [gsy, dragi - moje filmy w dziale Filmy]. Niestety teraz lurowanie to nie to co kiedyś. Wszyscy denerwują się, że CipSoft nic nie robi, aby zapobiec pladze lurerów. Takie osoby grają w Tibię od ok. 1 roku. Pamiętam jak lurowałem gsy pod venore 17 knightem, jak robiłem sobie przed dp runy i zobaczyłem napis "You lose 20 hitpoints due to attack Dragon Lord." i szybko do dp. Ehh...

O jezu lured GS aa halp plax.....
Lurowanie to jest zabawa kosztem innych. Calkowicie sie zgadzam z Kaczivem, chociaz ja mieszkam w AB i czesto lurujemy na blokerow dp Arcany. Tez padlem na zlurowanych guardach i co... Nie plakalem ze "o jejku caly lvl znowu na rotach robic, jak ja to zrobie), ty zobacz jak sie robi caly dzien lvl - 60k exp, siedzisz do 4 w nocy a potem wstajesz zadowolony o 10 i padasz na Random Pk bo te nooby blokuja dp. Na nich moglbym lurowac cale dnie, zeby sie oduczyli (off. gdyby nie bany to bym co chwile walil ue w nich).
Wiec prosze nie placzcie ze lurerzy sa bo jedni robia to dla celu a inni dla zabawy.

Najmniej lulerów jest w Carlin, Kazo, A'b. I co z tego, że zlurują orca warriora, jak przed nim każdy ucieknie :)

Kurde... ja luruje na rooku orki na afk. Nawet niezły loot kiedyś miałem :) 400 gp+ studded legs+ chain armor+ katana :)

W ab są arcany, do carlin też można przyprowadzić -.-
Kazz na poziom z dwarfami lurnąć gaurdy ( Kopalnia w mieście ) ja osobiście lurłem 4 guardy ( tam gdzie quest na ciasteczka )

lurerzy ?
 

Ogólnie nie lubie lurerów ..... jednak staje się tak zabawne jak zlurują Ci pod np dwarven bridge 7 GS ów ! Sam tylko raz padłem na zlurowanym GS ie i jak to po każdym dedzie miałem załamke na jeden dzień ale już jest ok :)

Sam kiedyś lurowalem gs'y ale za to musialem placic nie mala sume:P

Co do lurowania w kopalniach guardów to mysle ze to jest dobry pomysl
Pewnego razu expie sobie na soldach i guardach a tu mi jakis kolo wchodzi i zabija mi resp to luruje wyzej guarda lub kilka i juz nikogo niema.

Co do Gs'a sam kiedys padlem ale to stare dzieje.

Lurowanie jest sposobem na zarabianie i zabawe!
Wiem bo sam lubie lurować gs'y/zerki z orc fortess chodzić z nimi i czekac az przezuci się na jakiegoś ludzia :)
Zebys ty wiedzial ile ja uhow/many stracilem na lurowaniu.... okolo 4 bp uh i okolo 3000many :P

A loot ... o jeja to wyjdzie cos ponad 500K...

Bardzo lubię ich zwłaszcza od kiedy został zrulowany do amazon camp gs od którego padłem.