![]() |
Brak kultury czy przyzwyczajenia?
Witam!
Każdy z nas ma jakąś negatywne przyzwyczajenie "kulturalne". Jeden przeklina, drugi dłubie w nosie... A więc poruszam tu ten temat i proszę również o rade dla mnie i mego kumpla. Chodzi o to ,że mam głupie przywyczajenie lub zachowanie(jak zwał tak zwał). Bowiem często odgryzam paznokcie. Jest to okropnie nie higieniczne itp. Wiem o tym, dziwne jest to ,że nie odgryzam ich z strachu jakijś fobii czy nudów. To jest jakby silniejsze odemnie. I mam tak kilka dobrych lat. Wiem jest to bardzo dziwne. Próbowałem się tego pozbyć. Ale to się robi jak nałóg. Silna wola nie wystarcza. A natomiast mój kumpel to już ma problem. On dłubie w nosie i je (no wiecie co). Nie dobrze mi sie robi na samą myśl. Mówi ,że nad tym nie panuje. Naprzykład jak ludzie mu zwracają uwagę to na jakiś czas przestaje a potem znowu to samo. Jakie wy macie przyzwyczajenia i jak radzicie pozbyć się naszych "nałogów"? Prosimy o rzetelne odpowiedzi. Pozdrawiam! B) Paweł @down Ja też już powoli dostaje się do skórek. Czasem za mocno pociągne i.....boli! |
u mnie bylo troszke dziwnie, najpierw, jak u Ciebie obgryzanie paznokci, pozniej te skórki obok:P. A teraz maniakalnie drapie sie po glowie, sam nie wiem czemu. Zeby tego nie robic musze byc po prostu czyms zajetym, badz miec zajete rece(gra w cos, czytanie, pisanie, kostka rubika, cos do trzymania wogole). Wtedy mi to pomaga ;]
|
hehe, co ciekawe, mam ten sam problem co twoj kolega. taki habit.
poza tym, czesto drapie sie po lbie. ale to z powodu swedzenia. :P moje rece nienawidza nie miec dobrego zajecia, wiec z reguly albo siedza w kieszeniach, albo desperacko szukaja zajecia. :x |
Gdzieś czytałem, że to reakcja na stres- żucie keratyny uspokaja, więc to może po prostu odruch? :P
|
To wszystko kwestja psychiki jak juz widzisz ze ręka kieruje ci sie do buzi to staraj sie o tym zapomniec zrobic cos innego to moja jedyna rada :]
|
99% kobiet lubi mezczyzn z zadbanymi dlonmi. Sprawa wydaje sie oczywista, albo przestajesz jesc pazury albo jedyna kobieta, ktora na Ciebie spojrzy bedzie pani z tapety na pulpicie.
BTW. Nie ludz sie, ze ten 1% zostanie dla Ciebei-to lesbijki :D |
A co do mego kumpla. Jak wiemy "kozuchy" są ohudne na sam wygląd. A on to je ale mówi ,ze nawet nie wie czemu. Co on ma robić:>
|
@chessterr
niech sobie zalatwi kostke rubika :P @michał nie to forum @dron masz tiki ;p mi sie czasem zdaza takie drganie ale kciuka, i nie regularnie/po spelnieniu okreslonych warunkow. |
... a ja mam taką dziwną przypadłość , że jak siedze przed kompem więcej niż 4h (czyli naszczęście rzadko) , to mi powieka lata , taki fajny skurcz ... łaskocze i troche swędzi , ale wmiare przyjemne :D ...
|
Cytuj:
@down Ja mam też takie dziwne uczucie. Czasem siedze spokojnie i nagle tak nie wiem co się dzieje. Jakbym tracił koncentracje. Nie wiem co sie dzieje na około. Mama mnie wyśmiewa ale jest to bardzo dziwne uczucie. Chyba trzeba kupić centrum senior :P:P |
Ja ostatnio mam takie fajne schorzenie ze od czasu do czasu zaczyna krecic mi sie w glowie i nic nie widze przez jakies 3 sekundy. Moze to z powodu nadcisnienia or smth.? Ale w kazdym razie nad tym chyba nie da sie zapanowac ;P
|
Oj, to u mnie coś podobnego... Tyle, że tak na chwilke wszystko się rozmazuje i jeśli stoje na nogach to się prawie przewracam :P.
|
@ Odruchy etc Czasami np jaj mi dlogopis spadnie czy klucze, to mam taki odruch ze klapie bardzo szybko sam sie dziwie, heh. A takie male moje przyzwyczajenie to bawienie sie dlugopisem. Tricki w rece etc xd
Cytuj:
@down Jak bedziesz starszy to poczujesz. Kiedys tez mialem takie cos ale sie wyleczylem sam, scary eh? |
Cytuj:
@Top Ja to muszę co 30 sek sobie "strzelać" palcami, wiecie, pstrykanie kośćmi :D Koledzy mówią, że będę miał je potem krzywe, ale ja tak robie od 2~ lat i są proste ;) Cytuj:
|
... ja tak kiedyś miałem , że na kilka sekund zaczynała mnie boleć głowa i widziałem wszystko na zielono ... też bardzo fajne uczucie , nawet jak sie przedłużało ... ale jaki byłem zdesperowany , jak otwierałem oczy i palcami se wycierałem , a dalej wszystko zielone było :P ... a ból był znośny ...
|
Cytuj:
@chopkers To zastosuje tą metodę. A teraz już nie używasz recepturek? |
Heh, ja dłubię w nosie (ale nie jem) a co do odruchów to ja:
* zawsze muszę mieć czymś zajęte ręce * macham nogami jak siedzę na wysokim krześle (wiem, że to wyglada dziecinnie i w ogóle, ale nie mogę się od tego odzwyczaić) EDIT: Jezu jakiego głupiego byka walnąłem... ;) |
Ja jak obgryzalem paznokcie, to sobie zapodalem kilka gumek recepturek na nadgarstek... i za kazdym razem jak ugryzlem paznokcia, strzelalem sobie z nigl w lape.. w koncu to tak bolalo, ze zaprzestalem jakims cudem xPP
|
Heh jeszcze pare, jak siedze to szybko drgam noga up&down, az sie lawka trzesie. I tu juz takie mniej kulturalne, jak juz mnie jakis nauczyciel tak wkurza to musze odpyskowac bo nei wytrzymam -.- ale rzadko to robie bo ze wszystkimi nauczycielami mam sztame xp.
|
... no właśnie , jakie są sposoby , żeby sie odzwyczaić , tylko taki , że wyjść na idiote w klasie/przy ludziach , bo to już ostateczne ... ta gumka może jest dobra , bo mam już dość jak mnie w przełyku kolą połykane (moje) paznokcie :D ...
|
Mój kumpel mówi że mu coś w nosie zawsze przeszkadza. Mówi że zawsze jestzadkany a "duchanie" nic nie daje. Lekarz mówi że z nosem OK.
|
ja mam jakies czasem dziwaczne odruchy xD bo naprzyklad klade sie na lozko i lekko przysypiam i cos np. myslalem o pilce noznaej i ze chce ja z glowki uderzyc i nagle glowa w scaine udezylem xD
|
Rano w szkole albo wieczorem w domu musze sie tak oprzec na krzesle i wygiac do tylu. Wtedy slysze pstryk pstryk i juz odrazu lepiej :S.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
@topic ja mam takie przyzwyczajenie, że obgryzam skórki dookoła palców... Strasznie mnie palce bolą... @Qras Oj, znam to... |
Wydaje mi sie, ze wystarczy miec inny "nałóg" np. zucie gumy. Obgryzasz paznokcie zeby cos robic, niektórzy palą, inni jedza czekolade.
ps. strzelanie palcami jest fajne. Jako jedyny w klasie potrafie strzelic z jednego palca 2 razy :P |
ja znowu jak ide PKowac w Tibi czy np. wykonac jakies ciezkie solo to zaczynam sie trzasc :( czy to szkodliwe? moze dac sobie spokoj z Tibia?
|
Cytuj:
A moje przyzwyczajenia to znudzone rece.Musze cos robic rekoma MUSZEEE!!! To sie robi nalogowe. Chester moze obcinaj paznokcie na krotko.Bys nie mial co gryzsc Cytuj:
|
Co do paznokci:
Kupić w aptece specjalne mazidło do tego. Ma tak cholernie gorzki smak, że nikt nie próbuje więcej pchać paluchów do ust ;) Co do latajacej powieki i drgawkowych skurczów mięśni: Brak magnezu, a nie witaminy D. Najlepiej nabyć musujące tabletki z seri 'plusz' z magnezem. Pomaga. Co do.. hmm... wydzielin... Jesteście obrzydliwi. Rada? Chusteczka do nosa. : Pstrykajace stawy: To jest normalne, o ile nie wyłamuje sie stawów samemu np. wyciąga palce specjalnie zeby strzeliły. Jeżeli tak sie robi, to można mieć nieprzyjemności po paru latach. Jeżeli mocno to komuś przeszkadza, to znowu radze sięgnąć po 'pluszowate' tabletki na stawy. A co do wszelakich odruchów. Każdy ma jakiś odruch. Taki czy inny, ciągly badz w pewnych sytuacjach. Osoby które rozpiera energia lub osoby znerwicowane ciagle cos maja w rekach. To nic złego. Są osoby, które jak się koncentrują drapią się, wystawiają na wierzch język lub przygryzają wargi. To nic złego. Ciężko się tego pozbyć, ale zawsze da rade. Trzeba się tylko troche pomęczyć. I prosze. Dość o spożywaniu wszelakich wydzielin :p |
Cytuj:
@Topic: Ja mam czasami takie coś,że trace świadomośc.Nie wiem co się dzieje w okół mnie,a po chwili leci mi krew z nosa.Ktoś wie od czego to i jak temu zaradzic ? @Dron: Nigdy nic nosem nie wciągałem.No chyba,że małe kuleczki od długopisów żelowych jak byłem mały ;) |
Kiedyś nonstop pstrykałem palcami (pstryka mi też w tym miejscu troche niżej niż paznokeć), ale postanowiłem tego nie robić bo może mieć złe efekty. Ogólnie mam strasznie giętke palce np. najmniejszym palcem z prawej ręki brakuje mi 4-5cm, żeby dłoni dotknąć obrzydliwie to wygląda... No i tak potrafie jeszcze szpony zrobić, czyli prosty palec tylko końcówka zakrzywiona :) Teraz już tego tak nie robię trzeba poprostu panować nad sobą. Czasami uspokajam się opkręcając tors i tak fajnie pstryk. No, ale to sporadycznie 1 dziennie :>
Yoh Asakura: Jak narkoman. |
Tez kiedys obgryzalem paznokcie :P nawet nie pamietam kiedy mi to przeslo... po prostu juz tego nie mam... teraz mam inny problem... na kazdej lekcji i w domu musze pstrykac dlugopisem(wlaczac i wylaczac go)... najgorsze jest to ze nauczycieli to wnerwia a ja nie moge sie przed tym powstrzymac
|
Cytuj:
Btw. przypomniałem jeszcze sobie, że jak siedze długo przed kompem, albo wogóle się nie ruszam przez jakieś 5 min.np oglądając telewizję, a potem nagle wstanę i zacznę gwałtownie ruszać głową, to na jakieś 2 sek. widzę wszystko zamazane i najczęściej się przewracam, chyba, że się podeprę :p |
... co do tej krwi z nosa i utraty świadomości , to chyba coś nosem ciągnołeś ... mój kolega ciągnoł metrowe smugi tabaki kilka razy dziennie , aż mu śluzówka pękła ... a teraz "red water" mu kapie z nosa ...
@ down : o , też pamiętam , jak kiedyś żułem zawsze troki od bluzy ... ale jak ich nie było to jakoś nic sie nie działo strasznego ... |
@2up
Jezeli dlugo lezysz to krew nie dochodzi do mozgu przez kilka sekund i masz po prostu problem z utrzymaniem rownowagi itp. @topic Ja jak bylem szczyl to musialem miec zawsze cos w ustach. Jak nie mialem gumy to zulem te sznurki od bluz (teraz juz takich nie ma, sa tylko MASSa =|). Pamietam jak babka z techniki (ZYRAFA!) zamknela mnie za to w kantorku i kazala zjesc. A ja wzialem pocialem na kawalki i wlozylem do kieszeni. Pozniej udawalem przed rodzicami bole brzucha i baba miala lipe. ;P Ale przeszlo mi to z czasem. Mialem tez okres kiedy musialem palcami strzelac po zebach (no wiecie, takie melodyjki wygrywac na zebach palcami). Ale jak mi pare osob uswiadomilo ze juz nawet nad tym nie panuje zaczalem to zwalczac. No i sie udalo ;) Silna wola rox! |
Cytuj:
ja widzialem ukratkiem przypadek jednego kolesia w mojej klasie. siedzial na lekcji i dlubal sobie w uchu olowkiem, co juz samo w sobie jest dosc... dziwne, zeby nei napisac oblesne. ale to co zobaczylem pozniej poprostu wprawilo mnie wzdumienie i oslupienie. koles jak gdyby nigdy nic popatrzyl na swoja "zdobycz" i najzwyczajniej w sciecie szybkim (wycwiczonym zapewne) ruchem skonsumowal "zawartosc" olowka. teraza to wspominam i az mi ciarki po plecach przeszly :) ja z kolei mam wlasnei ten nawyk, ze niechetnie wydmuc***e nos;] tzn jezeli jestem gdzies wsrod ludzi (szkola, pub itp) to uzywam chusteczek, ale w domu to mi sie nie bardzo chce. robie to juz odruchowo. czasem lapiac sie na tym pogardliwie acz z usmieszkiem zycze sobie 'smacznego', jakgdybym byl inna osoba patrzaca na siebie z boku. shiz ;] |
Cytuj:
@Topic Jak zacząłem czytać ten temat dokańczałem "szamać" (obgryzać) paznokieć. Mam tak zawsze gdy serfuje w necie, bo prawa ręka siedzi na myszce, a lewa... no wiecie. Do tego czasami tak mam (ostatnio rzadko), że jak leże w łóżku, już prawie kimam, to nagle mną tak wstrząsa i się budze. Po prostu z niczego, napewno nie z zimna i innych czynników. |
Yoh Asakura: Proponuje jesc: cytryny, truskawki, czarne porzeczki (chodzi o witamine C) wteyd kkiedy tylkot o mozliwe (no w ziemie raczej nie ;) ). To od braku witainy C
|
Cytuj:
Ja też mam takie nawyki. To jest silne, bardzo silne. Kiedyś moja mama mi smarowała pieprzowym lakierem paznokcie. Ale nie skutkowało... Tana to nie zawsze skutkuje!! |
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:37. |
Powered by vBulletin 3