Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   ,,Dziewczyna” – Pełny artykuł o Tibi (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=87483)

Duke Dran 30-07-2006 21:06

,,Dziewczyna” – Pełny artykuł o Tibi
 
Hiho właśnie moja młodsza siostra przyniosła do domu najnowszą Dziewczynę i postanowiłem, że złamię prawa autorskie i przepisze z góry na dół wszystko co napisali nasi pro redaktorzy z Dziewczyny o Tibi. Można się pośmiać. (Przeczytajcie to o tych Azjatach >.< po prostu ROX).

Raport

Dla 16-letniego Grześka ten dzień był taki sam jak inne, może tylko różnił się stopniem trudności lewemu, jaki był aktualnie do pokonania. Budowana przez niego od dwóch lat postać miała przynieść mu spory zysk. W odpowiednim momencie wystawiłby ją na aukcji w sieci – tak robią niektórzy. Podobno jakiś gość zgarną ze swojego bohatera 2700zł! I nie były to żadne fikcyjne pieniądze, ani wirtualne punkty. Żywa kasa.

Cel wydawał się taki bliski … odkąd w domu pojawił się komputer, Grzesiek nie musiał już ślęczeć w kafejce internetowej, miał dostęp do gry, kiedy tylko chciał. To mama kupiła mu sprzęt. Po co? Żeby syn przestał wracać późną nocą do domu… no i przestał. Tylko, że w ogóle nie wychodził z pokoju. Pewnego razu przez kilka dni nie jadł i nie pił, ciągle tylko grał. Aż kiedyś jego matka wtargnęła do pokoju i wyciągnęła wtyczkę z gniazdka. Chłopak wpadł w szał – zaczął ją bić drewnianym stołkiem. Wiadomość o tym natychmiast obiegała media. Wtedy właśnie po raz pierwszy wiele osób usłyszało o tibi…

Zabawa – Nałóg

W przeciętnej klasie gimnazjalnej w Tibię, grę online, gra od 5 do 10 osób. Zwykły komputer, stałe łącze z Internetem wystarczy, by zdobywać magiczne gadżety i przeżywać fantastyczne przygody. Gracze spotykają się w wirtualnym świecie, na wyspie Rookgard, gdzie najpierw uczą się zasad. Po zaliczeniu ośmiu poziomów gry wybierają sobie bohatera (Rycerza, Paladyna, Druida albo Czarodzieja) i opuszczają wyspę udając się w podróż po świecie Tibi. Zadaniem gracza jest znalezienie pieniędzy, którymi bohater będzie się posługiwać, wyeliminowanie wrogów, zdobycie broni i amuletów, doskonalenie magicznych i wojennych zdolności itp. Im więcej umiejętności nabędzie postać, im więcej fantów zgromadzi i im dalej zajdzie w grze, tym bardziej staje się cenna. Godziny przed monitorem mijają błyskawicznie, liczni gracze kończą zabawę dopiero, gry nad ranem zasypiają przed klawiaturą... A następnego dnia zaraz po powrocie ze szkoły znów zasiadają do komputera. Nawet nie zauważają, kiedy zostają wciągnięci w pułapkę, kiedy wirtualny świat Tibi zaczyna zastępować ten rzeczywisty. Problemy pojawiają się szybko. Niektórzy, (Jeśli wierzyć ankietom – 2osoby na 100) nie zdają do następnej klasy. U niemal wszystkich dochodzi do pogorszenia ocen z wielu przedmiotów (z wyjątkiem angielskiego, ponieważ dialogi z innymi graczami prowadzi się właśnie w tym języku).

Nie ma mocnych

Dlaczego akurat ta gra tak wciąga, przecież na rynku jest mnóstwo podobnych. ,, To proste „ - Uważa Lidka. Kiedyś była pasjonatką Tibi. Jej chłopak, zdenerwowany, że w ogóle nie miała dla niego czasu, a jeśli już się z nim spotykała, gadała tylko o ,, Tej durnej grze „ W pewnym momencie zagroził odejściem. Dziś Lidka jest mu za to wdzięczna. ,, Normalną grę można w każdym momencie zapisać, odejść od kompa i zacząć uczyć się do klasówki albo spotkać się z przyjaciółmi. Po tygodniu znów zasiadasz do gry i widzisz, że znów się nic nie zmieniło. A w Tibi nie możesz tak zrobić, bo bohater pozostawiony tak długo sam sobie słabnie, w końcu ginie „ Trzeba, więc grać kilka godzin dziennie, nie ma zmiłuj się. Już samo to mocno uzależnia, a gdy dodamy do tego pieniądze, które można zdobyć dzięki Tibi… ,, Bohatera (już wyszkolonego) Naprawdę można sprzedać, wystarczy tylko wejść na dowolny serwis aukcyjny. Ceny za niektóre postacie osiągają nawet ponad 2000zł…” – mówi psycholog Urszula Modlińska. ,, To prawda „ – mówi Lidka. ,, Ale kasa to nic w porównaniu z tym, ile się traci. „ Zawalony rok w szkole, zniszczone relacje z rodziną i przyjaciółmi… nie opłaca się „ Wie, co mówi, bo nietakt dawno sama spędzała przed komputerem praktycznie cały swój wolny czas i pamięta, jakie były tego skutki w domu i w szkole…

Inny Świat

Kiedy człowiek zagląda na fora tematyczne Tibi, ma wrażenie, że jego użytkownicy to ludzie z innego świata. Na przykład wielu z nich … usprawiedliwia Grześka, który pobił własną matkę. Nie dziwią się, że stracił panowanie nad sobą – W końcu jego matka zabiła bohatera, w którego wykreowanie włożył dużo pracy i na którym mógł sporo zarobić… Psychologowie tłumaczą, że ta gra wywołuje reakcje charakterystyczne dla narkomanów lub alkoholików. ,, Życie Grzegorza kręciło się wokół Tibi, narkoman ustala plan dnia według środka uzależniającego: Od działki do działki. Gdy pozbawia się go dostępu do tego wpada w furię. To samo działo się z tym Chłopakiem „ – komentuje Urszula Modlińska. Niektórzy gracze zrobią wszystko, by zdobyć kolejną ,, Działkę „ gry. ,, Staży dali mi bana na kompa, to czekałam aż pójdą spać i grałam w nocy. Jak odcięli Internet podkradałam im kasę i chodziłam do kafejki. Zawsze coś się dało wykombinować „ – Opowiada 15-letnia Anka. Większość maniaków Tibi twierdzi, że uzależnienie od gry to bzdura. Nie widząc nic dziwnego w tym że niemal przyrastają do komputera, a dzień zaczyna im się mieszać z nocą. Co musi się stać, żeby grać dostrzegł że jest uzależniony?
,, Jeśli bliscy zaczynają sygnalizować nam, że za dużo czasu spędzamy przed ekranem, to znam, że coś jest nie w porządku „ – Przestrzega Modlińska. Tylko, że taki argument nietrafna do rozumu owładniętego obsesją Tibi…

Utrata kontroli – zaczyna się niewinnie, gracz zdobywa kolejne poziomy, nabywa umiejętności. W miarę grania bohater robi się coraz bardziej cenny. To moment przełomowy – jeśli teraz grający nie potrafi przerywać, może mieć poważny problem.

Włos się jeży:
W Azji kilu pasjonatów Tibi umarło przed komputerem z wycieńczenia. Gdy tak właśnie stało się z pewną młoda Chinką, Inni gracze zorganizowali jej pogrzeb… wirtualny. Pojawili się w jednym umówionym miejscu wirtualnej przestrzeni o tej samej porze. Z kolei pewien Chińczyk, też namiętny gracz, zabił swojego kolegę, bo ten nie oddał mu wirtualnego miecza!

Grać to przegrać

Okrutne potwory stające na drodze, źli czarnoksiężnicy, magiczne amulety… świat Tibi wciąga do tego stopnia, że ten realny zaczyna przeszkadzać graczowi.

Fakty. Fakty. Fakty

Tibię stworzyli Niemieccy studenci informatyki z Regensburga. Ma ona 11 lat Monitorowanie stron, na których można w nią grać, wskazuje na to, że najwięcej graczy pochodzi z Brazylii, Szwecji, USA i … Polski.
Polską stronę odwiedza codziennie około 40 tysięcy osób, z których ponad połowa – według zorganizowanej na tej stronie ankiety – to uczniowie podstawówek i gimnazjów.

All przepisane by Duke Dran Pzdr.

matiiii 30-07-2006 21:11

spoko ale zem sie usmial z tymi azjatami muahahah

Harven 30-07-2006 21:13

hehe, była juz o tym mowa ale dziex że dałeś pelny artykuł :]

edit: o ile sie nie myle to pomylili Tibie z WoW'em w akapicie o Chińczykach... Sam widziałem screeny z tego pogrzebu.

Xetor 30-07-2006 21:13

cała prawda o dzieciach neo :/ , nie ma co się śmiać , bo tak jest .... fora tematyczne o tibi -- to dzieci góra 10-14 lat ....

Balveni 30-07-2006 21:14

xD
ehh też kupiłam tą badziewną gazete xP sami się ośmieszyli pisząc to :D



____________________
PS: Seleno wracam..:D

Cashtan 30-07-2006 21:28

Nic nie wiedza i sobie wymyslili ze postac pozostawiona slabnie a potem ginie.
A ta chinka i chinczyk to grali w WoW, wiem bo o tym czytalem. To nie byla tibia X(

Yoh Asakura 30-07-2006 21:30

Fajnie, wg. psychologów wszyscyśmy narkomani (nawet ci co piętnowali Grzesia).
A z tym pogrzebem - dla mnie to nie nałóg, ale okazanie szacunku. Ludzie chcieli uczcić jej pamięć, a nie mogąc spotkać się na żywo, zrobili to w grze.
@down:
szmatławiec jakiś

Cyganer 30-07-2006 21:32

Cytuj:

Cel wydawał się taki bliski … odkąd w domu pojawił się komputer, Grzesiek nie musiał już ślęczeć w kafejce internetowej, miał dostęp do gry, kiedy tylko chciał. To mama kupiła mu sprzęt. Po co? Żeby syn przestał wracać późną nocą do domu… no i przestał. Tylko, że w ogóle nie wychodził z pokoju. Pewnego razu przez kilka dni nie jadł i nie pił, ciągle tylko grał. Aż kiedyś jego matka wtargnęła do pokoju i wyciągnęła wtyczkę z gniazdka. Chłopak wpadł w szał – zaczął ją bić drewnianym stołkiem. Wiadomość o tym natychmiast obiegała media. Wtedy właśnie po raz pierwszy wiele osób usłyszało o tibi…
To już było tyle razy... :baby:

Cytuj:

A w Tibi nie możesz tak zrobić, bo bohater pozostawiony tak długo sam sobie słabnie, w końcu ginie
Bez przesady 8o

A co to za "Dziewczyna" bo coś w temacie nie jestem :baby:

ari2423 30-07-2006 21:33

!. jasne, moją postacią (palkiem 33 level), nie gram już z rok i odziwo nadal żyje.
@.heh, co do azjatki to, to nie była Tibia
#.co do gier z save, i tak bardzo wciągają ;). ale fakt faktem można zawsze zapisać gre
$.co do nałogu, kązdy sądzi sam po sobie !

Palladyn von hellgate 30-07-2006 21:34

o kurwa co za bzdury -.- 11 lat tibia ma 9 lat a tak na serio to tylko male dzieci sie uzalerzniaja i chinczyki ja gram sobie po 6-10 h(zalerzy od pogody) ale w wakcje czesto siedze na dworze lub na silce i nie ma sie co podniecac tym artykulem -.-

Łuk4sz 30-07-2006 21:34

Podziwiam, że Ci się to wszystko chcialo przepisywać.Co do angielskiego, to nie wiem czy się da nauczyć z Tibii, bo ten "angielski" uzywany przez 70% graczy to jest chyba z innego świata.Z tymi azjatami to było już wspomniane w Metrze przy artykule z "krzesłem".

Mazur199 30-07-2006 21:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duke Dran
,, Normalną grę można w każdym momencie zapisać, odejść od kompa i zacząć uczyć się do klasówki albo spotkać się z przyjaciółmi. Po tygodniu znów zasiadasz do gry i widzisz, że znów się nic nie zmieniło. A w Tibi nie możesz tak zrobić, bo bohater pozostawiony tak długo sam sobie słabnie, w końcu ginie „ Trzeba, więc grać kilka godzin dziennie, nie ma zmiłuj się.

Głupota ludzka nie zna granic.Jakiś mądry redaktor palnął jakąs głupote i inni to powtarzają.Jak widze te gazety "dziewczyna" czy inne shity tego typu to mnie szlag trafia.Porady dla nastolatków są tak głupie że to jest ogień.

W jednej gazecie(czytałem u kuzynki...) gościu miał problem z cuchnącymi skarpetkami.Zgadnijcie co poradzili mu redaktorzy?KAZALI MU JE WYPERFUMOWAĆ.

Yoh Asakura 30-07-2006 21:55

Mnie dziwi jeszcze jedno:
Skoro tak "przeglądają" te fora internetowe, skoro tak ciekawi ich ten nałóg Tibii, to dlaczego nie wkrączą do jaskini lwa ? Dlaczego nie przeprowadzą wywiadu z adminem Tibia.pl albo Tibia.org.pl ? Boją się, że w mig obalą te głupoty które tam wypisują ? Ale nie, bo przecież zaraz znajdzie się psycholog który powie, że admini to już uzależnieni "narkomani" którzy nie mogą wytrzymać dnia bez "działki".
I powiem im jedno:
T(f)uck u'rself.
Btw:
Chyba to skopiuje (za pozwoleniem Duke'a) i wyśle do CDA. Co ty na to, Duke ?

Nebu 30-07-2006 21:55

Ludzie nie znają się na tibi i wypisują głupoty ,a pozatym artykuł o tibi w gazecie "Dziewczyna" o0 ?Dlaczego nie spytali EO o tibi on powiedział by im wszystko. Istnieje taka opcja że jakiś redaktor nie umiejąc grac ściagnoł tibie i opisał co widział. Powinniśmy napisac list do redaktorów czasopism którzy wypisuja bzdury i nie wiedzą jak jest naprawde. :confused:

@Down : popieram.

Harven 30-07-2006 22:01

Prawda jest taka że "Dziewczyna" jaka by do kitu nie była jest normalną gazetą która jest nastawiona na sensacje i częstoi musi koloryzować i robić z czegoś afery aby gazeta sie sprzedawała. To są prawa rynku :)

Ragnar666 30-07-2006 22:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cashtan
Nic nie wiedza i sobie wymyslili ze postac pozostawiona slabnie a potem ginie.
A ta chinka i chinczyk to grali w WoW, wiem bo o tym czytalem. To nie byla tibia X(


no kurde beka...jak czytałem ten fragment w tej "Dziewczynie" to padłem... toż to właśnie o WoW'a chodziło...zresztą chińczycy grają głównie w WoW'a i jakieś Lineage...ehhh.....mogli dopisać że Tibia to gra stworzona przez pokolenie gazowników z Oświęcimia :s
żal dosłownie

PS. odnośnie
Cytuj:

pozostawiona postać słabnie
to sie ma tak samo w rl, bo np sportowiec który nietrenuje też słabnie...a w tibii słabnie się w taki sposób że to inni stają się silniejsi...

Piotrek Marycha 30-07-2006 22:31

ta, wlasnie koloryzowac, bo na przyklad koles nie umarl przy tibii tylko przed wowem (pewniak) a ten chinczyk nie zabil kumpla o miecz z tibii tylko o miecz lineage (nie dam glowy) wiec moral z tego taki ze nie tibia tak uzależnia tlyko ogólnie MMORP'Games

EDit:@UP nie nie nie, nie pisali tego w tym sensie co ty dlatego ze pisze tam ze slabnie az zginie wiec slabie w "doslowny" sposob

Soul's 30-07-2006 22:37

o azjatach się pomylili bo to w WoW'ie działy się takie głupty -.-

Skromny pacyfista 30-07-2006 23:02

po tvp, tvn pora na osmieszanie sie badziewnego pisma ktory zlapal "plote" i robi sensacje..

@ A w Tibi nie możesz tak zrobić, bo bohater pozostawiony tak długo sam sobie słabnie, w końcu ginie „ Trzeba, więc grać kilka godzin dziennie, nie ma zmiłuj się@@

Boshe ........ ZAL. BR

ps. chyba napisze do tego pisma zeby sie nie błaźnili nastepnym razem... ZAL.br

-Maciek Mur- 30-07-2006 23:08

Jeszcze raz tak pojadą to będą pisać o zamachu na radakcje :/ (ja im to załatwie 8o )



*
Lepiej wyjaśnie, że to żarcik był, bo jeszcze o mnie w tej szmacie napiszą :P.

Teravista 30-07-2006 23:23

Nie musiałem tutaj tego czytac bo moja siostra też sobie tą gazete kupuje ;) ale ogólnie to straszne co tam napisali...czemu zawsze przedstawiają tibie tak TIBIA=ZŁO

-Maciek Mur- 30-07-2006 23:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Teravista
Nie musiałem tutaj tego czytac bo moja siostra też sobie tą gazete kupuje ;) ale ogólnie to straszne co tam napisali...czemu zawsze przedstawiają tibie tak TIBIA=ZŁO

Bo ludzie wolą wydać pieniądze na PACC'a niż na ich szmaty ^^.

Zalgadis 30-07-2006 23:36

bzdury bzdury bzdury...
ale sie nameczyles pisaniem ;p

Sir Norbertus 31-07-2006 00:19

I co myslisz ze to jest smieszne..

powiem ci ze tez bym np. ci nakopal gdybys mi nie oddal np. Mls
skoro jest jedyny taki w tibi czy tam dwa..

on go zabil bo nie oddal mu unikatu jedynego takiego w grze ale to i tak go nei usprawiedliwia..

a tak co do towjego postu to myslisz ze smierc jest smieszna.. ?

Sie mapes 31-07-2006 00:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duke Dran
W Azji kilu pasjonatów Tibi umarło przed komputerem z wycieńczenia[/b]. Gdy tak właśnie stało się z pewną młoda Chinką, Inni gracze zorganizowali jej pogrzeb… wirtualny. Pojawili się w jednym umówionym miejscu wirtualnej przestrzeni o tej samej porze.

fajnei ale typia zmarla grajac w World Of Warcraft i miala pogrzeb wirtualny w WoWie a nie w Tibi :P nie ma to jak dokladnosc

=Pekin= 31-07-2006 00:28

My wiemy ze oni wypisali bzdury ... reszta ktora nie miala do czynienia z Tibią bedzie wiezyc ze z GRY WYJSC SIE NIE DA ( No nie ma jak za psa -.- XD ) bedzie wiezyc w to slepo ;P

Tibijska*Dziewczyna 31-07-2006 00:32

Whatever is happenin TIBIA ROX! xD :cup:
(tera powinien ktos wpasc na to forum i napisac ze jestem narkomanka , alkocholiczka i tibicholiczka , ze trace kontakt z rzeczywistocia itp. :P xD )
Heh ja znam ludzi ktorzy czasami chodzili na cafejke i cale dnie w tibie....co nie znaczy ze sa narkamanami itp.(wrecz przeciwnie zawsze sobie pomagaja ..... ;) )
Dziewczyna to szmatlawiec , tematy im sie koncza .
Jak sie ktos nie zna to niech sie lepiej nie wypowiada :]

Nowy Asakura 31-07-2006 00:40

@UP

"alkocholiczka" ?? chyba alkoholiczka

"Jak sie ktos nie zna to niech sie lepiej nie wypowiada"

Kshaq 31-07-2006 00:52

Nie rozumiem, że coraz to inne gazety lub telewizje kompromitują się na naszych oczach mówiąc rzeczy, które nie miały miejsca. owszem chłopak pobił matke krzesłem, ale nie chodzi o to. Jeśli chcą napisać artukuł to niech chocią zpopatrzą co piszą a nie "Rookgard"... Co to jest... Jakiś nowy bohater komiksu... Przecież powinno być Rookgaard. To jest dziwne. Pozatym nawet w telewizji, w wiadomościach mówili o chińczykach, ale to był WoW, a nie tibi.
I tak wychodzi na to, że:
Jesteśmy bandą uzależnionych debili, nieodpowiedzialnych za swoje czyny...

Exodus 31-07-2006 01:42

A ja uwazam ze redaktorzy dziewczyny napisali prawde , oczywiscie pomijajac to o chinczykach i ze postac ginie..Tibia naprawde wiekszosc z was piszacych w tym temacie za bardzo uzaleznila , chocby widac to po tym jak jej zaciekle bronicie..Zastanowcie sie zanim dojdziecie do swiadomosci "o k .. rok zycia w plecy"

Flash_Radzio 31-07-2006 02:31

Powiem tak: to są jaja :) 2 lata grałem i co? Zginęła mi postać? nie :)
Pobiłem tate za zniszczenie dsla? Nie:)
Dziewczyna zagroziła odejściem? Nie:)
To idiotyczne :)
Wiecie... hakli mi postacie. Rozczarowałem sie wtedy. Ale mam to gdzieś. Przestałem grać w tibie. Nie z tego powodu. Bo znudziła mi sie. Wszyscy tu powiedzą, że tylko przeniosłem sie. Tak, przeniosłem sie. Na World of Warcraft (wiem, kryptoreklama czy coś, czyli jakieś punkty karne). Nie żałuje. A jest bardziej wciągająca niż tibia.
A mama ma problemy ze mna? Nie :) Odchodze od kompa nawet w trakcie instansa(coś w stylu questów w tibi, czasami nawet jak anhi)
Tata zły że gram? nie :) Wie że to lubie i nie zmieni tego, bo zawsze może liczyć na mnie.
A dziewczyna? Nic nie wie, ostatnio dużo wyjeżdza;/
I co? Jestem taki zły? :)

I na koniec taki offtop... ten kawałek z chłopakiem i dziewczyną... może jestem szowinistą, ale myśle, i dam 2 palce, że to było odwrotnie:) nie jestem(powtarzam) szowinistą, ale kobiety nie są tacy jak płeć brzydka:) Panowie przyznajcie, czasami wszystko dla gry zrobimy:) a kobiety?:) Opamiętują nas:)
I wolę mieć dziewczynę niż mieć te 2000 tysiaki... :) To pierwsze daje dużo większe wrażenia...B) (kobiety powiedzą: ale świnia! i szowinista!A ja:a co tam! Jesteśmy po to by je kochać;) )


Pozdrawiam

Frapper 31-07-2006 04:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Flash_Radzio
I wolę mieć dziewczynę niż mieć te 2000 tysiaki... :)

za te 2000 tysiaków (2000 x 1000 = 2.000.000) to byś się odpędzić od lasek nei mógł...

Artykuł jak artykuł. Szmatłąwiec podupada to szuka sensacji i robi afere. Może w rm już o tym mówił nasz kochany ojciec prowadzący tadeuszek?

Celoz 31-07-2006 06:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dziewczynę
Staży dali mi bana na kompa, to czekałam aż pójdą spać i grałam w nocy. Jak odcięli Internet podkradałam im kasę i chodziłam do kafejki. Zawsze coś się dało wykombinować „ – Opowiada 15-letnia Anka.

to mnie rozwaliło, nie żadne tam azjaty... bo te chińczyki wszystko mogą ;]

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dziewczynę
Kiedy człowiek zagląda na fora tematyczne Tibi, ma wrażenie, że jego użytkownicy to ludzie z innego świata.

tu chodziło o inną planetę, czy znowu gafe strzelili i na prawdę chodziło im o serwer? :)

P0nury 31-07-2006 06:52

Widzę, że odgrzewane kotlety w stylu "tibja ózalerznia!" są ostatnio bardzo modne i poczytne. Czyżby "Dziewczyna" zmieniła swój profil z pisemka dla plastikowych 11-latek na "rozśmieszacz Tibijczyków"?

Misie, nie ma się co tym wzruszać. Niestety, tak to jest z gazetami. Celowo nie napisali, iż pogrzeb odbył się w Tibii. Ale że jest w artykule o Tibii, to już działają skojarzenia faktów. Chociaż nie wiem, czy czytelnicy "Dziewczyny" są aż tak inteligentni, aby w ogóle kojarzyć fakty.

Edit: z ciekawości wszedłem na stronę dziewczyna.pl, oczywiście dział "dyskusje" i jakieś tam różne (niestety nie pamiętam, bo jestem zbyt uzależniony od Tibii i nie widze poza nią świata). Moja opinia o "Dziewczynie" zupełnie się nie zmieniła. Wystarczy spojrzeć na te genialne thready zawarte w tym dziale. ROTFL to jest mało powiedziane. Dlatego właśnie "Dziewczyna" pisze to, co pisze. Bo trafia zazwyczaj do debilnych nastolatek. A że temat Tibii jest chwytliwy, to było wiadome, że zaraz informacja się rozniesie i wzrośnie popularność gazety. Chwyt marketingowy, na który wielu dało się złapać ;)

By the way, kołata mi się w głowie całkiem milusi plan spłatania równie milusiego psikusa "Dziewczynie" :> Potrzeba tylko parę osób, które potrafią pisać, wiedzące co to jest satyra, parodia i jak się tym bawić. Ewentualni chętni proszeni są na pw :)

Evil Maul 31-07-2006 09:16

buheuheuheuhe <lol2> xDDDD tylko jedna rzecz mnie w tym arkytule denerwuje KASA ! Ci dziennikarze sa porabani oni mysla ze tylko graczom kasa w glowie -.- a niewiedza ze grajac (marnowanie pradu ,oplata za neta) i kupujac pacc to NAWET sprzedajac ta postac MOZE sie tylko zwrocic bo nie sadze zeby granie w Tibie to byl pomysl na zycie . No chyba ze beda robione jakies turnieje ;p a'la Counter strike w ktorym nagroda główna jest Porshe ;p

Evil Maul 31-07-2006 09:23

to sie ma tak samo w rl, bo np sportowiec który nietrenuje też słabnie...a w tibii słabnie się w taki sposób że to inni stają się silniejsi...[/quote]

i wtedy robisz PG xDDDDD

Barn 31-07-2006 09:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Xetor
cała prawda o dzieciach neo :/ , nie ma co się śmiać , bo tak jest .... fora tematyczne o tibi -- to dzieci góra 10-14 lat ....

Ej masz cos do 10-14 latków? >.<

@TOPIC
Lol xD

kaczi 31-07-2006 10:12

No to mnie zniszczyli.

Mam dość przebywania z ludźmi z innej planety! Odchodze ! Precz, złe, opętane szatany! Rotfl.


A co o Tibii piszą, to mam to w dupie. I tak nie gram.

Woyas 31-07-2006 10:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez kaczi
I tak nie gram.

Za takie słowa tutaj możesz zostać spalony na stosie! Lękaj się Inkwizytorzy Cię dopadną i zniszczą!!111

Sevjij 31-07-2006 10:48

Gdy to przeczytałem - myślałem, że się z śmiechu zaczne zwijać po podłodze.
To już nie ważne co Ci ludzie tam powymyślali. To już jest tylko błąd, spowodowany brakiem faktów, bo przecież takich nie posiadają ...
Ale to, że napisali o jakimś chłopaku, który z krzesła bił matkę to już mnie dobiło. CO DO CHOLERY JASNEJ MA TIBIA Z TYM ? Patologia jest wszędzie, wychodze ze sklepu a tam gnojek z matką idzie. Matka coś do gnoja powiedziała, to ten w nią torebką z piciem rzucił .. uzależnioony od tibi jest no nie ? Dlatego, że jeden gnojek, który przypadkiem grał w Tibie, pobił matkę to już tylko patologia, w co by nie grał, nawet jak by kompa nie posiadał, to by tą matke krzesłem pobił.

Ten cały artykuł to szmatławiec .....
Dziewczyna, napisała, artykuł, który miał odstraszyć dziewczynki od tibijczyków - proste.
Jakoś iż jestem już troche starszy, mam dziewczyne w wieku, który nakazuje myślenie, to też wiadomo, że jej nie przeszkadza w co gram ...
Ale teraz zobaczycie tę masową fale dzieci dziewczyny, które będą rzucać "kolesi", bo grają w tibie.
Poprostu żal i rozpacz.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:57.

Powered by vBulletin 3