![]() |
Do żołnierzy Corentinos z Galany.
Krótki wstęp dla zainteresowanych:
Najsilniejszą gildią na Galanie są Corentinos, są to głównie Szwedzi. Wiekszość miszkańców serwera uważa ich za PA. Przedczoraj Atnaz (100lvl elite, najwyższy level na Galanie) wystąpił z gildii i założył własną (Messiahs), razem z kilkoma innymi byłymi Corentinos. Dziwnym trafem, około 15 minut po stworzeniu nowej gildii jeden z jej członków został zhakowany i stracił ponad 20 poziomów. Po kliku godzinach trwała już regularna wojna między Patriots i Messiahs a Corentinos. Tyle wstępu. Cor. wczoraj i przedwczoraj zaciągnęli do siebie mnóstwo mieszkańców Ab' Dendriel, głównie Polaków i Brazylijczyków. W ten sposób mają teraz wielką grupę "Soldiers" składającą się z około 30 mid i hi leveli. Czytelniku, jeżeli jesteś w szeregach Corentinos, POMYŚL! Czy naprawdę sądzisz, że jeśli ta gildia wygra wojnę, to w niej zostaniesz? Szefostwo wywali wszystkich soldiers, a cały serwer będzie narażony na jeszcze większe PA. Rozważcie to. |
Nie bierzesz w niej udzialu i nie jestes jednym z cor to sie nie wychylaj z tym postem. Po pierwsze Jejihev powiedzial juz ze zostanie z soldiers tylko paru z nas a inni beda musieli odejsc z guild, a po drugie PA to patriots
(przekonalem sie na wlasnej skorze) hail corentiros!!!:) i jeszcze jedno ci ktorzy sa w cor's w tym ja, wierzymy w slusznosc sprawy na tej wojnie i nie chodzi o bycie tylko w tej guild ale i o server bez PAbuserow. buziaki HAPPY NEW YEAR |
a moze tylko sie podniecacie ze cor~ Wzieli was do gildi ,to co do tej pory byl zywa legenda i waszym malym marzeniem < byc w DT> spelnilo sie cieszcie sie ze macie swoje 5 minut ale nie wroze wam dobrze
W tym "poborze" mojego Wzieli kumpla Z Rl i wspolczuje mu wg mnie bedziecie wysylani na rzez tylko po to zeby tamci sobie fragow narobili |
Cytuj:
te 5 minut minie szybcije niz sie spodziewaja i wtedy "soldiers" zostana wy*******eni a corki beda ich omijac dalekim lukiem , nei wiem czy mi ejst zal tych ludzi nie wiedza co robia , patrz na pewnego polaka ma 2 dedy od xerizezo i od kogos ejszcze a teraz jets w corentiros i im pomaga za " 5 minut" chyci nastepnego deda od swoich "nowych przyjaciol" . aha jeszcze jedno po***ane polskie malpy dolaczyliscie do corentiros bo myslicie ze bedziecie ownowac potem razem z nimi , ale sie mylicie !! bez was i kilku innych z***ow corentiros by mialo 7 membersow i by to wdupili wy sie baliscie ze wygraja i ze strachu doalczyliscie !! i szkoda ze bede was musial zabijac razem z przyjaciolmi , wole nie grac niz grac lizac dupe z***om na wysokich lvach !!! |
Tak mi się przypomniało... Czy jest szansa, że Champions of Olymp wezmą udział w walce?
A ze starego składy Corków zostali już chyba tylko Jejihev, Sugusit i Xerizero, reszta to nowy nabór. Teraz być w nich to imo żaden zaszczyt... |
Mmmm... troche sie pogubiłem... Którzy to więksi PA: Cor czy ci drudzy?
i: Kto ma większe szanse na wygraną? Ci ludzie co dołączają do Cor i tych drugich mają robić tylko za "mięso armatnie"?? czy tak jest tylko po 1 stronie tej wojny? |
Prawda jest taka: nie będzie Galany bez PA, Patriots-PA tylko że dotąd w cieniu Cor, Messiahs-starzy Cor tylko że im nie pasowało że Xeri został liderem i ostrozaczoł się rządzić[Ketro etc.], ktokolwiek wygra Galana będzie siedziała w tym samym gów**e co wcześniej[jeżeli Cor to owe gów** będzie miało lekko polską woń :)]. A do gildii która wygra wrócą ci hi lvl którzy oświadczają że są neutrali. A część polaków zostanie bo proud&jelous Xeri i Sug nie przyjmą bankowo tych co walczyli przeciwko nim, a gildia rządząca musi mieć jako taie zaplecze.
Co do polaków to mają szanse na swoje 5 minut, ale prawda jest taka że bez nich Cor w 7 loodzi nic by nie zwojowało, ale i tak wszyscy najpierw mówili o mięsie armatnim a tu dopiero 2 deady na koncie Soldierów. Wniosek: chcą niech walczą o swoje przyszłe profity będź straty wynikające z wojny, tak czy siak odtąd polacy na Galanie nie będą traktowani jak powietrze jak to dotąd było. Gdybym nie przestał grać na Galanie zapewne chciałbym dokopać Patriotom :] |
Nie chcialbym sie zbytnio mieszac, ale to wyglada tak, ze cor~ wiedza, ze maja male szanse na wygrana, werbuja jakichs ludzi tylko po to, zeby za nich walczyli. A jako, ze Polakom i Br wystarczy zagwarantowac obecnosc w gildii, a ci sie chwyca, wpadli do ab i werbowali. Wg mnie to glownie Pl i Br beda walczyli na tej wojnie o jakies glupoty Szwedow, ale coz. Po prostu tania sila robocza odwalajaca czarna robote. Jesli cor~ przegraja, to wiekszosc ich zolnierzy moze byc huntowana przez przeciwne gildie, natomiast jesli cor~ wygraja, to najprawdopodobniej Polacy i Brazylijczycy wyleca z gildii tak szybko, jak sie pojawili. Jesli natomiast kilku zostanie, beda to typowi sludzy high lvlow. A i tak ta wojna do niczego nie doprowadzi. Takie bylo moje zdanie ;)
|
Cytuj:
Życie jest cieżkie musieliśmy dokonać wyboru (ten akurat nie był mój)... Jeśli chcesz wiedzieć więcej zapraszam do mojego tematu, bo tam wynikła naprawde burzliwa klutnia na ten temat ;) http://forum.tibia.pl/showthread.php...9&page=1&pp=10 |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:35. |
Powered by vBulletin 3