Tibia.com nie działa
 

I nie odsyłajcie mnie do innych tematów albo "było, poszukaj" bo takie dziecinne posty mnie nie interesują
Czysty plik HOSTS, reinstalowałem system 2 dni temu i dalej nic
Mam LAN z rodzicami i u nich działa (ja mam sieciówkę z antenką)
Czasami wejdzie samo tibia.com, ale secure.tibia.com już nie, nigdy :(
I mogę wejść na tibię.com tylko przez bramkę proxy, ale otóż nie. Wtedy nie działa klient flash...
Mógłbym być u rodziców ale tu mam Full HD 32' i naprawdę fajnie by się grało tu na flashowym :(

Win XP 512mb 2.66GHz
Wyłączyłem wszystkie zapory i antywiry i dalej nic :/ Osobliwy przypadek

No i raportuję twój post -.-
Mówiłem nic nie działa nie masz własnego info z doświadczenia to nie pisz

@up
Zesrasz się z tym ostrzeżeniem to jest elyta i chuja mogą mu naskoczyć -.-
<IRONIJA>

Może masz blokadę rodzicielską luknij czy rt działa.

Nie mam :/

Lol.

Mam na tym forum dość doświadczenia (a już na pewno mam go milion razy więcej niż ty), żeby stwierdzić, że nie poszukałeś wystarczająco dobrze, aby rozwiązać swój problem.

Nie wspomnę nawet, że nie podałeś takich podstawowych informacji jak to, jakiej przeglądarki używasz.

Zareportuj sobie swój lack of brain.

@down
Sory, ale dyskusja z takimi ludźmi to strata czasu.

pozdro 600 JP na 100.

Jak mówię że NIC nie działa, to chyba masz tyle inteligencji żeby pomyśleć że ŻADNA przeglądarka nie działa? ...

jak mowisz ze nic nie dziala, to moja inteligencja zaklada ze NIC nie dziala. Czyli nawet komputer ci sie nie wlacza.

Skoro zadna przegladarka ci nie dziala to masz wirusa i tyle.

Miałem wczoraj formata, jak masz dawać rady najpopularniejsze które w sieci znalazłeś bez jakiegoś remedium na nie to nie pisz

Teraz uruchamia się, ale nie ma grafiki (tylko na secure.tibia.com)
I nie czyta mi javascript... Tylko na witrynie Tibii.
http://imageshack.us/photo/my-images...ztytuurnd.jpg/

Zrób formata - myśl że nie ma wirusów potrafiących to ominąć i technologia zatrzymała się na Amidze.

Zamieniłem kompy z rodzicami. Teraz działa mój u nich (bezpośrednio z routerem kablem)
A ich nie działa bo sieciówką ...

Więc to nie żaden wirus ale jakiś problem z połączeniem...
Więc wiem co mówię jak mówię że czysto to czysto. Jakbym miał wirusa to by w drugim pokoju po podłączeniu nie działało

Ruszku, nie gadaj, Amiga to był bardzo dobry komputer, wspaniale się serfowało dyskietkami podczas ładowania Mortal Kombat ^^ Do dziś mi działa i ona i wszystkie games, a spędziłem przy niej 15 lat.

Pan wyżej@

Daruj sobie chłopie i nie przeżywaj, nikt Ci nie da na odległość jakiegoś "złotego środka", bo w kompie może brakować jakichś plików/skryptów/uaktualnień etc. tym bardziej, że robiłeś format c:. Wyluzuj ;)

Oo tak, Amiga to było to.
Albo jak na Pegazusie całą rodziną przechodziło się arkanoida.
:D:D:D