Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   NIESAMOWITE!!! O_O" (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=4839)

Xanatos 18-04-2004 22:53

NIESAMOWITE!!! O_O"
 
hymmmmm wszyscy zanmy brazylijczyków...
podchodzą i mówią:
"hi"
"br?"
a jak im odpowiesz... "no"
to masz szanse zginąć... -_-"

dzisiaj expowałem na soldierach i wpadłem w dziurę z 4 soldierami... (a mam 18 lvl palkiem -_-" ) to walę je ze spearów i pomagam sobie FB, a tu wchodzi jakiś kolo... i oberwał z tego FB :/ i dostałem czache...
to ja panikuje i uciekam głębiej, a tam 3 soldiery... więc spowrotem na górę, a tam doszły jeszcze 2 dwrafy i zablokowaly miejsce ropnięcia się... więc zacząłem biegać i odciągać je... ael sprawnie mnie blokowały. W międzyczasie użyłem 2 razy UH i doszedłęm do czerwonego... mając 25 hp i 0 many ropnąłem się fartem i w tym stanie, z czachą i bez broni zostałem na dwarfach i rotach... już mnie roty i dwarfy dobijają a tu widzę - kolo, więc krzyczę help i tłumaczę missclicka. On dał mi żarcie, rozwalił potwory i jeszcze przyniósł mi moje speary.... uleczyłem się i doszedłem do sibie...

okazało się że to był brazylijczyk :]

sorry ze takie dłuigie, ale ta sprawa mnie mocno wzruszyła :P

Xanatos 18-04-2004 22:55

tak offtopic... to przeczytałem że fire sword świeci w ciemności...
ale nie działa jak pochodznia?

Kicia 18-04-2004 23:04

świeci, ale nie jak pochodnia :P
to bardzo słabe światło
Fire Axe też świeci

Raul 18-04-2004 23:10

Osobiście mam FSa i ci powiem, że on daje tyle światła, że wszystko widać ;)
Widzisz gdzieś tylko o jedną kratkę więcej.

Adaras 19-04-2004 15:46

Cytuj:

Oryginalnie dodany przez Xanatos
hymmmmm wszyscy zanmy brazylijczyków...
podchodzą i mówią:
hymmmmm wszyscy znamy polaczków...

Cytuj:

"hi"
"br?"
"hi"
"pol/polak/polish"?

Cytuj:

a jak im odpowiesz... "no"
to masz szanse zginąć... -_-"
a jak im odpowiesz..."no"
to masz szansę zginąc...lub usłyszeć polskie "to s*******aj huju"


Btw: Sytuacja z życia wzięta.

Adamsik 19-04-2004 15:50

Brazylijczycy wcale nie sa tacy zli. Kiedys na 9 lvlu nawet z jednym trenilem. Był nawet fajny. Bardziej boje sie chyba szwedów (wredne małpy :D)

Litawor 19-04-2004 16:17

Xanatos, po co dodałeś ten offtipic w nowym poście zamiast edytować stary?

Matheous 19-04-2004 17:40

Ludzie slyszeliscie o czyms takim jak 'stereotypy'? Nie ma tak ze wszystkie Szwedy to ch*je, bo znam kilku b. fajnych(z 4 bylem na desert quescie-jeden to rpzewodnik-i nie bylo zadnych animozji ze jestem glupi bo nie-szwed...) Jak dotad nie spotkalem zadnego brazylijczyka z ktorym sie koleguje, ale czesto gadamna Game-Chacie i tam prawie nie ma takich ciu***skich gadek-a na pewno na game-chat wchodza tez br/owcy nie??? Tak samo nie kazdy polak to thief, blablabla moglbym tak dlugo...
Po prostu niektorzy jak kogos sPKuja to lubia pomyslec ze jednak gorsza od nich jest Mora wchodzaca do chat o brzasku...Eee...To znaczy lubia pomyslec ze gorszy jest rbazylijczyk podchodzacy, pytajacy br i zabijajacy jak nie....
PS.Ta kwestie ze 'lubia se pomyslec, ze...' wzialem z Wiedzmina:P

Karol ll 19-04-2004 17:45

Cytuj:

Xanatos, po co dodałeś ten offtipic w nowym poście zamiast edytować stary?
A ty co, myślisz, że jesteś geniusz? Jakby tak każdy się burkał o tego 1-ego posta, to by sobie nieźle nastukali postów. Nie podoba się temat - nikt nie każe oglądac.

;( ;( ;( ;( Wzruszające... ;( ;( ;( ;( Ja tam żadnego złego brazylijczyka nie spotkałem. Mam bardzo dobrego kolegę z tamtąd. Nauczył mnie paru słów:

como vai voce?
voce é estupido.
eu vou te matar...

Gangrel 19-04-2004 19:01

Tak tobie trafił się fajny brazylijczyk ale większość do strzaszne chamy. Jeden mnie dziś zablokował i dostałem deada.:(

Litawor 19-04-2004 19:01

Karol, czemu czepiasz się każdego mojego postu? Ja tylko mówie, że nie robi się nowego postu, jeżeli można coś napisać w starym.

Xanatos 20-04-2004 07:08

@Litawor
a ty tym sposobem nabiłeś 2 geniuszu... -_-"
(przez Ciebie zresztą ja też...)

a wogle możecie mi powiedzieć co znaczą skróty:
-aff
-pios
-o q (nie wiem czy to skrót :P )
-oi


P.S
UpDate na www.basketplayer.webpark.pl
(już jest więcej zdjęć, a w dodatku filmik, jka pakuję do koasza :] )

[EDIT]
jeszcze jedo pytanie...
czy od uderzenia od magii może mnie uchrinić tarcza, lub lepsza zbroja? czy to bez znaczenia (sam mglvl)?
(bo zastanawiam sie czy walcząc z magami opłaca się nosić tarczę...)

seksik 20-04-2004 08:06

Wczoraj w szczycie zginalem to myslalem ze zwariuje, tak trudno bylo wejsc! Wszedlem i pedze nad thais <z carlin szedlem> zeby wziasc moje rzeczy. Po drodze bila mnie amazonka, ale dalem jej ignora:D potem jakies dwarfy, snake ale tez nie zawracalem sobie glowy. Jakas babka pisze mi hi! ja tez olewam ja. Potem ona mi pisze ze ma moje rzeczy!!! Poczekala a z wroce, oddala rzeczy i zyczyla powodzenia!! Wiecie kim byla?? ...................................Brazylijką , bo uzyla znanaj kwestii
hi!
br?

Jakie ludzie sa dobrzy, Taki polak jakby to znalazl to by w zyciu nie oddal! Biore to z wlasnego przykladu!! :D

Avanti Sorcerrer 20-04-2004 08:42

Ja tam nigdy nie padlem ze wzgledu na to ze jestem polakiem ... coprawda boje sie od tego przyznwac w obecnosic szwedow :P wysko lvl'owych....

Ja tesh sie czesto pytam o naraodowosc ale nie robie tego w noobski jak dla mnie sposob "hi" "pol?" tylko pytam sie "where are u from" i jak powie Africa to powiem cool i se pojde nie bede bluzgal ani grozil kolesiowi za to ze jest z Afryki...

Resthin 20-04-2004 15:17

no ja na natretow z pytaniem "hi" "from where u are ?" albo olewam kolesia (kolesiowe:P) albo dopowiadam from space. from nowhere i koles spada. (moze dlatego mam tak malo kumpli :( ) apropo ja nie wieze w takie cos ze wszyscy brazilijczycy czy swedzi sa glopi chamscy. to bujda .mam kumpla szweda i on jest wpozasiu gostek a narazie nie przytrafilo mi sie takie zdazenie w ktorym akurat osoba z tamych pansts byla w stosunku do mnie chamska itp. duzo razy zdazylo mi sie ze jakis polak mi cos ukradl . zabral loota. i ogulnie byl chamskim noobem

Xodapi 20-04-2004 15:41

Nieno, niektózy brazylijczycy są spoko. Jednego w Vipach mam. Tak wogóle to w vipach mam chyba więcej zagranicznych ludzi niż polaków
A co do drugiego postu to czy jakiś club świeci w ciemności...?

Beny 20-04-2004 16:01

sesksik nie powiedziałbym zeby polacy nie oddawali zeczy. Przez to mnie obrazasz bo ja jezeli znajed cos cenniejszego niz np pol bp hmm lub kilku uh to oddaje to (pilnuje az koles przyjdzie lub sam zanosze do depo). Oczywiście sprawdzam najpierw lv kolesia i patrze czy to była dla niego duza strata czy też nie. Oddalem wszystkie kluicze jakie tylko znalazlem i jakies czesci zbroi. Z regóły jak oddaje to już wszystko co znalazlem (chyba ze nie mogłem czegoś unieść i po schowaniu tego ktos i tak to gwizdnol) Wiec czuje sie Twoja wypowiedzia urażony. Nie oceniaj ogółem ludzi bo nikt Nigdy nie moze byc pewei nze cała narodowość/ kraj/ społeczność/ lub cokolwiek innego to same chamy, złodzieje, pijacy, pracocholicuy lub nie wime co jeszcze .

A co do tematu jesli chodzi o ataki pk ..jesli wiesz ze nie wygrasz nie atakuj. Najlepiej zacznij uciekac (czasami jak widza ze nie walczysz to Cie zostawia bo nie chcą mieć +1 niewinnego zabitego)... A uciekajac (widzisz ze nie odpuszczaja staraj sie dorwac jakis worek lub b bp schowaj pod jakims kamieniem z Twoimi rzeczami...i tak zginiesz a może oni go nie znajda i odzyskasz swoje rzeczy. .......A z tym restartem to miałęś wyjątkowe szczęscie :P

eerion 20-04-2004 16:56

Ja tam znam dużo fajnych Szwedów :)
tak samo brazylijczyków :)
Polaków zreszta także.
Jak ktoś się mnie poyt "br?" to mówie
no Pol.
I często dopowiadam coś w stylu
"but you was near ;)" lub inny przyjemny tekst.
Po takiej akcji jeszcze nikt mnie nawet nie zaatakował :P

maszlesz 22-04-2004 11:37

Ja też nie mam nic do: Hi, br? lol

Szkoda tylko, że tak słabo znają angielski :(

Przykład:
Kiedyś stałam w dp w Venore i jakaś panna krzyczała: HELP. Więc ja do niej na prv: "How can I help u?" A ona do mnie "hi, br?". Myśle sobie, wszytsko jasne :) Mówię: "no". A ona "Carlin plz". Więc pytam: "What Carlin?". A ona: "Help plz Crallin". Więc ja: "Do u want to go to Carlin?". A ona swoje: "Help plz Calrin". Nie byłam pewna czego ona chce, ale się nudziłam więc mówie: "Come" i poszłam z nią do Carlin. Nic całą drogę nie rozmawiałyśmy - doszliśmy do Carlin. Powiedziała: "juppi, thx" i znikła.
Minął może z miesiąc od tego zdarzenia. Byłam w Mintwalin i zaliczyłam deada. Straciłam k-legsy i BOH'y. Ależ się wściekłam!!! A potem dłuugo nie mogłam się zalogować. Jak mi się w końcu udało wbić. Popędziłam do dp, żeby się jakoś ubrać i lecieć po swój eq. Patrze a w dp mam parcel. W parcelu moje BOH'y, k-legs i nawet runki i blanki i jedzenie, jakie miałam... dosłownie wszystko co miałam przy sobie i jeszcze list. A w liście napisane było jedno słowo: CARLIN

lol - to są cool ludzie:)

egg 22-04-2004 14:05

Heh... pobieznie czytajac wasze wypowiedzi zauwazylem ze oceniacie caly narod (brazylijski) po tym jak spotkaliscie jednego czy tam dwoch.

Ale z jednym sie zgodze, slabo znaja angielski


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:50.

Powered by vBulletin 3