DO SZÓSTOKLASISTÓW!
 

Yo! 8)
Jestem ciekawy ile punktów uzyskaliście na teście do Gimnazjum.
Ja jestem zadowolony miałem 38/40. ;)
Prosze o komenty. :rolleyes:

Ja wprawdzie nie jestem szóstoklasitą, (jestem pierwszakiem ;) - 1 gim) ale chcem się pochwalić, że razem z TheNatooratem dostaliśmy 37 punktów (mówie, że razem z nim żeby nie nabił postu :D).

Te testy są proste !!! Wystarczy dobrze przeczytać zadanie !

ja się muszę pochwalić bo zdobyłem maxx hahaha! :)):D

a tak poza tym to slajt ma rację - te testy nie są trudne jak sie umie czytać :]

o przepraszam nie slajt tylko Slajt :)

ja chodze do pierwszej gim ale z probnego mialem 39 a z glownego 38 zawsze punkty tracilem na polskim MATMA RULEZ

Co prawda test ma już za sobą (pisałem jako pierwszy rocznik) ale wypowiem sie - ja miałem 39/40 :) Punkt straciłem za źle zaadresowany list (w całym swoim życiu napisałem z 3 listy ;) )

Ogólnie wtedy test był banalny - to waszych punktach widze że raczej nic się nie zmieniło ;)

Osobiście ten test już mam za sobą ( jestem w II gim.), ale mogę się pochwalić :) uzyskaniem 39/40 punktów. Jeden punkt straciłem w części matematycznej( jakieś zadanie o lodowisku i cysternach- źle postawiłem przecinek :( ).

Ja nie jestem zadowolony z mojego wyniku 35 zrobiłem pare głupich błęndów :( ale nie mialem orzeczena o dyzortografi.

:D
 

wy tu k***a o bzdurnych egzaminach a ja tu se maturą martwie..... 8o

Hehehehehe.... 8o
Dla nas narazie to są ważne egzaminy.
Matura dopiero za 6 lat :baby:

Jak już umiesz czytać to.. przeczytaj regulamin tego forum.

Żeby nie było, że se nabijam:
Jestem jeszce z tych mistrzów, którzy są tak uzdolnieni, że żadnego egzaminu na koniec szkoły podstawowej nie musieli pisać.

Ekhmm... Ja miałem co prawda wynik nie najlepszy, ale jestem zadowolony. ;] Zdobyłem 29/40 punktów. Heh, mogło być gorzej. ;)

Pozdrawiam.

heeh
ja mialem wprawdzie tylko 37/40 ale probny 40 szkoda bo stracilem na jakims glupstwie mysle ze pod koniec gimnzajum bede mial duzo bo duzo sie ucze

ja miaem na prubnym 36 a na końcowym 28 a:P :P :P

trema :( ;(

Ehehe :)
1) Egzamin gimnzjalny dużo się nieróżni od waszego (mówie to po waszych wypowiedziach bo sam niemiałem przyjemności pisać egzaminu do gimnazjum - jestem za stary :P )
2)Nie musisz się uczyć żeby dobrze napisać, większość zadań polega na logicznym myśleniu (chociaż czasem przez to myślenie można źle zaznaczyć... a mianowicie chodzi mi o pyt. "Pewien rowerzysta po ciężkim dniu jazdy udał się na spoczynek, na następny dzień bolały go mieśnie, Jest to spowodowane: a) oddychaniem beztlenowym b) oddychaniem tlenowym c) cos tam z hemoglobina d) <niepamietam> ", co bys zaznaczyl? ) i dokładnym przeczytaniu pytania.
Oczywiście niektóre pytania (główniw na matmie) wymagają wiedzy.(chociaż w jednym zadaniu wzór był podany... :) )

mylisz sie, egzamin ( jesli mozna to tak nazwac ) 6 klas nie wymaga kompletnie zadnej wiedzy ( no moze trzeba umiec liczyc cos z matmy ) , a juz egzamin gimnazjalny to wyzsza szkola jazdy ;) na pewno bez powtorzenia materialu na 90 pkt + go nie napiszesz , a ten 6 klas to, bez obrazy dla tych ktorym sie to nie udalo, kazdy kto umie czytac powinien napisac na 35+

Z matmy,chemii,fizyki itp. wiedza jest potrzebna to prawda, ale za to z humanistycznego większośc się wyczytuje z tekstów, elimuje sie zupełnie nieprawdobne itp.

Głownie w egzaminie humanistycznym (mówie o tym z tego roku) trzeba było znać pare lat z historii, nic więcej, wypracowanie gdzie trzeba bały podać przykłady z literatury to nieproblem można wziąc z może nie pierwszej lepszej ale z wielu napewno.
Więc można powiedzieć że te 50 pkt z polskiego jest praktycznie za darmo.

Z matmy trzeba coś umiec, pare wzrorów ale coponiektóre też można logicznie rozwiazać.

Pozatym zauważ ja napisałem "niemusisz się uczyć żeby dobrze napisać" , niemiałem na myśli nic zero nauki przed egzaminem, miałem namyśli że nawet mało przykładając się do nauki i powtórzyć sobie to i owo przed egzamin można go dobrze napisać (oczywiście niezachęca żebyście się uczyli :P uczcie się tego co wam się przyda dalej w szkole :P )

Moge sie jeszcze posłużyć opiniami z mojej klasy w której b. duży % ludzi powiedział że trudne to niebyło. (poza paroma średnio dokładnymi pytaniami, a właściwie jednym czy dwoma)

Ja tam miałem 39.

Naszczęście nie jestem z was najgorszy 8o z głównego miałem 32/40 (myślałem że będzie poniżej 30), a z próbnego miałem 35/40 :P

A ja zdobylam 35 i jestem z siebie dumna za to pasek przez 2 lata mialam i teraz tez mam :))
Ale pomysmy o tych co mature zdaja a raczej zdali...
To dopiero wielkie poswiecenie ale ja dopiero za 6 latek zdaje ...