Jak to możliwe? Rotfl!
 

Otóż ostatnio w Małopolsce i były zamiecie, silne wiatry itp. W piątkową noc (albo wieczór, jak kto tam uważa), o godzinie 22:30 wiatr zerwał jakiś słup i odcięło prąd. Siedziałem wtedy na necie. Po godzinie to naprawili, jednak było już troche późno więc poszedłem spać.
Na następny dzien włączam kompa i się dziwie. Pisze "Kabel sieciowy jest odłączony" Myślałem, że to coś także z tym zerwanym kablem i niedługo to naprawią. Wysłałem smsy do kumpla, którzy ma internet od tego samego kolesia co ja. Kumpel odpisał ze ma internet, ale po co się go przez telefon pytam, skoro ja siedzę na gygy? Na początku myslalem ze sobie jaja robi. Ale gdy to potwierdzily 4 osoby to się zdziwiłem. Komputer wyłączony więc jak ja na gygy mogę siedzieć! Zadzwoniłem do kolesia od neta. Powiedziałem że niamam internetu. On się mnie spytał, jakto niemam internetu, jak z mojego IP wychodzi połączenie z serwerem Gadu-Gadu. Powiedział że sprawdzi to. Niemożliwe było, że ktoś zna moje hasło. Nawet jeśli już, to przecież nie siedział by ciągle na moim gygy 2 dni bez przerwy! Tym bardziej że połączenie było z mojego gg. Na następny dzien się dowiedziałem, że naprawili już. Kabel się oderwał od skrzynki.

Dzisiaj włączam kompa, zrobiłem nowe konto i dodałem swój numer do listy. Byłem dostępny. Przelogowałem się na moje konto. Niedostałem żadnej wiadomości, a kumple mówili że pisali do mnie.


I teraz. Czy ktoś zna sensowne wytłumaczenie jakim sposobem mogłem byc połączony z serwerem gg bez włączonego kompa i podłączonego kabla do internetu?

@down
Niezasmiecaj tematu. Z tego IP kożystam tylko ja.

Odpowiedz jest bardzo prosta..... Oni istnieja !!! twoi koledzy sa zainfekowani !!! Tak samo jak twoj dostawca internetu !!! Radze ci uwazaj !!! mnie juz probowali dorwac !!! teraz siedze w pokoju bez klamek a pisze dociebie z kalkulatora !!!

kurde normalnie sprawa do archiwum X czy cos takiego :).

Może starczyło ci połączenia tylko na gygy :D heuheuheue albo masz jakieś gg bezprzewodowołączne : p działa bez neta nawet xD

Bardziej prawdopodobna jest chyba wersja z krążącym pakietem gg serwer-mój komp(zerwany kabel)
Niewiem, nie wypowiadam się bo się na tym nieznam, czekam na kogoś mądrego a nie na idiotów piszących o archiwum X itp.

@down
Ten bug był fajny akurat xD

Gadu-Gadu sux uzywaj tlena :P
Gadu ma tyle bledów ile w moich dyktandach :P

To wszystko dlatego, że Microsoft chce zeżreć nasze muskI!

Raczej nikt ci tu nie da rady (;

Zapytaj Billa Gatesa,moze on wie :D

Cóż... Czasami mam tak, że nie mam neta a gg działa mi normalnie i poprawnie... B) Tak więc może nie być zależności między gg a internetem? 8o

rotfl'n'roll - czlowiek, dupe sobie o podloge przez Cciebie obilem... Wiesz, ja potrafie zyc na bez dechu... wiec moze zycie wcale nie zalezy od oddychania?

@topic: serwery gg tak maja, ze czasami jest sloneczko dostepne a jednak gg mamy wylaczone. Nic tutaj dziwnego a jak chcesz szczeg to napisz do serwisu gg;]

O bo to raz bylo tak, ze siedzac u kumpla nagle wyskakiwalo okienko GG "Kajulec jest dostepny".. gdzie w domu nie bylo NIKOGO.
Czasami sie zdaza.. a Twoj przypadek? Nie wiem.. trudno mi to wytlumaczyc.

A ja podczas tej zamieci miałem wypadek autobusowy niedaleko Wolbromia :P
Może to kosmici??

Tak szczególnie twój lecz nie mogą tego zrobic bo jego tam nie ma od urodzenia!

Kurcze dziwna sprawa a może nie do końca kabel sie zerwał? :D A może połączenie zostało utrzymane z gg :O?

Fuck off...

ROTFL!!!:D:D gratulacje dla pana nade mna...:D:D
@Vekegi - uraziles dume 13latka:D:d strzeż sie!!:D

Fajnie... On też ma 13 lat

A poza tym, nie wiesz o co chodzi- nie odzywaj sie...

Przypadek dość dziwny miałeś... moze servery gg miały jakiś zastój? Nie widzę jakiegoś innego racjonalnego wytłumaczenia.
Chyba ze w nocy naprawili kabel, a rano przed tym jak wstałeś cos sie u gościa spieprzyło.

Nie wiem kto tam napisał ze gg nie jest zalezne od neta ale to niezły kretyn był.

No ale ty nie dorosłes psychicznie do tych 13 lat jeszcze

taki mały offtop

NO, a ty jestes mega dojrzalym 13 latkiem. nic tylko rotfl.

A czy ja mowie ze jestem mega dojrzały? On zachowuje sie jak super elytarny co mu wogule nie wychodzi. Koniec kropka nie chce przedlużac tego tematu jakimis pierdołami.