Czy knight to oby taka nudna profesja?
 

Siema! Gram knightem. Przed nim miałem każdą profesję oprócz druida. Knight tak, jest nudny jak ma slabe skille. Ale przecierz jezeli masz qupla druida sorca prosisz o ghoula i trenisz. Ja tak na 20 lvl wbilem po 75 skille :D Moge sobie expic gdzie tylko chce, a lvl-e ida bardzo szybko no i nawet uhow nie marnuje, a exp sie zwraca bo robie lootbaga. A na h-lvl tluczesz dl'e dragi wszystko jest pieknie bo loocik na dragach prawie sie zawsze zwraca sam zysk no i nie mosisz przezywac stresu zwazanego z lagami (nie to co palek jak go guard dorwie) Trzeba tylko 1 lody przelemac jezeli chodzi o skille a potem to juz leci ;)

No właśnie oto chodzi, że hunt na dragach nie zawsze sie zwraca. Pozatym był już chyba taki temat. Inna sprawą jest to, że wytrenowanie skilli 75 75 też trwa i to własnie trening jest najnudniejsza sprawa u knighta. Bo siedzenie przy komputerze i gapienie sie na roty/slimy/ghoule etc nie jest przyjemne.

No co ty
 

Na 80 lvl sie zwraca gorzej jak idziesz sam lub w teamie do 40-60 lvl to moze sie nie zwrocic ale jak solo walisz po pare godzin i traktuejsz to nie jako hunt ale expienie to loot sam wypada :D A co do skillli to kto ci sie karze gapic na kompa idziesz w jakies ladne miejsce ustawiasz afk raz na 15 min poruszasz sie i good :)

Jak poleca Draggy shieldy i wandy to sie zwróci.
Zostawiasz na afku i botcie przychodzi GM/albo PK i masz problem..
Pozatym na 80lv nie wiem czy nie bardziej oplacalne jest np. cyclopolis.

To zależy
 

Jezeli nie masz kasy na zainwestowanie w uhy to nie idz na dragi tylko exp na cyclopolis, ale jak zainwestujesz masz duzo hp dobre skille i umiesz blokowac dragi to zycie nie bedzie ci tak szybko leciec i nie koniecznie musze ci wandy wylatywac albo d shieldy moga takze serpent swordy w wiekszych ilosciach ja bedac w venore dragon lair na 2 godzinnym hunciku to zawsze mi cos wypadlo i mialem na uhy ;)

:d
 

knight rox :]

Dobre skile i fast exp

W tym rzecz ze nie mozesz. Jestes ograniczony do tego samego co knight 65/65 na tym samym levelu, tylko w niektorych sytuacjach bedziesz expil nieco szybciej.

a mi się tam przyjemnie treni ;] .
jak sobie pomyślę, że w końcu dobiję te j*bane skille i zakupię pacca i będę biegAĆ po scarabach, to mine motywuje :D

@up
Motywacja to podstawa ^^

@topic
Absolutnie tak nie uwazam poniewaz gralem juz druidem(29lvl) pallem(23lvl) (Wiem ze nie sa to interesujace osiagniecia ale wystarczy zeby "cos" wiedziec o tibii) Ale najbardziej spodobal mi sie knight bo pallkiem wpadlem w rutyne cyce/depo/cyce/depo..... druid to nuda a knight ani nie jest nudny ani raczej nie wpadne nim w rutyne dlatego ze knight moze sobie spokojnie chodzic w ciasnych korytarzach jaksiniach itp. wiec zawsze zwiedzam inne miejscówki jak mi sie nudzi to tyle.

czytam sobie pierwszy post i nasuwa [ó?] mi sie szybka odpowiedź, że nie możesz expić wszędzie, bo masz za mało HP i te skile nie są potrzebne, bo wcale nie expisz szybciej.... ale Vil mnie ubiegł :P

przełamać lody, nabić skile... ale te skile w c***a wolno lecą... w ogóle się ten zielony paseczek nie zwiększa... masakra. jak można mieć 100+/100+ ? O.o mi juz chyba nawet szkoda prądu na skilowanie :P

ano mi szkoda na tibie-komp wlaczony, bo sie film sciaga to czasem mozna usasc i sie lognac.

Knight nie jest nudny? Opowiem wam moja historie rozwoju postaci w skrocie:
-zalozenie knighta, nie granie nim przez ponad 1 rok (lol)
-wbicie skili 50/50 i expienie do 15 lvla (lol)
-wbicie 63/63 i expienie do 35 lvla
-wbicie skili 70/70 i expienie non stop w miejscach takich jak : elf fortress, cyce oraz slimy na pohu, senja. W ten sposob uplywal czas od 35lvla do 50lvla... tibia zaczynala sie robic nudna (jeden lvl wpadal w jeden dzien, gora dwa dni)
-wytrenowanie skili 76/74
-zakupienie PACC
-expienie na dworcach do 59 lvla (300k~ expa wbilem na tombach i ukrytych scarabach)
Po tym wszystkim poczulem okropna monotonie-co mi z tego, ze expie z niezla predkoscia i zarabiam przy tym 4-6k na godzine jesli to nudne!
Kolejena sprawa: gdzie bende teraz expil? Co mam wbic skile 85/85 i leciec na dragi? Nie chce mi sie... a gdybym mial dalej te dworci meczyc to by mnie szlag trafil (moze nie trafil, bo wiadomo... szlag ma zeza...). Scaraby i tomby jeszcze gorsze-niedosc , ze nudne rundki w koleczko to jeszcze zyski sa mizerne. Elf fortress-mam dosc, chociaz dobre. Dragi-nie dziekuje za slaby jeste.

Myślałeś kiedyś o expieniu na orc fortecs? Jak nie to spróbuj skoro masz takie skille[wyprzedzając pytanie skąd brać kase na uhy, to odpowiedz brzmi: uhów praktycznie się nie używa - kupujesz 20bp mana fluidów i jedziesz exurą :)]. A tak poza tym to guardy, mintwalin, poh[całe, nie tylko slimy], tomby...

I cierpliwości, gra knightem zaczyna się dopiero po ~80lvl :)

Mogles nie pytac, bo to dla mnie odpowiedni temat do dyskusji. ;)
Guardy-za czasow dinozaurow byly dobre dla knioghta-teraz to waste i exp 2x nizszy niz gdzie indziej.
OF-probowalem, ale wychodzilem na 0 robiac ledwo 20k/h, a jak chodzilem na wieksze respy wewnatrz to ledwo uchodzilem z zyciem. Czasem jak dobrze sie halbardy syply to mozna zarobic, ale exp porownywalny ze scarabami a ryzyko wieksze.
Mintwail-zajete 23h na dobe, kolejki czasem na 2 dni do przodu. Dobre ale jak mozna wywalic ekipe albo wbic po ss-a ja gram nawet w lecie tylko po nocach.
Caly PoH-raczej waste jesli chodzi o bicie rowniez dsow i gsow, tam oplacalne jest dla knighta: cyce, slimy i dragi (moze jeszcze ghoule i skieletony ;)
Pozatym na Eternii, ktora jest dosyc stara a ludzie wciaz nie potrafia zmienic nawykow jest tam niezly tlok.
Tomby-nawet dobre ale wkurzaja mnie stalkery i ghoust, na ktore trzeba miec zawsze troche hmmow a te najtansze nie sa.

Zobaczymy po update pewnie znowu bende gral przez pare tygodni po 3h+ dziennie i expil na nowych terenach jak na moich dworcach. ;)
Uprzedzam: Kryjowka piratow, fanatycy i te ochydne robale zajete do grudnia-potem znowu bende narzekal na monotonie.

@up
Na Stalkery lepiej używać LMM. Są o wieeeleee tańsze, a efekt jest taki sam jak przy HMM - Stalker się pojawia, a o to chyba nam chodzi :>

Nie.
Mozliwe tylko na swiatach pvp i pvp-e.
Nie mozesz.
Od kiedy "exp sie zwraca"? Nie rozumiem... Zwracac to sie moze kasa. -.-
Bzdura. Bardzo rzadko sie zwraca na dragach za uhy.
Musisz bo na freezie spokojnie cie zabija nawet scaraby.
A po co sie na nie gapic? mozna w tym czasie np pisac posty na forum. :]
Nieprawda.
Nie "moze" sie nie zwrocic tylko na 100% sie nie zwroci.
Sęk w tym ze ten loot jest malo wartosciowy.
Przez 15 minut spokojnie zabijesz potwora na full defie. (no chyba ze masz tutaj na mysli trening z summonami ale to wtedy moze cie zabic pk lub gm cie zlapac na afkowaniu i zbanowac)
Niekoniecznie. Wszystko zalezy od tego ile ich poleci.
Bot jest niepotrzebny do trenowania z summonami.
Na 100% jest bardziej oplacalne.
Tam tez sie trzeba uhac od czasu do czasu. Rzadko, bo rzadko, ale trzeba. Sama exura na pewno nie wystarczy (jesli nie pijemy manaskow).
Ale to wtedy ci sie na 100% nie zwroci.
Na jakim lvlu tam byles?
Raczej nie wystarczy.
Widac nie umiesz grac palkiem.
Bzdura.
Tak samo moze wpasc w rutyne jak kazda inna profesja.
Expisz szybciej, ale minimalnie.
Powoli, ale sie zwieksza.
Normalnie - na poczatku skillujac a potem expiac.
To po co go zalozyles w ogole?
Nie rozumiem twojego "lola" bo nie ma w tym nic smiesznego.
W roznych tombach na roznych poziomach.
Mozna sporobowac ale na tym lvlu to nieoplacalne.
To ich nie męcz i cie szlag nie trafi, proste.
Wlasnie zyski sa tam najlepsze a rundek nikt ci nie karze robic bo mozna co kilka godzin zmieniac tombe i poziom dla urozmaicenia expienia.
Na tym lvlu to bylby waste.
skille to nie wszystko, trzeba jeszcze miec duzo hp i duzo wyciagac z uha.
Zycze powodzenia w leczeniu sie exura po atakach takich potworow jak zerk czy leader.
Dla knighta akurat nieoplacalne.
Czyli mam rozumiec ze gsy tez bijemy knightem? 8o
Nie. Gra knightem zaczyna sie od 8 lvla.
A na tych oplacalnych dla knighta potworach jest tam bardzo duzo ludzi.
Na stalkery gfb, na ghosty hmmy. I pisze sie "ghost" a nie "ghoust". -.-
A najlepiej z gfb bo z lmm nie zawsze sie trafi w stalkera.

@up
Wybacz, ale jak nie trafisz z LMM to próbujesz jeszcze raz, masz 8 możliwości do wyboru. Nie jest w praktyce trudno trafić. GFB jest cholernie drogi w porównaniu do LMM.

Jeszcze trzeba palić mane..

Czy Wy sie kiedys ludzie nauczycie ze AFK do 15 min nie jest zbrodnia?! Od niemal 2 lat pisania na tym forum (czytam "nieco" dluzej) wszystkim razem i kazdemu z osobna trzeba mowic, ze jezeli GM nie "zastanie" was przy kompie to ma OBOWIAZEK odczekac te 15 min (chyba ze rzucicie czar albo bedziecie lowic ryby, a nadal nie odpowiecie mu na "hi") i jezeli po 15 min was nie wyloguje dostajecie bana. Tak trudno na to wpasc? PK to inna sprawa.

Aha i jeszcze jedno: Soldier of Harlen juz nie przesadzaj z rozbijaniem kazdego posta z calego tematu na pojedyncze zdania i omentowaniem ich z osobna. Wiem ze trendy i cool wyglada schemat: cytat>komentarz>cytat>komentarz>cytat>... ale tutaj lekko przegiales.

niestety.. knight jest nudną postacią ; ] żenująco monotonnne i nudne expienie ( wręcz masochizm bez odpowiednich skilli ) + brak możliwości wykazania się w pvp
to tyle ; )

Pamietajmy ze umiejetne uhanie tez jest oznaka dobrego pvp. Poza tym kto wam kaze expic monotonnie? 3x knight 65-80 na DL calkiem dobrze radzi sobie z expem, no i na uhy sie wraca ;] (tzn tak na 0, oczywiscie bez konkretnego loota typu DSM, RH)