Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xetasi
ale mi rady... Rada typu "graj na non pvp" wydaje mi sie bezsensu... Kiedy chlopak zaczął grać na pvp niech gra, a najlepszym sposobem jest zeby odeskortował Cie jakis dobry kumpel wprost do depo
|
Jasne, i będzie eskortował aż nabije jakiś sensowny level?
Sam nie widzę najmniejszego sensu zabijania 8 leva. Może i ma trochę kasy (choć nie zawsze) ale kto go zabije? 10 lvl żądny 300 gp? w mieście? Myślę że prędzej padł by agresor niż zabijany... Nie czytałem całego tematu, więc jak coś już było napisane, to wybaczcie.
Napisałeś coś w stylu "Czy zaznaczasz i patrzysz czy wybierasz ciosy?"
Zdecydowanie "zaznaczasz i patrzysz" ;] Chociaż może też nie do końca. Twoja nadzieja na, jak powiedziałeś "combo" jest raczej złudna, gdyż knighci nie mają raczej wysokiego mleva i nie biją mocno z magii. Więc "combo" jest optymistyczną nazwą tego, co możesz zrobić. ;]
Tak więc - wychodź na maina, nie bój się i prosto do depo ;p